Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next
Maciej Tokarz
Guest
Tue Jul 19, 2011 7:10 am
Quote:
pocwicz tez z sowami - moze warto oprogramowac tryb nocny LOL
Zaraz zapuszczę im tą muzyczkę :-)
--
Maciej Tokarz
http://my-poi.pl
Maciej Tokarz
Guest
Tue Jul 19, 2011 7:14 am
W dniu 2011-07-19 09:08, Maciej Tokarz pisze:
Quote:
Można kupić odbiornik GPS wraz z GSM/GPRS w jednym module wielkości
biletu tramwajowego.
Nie wiedziałem o takim cudzie, posiadam rozwiązania przesyłania danych
na serwer via PC i Windows Mobile (pozostaje do opracowania klient w
Javie).
Zdaje się, że transmisja odbywa się w tych GPS/GPRS Trackerach przez
sms-a. Ciut kiepsko, bowiem w moich zastosowaniach opieram się na Web
Serwisach.
--
Maciej Tokarz
http://my-poi.pl
Maciej Tokarz
Guest
Tue Jul 19, 2011 7:30 am
Quote:
Zaraz zapuszczę im tą muzyczkę :-)
Efekt żaden
Gołąb siedział na balustradzie skubiąc pióra i wsłuchując się w odgłosy:
jastrzębia gołębiarza, myszołowa i sowy. Być może dlatego, że dźwięk
dochodził z wewnątrz mieszkania. Spróbuję wystawić głośnik na balkon.
Oby tylko na nim nie uwiły sobie gniazda
--
Maciej Tokarz
http://my-poi.pl
Waldek
Guest
Tue Jul 19, 2011 8:39 am
Użytkownik "Maciej Tokarz" <mactok@my-poi.pl> napisał w wiadomości
news:j03bqk$l02$1@news.onet.pl...
Quote:
Zaraz zapuszczę im tą muzyczkę :-)
Spróbuję wystawić głośnik na balkon. Oby tylko na nim nie uwiły sobie gniazda
Albo co gorsze kupy nie strzelil LOL
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Jul 19, 2011 11:44 am
DJ Maciej Tokarz napisał:
Quote:
Zaraz zapuszczę im tą muzyczkę :-)
Efekt żaden
Gołąb siedział na balustradzie skubiąc pióra i wsłuchując się w odgłosy:
jastrzębia gołębiarza, myszołowa i sowy. Być może dlatego, że dźwięk
dochodził z wewnątrz mieszkania. Spróbuję wystawić głośnik na balkon.
Oby tylko na nim nie uwiły sobie gniazda
Ostrzegałem, że można trafić na audiofila, którego byle co nie bierze.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Jul 19, 2011 11:46 am
Pan Maciej Tokarz napisał:
Quote:
Można kupić odbiornik GPS wraz z GSM/GPRS w jednym module wielkości
biletu tramwajowego.
Nie wiedziałem o takim cudzie, posiadam rozwiązania przesyłania danych
na serwer via PC i Windows Mobile (pozostaje do opracowania klient w
Javie).
Zdaje się, że transmisja odbywa się w tych GPS/GPRS Trackerach przez
sms-a. Ciut kiepsko, bowiem w moich zastosowaniach opieram się na Web
Serwisach.
Miałem na myśli nie gotowe trackery, tylko OEMowe moduły, które można
sobie oprogramować wedle własnego uznania. Mogą jeszcze na przykład
transmitować zdjęcia z kamery albo co tam im się podłączy. Może lepiej
zająć się czymś takim, zamiast gruchać z gołąbkami.
--
Jarek
janusz_kk1
Guest
Tue Jul 19, 2011 12:43 pm
Dnia 19-07-2011 o 11:44:47 Jarosław Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl>
napisał(a):
Quote:
DJ Maciej Tokarz napisał:
Zaraz zapuszczę im tą muzyczkę :-)
Efekt żaden
Gołąb siedział na balustradzie skubiąc pióra i wsłuchując się w odgłosy:
jastrzębia gołębiarza, myszołowa i sowy. Być może dlatego, że dźwięk
dochodził z wewnątrz mieszkania. Spróbuję wystawić głośnik na balkon.
Oby tylko na nim nie uwiły sobie gniazda :-)
Ostrzegałem, że można trafić na audiofila, którego byle co nie bierze.
Nie, one są 'miastowe' i po prostu nie znają drapieżników i dlatego im
te odgłosy z niczym się nie kojarzą.
Dla autora, na Wawelu widziałem zabezpieczone portale cieniutką siateczką
plastikową.
--
Pozdr
JanuszK
Maciej Tokarz
Guest
Tue Jul 19, 2011 2:18 pm
Quote:
Miałem na myśli nie gotowe trackery, tylko OEMowe moduły, które można
sobie oprogramować wedle własnego uznania. Mogą jeszcze na przykład
transmitować zdjęcia z kamery albo co tam im się podłączy. Może lepiej
zająć się czymś takim, zamiast gruchać z gołąbkami.
Jest to bardzo interesujące o czym piszesz... Takie urządzenie było by
kapitalnym uzupełnieniem mojego projektu.
--
Maciej Tokarz
http://my-poi.pl
yabba
Guest
Tue Jul 19, 2011 2:37 pm
Użytkownik "Maciej Tokarz" <mactok@my-poi.pl> napisał w wiadomości
news:j03bqk$l02$1@news.onet.pl...
Quote:
Zaraz zapuszczę im tą muzyczkę :-)
Efekt żaden
Gołąb siedział na balustradzie skubiąc pióra i wsłuchując się w odgłosy:
jastrzębia gołębiarza, myszołowa i sowy. Być może dlatego, że dźwięk
dochodził z wewnątrz mieszkania. Spróbuję wystawić głośnik na balkon. Oby
tylko na nim nie uwiły sobie gniazda
Spróbuj kniazienie zająca.
http://kola.lowiecki.pl/ao/zzz/glo/zajac.mp3
--
Pozdrawiam,
yabba
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Jul 19, 2011 3:07 pm
Pan janusz_kk1 napisał:
Quote:
Gołąb siedział na balustradzie skubiąc pióra i wsłuchując się w odgłosy:
jastrzębia gołębiarza, myszołowa i sowy. Być może dlatego, że dźwięk
dochodził z wewnątrz mieszkania. Spróbuję wystawić głośnik na balkon.
Oby tylko na nim nie uwiły sobie gniazda
Ostrzegałem, że można trafić na audiofila, którego byle co nie bierze.
Nie, one są 'miastowe' i po prostu nie znają drapieżników i dlatego im
te odgłosy z niczym się nie kojarzą.
Wbrew pozorom jest całkiem sporo miastowych drapieżników. A że te co się
sprzedały firmom nagraniowym robią słabe wrażenie, to inna sprawa.
Jarek
--
A gdybym był krogulcem
To co byś powiedziała
I gdybym przyszedł z teczką
Do łóżka i twego ciała
Maciej Tokarz
Guest
Tue Jul 19, 2011 4:56 pm
Quote:
To jest jakiś pomysł. Powinien zadziałać efekt zaskoczenia. Leci taki
gołąb, już ma siadać na parapecie, a tu nagle uruchamia się system.
Gołąb myśli "co tu kurna na siódmum piętrze robi zając" i nawet nie
zauważa, jak wali dziobem w ścianę.
:-)
Zając w opałach najmniejszego wrażenia również nie zrobił. Trzeba
poszukać informacji o miastowych drapieżcach zagrażających gołębiom.
--
Maciej Tokarz
http://my-poi.pl
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Jul 19, 2011 6:10 pm
Pan Maciej Tokarz napisał:
Quote:
Miałem na myśli nie gotowe trackery, tylko OEMowe moduły, które można
sobie oprogramować wedle własnego uznania. Mogą jeszcze na przykład
transmitować zdjęcia z kamery albo co tam im się podłączy. Może lepiej
zająć się czymś takim, zamiast gruchać z gołąbkami.
Jest to bardzo interesujące o czym piszesz... Takie urządzenie było by
kapitalnym uzupełnieniem mojego projektu.
No to trzeba usiąść i sobie zrobić. Dobrze nadają się do tego moduły
firmy Telit -- mają w sobie interpreter języka Python, więc w praktyce
wystarczy toto podłączyć do prądu. Oczywiście należy też wysłuchać
również rad innych biegłych, którzy będą twierdzić, że programowanie
w sympatycznym Pythonie na mocnym systemie, to strata czasu, a poza
tym lepiej kupić tańszy moduł, do niego dołożyć mikrokontroler za dychę
przylutowany do własnoręcznie zaprojektowanej i wykonanej za pomocą
żelazka płytki montażowej.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Jul 19, 2011 6:12 pm
yabba napisał:
Quote:
Gołąb siedział na balustradzie skubiąc pióra i wsłuchując się w odgłosy:
jastrzębia gołębiarza, myszołowa i sowy. Być może dlatego, że dźwięk
dochodził z wewnątrz mieszkania. Spróbuję wystawić głośnik na balkon.
Oby tylko na nim nie uwiły sobie gniazda :-)
Spróbuj kniazienie zająca.
http://kola.lowiecki.pl/ao/zzz/glo/zajac.mp3
To jest jakiś pomysł. Powinien zadziałać efekt zaskoczenia. Leci taki
gołąb, już ma siadać na parapecie, a tu nagle uruchamia się system.
Gołąb myśli "co tu kurna na siódmum piętrze robi zając" i nawet nie
zauważa, jak wali dziobem w ścianę.
Jarek
--
Leci ptaszek leci
Skrzydła ma z ołowiu
W lewej ręce trzyma
Nożyce do drobiu
Maciej Tokarz
Guest
Tue Jul 19, 2011 7:00 pm
W dniu 2011-07-19 19:33, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Gołąb wrocławski boi się czego innego niż
gołąb krakowski czy warszawski. Może gdyby tak nagrać lokalnego żula,
co chodzi z procą za ptakami. Albo samemu próbować wytworzyć w nich
odruch Pawłowa -- puszczać im cokolwiek i jednocześnie walić ścierą
w parapet. Po pewnym czasie być może wystarczy sam głos.
Po zagłębieniu się w temat wychodzi na to, że gołębie w mieście niestety
nie posiadają naturalnych wrogów. Stąd ich obojętność na odgłosy
wszelakich drapieżców. W miastach gdzie stanowią problem najmuje się
sokolnika i praktycznie jest to jedyny sposób na poradzenie sobie z nimi.
Sokoła trzymać nie będę, zatem pozostanie zmienić temat pierwszego
projektu na: Transponder GPS/GPRS.
Dziękuję za sympatyczną dyskusję i trafne spostrzeżenia.
--
Maciej Tokarz
http://my-poi.pl
janusz_kk1
Guest
Tue Jul 19, 2011 7:20 pm
Dnia 19-07-2011 o 15:07:04 Jarosław Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl>
napisał(a):
Quote:
Pan janusz_kk1 napisał:
Gołąb siedział na balustradzie skubiąc pióra i wsłuchując się w
odgłosy:
jastrzębia gołębiarza, myszołowa i sowy. Być może dlatego, że dźwięk
dochodził z wewnątrz mieszkania. Spróbuję wystawić głośnik na balkon.
Oby tylko na nim nie uwiły sobie gniazda
Ostrzegałem, że można trafić na audiofila, którego byle co nie bierze.
Nie, one są 'miastowe' i po prostu nie znają drapieżników i dlatego im
te odgłosy z niczym się nie kojarzą.
Wbrew pozorom jest całkiem sporo miastowych drapieżników. A że te co się
sprzedały firmom nagraniowym robią słabe wrażenie, to inna sprawa.
No pewnie tak, ale te Maćkowe nie boją się niczego jak można wyczytać w
innej części
wątku.
--
Pozdr
JanuszK
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next