RTV forum PL | NewsGroups PL

Fisher 600 - Czy to lampowe stereo ma wbudowany dekoder audio?

lampowe stereo

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Fisher 600 - Czy to lampowe stereo ma wbudowany dekoder audio?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jan 21, 2009 11:39 pm   



Hello Tomasz,

Wednesday, January 21, 2009, 10:42:32 PM, you wrote:

Quote:
I głowica UKF na jFETcie - 2SK41E. Z tamtych czasów pochodzi również
Meluzyna, pierwszy Radmor, to końcówka lat 70-tych.i
Bo to były naprawdę fajne konstrukcje, szkoda, że niedostępne dla ogółu
społeczeństwa.

Bez przesady - zanim zaczęła się posierpniowa zadyma to można było
spokojnie kupić. Ceny były tak zaporowe, że osiągnięto w miarę
równowagę między podażą a popytem. Meluzyna kosztowała bodaj 9000 PLN
bez kolumn, co dawało 3 ładne pensje.

Quote:
No i cudeńka eksportowe, tłuczone w Diorze i innych zakładach w
Polsce pod różne marki zachodnie - ale to już w latach 80-tych.
Gdzieś czytałem artykuł o prototypowych konstrukcjach powstających w
różnych labolatoriach i instytutach. Generalnie wynikało z niego, że
pod względem jakości parametrów i wzornictwa nie odstawaliśmy od
światowej czołówki, z tym, że nigdy nie było środków na wprowadzenie
konstrukcji do produksji. Tak jak np. ubito 'Koncerta'...

Koncerta ubił brak popytu spowodowany zaporową ceną. Na dokładkę
naprawdę trudno było o szpule do niego - zastosowano jakiś
pseudoprofesjonalny system, z niczym niezgodny. W Polsce do dzisiaj
używa się nadal magnetofonów studyjnych bezszpulowych, z prędkością
przesuwu 38.1 cm/s - Koncert miał max 19.05 cm/s i nietypowe szpule.
Koncert ze zwykłymi, plastikowymi szpulkami 18 cm wyglądał po prostu
żenująco.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jan 21, 2009 11:40 pm   



Hello JanuszK,

Wednesday, January 21, 2009, 10:47:34 PM, you wrote:

Quote:
Z tymi wzmacniaczami mocy, to prawda. To samo dotyczy telewizyjnych
układów odchylania. Długo w Polsce produkowano telewizory na układach
scalonych, w których końcówki mocy były lampowe.
Możesz podać jakiś konkretny przykład?
Był, naprawiałem taki ale nie mogę sobie przypomnieć numeru, wiem że po
nim był nepttun 625 który już miał końcówkę na tranzystorach a ten
wcześniejszy to pamiętam był tak zrobiony że całe zasilanie było
szeregowe tzn, prostownik, termistory żażenie lam, póżniej moduł
odchylania pionowego, coś tam jeszcze było a zakończony był
stabilizatorem 12v do masy.

Ale tu chodzi o odwrotną drogę - niby kastracja Neptuna625 i wsadzenie
mu na siłę lampowej konstrukcji.
Ty piszesz o Neptunie 621 - potworek z programatorem z Libry.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

Tomasz Szczesniak
Guest

Wed Jan 21, 2009 11:42 pm   



Dnia Wed, 21 Jan 2009 22:36:42 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja
RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl> nadala:

Quote:
I głowica UKF na jFETcie - 2SK41E. Z tamtych czasów pochodzi również
Meluzyna, pierwszy Radmor, to końcówka lat 70-tych.i

Bo to były naprawdę fajne konstrukcje, szkoda, że niedostępne dla ogółu
społeczeństwa.

Quote:
No i cudeńka
eksportowe, tłuczone w Diorze i innych zakładach w Polsce pod różne
marki zachodnie - ale to już w latach 80-tych.

Gdzieś czytałem artykuł o prototypowych konstrukcjach powstających w
różnych labolatoriach i instytutach. Generalnie wynikało z niego, że
pod względem jakości parametrów i wzornictwa nie odstawaliśmy od
światowej czołówki, z tym, że nigdy nie było środków na wprowadzenie
konstrukcji do produksji. Tak jak np. ubito 'Koncerta'...

--
Tomasz Szczesniak

tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Jan 21, 2009 11:45 pm   



Pan Tomasz Szczesniak napisał:

Quote:
...a w Polsce lata '70. Tranzystory były już dość fajne, układy scalone
też, a u nas dalej robiono po audiofilsku na lampach.

W polsce w latac 70-tych to juz lampowe konstrukcję stanowiły chyba
mniejszość. A pierwsza polskie radio stereo (Elizabeth) miało dekoder
na scalaku (japońskim oryginale UL1601).

Ja nie wiem czy ono było pierwsze i czy było polskie -- widziałem
_identyczny_ odbiornik produkcji japońskiej. Skośni robili to na
licencji Diory? No może, jak ktoś tak uważa, nie będę się spierał.
Ale były też radia w rodzaju DSTL-ileś (domowy stereofoniczny
tranzystorowo-lampowy). Nie wiem czy przed, czy po Elizabetch,
ale prawdopodobne, że po. Na zasadzie: pokazaliśmy, że umiemy jak
w Japonii, a teraz będziemy dalej po swojemu. Lampowe radia robiło
się długo, chyba przez całe lata siedemdziesiąte, jak nie dłużej.
A telewizory czarnobiałe , to chyba do samego końca (to znaczy,
jak sprzedawano szwarcwajsy, to wśród nich był jakis lampowy)

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Wed Jan 21, 2009 11:45 pm   



Pan Krzysztof Tabaczynski napisał:

Quote:
Pomysł o tyle wadliwy, że głośnika kanału "telewizyjnego"
(zapewne prawego) nie dało się raczej odłączyć od odbiornika.

A po co miałby być odłączany?
To był jeden z dwóch kanałów...
Ale nie pamiętam czy był prawy, czy lewy.

Po to, by można było mieć jednocześnie obraz po środku bazy i bazę
szerszą niż rozmiary telewizora. Telewizory miały na ogół głosnik
z prawej strony skrzynki, na przedniej lub bocznej ściance, stąd moje
podejrzenie, że przez radio transmitowano lewy kanał.

Quote:
Więc przekaz wizji podatny był na prawicowe odchylenie względem fonii.

--
Jarek

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jan 21, 2009 11:49 pm   



Hello Jarosław,

Wednesday, January 21, 2009, 11:25:58 PM, you wrote:

Quote:
...a w Polsce lata '70. Tranzystory były już dość fajne, układy scalone
też, a u nas dalej robiono po audiofilsku na lampach.
W polsce w latac 70-tych to juz lampowe konstrukcję stanowiły chyba
mniejszość. A pierwsza polskie radio stereo (Elizabeth) miało dekoder
na scalaku (japońskim oryginale UL1601).
Ja nie wiem czy ono było pierwsze i czy było polskie -- widziałem
_identyczny_ odbiornik produkcji japońskiej. Skośni robili to na
licencji Diory? No może, jak ktoś tak uważa, nie będę się spierał.
Ale były też radia w rodzaju DSTL-ileś (domowy stereofoniczny
tranzystorowo-lampowy). Nie wiem czy przed, czy po Elizabetch,
ale prawdopodobne, że po. Na zasadzie: pokazaliśmy, że umiemy jak
w Japonii, a teraz będziemy dalej po swojemu. Lampowe radia robiło
się długo, chyba przez całe lata siedemdziesiąte, jak nie dłużej.

Absolutnie nie - ten słynny DSTL to był ostatni polski odbiornik
lampowy. Mam gdzieś nawet zadołowany jego schemat. Charakterystyczna
konstrukcja - jeden głośnik w obudowie radia, drugi luzem. O ile mnie
skleroza nie mili - niklowany grill miały.
Końcówka lat 70-tych, to już już Amator Stereo (dla biednych),
Elizabeth HiFi, Meluzyna (potem Kleopatra) i Radmor. Z monofonicznych
- cała seria Śnieżek, Śłązaków itp. masówki trzaskanej przez Diorę.

Quote:
A telewizory czarnobiałe , to chyba do samego końca (to znaczy,
jak sprzedawano szwarcwajsy, to wśród nich był jakis lampowy)

Ale do jakiego końca? W drugiej połowie lat 80-tych rynku pierwotnego
telewizorów czarno-białych już nie było. Nawet mnie było stać na
kolorową 20-calową ITT-Nokię kupioną od małego importera.
Na początku lat 80-tych zaprzestano w Polsce produkcji telewizorów
czarno-białych. Ostatnimi produkowanymi były potomki linii Libry.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jan 21, 2009 11:54 pm   



Hello Jarosław,

Wednesday, January 21, 2009, 11:46:58 PM, you wrote:

[...]

Quote:
Na początku lat osiemdziesiątych bywałem w Zakładach Kasprzaka.

[...]

Quote:
W tym samym czasie niejakiemu Stefanowi Kudelskiemu

Ale to wcale nie było w tym samym czasie ale dekadę wcześniej.

Quote:
nie dość, że nie przypadł do gustu sposób prowadzenie taśmy w
kasecie, że aż musiał ją wybebeszyć i wsadzić w swój szpulowy
magnetofon NAGRA SN, to jeszcze zdecydował, że trzeba nagrywać jedną
ścieżkę na całej szerokości taśmy. Wtedy to ja należałem do Kół
Zbliżonych Do p.Stefana, więc podobne wynalazki miałem w domu. Facet
miał wyobrażnię. To było widać, słychać i czuć.

Do dzisiaj rozgłośnie radiowe mają duże archiwa taśm o szerokości 1/4
cala, gdzie na całej szerokości taśmy nagrywano z prędkością przesuwu
38.1 cm/s. 1000 metrów taśmy w jednym krążku starczało na niecałe 44
minuty nagrania.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Jan 22, 2009 12:05 am   



Hello Jarosław,

Wednesday, January 21, 2009, 11:57:53 PM, you wrote:

Quote:
Bo to były naprawdę fajne konstrukcje, szkoda, że niedostępne dla
ogółu społeczeństwa.
Bez przesady - zanim zaczęła się posierpniowa zadyma to można było
spokojnie kupić. Ceny były tak zaporowe, że osiągnięto w miarę
równowagę między podażą a popytem. Meluzyna kosztowała bodaj 9000 PLN
bez kolumn, co dawało 3 ładne pensje.
9000 PLN? Polskich Nowych Złotych? Eee... czyba nie.

Oczywiście, że nie - późno jest, przepalcowałem się.

[...]

Quote:
używa się nadal magnetofonów studyjnych bezszpulowych, z prędkością
przesuwu 38.1 cm/s - Koncert miał max 19.05 cm/s i nietypowe szpule.
Koncert ze zwykłymi, plastikowymi szpulkami 18 cm wyglądał po prostu
żenująco.
Nie pseudoprofesjonalny, tylko typowo domowy. Alumieniowe szpule nie
były niczym nadzwyczajnym, na nich sprzedawano taśmy (oczywiście nie
u nas i nie produkcji ORWO).

Szkoda tylko, że "zapomniano" te szpule i taśmy do Polski
sprowadzać... A system ten bodaj z Revoxa zgapiono.

Quote:
Prędkość 7,5"/s też nie była w takim sprzęcie niczym niezwykłym.

Niezwykły był brak 15"/s. 7.5"/s to wcześniej miały
ZK240/245/246/M24xx.

Quote:
Magnetofon studyjny i krążki bezszpulowe to zupełnie co innego.

A co szkodziło zapewnić zgodność ze studyjnym sprzętem? Nawet
reporterska, szpulowa Nagra z maleńkimi, 13 cm szpulkami miała 15"/s.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Jan 22, 2009 12:13 am   



Hello Jarosław,

Thursday, January 22, 2009, 12:02:41 AM, you wrote:

Quote:
W tym samym czasie niejakiemu Stefanowi Kudelskiemu
Ale to wcale nie było w tym samym czasie ale dekadę wcześniej.
W tym samym. W latach siedemdziesiątych. Opisany wcześniej kwadrofoniczny
wynalazek powstał w tym samym czasie, zrobiono kilka sztuk (głowice
i tak trzeba było selekcjonować). Jedna sztuka stała w laboratorium.
Do podziwiania

Kudelski swoją miniaturową Nagrę na taśmę 1/8" 18um zrobił pod koniec
lat 60-tych. To było dekadę przed polskimi pomysłami na kwadrofonię, w
ramach których powstał Cesar Quadro (taka większa Elizabeth), kaseciak
i kwadrofoniczna wersja ZK24x. Warto pamiętać o nadawaniu przez
Wrocław bodaj 15 minut tygodniowo programu kwadrofonicznego.
Polski kaseciak kwadrofoniczny był zgodny z pierwotnym
projektem Philipsa. I z powodów oczywistych nigdy się nie przyjął.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

Sławomir Januszkiewicz
Guest

Thu Jan 22, 2009 12:20 am   



RoMan Mandziejewicz pisze:

Quote:
Ale do jakiego końca? W drugiej połowie lat 80-tych rynku pierwotnego
telewizorów czarno-białych już nie było. Nawet mnie było stać na
kolorową 20-calową ITT-Nokię kupioną od małego importera.
Na początku lat 80-tych zaprzestano w Polsce produkcji telewizorów
czarno-białych. Ostatnimi produkowanymi były potomki linii Libry.

Jesteś pewien tego zaprzestania? Wydaje mi się, że Unimor tłukł

czarno białe maluchy dłużej, ale mogę się mylić.

Nuter

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Jan 22, 2009 12:30 am   



Hello Sławomir,

Thursday, January 22, 2009, 12:20:39 AM, you wrote:

Quote:
Ale do jakiego końca? W drugiej połowie lat 80-tych rynku pierwotnego
telewizorów czarno-białych już nie było. Nawet mnie było stać na
kolorową 20-calową ITT-Nokię kupioną od małego importera.
Na początku lat 80-tych zaprzestano w Polsce produkcji telewizorów
czarno-białych. Ostatnimi produkowanymi były potomki linii Libry.
Jesteś pewien tego zaprzestania? Wydaje mi się, że Unimor tłukł
czarno białe maluchy dłużej, ale mogę się mylić.

Masz rację z małymi telewizorami - Neptun 155 i Vela były tłuczone
długo.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Jan 22, 2009 12:33 am   



Hello Jarosław,

Thursday, January 22, 2009, 12:23:34 AM, you wrote:

[...]

Quote:
A co szkodziło zapewnić zgodność ze studyjnym sprzętem? Nawet
reporterska, szpulowa Nagra z maleńkimi, 13 cm szpulkami miała 15"/s.
Nie miała. Ja miałem NAGRĘ E z takimi szpulami. Ona miała 7,5"/s.

Może nowsze już nie miały. Ale ja pamiętam Nagrę z 4 prędkościami - od
4.76 do 38.1 cm/s.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Jan 22, 2009 12:42 am   



Hello Jarosław,

Thursday, January 22, 2009, 12:33:41 AM, you wrote:

Quote:
Kudelski swoją miniaturową Nagrę na taśmę 1/8" 18um zrobił pod koniec
lat 60-tych.
No fakt, ja miałem do czynienia z produkcja lat siedemdziesiątych,
to mnie zmyliło.

Odnoszę wrażenie, żeś ciut starszy ode mnie i pamięć już nie ta Wink
Przez Ciebie muszę sobie odświeżać dane i fakty. Na przykład to, że
ostatnim lampowym stereofonicznym był DSTL-202 z 1973 roku a pierwszym
tranzystorowym Meluzyna z 1972 roku.

Quote:
Polski kaseciak kwadrofoniczny był zgodny z pierwotnym projektem
Philipsa. I z powodów oczywistych nigdy się nie przyjął.
A chociaż był zrealizowany przez Philipsa, czy to tylko projekt,
a myśmy za króliki doświadczalne robili?

Zdecydowanie projekt - to przecież nie miało najmniejszego sensu.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ Smile

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Jan 22, 2009 12:45 am   



Pan RoMan Mandziejewicz napisał:

Quote:
A co szkodziło zapewnić zgodność ze studyjnym sprzętem? Nawet
reporterska, szpulowa Nagra z maleńkimi, 13 cm szpulkami miała 15"/s.
Nie miała. Ja miałem NAGRĘ E z takimi szpulami. Ona miała 7,5"/s.

Może nowsze już nie miały. Ale ja pamiętam Nagrę z 4 prędkościami - od
4.76 do 38.1 cm/s.

Który model? NAGRA IV miała chyba dwie prędkości -- 7,5" i 15".

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Jan 22, 2009 12:45 am   



Pan RoMan Mandziejewicz napisał:

Quote:
Kudelski swoją miniaturową Nagrę na taśmę 1/8" 18um zrobił pod koniec
lat 60-tych.

No fakt, ja miałem do czynienia z produkcja lat siedemdziesiątych,
to mnie zmyliło.

Quote:
Polski kaseciak kwadrofoniczny był zgodny z pierwotnym projektem
Philipsa. I z powodów oczywistych nigdy się nie przyjął.

A chociaż był zrealizowany przez Philipsa, czy to tylko projekt,
a myśmy za króliki doświadczalne robili?

--
Jarek

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Fisher 600 - Czy to lampowe stereo ma wbudowany dekoder audio?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map