RTV forum PL | NewsGroups PL

Zalety i wady stopów ołowiowego i srebrnego - kompleksowe zestawienie

Stop ołowiowy vs. srebrowy

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zalety i wady stopów ołowiowego i srebrnego - kompleksowe zestawienie

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Paweł Pawłowicz
Guest

Fri Jun 10, 2005 6:44 am   



On Thu, 9 Jun 2005 20:33:25 +0200, "Maciej Sobolewski"
<ma_sob@friko5.tnijto.onet.pl> wrote:

Quote:
Ten stop, o ktorym pisze, to tak naprawde eutektyka cyna-miedz.

Przepraszam, ze sie czepiam: ten eutektyk, stop eutektyczny, nie
eutektyka.

Pozdrawiam,
Pawel

Waldemar Krzok
Guest

Fri Jun 10, 2005 6:49 am   



Pawe Pawowicz wrote:

Quote:
Slyszales dobrze. Z przemyslu znane sa wypadki "spozycia" metalicznej
rteci, nawet 400g, bez zadnych dlugotrwalych skutkow. Dawno temu
metaliczna rtec byla stosowana jako srodek przeczyszczajacy.
z efektem natychmiastowym. Dlatego napisałem, że efekty są widoczne

zaraz, bo zawartość żołądka i jelit wybywa w trybie prawie
natychmiastowym przez wszystkie dostępne otwory.

Quote:
A w kwestii olowiu w paliwie. Ilosci wcale nie byly takie male. W
"minionej epoce" benzyna (ta o mniejszej liczbie oktanowej) zawierala
100mg rteci w litrze.

ołowiu ;-)

Waldek

A.Grodecki
Guest

Fri Jun 10, 2005 7:12 am   



Użytkownik Pawe Pawowicz napisał:

Quote:
Slyszales dobrze. Z przemyslu znane sa wypadki "spozycia" metalicznej
rteci, nawet 400g, bez zadnych dlugotrwalych skutkow. Dawno temu
metaliczna rtec byla stosowana jako srodek przeczyszczajacy.

Dawno temu użuywano cynowych i miedzianych naczyń do potraw, ołowianych
rur do wody pitnej oraz upuszczano krew na gorączke... A ludzie nie
dożywali średnio dłużej niż do 40-50 lat, zależnie od epoki.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Paweł Pawłowicz
Guest

Fri Jun 10, 2005 7:42 am   



On Thu, 9 Jun 2005 19:46:47 +0200, "tomm" <tmroz1@poczta.gazeta.pl>
wrote:

Quote:
Na?ykaj sie rt?ci i pogadamy za 5 lat. Oczywiście z Twoją rodziną, jak
by?o ;)

a to nie wiem w takim razie, tak slyszalem gdzies, ale oczywiscie glowy
za to nie daje,

Slyszales dobrze. Z przemyslu znane sa wypadki "spozycia" metalicznej
rteci, nawet 400g, bez zadnych dlugotrwalych skutkow. Dawno temu
metaliczna rtec byla stosowana jako srodek przeczyszczajacy.
A w kwestii olowiu w paliwie. Ilosci wcale nie byly takie male. W
"minionej epoce" benzyna (ta o mniejszej liczbie oktanowej) zawierala
100mg rteci w litrze.

Pozdrawiam,
Pawel

tomm
Guest

Fri Jun 10, 2005 9:36 am   



Quote:
Dawno temu użuywano cynowych i miedzianych naczyń do potraw, ołowianych
rur do wody pitnej oraz upuszczano krew na gorączke... A ludzie nie
dożywali średnio dłużej niż do 40-50 lat, zależnie od epoki.

wiesz, lapiej tak nie pisz Smile bo jak podsumuja kiedys nasza epoke
to obawiam sie, ze wyjdziemy o wiele gorzej !!!!
bo tu nie tylko o dlugosc zycia chodzi, beda sie smiali w przyszlosci
jak moglismy np.(tak strzelam) pic z plastikowych jednorazowych kubkow itp

Tomek

J.F.
Guest

Fri Jun 10, 2005 10:04 am   



On Thu, 9 Jun 2005 18:09:07 +0200, tomm wrote:
Quote:
niedawno pokazaywali ile olowiu lezy w niekotrych lasach po polowaniach
jak podali ile o jest ton to szok, ale zaraz, tez powiedzili, ze olow w
postaci

Jakos nie bardzo wierze w te tony - chyba z to jakis wielki las ..

Quote:
co do polowan, to ciekawe czy UE nakaze zierac potem ten olow, czy
moze strzelac tez ze srebra, a moze ze zlota lub wymisla jakis "odpowiedni"
stop,

zobacz do czego sie dzis uzywa bizmutu. [bismuth]

J.

Marek Dzwonnik
Guest

Fri Jun 10, 2005 10:37 am   



Użytkownik "Maciej Sobolewski" <ma_sob@friko5.tnijto.onet.pl> napisał w
wiadomości news:d87nop$4di$1@nemesis.news.tpi.pl

Quote:
Mysle, ze przede wszystkim "zieloni". Zreszta takie jest oficjalne
uzasadnienie dyrektywy. To bardzo chwytliwe hasla wyborcze. A prawda
jest taka, ze plytka zalutowana jest raczej stabilna chemicznie i
zadna woda na skladowisku niebezpiecznych ilosci olowiu z plytek nie
wypluka.
(...)
Do tego trzeba sobie zdawac sprawe, ze zurzycie olowiu w elektronice,
to ledwie pare procent calosci. A reszta to przede wszystkim
akumulatory, kable i inne przemyslowe, ktorych nie znam.

Nie przepadam za "zielonymi", jednak pod jednym względem ten procentowy
udział elektoniki w obrocie ołowiem może być mylący.

Weź pod uwagę, że ołów w akumulatorach, pancerzach kabli (gdzieś się
jeszcze stosuje?) itp. jest gromadzony w dużej ilości w jednym miejscu.
Zużyty akumulator raczej nie ląduje na wysypisku tylko jedzie do punktu
skupu, bo wciąż ma wymierną wartość paru kg Pb powiększoną o ew. 30pln
kaucji jakie trzeba dołożyć przy zakupie nowego. Tona starego kabla
wydłubanego z kanalizacji czy stop z demontowanej drukarni tym bardziej.

Natomiast tysiące PC-towych płyt głównych super-hiper-turbo-XT dawno
wylądowały na śmietniku, bo nikt sobie nie zawracał odzyskiem tych paru g
cyny i ołowiu (tudzież miligramów Au, Ag, Ni, itd..) z każdej z nich z
osobna. Tani sprzęt AGD ma jeszcze mniejsze szanse na recycling. Podobnie z
T.S. Tapicerka z samochodu zostanie wyciągnięta na szrocie i jakoś tam
przetworzona. Natomiast kubek po jogurcie (PS, PVC) w najlepszym razie
wyląduje w spalarni śmieci. W _zwyczajnym_ razie - w domowym piecu lub na
dzikim wysypisku.

Być może zalutowana płytka jest w miarę stabilna chemicznie. Jednak nie
zapominajmy, że świeża, gazowana mineralna z metalicznym aromatem
wykończyła rzymian Wink Ołów zalegający na wysypisku będzie się wypłukiwał
powoli, ale kosekwentnie. A do tego jest mu zupełnie obojętne, czy to
izolowane wysypisko komunalne czy dzikie - przy strumyku w lesie.

--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)

Piotr Galka
Guest

Fri Jun 10, 2005 10:39 am   



Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:g84ha1dpknfgk54kvdosj955uk9lkeo6n3@4ax.com...
Quote:

Jakos nie bardzo wierze w te tony - chyba z to jakis wielki las ..

Nie mam pojecia ile wazy nabój ale tak ogólnie wydaje mi sie, ze sa to

ciezkie rzeczy.
Przyjmijmy, ze jeden mysliwy wystrzela 1kg naboi na polowaniu, ze w
polowaniu bierze udzial 100 mysliwych i ze jest 10 polowan rocznie.
To by byla tona/rok.
P.G.

J.F.
Guest

Fri Jun 10, 2005 10:54 am   



On Fri, 10 Jun 2005 10:12:10 +0200, A.Grodecki wrote:
Quote:
Użytkownik Pawe? Paw?owicz napisał:
Slyszales dobrze. Z przemyslu znane sa wypadki "spozycia" metalicznej
rteci, nawet 400g, bez zadnych dlugotrwalych skutkow. Dawno temu
metaliczna rtec byla stosowana jako srodek przeczyszczajacy.

Dawno temu użuywano cynowych i miedzianych naczyń do potraw, ołowianych
rur do wody pitnej oraz upuszczano krew na gorączke... A ludzie nie
dożywali średnio dłużej niż do 40-50 lat, zależnie od epoki.

Byli tacy co dozywali dluzej. I poslugiwali sie przy tym cynowymi
naczyniami. Bez olowiu.

A rtec jest malo reaktywna po prostu. W zoladku co ja ma ruszyc - kwas
solny nie. Olow w metalicznej postaci zreszta podobnie.



J.

J.F.
Guest

Fri Jun 10, 2005 11:40 am   



On Fri, 10 Jun 2005 09:42:51 +0200, Paweł Pawłowicz
Quote:
Slyszales dobrze. Z przemyslu znane sa wypadki "spozycia" metalicznej
rteci, nawet 400g, bez zadnych dlugotrwalych skutkow. Dawno temu
metaliczna rtec byla stosowana jako srodek przeczyszczajacy.
A w kwestii olowiu w paliwie. Ilosci wcale nie byly takie male. W
"minionej epoce" benzyna (ta o mniejszej liczbie oktanowej) zawierala
100mg rteci w litrze.

[Olowiu] Jak widac .. niewiele zaszkodzil.

J.

Maciej Sobolewski
Guest

Fri Jun 10, 2005 3:26 pm   



Hej!
Quote:
Być może zalutowana płytka jest w miarę stabilna chemicznie. Jednak nie
zapominajmy, że świeża, gazowana mineralna z metalicznym aromatem
wykończyła rzymian Wink Ołów zalegający na wysypisku będzie się wypłukiwał
powoli, ale kosekwentnie. A do tego jest mu zupełnie obojętne, czy to
izolowane wysypisko komunalne czy dzikie - przy strumyku w lesie.

Wiesz, z pewnością masz rację. Coś się będzie wydzielać. Pytanie tylko, czy
porównując z innymi emisjami zanieczyszeń jest to ilość cokolwiek znacząca.
I czy jest na tyle znacząca, by były opłacalne wydatki na ten cel, które
ostatecznie każde z nas poniesie (kupując nowy telewizor czy pralkę). Wg
mnie nie.
Ten przykład o wypłukiwaniu ołowiu na wysypisku jest przywoływany we
wszelkich dostępnych materiałach dotyczących tematu. Jednak nigdzie nie
znalazłem informacji zawierającej konkretne dane ilościowe.
Z mojego punktu widzenia, jeśli chodzi o zdrowie, to faktycznie poprawi się
bezpieczeństwo ustawiaczy, którzy czyszczą mi maszyny lutujące, grzebiąc w
zgarach w tyglu. W prawdzie mają maski, ale...
Pozdrawiam
Maciek

Maciej Sobolewski
Guest

Fri Jun 10, 2005 3:28 pm   



Quote:
Przepraszam, ze sie czepiam: ten eutektyk, stop eutektyczny, nie
eutektyka.
Nie ma sprawy. Ale po prostu tak mnie uczyli dawnymi czasy na

metaloznawstwie. Teraz tak na szybkiego posprawdzalem i znalazlem
równoczesnie obie formy. _Byc moze_ obie formy sa poprawne.
Pozdrawiam
Maciek

tomm
Guest

Fri Jun 10, 2005 3:39 pm   



choc ostatnio znajomy zrobil "eksperyment"
zadzwonil do swojego Urzed Miasta do wydzialu Ochrony
Srodowiska i spytal sie co ma zrobic z workiem zurzytych
bateri, pani na to, ze nie ma miejsca gdzie wyrzucic, spytal sie wiec
czy cos w tym kierunku robia, oni na to ze nie, ale wyjdzie za klika lat
ustawa to zrobia, to on na to pyta, czy oni zawsze robia jak musza czy
tez czasmi mysla i maja wlasna incjatywe, na to pani, ze w tym
roku wywalczyli w budzecie pieniadze na ..... i tu uwaga .....
SPECJALNE pojemniki gdzie ludzie beda wyrzucac gowienka
od psow a gmina na swoj koszt bedzie te pojemniki oprozniac
i wywozic !!!!!!! - a wcale zadna ustawa ich do tego konkretnie
nie zobowiazywala

jak sie o tym dowiedzialem , to ostatki mojego zaufania
w zdrowy rozsadek urzednikow z ochrony srodowiska
anihilowaly calkowicie


Tomek

Dariusz K. Ladziak
Guest

Fri Jun 10, 2005 10:00 pm   



On Fri, 10 Jun 2005 18:28:53 +0200, "Maciej Sobolewski"
<ma_sob@friko5.tnijto.onet.pl> wrote:

Quote:
Przepraszam, ze sie czepiam: ten eutektyk, stop eutektyczny, nie
eutektyka.
Nie ma sprawy. Ale po prostu tak mnie uczyli dawnymi czasy na
metaloznawstwie. Teraz tak na szybkiego posprawdzalem i znalazlem
równoczesnie obie formy. _Byc moze_ obie formy sa poprawne.

Nie przejmyj sie - dziadzio Okon (czyli dr. Stefan Okoniewski) za
okreslenie "eutektyk" wyniosl by chyba na kopach za drzwi...

Tak, mialem to szczescie byc uczonym przez Dziadzie Okonia.

--
Darek

Dariusz K. Ladziak
Guest

Fri Jun 10, 2005 10:00 pm   



On Fri, 10 Jun 2005 13:04:21 +0200, J.F.
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:


Quote:
zobacz do czego sie dzis uzywa bizmutu. [bismuth]

Do utwardzania olowiu - zwlaszcza na oslony kabli albo amunicje
strzelecka (w tym breneki, loftki i drobniejszy srut...)

--
Darek

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zalety i wady stopów ołowiowego i srebrnego - kompleksowe zestawienie

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map