Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 ... 16, 17, 18 Next
Lelek@
Guest
Sat Sep 17, 2011 8:15 pm
"Jacek" <ala@ola.pl> wrote in message
news:u3iciufigl34.llsixalkd9tv.dlg@40tude.net...
Quote:
Dnia Fri, 16 Sep 2011 15:52:37 +0200, Lelek@ napisał(a):
Ja moją od ponad roku uczę assemblera

nawet skutek jest

Nie
zacznę
uczyć programowania w C do czasu aż nie zrozumie, że zmienna to wpis w
rejestrze czy pamięci procesora :-)
Nie dziwie sie. Zboczen jest wiele.
Wiesz moja córka już mówi płynnie po angielsku i uczy się też chińskiego, a
twoja ?
Lelek@
Guest
Sat Sep 17, 2011 8:18 pm
"BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> wrote in message
news:j52a47$l5j$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
W dniu 2011-09-16 17:26, Piotrek pisze:
Do języków programowania (ewentualnie) dojdziecie jak będzie potrafiła
mniej więcej pseudo-formalnie opisać to, co che zrobić.
Otóż to.
Programowanie to nie nauka języka, składni i poleceń, to sposób myślenia o
problemie, o możliwych zdarzeniach, i możliwych sposobach rozwiązania ich.
Najpierw jest algorytm, i sposób jego tworzenia, a dopiero potem można
myśleć o jakimś sposobie jego przelania w jakiś język który coś wykona.
Cała sztuka to umiejętność projektowania algorytmu. Choćby to było na
kartce, i choćby to miał być algorytm "jak zrobić jajecznice"
Tak ale to trzeba omawiać. Nawet taką prostą czynność jak nakarmienie kota.
Można kazać rozpisac przypadki co należy zrobić i co będzie jak to czy
tamto.
Lelek@
Guest
Sat Sep 17, 2011 8:25 pm
"Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> wrote in message
news:slrnj79f34.mso.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
"To musi byc okropnie trudne, tak wszystko zaprogramować żeby działało
i wyglądało" -- na twarzy miała takie współczucie, że chyba gotowa
była w tym momencie zapłacić Gatesowi dziesięć razy więcej niż żąda.
Musiałem jej wytłumaczyć na czym w praktyce wygląda pisanie programów.
W szkole nikt jej tego nie powiedział.
Moja córka ma własny komputer od chyba 4 rokużycia. Najpierw miała laptopa
z core2duo i grała w larę croft, a teraz ma potężną maszynę i dwa monitory,
a ma niecałe 9 lat.
Ja ją cisnę żeby nie szła drogą wykluczenia społecznego. Uczę wszystkiego od
zaznaczania tekstu klawiszami z sziftem i controlem, przez cmd i pingowanie
jak nie działa internet.
Jak coś nie gra to pokazuję gdzie się w windowsie ustawia. No i windows ma w
wersji Angielskiej, a nie Polskiej.
Nigdy nie kupiłem konsoli żeby nie zgłupiała od prostego interfejsu.
Nie wiem ale ja prę z nauką żeby miała szerokie horyzonty. Zapisałem też na
dodatkowe zajęcia po lekcjach na szachy, robotykę i chiński.
Lelek@
Guest
Sat Sep 17, 2011 8:27 pm
"Luke" <luke@luke.net> wrote in message
news:4e74c0d1$0$2441$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Następnie po kilku latach po przesiadce na peceta był Pascal. To
wymagało całkowitego przeprogramowania myślenia na strukturalne
konstruowanie algorytmów, zdziwienie że nie ma numerowanych linii i da
się bez goto. W zasadzie w tym wieku (miałem z 15 lat) można się szybko
przestawić i BASIC mi krzywdy nie zrobił, a dodatkowo znam zalety
programowania strukturalnego.
Za to BASCOM robi krzywdę młodym z podstawówek
Po kilku latach z BASCOMEM nie będą już nigdy rozumieli tych wszystkich
bitów w rejestrach
Lelek@
Guest
Sat Sep 17, 2011 8:30 pm
"Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> wrote in message
news:4e74ff9e$0$2500$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Dlatego kumaty nauczyciel informatyki (czy jak ten przedmiot się teraz
nazywa), to rzadkość.
Czasami się trafi jakiś pasjonat, ale niezwykle rzadko.
Chociaż moją córkę nauczyli w szkole rysować w paincie i formatować w
wordpadzie. W domu ma open office i w nim cos córka pisze. Drukuje na
drukarkach sieciowych

Świadomie wybierają na której chce drukować
PaweĹ
Guest
Sat Sep 17, 2011 8:36 pm
Luke wrote:
Quote:
Natomiast uważam za swój największy błąd zajmowanie się Pascalem zamiast
C. Po przyjęciu nawyków pascalowych przejście do C jest niesamowicie
trudne i w zasadzie nigdy mi się w pełni nie udało tego zrobić, bo C
zająłem się już znacznie później. Odpowiednio wczesne uczenie alokacji
pamięci i uważania na indeksowanie zmiennych (aby program nie wywalał
się z niewiadomego powodu), odpowiednio wczesne zwracanie uwagi na pewne
galimatiasy konstrukcyjne pozwoliłoby mi na kodowanie w C "bez
zastanowienia", jednak tego etapu nigdy nie osiągnąłem, gdyż C uczyłem
się w wieku, kiedy umysł nie chłonie wszystkiego i wiele rzeczy się
momentalnie zapomina, a potem godzinę szuka błędu typu wyjście za
tablicę o jeden rekord. Dlatego byłem zmuszony po wejściu windowsa
przejść na Delphi zamiast jakiegoś C++ i to wspominam ze smutkiem. Tutaj
nauczyłem się dopiero myślenia obiektowego (bo Delphi jest obiektowe, a
Pascal nie był) na tyle, na ile musiałem. Potem miałem okres skutecznego
programowania w czystym C, ale to wymagało częstego sięgania do książek,
gdyż zapominałem pewne sprawy bardzo szybko.
zanim jeszcze pojawilo sie delphi@windows, to istnialo srodowisko
turob-pascal, ktore udostepnialo od ktorejs tam wersji obiektowosc.
obiektowy turbo pascal byl swietnym narzedziem edukacyjnym (oop,
alokacje na stosie/stercie, kontrola zakresu tablic, itp.) z przyjemna
biblioteka TUI (turbovision). a jak ktos potrzebowal na niskim
poziomie dlubac, to assembler tez dalo sie wciagnac do dzialania.
Grzegorz Krukowski
Guest
Sat Sep 17, 2011 8:59 pm
On Fri, 16 Sep 2011 15:52:37 +0200, "Lelek@" <rennes@iw.iw> wrote:
Quote:
"Zbyszek" <zbyszeksWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote in message
news:5a65.00000757.4e72f5ee@newsgate.onet.pl...
Witam
Mam 8 letnią córkę. Chciałbym ją w jakiś sposób zarazić sztuką
programowania.
Żeby nie tylko była uczestniczką jakiś gier lecz żeby powoli stawała się
ich
twórczynią.
W jaki sposób proponowalibyście to rozpocząć.
Jaki język, jakie książki itd.
Na lekcjach informatyki w szkole na pewno się tego nie nauczy.
Może do końca nie jest to zgodne z zakresem tematycznym tego forum ale
liczę na
życzliwe podpowiedzi.
Ja moją od ponad roku uczę assemblera

nawet skutek jest

Nie zacznę
uczyć programowania w C do czasu aż nie zrozumie, że zmienna to wpis w
rejestrze czy pamięci procesora
Aha, i to pisze osoba, która pół roku temu zapytała się o:
msgid: <iio2dt$58r$1@opal.futuro.pl>
--
Grzegorz Krukowski
Darek
Guest
Sat Sep 17, 2011 9:13 pm
Quote:
Wiesz moja córka już mówi płynnie po angielsku i uczy się też chińskiego,
a twoja ?
tak czytam co piszesz i sie zastanawiam, kiedy Twoja córka
ma czas na prozaiczne dziecinstwo?
Horyzonty są ważne, ale czy Ty spełniasz marzenia córki,
czy to Twoje ambicje?
Butek
Guest
Sat Sep 17, 2011 9:27 pm
W dniu 11-09-17 23:13, Darek pisze:
Quote:
Wiesz moja córka już mówi płynnie po angielsku i uczy się też
chińskiego, a twoja ?
tak czytam co piszesz i sie zastanawiam, kiedy Twoja córka
ma czas na prozaiczne dziecinstwo?
Horyzonty są ważne, ale czy Ty spełniasz marzenia córki,
czy to Twoje ambicje?
Coś cię, za przeproszeniem, gryzie w dupe. :)
--
butek
Safety note: Don't put all your enriched uranium hexafluoride in one
bucket. Use at least two or three buckets and keep them in separate
corners of the room. This will prevent the premature build-up of a
critical mass.
Lelek@
Guest
Sat Sep 17, 2011 9:49 pm
"Darek" <darwoz@poczta.onet.pl> wrote in message
news:j532ig$ak0$1@news.onet.pl...
Quote:
Wiesz moja córka już mówi płynnie po angielsku i uczy się też chińskiego,
a twoja ?
tak czytam co piszesz i sie zastanawiam, kiedy Twoja córka
ma czas na prozaiczne dziecinstwo?
Horyzonty są ważne, ale czy Ty spełniasz marzenia córki,
czy to Twoje ambicje?
Znasz takie pytania jak to: "Czy ktoś ma notę katologową to ATmega
najchętniej w języku polskim" ? Znasz tego typu pytania? Wiesz co znaczy
ukończyć studia i nie znać angielskiego? Tyle znaczy, że jesteś nikim, nic
nie umiesz i się nie nauczysz. Pójdziesz do słabo płatnej pracy przybijać
pieczątki albo pójdziesz jako inżynier elektronik do pracy w hurtowni ->
dział "kariera".
Lelek@
Guest
Sat Sep 17, 2011 9:59 pm
"Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> wrote in message
news:slrnj7a4da.qqm.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Nie wiem ale ja prę z nauką żeby miała szerokie horyzonty. Zapisałem
też na dodatkowe zajęcia po lekcjach na szachy, robotykę i chiński.
Pochwal się swoim dzieckiem, masz czym? moim zdaniem jest to powód do dumy

No pochwal się?
masz plan zajęć po lekcjach zamiast świetlicy
http://www.pl.szkolaamerykanska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=114&Itemid=111
Lelek@
Guest
Sat Sep 17, 2011 10:02 pm
"Grzegorz Krukowski" <registered.user@op.pl> wrote in message
news:e52a77ds22q2e75bkvi6n33qthllmss29i@4ax.com...
Quote:
Aha, i to pisze osoba, która pół roku temu zapytała się o:
msgid: <iio2dt$58r$1@opal.futuro.pl
Java na Androida robi dziwne rzeczy, wcześniej w niej nie pisałem ale
programuję od zawsze. W javie pierwszy raz cokolwiek pisałem. Pokaż może co
ty ostatnio napisałeś od początku do końca?
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sat Sep 17, 2011 10:12 pm
Hello Jarosław,
Saturday, September 17, 2011, 11:31:22 PM, you wrote:
[...]
Quote:
Nie wiem ale ja prę z nauką żeby miała szerokie horyzonty. Zapisałem
też na dodatkowe zajęcia po lekcjach na szachy, robotykę i chiński.
Szczególnie to ostatnie może jej się przydać.
Kpij sobie ale to wcale takie głupie nie jest.
Dawno temu poszedłem na udry z dwoma szkołami i kuratorium - nie
zgodziłem się, żeby mój syn poszedł do szkoły z językiem niemieckim -
a tylko taka była dla niego dostępna zgodnie z rejonizacją.
Wygrałem walkę - poszedł do szkoły z angielskim i dzisiaj pracuje dla
BBC a nie przy kartoflach u bauera.
Jak doczekam wnuka czy wnuczki to sam będę namawiał do uczenia
chińskiego obok angielskiego - to się naprawdę może przydać.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Lelek@
Guest
Sat Sep 17, 2011 10:18 pm
"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:1717700844.20110918001204@pik-net.pl...
Quote:
Wygrałem walkę - poszedł do szkoły z angielskim i dzisiaj pracuje dla
BBC a nie przy kartoflach u bauera.
Jak doczekam wnuka czy wnuczki to sam będę namawiał do uczenia
chińskiego obok angielskiego - to się naprawdę może przydać.
Oh przyda się. Szczególnie, że w szkole mają taki program dla absolwentów,
fundowany przez kongres o nazwie "teach and travel". Można jeździć za
darmola, uczyć angielskiego w innych krajach i samemu się uczyć np
chińskiego. Wszystko w ramach czasu nauki aż do końca studiów. A i jak mówił
ostatnio Pan Minister Rostowski PE, o zieloną kartę prościej
Córka ma jako dodatkowy język zachodni właśnie niemiecki i jeszcze chiński.
Angielski jest wykładowy, chyba tylko po naszemu jest polski
Marcin Wasilewski
Guest
Sat Sep 17, 2011 10:24 pm
Użytkownik "Lelek@" <rennes@iw.iw> napisał w wiadomości
news:j5358m$bep$1@opal.futuro.pl...
Quote:
"Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> wrote in message
Quote:
Nie wiem ale ja prę z nauką żeby miała szerokie horyzonty. Zapisałem
też na dodatkowe zajęcia po lekcjach na szachy, robotykę i chiński.
Pochwal się swoim dzieckiem, masz czym? moim zdaniem jest to powód do
dumy

No pochwal się?
Ty tak poważnie?
Quote:
masz plan zajęć po lekcjach zamiast świetlicy
A kiedy ma czas na dzieciństwo? Jak to dobrze, że w moich czasach po
lekcjach bawiło się w berka, czy też grało w piłkę. Czasami mam wrażenie, że
obecnie "wyścig szczurów" rozpoczyna się już w przedszkolu.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 ... 16, 17, 18 Next