RTV forum PL | NewsGroups PL

Chińczycy umieją podobno tylko kopiować

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Chińczycy umieją podobno tylko kopiować

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

Włodzimierz Wojtiuk
Guest

Mon Oct 10, 2016 5:30 pm   



On 2016-10-10 11:05, J.F. wrote:
(ciap)
Quote:

Tylko widzisz - zrobiono analize, a powinien to zrobic sprzedawca, sie
okazalalo, ze sol ( a przynajmniej ta partia) jest w miare bezpieczna,
wiec sprzedawca nie dostal wyroku za trucie, za to dostal za sprzedaz
soli niezbadanej - i tu mniejszy.

Wolisz poczekac, az sie zatrujesz ?


Wersja represyjna jest tańsza.
zatem w mojej konsumenckiej kieszeni zostaje więcej,
zatem dorzucę się do niezależnej od nikogo (finansowanej ze zrzutek)
organizacji badania jakości kiełbasy

i

będę studiował jej biuletyny

jako wolontariusz będę dokonywał analiz organoleptycznych i przyznawał
punkty Zdzicha (wujek Zdzicho robił najlepszą kiełbasę).


TYLKO NIECH MI SIĘ PAŃŚTWO
nie wpierdala między wódkę i zakąskę (czytaj między producenta i konsumenta)

Włodek

Włodzimierz Wojtiuk
Guest

Mon Oct 10, 2016 5:38 pm   



On 2016-10-09 01:54, sundayman wrote:
Quote:
A zwracam wam uwagę, że za chwilę PZPR II wprowadzi "jednolity podatek".
Co oczywiście oznacza de facto podwyżkę podatku.

No pewnie - ja po to tyram w mojej DG po kilkanaście godz. dziennie,
codziennie (tak, teraz jestem w robocie), soboty, niedziele i święta,
żeby płacić wyższe podatki.

(ciap)

Quote:

No nie da się na spokojnie tego cyrku komentować.

No dzis radio podało że są pomysły na progresywny dochodowy z najwyższym
progiem 40% (tak od 2018r.)
a tym biedulkom co mają najmniej się trochę ulży!

i też najpierw tylko kląłem...
ale
pojąłem
System jest budowany w jednym celu;
zadowolić typowego wyborcę...
czyli
ZAWISTNEGO, MOHEROWEGO TĘPAKA
wychodzi na to, że jest to wiekszość aktywnych politycznie obywateli.

Włodek

Włodzimierz Wojtiuk
Guest

Mon Oct 10, 2016 5:49 pm   



On 2016-10-10 19:07, J.F. wrote:
(ciap)
Quote:
Przed 56 tak wesolo nie bylo, tym niemniej ciekaw jestem czym sie te
modele roznily.
U nas zostawili "drobnych chlopow" na wlasnej roli ... ale to z
pedzeniem chyba nie ma nic wspolnego.



Być może dzięki temu nie było takiej jatki jak na Węgrzech...

tak se gdybam


Włodek

J.F.
Guest

Mon Oct 10, 2016 6:10 pm   



Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:57fbd028$0$5157$65785112@news.neostrada.pl...
On 2016-10-10 11:05, J.F. wrote:
Quote:
Tylko widzisz - zrobiono analize, a powinien to zrobic sprzedawca,
sie
okazalalo, ze sol ( a przynajmniej ta partia) jest w miare
bezpieczna,
wiec sprzedawca nie dostal wyroku za trucie, za to dostal za
sprzedaz
soli niezbadanej - i tu mniejszy.
Wolisz poczekac, az sie zatrujesz ?

Wersja represyjna jest tańsza.

To zalezy na ile mocno sie zatrujesz, no i czym.

Quote:
zatem w mojej konsumenckiej kieszeni zostaje więcej,
zatem dorzucę się do niezależnej od nikogo (finansowanej ze zrzutek)
organizacji badania jakości kiełbasy

Jest to jakis pomysl. Ale:
a) czy organizacja wpadnie na to, ze trzeba badac np zawartosc olowiu
?
b) co bedzie jak wpadnie ... producent kielbasy zbankrutuje, choc nie
wiadomo czy winny.
c) jak uczy doswiadczenie - organizacja szybko zamieni sie w taka
finansowana ze zrzutek producentow :-)

Quote:
jako wolontariusz będę dokonywał analiz organoleptycznych i
przyznawał punkty Zdzicha (wujek Zdzicho robił najlepszą kiełbasę).
TYLKO NIECH MI SIĘ PAŃŚTWO
nie wpierdala między wódkę i zakąskę (czytaj między producenta i
konsumenta)

Wielu rzeczy organoleptycznie nie wykryjesz.
A potem nawet nie bedziesz wiedzial, z jakiego powodu zachorowales.

J.

sundayman
Guest

Mon Oct 10, 2016 7:16 pm   



Quote:
Na co mi twoje chodzenie na wybory ? Jak rozumiem, zagłosowałeś na tych,
co podwyższyli wiek emerytalny. Myślisz, że ja jestem w stanie tak długo
pracować ? Zatrudnisz mnie ?

Płacę podatki w wysokości kiludziesięciu tys. rocznie. Wiesz ile mi ZUS
wyliczył na emeryturze ? Chyba z 300 zł.
Więc nie rozśmieszaj mnie z twoimi problemami. Jak ciebie nie pytam, jak
długo będę w stanie zasuwać kilkanaście godz. dziennie codziennie.
Pewnie krócej niż ty. I jeżeli na coś liczę, to na pewno nie emeryturę z
ZUS.


Quote:
---
I co, tam myślisz naród wybiera inaczej ?

no, z tego co widzę tu i ówdzie, to jednak trochę inaczej.


Quote:
---
Chodzisz na te wybory, głosujesz i co ? Jak w końcu masz autentyczną
politykę prorodzinną, prawo itp (hasła wszystkich ekip) to Ci nie
pasuje. Jeszcze przywileje emerytalne mają znieść. Zostań w domu !

Co mam autentyczne ? Politykę prorodzinną ? Polegającą na tym, że nie
mam własnego dziecka, bo nie mam na nie czasu, ale za to mogę
sponsorować cudze ?
Prawo ? Masz na myśli rozpieprzanie trójpodziału władzy, skok na
sędziów, klauna jako superprokuratora i rozjebanie TK ?
Ahaaa... to ci sukces.

Pewnie taki sam, jak genialne pomysły gospodarcze w postaci zrównania
podatkowego przedsiębiorcy i pracownika. No świetny pomysł Smile
Na pewno to zachęci ludzi to tyrania po nocach, ryzykowania zdrowiem i
majątkiem itp. Żeby być traktowanym jako koleś, który odwali swoje 8h i
na wszystko w dupie.
Genialne. To już było i sprawdziło się doskonale. Relację możesz
obejrzeć w Kronikach Filmowych z PRL. Do tego właśnie dążymy. A tam
dążymy - w podskokach zapierdalamy !

Ale jak ma być inaczej pod światłym przywództwem pana prezesa, który
idzie jasnym szlakiem wytyczonym przez Kim Ir Sena ?
Już nawet dzieci w szkołach biorą udział w konkursach o Życiu Wodza.
Pewnie są pytania o kotach, spaniu w stanie wojennym i innych ciekawych
rzeczach.


Quote:
---
Z tego, co kojarzę, frekwencja w ostatnich wyborach powszechnych była
wyższa niż w kilku poprzednich, coś powyżej 50%.

A wiesz jaka jest frekwencja np. w Niemczech ? Np. 70%
A że są kraje, gdzie głosowanie jest obowiązkowe ?
Te nasze gówniane 50% jest żenujące. Ale to odpowiada poziomowi
społeczeństwa.

Ja naprawdę nie chcę wyjeżdżać z PL. Ale wyruchać się w takt piosenek o
Słońcu Narodu się nie dam. Niech dają dupy inni. Ci co chcieli "Polski w
ruinie".

sundayman
Guest

Mon Oct 10, 2016 7:22 pm   



Quote:
No dzis radio podało że są pomysły na progresywny dochodowy z najwyższym
progiem 40% (tak od 2018r.)
a tym biedulkom co mają najmniej się trochę ulży!

i też najpierw tylko kląłem...
ale
pojąłem
System jest budowany w jednym celu;
zadowolić typowego wyborcę...
czyli
ZAWISTNEGO, MOHEROWEGO TĘPAKA
wychodzi na to, że jest to wiekszość aktywnych politycznie obywateli.

Ciakawe, jak długo ten wyborca będzie zadowolony z tego że "dowalili
złodziejom" (bo każdy kto w PL coś osiągnął to musi być złodziej przecież).

No zobaczymy. Będzie "taka piękna katastrofa". Ale ja i pewnie paru
innych nie zamierza brać w tym przedstawieniu udziału.
No chyba, że w ramach jeszcze lepszej zmiany odbiorą paszporty ?

J.F.
Guest

Mon Oct 10, 2016 8:31 pm   



Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" napisał w wiadomości grup
Quote:
No dzis radio podało że są pomysły na progresywny dochodowy z
najwyższym progiem 40% (tak od 2018r.)
a tym biedulkom co mają najmniej się trochę ulży!

i też najpierw tylko kląłem...
ale
pojąłem
System jest budowany w jednym celu;
zadowolić typowego wyborcę...
czyli
ZAWISTNEGO, MOHEROWEGO TĘPAKA
wychodzi na to, że jest to wiekszość aktywnych politycznie obywateli.

Bez przesady - biednych jest zawsze wiecej niz bogatych, wiec nie
trzeba byc moherowym tepakiem Smile
A 40% przeciez przez dlugie lata bylo.


Poza tym ... najbardziej dotknie to tych kolesiow z PiS (a wczesniej z
PO) co sie wlasnie rozsiedli po roznych zarzadach i radach :-)

J.

jedrek
Guest

Mon Oct 10, 2016 8:52 pm   



news:57fba633$0$657$65785112@news.neostrada.pl
Quote:
ZUS do tego się też dokłada

Przecież dzięki ZUS kręci się gospodarka................
http://niewygodne.info.pl/artykul7/03051-ZUS-jednym-z-najwiekszych-pracodawcow-w-Polsce.htm
Very Happy
Przykład ZUS pokazuje jakim wielki rakiem z przerzutami jest to chore
państwo. Głupiej biurwy na każdym kroku nasrane na pęczki z łapanki
uliczno-rodzinnej i prywatny na to zapierd..............
Póki tego rozrośniętego dziadostwo się nie utnie to nic się nie zmieni,
biurwa w swej głupocie już sama się gubi w tym wszystkim, ale oni przecież
"budują" państwo... 95% biurwy w tym kraju to zbyteczny balast, który nic
kompletnie nie tworzy tylko niszczy.

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Oct 10, 2016 9:17 pm   



Pan J.F. napisał:

Quote:
Musisz jednak jakos zabronic produkcji alkoholu bez podatku.
Muszę?
W zasadzie musisz, bo inaczej po diabla taki podatek ...

Podatki są po to, by utrzymać wojsko, szpitale, drogi budować...
Dobra, po diabła mam tu takie komunały wypisywać. No więc podatek
od alkoholu jest bardzo prosty w *dobrowolnym* ściąganiu. Nie
każdy ma znajomego bimbrownika, więc jeśli potrzebuje, kupi w
sklepie. Jasne, że część dalej będzie pita bezpodatkowo, jednak
ściągalność będzie daleko większa niż podatku od telewizora.
I od wielu innych też.

Quote:
Mnie by sie moze nie chcialo pedzic samemu za 20 zl, ale z sasiadem
moglibysmy sie dogadac ...
No więc właśnie obrót jest zakazany, o ile nie ma się przewidzianych
do tego koncesji.

A na produkcje nie trzeba koncesji ?

Niekoniecznie trzeba. Podałem przykłady takich krajów.

Quote:
Pędzenie z sąsiadem podpada pod obrót. A płacić za koncesję tylko
po to, by się z sąsiadem napić -- to się nie opłaca. Taka regulacja
w zupełności wystarcza.

Jasne, tylko kto powiedzial, ze ja sasiada podkabluje ?

No więc gdyby tylko takie omijanie podatków miało miejsce, to by
budźet kipiał od nadmiaru. Rąd miałby pieniądze na finansowananie
wszystkich zachcianek. Mógłby nawet zlecić naukowcom opracowanie
pińcetronu próżniowego -- przyrządu do wygrywania każdych kolejnych
wyborów.

--
Jarek

HF5BS
Guest

Mon Oct 10, 2016 9:28 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnnvmpiv.98p.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
....
Quote:
Bułgaria mogła stać się jedną z republik jugosławiańskich, były
takie zamysły. Ciekawe, czy by jej to na dobre wyszło, czy na złe
raczej.

Im językowo bliżej do Bałkanów przecież, niż do naszej części Europy i u
Wielkiego Brata, to i może nie wyszło by źle?

--
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych. - I.Krasicki "Monachomachia"
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)

HF5BS
Guest

Mon Oct 10, 2016 9:37 pm   



Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <dadoro@_wp_._com_> napisał w wiadomości
news:57fb8d83$0$5162$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
A ktoś mi powiadał, że jednak można... Dobrze, że nie kupowałem aparatury
Wink
Ale i tak najpierw bym sprawdził.

No nie mów, że ci wody destylowanej do akumulatora napędzić nie wolno Razz Smile)
Swego czasu, gdy był to towar nienajłatwiej dostępny, napędziłem jej trochę
metodami wybitnie chałupniczymi, podawanymi zresztą w czasopismach typu
Młody Technik, oraz innych z tej paki.
Poza tym dziś, jak ktoś się męczyć nie chce i ma 6 stówek, to jednak
błogosławi automatyzację...
A nie... nawet nieco poniżej pięciu... Tak na szybko:
http://allegro.pl/destylarka-elektryczna-4l-browin-340001-destylator-i5965458314.html
I w ogóle w Alledrogo hasło "destylarka" - za PRLu wybitnie ktoś by się tym
szczerze zainteresował Razz
Zaś ja chcę sobie destylarkę zrobic dla frajdy.

--
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych. - I.Krasicki "Monachomachia"
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Oct 10, 2016 9:43 pm   



HF5BS pisze:

Quote:
Bułgaria mogła stać się jedną z republik jugosławiańskich, były
takie zamysły. Ciekawe, czy by jej to na dobre wyszło, czy na złe
raczej.

Im językowo bliżej do Bałkanów przecież, niż do naszej części Europy
i u Wielkiego Brata, to i może nie wyszło by źle?

Przecież Bułgaria to Bałkany, więc co tam bliżej. Mają bardzo strarą
kulturę, a "krzesełka" najpierw były alfabetem bułgarskim, dopiero
później rosyjskim. W Macedonii, jednej z byłeych jugosławiańskich
republik, mówia "takim wieśniackim bułgarskim", jak sami Bułgarzy
twierdzą -- i poniekąd mają rację.

Nie mam wątpiliwości, że za Tity lepiej było być w Jugosławii, niż
w jakimś demoludzie pod okiem Wielkiego Brata. O tym "gorzej" myślę
więc głównie w kontekscie rozpadu. Nie wiem jak to by tam wyglądało.
Czy by była dzisiaj Macedonia i w jakich relacjach z Bułgarią.

Jarek

--
Bułgar to też słowianin, choć bardziej od nas czarny.
Żeby mu sprawić przyjemność, jeździmy często do Warny.
I każdy jakiś kożuszek przywieźć się stamtąd stara,
Żeby się Bułgar nie przegrzał, bo my kochamy Bułgara!

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Oct 10, 2016 9:49 pm   



HF5BS pisze:

Quote:
A ktoś mi powiadał, że jednak można... Dobrze, że nie kupowałem
aparatury Wink Ale i tak najpierw bym sprawdził.

No nie mów, że ci wody destylowanej do akumulatora napędzić nie wolno Razz Smile)

Pomieważ lubię zastanawiać się nad Rzeczami Dziwnymi, chodzą mi po głowie
i takie tematy: co by było, gdyby w Kanie Galilejskiej swojego czasu
nalano do stągwi wody destylowanej.

--
Jarek

JaNus
Guest

Mon Oct 10, 2016 11:26 pm   



W dniu 2016-10-10 o 20:10, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:57fbd028$0$5157$65785112@news.neostrada.pl...

Wersja represyjna jest tańsza.

I to znacznie. Że już o kosztach patologii w stanowieniu prawa

prewencyjnego się rozwodzić nie będę.

Quote:
To zalezy na ile mocno sie zatrujesz, no i czym. Ale: a) czy
organizacja wpadnie na to, ze trzeba badac np zawartosc olowiu ?


Ale powiedz J.F., skąd przeświadczenie o anielskości zarękawków, czyli
urzędników państwowych? No bo wszyscy mówią, jaki to zły jest
kapitalista, bo dba tylko o swój dochód. Ale zważ, że prócz tych (mniej
licznych niż twierdzą lewacy) co ewidentnie łamią prawo, reszta
"krwiożerczych kapitalistów" może mieć wysoki dochód szczególnie wtedy,
gdy trafią (dzięki swej pomysłowości) oferowanym produktem w jakieś
wielce istotne, a dotąd niezaspokojone, społeczne potrzeby. Ich
działalność jest wtedy motorem rozwoju, bo najchętniej się "przepłaca"
za coś, co i nabywcy zapewni dużą korzyść. Np jaką? Ano taką, że i on
coś na tej bazie może *potrzebnego* innym - wyprodukować. Ale to na
marginesie, bo do tego zmierzam, że wg lewaków kapitalista (każdy!) jest
zły, prawda? Ale gdy z tej samej puli ludzkiej ktoś zostanie
przemalowany na urzędnika państwowego, to jak za sprawą (chyba)
wniebowstąpienia - staje się... aniołem! Niepodatnym na pokusy,
przekupstwo, lenistwo, niekompetencję, tudzież omylność. Skąd czerpać
się mają legiony takich aniołów?!

Zaś konkretniej: jeśli pozarządowa organizacja (tu: badająca szkodliwość
składowych danego produktu) fuszeruje robotę, to *nieodłącznym ryzykiem*
każdej prywatnej firmy jest możliwość bankructwa. Gdy przestanie
zaspokajać jakąś istotną potrzebę nabywców ("społeczną"), lub ci nie
będą zadowoleni z poziomu produktu - to adieu Fruziu! Czyli koniec z
zyskami, i dalszym istnieniem. Zaś gdy to dotyczy urzędu, a nawet
jakiejś produkcji państwowej, to choć generują g*wno, a nie produkt -
mogą spać spokojnie: deficyt pokryje państwo, zaś urzędy z założenia nie
przynoszą zysku (a powinny!).
Dochodzimy do istoty rzeczy: czemuż to prywatne laboratorium ma
zapomnieć o jakichś badaniach, zaś państwowe sprawdzić *wszystko*? Jest
dokładnie odwrotnie: to w sferze biznesowej przedsiębiorstwa bardziej
się starają, i to po wielokroć!

Quote:
c) jak uczy doswiadczenie - organizacja szybko zamieni sie w taka
finansowana ze zrzutek producentow :-)


Istotą doktryny "prawa represyjnego" jest to, by nadzór "ostateczny"
należał do sądów, zaś prawo prewencyjne opiera się na regulowanych
idiotycznymi często przepisami decyzjach pierdzistołków. Tych drugich
zakres decyzyjności jest z góry znany, czyli wiadomo komu wręczyć
wziątkę. Gdy rozstrzyga sąd (na wniosek poszkodowanego) to z łapówką tak
łatwo nie pójdzie, bo przecież apelacja może trafić do nieprzekupnego, i
ten sędzia, którego wyroki dalece mijają się z materiałem dowodowym,
szybko może pożegnać się z zawodem (nie dotyczy PRL-bis!)

Quote:
TYLKO NIECH MI SIĘ PAŃŚTWO nie wpierdala między wódkę i zakąskę
(czytaj między producenta i konsumenta)


Pod pozorem dbania o "interes społeczny" ono się w***rdala w co się
tylko da, aby nakarmić szeregi partyjne synekurami, w fotelach urzędów,
czy państwowych holdingów. Ale przecież to wiesz (więc piszę dla
pozostałych)

Quote:
Wielu rzeczy organoleptycznie nie wykryjesz. A potem nawet nie
bedziesz wiedzial, z jakiego powodu zachorowales.


Bo urzędnik zainkasował wziątkę? No nie, niemożliwe! Przecież każdy
zarękawek to... święty (beatyfikowany przez premiera).

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Oct 10, 2016 11:57 pm   



Pan JaNus pyta:

Quote:
Ale to na marginesie, bo do tego zmierzam, że wg lewaków kapitalista
(każdy!) jest zły, prawda?

Też tak kiedyś myślałem, ale nie, to nieprawda. Z kręgów zblizonych do
centrum lewactwa docierają do mnie wieści, że kapitaliści wcale nie są
tacy źli, są pożyteczni. Bo potrafią wyprodukować różne Fajne Rzeczy,
których kto inny by wytworzyć nie umiał. Że ani państwo, ani proletaryat
nie posiadł takich zdolności -- taka wiedza już tam dotarła. Należy
tylko tym kapitalistom zabierać na bieżąco wszystko co zarabią, zostawić
tyle tylko, ile osiągają inni -- a już cały świat będzie szczęśliwy.

W starej anegdocie syn pyta ojca o to, czym jest kapitalizm. -- Synu,
jet to wyzysk człowieka przez człowieka. -- A czym jest socjalizm?
-- W socjalizmie, synu, jest odwrotnie! Więc ci nasi współcześni
lewacy wierzą w to, że będzie odwrotnie, że teraz proletaryat zacznie
wyzyskiwał kapitalistów. Naprawdę w to wierzą!

--
Jarek

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Chińczycy umieją podobno tylko kopiować

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map