RTV forum PL | NewsGroups PL

Maksymalna moc emisji telefonu komórkowego ile naprawdę wysyła do ucha?

moc emitowana przez tel. komorkowy

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Maksymalna moc emisji telefonu komórkowego ile naprawdę wysyła do ucha?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7

Atlantis
Guest

Mon May 25, 2009 9:27 pm   



Ale o co chodzi? My przecież wyraźnie piszemy o sytuacji _przed_
rewolucją przemysłową. Znalazłbyś mi wtedy jednego weterynarza na wsi,
albo jednego wieśniaka, który odrobaczał swoje prosiaki... Smile Te
możliwości to właśnie efekt niesamowitego rozwoju nauki - to po pierwsze.

Po drugie już w 1798 taki człowiek jak Thomas Maltus napisał dzieło, w
którym przepowiadał rychłą zagładę ludzkości. Nie było to bynajmniej
jedno z tych apokaliptycznych proroctw pojawiających się pod koniec
każdego stulecia. Tym razem autor oparł swoje wnioski na obserwacji i
wyliczeniach - doszedł do wniosku, że jeśli tempo przyrostu naturalnego
się utrzyma niedługo zostaną wyczerpane możliwości wyżywienia
europejskich społeczeństw. Tak więc zaczną wybuchać nieustanne wojny o
zasoby oraz zarazy redukujące na jakiś czas populację.

Na szczęście dla nas wkrótce potem przyszła rewolucja w rolnictwie i
oszczędzono nam tego losu. Tak krytykowane konserwanty są tego
elementem. Jeśli Ci to nie pasuje zawsze możesz iść do dobrej piekarni i
kupić naturalnie wypiekany chleb za nieco większe pieniądze albo
zaopatrywać się w sklepikach ze zdrową żywnością (co na dłuższą metę nie
wychodzi co prawda tanio). Nie wszystkich stać na zdrowe jedzenie, nie
wszyscy mają na nie czas. Jednak alternatywa jest dużo bardziej
przerażająca...

Jerry1111
Guest

Mon May 25, 2009 11:18 pm   



J.F. wrote:
Quote:
On Sat, 23 May 2009 10:04:00 +0100, Jerry1111 wrote:
J.F. wrote:
Dla Twojej wiadomosci, nie bez powodu w 1/3 Polski nagle polowa
technikow ze szpitali zaczela do siebie dzwonic, a kazdy chcial pozyczyc
Geigera od kolegi, bo jego sie zepsul. Po kilku godzinach dopiero
zaczeli cos podejrzewac.
Ale o co chodzi ? Falszywe mieli czy co ?
Jak to o co? Nikt nie wiedzial ze byl wybuch w Czernobylu, a akcelerator
czy tomograf nie chce sie skalibrowac Wink Troche trwalo zanim technicy
zauwazyli ze to nie mierniki glupieja, tylko poziom tla skoczyl im iles
tam tysiecy razy.

No coz, mam mieszane uczucia.
Wykladowca nam demonstrowal - po zblizeniu do podeszwy buta miernik
wychylal sie zauwazalnie od dzialki zero. Ale bardzo niewiele.
Byc moze miernik byl militarny i zakres dostosowany do wybuchu bomby.

Owszem - obserwatorium na Sniezce powierdza te tysiace razy, ale czy
bylo to mierzalne w szpitalach ? Raczej nie przy akceleratorach.

Bylo. Akcelerator, tomograf itd. Szczegolow nie pamietam juz - to jednak
bylo dawno temu.


--
Jerry1111

J.F.
Guest

Tue May 26, 2009 7:07 am   



On Mon, 25 May 2009 23:18:55 +0100, Jerry1111 wrote:
Quote:
J.F. wrote:
Jak to o co? Nikt nie wiedzial ze byl wybuch w Czernobylu, a akcelerator
czy tomograf nie chce sie skalibrowac Wink Troche trwalo zanim technicy
zauwazyli ze to nie mierniki glupieja, tylko poziom tla skoczyl im iles
tam tysiecy razy.

No coz, mam mieszane uczucia.
Wykladowca nam demonstrowal - po zblizeniu do podeszwy buta miernik
wychylal sie zauwazalnie od dzialki zero. Ale bardzo niewiele.
Byc moze miernik byl militarny i zakres dostosowany do wybuchu bomby.
Owszem - obserwatorium na Sniezce powierdza te tysiace razy, ale czy
bylo to mierzalne w szpitalach ? Raczej nie przy akceleratorach.

Bylo. Akcelerator, tomograf itd. Szczegolow nie pamietam juz - to jednak
bylo dawno temu.

Ale prawda czy urban legend ?

Akcelerator daje raczej silne promieniowanie, ktoremu "zauwazalnie
wychyla sie od pozycji zero" chyba nie powinno przeszkadzac.
Tomograf .. to sie kalibruje ? Byl juz w ogole w Polsce choc jeden ?

J.

Guest

Tue May 26, 2009 7:12 am   



Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gvev1v$dck$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Quote:
Ale o co chodzi? My przecież wyraźnie piszemy o sytuacji _przed_
rewolucją przemysłową. Znalazłbyś mi wtedy jednego weterynarza na wsi,
albo jednego wieśniaka, który odrobaczał swoje prosiaki... Smile Te
możliwości to właśnie efekt niesamowitego rozwoju nauki - to po pierwsze.

Po drugie już w 1798 taki człowiek jak Thomas Maltus napisał dzieło, w
którym przepowiadał rychłą zagładę ludzkości. Nie było to bynajmniej
jedno z tych apokaliptycznych proroctw pojawiających się pod koniec
każdego stulecia. Tym razem autor oparł swoje wnioski na obserwacji i
wyliczeniach - doszedł do wniosku, że jeśli tempo przyrostu naturalnego
się utrzyma niedługo zostaną wyczerpane możliwości wyżywienia
europejskich społeczeństw. Tak więc zaczną wybuchać nieustanne wojny o
zasoby oraz zarazy redukujące na jakiś czas populację.

Na szczęście dla nas wkrótce potem przyszła rewolucja w rolnictwie i
oszczędzono nam tego losu. Tak krytykowane konserwanty są tego
elementem. Jeśli Ci to nie pasuje zawsze możesz iść do dobrej piekarni i
kupić naturalnie wypiekany chleb za nieco większe pieniądze albo
zaopatrywać się w sklepikach ze zdrową żywnością (co na dłuższą metę nie
wychodzi co prawda tanio). Nie wszystkich stać na zdrowe jedzenie, nie
wszyscy mają na nie czas. Jednak alternatywa jest dużo bardziej
przerażająca...

Z wnoskiem całkowicie się nie zgadzam.
Przy dzisiejszym stanie rolnictwa Polska zarówno jak i większość krajów
Europy jest w stanie w pojedynkę wyrzywić euroopę i to bez konserwantów i
nawozów.

J.F.
Guest

Tue May 26, 2009 7:29 am   



On Tue, 26 May 2009 08:12:53 +0200, <konsul41@wp.pl> wrote:
Quote:
Z wnoskiem całkowicie się nie zgadzam.
Przy dzisiejszym stanie rolnictwa Polska zarówno jak i większość krajów
Europy jest w stanie w pojedynkę wyrzywić euroopę i to bez konserwantów i
nawozów.

Malo prawdopodobne. Ugoruje sie mniej niz polowe ziemii.

J.

JanuszR
Guest

Tue May 26, 2009 10:45 am   



J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "JanuszR" <rniski@o2.pl> napisał w wiadomości
news:gv4g8o$oim$1@atlantis.news.neostrada.pl...
_Masowo_. Albo ten wlosien rzadki byl, albo ludzie odporniejsi,
ale
chyba nie spotyka sie zeby pol wsi zmarlo ..
http://sciaga.nauka.pl/index.php/id=index/dept=54/cath=221/sc_id=15953/title=wiat_i_Europa_w_XVIII_w_Poczatki_rewolucji_przemyslowej_w_Europie
cytat:
Pod koniec wieku pojawiły się szczepionki przeciwko ospie.
Długość życia wzrosła z 25 lat do 30

Oczywiście przeciętna na co składała się nieprzeciętna
umieralność dzieci

Bedzie kompletny OT, ale przypadkiem trafilem

http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/ateneum/1885/index.html

Zeszyt majowy, zestawienie smiertelnosci w Warszawie w roku 1882-3

No i tak w ogolnosci - prawdopodobienstwo zejscia w ciagu roku
wynosi
13% - dla wieku 0-5 lat,
1.2% - 5-10 lat
0.6% - 10-20 lat
dalej stopniowo rosnie do
~2.7% - 50-60 lat
~5% - 60-70
~9% - 70-80

Fakt ze to by trzeba zestawic z dzisiejszymi danymi, bo te
pierwsze13% znaczy mniej wiecej ze 65% dzieci nie dozyje 5 lat,
a i dociagnac do 60 nie jest tak latwo przez te skumulowane ryzyka
w poprzednich latach ..

Zapomniałeś dodać, że 1885 r to już niedaleko do XX w. Wiedza o
antyseptyce już była znana tylko środków na jej realizację brakowało.

JanuszR

JanuszR
Guest

Tue May 26, 2009 10:47 am   



Quote:
Fakt ze to by trzeba zestawic z dzisiejszymi danymi, bo te
pierwsze13% znaczy mniej wiecej ze 65% dzieci nie dozyje 5 lat,
a i dociagnac do 60 nie jest tak latwo przez te skumulowane ryzyka
w poprzednich latach ..

Ciekawe czy dzisiejsze dane obejmują aborcje...

Nie mogą ponieważ sprawa dotyczy dzieci narodzonych. Ile nienarodzonych
leci z podpaskami nikt tego nie wie.

JanuszR

JanuszR
Guest

Tue May 26, 2009 10:50 am   



Quote:
Z wnoskiem całkowicie się nie zgadzam.
Przy dzisiejszym stanie rolnictwa Polska zarówno jak i większość krajów
Europy jest w stanie w pojedynkę wyrzywić euroopę i to bez konserwantów i
nawozów.

Malo prawdopodobne. Ugoruje sie mniej niz polowe ziemii.

Stosując GMO, intensywne wykorzystanie ziemi, rezygnację z upraw
technicznych pod paliwa i zalesianie prawdopodobnie dałoby się i to bez
środków ochrony roślin.

JanuszR

JanuszR
Guest

Tue May 26, 2009 11:17 am   



Quote:
Ale 27 lat mieszkałem na wsi byłem okazem zdrowia poważne przeziębienie
zdarzało mi się raz na rok, od 4 lat mieszkam w bloku przy ruchliwej
dwupasmówce, źle sypiam, jestem nerwowy, tracę wzrok, często boli mnie
głowa, mam często zatkany nos od kataru. Coraz bardziej myślę aby wynieść
się z miasta około 10km pobudować dom z drewna i żywić się tym czym wyhoduje
w ogrodzie(warzywa) mięso kupować od rolnika który nie używa nawozów
ponieważ go nie stać, nie używa hormonu wzrostu. Mleka lepiej w ogóle nie
używać,a wapń pozyskiwać z roślin.

Mięsa zjadać nie więcej niż 100g dziennie.

To co piszę to nie oznacza że jestem przeciwko cywilizacji, jest ona
nieuchronna i potrzebna, ale z głową.

Wygląda mi na alergię. To ja z przeciwnego bieguna. W mieście mieszkam
od urodzenia już przeszło pół wieku. Mieszkam w betonowym bunkrze
otoczony plastikami a teraz i stosami elektroniki (w domu prowadzę
działalność) elektronika pracuje 24h/dobę. Jem byle co kupione w sklepie
na rogu. Kiedyś kiedy parałem sie elektroniką paluchy wiecznie żółte od
chlorku i NAOH, płytki myte w rozpuszczalnikach organicznych, co
siedziało w fotolakierze nawet nie chcę myśleć. Poważnie nie chorowałem
od 20 lat (trafiła się grypa więc dzień dwa grzecznie siedziałem przed
TV) i biegam po schodach na 10 piętro (aczkolwiek z zadyszką), wzrok
niestety już nie ten mam plusy 1,5 (starość nie radość), śpię jak zabity
pod warunkiem, że się dobrze spracuję w ciągu dnia. Kiedy mam zbyt dużo
wolnego zaczynają się problemy ze snem. Wypijam morze kawy, palenie
skończyłem parę lat temu (zabierało za dużo czasu i pieniędzy). Jestem
spokojny jak krowa i nie pamiętam aby kiedykolwiek coś mnie poważnie
bolało (ostatnio wybiłem sobie palec grając z synem). I też marzę o
spokojnym domku na wsi, z psem, sąsiadami co mają czas, kominkiem i
takie tam. I też nie jestem przeciwko cywilizacji :)

JanuszR

Jerry1111
Guest

Tue May 26, 2009 7:42 pm   



J.F. wrote:
Quote:
On Mon, 25 May 2009 23:18:55 +0100, Jerry1111 wrote:
J.F. wrote:
Jak to o co? Nikt nie wiedzial ze byl wybuch w Czernobylu, a akcelerator
czy tomograf nie chce sie skalibrowac Wink Troche trwalo zanim technicy
zauwazyli ze to nie mierniki glupieja, tylko poziom tla skoczyl im iles
tam tysiecy razy.
No coz, mam mieszane uczucia.
Wykladowca nam demonstrowal - po zblizeniu do podeszwy buta miernik
wychylal sie zauwazalnie od dzialki zero. Ale bardzo niewiele.
Byc moze miernik byl militarny i zakres dostosowany do wybuchu bomby.
Owszem - obserwatorium na Sniezce powierdza te tysiace razy, ale czy
bylo to mierzalne w szpitalach ? Raczej nie przy akceleratorach.
Bylo. Akcelerator, tomograf itd. Szczegolow nie pamietam juz - to jednak
bylo dawno temu.

Ale prawda czy urban legend ?

Prawda byla.

Quote:
Akcelerator daje raczej silne promieniowanie, ktoremu "zauwazalnie
wychyla sie od pozycji zero" chyba nie powinno przeszkadzac.

Silne to dawal w Bialymstoku jak naswietlili kilka(nascie) pacjentek tak
1000x wiecej niz doktor przepisal. Kilka lat temu byla afera z
poparzeniami od akceleratora. NIestety - co do czasow Czernobyla nie mam
juz skad zasiegnac informacji.

Quote:
Tomograf .. to sie kalibruje ? Byl juz w ogole w Polsce choc jeden ?

Mysle ze juz byl. Probowalem poszukac - google nic nie wiedza na ten temat.

--
Jerry1111

Andrzej
Guest

Wed May 27, 2009 6:38 pm   



Uzytkownik "Jerry1111" <jerry1111alwaysattackedbyspam@wp.pl.pl.wp> napisal w
wiadomosci news:gvhd75$o27$1@news.onet.pl...
Quote:
J.F. wrote:
Mysle ze juz byl. Probowalem poszukac - google nic nie wiedza na ten
temat.

--
Jerry1111
Przed stanem wojennym byl conajmniej jeden (w szpitalu dzieciecym w

Miedzylesiu). Mialem tam pracowac.
pzdr,
Andrzej - SP5ETB

Atlantis
Guest

Thu May 28, 2009 7:34 pm   



konsul41@wp.pl pisze:

Quote:
Przy dzisiejszym stanie rolnictwa Polska zarówno jak i większość krajów
Europy jest w stanie w pojedynkę wyrzywić euroopę i to bez konserwantów i
nawozów.

Masz na to jakieś _wiarygodne_ dowody? Bo to mi na kilometr zalatuje
zieloną propagandą, w stylu zaspakajania zapotrzebowania energetycznego
Polski za pomocą "źródeł odnawialnych". Wink
Do tego przecież właśnie owe nawozy i konserwanty stanowią istotny
element NOWOCZESNEGO rolnictwa i przetwórstwa spożywczego i w dużej
mierze decydują o skali i wydajności produkcji.

Poza tym zwracaj większą wagę na ortografię - większość ludzi nie
wiedzieć czemu nie dowierza ludziom robiącym błędy. Wink

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Maksymalna moc emisji telefonu komórkowego ile naprawdę wysyła do ucha?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map