RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak obliczyć pojemność 4 baterii Typu Baby 8000 mAh połączonych szeregowo?

jedna bateria Typu Baby ma pojemnosc 8000 mAh, to ile maja p

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak obliczyć pojemność 4 baterii Typu Baby 8000 mAh połączonych szeregowo?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

Guest

Mon Jun 26, 2017 2:24 am   



W dniu piątek, 23 czerwca 2017 23:41:07 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Quote:
A dawniej o tysiacach pF
Albo centymetrach;)


A Amerykanie do dzisiaj sie nie moga przekonac do nanofaradow
i czesc elektronikow uparcie pisze pojemnosci typu 0.022 uF.
I te wspaniale staromodne oznaczenia kondensatorow,
MF jako mikrofarady i MMF jako pikofarady;)

Pozdrawiam,
--
Karol Piotrowski

Paweł Pawłowicz
Guest

Mon Jun 26, 2017 8:16 am   



W dniu 2017-06-26 o 01:15, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Sat, 24 Jun 2017 21:26:39 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
Zwykle robię to rozcierając około 2mg próbki, potem dodaję ok 100mg
bromku potasu (na półcalową pastylkę), trochę rozcieram i do prasy.
Odpompowuję powietrze i 10000 atmosfer przez pół minuty. Powstałą
pastylkę do spektroskopu i pół minuty akwizycji. Zrobione.
Jeśli mam mało próbki to 20mg KBr, 0.4mg próbki i pastylka 1/8 cala,
jeśli bardzo mało, to mniejsze stężenie i dłuższa akwizycja. Próbkę
można odzyskać z pastylki.

Próbkę rozciera się na tyle, aby ziarna były mniejsze niż długość fali.
Jest do dość łatwe, bo próbki są minimalne ilości, używa się małych
agatowych moździerzyków. Bromek potasu topi się w prasie i powstaje
zawiesina próbki w KBr,

To topienie to kwestia cisnienia ?

Tak.

Quote:
A prasa ? Bo podales 10t/cm^2 ... 12.5t /fi 0.5" ... dosc sporo ...
... reczna hydrauliczna ?

Tak.

P.P.

Paweł Pawłowicz
Guest

Mon Jun 26, 2017 8:19 am   



W dniu 2017-06-26 o 01:07, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Sat, 24 Jun 2017 15:04:52 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
W dniu 24.06.2017 o 13:44, Jarosław Sokołowski pisze:
Pan Paweł Pawłowicz napisał:

Tu podaje się wprost ile okresów fali wchodzi na jeden centymetr.

Po ludzku nazywa się to liczba falowa. Ma to do siebie, że jest
proporcjonalna do energii kwantu.

Ale o tym to wiadomo gdzies od czasow Milikana, bo wczesniej to byla
tylko hipoteza.

A chemikom do czegos sie ta energia przydaje - tzn fakt, ze wykres
widma jest liniowy ?

Raczej kwestia przyzwyczajenia. Patrzysz na widmo, i od razu wiesz sporo
o próbce.
Widma UV-Vis kreśli się jako zależność ekstynkcji od długości fali i
nikt nie narzeka. Inne przyzwyczajenie.

P.P.

Paweł Pawłowicz
Guest

Mon Jun 26, 2017 8:24 am   



W dniu 2017-06-26 o 00:58, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Sat, 24 Jun 2017 10:48:50 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
W dniu 23.06.2017 o 22:22, Jarosław Sokołowski pisze:
[...]
Za to widmo światła tych gwiazd opisuje się w nanometrach. Nawet w dalekiej
podczerwienie.

Chemicy dla podczerwieni stosują jednostkę "centymetry do minus
pierwszej". Bo tak jest wygodnie.

Czy tak wygodnie ... sila przyzwyczajenia :-)

Ale ciekawym od kiedy tak zaczeto opisywac ... jakis zwiazek z siatka
dyfrakcyjna, nie trzeba bylo przerysowywac na nowa skale ?

Tego nie wiem, ale jeszcze za czasów pryzmatów skala była taka właśnie.
Nawiasem mówiąc, nasz aparat zapisywał na taśmie szerokości papieru
toaletowego, taśma była pokryta czarnym woskiem, a ten z kolei czerwoną
farbą. Pisak po prostu zdrapywał farbę, dawało to bardzo cienką i
wyraźną linię. Ale to było czterdzieści lat temu.

P.P.

J.F.
Guest

Mon Jun 26, 2017 9:29 am   



Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5950c394$0$15197$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-06-26 o 01:07, J.F. pisze:
Quote:
Tu podaje się wprost ile okresów fali wchodzi na jeden centymetr.
Po ludzku nazywa się to liczba falowa. Ma to do siebie, że jest
proporcjonalna do energii kwantu.

Ale o tym to wiadomo gdzies od czasow Milikana, bo wczesniej to
byla
tylko hipoteza.

A chemikom do czegos sie ta energia przydaje - tzn fakt, ze wykres
widma jest liniowy ?

Raczej kwestia przyzwyczajenia. Patrzysz na widmo, i od razu wiesz
sporo o próbce.

Z rozlozenia maksimow/minimow, czy z przebiegu linii miedzy nimi ?

IMO - tak samo bys sie przyzwyczail do wykresu w funkcji dlugosci
fali.
Wiec bardzo mnie ciekawi skad to zamilowanie do liczby falowej "od
zawsze" :-)

J.

J.F.
Guest

Mon Jun 26, 2017 9:57 am   



Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości
W dniu 2017-06-26 o 01:15, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Sat, 24 Jun 2017 21:26:39 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
Próbkę rozciera się na tyle, aby ziarna były mniejsze niż długość
fali.
Jest do dość łatwe, bo próbki są minimalne ilości, używa się
małych
agatowych moździerzyków. Bromek potasu topi się w prasie i
powstaje
zawiesina próbki w KBr,

To topienie to kwestia cisnienia ?
Tak.

10k at robi wrazenie na smiertelniku ... ale tyle wystarczy do
stopienia ?
To takie normalne stopienie do cieklej postaci, czy bardziej jakies
zeszklenie do matowej pastylki ?

NaCl tez sie tak "topi" ?
Az mam ochote zobaczyc, ale skad tych pare ton wziac :-)

J.

J.F.
Guest

Mon Jun 26, 2017 9:58 am   



Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6733c45a-44c8-480a-bc1b-c920b59c75d9@googlegroups.com...
W dniu piątek, 23 czerwca 2017 23:41:07 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Quote:
A dawniej o tysiacach pF
Albo centymetrach;)

A Amerykanie do dzisiaj sie nie moga przekonac do nanofaradow
i czesc elektronikow uparcie pisze pojemnosci typu 0.022 uF.
I te wspaniale staromodne oznaczenia kondensatorow,
MF jako mikrofarady i MMF jako pikofarady;)

Nam jeszcze IMO Rosjanie namieszali, bo oni tez nie lubili.

J.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Mon Jun 26, 2017 11:16 am   



Hello Jarosław,

Friday, June 23, 2017, 10:23:28 PM, you wrote:

Quote:
Żaden człowiek, który ma jakiekolwiek pojęcie o elektryce nie będzie
przecież pisał o tysiącach tysięcznych jednostki podstawowej.
Wicherek mówił o tysiącu milibarów,

Wicherek mówił jeszcze o milimetrach słupka rtęci a nie o milibarach.
W końcówce lat 70-tych na stacjach meteorologicznych używano nadal
barometrów rtęciowych z lusterkiem, skalowanych w mm (z noniuszem do
0.1 mm) i tabelą poprawek dla skali.

O ile pamiętam, to na milibary i hektopaskale załapała się tylko
Chmurka.

[...]

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F.
Guest

Mon Jun 26, 2017 11:45 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1563099969.20170626131601@pik-net.pl.invalid...
Hello Jarosław,
Quote:
Żaden człowiek, który ma jakiekolwiek pojęcie o elektryce nie
będzie
przecież pisał o tysiącach tysięcznych jednostki podstawowej.
Wicherek mówił o tysiącu milibarów,

Wicherek mówił jeszcze o milimetrach słupka rtęci a nie o milibarach.
W końcówce lat 70-tych na stacjach meteorologicznych używano nadal
barometrów rtęciowych z lusterkiem, skalowanych w mm (z noniuszem do
0.1 mm) i tabelą poprawek dla skali.

Jakas galka byl do przesuwania tego noniusza ? Bo slupek rteci go nie
ma.
Najwazniejsza i tak ta tabelka, bo trzeba to zredukowac do poziomu
morza.

Quote:
O ile pamiętam, to na milibary i hektopaskale załapała się tylko
Chmurka.

Jakos podobnie pamietam.

Tym niemniej - czy nie glupota - wielkosc ktora wynosi ok 1 bara
podawac w jako 1000 mb :-)

Z hPa tez zabawa, bo jednostka wreszcie sluszna, ale powinno byc w kPa
:-)

J.

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Jun 26, 2017 11:46 am   



Pan Paweł Pawłowicz napisał:

Quote:
Spektroskopia w podczerwieni jest w chemii organicznej trzecią pod
względem częstości wykonywania, po masowej i rezonansie magnetycznym.

Jak bardzo swoiste są te widma? To znaczy co od czego da się odróżnić?
Izocośtam od nie-izo? Chlorofil od hemu? Ma taka spektroskopia wartość
analityczną, czyli da się określić skład nieznanej próbki prze porównanie
widma z bazą znanych widm? Czy to raczej do odgadywania struktury tego,
co akurat chemikowi-organikowi udało się w próbówie zmontować?

Odpowiedź na wszystkie pytania brzmi: tak.
Dodatkowo są one interpretowalne. To znaczy, ze na podstawie widma IR
można wiele powiedzieć o budowie nieznanego związku.

Mnie ta interpretowalność wydaje się trudna do pogodzenia ze swoistością.
Bo rozumiem (może źle rozumiem), że pewne wiązania czy struktury majtają
się w charakterystyczny dla siebie sposób, co przekłada się na widmo.
Więc da się stwierdzić, że taki układ atomów występuje gdzieś w budowie
nieznanego związku. Oczywiście takich charakterystycznych "rezonatorów"
w dużej cząsteczce jest więcej -- dopiero ich suma daje charakterystyczne
widmo substancji. Ale jestem sobie w stanie wyobrazić, że takie samo
widmo da mieszanina dwu lub kilku innych związków zmieszanych w określonej
proporcji. W którym miejscu źle myślę?

Ponadto wciąż mnie intryguje ta (aż) kilkudziesięcioprocentowa absorbcja.
To ogromna czułość w porównaniu z Ramanem, gdzie sygnał wtórny jest na
poziomie ułamków ppm. Dlaczego zatem potrzebne są tak długie czasy
akwizycji? Trudno wziąć silniejsze źródło podczerwieni? Co właściwie
robi tam za źródło promieniowania (detektor to pewnie jakieś Hamamatsu).

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Jun 26, 2017 11:53 am   



Pan RoMan Mandziejewicz napisał:

Quote:
Żaden człowiek, który ma jakiekolwiek pojęcie o elektryce nie będzie
przecież pisał o tysiącach tysięcznych jednostki podstawowej.
Wicherek mówił o tysiącu milibarów,

Wicherek mówił jeszcze o milimetrach słupka rtęci a nie o milibarach.
W końcówce lat 70-tych na stacjach meteorologicznych używano nadal
barometrów rtęciowych z lusterkiem, skalowanych w mm (z noniuszem do
0.1 mm) i tabelą poprawek dla skali.

O milimetrach mówił na pewno, ale przez długi czas podawali równolegle
dwie miary -- obok milimetrów również milibary, a potem hektopaskale.

Quote:
O ile pamiętam, to na milibary i hektopaskale załapała się tylko
Chmurka.

Nie pamiętam kiedy dokładnie wywalili Wicherka i kiedy była rewolucja
hektopaskalowa. Wydawało mi się, że to Wicherek tłumaczył dlaczego
teraz hPa i że jest to to samo, co było wcześniej w milibarach.
Ale może to Chmurka była. Tymczasem ludzie i tak wiedzieli swoje --
twierdzili, że odkąd ciśnienie podają w hektopaskalach, pogoda jakaś
gorsza się zrobiła.

Jarek

--
-- Co się stało? Mów!
-- Bar... wzięty!

RoMan Mandziejewicz
Guest

Mon Jun 26, 2017 12:40 pm   



Hello Paweł,

Saturday, June 24, 2017, 10:48:50 AM, you wrote:

[...]

Quote:
dziedzinach: w chromatografii ciśnienie podaje się w funtach na cal
kwadratowy, spróbuj w publikacji napisać o jakichś barach, możesz być
spokojny, że recenzent to odrzuci.

Odrzuciłbym takiego recenzenta.

BTW: niedawno w Discovery Science przetłumaczono

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Jun 26, 2017 12:55 pm   



Pan RoMan Mandziejewicz napisał:

Quote:
w chromatografii ciśnienie podaje się w funtach na cal kwadratowy,
spróbuj w publikacji napisać o jakichś barach, możesz być spokojny,
że recenzent to odrzuci.

Odrzuciłbym takiego recenzenta.

Duża odwaga. Ciekawe, czy by się jakiś inny recenzent znalazł.

Quote:
BTW: niedawno w Discovery Science przetłumaczono "na cal kwadratowy"
jako "na 2.5 cm2"...

Mój wujek miał w latach sześćdziesiątych amerykański krążownik szos.
W papierach miał pojemność silnika opisaną w calach sześciennych.
A wtedy płaciło sie podatek drogowy uzależniony od pojemności silnika.
Wujaszek nie miał nic przeciwko temu, gdy mu w urzędzie przeliczyli
to na centymetry sześcienne mnożąc przez 2,5.

--
Jarek

J.F.
Guest

Mon Jun 26, 2017 1:07 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:576720230.20170626144045@pik-net.pl.invalid...
[quote]BTW: niedawno w Discovery Science przetłumaczono

J.F.
Guest

Mon Jun 26, 2017 1:21 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
Pan Paweł Pawłowicz napisał:
[...]
Quote:
Ponadto wciąż mnie intryguje ta (aż) kilkudziesięcioprocentowa
absorbcja.
To ogromna czułość w porównaniu z Ramanem, gdzie sygnał wtórny jest
na
poziomie ułamków ppm.

Pewnie dlatego powszechnie uzywa sie IR :-)

Przy okazji - Pawle, jakie sa wspolczynniki absorbcji dla gazowego CO2
?
Bo jesli sie nie pomylilem, to mi wychodzi, ze w powietrzu to
wystarczy pare metrow dla bliskiej 100%,
wiec stezenie CO2 nie mialoby znaczenia - 0.02% czy 0.05% - i tak
pochlonie 99.9... % IR.

Chyba, ze chodzi o fale poza glownymi prazkami absorbcji, tam CO2
wykazuje tlumienie male ... i moze jest istoczne czy przez 10km sie
poteguje do 20% czy do 90% ?

Quote:
Dlaczego zatem potrzebne są tak długie czasy
akwizycji? Trudno wziąć silniejsze źródło podczerwieni? Co właściwie
robi tam za źródło promieniowania (detektor to pewnie jakieś
Hamamatsu).

Dzisiaj sie pewnie robi inaczej, ale widzialem takie urzadzenie z lat
.... chyba jeszcze 70-tych, to wiecej tam bylo mechaniki niz
elektroniki.
Zarowka, monochromator zmienny, fotopowielacz.
Do tego jakies kola ze szczelinami przepuszczajace swiatlo przez
probke i odniesienie naprzemian.
Samo "przemiatanie" calego zakresu widma troche trwalo, bo mechanika
czyms krecila.

Dzis sie daje siatke dyfrakcyjna i kamere liniowa, to mozna w ulamku
sekundy widmo zmierzyc.
Ale krzem tylko w bliskiej IR lapie, wiec pewnie trzeba inny czujnik
.... i sie gorzej scala :-)

J.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak obliczyć pojemność 4 baterii Typu Baby 8000 mAh połączonych szeregowo?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map