RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak zmiana sterownika FTDI w Windows wpływa na działanie podróbek chipów?

Nowy sterownik do Windows dla FTDI blokuje podróbki

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak zmiana sterownika FTDI w Windows wpływa na działanie podróbek chipów?

Goto page Previous  1, 2, 3 ... , 10, 11, 12  Next

janusz_k
Guest

Wed Oct 29, 2014 9:51 pm   



W dniu 2014-10-27 20:19, Andrzej W. pisze:
Quote:
W dniu 2014-10-27 19:54, Mirek pisze:
Przecież użytkownik go nie okradł i nie okrada - o co Ci chodzi?

Jeśli już wiesz, że masz podróbkę i żądasz nadal dostępu do
oprogramowania to okradasz producenta oprogramowania.
Nie przesadzaj, 99.99% użytkowników nie będzie wiedziało dlaczego pen

czy aparat przestanie działać na usb, trudno tu mówic o świadomości,
poza tym nabyło sprzęt w dobrej wierze i g...o ich obchodzi wojna
producentów. To nie torebka gdy świadomie kupujesz znaną markę za ułamek
ceny.

Quote:
To oprogramowanie nie jest darmowe, ono jest płatne a jego cena wliczona
jest w cenę układu scalonego, taki wygodny dla użytkownika i producenta
system dystrybucji oprogramowania.
Jeśli nie zapłaciłeś za oprogramowanie i w pełni świadomie chcesz go
używać "bo Ci się należy" to jesteś złodziejem.
Nie przeginaj, bo sam tym złodziejem możesz zostać nawet nie wiedząc o tym.



--
Pozdr

Janusz_K

janusz_k
Guest

Wed Oct 29, 2014 9:54 pm   



W dniu 2014-10-28 12:26, Mario pisze:
Quote:
W dniu 2014-10-28 o 09:28, Piotr Gałka pisze:

Użytkownik "Mario" <mariuszd@w.pl> napisał w wiadomości
news:m2misu$2ma$1@mx1.internetia.pl...

Tak przy okazji zauważ, że wszystkie kolejne wersje programów do
Piccolo
i Picco-Gala od 1988 do 2004 (nie widzieliśmy uzasadnienia
dopasowywania
ich do CE) były zawsze darmowe i bez żadnych opłat za możliwość
pobierania upgrade przez kolejny rok czy tym podobne. Potem też jeszcze
kilka razy robiliśmy drobne modyfikacje bo z kolejnymi wersjami Widnows
pojawiały się problemy z RS232.

Tak wiem i jestem wdzięczny, gdyż sam dostałem od Ciebie poprawione
wersje, bo nie działały pod XP. ATSD to czasami sporadycznie jeszcze
używam Piccolo i PiccoGAL. Niestety nie działają pod W8 i W7. Na
szczęście działają pod wirtualnym XP na W7 :)

Nie dorobiłem się jeszcze komputera z nowszym systemem jak XP Smile.
P.G.


Ja uległem pogróżkom ze od lutego nie będzie opieki nad XP i przesiadłem
się na W8 w wersji 64. Dodatkowym argumentem była możliwość
wykorzystania większej pamięci, RAM bo na 32 bitowym XP miałem dostępne
tylko 3GB. NO i w efekcie jak chcę coś zrobić z FPGA to uruchamiam ISE
pod linuksem be pod windą się sypie. Z innymi programami też są pod W8.1
problemy. A najwięcej miałem problemów ze sterownikami do różnych
interfejsów. Porażka.

Czyli nie ma jak stary dobry XP-ek, a żeby mieć aktualizacje to w

rejestrze ustawia mu się flagę że jest kasą postnet :)

--
Pozdr

Janusz_K

Mario
Guest

Wed Oct 29, 2014 10:29 pm   



W dniu 2014-10-29 o 21:38, janusz_k pisze:
Quote:
W dniu 2014-10-27 23:04, Mario pisze:
dzisz że to nonsens?
I że karanie użytkownika jest nadużyciem?

Pozbawienie użytkownika przedmiotu pochodzącego z przestępstwem nie jest
karaniem.
Jakiego przestępstwa?

Przedmiot pochodzi z przestępstwa bo zastosowano sfałszowane elementy.

Quote:
użytkownik kupuje pena usb czy aparat z usb, który
po aktualizacji sterownika przestaje czytać po usb dane z niego, gdzie
tu wina użytkownika?

Ale kto tu mówi o winie. Urządzenie ma wadę. Wadę prawną.


Quote:
Jest normalną procedurą. Karanie to jest grzywna albo
więzienie za to np, że miał świadomość wady prawnej.

Swego czasu było masa przypadków kradzieży aut.
Nie przesadzaj z przykładami, kradzież auta czy oprogramowania jest
działaniem świadomym,

Kupno auto skradzionego często nie jest działaniem świadomym. Kupujesz
auto z papierami, a potem się okazuje, że przebite numery. Dlaczego
miałbyś być "karany" utratą auta skoro wina była nieuczciwego handlarza?

Quote:
w przypadku chipu który wstawił producent o
świadomej kradzieży użytkownika nie można mówić.
A biedny użytkownik jest karany za winy producenta lub dystrybutora, bo
nie wiadomo czy producent świadomie czy nie kupował podróbki.

Utrata funkcjonalności w urządzeniu, które nie miało prawa mieć tej
funkcjonalności nie jest karą.



--
pozdrawiam
MD

Piotr Gałka
Guest

Thu Oct 30, 2014 9:10 am   



Użytkownik "Mario" <mariuszd@w.pl> napisał w wiadomości
news:m2rncv$nvt$1@mx1.internetia.pl...

Quote:
Utrata funkcjonalności w urządzeniu, które nie miało prawa mieć tej
funkcjonalności nie jest karą.

Prawdopodobnie zgodnie z prawem. Ale pytanie jest czy to prawo jest

faktycznie sprawiedliwe.
Nie wspominając że sprzeczne z obecnie bardzo wysoko stawianymi celami
ochrony środowiska.
Nie mam za bardzo pojęcia o prawie i kieruję się tzw. chłopskim rozumem. Po
mojemu ukradziony samochód musi wrócić do właściciela i nieświadomy jego
nabywca musi go stracić, ale nieświadomy nabywca kopii takiego samochodu już
nie musi go tracić, aby prawowity właściciel miał swój oryginał. Jeśli
robienie kopii jest zakazane to należy ścigać robiącego te kopie i tyle.
P.G.

Mario
Guest

Thu Oct 30, 2014 11:19 am   



W dniu 2014-10-30 o 09:10, Piotr Gałka pisze:
Quote:

Użytkownik "Mario" <mariuszd@w.pl> napisał w wiadomości
news:m2rncv$nvt$1@mx1.internetia.pl...

Utrata funkcjonalności w urządzeniu, które nie miało prawa mieć tej
funkcjonalności nie jest karą.

Prawdopodobnie zgodnie z prawem. Ale pytanie jest czy to prawo jest
faktycznie sprawiedliwe.

W tej sytuacje jest miejsce na działanie firmy dostarczającej urządzenie
z wadliwym prawnie urządzeniem. Powinni przyjmować je od klienta i
wymieniać układ na poprawny. Gorzej jeśli minął okres rękojmi.
Ale tu też się pojawia problem czy postępowanie zgodne z prawem
(uwzględnianie reklamacji tylko w okresie rękojmi) byłoby postępowaniem
właściwym.

Quote:
Nie wspominając że sprzeczne z obecnie bardzo wysoko stawianymi celami
ochrony środowiska.

Torebki i kurtki też się niszczy. Nielegalne papierosy też idą do
przetwórni paliwa alternatywnego.

Quote:
Nie mam za bardzo pojęcia o prawie i kieruję się tzw. chłopskim rozumem.
Po mojemu ukradziony samochód musi wrócić do właściciela i nieświadomy
jego nabywca musi go stracić, ale nieświadomy nabywca kopii takiego
samochodu już nie musi go tracić, aby prawowity właściciel miał swój
oryginał. Jeśli robienie kopii jest zakazane to należy ścigać robiącego
te kopie i tyle.

Nie chcę wyjść na jakiegoś zwolennika bezwzględnej walki z użytkownikami
nielegalnych kopii. Po prostu w tym kierunku idą rozwiązania prawne.
Ciężko ścigać małe żółte ludziki robiące kopie. Ciężko ścigać też
dystrybutorów kiedy każdy może zamówić sobie towar z Chin. Dlatego
będzie się ścigać użytkowników.


--
pozdrawiam
MD

Mario
Guest

Thu Oct 30, 2014 11:32 am   



W dniu 2014-10-30 o 09:10, Piotr Gałka pisze:
Quote:

Użytkownik "Mario" <mariuszd@w.pl> napisał w wiadomości
news:m2rncv$nvt$1@mx1.internetia.pl...

Utrata funkcjonalności w urządzeniu, które nie miało prawa mieć tej
funkcjonalności nie jest karą.

Prawdopodobnie zgodnie z prawem. Ale pytanie jest czy to prawo jest
faktycznie sprawiedliwe.

W tej sytuacje jest miejsce na działanie firmy dostarczającej urządzenie
z wadliwym prawnie elementem. Powinni przyjmować je od klienta i
wymieniać układ na poprawny. Gorzej jeśli minął okres rękojmi.
Ale tu też się pojawia problem, czy postępowanie zgodne z prawem
(uwzględnianie reklamacji tylko w okresie rękojmi) byłoby postępowaniem
właściwym.

Quote:
Nie wspominając że sprzeczne z obecnie bardzo wysoko stawianymi celami
ochrony środowiska.

Torebki i kurtki też się niszczy. Nielegalne papierosy też idą do
wytwórni paliwa alternatywnego.

Quote:
Nie mam za bardzo pojęcia o prawie i kieruję się tzw. chłopskim rozumem.
Po mojemu ukradziony samochód musi wrócić do właściciela i nieświadomy
jego nabywca musi go stracić, ale nieświadomy nabywca kopii takiego
samochodu już nie musi go tracić, aby prawowity właściciel miał swój
oryginał. Jeśli robienie kopii jest zakazane to należy ścigać robiącego
te kopie i tyle.

Nie chcę wyjść na jakiegoś zwolennika bezwzględnej walki z użytkownikami
nielegalnych kopii. Po prostu w tym kierunku idą rozwiązania prawne.
Ciężko ścigać małe żółte ludziki robiące kopie. Ciężko ścigać też
dystrybutorów kiedy każdy może zamówić sobie towar z Chin. Dlatego
będzie się ścigać użytkowników.



--
pozdrawiam
MD

Piotr Gałka
Guest

Thu Oct 30, 2014 12:07 pm   



Użytkownik "Mario" <mariuszd@w.pl> napisał w wiadomości
news:m2t59e$ig5$2@mx1.internetia.pl...
Quote:
Ciężko ścigać małe żółte ludziki robiące kopie. Ciężko ścigać też
dystrybutorów kiedy każdy może zamówić sobie towar z Chin. Dlatego będzie
się ścigać użytkowników.

Czyli za nieudolność urzędów odpowie Kowalski. Nic nowego Sad

P.G.

Piotr Wyderski
Guest

Thu Oct 30, 2014 1:50 pm   



J.F. wrote:

Quote:
Trudno powiedziec co tam jest. Moze jakas smieszna sekwencja polecen,
ktora u podrobek owocuje ustawieniem na zero, a w oryginalach nie.

Śmieszniejsze może być to, że podróbki reagują na polecenie dobrze,
a to oryginały maja bug, który zamienił sie w feature. :-)

Pozdrawiam, Piotr

janusz_k
Guest

Thu Oct 30, 2014 6:44 pm   



W dniu 2014-10-29 22:29, Mario pisze:
Quote:
W dniu 2014-10-29 o 21:38, janusz_k pisze:
W dniu 2014-10-27 23:04, Mario pisze:
dzisz że to nonsens?
I że karanie użytkownika jest nadużyciem?

Pozbawienie użytkownika przedmiotu pochodzącego z przestępstwem nie jest
karaniem.
Jakiego przestępstwa?

Przedmiot pochodzi z przestępstwa bo zastosowano sfałszowane elementy.
Ale to nadal nie jest przestępstwo użytkownika, a o nim tu mówimy.



Quote:

użytkownik kupuje pena usb czy aparat z usb, który
po aktualizacji sterownika przestaje czytać po usb dane z niego, gdzie
tu wina użytkownika?

Ale kto tu mówi o winie. Urządzenie ma wadę. Wadę prawną.
No i? i z tego powodu zlikwidujemy użytkownikowi funkcjonalność,

a co się będziemy cackać, na przyszłość zamiast z chin będzie kupował z
usa 10razy droższe, nie? jakie to proste?

Quote:


Jest normalną procedurą. Karanie to jest grzywna albo
więzienie za to np, że miał świadomość wady prawnej.

Swego czasu było masa przypadków kradzieży aut.
Nie przesadzaj z przykładami, kradzież auta czy oprogramowania jest
działaniem świadomym,

Kupno auto skradzionego często nie jest działaniem świadomym. Kupujesz
Proszę cię nie porównuj kupna auta do aparatu lub pena, poza tym jak

kupujesz auto w salonie to sprawdzasz jaki ma czip w komputerze?

Quote:
auto z papierami, a potem się okazuje, że przebite numery. Dlaczego
miałbyś być "karany" utratą auta skoro wina była nieuczciwego handlarza?
Mówimy o kupnie w legalnie działających sklepach a nie od Kowalskiego.


Quote:

w przypadku chipu który wstawił producent o
świadomej kradzieży użytkownika nie można mówić.
A biedny użytkownik jest karany za winy producenta lub dystrybutora, bo
nie wiadomo czy producent świadomie czy nie kupował podróbki.

Utrata funkcjonalności w urządzeniu, które nie miało prawa mieć tej
funkcjonalności nie jest karą.
A ja uważam że tak bo gdyby klient wiedział jaka jest różnica to co innego,

ale on jest nieświadomy tych różnic, i prawdę mówiąc g..o go one
obchodzą, urządzenie ma działać, Więc firma strzeliła sobie w stopę bo
jak sprawa zrobi się głośniejsza to straci klientów, albo któryś
pociągnie ją na konkretne odszkodowanie.



--
Pozdr

Janusz_K

Mario
Guest

Thu Oct 30, 2014 8:08 pm   



W dniu 2014-10-30 o 18:44, janusz_k pisze:
Quote:
W dniu 2014-10-29 22:29, Mario pisze:
W dniu 2014-10-29 o 21:38, janusz_k pisze:
W dniu 2014-10-27 23:04, Mario pisze:
dzisz że to nonsens?
I że karanie użytkownika jest nadużyciem?

Pozbawienie użytkownika przedmiotu pochodzącego z przestępstwem nie
jest
karaniem.
Jakiego przestępstwa?

Przedmiot pochodzi z przestępstwa bo zastosowano sfałszowane elementy.
Ale to nadal nie jest przestępstwo użytkownika, a o nim tu mówimy.

Nie mówimy o przestępstwie użytkownika. Mówimy o tym czy można
nieświadomemu wady prawnej użytkownikowi uniemożliwić korzystanie z
rzeczy, która posiada tę wadę. W przypadku kradzionego samochodu,
nielegalnego oprogramowania, sfałszowanej torebki lub kurtki, czy
gadżetu zrobionego ze zwierzęcia będącego pod ochroną - owszem można
uniemożliwić.


Quote:
użytkownik kupuje pena usb czy aparat z usb, który
po aktualizacji sterownika przestaje czytać po usb dane z niego, gdzie
tu wina użytkownika?

Ale kto tu mówi o winie. Urządzenie ma wadę. Wadę prawną.
No i? i z tego powodu zlikwidujemy użytkownikowi funkcjonalność,
a co się będziemy cackać, na przyszłość zamiast z chin będzie kupował z
usa 10razy droższe, nie? jakie to proste?

Ale co w tym jest dziwnego? To że podróbka jest 10 razy tańsza to nie
jest argument za tym żeby zezwalać na nie, jeśli zostały naruszone prawa
autorskie.

Quote:
Jest normalną procedurą. Karanie to jest grzywna albo
więzienie za to np, że miał świadomość wady prawnej.

Swego czasu było masa przypadków kradzieży aut.
Nie przesadzaj z przykładami, kradzież auta czy oprogramowania jest
działaniem świadomym,

Kupno auto skradzionego często nie jest działaniem świadomym. Kupujesz
Proszę cię nie porównuj kupna auta do aparatu lub pena,

Czemu?

Quote:
poza tym jak
kupujesz auto w salonie to sprawdzasz jaki ma czip w komputerze?

Nie sprawdzam, ale co to ma za znaczenie? Zakładam ze sprzedawca będzie
odpowiadał, za wady prawne.

Quote:
auto z papierami, a potem się okazuje, że przebite numery. Dlaczego
miałbyś być "karany" utratą auta skoro wina była nieuczciwego handlarza?
Mówimy o kupnie w legalnie działających sklepach a nie od Kowalskiego.

Ale Kowalski to często działalność gospodarcza tak jak sklepy. Może to
być firma wożąca auta albo komis.

Quote:

w przypadku chipu który wstawił producent o
świadomej kradzieży użytkownika nie można mówić.
A biedny użytkownik jest karany za winy producenta lub dystrybutora, bo
nie wiadomo czy producent świadomie czy nie kupował podróbki.

Utrata funkcjonalności w urządzeniu, które nie miało prawa mieć tej
funkcjonalności nie jest karą.
A ja uważam że tak bo gdyby klient wiedział jaka jest różnica to co innego,
ale on jest nieświadomy tych różnic, i prawdę mówiąc g..o go one
obchodzą, urządzenie ma działać, Więc firma strzeliła sobie w stopę bo
jak sprawa zrobi się głośniejsza to straci klientów, albo któryś
pociągnie ją na konkretne odszkodowanie.

Ale właśnie o tym mówię. Jak firma strzeliła sobie w stopę montując
fałszowany chip to powinna bezpłatnie zamienić chip albo całe urządzenie
żeby klient nie był pokrzywdzony. Ale to nie zmienia faktu, że nabywca
trefnej rzeczy nie jest specjalnie chroniony w systemie prawnym.
Chroniony jest pierwotny właściciel rzeczy lub praw intelektualnych. Tak
więc jemu musi zostać oddana skradziona rzecz. W przypadku fałszywek
prawa właścicieli jest realizowane przez zniszczenie podróbki. A ten co
kupił trefny towar musi się procesować ze sprzedawcą.

--
pozdrawiam
MD

Piotr Gałka
Guest

Fri Oct 31, 2014 8:48 am   



Użytkownik "Mario" <mariuszd@w.pl> napisał w wiadomości
news:m2u3gt$pqd$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Nie mówimy o przestępstwie użytkownika. Mówimy o tym czy można
nieświadomemu wady prawnej użytkownikowi uniemożliwić korzystanie z
rzeczy, która posiada tę wadę. W przypadku kradzionego samochodu,
nielegalnego oprogramowania, sfałszowanej torebki lub kurtki, czy gadżetu
zrobionego ze zwierzęcia będącego pod ochroną - owszem można uniemożliwić.

Jak ktoś ma zabytkowe pianino to mu będą klawisze zabierać.


Quote:

Kupno auto skradzionego często nie jest działaniem świadomym. Kupujesz
Proszę cię nie porównuj kupna auta do aparatu lub pena,

Czemu?

Bo inaczej się kupuje pena a inaczej samochód.

Gdyby do kupowania każdego pena czy innego gadżetu podchodzić jak do
kupowania samochodu to nikt by nic nie zrobił bo wszyscy byliby zajęci.

Quote:
poza tym jak
kupujesz auto w salonie to sprawdzasz jaki ma czip w komputerze?

Nie sprawdzam, ale co to ma za znaczenie? Zakładam ze sprzedawca będzie
odpowiadał, za wady prawne.

Ale ty nie będziesz jeździł jak Ci zabiorą rzecz mającą wadę prawną.


Quote:

Ale właśnie o tym mówię. Jak firma strzeliła sobie w stopę montując
fałszowany chip to powinna bezpłatnie zamienić chip albo całe urządzenie
żeby klient nie był pokrzywdzony. Ale to nie zmienia faktu, że nabywca
trefnej rzeczy nie jest specjalnie chroniony w systemie prawnym. Chroniony
jest pierwotny właściciel rzeczy lub praw intelektualnych. Tak więc jemu
musi zostać oddana skradziona rzecz. W przypadku fałszywek prawa
właścicieli jest realizowane przez zniszczenie podróbki. A ten co kupił
trefny towar musi się procesować ze sprzedawcą.

Że tak jest wiemy, ale to kwestionujemy.

Kiedyś, gdy wynalazki brały się z pomysłowości ludzi miało to jak największy
sens.
Teraz wynalazki biorą się prawie wyłącznie z pieniędzy.

Kiedyś taka ochrona była ochroną mądrego człowieka przed wykorzystaniem jego
pomysłu przez ludzi mających pieniądze.
Teraz celem tej ochrony jest zwiększanie zysku bogatych firm kosztem całego
społeczeństwa.
Moim zdaniem społeczny sens sprawiedliwości takiego prawa został już prawie
całkowicie zatracony.
Oczywiście jakakolwiek zmiana jest praktycznie nie możliwa, bo ci, którzy
czerpią z tego korzyści na to nie pozwolą (a mają na to dość pieniędzy i
będą mieli więcej).
P.G.

Piotr Wyderski
Guest

Fri Oct 31, 2014 9:20 am   



JDX wrote:

Quote:
Hmmm, albo dlaczego wiertło do betonu 5mm marki Bosch
kosztuje 15zł, gdy tuż obok wiszą jakieś chińskie po 7zł. Za dwie
sztuki. Very Happy Długo możnaby wymieniać.

I moja praktyka pokazuje, że poniżej średnicy 8 należy wziąć te po 7 zł.
Takie wiertło szybciej pęka niż się tępi.

Pozdrawiam, Piotr

Piotr Wyderski
Guest

Fri Oct 31, 2014 10:23 am   



Mario wrote:

Quote:
Pod warunkiem że celnicy nie zajrzą do paczki.

A jak zajrzą, to co? Buty "Abibas" chyba dalej wolno sprzedawać. :->

Pozdrawiam, Piotr

yabba
Guest

Fri Oct 31, 2014 12:20 pm   



Użytkownik "JDX" <jdx@onet.pl> napisał w wiadomości
news:54490ac7$0$18080$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
On 2014-10-23 15:07, Mario wrote:
[...]
cholera. Very Happy Hmmm, albo dlaczego wiertło do betonu 5mm marki Bosch
kosztuje 15zł, gdy tuż obok wiszą jakieś chińskie po 7zł. Za dwie
sztuki. Very Happy Długo możnaby wymieniać.


Bosch kosztuje więcej, bo drogo wycenia naklejki ze swoim logo. Smile
Wiertło SDS+ 10x1000 pękło w połowie swojej długości po kilkunastokrotnym
użyciu. Kosztowało około 100 zł.
Teraz kupuję takie wiertła po 12-15 zł, które nawet nie udają, że nie są
chińskie. Wytrzymują wiercenie, kucie, wyginanie, zakleszczenia. Główną ich
wadą jest mniej błyszcząca powierzchnia metalu. Smile
Tracę je głównie wtedy, gdy komuś je pożyczę i "zapomną" do mnie wrócić.

--
Pozdrawiam,

yabba

Dupek Żołędas
Guest

Sat Nov 01, 2014 11:27 am   



I o to w tej całej awanturze chodzi. O wyeliminowanie konkurencji, o
wprowadzenie komunizmu (tym razem komunizmu korporacyjnego, bo
korporacje to wszak nic innego jak zachodnia wersja
sowchozów/kołchozów). Możesz w ramach wolności produkować co chcesz,ale
musisz spełnić kilka drobnych wymagań, których spełnienie będzie cię
kosztować kilka milionów dolarów. W przypadku firm małych najlepiej od
razu zejść do podziemia.
Dyskusja jest szalenie akademicka i widać ,że dyskutanci wciąż jeszcze
znajdują się na etapie walki z rzeczywistością. Nie martwcie się
..Przejdzie wam.

Goto page Previous  1, 2, 3 ... , 10, 11, 12  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak zmiana sterownika FTDI w Windows wpływa na działanie podróbek chipów?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map