RTV forum PL | NewsGroups PL

Kompaktowy interfejs magnetofonu kasetowego do komputera 8-bitowego na 6502

[Retro] Interfejs magnetofonu

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Kompaktowy interfejs magnetofonu kasetowego do komputera 8-bitowego na 6502

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 23, 24, 25  Next

Queequeg
Guest

Thu Sep 12, 2019 10:00 pm   



Krzysztof Gajdemski <songo-u@debian.org.pl> wrote:

Quote:
Dobrze Cię zrozumiałem? Pytasz się o sekwencer ze wsparciem MIDI dla
Linuksa? Przecież MIDI (mimo swojego wieku) to standard współcześnie
używany w zastosowaniach profesjonalnych. I ma się świetnie, również na
Linuksie.

Sekwencery dla Linuksa:
http://muse-sequencer.org/
https://qtractor.sourceforge.io/qtractor-index.html
https://www.rosegardenmusic.com/
+ pewnie 100 innych

Już nie pamiętam (bo próbowałem dosyć dawno), ale nie mogłem zmusić Muse
do działania. Nie pamiętam już z czym był wtedy problem. Pokombinuję
jeszcze.

Quote:
Lub niewspolczesne, jesli da sie odpalic na dosboksie...

Chyba, że o DOSa chodziło. Tu nie wiem. Pierwszy raz MIDI w komputerze
użyłem z Windows 3.1. Smile

W sumie o cokolwiek, byle było wygodne Smile Mam Linuksa, Dosboxa i jakiegoś
XP na wirtualce (rzadko używam, tylko do MixW i FLdigi).

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

Queequeg
Guest

Thu Sep 12, 2019 10:03 pm   



Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:

Quote:
Nawet pozniej. Moj pierwszy pecet to bylo 286. W roku 1996.

Ja pierwszego peceta miałem gdzieś koło 1997. Cyrix 6x86 133 MHz, 16 MB
RAM-u, dysk twardy 2 GB, karta graficzna S3 z 1MB pamięci obrazu.
Jednak faktem jest, że trochę na niego odkładałem. Wink

S3 Trio też miałem Smile I w sumie chyba nadal gdzieś mam. Pamiętam, że była
do karty dołączona gra Descent i dziwiłem się, jak to może tak płynnie
działać :)

Quote:
Trzy lata później jego parametry były już kompletnie przestarzałe, bo
pojawiły się filmy na DivX-ach, a coraz więcej nowych gier było
robionych w 3D.

W 3D to i Doom był, i Duke Nukem 3D... i działały nawet na starych
Pentiumach. To dla mnie nadal niewiarygodne, tym bardziej że pisałem
też własne silniki z raytracingiem.

Wiem, że engine Build używał drzew BSP, robił to zupełnie inaczej niż ja
prostym raytracingiem.

Quote:
Co by nie mówić. Wtedy widziało się działanie prawa Moore'a w praktyce.
Czuło się motywację do wymiany sprzętu, bo nowy procesor czy lepsza
płyta główna otwierały nowe możliwości. Dzisiaj do większości typowych
zastosowań w zupełności wystarczy dziesięcioletni laptop, o ile w
momencie premiery reprezentował wyższą półkę cenową...

To prawda.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

heby
Guest

Fri Sep 13, 2019 5:06 am   



On 12/09/2019 22:07, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
To była MOJA rzeczywistość.
Dobrze że to podkreśliłeś. Czyli jednak nie tych nastolatków co
wygrywali w 91 Atari w konkursie w TV. To wiele tłumaczy.
Świat się nie kończy na gównianym konkursie dla dzieci. Tak samo jak
ten wątek.

Całe szczęscie jesteśmy w branchu tego wątku w którym od jakiś 200
postów rozmawiamy na temat tego jak to widziały nastolatki. Ciesze się
że udało się to wyjaśnić, a jesli potrzebujesz pogadać o wyższości
czegoś nad czymś to są inne branche tego wątku.

heby
Guest

Fri Sep 13, 2019 5:07 am   



On 12/09/2019 22:24, Cezary Grądys wrote:
Quote:
Te schematy to piękna sprawa była.

Kupiłem kiedyś amplituner Unitry. Schemat, obowiązkowo, był. Tylko nie
od tego Wink

Mateusz Viste
Guest

Fri Sep 13, 2019 6:59 am   



On Fri, 13 Sep 2019 07:06:48 +0200, heby wrote:
Quote:
Całe szczęscie jesteśmy w branchu tego wątku w którym od jakiś 200
postów rozmawiamy na temat tego jak to widziały nastolatki. Ciesze się
że udało się to wyjaśnić, a jesli potrzebujesz pogadać o wyższości
czegoś nad czymś to są inne branche tego wątku.

No ale zauważ, że wątek niejako przeistoczył się drogą ewolucji i jest
teraz faktycznie o nas, nastolatkach lat '90, ale początkowo było całkiem
o czym innym. Nie widzę problemu aby przeistoczył się ponownie, tym razem
o zgredach tamtych lat - byle kulturalnie. Z tym niestety RoMan miewa
kłopoty, no ale ten typ tak ma - nie ma co się obrażać. Może i my tacy
będziemy za 20 lat. :)

Mateusz

Atlantis
Guest

Fri Sep 13, 2019 8:24 am   



On 12.09.2019 22:03, Queequeg wrote:

Quote:
S3 Trio też miałem Smile I w sumie chyba nadal gdzieś mam. Pamiętam, że była
do karty dołączona gra Descent i dziwiłem się, jak to może tak płynnie
działać Smile

Ja tego pierwszego peceta też sobie zostawiłem. Na początku w roli
"backupu", żeby mieć w domu jakikolwiek drugi komputer na wypadek awarii
nowego Durona 700 MHz. Potem leżał z uwagi na sentyment, aż w końcu
uświadomiłem sobie, że minęło dwadzieścia lat i zdążył zyskać status
"retro". Nawet jakiś czas temu zrobiłem generalny przegląd i niewielki
remont. ;)

Też pamiętam Descent na płycie dołączonej do karty graficznej. To chyba
była jakaś shareware'owa wersja demo? Przez pewien czas byłem zachwycony
jej grafiką 3D. :)


Quote:
W 3D to i Doom był, i Duke Nukem 3D... i działały nawet na starych
Pentiumach. To dla mnie nadal niewiarygodne, tym bardziej że pisałem
też własne silniki z raytracingiem.

Doom (Duke Nukem 3D chyba też) nie były do końca grami 3D. One jedynie
sprawiały takie wrażenie prze sprytny sposób generowania grafiki. Pod
spodem miało się standardową logikę odpowiadającą za generowanie
bohatera poruszającego się po dwuwymiarowej mapie. Tylko zamiast widoku
z góry na bieżąco był generowany obraz tego, co postać ma przed oczami.
Wiązało się to jednak z tym, że przeciwnicy wyglądali jak sylwetki
wycięte z kartonu, cały czas zwrócone w stronę gracza. Nie dało się
zajść przeciwnika od tyłu. :)

Dopiero nieco później pojawiły się gry (takie jak Quake) w których
przestrzeń faktycznie była trójwymiarowa, wypełniona trójwymiarowymi
obiektami.

J.F.
Guest

Fri Sep 13, 2019 8:50 am   



Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6be46ee3-949d-4aaf-93dd-f4a5bf2994a6@trust.no1...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
A perspektywicznie .. pierwsze pecety w 1981 mialy 8088 4.77MHz.

I się dało.

Ale nie chodzilo mi o to, ze sie dalo, tylko ze przez dekade 81-90
przybylo predkosci ze trzy razy.
A przez kolejna ... 50 razy ?

Quote:
Ok. 2002 r. pisałem na takim posty na Usenet. Na monitorze Hercules
i napisanym przez siebie czytnikiem. Za bramkę do serwera news robił
porządniejszy komputer, który z jednej strony miał serial do XT, a z
drugiej TCP/IP i Ethernet Smile
Dało się. I klimatycznie było.

No ale widzisz - XT sie nie nadawal na komputer, tylko co najwyzej na
terminal.
I to tylko znakowy :-)

J.

J.F.
Guest

Fri Sep 13, 2019 8:53 am   



Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:faeb29e8-1d93-4258-b452-3877a5dc4ed0@trust.no1...
RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote:
Quote:
To powszechnie znana informacja - pamięci w tamtym czasie były
bardzo
drogie a pamięci, które nie przeszły testów bardzo tanie. Zazwyczaj
w
pamięciach odrzuconych dało się wykorzystać połowę pamięci. I tak
zrobił Sinclair w Spectrum.

A te komórki były albo 100% dobre lub 100% złe? Nie było czegoś
pomiędzy,
czyli że np. lekko uszkodzona komórka generalnie trzyma bit, ale
jednak
nie zawsze?

Niewazne. Testow nie przeszly ... ale pol dobre :-P

J.

J.F.
Guest

Fri Sep 13, 2019 8:56 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1501879235$20190912213902@squadack.com...
Hello J.F.,
Thursday, September 12, 2019, 4:50:36 PM, you wrote:
Quote:
Tak, bo nawet Ci do głowy nie przyjdzie, że w 1990 roku były już
powszechne napędy 3.5". Osobiście wymieniałem nawet w XT napędy
na
3.5" DD (720 KB). [...]
Czekaj czekaj - nie bylo problemu kontrolera ? Ze potrzebny byl
taki od AT, a on nie pasowal do XT ?

Nie było dla dyskietek DD. Typowy kontroler XT obsłużyłby również
stacje 5.25" 1.2 MB oraz 3.5" 1.44 MB ale w trybie DD 80 ścieżek po
9
sektorów (720 KB). Czarów wymagało formatowanie, bo domyślne dla DD
dla DOS jest 40 ścieżek po 9 sektorów.

Cos mi chodzi po glowie, ze te napedy 1.2MB mialy inna predkosc
obrotową, i wymagaly innej czestotliwosci kontrolera ...

Do pracy w trybie HD. Ale mogły pracować również w trybie DD.

I mialy dwie predkosci obrotowe ?
Chyba nie ... no i jak to przelaczac, na zlaczu nie ma pinu.

Chodzi mi po glowie, ze zmienili to kwarcem w kontrolerze, ktory
taktowal dane.
Ale moze zle pamietam.

J.

J.F.
Guest

Fri Sep 13, 2019 9:11 am   



Użytkownik "heby" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qle7ef$ace$1@dont-email.me...
On 12/09/2019 21:35, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Thursday, September 12, 2019, 4:12:21 PM, you wrote:
Ale w 640 KB dawało się cuda zrobić.
Np. kradzionego klona CP/M Very Happy
Po co CP/M? Był DOS 3.30.

DOS to CP/M. Co prawda starali się dryfować w jakimś biżej
nieokreślonym kierunku ale jednak oderwać się od tych korzeni cieżko.

Było mnóstwo oprogramowania użytkowego.

Owszem w wiekszosci translowanego automatycznie z CP/M 8080 na 8086,
przynajmniej na początku.

Wydaje mi sie, ze jednak byly oryginalne produkty.
Ale w sumie to nie znalem wczesnego rynku CP/M, ani wczesnego rynku
pecetow.
Moze tych pare lat wystarczylo do produkcji oryginalnych wersji czy
programow.

Quote:
Nie, te 640kB pamięci nijak nie przekładało się na "cuda" kiedy do
dyspozycji na typowym 286 były max 4 kolory w CGA na raz.
Na typowym AT/286 był zazwyczaj HGC z emulacją CGA. Ciut bogatsi
mieli
już karty EGA. Ale w Polsce to mało popularne było.

Serio? To robi się z tego znakomity prezent dla nastolatka w
konkursie telewizyjnym Smile Nie ma to jak dostać nieużyteczną kupę
złomu zajmującą pół pokoju kiedy sąsiad ciupie w R-Type pół dnia na
Amidze a potem programuje w asm drugie pół.

Dlaczego - AT z EGA i monitorem to brzmi dumnie.
Ale rok 91 - wiec AT z SVGA i monitorem. I z HDD.

Gry sie znajda :-)

Quote:
Mniej więcej do epoki VGA istotne było również wspomaganie
sprzetowe grafiki
(sprawdzić czy nie Spectrum). Jak nie było wspomagania to o
"arcade
experience" nie było mowy.

Dotrze do Ciebie w końcu - początek 1991 roku, 386DX20, 8 MB RAM,
SVGA
1024x768, HDD 2*200 MB, Do tego QWMM i DESQview.

Mało który nastolatek w domach miał taki sprzęt.

Zeby nie powiedziec - zaden.
Bo to jednak pare pensji kosztowalo, i raczej bylo za drogim prezentem
dla dziecka.

Ale moze tatus mial, a dziecko mialo dostep.

Znajomy kiedys przyprowadzil swojego malucha do pracy.
Dziecko "tatusiu, ja chce porysowac".
"Czekaj, zaraz Ci cos znajde" ... i zaskoczony widze, jak odpala
komputer, windowsa, paintbrusha .. maluj sobie ...

Quote:
Mieli głównie Atari, C64, pojedyncze Amigi. Tak się pechowo składam
że byłem dokładnie w tym wieku i w tym miejscu na osi czasu i byłem
bardziej świadomy niż przypuszczasz.

Tym niemniej - w 91 atarynka w konkursie dla dzieci ... ubogi ten
konkurs.
A pecet dla takiego 16+ w branzowym konkursie ... to brzmi dumnie.

Quote:
A teraz zupełne
science fiction dla Ciebie: na tych chodził pierwszy w Polsce
dwuliniowy BBS. Tak, dwa modemy i dwie linie telefoniczne.

Przeciętmy nastolatek w PL nie miał telefonu w okolicy 90/91. Mi
założyli w 92 albo 3. W drodze wyjątku.

W latach 80-tych we wroclawiu, w mojej klasie w liceum chyba juz
wszyscy telefony mieli.
Moze jacys nieliczni nie mieli.

Co nie znaczy, ze w miescie wszyscy mieli - znajomy czekal chyba do
98.
To liceum tez istotne - rodzice gdzies musieli mieszkac z dziecmi
przez 15 lat, wniosek mogl dlugo odczekac.
Mieszkania czesto mieli w nowym budownictwie - wiec o telefonach
pomyslano ... choc zrealizowano z opoznieniem :-)

Tym niemniej statystyka jakas jest ..

J.

J.F.
Guest

Fri Sep 13, 2019 9:36 am   



Użytkownik "heby" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qle63q$2n6$1@dont-email.me...
On 12/09/2019 20:57, J.F. wrote:
Quote:
Nikomu to wtedy nie przeszkadzało, w przypadku maszyn 8-bit
rozwiązywano to czasami robieniem fontów szerokich na 4 pixele.
Owszem, ale chyba nie zamierzasz porownywac z pecetem i twierdzic,
ze to to samo :-P

Do nauki - bardzo podobne. Większośc wczesnego software na DOSa to
bezczelnie przetranslowane CP/Mowe 8080->8086 gotowce. Myśle że w

W 91-96 ? Zdecydowanie nie. Szczegolnie, ze juz windows sie panoszylo.

Quote:
początkowym kresie róznice były tylko w ilosci RAM a i to niewielkie.
W dodaku OS Atari był łudząco podobny do CP/Ma a i wybór
profesjonalszego softu jak się miało stację dysków jakiś był.

Do komfortu pracy - nie, 4 pixelowe czcionki się nie nadawały za
bardzo. Co nie zmienia faktu że programy w Fortranie kolega pisał w
domu na Atari i używał na uczelni na czymś większym bez zauważalnych
zmian.

Byl Fortran na Atari ? Zdziwiony nieco jestem :-)

Quote:
Przy czym weźmy w poprawkę że w PL to był problem. Reszta świata,
nawet z 8-bit maszynami, kupowała dedykowany monitor. Na nim 80
kolumn to nie był jakiś wielki problem, nawet jesli to tylko 4 bitowe
fonty.

No i co ci da dedykowany monitor do Spectrum, Atari czy C64 ?

Owszem - Amstrad CPC 64 - tam bylo 80 znakow.
Chyba, ze ktos kupil monitor kolorowy, to 80 nie nadawalo sie do
ogladania :-)

Quote:
Timex - ten mial tryb 64 znakow i to zaczynalo miec sens.
Tylko znow - placiles za 2 komputery, bo stacja byla osobnym.

Bo timex i ZX miały ten sam problem - prawie CP/M tylko pamięć źle
podzielona i d...a. Co nie zmienia faktu że poprawki w kodzie były
możliwe i jakaś pseudo wersja CP/M na gołym ZX ponoć chodziła.

Ale CPM w stacji i terminal z 64 znakami to juz jest cos, a 32 -
ponizej krytyki :-)

Quote:
No. Może z jakieś 6. Pamiętam doskonale ile pojemników na
dyskietki miał przeciętny "sprzedawca" gier dla Amigi i ile
dyskietek (w sztukach) na PC w okolicy '92/93. Wartosci zbliżone
Very Happy
Juz nie pamietam niestety - koledzy, pomozcie Smile
Byl tetris, tetris 3D ...

Były przygodówki ale prawie wszystkie miały lepsze implementacje na
Amigę.

Byc moze gorsze, ale jednak byly :-)

Quote:
CGA i Hercules mialy chyba to samo gniazdo (DB-9) i oba byly TTL.
obsługi tego. Komu jednak Hercules potrzebny był ...
No, w pececie bardzo przyjemna karta.
Ale nie do gier :-(

No i znowu wygrać Amigę a wygrać PC przestaje być dylematem.

Ale wygrales 8-bit atari Smile
No dobra - lepsze atari niz nic, w wieku 5-18 lat ciagle jest na czym
pograc ...

Quote:
Do czasu gier DirectX, Win95 dla grajka był zbędnym balastem.
Ale jednak rozwiazywal problem kompatybilnosci.
Tylko gra musiala byc "windowsowa".

Jakie to po latach wszystko się gładkie zrobiło, wszystko działało i
cacy było Very Happy

Ale to Windows juz sie pare lat poniewieralo, i gry powstaly ...
Tak wlasnie patrze - od 1996 wydaja CD-Action.

P.S. Moze ktos skojarzy i podpowie ... polska gra sprzed ~15 lat,
przygodowka,
chodzilo sie po takiej zabudowanej wyspie, tzn wyspa stozkowa i
zabudowana miastem.
Grafika dosc nietypowa - niby uboga, ale jednak oryginalna i ciekawa.


J.

J.F.
Guest

Fri Sep 13, 2019 10:24 am   



Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a7dea8c4-2eca-480c-a61a-dd3483dae88b@trust.no1...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
W latach 80-tych we wroclawiu, w mojej klasie w liceum chyba juz
wszyscy telefony mieli.
Moze jacys nieliczni nie mieli.

U mnie (Warszawa) pod koniec lat 80 był, tylko sekretarski /
dyrektorski
na spółkę z sąsiadką (jeden numer na dwa mieszkania i przycisk, który
przełączał telefon).

Nawiasem mowiac - za takie rozdwojenie telefonu, w dawnych czasach
operatorzy chcieli pobierac dwie oplaty.
I to nie tylko w Polsce. Czasem nawet za dwa gniazdka w jednym
mieszkaniu.

No coz, zakladajac, ze abonament jest opłatą za "gotowość swiadczenia
usług", to moze i slusznie :-)

Quote:
W roku 1991 przeprowadziliśmy się (do nowego wtedy
budownictwa) i tam już była normalna linia, na jedno mieszkanie.

To juz razem miales poltorej linii :-)

Quote:
Za to dobrze pamiętam, że u rodziny w małym mieście jeszcze w okolicy
1995
r. była centrala ręczna, z telefonistką, która ręcznie łączyła
rozmowy. U
innej rodziny, na wsi, telefonu nie było nigdy -- komórki
upowszechniły
się zanim doczekali się na linię od TP.

Z wsiami sie zgadza. Moze nawet TP im w koncu linie zaproponowalo -
ale komorki byly juz tansze.
Jak sie nie ma malych dzieci i nie wymaga dostepu do internetu ...

J.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Fri Sep 13, 2019 11:16 am   



Hello heby,

Friday, September 13, 2019, 7:06:48 AM, you wrote:

Quote:
To była MOJA rzeczywistość.
Dobrze że to podkreśliłeś. Czyli jednak nie tych nastolatków co
wygrywali w 91 Atari w konkursie w TV. To wiele tłumaczy.
Świat się nie kończy na gównianym konkursie dla dzieci. Tak samo jak
ten wątek.

Całe szczęscie jesteśmy w branchu tego wątku w którym od jakiś 200
postów rozmawiamy na temat tego jak to widziały nastolatki. Ciesze się
że udało się to wyjaśnić, a jesli potrzebujesz pogadać o wyższości
czegoś nad czymś to są inne branche tego wątku.

Sebciu, to Ty zacząłeś od porównania blaszanki do Spectrum. A poten
wybrzydzałeś na dyskietki 3.5" i NC.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F.
Guest

Fri Sep 13, 2019 11:18 am   



Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:62dfbe03-6e15-4aa4-aa1a-3776a370c53f@trust.no1...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Ok. 2002 r. pisałem na takim posty na Usenet. Na monitorze Hercules
i napisanym przez siebie czytnikiem. Za bramkę do serwera news
robił
porządniejszy komputer, który z jednej strony miał serial do XT, a
z
drugiej TCP/IP i Ethernet Smile
Dało się. I klimatycznie było.

No ale widzisz - XT sie nie nadawal na komputer, tylko co najwyzej
na
terminal.
I to tylko znakowy :-)

Ale on nie robił za terminal. Czytnik był odpalony na nim, po prostu
gadał
po NNTP przez serial Smile

Wow ... jaki program byl czytnikiem ?

Dzialalo znosnie?
Newsy z serwera na 33kb/s sciagalo dobrze,
Natomiast terminalowa praca na 2400 ... nie , to nie bylo najlepsze
rozwiazanie Smile
A taki XT moglby i 115k sciagac ... choc to juz spore obciazenie dla
niego ....

J.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Fri Sep 13, 2019 11:45 am   



Hello J.F.,

Friday, September 13, 2019, 1:18:21 PM, you wrote:

Quote:
Ok. 2002 r. pisałem na takim posty na Usenet. Na monitorze
Hercules i napisanym przez siebie czytnikiem. Za bramkę do serwera
news robił porządniejszy komputer, który z jednej strony miał
serial do XT, a z drugiej TCP/IP i Ethernet Smile Dało się. I
klimatycznie było.
No ale widzisz - XT sie nie nadawal na komputer, tylko co najwyzej
na terminal. I to tylko znakowy Smile
Ale on nie robił za terminal. Czytnik był odpalony na nim, po prostu
gadał po NNTP przez serial Smile
Wow ... jaki program byl czytnikiem ?
Dzialalo znosnie?
Newsy z serwera na 33kb/s sciagalo dobrze,
Natomiast terminalowa praca na 2400 ... nie , to nie bylo najlepsze
rozwiazanie Smile

Dlaczego nie? Modem 2400 bps z MNP5 miał transfer tekstu na poziomie
prawie 500 cps - w zupełności wystarczające do czytania.

Poza tym - jak stanęła bramka Usenet<->FidoNet można było ściągać
paczki skompresowane i czytać offline. Przez lata używałem Usenet
przez bramkę właśnie.

Quote:
A taki XT moglby i 115k sciagac ... choc to juz spore obciazenie dla
niego ....

Bez problemu. Transfer plików po kablu.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 23, 24, 25  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Kompaktowy interfejs magnetofonu kasetowego do komputera 8-bitowego na 6502

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map