RTV forum PL | NewsGroups PL

Jaki program do automatycznego wycinania napisów z plików Gerber?

wycinanie napisów z gerbera

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jaki program do automatycznego wycinania napisów z plików Gerber?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

Zbych
Guest

Wed Nov 22, 2017 2:27 pm   



W dniu 22.11.2017 o 14:10, Marek S pisze:
Quote:
W dniu 2017-11-22 o 01:01, Mario pisze:

Nie ma sensu się spierać czy w trakcie trasowania, zasad
pilnuje DRC czy router który przestrzega zasad określone w parametrach
DRC. To tylko semantyka


Jasne, że tylko semantyka a raczej nie semantyka lecz inny sposób
implementacji tych samych funkcji. Lecz Zbych uważa, że skoro nie DRC w
Eagle robi takie rzeczy lecz Route, to Eagle jest beee. Nie potrafię mu
tego przetłumaczyć.

Pisałem ci że mi jest wszystko jedno kto to robi i jak się nazywa, byle
to się działo w czasie gdy rysuję ścieżkę.

Marek S
Guest

Wed Nov 22, 2017 2:30 pm   



W dniu 2017-11-22 o 14:16, Zbych pisze:

Quote:

Ściągnąłem najnowszego eagla, otworzyłem przykładowy projekt i
przesunąłem ścieżkę tak, żeby wlazła na drugą. Poza ledwie widocznymi
kreseczkami pokazującymi miejsce kolizji nie zauważyłem żadnej reakcji.

Zwykle mawiam: jeśli nic nie pomaga, to czas zajrzeć do instrukcji
obsługi Smile Nie chcę tu kursu Eagle prowadzić więc ograniczę się do
pokazania jak są wskazywane błędy po użyciu DRC. Również przesuwam
ścieżkę zbyt blisko. Oto wynik:

https://drive.google.com/file/d/1YhF9RgPRxxH328sxfw7pEJwaRpmreJbR/view?usp=sharing

--
Pozdrawiam,
Marek

Zbych
Guest

Wed Nov 22, 2017 2:42 pm   



W dniu 22.11.2017 o 14:30, Marek S pisze:
Quote:
W dniu 2017-11-22 o 14:16, Zbych pisze:


Ściągnąłem najnowszego eagla, otworzyłem przykładowy projekt i
przesunąłem ścieżkę tak, żeby wlazła na drugą. Poza ledwie widocznymi
kreseczkami pokazującymi miejsce kolizji nie zauważyłem żadnej reakcji.

Zwykle mawiam: jeśli nic nie pomaga, to czas zajrzeć do instrukcji
obsługi Smile Nie chcę tu kursu Eagle prowadzić więc ograniczę się do
pokazania jak są wskazywane błędy po użyciu DRC. Również przesuwam
ścieżkę zbyt blisko. Oto wynik:

https://drive.google.com/file/d/1YhF9RgPRxxH328sxfw7pEJwaRpmreJbR/view?usp=sharing

Brak wyraźnego wyróżnienia kolorem miejsca kolizji na PCB + pewnie
ręczne wywołanie DRC, żeby to sprawdzić.

Teraz obrazek z KiCada: https://imgur.com/a/Jsp06
Pokaż to gościom z eagle niech się uczą.

Marek S
Guest

Wed Nov 22, 2017 2:42 pm   



W dniu 2017-11-22 o 14:27, Zbych pisze:


Quote:
Pisałem ci że mi jest wszystko jedno kto to robi i jak się nazywa, byle
to się działo w czasie gdy rysuję ścieżkę.

Pamiętam.

Mój ojciec nazywa operację uruchamiania przeglądarki internetowej
logowaniem się. Czy w związku z tym zaczniesz pisać na forum, że
przeglądarka Ci się nie loguje? Jakie będzie zrozumienie problemu wtedy?

Wyjaśniłem Tobie 5x, że operacje jakie chcesz wykonać są do uzyskania w
Eagle ale od strony technicznej wygląda to zupełnie inaczej niż w
"Twoim" sofcie. Nie zamierzam zmieniać słownictwa i de facto fałszować
opis zasady działania Eagle tylko dlatego, że używasz własnego słownika,
być może właściwego dla innej aplikacji.

W Eagle też ten moduł DRC ma nie do końca właściwą nazwę (DRC = Design
Rule Check) bo robi też za setup dla projektu. Ale nic na to nie
poradzę. Nie ja jestem autorem Eagla. Ale wiem jak on działa i dzielę
się to wiedzą.

--
Pozdrawiam,
Marek

Marek S
Guest

Wed Nov 22, 2017 2:49 pm   



W dniu 2017-11-22 o 14:42, Zbych pisze:


Quote:
Brak wyraźnego wyróżnienia kolorem miejsca kolizji na PCB + pewnie
ręczne wywołanie DRC, żeby to sprawdzić.

Rany. Masz tu zbliżenie:

https://drive.google.com/file/d/1te-dTtw8E-N8WxkPGQz53Cd0SF_1qvFs/view?usp=sharing

Quote:

Teraz obrazek z KiCada: https://imgur.com/a/Jsp06
Pokaż to gościom z eagle niech się uczą.

Oby tylko ktoś teraz nie napisał, że "a u mnie pszczółka siada na
errorze i gra na trąbce" więc spadajcie ze swoimi aplikacjami :-D


--
Pozdrawiam,
Marek

Zbych
Guest

Wed Nov 22, 2017 2:56 pm   



W dniu 22.11.2017 o 14:49, Marek S pisze:
Quote:
W dniu 2017-11-22 o 14:42, Zbych pisze:


Brak wyraźnego wyróżnienia kolorem miejsca kolizji na PCB + pewnie
ręczne wywołanie DRC, żeby to sprawdzić.

Rany. Masz tu zbliżenie:

https://drive.google.com/file/d/1te-dTtw8E-N8WxkPGQz53Cd0SF_1qvFs/view?usp=sharing

Widziałem to już wcześniej - porażka.

Marek S
Guest

Wed Nov 22, 2017 3:15 pm   



W dniu 2017-11-22 o 14:56, Zbych pisze:

Quote:
Widziałem to już wcześniej - porażka.

No i co wartościowego z tego ma wynikać, że efekty graficzne Ci się nie
podobają?

No bo tylko o nich mówimy. Nie sposób przeoczyć błędów - wydaje mi się,
że o to tylko chodzi przy DRC.

Ponieważ czuję, że komentujesz teraz na zasadzie szukania dziury w
moście, to napiszę bardziej do innych aby nie wyciągnęli mylnych
wniosków z Twojej uwagi. Poniżej sposób podświetlania błędów w Eagle:

https://drive.google.com/file/d/1JikTqKEkrp2wly9LUtyO3GpwnMwf2HnD/view?usp=sharing

Moim zdaniem, nawet gdy ktoś bardzo bardzo nie chce zobaczyć miejsca
występowania błędu, to i tak go zobaczy i to bardzo precyzyjnie.

--
Pozdrawiam,
Marek

Zbych
Guest

Wed Nov 22, 2017 3:30 pm   



W dniu 22.11.2017 o 15:15, Marek S pisze:
Quote:
W dniu 2017-11-22 o 14:56, Zbych pisze:

Widziałem to już wcześniej - porażka.

No i co wartościowego z tego ma wynikać, że efekty graficzne Ci się nie
podobają?

To nie jest kwestia podobania, tylko widoczności. Chyba nie powiesz, że
sposób z eagle rzuca się w oczy?

Quote:
Ponieważ czuję, że komentujesz teraz na zasadzie szukania dziury w
moście

Nie, po prostu porównuję dwa programy i widzę, który to robi według mnie
lepiej. A że lubisz bronić eagla jak Rejtan, to już nie moja sprawa.

Marek S
Guest

Wed Nov 22, 2017 3:53 pm   



W dniu 2017-11-22 o 15:30, Zbych pisze:

Quote:

Nie, po prostu porównuję dwa programy i widzę, który to robi według mnie
lepiej. A że lubisz bronić eagla jak Rejtan, to już nie moja sprawa.

To też nie o to chodzi. Faktem jest, że bardzo mi on odpowiada ale to
pomijam. Mnie suche dane interesują najbardziej ograniczające mocno
swobodę indywidualnej interpretacji. Np. szybkość supportu w korygowaniu
zgłoszonych usterek, możność/niemożność wykonania konkretnych operacji
(jak ta dziwna nasza dyskusja z podświetlaniem błędów) itd.

A chodzi o to, ze w naszej dyskusji doświadczyłem niezrozumiałych
komentarzy jak ten ostatni, typu "Eagle kiepsko podświetla błędy" (czyli
w domyśle, że ich nie widać. Nie jest sprawą gustu czy indywidualnych
upodobań nie widzenie:

1. wielkiego wskaźnika pokazującego obszar występowania błędu,
2. potem małego podświetlenia konkretnego punktu aby nie trzeba było
szukać po całym obszarze,
3. wygodnego zoomowania kółkiem myszy na obszar błędu
4. lub niemożność zrozumienia jednoznacznego, jednowyrazowego opisu

Można się przyczepić do estetyki ale nie można powiedzieć "nie widzę" bo
nawet przy -5 dioptriach bez okularów zaznaczenie byłoby widoczne. Nie
ma tu nic do bronienia lub atakowania. Proces zero/jedynkowy.

Z tego właśnie powodu uznałem , że to już nie jest nieporozumienie, brak
precyzyjnego wyrażania myśli lecz forma przekomarzania się albo HGW
czego innego...

--
Pozdrawiam,
Marek

Piotr Gałka
Guest

Wed Nov 22, 2017 4:08 pm   



W dniu 2017-11-22 o 14:23, Marek S pisze:
Quote:
W dniu 2017-11-22 o 08:49, Piotr Gałka pisze:


I z czystym sumieniem polecasz program w którym DRC, które jak nazwa
wskazuje ma tylko sprawdzać reguły, jest używane w jakiś sposób do
modyfikowania płytki. Ktoś coś źle zdefiniował na początku projektu,
albo potem ktoś wstawiał jakieś łatki nie myśląc o zachowaniu
logicznej spójności wszystkiego, albo źle używasz Ty (lub oni) pojęcia
DRC.

Wkleję na spodzie wypowiedzi fragment swojej wypowiedzi na temat DRC w
Eagle. Odpowiadając: tak, z czystym sumieniem polecam.


Wydaje mi się, że tamta odpowiedź pojawiła się już po wysłaniu mojej,
albo ja jej jeszcze nie przeczytałem pisząc.

Nic do Eagle'a nie mam poza tym, że jak mam się uczyć czegoś nowego (bo
mój Protel został już przegoniony) to wolę się nauczyć czegoś darmowego
niż płatnego i o tym już pisałem.

Nie natknąłem się też na dema Eagle'a które by mi się tak spodobały jak
te filmiki o KiCadzie które wskazywałem, co nie znaczy, że takich nie
ma, bo ich nie szukałem.

Ja w tej chwili nie znam ani Eagle'a ani KiCada.
Oglądając filmiki tu:
http://kicad-pcb.org/discover/pcbnew/
jestem w stanie stwierdzić, że wygląda to lepiej niż w moim Protelu, ale
nie jestem w stanie porównać KiCada do Eagle'a.

Ty jesteś w stanie.
Obejrzyj i napisz parę słów porównania.
Aby uniknąć ponownego zarzutu, że marnujesz swój czas a ja i tak jestem
zafiksowany to z góry mówię, że to nie wpłynie na moją decyzję.
Więc jak Ci szkoda czasu to nie rób tego.
P.G.

Mario
Guest

Wed Nov 22, 2017 5:35 pm   



W dniu 22.11.2017 o 14:16, Zbych pisze:
Quote:
W dniu 22.11.2017 o 13:53, Marek S pisze:

Wolałbym żeby eagle sprawdzał te zasady w trakcie ręcznego routingu,
blokował możliwość ich łamania

I dokładnie tak jest! Podkreślałem to wielokrotnie. Wyjaśniłem, że to

Ściągnąłem najnowszego eagla, otworzyłem przykładowy projekt i
przesunąłem ścieżkę tak, żeby wlazła na drugą. Poza ledwie widocznymi
kreseczkami pokazującymi miejsce kolizji nie zauważyłem żadnej reakcji.

Widocznie tak ma być. Tym się różni soft komercyjny od darmochy.

--
pozdrawiam
MD

Mario
Guest

Wed Nov 22, 2017 5:42 pm   



W dniu 22.11.2017 o 14:10, Marek S pisze:
Quote:
W dniu 2017-11-22 o 01:01, Mario pisze:

Nie ma sensu się spierać czy w trakcie trasowania, zasad
pilnuje DRC czy router który przestrzega zasad określone w parametrach
DRC. To tylko semantyka


Jasne, że tylko semantyka a raczej nie semantyka lecz inny sposób
implementacji tych samych funkcji. Lecz Zbych uważa, że skoro nie DRC w
Eagle robi takie rzeczy lecz Route, to Eagle jest beee. Nie potrafię mu
tego przetłumaczyć.


Chodzi mi o to że bez sensu jest spór czy kontrola reguł w trakcie
trasowania jest robiona przez DRC czy przez routera. Byleby działała.
Ale Zbych pisze, że Eagle na domyślnych ustawieniach dał radę przesunąć
ścieżki w ten sposób, że naruszył reguły. To już moim zdaniem trochę
dziwne, niezależnie jak jaskrawymi kolorami miałby to potem zgłaszać.
Domyślnie Rule Checking powinien dla trasowania być załączony.

--
pozdrawiam
MD

Mario
Guest

Wed Nov 22, 2017 5:55 pm   



W dniu 22.11.2017 o 14:42, Marek S pisze:
Quote:
W dniu 2017-11-22 o 14:27, Zbych pisze:


Pisałem ci że mi jest wszystko jedno kto to robi i jak się nazywa,
byle to się działo w czasie gdy rysuję ścieżkę.

Pamiętam.

Mój ojciec nazywa operację uruchamiania przeglądarki internetowej
logowaniem się. Czy w związku z tym zaczniesz pisać na forum, że
przeglądarka Ci się nie loguje? Jakie będzie zrozumienie problemu wtedy?

DRC to Design Rule Checking czyli sprawdzanie zasad. Pilnowanie zasad w
trakcie trasowania to jest właśnie DRC. Skąd ci przyszło do głowy, że
DRC to jest tylko klawisz, który sprawdza zasady post factum? Pisałem ci
już, że w Kicadzie tak się nazywa opcja którą można włączyć lub wyłączyć
działanie DRC w trakcie trasowania. Podobnie pisał Piotr o Protelu.
Teraz Zbych ci pisze, że w sumie to go nazewnictwo nie interesuje, ale
ta funkcjonalność podczas routingu, a ty go próbujesz jak małego Kazia
pouczać że poprawne nazewnictwo jest bardzo ważne i uparcie jak pijany
płotu trzymasz się swojej koncepcji, że w trakcie trasowania to pilnuje
nie DRC tylko router. Skoro kilka osób sugeruje ci, że jesteś pijany to
weź się połóż zamiast robić dysputy filozoficzne.

Quote:
Wyjaśniłem Tobie 5x, że operacje jakie chcesz wykonać są do uzyskania w
Eagle ale od strony technicznej wygląda to zupełnie inaczej niż w
"Twoim" sofcie. Nie zamierzam zmieniać słownictwa i de facto fałszować
opis zasady działania Eagle tylko dlatego, że używasz własnego słownika,
być może właściwego dla innej aplikacji.


Możesz nie zmieniać swojego słownictwa ale daruj sobie pouczanie innych
na temat poprawnego słownictwa dając przy tym jakieś chybione anegdotki
o swoim ojcu. Bo wygląda na to, że nazywanie prostych rzeczy swoim
własnym nieadekwatnym do rzeczywistości słownictwem jest u was rodzinne.



--
pozdrawiam
MD

Mario
Guest

Wed Nov 22, 2017 6:14 pm   



W dniu 22.11.2017 o 09:58, Piotr Gałka pisze:
Quote:
W dniu 2017-11-22 o 01:28, Mario pisze:

Jak czytałem instrukcje do KiCada to właśnie mi się nie podobało to
przechodzenie przez ten etap (z opisu wyglądało, że obowiązkowe).
Myślałem sobie - przecież to jest niesamowicie upierdliwe. Będę
musiał mieć pod ręką listę stosowanych przez nas elementów i każdy
będę musiał na niej wyszukać aby wiedzieć w jakim footprincie to
stosujemy.

W przeciwnym podejściu, gdy osadzasz element na schemacie to musisz
wybrać mu obudowę, no chyba że zostawiasz domyślnie.

W moim podejściu nie ma etapu 'musisz wybrać mu obudowę'. Wybieram
element z biblioteki i on ma już zdefiniowaną obudowę i koniec tematu.
Jak w wyjątkowej sytuacji decyduję, że np. z braku miejsca na płytce
postanawiam użyć tego procesora w mniejszej obudowie to zmieniam cały
element na schemacie (jeśli nie stosowałem wcześniej tego procesora w
tej obudowie to będzie to poprzedzone dodaniem jednego elementu do
biblioteki).

OK. Zdaje się że do jednego elementu w bibliotece można przypisać kilka
footprintów i potem po osadzeniu na schemacie zmienić jeśli nie pasuje
domyślny. Ale jak widać można je też mnożyć tworząc kilka bibliotek tego
elementu o różnych obudowach. Jak się będę przesiadał na nowszą wersję
to się zastanowię co lepsze Smile
Quote:

W CvPCB przechodziłeś do kolejnego elementu z listy .net i w tym
czasie na schemacie kursor ci skakał do tego elementu. Wybierasz
obudowę z rozwiniętej listy obudów i szybko przyporządkowujesz
footprint do elementu. Jak masz mieć kolejne elementy w tej samej
obudowie to tylko klikasz enterem i ustawiasz ją dla wielu elementów.
Np 0603 a potem dla serii innych 0805. Gdy chcesz przejrzeć i coś
zmienić to masz od razu  > listę elementów, wartości i footprintów, a
tak to musisz wejść do
właściwości elementu widocznego na schemacie żeby sprawdzić jaki
footprint.

Nie pamiętam, aby kiedykolwiek mi się zdarzyło zaglądać do elementu na
schemacie aby sprawdzić jaki footprint - czemu to miałoby służyć?

Choćby żeby zobaczyć czy nie wybrało się elementu z nieodpowiednim
footprintem. Jeśli w symbolach masz zaszyte footprinty to oczywiście nie
ma problemu.

Quote:
Jeśli pojawia się potrzeba zmiany footprintu to wynika ona z jakiegoś
problemu na PCB, a tam po prostu widzę footprinty (nie nazwy, a realne
wymiary).

Ja dostosowuję footprinty w projekcie to tego co do tej pory mam na
magazynie i do wymagań np. mało miejsca albo wydzielanie ciepła. Przed
produkcją drukuję sobie powiększone widoki płytki z oznaczeniem
kolorowymi opisami właściwości elementu (wartość + footprint).
Szufladki oznaczam wartość + footprint  a nie symbol. Symbol to u
ciebie C1 C2 R15 itd?

Nie, nie, nie.
C1, C2,... to identyfikator/desygnator elementu i to jest związane tylko
z konkretną płytką a nie z żadnymi szufladkami.
A symbol to przyjęte oznaczenie dla konkretnego elementu w konkretnej
obudowie. Symbole to: 22, 100, 1k, 2k2 - oznaczają rezystory 0603, 15p,
1n, 10n - oznaczają kondensatory 0603. Jeden wyjątek - 100n oznacza 0402
(to od czasu jak z każdej strony procka trzeba dać kondensator i żeby
nie zajmował za dużo miejsca). Większe 100n oznaczyłem sobie nie
rozmiarem a napięciem: 100n/25 i 100n/50. Podobnie ceramiczne uF
oznaczam według napięcia bo wstawiając na schemat interesuje mnie
napięcie a nie obudowa. Czyli w 0603 mam 1u/25, 4u7/16, a w 0805 mam
1u/50, 10u/16, 22u/6.3, a w 1206 10u/25. Wszystko to X7R lub X5R bo z
Y5V zrezygnowałem.
Wstawiając na schemat, nie jestem pewien w jakiej obudowie wstawiam
kondensator, ale też nie widzę potrzeby posiadania takiej pewności. Jak
zacznę robić płytkę to będę widział rozmiary elementów i dopiero jakby
mi coś za żadne skarby nie wchodziło to będę dumał co z tym zrobić.
Tak mi kiedyś nie wchodziło 16 rezystorów 100. Zapytałem producenta
kontraktowego jakie mają na magazynie 0402 (wtedy to jeszcze nie był u
nich standard) i od tamtej pory mam element o moim symbolu 82_04.

Na każdy symbol osobna szufladka? A co jak masz 30 kondensatorów 100nF
0603?

Aż zajrzałem do mojej wypowiedzi - czy faktycznie tak niejasno
napisałem. Według mnie trudno było to tak zrozumieć, ale dawało się.

No widać tak się dało zrozumieć. W dodatku na trzeźwo :)

Quote:
Akurat ściągnąłem bo ktoś pisał o jakiejś nowince a była to wersja
niestabilna. Ale skoro pracuję na wersji 2013 to znaczy że nie
potrzebuję nightly buildów :)

Podejrzewam, że nie masz w tej wersji tych właściwości, które skłoniły
mnie do zainteresowania się w ogóle KiCadem - czyli tego co jest na 2
pierwszych filmikach na:

http://kicad-pcb.org/discover/pcbnew/

Bez tego uważałem, że jest gorszy od mojego starego Protela.

Ja jak tylko spróbowałem Kicada to stwierdziłem że mi po prostu pasuje.
Poruszanie się schemacie czy płytce, powiększanie, jakoś tak
ergonomicznie. Jedno co mnie wkurza to jakoś nie mogę przenieść elementu
z jednego Sheeta do drugiego w schematach kilkustronicowych.

Quote:
Teraz
wydaje mi się lepszy, choć niektóre kwestie będą mi trochę przeszkadzały
- głównie to będę musiał nauczyć się wycinać GND z pliku sieci. Ale to
jest tak, że od stycznia moim głównym programem jest - zajmijmy się
KiCadem, tylko, że zaraz wystąpiło przerwanie, potem drugie i kolejne i
obecnie jestem gdzieś na 5-tym poziomie przerwań i nie wiem kiedy wrócę
do głównego programu, bo co uda mi się zejść do poziomu 3 to zaraz znów
ląduję na 5, czy 6 i tak ciągle.

No to gdy będę miał jakiś całkiem nowy projekt to będę musiał
przyjrzeć się bibliotekom i zobaczyć jak do niej dołożyć swoje własne
ze starszej wersji. Albo dorobić nowe.

Wydaje mi się, że planują wprowadzić wersję 5 i wtedy będą biblioteki po
nowemu. Ale czy to za miesiąc, czy za 3 lata to nie mam pojęcia.
P.G.
Te co są już są po nowemu względem 2013. To jest chyba jedno z

największych problemów że co 2-3 lata zmieniają koncepcje bibliotek.


--
pozdrawiam
MD

Marek S
Guest

Wed Nov 22, 2017 6:32 pm   



W dniu 2017-11-22 o 17:35, Mario pisze:

Quote:
Ściągnąłem najnowszego eagla, otworzyłem przykładowy projekt i
przesunąłem ścieżkę tak, żeby wlazła na drugą. Poza ledwie widocznymi
kreseczkami pokazującymi miejsce kolizji nie zauważyłem żadnej reakcji.

Widocznie tak ma być. Tym się różni soft komercyjny od darmochy.


Dwie korekty:

1. Eagle w wersji komercyjnej różni się od darmowego ilością warstw
jakie można edytować i max rozmiarem PCB. Niczym więcej.

2. Reakcja jest bardzo wyraźna lecz trzeba najpierw instrukcję obsługi
przeczytać.

https://drive.google.com/file/d/1te-dTtw8E-N8WxkPGQz53Cd0SF_1qvFs/view?usp=sharing

--
Pozdrawiam,
Marek

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jaki program do automatycznego wycinania napisów z plików Gerber?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map