Goto page Previous 1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 38, 39, 40 Next
Queequeg
Guest
Sun Aug 12, 2018 10:10 am
JaNus <bez@adresu> wrote:
Quote:
Napisałem, tylko maile ode mnie z jakiegoś powodu lądują na gmailu w
spamie, więc zerknij tam.
Zapewne dlatego tam lądują, że cała Twoja domena (mailowa) jest u gmaila
na cenzurowanym, słyszało się o takich przypadkach. Zapewne
zapraco-wy-wali na to uporczywi spamerzy z Twojej "chmurki".
Jest na cenzurowanym ale raczej bez powodu. Spamerów tu nie ma (tylko ja
wysyłam pocztę z chmurki a mam tę domenę od 2004 r.), fakt że Message-ID
na newsy też przez jakiś czas szły z chmurki, a wtedy spamerzy próbują
używać Message-ID jako adresu nadawcy (wiem bo widziałem w logach zwroty).
Sama domena ma DKIM i SPF, ale to nie pomogło. Ogólnie dziwne.
Quote:
Dowiem się o koszty wysyłki, wyślę, jeśli zdążę, w poniedziałek, może we
wtorek. Jeśli Ci się spieszy, to sprężę się na wcześniejszy termin, i
dodam "priorytet"?
Spokojnie, nie spieszy mi się. Dzięki!
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
Queequeg
Guest
Sun Aug 12, 2018 10:13 am
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Ale to mi nie wyglada na jakies lewe podlaczenie.
Czemu?
No jak - dobral sie ktos od zewnatrz, dokrecil do gniazdka,
dobral kable kolorem ?
Czy sie kiedys wlamal, wykul rowek, przeciagnal kable, zagipsowal,
zamalowal ?
To mi wyglada, jakby bylo razem z instalacja zrobione.
A, w tym sensie. Tak, ewidentnie zrobione razem z instalacją. Może magik,
który robił tu remont, z kimś się dogadał.
Quote:
W poniedziałek między 17 a 18 ma przyjść ktoś z Innogy, może wtedy coś się
więcej wyjaśni.
No coz, podejrzewam, ze sie wypnie, bo tak samo nie ma jak ustalic
dokad kabel biegnie.
Nie mają nadajników (takich o jakich pisał LordBluzg) ani możliwości, żeby
wejść do mieszkania sąsiada jeśli wykryją, że kabel idzie do niego?
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
JaNus
Guest
Sun Aug 12, 2018 10:35 am
W dniu 2018-08-09 o 23:04, Queequeg pisze:
Quote:
chcę mieć jakiś dowód, protokół lub cokolwiek co stwierdzi, że taka
awaria była i że tyle-a-tyle prądu zostało pobrane nie przeze mnie.
Bez związku z powyższym, bo już nie mogę odnaleźć "powiązanego" z moim
wymysłem posta, wskażę, że gdy już wiadomo, który przewód, to jest
sposób żeby sprawdzić, czy ktoś się wq***wi zaburzeniami w odbiorze
prądu z tego lewego przyłącza. Gdziesik miałem takie pudełeczko, leciwy
przerywacz (zdaje się, że do choinki), co to działał jako migacz.
Poszukam, moooże znajdę.
Wpięcie takiego gadżetu mogłoby coś-tam wyjaśnić. Jeśli wisi na tym
dajmy na to lodówka, to do pary (instrumentów diagnozujących) potrzebny
byłby stetoskop. Aby nasłuchiwać, czy u sąsiada z góry lodówka swym
agregatem "pulsuje" w rytm zadany przez taki przerywacz...
No ale to by chyba była raczej cicha i mała lodówka, absorpcyjna, bo:
1. Sprężarkowa bierze (gdy "chodzi") raczej więcej niż 360 W
2. Pracuje ("chodzi") z przerwami, a nie ciągle
- czyli stetoskop raczej na nic się nie przyda
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
J.F.
Guest
Sun Aug 12, 2018 11:09 am
Dnia Sun, 12 Aug 2018 12:35:37 +0200, JaNus napisał(a):
Quote:
No ale to by chyba była raczej cicha i mała lodówka, absorpcyjna, bo:
1. Sprężarkowa bierze (gdy "chodzi") raczej więcej niż 360 W
typowa domowa lodowka ma 100-150W.
Quote:
2. Pracuje ("chodzi") z przerwami, a nie ciągle
- czyli stetoskop raczej na nic się nie przyda
Jak wylaczysz na dluzszy czas, to potem powinna uruchamiac agregat
przy kazdym wlaczeniu pradu.
I jak szybko wylaczysz, to nie zdazy sie schlodzic tak, aby termostat
nie wlaczyl ich drugi raz.
Ale lodowka przy wlaczeniu duzy prad bierze, raczej wiecej niz 1.6A
....
J.
sirapacz
Guest
Sun Aug 12, 2018 4:37 pm
Quote:
Jeżeli znajdziesz obwód, który "podkrada" Ci prąd to możesz po prostu
jak podłączy do tego obwodu dwa fazowe (z różnych faz) to może się
okaże, że za ścianą komuś coś pójdzie z dymem i znajdzie się winowajca
prądokradziejowy:))))
to było żartem - tak na wszelki wypadek, gdyby wątkotwórca chciał
wdrożyć w życie
tck
Guest
Sun Aug 12, 2018 4:54 pm
Użytkownik "sirapacz" <newsy@sircomp.pl> napisał w wiadomości
news:pkpno3$mq5$2@portraits.wsisiz.edu.pl...
Quote:
Jeżeli znajdziesz obwód, który "podkrada" Ci prąd to możesz po prostu
jak podłączy do tego obwodu dwa fazowe (z różnych faz) to może się okaże,
że za ścianą komuś coś pójdzie z dymem i znajdzie się winowajca
prądokradziejowy:))))
to było żartem - tak na wszelki wypadek, gdyby wątkotwórca chciał wdrożyć
w życie
nie ma u siebie 2 faz- musiałby ukraść z klatki;)
--
pozdr
Tomasz
tck(at)top.net.pl
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sun Aug 12, 2018 6:03 pm
Hello Kris,
Saturday, August 11, 2018, 9:46:13 PM, you wrote:
Quote:
A co? Wyrzucili cię, bo nie umiesz pisać po polsku?
Daruj Sobie zachowania w stylu moderatora z Elektrody
Tu poważna grupa jest
Za darmo e Elektrody się nie wylatuje.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Queequeg
Guest
Sun Aug 12, 2018 9:21 pm
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Póki co mam jeszcze większego mindfucka, bo od wczoraj nie mam ciepłej
wody. Teoretycznie nie ma możliwości, żeby to było ze sobą związane, bo
woda idzie osobnym pionem w bloku (nie mam bojlera), ale człowiek zaczyna
się zastanawiać nad różnymi możliwościami :)
A sasiedzi maja ?
Sąsiadka z dołu nie.
Quote:
podlacz na kwadrans, zobacz czy wroci
Podłączyłem, nie wróciło.
Na klatce też żadnej informacji o braku ciepłej wody, ale weekend jest, to
pewnie administracja nie pracuje. Pewnie jutro się okaże.
Tzn. żeby było precyzyjniej -- woda w kranie z ciepłą jest, ale zimna :)
Quote:
Jesli to pompa ... powinienes chyba zobaczyc jak prad spada w
pierwszych sekundach
Nie spada, od razu jest tyle, ile było. Chyba że spada ale tak szybko, że
miernik nie jest w stanie pokazać :)
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
Queequeg
Guest
Sun Aug 12, 2018 9:22 pm
Robert Wańkowski <robwan@wp.pl> wrote:
Quote:
Póki co mam jeszcze większego mindfucka, bo od wczoraj nie mam ciepłej
wody. Teoretycznie nie ma możliwości, żeby to było ze sobą związane, bo
woda idzie osobnym pionem w bloku (nie mam bojlera), ale człowiek zaczyna
się zastanawiać nad różnymi możliwościami:)
Pompa za wymiennikiem?
Jakaś na pewno gdzieś jest, bo jak kiedyś nie było prądu na całej ulicy to
kaloryfery też nie grzały (a po włączeniu było słychać, jak woda zaczyna w
nich szumieć). W sumie nie wiem, czy była wtedy ciepła woda :)
Ale tak jak mówiłem / pisałem... podłączenie tego ustrojstwa na nowo (na
pół godziny) nie spowodowało powrotu ciepłej wody.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
BQB
Guest
Mon Aug 13, 2018 7:33 am
W dniu 11.08.2018 o 22:55, Queequeg pisze:
Quote:
BQB <adres.anty@spamowy.com.invalid> wrote:
Czy mieszkasz na parterze? Może do piwnicy jest pociągnięty kabel? Mój
sąsiad sobie pociągnął i ma tam 3 zamrażarki.
Nie... pierwsze piętro, do tego kabel idzie w górę.
Nie masz jakiegoś znajomego, który by miał szukacz przewodów? Np kogoś
kto zajmuje się sieciami komputerowymi lub telefonicznymi?
https://www.google.com/search?q=szukacz+przewod%C3%B3w&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b
coś takiego, tym wykryjesz gdzie konkretna żyła idzie.
Guest
Mon Aug 13, 2018 9:21 am
Szukacz odporny na fazę 400V to inna bajka.
-----
Quote:
Nie masz jakiegoś znajomego, który by miał szukacz przewodów?
Np kogoś kto zajmuje się sieciami komputerowymi lub telefonicznymi?
BQB
Guest
Mon Aug 13, 2018 9:23 am
W dniu 13.08.2018 o 11:21, ń pisze:
Quote:
Szukacz odporny na fazę 400V to inna bajka.
-----
Nie masz jakiegoś znajomego, który by miał szukacz przewodów?
Np kogoś kto zajmuje się sieciami komputerowymi lub telefonicznymi?
Ale przecież można szukać przy wyłączonym zasilaniu, tak jak robił to
wcześniej.
Guest
Mon Aug 13, 2018 10:17 am
A gdy ktoś niespodziewanie podłączy fazę z drugiego końca?
-----
> Ale przecież można szukać przy wyłączonym zasilaniu, tak jak robił to wcześniej.
Piotr GaĹka
Guest
Mon Aug 13, 2018 3:43 pm
W dniu 2018-08-11 o 11:50, (c)RaSz pisze:
Quote:
W dniu 2018-08-11 o 09:26, Robert Wańkowski pisze:
Dobrze, że fazy nie było na bolcu.

Ja się spotkałem z
mieszkaniem, gdzie po remoncie część gniazd miała fazę na bolcu.
Ano mnie tak właśnie "dotknęło", gdy na obudowach różnych sprzętów
pojawiła się faza. Świeżo po remoncie i rozbudowie instalacji
elektrycznej. "Fachowiec" zamienił przewody, gdy coś poprawiał w tablicy
rozdzielczej. A przedtem sam porobił w tym pomieszczeniu "uziemienia",
uzyskując je z dwóch przewodów doprowadzających, czyli bez przewodu
"zerującego"...
Bardzo był potem skruszony. No a ja miałem trochę szczęścia, że
skończyło się na mrowieniu od metalowej obudowy wiertarki, którą tego
samego dnia rozbierałem, i pieczołowicie poprawiłem to, że obudowa *nie*
była (wcześniej) podpięta do uziemienia. Spory zbieg okoliczności, prawda?
Ha, mogło być niewesoło!
Miałem w kuchni drewniany żyrandol. Po zmianie na metalowy podłączyłem
obudowę do żółto-zielonego. Że mrowi zauważyłem po roku czy dłużej przy
wymianie żarówki, ale pomyślałem - zrobiło się przebicie w żyrandolu
(inny kupiony razem z tym (idea budowy podobna) był z tego powodu
reklamowany więc przy braku zastanowienia był to narzucający się wniosek).
Dopiero jak rok, czy dwa później wymyśliłem, że umyć będzie łatwiej jak
zdejmę i przy tej okazji zauważyłem, że obudowa jest "uziemiona" to mnie
olśniło, że przebicie w żyrandolu skutkowało by przecież wywaleniem korków.
P.G.
Guest
Mon Aug 13, 2018 6:19 pm
W dniu poniedziałek, 13 sierpnia 2018 10:43:35 UTC-5 użytkownik Piotr Gałka napisał:
Quote:
W dniu 2018-08-11 o 11:50, (c)RaSz pisze:
W dniu 2018-08-11 o 09:26, Robert Wańkowski pisze:
Dobrze, że fazy nie było na bolcu.

Ja się spotkałem z
mieszkaniem, gdzie po remoncie część gniazd miała fazę na bolcu.
Ano mnie tak właśnie "dotknęło", gdy na obudowach różnych sprzętów
pojawiła się faza. Świeżo po remoncie i rozbudowie instalacji
elektrycznej. "Fachowiec" zamienił przewody, gdy coś poprawiał w tablicy
rozdzielczej. A przedtem sam porobił w tym pomieszczeniu "uziemienia",
uzyskując je z dwóch przewodów doprowadzających, czyli bez przewodu
"zerującego"...
Bardzo był potem skruszony. No a ja miałem trochę szczęścia, że
skończyło się na mrowieniu od metalowej obudowy wiertarki, którą tego
samego dnia rozbierałem, i pieczołowicie poprawiłem to, że obudowa *nie*
była (wcześniej) podpięta do uziemienia. Spory zbieg okoliczności, prawda?
Ha, mogło być niewesoło!
Miałem w kuchni drewniany żyrandol. Po zmianie na metalowy podłączyłem
obudowę do żółto-zielonego. Że mrowi zauważyłem po roku czy dłużej przy
wymianie żarówki, ale pomyślałem - zrobiło się przebicie w żyrandolu
(inny kupiony razem z tym (idea budowy podobna) był z tego powodu
reklamowany więc przy braku zastanowienia był to narzucający się wniosek).
Dopiero jak rok, czy dwa później wymyśliłem, że umyć będzie łatwiej jak
zdejmę i przy tej okazji zauważyłem, że obudowa jest "uziemiona" to mnie
olśniło, że przebicie w żyrandolu skutkowało by przecież wywaleniem korków.
P.G.
Jak kabel do zyrandola jest trzy zylowy a ktos chcial miec dwa obwody aby regulowac ilosc swiatla to zazwyczaj ten zolty jest podpinany jako faza.
A ze jak sie jest zle uziemionym i faza tylko delikatnie laskocze to latwo jest sie pomylic i uznac ze to jakies niewielkie przebicie a nie wprost podpiecie pod faze.
Goto page Previous 1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 38, 39, 40 Next