RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak podłączyć amerykańską suszarkę 240V do polskiej instalacji 1-fazowej?

Międzyfazowe w USA

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak podłączyć amerykańską suszarkę 240V do polskiej instalacji 1-fazowej?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

Tornad
Guest

Fri Nov 20, 2009 11:32 am   



Quote:
Marek Lewandowski pisze:
On Nov 19, 6:45 pm, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:

Tak czy inaczej jestem pewny że nalepka UL z podaną mocą
urządzenia na 100% tam była.

Też uważam, że powinna.


Niestety żadnej tabliczki znamionowej NIE MA, są tylko "shock warningi"
wszelkiego rodzaju. Chyba że w srodku lub pod spodem dla mrówek Smile.

pozdr
Ak

Tu w Hameryce oprocz samego urzadzenia daja zawsze instrukcje jego oblugi a
wlasciwie "buklet", w ktorym jest tez czesc instalacyjna. Jak pisalem,
montowalem cos podobnego i tam bylo wszystko napisane. Z tego co pamietam,
byla dokladna specyfikacja z podaniem "numeru" przewodu elektrycznego i
koniecznym amperazem bezpiecznika w szafie, od ktorego te przewody do gniazdka
przy suszarce dochodza. Nie jestem pewien ale i schemat elektryczny tam byl.
W kazdym razie te urzadzenia, nazwijmy je duzej "mocy" obwarowane sa
specjalnymi wymaganiami i nie wyobrazam sobie by tego w instrukcji nie bylo.
Zapytaj reemigrantow o to, byc moze maja te instrukcje, ktora radykalnie
ulatwilaby Ci instalacje lacznie z niezbednymi przerobkami.
Pzdr.
Tornad

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Pszemol
Guest

Fri Nov 20, 2009 3:34 pm   



"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:4k6bg55scd53gidlvf1o8g003p4h9okn36@4ax.com...
Quote:
On Thu, 19 Nov 2009 11:42:54 -0600, Pszemol wrote:
Ty rozumiem wolałbyś system prawny w którym jakiś urzędnik
zza biurka mógłby decydować o tym czy Ci się stała krzywda i masz
"prawo" się skarżyć czy też powinieneś iść do domu sobie popłakać?
Ten kloszard, jeśli ma prawdziwą sprawę, będzie bardzo szybko
reprezentowany przez prawnika który chce sobie zrobić reklamę
jakąś sprawą którą wygra - pełno takich ludzi.

Co sie w sumie sprowadza do tego samego - jakis sedzia
zza biurka decyduje.
Nie, to USA - decyduje 12 przysieglych .. lepiej to czy gorzej ?

Nie, nie sprowadza się do tego samego - decyduje sędzia
po wysłuchaniu sprawy, dokładnym zapoznaniem się
z dowodami i argumentami oskarżyciela/obrońcy...
A nie urzędnik niższego stopnia który siedzi tylko na froncie
i papierki przekłada, często bez prawniczego wykształcenia
(jest on w końcu członkiem personelu pomocniczego a nie
prawnikiem). To tak jakby Twoje decyzje medyczne zamiast
lekarz rozważała rejestratorka w przychodni... i ona miała
decyzję czy pozwolić Ci na widzenie lekarza czy odesłać Cię
do domu jako symulanta... Kumasz różnicę?

Pszemol
Guest

Fri Nov 20, 2009 3:35 pm   



"Ghost" <ghost@everywhere.pl> wrote in message
news:he472p$og4$1@news.onet.pl...
Quote:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:he3avu.61k.0@poczta.onet.pl...
"DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> wrote in message
news:he35di$r3t$1@news.dialog.net.pl...
On 2009-11-18 22:24:25 +0100, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> said:

I to właśnie też jest chore... choć naturalnie zależy od punktu
siedzenia, i posiadanej kabzy. Kloszard nie oskarży nikogo nawet jak
zostanie pobity, biznezman oskarży o to że wdepnął w psią kupę, i
pobrudził botki.

Ty rozumiem wolałbyś system prawny w którym jakiś urzędnik
zza biurka mógłby decydować o tym czy Ci się stała krzywda i masz
"prawo" się skarżyć czy też powinieneś iść do domu sobie popłakać?

Nie, ale powinno byc ryzyko - jesli probujesz cos ugrac,
powinines miec swiadomosc, ze sam mozesz wpasc.

I wciąż jest takie ryzyko - aby wytoczyć komuś sprawę trzeba mieć
pieniądze na prawnika albo zainteresować swoją sprawą kogoś,
kto przygotuje sprawę prawnie i będzie Cię reprezentował za darmo.

Pszemol
Guest

Fri Nov 20, 2009 3:36 pm   



"Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> wrote in message
news:slrnhgb8pl.ao1.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Pan Pszemol napisał:

Ten kloszard, jeśli ma prawdziwą sprawę, będzie bardzo szybko
reprezentowany przez prawnika który chce sobie zrobić reklamę
jakąś sprawą którą wygra - pełno takich ludzi.

U nas też jeden kloszard zwrócił się ze swoją sprawą do znanego
profesora prawa, ale usłyszał "spieprzaj dziadu".

Nic mi o tym nie wiadomo, nie mieszkam w Polsce od 11 lat...

Pszemol
Guest

Fri Nov 20, 2009 3:39 pm   



"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Quote:
I kawa czy herbata w nich nie stygnie i trzeba czekac 10 minut zanim
da sie pierwszy lyk wykonac. No ale sadzac z opisu wiki - wielu
klientom wolne stygniecie odpowiada.

Regulacje gastronomiczne wlasnie stanowia jaka ma byc temperatura
takiego napoju aby wlasnie nie byl za zimny ani za goracy tylko gotowy
do picia po podaniu.

Quote:
A jednak te kubki sie upowszechnily i u nas, co powoduje u mnie
mieszane uczucia - w reke nie parzy, ale pic sie chce Smile

Zawsze sobie mozesz wozic swój kubek jaki Ci odpowiada
i poprosic aby Ci nalali kawy do Twojego kubka... Przynajmniej
taka jest powszechna praktyka w USA - ludzie sobie do swoich
samochodowych kubków kupuja kawe, takich z uchem do
wsadzenia w samochodowy "cup holder".

Ghost
Guest

Fri Nov 20, 2009 3:43 pm   



Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:he5kdf.76o.0@poczta.onet.pl...
Quote:
"Ghost" <ghost@everywhere.pl> wrote in message
news:he472p$og4$1@news.onet.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:he3avu.61k.0@poczta.onet.pl...
"DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> wrote in message
news:he35di$r3t$1@news.dialog.net.pl...
On 2009-11-18 22:24:25 +0100, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> said:

I to właśnie też jest chore... choć naturalnie zależy od punktu
siedzenia, i posiadanej kabzy. Kloszard nie oskarży nikogo nawet jak
zostanie pobity, biznezman oskarży o to że wdepnął w psią kupę, i
pobrudził botki.

Ty rozumiem wolałbyś system prawny w którym jakiś urzędnik
zza biurka mógłby decydować o tym czy Ci się stała krzywda i masz
"prawo" się skarżyć czy też powinieneś iść do domu sobie popłakać?

Nie, ale powinno byc ryzyko - jesli probujesz cos ugrac,
powinines miec swiadomosc, ze sam mozesz wpasc.

I wciąż jest takie ryzyko - aby wytoczyć komuś sprawę trzeba mieć
pieniądze na prawnika albo zainteresować swoją sprawą kogoś,
kto przygotuje sprawę prawnie i będzie Cię reprezentował za darmo.

Ino te same pieniadze wydane na prawnikow moga wazyc inaczej dla obu stron,
czaisz baze?

Pszemol
Guest

Fri Nov 20, 2009 3:43 pm   



"Marek Lewandowski" <locust@poczta.onet.pl> wrote in message
news:e870bf50-94b5-476c-928e-9e0376eedae2@s31g2000yqs.googlegroups.com...
Quote:
On Nov 19, 6:45 pm, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:

Koszty użytkowania właśnie były na nalepce...

Z tego, co pamiętam, to na nalepce było, ile można zaoszczędzić. Bez
określenia w stosunku do czego i przy jakiej cenie za kilowatogodzinę.

Nie, na tych nalepkach właśnie podaje się energooszczędność
urządzenia i wyraza się w dolarach jako przeciętny roczny koszt
użytkowania urządzenia. Na nalepce umieszcza się ten koszt
na skali na której umieszczono również dwa skrajne urządzenia,
takie najbardziej oszczędne i najbardziej rozrzutne. Oczywiście
nie należy tego rozumieć że Ty właśnie tyle będziesz płacić za
używanie tego urządzenia tylko służy to porównaniu z innymi
urządzeniami w tej samej funkcji.

Quote:
A co Ci moc grzałki mówi o kosztach używania suszarki?
Sądzisz że jest jakaś różnica gdy używasz grzałki 1000W
przez godzinę lub 2000W przez pół godziny?

Dla mnie nie, ale dla moich znajomych już tak: grzałki 2kW nie
poużywają sobie wcale, bo stare budownictwo i instalacja nie wydoli.

10A nie wydoli??

Quote:
Tak czy inaczej jestem pewny że nalepka UL z podaną mocą
urządzenia na 100% tam była.

Też uważam, że powinna.

A więc zgadzamy się, że Pytajnik coś nam ściemniał.

Pszemol
Guest

Fri Nov 20, 2009 4:02 pm   



"Ghost" <ghost@everywhere.pl> wrote in message
news:he6a7v$ncr$1@news.onet.pl...
Quote:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:he5kdf.76o.0@poczta.onet.pl...
"Ghost" <ghost@everywhere.pl> wrote in message
news:he472p$og4$1@news.onet.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:he3avu.61k.0@poczta.onet.pl...
"DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> wrote in message
news:he35di$r3t$1@news.dialog.net.pl...
On 2009-11-18 22:24:25 +0100, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> said:

I to właśnie też jest chore... choć naturalnie zależy od punktu
siedzenia, i posiadanej kabzy. Kloszard nie oskarży nikogo nawet jak
zostanie pobity, biznezman oskarży o to że wdepnął w psią kupę, i
pobrudził botki.

Ty rozumiem wolałbyś system prawny w którym jakiś urzędnik
zza biurka mógłby decydować o tym czy Ci się stała krzywda i masz
"prawo" się skarżyć czy też powinieneś iść do domu sobie popłakać?

Nie, ale powinno byc ryzyko - jesli probujesz cos ugrac,
powinines miec swiadomosc, ze sam mozesz wpasc.

I wciąż jest takie ryzyko - aby wytoczyć komuś sprawę trzeba mieć
pieniądze na prawnika albo zainteresować swoją sprawą kogoś,
kto przygotuje sprawę prawnie i będzie Cię reprezentował za darmo.

Ino te same pieniadze wydane na prawnikow moga wazyc
inaczej dla obu stron, czaisz baze?

Nie jestem pewny teraz co starasz się udowodnić? Czy system w którym
urzędnik z personelu pomocniczego decyduje czy w ogóle sprawę do
wiadomości sędziego dopuścić czy nie jest Twoim zdaniem lepszy?

Ghost
Guest

Fri Nov 20, 2009 4:07 pm   



Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:he5lvi.41s.0@poczta.onet.pl...
Quote:
"Ghost" <ghost@everywhere.pl> wrote in message
news:he6a7v$ncr$1@news.onet.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:he5kdf.76o.0@poczta.onet.pl...
"Ghost" <ghost@everywhere.pl> wrote in message
news:he472p$og4$1@news.onet.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:he3avu.61k.0@poczta.onet.pl...
"DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> wrote in message
news:he35di$r3t$1@news.dialog.net.pl...
On 2009-11-18 22:24:25 +0100, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> said:

I to właśnie też jest chore... choć naturalnie zależy od punktu
siedzenia, i posiadanej kabzy. Kloszard nie oskarży nikogo nawet jak
zostanie pobity, biznezman oskarży o to że wdepnął w psią kupę, i
pobrudził botki.

Ty rozumiem wolałbyś system prawny w którym jakiś urzędnik
zza biurka mógłby decydować o tym czy Ci się stała krzywda i masz
"prawo" się skarżyć czy też powinieneś iść do domu sobie popłakać?

Nie, ale powinno byc ryzyko - jesli probujesz cos ugrac,
powinines miec swiadomosc, ze sam mozesz wpasc.

I wciąż jest takie ryzyko - aby wytoczyć komuś sprawę trzeba mieć
pieniądze na prawnika albo zainteresować swoją sprawą kogoś,
kto przygotuje sprawę prawnie i będzie Cię reprezentował za darmo.

Ino te same pieniadze wydane na prawnikow moga wazyc
inaczej dla obu stron, czaisz baze?

Nie jestem pewny teraz co starasz się udowodnić? Czy system w którym
urzędnik z personelu pomocniczego decyduje czy w ogóle sprawę do
wiadomości sędziego dopuścić czy nie jest Twoim zdaniem lepszy?

Na zadane uprzednio pytanie w ten sam sposob odpowiedzialem "nie". I niby
skad w ogole wytrzasnales ten chory koncept? BTW decydowanie przez sedziego
niczego nie gwaranrtuje.

J.F.
Guest

Fri Nov 20, 2009 10:58 pm   



On Fri, 20 Nov 2009 08:34:29 -0600, Pszemol wrote:
Quote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
On Thu, 19 Nov 2009 11:42:54 -0600, Pszemol wrote:
Ty rozumiem wolałbyś system prawny w którym jakiś urzędnik
zza biurka mógłby decydować o tym czy Ci się stała krzywda[..]

Co sie w sumie sprowadza do tego samego - jakis sedzia
zza biurka decyduje.
Nie, to USA - decyduje 12 przysieglych .. lepiej to czy gorzej ?

Nie, nie sprowadza się do tego samego - decyduje sędzia
po wysłuchaniu sprawy, dokładnym zapoznaniem się
z dowodami i argumentami oskarżyciela/obrońcy...
A nie urzędnik niższego stopnia który siedzi tylko na froncie

W Polsce: sedzia sadu rejonowego. Taki sedzia nizszego szczebla :-)

Quote:
i papierki przekłada, często bez prawniczego wykształcenia

A w USA: 12 ludzi, z reguly bez prawniczego wyksztalcenia.

Quote:
To tak jakby Twoje decyzje medyczne zamiast
lekarz rozważała rejestratorka w przychodni... i ona miała
decyzję czy pozwolić Ci na widzenie lekarza czy odesłać Cię
do domu jako symulanta... Kumasz różnicę?

A niedawno czytalem jak wyglada opieka zdrowotna w Szwajcarii.
Dzwonisz do lekarza, mowisz ze czujesz sie chory, i slyszysz:
"prosze trzy dni lezec, pic herbate z sokiem malinowym i lykac
aspiryne". Od rejestratorki slyszysz, bo lekarz ma wazniejsze zadania.
Do lekarza cie zarejestruja po dwoch tygodniach, jak maliny nie
pomoga.

I tak mowiac szczerze to nie jest takie glupie :-)

J.

J.F.
Guest

Sat Nov 21, 2009 10:33 am   



On Fri, 20 Nov 2009 08:39:09 -0600, Pszemol wrote:
Quote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
I kawa czy herbata w nich nie stygnie i trzeba czekac 10 minut zanim
da sie pierwszy lyk wykonac. No ale sadzac z opisu wiki - wielu
klientom wolne stygniecie odpowiada.

Regulacje gastronomiczne wlasnie stanowia jaka ma byc temperatura
takiego napoju aby wlasnie nie byl za zimny ani za goracy tylko gotowy
do picia po podaniu.

I sa takie regulacje ? W USA najwyrazniej nie ma, w Polsce chyba tez
nie ma.

Quote:
Zawsze sobie mozesz wozic swój kubek jaki Ci odpowiada
i poprosic aby Ci nalali kawy do Twojego kubka... Przynajmniej
taka jest powszechna praktyka w USA - ludzie sobie do swoich
samochodowych kubków kupuja kawe, takich z uchem do
wsadzenia w samochodowy "cup holder".

Hm, w Europie to chyba jakies pojedyncze przypadki ..

J.

T.M.F.
Guest

Sat Nov 21, 2009 2:25 pm   



Quote:
Ty rozumiem wolałbyś system prawny w którym jakiś urzędnik
W Polsce: sedzia sadu rejonowego. Taki sedzia nizszego szczebla :-)

i papierki przekłada, często bez prawniczego wykształcenia

A w USA: 12 ludzi, z reguly bez prawniczego wyksztalcenia.

Nie, sprawa jest rozpatrywana przez sedziego, dopiero w trakcie procesu
wystepuja przysiegli.

Quote:
To tak jakby Twoje decyzje medyczne zamiast
lekarz rozważała rejestratorka w przychodni... i ona miała
decyzję czy pozwolić Ci na widzenie lekarza czy odesłać Cię
do domu jako symulanta... Kumasz różnicę?

A niedawno czytalem jak wyglada opieka zdrowotna w Szwajcarii.
Dzwonisz do lekarza, mowisz ze czujesz sie chory, i slyszysz:
"prosze trzy dni lezec, pic herbate z sokiem malinowym i lykac
aspiryne". Od rejestratorki slyszysz, bo lekarz ma wazniejsze zadania.
Do lekarza cie zarejestruja po dwoch tygodniach, jak maliny nie
pomoga.

W USA podobnie - wiekszosc spraw zalatwia personel medyczny nizszego
szczebla i istotnie nie jest to glupie. W Polsce latwo sie dostac do
lekarza bo nie ma istotnej roznicy w wynagrodzeniach pomiedzy
ratownikiem medycznym, pielegniarka a lekarzem. W efekcie nie oplaca sie
powierzac obowiazkow personelowi nizszego szczebla skoro mozna miec
lekarza. Co generalnie jest chore.

--
Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
http://idom.sourceforge.net/
Teraz takze forum dyskusyjne
Zobacz, wyslij uwagi, dolacz do projektu.

J.F.
Guest

Sat Nov 21, 2009 4:12 pm   



On Sat, 21 Nov 2009 16:57:17 +0100, T.M.F. wrote:
Quote:
Regulacje gastronomiczne wlasnie stanowia jaka ma byc temperatura
takiego napoju aby wlasnie nie byl za zimny ani za goracy tylko gotowy
do picia po podaniu.
I sa takie regulacje ? W USA najwyrazniej nie ma, w Polsce chyba tez
nie ma.

Sa i w USA i w Polsce.

W USA chyba jednak nie ma, skoro sie zrobila sprawa McD, no chyba ze
od tego czasu juz sa.

W Polsce jak zamawiasz herbate to wleja ci wrzatku - ile potem bedzie
donoszona to juz roznie bywa, ale wrzatku pic sie nie da.

Quote:
Zawsze sobie mozesz wozic swój kubek jaki Ci odpowiada
i poprosic aby Ci nalali kawy do Twojego kubka... Przynajmniej
taka jest powszechna praktyka w USA - ludzie sobie do swoich
samochodowych kubków kupuja kawe, takich z uchem do
wsadzenia w samochodowy "cup holder".
Hm, w Europie to chyba jakies pojedyncze przypadki ..

Bo nikt z tego nie korzysta, chociaz mozna wziasc kawe do swojego kubka,
swego czasu byly nawet popularne takie specjalne kubki dostosowane do
uchwytow w samochodzie.

No wlasnie jakos slabo to sobie przypominam [w Europie], owszem,
niektore samochody maja uchwyty do kubkow, ale raczej uniwersalne a
nie do konkretnego modelu.

J.

http://www.youtube.com/watch?v=yMxsf7PA95E&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=kUrilWYEYaE&feature=related

T.M.F.
Guest

Sat Nov 21, 2009 4:55 pm   



Quote:
W USA podobnie - wiekszosc spraw zalatwia personel medyczny nizszego
szczebla i istotnie nie jest to glupie. W Polsce latwo sie dostac do
lekarza bo nie ma istotnej roznicy w wynagrodzeniach pomiedzy
ratownikiem medycznym, pielegniarka a lekarzem. W efekcie nie oplaca
sie powierzac obowiazkow personelowi nizszego szczebla skoro mozna
miec lekarza. Co generalnie jest chore.

Czyli w przypadku sędziego jest to zaletą, a w przypadku lekarza jest
chore... Ciekawe rozumowanie.

Teoretycznie zawsze jest to zaleta. Tylko jest pewna roznica - lekarz w
karetce ma bardzo ograniczone mozliwosci dzialania, takze wystarczy
dobrze przeszkolony ratownik medyczny, zeby uzyskac ten sam efekt.
Oczywiscie przy zalozeniu, ze pogotowie jest traktowane jak pogotowie, a
nie jak 24h/dobe otwarta poradnia.



--
Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
http://idom.sourceforge.net/
Teraz takze forum dyskusyjne
Zobacz, wyslij uwagi, dolacz do projektu.

T.M.F.
Guest

Sat Nov 21, 2009 4:57 pm   



Quote:
I kawa czy herbata w nich nie stygnie i trzeba czekac 10 minut zanim
da sie pierwszy lyk wykonac. No ale sadzac z opisu wiki - wielu
klientom wolne stygniecie odpowiada.

Regulacje gastronomiczne wlasnie stanowia jaka ma byc temperatura
takiego napoju aby wlasnie nie byl za zimny ani za goracy tylko gotowy
do picia po podaniu.

I sa takie regulacje ? W USA najwyrazniej nie ma, w Polsce chyba tez
nie ma.

Sa i w USA i w Polsce.

Quote:
Zawsze sobie mozesz wozic swój kubek jaki Ci odpowiada
i poprosic aby Ci nalali kawy do Twojego kubka... Przynajmniej
taka jest powszechna praktyka w USA - ludzie sobie do swoich
samochodowych kubków kupuja kawe, takich z uchem do
wsadzenia w samochodowy "cup holder".

Hm, w Europie to chyba jakies pojedyncze przypadki ..

Bo nikt z tego nie korzysta, chociaz mozna wziasc kawe do swojego kubka,
swego czasu byly nawet popularne takie specjalne kubki dostosowane do
uchwytow w samochodzie.

--
Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
http://idom.sourceforge.net/
Teraz takze forum dyskusyjne
Zobacz, wyslij uwagi, dolacz do projektu.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak podłączyć amerykańską suszarkę 240V do polskiej instalacji 1-fazowej?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map