Jak dobrać grubość kabla aluminiowego do zasilania pompy 55KW na 450 metrów?

U�ytkownik "Zachariasz Doro�y�ski" <kogutek444@gmail.com> napisa� w

wiadomo�ci news:7212d03f-fd04-457b-b151-e3f86886615b@googlegroups..com...





Gilotyna produkcyjna do blachy 4 na typowe wymiary arkusza to ok 10kW.



No i co z tego??? Gilotyna do blachy 20-30mm przy jakiej sta�em to ju�

dziesi�tki kW.

Paweł Pawłowicz <paw-p@wnoz.up.wroc[kropka]pl> wrote:

Eksperyment: kabelki od miernika do takich dwóch dziurek w ścianie,
pokazuje 230V, jak Pan Bóg przykazał. Po włączeniu ogrzewacza spada do
226V.

Ale po stronie ogrzewacza?

W dniu 2014-07-20 22:10, barek74@gmail.com pisze:
Dziękuje za dotychczasowe odpowiedzi, jeśli to faktycznie wychodzi
kilkanaście tysięcy za kabel [...]

http://www.kablesklep.pl/telefonikankt/kabel-energetyczny-yaky-4x120-1647.html

Z grubsza 22 złote za metr, skąd kilkanaście tysięcy??

P.P.

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
Jednak nie - szokująco tanio. W takim razie ma to sens, o ile prace
ziemne nie podniosą kosztów znacząco.
A położenie kabla 6kV w ziemi albo napowietrznie to już ma być taniocha???
Kabel cienszy, to i row wezszy i koszta mniejsze :-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1epvj5w0mkld2.13ybhwmj6hvf.dlg@40tude.net...

Aha, juz widze jak tokarz biega z pismem do dyrekcji przed wlaczeniem
tokarki, pare razy na detal ....

W sobotę byłem w pewnej firmie zakupić trochę nierdzewki. Kupowałem
między innymi arkusze blachy które cięto mi na wymiar na gilotynie.
Gilotyna potężna, napędzana była silnikiem tak na oko ze 30-40kW. Nie
zauważyłem aby obsługujący ją pracownik gdzieś dzwonił. Ot po prostu
nacisnął przycisk. Nie przygasły też światła, nie zauważyłem aby w w
"akwarium" ktokolwiek z siedzących przy kompuetrach i swoich zajęciach
cokolwiek zareagował

Silnik 50kW w czasie ciężkiego rozruchu ( pompa do wody) potrzebuje pół megawata w czasie kilkudziesięciu sekund. Nie jest wykluczone że od energetyki trzeba mieć każdorazowo pozwolenie na włączenie silnika.

Jasne. Gość was zrobił w chuja aż miło popatrzeć. Liczenia, ceny. A to takie proste. Nie da się bezpośrednio podłączyć do sieci silnika o takiej mocy. Trzeba mieć trafo z pół megawata do dyspozycji.

W dniu poniedziałek, 21 lipca 2014 12:20:09 UTC+2 użytkownik Łobuz napisał:
U�ytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisa� w

wiadomo�ci news:4784424.20140720155608@pik-net.pl.invalid...



Jasne. Ale po �rednim napi�ciu p�jd� cienkie przewody napowietrzne. A

Ty chcesz pu�ci� 55kVA na niskim napi�ciu 450metr�w? To techniczny absurd.

Chyba, �e przecinek Ci si� przesun��...



W czym ty widzisz problem???

Od stacji trafo 250kVA do mnie jest prawie kilometr linii NN i po drodze

jakie� na�cie dom�w zasilanych jeszcze.

To jest tr�jfazowo te� wi�c na faz� przypada mniej.



Nie ma znaczenia. I tak musisz liczy� pe�ne obci��enie na linii, �eby

ca�a moc nie posz�a na grzanie kabla.



Mo�e lepiej da� temat projektantowi kt�ry si� na tym zna i ma uprawnienia a

nie gdybaďż˝?

Przecie� do wykonania tej linii i tak b�dzie potrzebowa� projektanta z

uprawnieniami, bo gdyby

nim sam byďż˝ to by tu nei pytaďż˝.

Silnik 50kW w czasie ciężkiego rozruchu ( pompa do wody) potrzebuje pół megawata w czasie kilkudziesięciu sekund. Nie jest wykluczone że od energetyki trzeba mieć każdorazowo pozwolenie na włączenie silnika.

W gilotynach silniki nie są duże, bo i takich nie potrzeba. Silnik taki
najpierw rozpędza koło zamachowe, które dopiero siłą bezwładności
uruchamia nóż.

Dnia Mon, 21 Jul 2014 03:32:14 -0700 (PDT), Zachariasz Dorożyński
napisał(a):

Silnik 50kW w czasie ciężkiego rozruchu ( pompa do wody) potrzebuje pół
megawata w czasie kilkudziesięciu sekund. Nie jest wykluczone że od
energetyki trzeba mieć każdorazowo pozwolenie na włączenie silnika.

A o układach miękkiego rozruchu to słyszałeś?

Dziesięć razy większy ma moc potrzebną do rozruchu minimum 8 razy większą,

czyli potrzebuje przez chwilę 400kW.

I przez tą chwilę napięcie nie może spaść poniżej jakiegoś minimalnego bo
nie ruszy.

Gwiazda trójkąt też do końca nie rozwiązują problemu bo silnik pobiera
mniejszą moc ale jest sporo słabszy.

Nie dyskutujemy o silniku 5kW tylko o dziesięć razy większym.

W dniu 2014-07-21 14:15, Łobuz pisze:
Gilotyna potężna, napędzana była silnikiem tak na oko ze 30-40kW. Nie
zauważyłem aby obsługujący ją pracownik gdzieś dzwonił. Ot po prostu
nacisnął przycisk. Nie przygasły też światła, nie zauważyłem aby w w
"akwarium" ktokolwiek z siedzących przy kompuetrach i swoich zajęciach
cokolwiek zareagował :-)

W gilotynach silniki nie są duże, bo i takich nie potrzeba. Silnik taki
najpierw rozpędza koło zamachowe, które dopiero siłą bezwładności
uruchamia nóż.

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl
Co innego duże wentylatory - chyba o nich słyszałeś "ciężki rozrych".

Dokładnie. Pompa wodna, tokarka to rozruch lekki. Kompresor lub gilotyna to
średni a najgorzej z wentylatorami. Dlatego duże wentylatory mają często
silniki pierścieniowe i albo rozruch był ręczny (wajcha, kierownica) albo
automatyczny.

Ale to jak duze wentylatory macie na mysli - takie po pare metrow
srednicy wirnika ?