Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Next
stary grzyb
Guest
Fri Oct 07, 2016 6:12 pm
Quote:
Użytkownik schebel napisał w wiadomości grup
A co my umiemy?
Meble robic.
Tudziez np dekodery telewizyjne.
.... lub np. sonary do wykrywania min morskich oraz sprzęt do ich
niszczenia (trały, ładunki wybuchowe i przenoszące je pojazdy podwodne -
jedno- i wielokrotnego użycia), okrętowe systemy walki, łączności,
wspomagania dowodzenia.
I są to polskie konstrukcje produkowane przez polskie podmioty gospodarcze.
---
stary grzyb
(tnijto z adresu email)
Guest
Fri Oct 07, 2016 7:54 pm
W dniu piątek, 7 października 2016 15:06:14 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Quote:
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:25e4c97e-c654-4696-87fb-4bf97e3f5c3f@googlegroups.com...
W dniu piątek, 7 października 2016 00:32:42 UTC+2 użytkownik
stch...@gmail.com napisał:
A co my umiemy?
Wrocławskie ADB jak pamietam wyprzedzało swoje czasy w dobie
telewizji satelitarnej analogowej.
Oni juz mysleli o cyfryzacji.
I chyba dobrze przędą. (Mam nadzieje ze nie pokręciłem firm - mam na
mysli tę która miała problem ze sprzedażą tunerów bo były - za lekkie

)
Jesli sie nie myle, to ADB wyroslo z Zielonej Gorze na telewizji
satelitarnej juz cyfrowej.
Zreszta na poczatku jako podwykonawca podwykonawcy.
Ale jak widac - daje sie w kraju zebrac troche kompetentnych ludzi.
A możliwe ze Zielona Góra.
Zresztą u nas jest sporo oddziałów firm wszelakich gdzie polskie głowy tworzą.
W gliwicach jest pare.
troche smutno ze nie robimy na własny rachunek ale pewnie powoli sie dorobimy.
Tyle że tak jak ToMasz pisze, prędzej czy później taka firma leci zagranicę bo tam wygodniej...
JaNus
Guest
Fri Oct 07, 2016 8:48 pm
W dniu 2016-10-07 o 19:07, ToMasz pisze:
Quote:
u nas jest taki filtr. już tłumaczę. jeśli masz małą manufakturę, to
kasy nie zbijesz. jeśli masz dużą firmę, to prędzej czy później
poszukasz klientów zagranicznych, okaże się że większość zysków masz
z poza polski i.... odkrywasz że poza polską koszty działalności
gospodarczej są niższe (mniejsza o monety, św. pokój też się liczy).
Otóż to, upierdliwość naszej biurokracji, oraz skala obciążeń fiskalnych
są takie, że aż dziw, że w kraju produkuje się cokolwiek! Zaś w ramach
tego, aby nikt nie wykorzystywał tubylczej siły roboczej, jako "taniej",
to jej koszty są systematycznie zwiększane przez całą gamę narzutów, z
absurdalnie wysokim ubezpieczeniem na czele, plus podatek, którego
pracownik nawet nie dostrzega, łudząc się, że jeśli płaci pracodawca, to
jest OK. Nie jest! Bo bardziej opłaca się założyć firmę, gdzie koszty
zatrudnienia są niższe.
Zaś ludzie z pomysłami, którzy mogą stworzyć chwytliwy produkt, mają też
smykałkę wystarczającą do wyliczenia, że pozostanie "patriotą
produkcyjnym" jest po prostu nieopłacalne.
Guest
Fri Oct 07, 2016 9:04 pm
W dniu piątek, 7 października 2016 09:29:38 UTC+2 użytkownik MiSter napisał:
Quote:
A co my umiemy?
Wy? Narzekać i tkwić w bagnie.
Dokładnie.
Zająłbyś się Pan, Panie Chebel produkcją i sprzedażą tego swego
badziewia(jak to sam nazywasz), a nie chodził po grupach i marudził...
Akurat tym się zajmuję. Badziew nieźle się eksportuje. A na grupach bywam b. rzadko w poównaniu z Tobą. A wątek tylko dlatego, że irytuje mnie dość częste (również i tutaj) naśmiewanie się z Chińczyków i pieprzenie o kopiowaniu. Przy dzisiejszych technologiach NIE DA się czegoś skopiować. Chociaż tak na chama może by się i dało, ale do tego trzeba mieć wiedzę o wiele większą niż ta która jest potrzebna do zaprojektowania urządzenia od podstaw. Np. mogę dostarczyć jakiś tam bitstream do FPGA.Nawet bardzo duperelny projekt typu parę bramek i flip-flop. Znajdź mi kogoś kto zrobi reverse engineering.. Do Chińczyków mam wielki szacun. Poziom wykształcenia niestety o wiele wyższy od naszego.. "Naszego" - nie mam na myśli tylko PL. Oczywiście jak wszędzie bywają wyjątki, ale w ogólnym przekroju w zderzeniu z poziomem wiedzy i umiejętnościami Chińskich inżynierów nie wypadamy najlepiej. Gorzka prawda, ale prawda.
sundayman
Guest
Fri Oct 07, 2016 10:08 pm
W dniu 07.10.2016 o 00:32, stchebel@gmail.com pisze:
Quote:
A co my umiemy?
Ja też umiem kopiować... Nawet wychodzi mi dany dynks przeważnie lepiej
niż oryginał
sundayman
Guest
Fri Oct 07, 2016 10:27 pm
Quote:
dużo. ale u nas jest taki filtr. już tłumaczę. jeśli masz małą
manufakturę, to kasy nie zbijesz. jeśli masz dużą firmę, to prędzej czy
później poszukasz klientów zagranicznych, okaże się że większość zysków
masz z poza polski
Mam małą manufakturę i też mam 95% klientów zagranicznych.
Nasi, jak już się trafią, też nie są bardzo źli, ale to wyłącznie firmy.
I ci "nasi", znaczy miejscowi to też często firmy zagraniczne w PL.
Klient prywatny w 99% przypadków przychodzi, pogada pogada, nawymyśla,
zużyje czas i idzie. Bo za drogo. Albo mu się odwidziało. Szkoda czasu
na zabawę.
Quote:
gospodarczej są niższe (mniejsza o monety, św. pokój też się liczy).
Takim to sposobem zostają w kraju dochody generowane przez dziwne małe
firmy, może rodzinne, może zatrudniające inwalidów, a potem.... to już
zależy od przywiązania do ziemi.
Co można powiedzieć - pozostawanie z DG w PL to przejaw masochizmu.
Ja mam problem z wyniesieniem się, bo właśnie jestem z różnych względów
przywiązany, ale tak planuję cały czas - jakby stąd zwiać. Przynajmniej
formalnie.
Biorąc pod uwagę sposób traktowania przedsiębiorców w PL to jest
praktycznie narastająca konieczność...
Ghost
Guest
Sat Oct 08, 2016 7:33 am
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6f6b1dee-ca09-42ac-a8be-037206f559c5@googlegroups.com...
Quote:
irytuje mnie dość częste (również i tutaj) naśmiewanie się z Chińczyków i
pieprzenie o kopiowaniu
przecież ty to piszesz, nikt inny - przychodzisz na grupy by wypisywać
teksty które cię wkurzana?
niezłe zboczenie
WĹodzimierz Wojtiuk
Guest
Sat Oct 08, 2016 5:22 pm
On 2016-10-08 00:27, sundayman wrote:
(ciap)
Quote:
Co można powiedzieć - pozostawanie z DG w PL to przejaw masochizmu.
(ciap)
Biorąc pod uwagę sposób traktowania przedsiębiorców w PL to jest
praktycznie narastająca konieczność...
Święte słowa!
Dodam jeszcze, że to co powiedział niedawno premier Morawiecki na
spotkaniu z przedsiębiorcami dobija ostatecznie:
generalnie chodziło o uproszczenie przepisów == powrót mniej więcej do
pierwotnej wersji ustawy o DG,
Przedsiębiorcy usłyszeli "nie da się",
to powiedział członek (v-ce premier) niekoalicyjnego większościowego rządu!
To co jest K..! grane?
to było retoryczne pytanie.
:-(
Włodek
J.F.
Guest
Sat Oct 08, 2016 9:05 pm
Dnia Sat, 08 Oct 2016 19:22:02 +0200, Włodzimierz Wojtiuk napisał(a):
Quote:
On 2016-10-08 00:27, sundayman wrote:
(ciap)
Co można powiedzieć - pozostawanie z DG w PL to przejaw masochizmu.
(ciap)
Biorąc pod uwagę sposób traktowania przedsiębiorców w PL to jest
praktycznie narastająca konieczność...
Święte słowa!
Dodam jeszcze, że to co powiedział niedawno premier Morawiecki na
spotkaniu z przedsiębiorcami dobija ostatecznie:
generalnie chodziło o uproszczenie przepisów == powrót mniej więcej do
pierwotnej wersji ustawy o DG,
Przedsiębiorcy usłyszeli "nie da się",
to powiedział członek (v-ce premier) niekoalicyjnego większościowego rządu!
Ale w zasadzie to o jakie przepisy chodzi w tej ustawie ?
Bo tam roznych koncesji owszem, przybylo, ale raczej rozsadnych.
J.
JaNus
Guest
Sat Oct 08, 2016 9:19 pm
W dniu 2016-10-08 o 23:05, J.F. pisze:
Quote:
Bo tam roznych koncesji owszem, przybylo, ale raczej rozsadnych.
Zaś pomimo tych "rozsądnych" koncesji, jak były przekręty, to idą
jeszcze większe. Czy to wyłudzanie VAT, czy paliwowe, że już o tej
przemysłowej soli nie wspomnieć.
Kiedy wreszcie zrozumiecie, że wszelkie regulacje rządowe są tylko i
wyłącznie po to, aby każda kolejna "grupa" mogła trzymać więcej...
władzy? I z jej wyżyn obdzielać swych (królika) krewnych i znajomych.
J.F.
Guest
Sat Oct 08, 2016 10:37 pm
Dnia Sat, 8 Oct 2016 23:19:28 +0200, JaNus napisał(a):
Quote:
W dniu 2016-10-08 o 23:05, J.F. pisze:
Bo tam roznych koncesji owszem, przybylo, ale raczej rozsadnych.
Zaś pomimo tych "rozsądnych" koncesji, jak były przekręty, to idą
jeszcze większe. Czy to wyłudzanie VAT, czy paliwowe, że już o tej
przemysłowej soli nie wspomnieć.
Kiedy wreszcie zrozumiecie, że wszelkie regulacje rządowe są tylko i
wyłącznie po to, aby każda kolejna "grupa" mogła trzymać więcej...
władzy? I z jej wyżyn obdzielać swych (królika) krewnych i znajomych.
No ale wspomniales o soli i bardzo dobrze ... bo co proponujesz z tym
zrobic ?
J.
sundayman
Guest
Sat Oct 08, 2016 11:54 pm
A zwracam wam uwagę, że za chwilę PZPR II wprowadzi "jednolity podatek".
Co oczywiście oznacza de facto podwyżkę podatku.
No pewnie - ja po to tyram w mojej DG po kilkanaście godz. dziennie,
codziennie (tak, teraz jestem w robocie), soboty, niedziele i święta,
żeby płacić wyższe podatki.
Bo podobno teraz, kiedy zarabiam dużo (bo kurwa tyram non stop) i płacę
już tyle podatku kwartalnie co przeciętny pracownik rocznie -to wg. nich
ja płacę mniej, i powinienem "podzielić się z uboższymi".
No kurwa już lecę - w podskokach. Aż się wam rączka skrzywi od liczenia
mojej kasy :)
No, panowie złodzieje (vel politycy) - ja jestem z tych mniej
"mobilnych". Ale skoro tak bardzo wam zależy, żeby mnie wydymać - to nie
pozostawiacie wyboru.
Albo wyniosę firmę z PL, albo - jak będę musiał - sam się wyniosę z PL.
I tak pracuję głównie dla firm zagranicznych - więc sami rozumiecie.
Gdyby nie rodzina, to pewnie już dawno bym to zrobił. No ale bardzo
rządowi jak widać zależy, żeby ludzie pracowici i przedsiębiorczy
wypierdalali z tego kraju...
No nie da się na spokojnie tego cyrku komentować.
HF5BS
Guest
Sun Oct 09, 2016 8:48 am
Użytkownik "sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ntc10b$oda$1@node1.news.atman.pl...
....
Quote:
Albo wyniosę firmę z PL, albo - jak będę musiał - sam się wyniosę z PL.
I tak pracuję głównie dla firm zagranicznych - więc sami rozumiecie.
Tylko, że wyjeżdżając, dasz im "legitymację", do zrobienia jeszcze większego
pierdolnika, przepraszam wszystkie kobity tam pracujące i uczciwie dające
dupy...
Quote:
Gdyby nie rodzina, to pewnie już dawno bym to zrobił. No ale bardzo
rządowi jak widać zależy, żeby ludzie pracowici i przedsiębiorczy
wypierdalali z tego kraju...
Żeby bardziej obsadzić swoimi. Nie możemy im na to pozwolić. Więc jednak
cierpieć, trwać i w mordę lać. (rym wymyślony nieświadomie, ale niech już
będzie).
Quote:
No nie da się na spokojnie tego cyrku komentować.
Najpierw pomstowałem na Brunona Kwietnia (internety o nim opowiedzą), a dziś
go rozumiem. Mnie wyruchano tak ok. 20 lat temu, w ramach darmowego nabycia
akcji Tepsy... Chyba, że pokręcenie tak, aby człowiek dostał (chodzi o
proporcje) akcji za 10 kPLN, zamiast możliwych ok. 40 kPLN nie jest
wyruchaniem zainteresowanych...

Bo wyruchani zostali nie tylko tepsiarze,
ale i pocztowcy, ktorym dostała się część majątku, nie wypracowana przez
nich po rozwodzie poczty z Tepsą. (tylko nie wiem, ile procentowo stracili
pocztowcy, wiwat Piękny Maryś (AWS))... Chyba odwiedzę Brunona w kiciu i
uścisnę mu grabę...
--
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych. - I.Krasicki "Monachomachia"
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
Ghost
Guest
Sun Oct 09, 2016 8:52 am
Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ntd08p$pdj$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
cierpieć, trwać i w mordę lać
czystą?
WĹodzimierz Wojtiuk
Guest
Sun Oct 09, 2016 9:02 am
On 2016-10-09 10:52, Ghost wrote:
Quote:
Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ntd08p$pdj$1@node1.news.atman.pl...
cierpieć, trwać i w mordę lać
czystą?
Yhy, najlepiej własnej produkcji by przełamywać monopol ;-)
Włodek
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Next