Goto page Previous 1, 2, 3, 4 ... 15, 16, 17 Next
Piotr \"Curious\" Slawins
Guest
Thu Dec 10, 2009 4:17 am
Jaros?aw Soko?owski wrote:
Quote:
Pan Piotr "Curious" Slawinski napisa?:
A tak przy okazji, czy istniej? jakie? dane dotycz?ce s?uchalno?ci
Programu 1 Polskiego Radia na falach d?ugich z nadajnika w Solcu
Kujawskim? Ciekawe ile ile watów mocy emitowanej przypada na jednego
s?uchacza. ?rednio dobowo i w danym momencie. Pó?niej mo?na to jeszcze
przeliczy? na z?otówki albo tony dwutlenku w?gla -- w zale?no?ci od
tego, co kto lubi.
hum, mnie zastanawia czy jest w ogole sens uzywac jednego duzego
nadajnika, czy nie prosciej po prostu uzyc wiekszej ilosci nadajnikow
malej mocy a sygnal do nich dostarczac np. poprzez internet czy
dedykowany 'szkielet' retransmisji (np. lacza mikrofalowe, etc... chociaz
cos czuje ze 'internet' bedzie najtanszym medium wspolczesnie)
Na falach ?rednich i d?ugich? To ma?o sensowny pomys?.
w sumie tez, zakladajac ze nadajniki beda miec moc max kilku (nastu) watow ,
ale ad. oryginalnego watku to mysle ze ogolnie - w ten sposob mozna lepiej
wykorzystac pasmo pod katem sluchaczy - np. w miescie A moga byc zupelnie
inne stacje niz w miescie B, a przy uzyciu kierunkowych anten i nadajnikow o
mikromocach to nawet kazde osiedle czy budynek moze miec swoj wlasny
repertuar... zageszczenie ludzi ktorzy nadal uparcie sluchaja radia pomimo
dostepnosci internetu jest dosc niewielkie...
oczywiscie nadal zostanie kilka 'silnych' stacji nadajacych radio dla
kierowcow
--
willy
Guest
Thu Dec 10, 2009 9:25 am
On 10 Gru, 04:17, "Piotr \"Curious\" Slawinski"
<curi...@bwv190.internetdsl.tpnet.lp> wrote:
Quote:
Jaros?aw Soko?owski wrote:
Pan Piotr "Curious" Slawinski napisa?:
A tak przy okazji, czy istniej? jakie? dane dotycz?ce s?uchalno?ci
Programu 1 Polskiego Radia na falach d?ugich z nadajnika w Solcu
Kujawskim? Ciekawe ile ile watów mocy emitowanej przypada na jednego
s?uchacza. ?rednio dobowo i w danym momencie. Pó?niej mo?na to jeszcze
przeliczy? na z?otówki albo tony dwutlenku w?gla -- w zale?no?ci od
tego, co kto lubi.
hum, mnie zastanawia czy jest w ogole sens uzywac jednego duzego
nadajnika, czy nie prosciej po prostu uzyc wiekszej ilosci nadajnikow
malej mocy a sygnal do nich dostarczac np. poprzez internet czy
dedykowany 'szkielet' retransmisji (np. lacza mikrofalowe, etc... chociaz
cos czuje ze 'internet' bedzie najtanszym medium wspolczesnie)
Na falach ?rednich i d?ugich? To ma?o sensowny pomys?.
w sumie tez, zakladajac ze nadajniki beda miec moc max kilku (nastu) watow ,
ale ad. oryginalnego watku to mysle ze ogolnie - w ten sposob mozna lepiej
wykorzystac pasmo pod katem sluchaczy - np. w miescie A moga byc zupelnie
inne stacje niz w miescie B, a przy uzyciu kierunkowych anten i nadajnikow o
mikromocach to nawet kazde osiedle czy budynek moze miec swoj wlasny
repertuar... zageszczenie ludzi ktorzy nadal uparcie sluchaja radia pomimo
dostepnosci internetu jest dosc niewielkie...
oczywiscie nadal zostanie kilka 'silnych' stacji nadajacych radio dla
kierowcow
--
Problem z DAB jest taki, że bardzo ciężko odebrać poprawny sygnał
przemieszczając się choćby z niewielką prędkością. A gdzie najczęściej
słuchamy radia? Bo ja na przykład w samochodzie.
Pozdrawiam
-willy-
Guest
Thu Dec 10, 2009 9:34 am
Quote:
Tak a'propos. Nie znam się za dobrze na radiodyfuzji cyfrowej, ale
słyszałem, że w DAB jeden nadajnik _średniofalowy_ może pokryć zasięgiem
całą Polskę, a nadajnik _długofalowy_ znacznie większy obszar - całą
Europę. Prawda li to?
a DAB to chyba na UKF? Na srednich to chyba testuja DRM?
--
ThinkXtra
Atlantis
Guest
Thu Dec 10, 2009 10:14 am
BoDro pisze:
Quote:
patrząc, jak ślamazarzy się DVB, mimo sporego rynku oglądaczy można
założyć, że radio FM zostanie zastąpione cyfrówką za x-dziesiąt lat
Do tego czasu przechodzenie może zwyczajnie nie mieć sensu. Dlaczego?
Popatrz na energiczny rozwój mobilnych usług internetowych. W ciągu
zaledwie kilku lat telefon z prostego urządzenia do "dzwonienia i
esemesowania" stał się małym terminalem dostępowym do internetu. Ten
kierunek rozwoju dostrzegają już chyba nawet najwięksi puryści, mający
niegdyś posiadaczy bardziej złożonego sprzętu za "szpanerów". ;)
AccesPointy w miastach mnożą się na potęgę, zasięg 3G rozprzestrzenia
się po kraju. Za x-dziesiąt lat może się okazać, że łatwiej i taniej
będzie słuchać cyfrowego streama wysyłanego rozproszoną siecią. Wiem, że
pasywny odbiór jest DUŻO bardziej korzystny pod względem energetycznym.
Niemniej już teraz powstają smartfony (patrz: Androidowce) w przypadku
których zalecane jest posiadanie dużego pakietu na transmisję danych i
utrzymywanie cały czas aktywnego połączenia z siecią. ;)
Quote:
bo tu jest totalna padaka - nikt nie ma pomysłu, co z tym paskudnym
radiem - w kontekście cyfryzacji - zrobić

.
IMO radio analogowe jeszcze sobie pożyje jakiś czas - może na przyciętym
paśmie ale jednak. Z pewnością zostawią sobie AM i fale D/S/K. Głupotą
byłoby całkowite porzucanie tej "antycznej" technologii, która może
okazać się nieoceniona w przypadku sytuacji kryzysowych.
BTW jestem ciekaw co z DRM. Jakoś nie może się przyjąć, a chętnie
zobaczyłbym fabryczne odbiorniki z odpowiednim modułem w MediaMarkt.
Może ludzie przypomnieliby sobie, że na UKF radio się nie zaczyna. No i
młodsze pokolenie wiedziałoby, że wbrew temu co pokazują w amerykańskich
filmach katastroficznych możliwa jest globalna komunikacja po utracie
kontaktu z satelitami. ;)
Quote:
Na mój gust nadal warto kupić przyzwoity tuner FM...
Dziesięć lat pogra bez problemu
Mam ten sam pomysł.

Ba... Powiedziałbym, że nawet to 10 lat to mocno
zaniżone minimum.
BTW w prognozy mówiące o wczesnym przełączeniu się na DVB-T też nie
wierzę. Jak znam życie to w praktyce będzie to wdrażane powoli i z oporem.
Jacek Maciejewski
Guest
Thu Dec 10, 2009 10:35 am
Dnia Thu, 10 Dec 2009 00:05:31 +0100, Piotr "Curious" Slawinski napisał(a):
Quote:
a
sygnal do nich dostarczac np. poprzez internet
To już lepiej dopłacić nieco i zapewniać po prostu internet, a emisję
programów prowadzić wyłącznie przez niego. Oczywiscie, ma to sens tylko
przy całkowitym pokryciu darmowym netem obszaru kraju. Ktoś tu powie ze za
darmo to nic nie ma. Owszem, będzie to podatników kosztować ale zysk będzie
gigantyczny w postaci atywizacji ludzkiej w najrozmaitszej w tym
ekonomicznej postaci. IMO to najłatwiejszy, najszybszy, najtańszy i
najprzyjemniejszy

sposób doganienia świata.
--
Jacek
Zbych
Guest
Thu Dec 10, 2009 10:53 am
Jacek Maciejewski pisze:
Quote:
Ktoś tu powie ze za
darmo to nic nie ma. Owszem, będzie to podatników kosztować ale zysk będzie
gigantyczny w postaci atywizacji ludzkiej w najrozmaitszej w tym
ekonomicznej postaci. IMO to najłatwiejszy, najszybszy, najtańszy i
najprzyjemniejszy

sposób doganienia świata.
Patrząc na "darmową" służbę zdrowia i szkolnictwo mam duuuże
wątpliwości, czy chcę kolejnej "darmowej" usługi.
BoDro
Guest
Thu Dec 10, 2009 11:01 am
Jacek Maciejewski pisze:
Quote:
sygnal do nich dostarczac np. poprzez internet
To już lepiej dopłacić nieco i zapewniać po prostu internet, a emisję
programów prowadzić wyłącznie przez niego.
a satelita? Z info w prasie wynika, że Sirius i XM Radio bardzo dobrze
od strony klientów przyjęły się za Oceanem - zwłaszcza, jako radyjka
mobilne. Co prawda inna tam specyfika niż w Europie, ale... Pewnym
problemem są wysokie koszty utrzymania systemu. Jak można wyczytać, mimo
płatnego dostępu (abonament), obydwaj operatorzy - nawet po fuzji - są
na deficycie.
--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Dec 10, 2009 12:02 pm
Pan Piotr "Curious" Slawinski napisał:
Quote:
Na falach średnich i długich? To mało sensowny pomysł.
w sumie tez, zakladajac ze nadajniki beda miec moc max kilku
(nastu) watow ,
Te kilka watów, to akurat tyle, by można było w sprzyjających
(niesprzyjających) warunkach być słyszalnym (zakłócić odbiór)
w całej Europie. To nie jest tak jak na wyższych pasmach, że
dysponując trzema częstotliwościami można teoretycznie pokryć
dowolny obszar siecią lokalnych nadajników (klasyczny rysunek
plastra miodu w trzech kolorach wyjaśniający idee łączności
komórkowej).
Quote:
ale ad. oryginalnego watku to mysle ze ogolnie - w ten sposob
mozna lepiej wykorzystac pasmo pod katem sluchaczy - np.
w miescie A moga byc zupelnie inne stacje niz w miescie B,
Na falach średnich i długich? To mało sensowny pomysł.
Quote:
a przy uzyciu kierunkowych anten i nadajnikow o mikromocach
to nawet kazde osiedle czy budynek moze miec swoj wlasny
repertuar...
Kierunkowa antena na pasmo średniofalowe... To by była bardzo
widowiskowa konstrukcja.
Quote:
zageszczenie ludzi ktorzy nadal uparcie sluchaja radia pomimo
dostepnosci internetu jest dosc niewielkie...
Sądzę, że jest odwrotnie.
Quote:
oczywiscie nadal zostanie kilka 'silnych' stacji nadajacych
radio dla kierowcow
A właściwoe czemu ich traktować inaczej niż resztę? Akurat drogi
najłatwiej by było zradiofonizować jakimś systemem o małym
zasięgu pojedynczego nadajnika.
-- Jarek
PS
KNode bardzo łatwo da się namówić do wysyłania wiadomości w ISO-8859-2.
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Dec 10, 2009 12:11 pm
Pan Pawel O'Pajak napisał:
Quote:
nie pytali czy chcesz miec stary (i bardziej funkcjonalny) dowod osobisty
Co jest bardziej funkcjonalnego w tej takiej zielonej książeczce?
Ja rozumiem, że właściciel dowodu (PRL na przykład) robił sobie
tam różne notatki na mój temat, takie jak czy i kiedy dostałem
przydział na buty. To było bardzo funkcjonalne i bardzo praktyczne,
bo obywaltel nie mógł się głupio tłumaczyć albo czegoś wypierać.
Ale jaką *DLA MNIE* to może mieć wyższość nad kawałek plastiku,
o który nie muszę się troszczyć, że mi zamoknie na deszczu?
--
Jarek
DJ
Guest
Thu Dec 10, 2009 1:17 pm
On 2009-12-10 10:14:48 +0100, Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> said:
Quote:
esemesowania" stał się małym terminalem dostępowym do internetu. Ten
kierunek rozwoju dostrzegają już chyba nawet najwięksi puryści, mający
niegdyś posiadaczy bardziej złożonego sprzętu za "szpanerów".
Nadal jest to szpanerstwem, tyle że wielu powtarza jak mantrę, że
jednak nie jest. I potem efekt skali... Miliony much nie mogą się
mylić...
Quote:
Niemniej już teraz powstają smartfony (patrz: Androidowce) w przypadku
których zalecane jest posiadanie dużego pakietu na transmisję danych i
utrzymywanie cały czas aktywnego połączenia z siecią.
A wszystko po to żeby doić userów z kasy. Za urządzenie, i potem, co
ważniejsze, za usługi.
Broadcast analogowy ma tę zaletę że user nie jest "złapany" ani
finansowo, ani technologicznie.
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
DJ
Guest
Thu Dec 10, 2009 1:21 pm
On 2009-12-10 10:35:32 +0100, Jacek Maciejewski <jacmacwytnij@o2.pl> said:
Quote:
Dnia Thu, 10 Dec 2009 00:05:31 +0100, Piotr "Curious" Slawinski napisał(a):
a sygnal do nich dostarczac np. poprzez internet
To już lepiej dopłacić nieco i zapewniać po prostu internet, a emisję
programów prowadzić wyłącznie przez niego. Oczywiscie, ma to sens tylko
przy całkowitym pokryciu darmowym netem obszaru kraju.
[...]
. IMO to najłatwiejszy, najszybszy, najtańszy i
najprzyjemniejszy

sposób doganienia świata.
I do kompletu benzyna po 0,99pln

i mieszkania po 100pln/m^2, i parę
innych rzeczy

)))
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
DJ
Guest
Thu Dec 10, 2009 1:24 pm
On 2009-12-10 11:11:01 +0100, =?iso-8859-2?Q?Jaros=B3aw_Soko=B3owski?=
<jaros@lasek.waw.pl> said:
Quote:
Ale jaką *DLA MNIE* to może mieć wyższość nad kawałek plastiku,
o który nie muszę się troszczyć, że mi zamoknie na deszczu?
albo się plastik złamie w tylnej kieszeni spodni? ;)
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Dec 10, 2009 2:03 pm
Hello Jarosław,
Thursday, December 10, 2009, 11:11:01 AM, you wrote:
Quote:
Pan Pawel O'Pajak napisał:
nie pytali czy chcesz miec stary (i bardziej funkcjonalny) dowod osobisty
Co jest bardziej funkcjonalnego w tej takiej zielonej książeczce?
Ja rozumiem, że właściciel dowodu (PRL na przykład) robił sobie
tam różne notatki na mój temat, takie jak czy i kiedy dostałem
przydział na buty. To było bardzo funkcjonalne i bardzo praktyczne,
bo obywaltel nie mógł się głupio tłumaczyć albo czegoś wypierać.
Ale jaką *DLA MNIE* to może mieć wyższość nad kawałek plastiku,
o który nie muszę się troszczyć, że mi zamoknie na deszczu?
Ano ma taką wyższość, że w razie zmiany niektórych danych nie trzeba
od razu wymieniać dowodu osobistego. Co jest czynnością upierdliwą,
czasochłonną i kosztowną.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam:
http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack
Jacek Maciejewski
Guest
Thu Dec 10, 2009 3:38 pm
Dnia Thu, 10 Dec 2009 13:21:48 +0100, DJ napisał(a):
Quote:
I do kompletu benzyna po 0,99pln

i mieszkania po 100pln/m^2, i parę
innych rzeczy

)))
Wszystko z czasem
--
Jacek
Artur Stachura
Guest
Thu Dec 10, 2009 4:11 pm
On Thu, 10 Dec 2009 10:11:01 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski
<jaros@lasek.waw.pl> wrote:
Quote:
Pan Pawel O'Pajak napisał:
nie pytali czy chcesz miec stary (i bardziej funkcjonalny) dowod osobisty
Co jest bardziej funkcjonalnego w tej takiej zielonej książeczce?
Ja rozumiem, że właściciel dowodu (PRL na przykład) robił sobie
tam różne notatki na mój temat, takie jak czy i kiedy dostałem
przydział na buty. To było bardzo funkcjonalne i bardzo praktyczne,
bo obywaltel nie mógł się głupio tłumaczyć albo czegoś wypierać.
Ale jaką *DLA MNIE* to może mieć wyższość nad kawałek plastiku,
o który nie muszę się troszczyć, że mi zamoknie na deszczu?
Ja np. w starym dowodzie miałem wpisaną grupę krwi. Na szczęście nie
przydało mi się to...
A w dzisiejszych czasach władza robi notatki nt. obywateli w bazach
danych - i z zapisów tam jeszcze trudniej się wyprzeć (dowód z
niekorzystnym wpisem można było zgubić

)
Pozdrawiam
--
Artur Stachura
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 ... 15, 16, 17 Next