Elektryczny Człowiek na Discovery Channel - zaskakujące triki czy oszustwo?

Sat Jul 09, 2011 7:51 pm   

Użytkownik Atlantis napisał:

Mimo poszukiwań nie znalazłem w ramówce TVP1, 2, Polonia, Info, Kultura.
W kanałach Sport i Historia nie szukałem. Jeżeli ktoś ma informacje
gdzie to leci, to bardzo proszę, niech się podzieli. Moze przegapiłem.
Misyjność TVP pojmuje bardzo elastycznie. Do programów misyjnych
zaliczają programy informacyjne, zapewne również z prognozą pogody. W
ten sposób oszukują społeczeństwo, że mimo braków w abonamencie, wydają
dużo kasy na tę "misyjność".


Kurek i Kamiński nie mieli innych pieniędzy, niz swoje wypłaty. Ekstra
pieniądze dostali tylko na programy realizowane w Australii.
Obecnie miom zdaniem jest większym problemem sprawa reklamy i praw
autorskich. Kiedyś nie było problemem w naszej TV puszczenie materiału
otrzymanego od Philipsa z napisami na urządzeniach. Dzisiaj to nie
przejdzie a wyjątkowo trudno cokolwiek pokazać z połową scen
ocenzurowanych przy pommocy rozmycia. Nawet Ferdek Kiepski pije piwo z
zaklejonymi puszkami
Niedzickiemu zarzucam przede wszystkim bałagan w programach - w jednym
odcinku puszczał kilka zupełnie różnych tematów, każdy traktując "po
łebkach". Tak jakbym oglądał telekspress. Dawniej starał się przybliżyć
podstawy działania poszczególnych zjawisk. Najbardziej mi odpowiadały
programy, które prowadził z synem w kuchni Ewentualnie seria
programów z fińskiej elektrowni atomowej - tak, wiem tu były koszty. Był
bardziej szczegółowy. Ostatnie były denne i nawet ładna aktorka w roli
asystentki nie pomogła zwiększyć widowni. Zresztą o ile pamietam, to
było "laboratorium europejskie", z trudną do przełknięcia propagandą.
Maciek

Sat Jul 09, 2011 9:40 pm   

Hello Grzegorz,

Saturday, July 9, 2011, 3:15:56 AM, you wrote:


Jasne. Giorgiano Bruno zmarł œmierciš naturalnš a Kopernik była
kobietš.

Co do Galileusza, to przypomnę za Wikipediš:

16 czerwca 1633 roku papież Urban VIII wydał instrukcję dla
Kongregacji Urzędu Œwiętego o następujšcej treœci:

"Sanctissimus rozporzšdził, że rzeczony Galileo ma być przesłuchany co
do jego intencji, nawet z groŸbš tortur, a jeœli jš podtrzyma, ma
wyprzeć się podejrzewanej u niego herezji na plenarnym zgromadzeniu
Kongregacji Urzędu Œwiętego, potem ma być skazany na uwięzienie według
upodobania Œwiętej Kongregacji i należy mu rozkazać, aby nie
rozprawiał nadal, w jakikolwiek sposób, ani w słowach ani w piœmie, o
ruchomoœci Ziemi i stabilnoœci Słońca, w przeciwnym wypadku narazi się
na kary za recydywę. Ksišżka zatytułowana Dialogo di Galileo Galilei
Linceo ma być zakazana."

Przed stosem Galileusza uchroniło całkowite wyrzeczenie się poglšdów.

I znów przyppomnienie za Wikipediš:

Koœciół rzymskokatolicki w 1992 r., po 359 latach a w 350 rocznicę
œmierci uczonego, oficjalnie zrehabilitował Galileusza.

"Troszkę" to zajęło...

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Sat Jul 09, 2011 9:43 pm   

Hello Atlantis,

Saturday, July 9, 2011, 9:38:33 AM, you wrote:


Dzięki za przypomnienie. A dla ciekawych, którym się nie chce wpisywał
w przegladarkę link do kliknięcia:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_%C5%81yszczy%C5%84ski

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Sun Jul 10, 2011 1:15 am   

Powitanko,


Ostatnio jest afera w TVP - powiedzieli o Atlantisie (nie o naszym milym
grupowiczu, ale o promie kosmicznym). Jak nic ktos wyleci z hukiem z
telewizji, tak beszczelnie lamac zakaz mowienia o jakichkolwiek sprawach
zwiazanych z technika czy naukami scislymi.
A tu pewnie jakis artysta cos zrobil, namalowal albo na ulicy jakis
performance poczynil i co? O jakis rakietach gadaja zamiast artyste
pokazac. Tak malo branzlowania sie prezydencja w UE, bo cale 2 minuty
poswiecili we Wiadomosciach szutlowi jakiemus, no i jeszcze by nie
starczylo czasu antenowego dla Premiera co by nam powiedzial jak fajnie
mamy. O i mogliby nie zmiescic zaskakujacej informacji, ze ludzie na
wakacje pojechali.
Ktos tu wspominal o audycjach radiowych gdzie tematy sensowne sa
poruszane, kiedy to jest i na ktorym programie? Spoko, nie doniose,
bezwstydnie posluchac chcialem;-)

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com

Sun Jul 10, 2011 7:38 am   

W dniu 2011-07-10 03:15, Pawel "O'Pajak" pisze:


Mnie najbardziej drażni nieodpowiedzialność z jaką rozmaici redaktorzy
mówią o sprawach o elementarnym znaczeniu, choćby dla energetyki.
Przeciętny Kowalski oglądając telewizję wyrobi sobie wiadomo jakie
zdanie na temat energetyki atomowej. Ba! Nie tyle wyrobi, co wyrabia -
efekty obserwuję już teraz. Za to ekologiczne utopie znajdują w mediach
potężną tubę propagandową.
Albo inny przykład. Jakieś dwa lata temu TVP zrobiła krótki reportażyk o
"pospolitym ruszeniu", jakie zorganizowało się w jakiejś małej
miejscowości, gdy jeden z operatorów komórkowych zaczął stawiać wieżę
pod BTS-a. Telewizja chętnie pokazała wszystkie panie Krysie i Zosie,
które przekrzykując się nawzajem tłumaczyły, że "to raka wywołuje". Nikt
nie pokusił się o zaproszenie eksperta, albo choćby o linijkę rzeczowego
komentarza. W wyniku tego widz mógł odnieść wrażenie, że telewizja
solidaryzuje się ze stanowiskiem "protestujących"...



Jest coś takiego jak "naukowy wieczór w Jedynce" czy jakoś tak.
Generalnie nie jest to nic, czym można by się specjalnie emocjonować.
Audycja robiona bardziej z myślą o normalnych, kompletnie nieobeznanych
z tematem słuchaczach, niż o geekach zainteresowanych rozwojem nauki.
Zwykle po prostu zapraszają jakiegoś uczonego do studia, żeby
opowiedział o swojej dziedzinie, przy użyciu proistego (niekiedy wręcz
infantylnego) języka. Jednak w przeciwieństwie do takiego "Galileo" nie
odrzuca choćby z tego powodu, że tematy audycji faktycznie dotyczą spraw
związanych z nauką, a nie wycieczek po fabryce długopisów albo smażenia
boczku na żelazku...

Ehh... Gdzie te czasy, gdy radio nadawało odczyty największych uczonych,
skierowane do ogółu słuchaczy? A tak... Przed wojną "ogół słuchaczy"
miał trochę inną strukturę wewnętrzną niż obecnie.

Sun Jul 10, 2011 8:22 am   

W dniu 2011-07-09 23:40, RoMan Mandziejewicz pisze:


Z teoriš ewolucji było podobnie. Zdecydowany "zwrot" nastšpił chyba
dopiero za JP2, i to nawet jeœli się nie mylę nie na samym poczštku
pontyfikatu. Do tego czasu góra unikała podejmowania tematu, a dół
prowadził szalonš akcję antydarwinowskš. Jeszcze w czasach mojego
dzieciństwa, gdy chodziłem do podstawówki (lata dziewięćdziesište!)
proboszcz wpajał nam wizję historii naturalnej opartej na Księdze Rodzaju...

Obecny papież zresztš wiele ma wspólnego z tymi trochę mniej
fanatycznymi protestantami zza oceanu, jeœli chodzi o bzdurne argumenty
za "inteligentnym projektem"...

Sun Jul 10, 2011 5:01 pm   

Użytkownik Atlantis napisał:

Na taką okoliczność mam prosty sposób - pytam co zada większy ból:
płonąca zapałka przy uchu, czy kilkdziesiąt metrów dalej płonące
ognisko? U niektórych pojawia się lekki błysk zrozumienia prawa fizyki
Zwłaszcza jak dodam, że zapałka w przypadku komórkowym ma 0.8W a
ognisko 40W. Oczywiście nie jestem negocjatorem z takimi bandami ale
stosuję to w trakcie zwykłej rozmowy z wątpiącym człowiekiem.
Maciek

Mon Jul 11, 2011 10:43 am   

Użytkownik "Atlantis" <nospam@nospam.pl> napisał w wiadomości
news:4e170d0a$0$2450$65785112@news.neostrada.pl...


Nic takiego nie chciałem napisać.
Twierdzę jedynie,
że był to dobry program na ówczesne czasy.
Twierdze również, że narzekanie na Braincośtam, to
usprawiedliwianie swojego lenistwa:).
Bo nie chce sie przełączyć na ciekawy kanał - dla nas:).
Nie musimy oglądać odmóżdźających programów
(zarówno telewizyjnych jak i politycznych)


Tego nie wiemy i nie będziemy wiedzieć (Ignoramus et ignorabimus)


Masz młodą więc dobrą pamięć.


Dopóki ludzie (wyborcy) nie postawią się twardo serialowym ogłupiaczom
(szczególnie telewizji publicznej która za nasze pieniądze uważa,
że nadaje wyłącznie dla półgłówków), to MISJA będzie uważana
za pokazywanie "prawdziwego życia" w zakrystii lub szpitalu w jakiejśgórze.

Ja mam kablówkę (jestem bogaty:)) i wybiórczo korzystam z kanałów
historyczno naukowych. A jak już nic nie ma to czytam książkę lub oglądam
setny raz "Rejs", "Salto", "Niewinnych czarodziejów", "Ręce do góry"
itympodobnych.

Artur(m)

Mon Jul 11, 2011 9:44 pm   

Ale przecież z i z ogniska i z zapałki idzie tylko zwykły gorąc a z
takiego BTS-a to idzie panie PROMIENIOWANIE!

Tue Jul 12, 2011 12:19 pm   

Użytkownik Padre napisał:

Takie samo promieniowanie ciplne. Czasami dzięki temu następuje
zrozumienie problemów z natężeniem pola.
Maciek