Goto page Previous 1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11 Next
Anerys
Guest
Thu Mar 07, 2013 8:56 pm
Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" <"WBodzimierz Wojtiuk"> napisał w
wiadomości news:51387a76$0$26693$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Chyba nie będzie
mnie stać na urządzenie, którym w miarę przyzwoicie "strzelę" Łysego...
Możliwie z pozostałymi elementami krajobrazu i nie w dzień, kiedy nawet
gównianym focidłem udaje się czasem zobaczyć szczegóły księżyca.
Przeproś się z "Zenitem"
Spoko, mam kliszaka, nawet kilka czarno-białych filmów też

) Sam też umiem
to wywołać, użyć powiększalnika, i większa chyba jest radocha, jak sam
obrobisz kliszę, sam naświetlisz odbitki, niż je.nąć fotkę syfrakiem i
druknąć na laserze...

)
Chyba nawet jest to Zenith, mam też body jakiegoś półelektrycznego, tylko
obiektyw dokupić i tłuc foty :)
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Anerys
Guest
Thu Mar 07, 2013 9:00 pm
Użytkownik "Cezary Grądys" <czarekgr@wa.onet.pl> napisał w wiadomości
news:khagnn$sjj$1@news.vectranet.pl...
Quote:
Sygnał chrominancji musiał być tak upchnięty, żeby nie poszerzyć kanału.
No bo luminancja ma maksima i minima w widmie ze względu na powtarzanie
linii z częstotliwoscią 15625 Hz. Na pewno lepszym technicznie
rozwiazaniem bylo by poszerzenie kanału, tak jek to jest w stereofonii.
Sygnał S jest przesyłany obok normalnego kanału M.
Czyż nie tak pierwsze SECAMy działały?
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Tomasz Szczesniak
Guest
Thu Mar 07, 2013 10:24 pm
Dnia 07 Mar 2013 12:24:00 GMT na fali pl.misc.elektronika stacja Jarosław
Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl> nadala:
Quote:
Pomyliłeś sie w liczeniu. Pasmo wizji 6,5MHz z grubsza zapewnia kwadratowy
piksel w pełnej rozdzielczości. Chorminacja (w PALu, w SECAMie jest gorzej)
jest dość sprytnie wrzucona w luminację, przy wykorzystaniu filtru
grzebieniowego można te sygnały ładnie rozdzielić. Częstotliwość podnośna
PAL to 4,43361875MHz i nieprzypadkowo jest okreslona z taką dokładnością
(wzoru z którego jest wyliczona na pamięć nie znam, a szukać mi sie nie
chce), ma to odpowiednio rozłożyć składowe widma luminacji i chrominacji
między sobą.
Proponuję wyłączyć chrominancję całkowicie z rozważań. Chyba że ktoś
wierzy w cuda. Dodanie informacji o kolorze w miejsce, które wcześniej
było całkowicie wypełnione informacja o jasności, to takie wyciąganie
królika z kapelusza. Mnie by wystarczyło, gdyby monochromatyczna
telewizja analogowa miała taką wierność przenoszenia, jak przekaz
cyfrowy o tej samej rozdzielczości. Ale tak nie jest.
Owszem, jest tu pewna utrata informacji, ale nie tak duża. Wykorzytano
to kształt widma sygnału dla optymalizacji procesu. I to naprawdę działa.
Quote:
A sygnał cyfrowy mozna kompresować praktycznie w nieskończoność.
No można, ale przecież nie ma obowiązku. A w transmisji analogowej straty
względem tego, co mówi uproszczona teoria, są nieuniknione.
Tyle, że praktyka mówi co innego. W praktryce dostępne sygnały cyfrowe (dla
klienta, nie po stronie ośrodka TV) są silniej zepsute niż sygnał analogowy.
Sygnał cyfrowy jest świeny po stronie produkcji, bo umożliwia dużo możliwości
obróbki bez dodatkowej straty jakości + cała automatyka związana z
archiwizowaniem, wersjami dźwięku, napisów, emisji, praw autorskich i innych.
Ale - po stronie nadawczej zachowuje się jakość tego sygnału, po stronie
odbiorczej liczy się tylko upchnięcie jak największej ilości kanałów.
IMO to droga donikąd, w końcu wyjdzie, że na jeden kanał przypada
statystycznie jeden widz :)
Quote:
Wtedy moda była na różne tam takie szklane stoły. I jeszcze do tego
podświetlane. W zwykłej analogowej to jakoś to wyglądało, ale przy
przekazie cyfrowym, a jeszcze w dodatku HD, widać było wszystkie odciski
palców i inne brudy. Ja miałem pomysł taki, by chrzanić modę, robić
scenografię mniej streylną, za to właśnie ze szczegółami (drewno, kamień).
Ale to i tak słabo na budżet wpływa, po prostu tandeta nie przejdzie.
Akurat to bardziwj zalezy od dynamiki przetwornika i jakości oświetlenia,
HD ewentualnie uwydatni rysy, odpryski i inne drobne detale. Zresztą
programy studyjne są łatwiejsze w kompresji, bo dekoracja się nie rusza.
--
Tomasz Szcześniak
tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice
Tomasz Szczesniak
Guest
Thu Mar 07, 2013 10:24 pm
Dnia Thu, 7 Mar 2013 21:00:02 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja
Anerys <spam.nie.jest@spoko.pl> nadala:
Quote:
Czyż nie tak pierwsze SECAMy działały?
Nie. SECAM wstawiał w górę pasma luminacji podnośną chrominacji zmodulowaną
w częstotliwości, całkowicie wycinając pewne obszar pasma luminacji. Ten
system był gorszy od PALu i NTSC, ale za to dużo prostszy i tańszy w
realizacji.
--
Tomasz Szcześniak
tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice
Tomasz Szczesniak
Guest
Thu Mar 07, 2013 10:24 pm
Dnia 07 Mar 2013 13:17:16 GMT na fali pl.misc.elektronika stacja Jarosław
Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl> nadala:
Quote:
Nieprawda. Same megapiksele to nie wszystko. Jest jeszcze optyka,
rozdzielczość optyczna przetwornika, dynamika, odwzrorowanie barw,
liniowość przetwarzania i parę innych problemów. Widać to wyraźnie
w jakości obrazka z kamer DV amatorskich i profesjonalnych.
Nawet nie pomyślałem o megapikselach. O optyce też nie -- bo jakie
ona ma znaczenie przy circa pięciuset liniach obrazu? Te wsztstkie
rzeczy owszem, widać, ale przy bezpośredniej ocenie materiału. Po
przejściu przez nadajnik i odbiornik telewizyjny z tego "wyraźnego
widzenia" niewiele zostaje.
Zostaje naprawdę dużo. Nie bez powodu kiedyś dawnio temu przy uzyciu
amatorskich materiałów np. z kaset VHS dodawano odpowiedni napis.
Zwłaszcza dynamika, liniowośc i zachowanie się przetworników w okolicy
nasycenia (100% bieli) daje dużą różnicę.
Quote:
A widikony to miały taką świetną dynamikę? Tam w dodatku kurza ślepota
trawła kilka sekund.
Widikony AFAIR nie były stosowane w profesjonalnych kamerach studyjnych
(reporterskie to inna rzecz) tylko superotrikony. Ale tu musiałbym się
mądrego człowieka spytać.
Quote:
Telewizję przestałem oglądać właśnie na etapie widikonów, taka mi utkwiła
w pamięci. I niech mi nikt tu nie wyjeżdża z argumentem postępu techniki
-- widikony, to ostatnie analogowe przetworniki, później były tylko
cyfrowe. Wychodzi na to, ze analogowa telewizja daje radę pod warunkiem,
że realizowana jest cyfrowo. Transmisja PAL to takie samo audiofilswo
(albo wideo-voodo), co wzmacniacze na przedwojennych lampach.
Do tego nikt (a przynajmniej nie ja) nie neguje zalet cyfrowej obróbki
i archiwizowania sygnałów wideo. Również emisja cyfrowa może dać
perfekcyjną jakość. Ale w praktyce ten ostatni etap nie zachodzi, dzięki
istnieniu kompresji stratnej. Po prostu lepiej dać 10 kanałów podłej
jakości niż 1 znakomitej. Tak samo jak discopolo wygywa z Bachem.
--
Tomasz Szcześniak
tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice
Tomasz Szczesniak
Guest
Thu Mar 07, 2013 10:24 pm
Dnia Thu, 07 Mar 2013 17:54:11 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja
Cezary Grądys <czarekgr@wa.onet.pl> nadala:
Quote:
Sygnał chrominancji musiał być tak upchnięty, żeby nie poszerzyć kanału.
No bo luminancja ma maksima i minima w widmie ze względu na powtarzanie
linii z częstotliwoscią 15625 Hz. Na pewno lepszym technicznie
rozwiazaniem bylo by poszerzenie kanału, tak jek to jest w stereofonii.
Sygnał S jest przesyłany obok normalnego kanału M.
Ale jak wprowadzano telewizją kolorową _musiano_ zachować kompatybilność
z monochromatyczną. Odbiorniki i cała infrastruktura była bardzo droga,
gdyby trzeba było budować równolegle drugą (nadajniki, transmisja,
odbiorniki) to nie byłoby kogoś kto by za to zapłacił.
--
Tomasz Szcześniak
tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice
J.F.
Guest
Thu Mar 07, 2013 10:29 pm
Dnia 07 Mar 2013 17:19:33 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):
Quote:
Ja dostałem wczoraj broszurkę z gazowni, na której piszą, żebym
wypełnił ankietę w sprawie tego, co sobie myślę o łupkach. Napisali
jeszcze, że "W USA rewolucja łupkowa doprowadziła do czterokrotnego
spadku cen z 400 do 100 USD za 1000 m^3". Do broszurki dołączone jest
pismo, podpisane przez jakiegoś cymbała, który "ma przyjemność przekazać
mi nową taryfę". No i w końcu faktura do tego -- akurat się złożyło,
że prawie dokładnie na tysiąc metrów z tej broszurki. Chcą, żebym im
zapłacił za to 600 USD. Ja bym im wypełnił nawet siedem ankiet, ale wiem,
że od mojego wypełniania przyjemność tych cymbałów nie zmiejszy się ani
cztery, ani tym bardziej sześć razy.
zawsze mozesz przeslac do URE.
Ale ... czy przypadkiem wszystko sie nie zgadza ?
100$ VAT, 100$ akcyzy, i zostaje 400$, a dalsze obnizki dopiero o po
odlupaniu lupkow :-)
J.
P.S. Jaka jest akcyza na gaz ?
Tomasz WĂłjtowicz
Guest
Thu Mar 07, 2013 10:58 pm
W dniu 2013-03-07 22:24, Tomasz Szczesniak pisze:
Quote:
Dnia 07 Mar 2013 13:17:16 GMT na fali pl.misc.elektronika stacja Jarosław
Sokołowski<jaros@lasek.waw.pl> nadala:
A widikony to miały taką świetną dynamikę? Tam w dodatku kurza ślepota
trawła kilka sekund.
Widikony AFAIR nie były stosowane w profesjonalnych kamerach studyjnych
(reporterskie to inna rzecz) tylko superotrikony. Ale tu musiałbym się
mądrego człowieka spytać.
Nie, ortikony zostały wyparte przez widikony. Te niebiesko-szare Bosche
TVP miały lampę która się nazywała "plumbikon", ale w istocie była
widikonem.
Widikony miały kurzą ślepotę, to prawda, ale i tak były o niebo lepsze
od ortikonów, gdzie dookoła jasnych obiektów powstawało ciemne halo.
Np. tutaj jest nagranie ewidentnie z ortikonowej kamery, popatrzcie jak
wygląda projektor sceniczny otoczony ciemnym halo, np. w 12 sekundzie:
http://www.youtube.com/watch?v=_yIaelSVhyM
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Mar 07, 2013 11:00 pm
Pan Tomasz Szczesniak napisał:
Quote:
Proponuję wyłączyć chrominancję całkowicie z rozważań. Chyba że ktoś
wierzy w cuda. Dodanie informacji o kolorze w miejsce, które wcześniej
było całkowicie wypełnione informacja o jasności, to takie wyciąganie
królika z kapelusza. Mnie by wystarczyło, gdyby monochromatyczna
telewizja analogowa miała taką wierność przenoszenia, jak przekaz
cyfrowy o tej samej rozdzielczości. Ale tak nie jest.
Owszem, jest tu pewna utrata informacji, ale nie tak duża. Wykorzytano
to kształt widma sygnału dla optymalizacji procesu. I to naprawdę działa.
Utrata informacji -- ogromna. Utrata wrażeń zmysłowych -- niewielka.
To naprawdę tak działa.
Quote:
A sygnał cyfrowy mozna kompresować praktycznie w nieskończoność.
No można, ale przecież nie ma obowiązku. A w transmisji analogowej straty
względem tego, co mówi uproszczona teoria, są nieuniknione.
Tyle, że praktyka mówi co innego. W praktryce dostępne sygnały cyfrowe (dla
klienta, nie po stronie ośrodka TV) są silniej zepsute niż sygnał analogowy.
Ja, jako osoba oglądająca telewizję raz na kilka miesięcy, jestem dość
dobrym i bezstronnym obserwatorem. Widzę *OGROMNĄ* różnicę między przekazem
telewizji analogowej i cyfrowej. Na korzyść tej ostatniej oczywiście.
Nałogowcy mogą mieć inną opinię, wynikająca z przyzwyczajenia. Podobne
eksperymenty robiono kilkadziesiąt lat temu z radiofonią. Dawano ludziom
do posłuchania muzyki o parametrach transmisji AM i UKF/FM. Większość,
zdecydowana większość uznawała AM jako dźwięk wyższej jakości.
Quote:
IMO to droga donikąd, w końcu wyjdzie, że na jeden kanał przypada
statystycznie jeden widz
W ogóle telewizja idzie do nikąd. Jednak trwać będzi pewnie do ostatniego
widza. I jeden dzień dłużej. Ale to już całkiem inna sprawa.
Quote:
Wtedy moda była na różne tam takie szklane stoły. I jeszcze do tego
podświetlane. W zwykłej analogowej to jakoś to wyglądało, ale przy
przekazie cyfrowym, a jeszcze w dodatku HD, widać było wszystkie odciski
palców i inne brudy. Ja miałem pomysł taki, by chrzanić modę, robić
scenografię mniej streylną, za to właśnie ze szczegółami (drewno, kamień).
Ale to i tak słabo na budżet wpływa, po prostu tandeta nie przejdzie.
Akurat to bardziwj zalezy od dynamiki przetwornika i jakości oświetlenia,
HD ewentualnie uwydatni rysy, odpryski i inne drobne detale. Zresztą
programy studyjne są łatwiejsze w kompresji, bo dekoracja się nie rusza.
Niczego nie uwydatni. Po prostu wiernie przekaże. Kompresja nie ma tu nic
do rzeczy.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Mar 07, 2013 11:06 pm
Pan Tomasz Szczesniak napisał:
Quote:
Nawet nie pomyślałem o megapikselach. O optyce też nie -- bo jakie
ona ma znaczenie przy circa pięciuset liniach obrazu? Te wsztstkie
rzeczy owszem, widać, ale przy bezpośredniej ocenie materiału. Po
przejściu przez nadajnik i odbiornik telewizyjny z tego "wyraźnego
widzenia" niewiele zostaje.
Zostaje naprawdę dużo. Nie bez powodu kiedyś dawnio temu przy uzyciu
amatorskich materiałów np. z kaset VHS dodawano odpowiedni napis.
Zwłaszcza dynamika, liniowośc i zachowanie się przetworników w okolicy
nasycenia (100% bieli) daje dużą różnicę.
Kiedyś. VHS to już w ogóle poniżej wszystkiego, więc dawano napisy,
by się nie wstydzić. Dzisiaj jest (było) odwrotnie -- amatorski
sprzęt za złotówkę (u operatora GSM) ma dużo lepsze parametry niż
transmisja PAL. A za kilka złotych jest taki, że po samych parametrach
technicznych trudno odróżnić od profesjonalnego (a ponieważ jakość
pozatechniczną zwykle widać, więc napisów nie trzeba dawać).
Quote:
A widikony to miały taką świetną dynamikę? Tam w dodatku kurza ślepota
trawła kilka sekund.
Widikony AFAIR nie były stosowane w profesjonalnych kamerach studyjnych
(reporterskie to inna rzecz) tylko superotrikony. Ale tu musiałbym się
mądrego człowieka spytać.
One sie nazywały różnie, zwykle supercośtamcośtam, ale to wszystko jest
widikon (ja też taki głupi nie jestem, na jakiego wyglądam).
Quote:
Telewizję przestałem oglądać właśnie na etapie widikonów, taka mi utkwiła
w pamięci. I niech mi nikt tu nie wyjeżdża z argumentem postępu techniki
-- widikony, to ostatnie analogowe przetworniki, później były tylko
cyfrowe. Wychodzi na to, ze analogowa telewizja daje radę pod warunkiem,
że realizowana jest cyfrowo. Transmisja PAL to takie samo audiofilswo
(albo wideo-voodo), co wzmacniacze na przedwojennych lampach.
Do tego nikt (a przynajmniej nie ja) nie neguje zalet cyfrowej obróbki
i archiwizowania sygnałów wideo. Również emisja cyfrowa może dać
perfekcyjną jakość. Ale w praktyce ten ostatni etap nie zachodzi, dzięki
istnieniu kompresji stratnej. Po prostu lepiej dać 10 kanałów podłej
jakości niż 1 znakomitej. Tak samo jak discopolo wygywa z Bachem.
Co żeś się Pan tej kompresji czepił jak rzep zamszu, he? Jak zajrzę
czasem do satelity (raz na kilka lat), to widzę różnie nadawane kanały.
Te egzotyczne, arabskie na przykład, petrodolarowe, na ogół znakomicie.
Badziewia też trochę, ale polskie naziemne nie są złe (technicznie).
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Mar 07, 2013 11:12 pm
Pan Tomasz Szczesniak napisał:
Quote:
Sygnał chrominancji musiał być tak upchnięty, żeby nie poszerzyć kanału.
No bo luminancja ma maksima i minima w widmie ze względu na powtarzanie
linii z częstotliwoscią 15625 Hz. Na pewno lepszym technicznie
rozwiazaniem bylo by poszerzenie kanału, tak jek to jest w stereofonii.
Sygnał S jest przesyłany obok normalnego kanału M.
Ale jak wprowadzano telewizją kolorową _musiano_ zachować kompatybilność
z monochromatyczną.
Chyba żeby to było we Francji. Tam przy okazji wprowadzenia telewizji
kolorowej SECAM dokonano przejścia ze standardu 819 linii (było nie
było lepszego) do powszechnego w całej Europie 625 linii. Czas jakiś
nadawano równolegle czarnobiały HD (819) i kolorowy SECAM (625).
Quote:
Odbiorniki i cała infrastruktura była bardzo droga, gdyby trzeba było
budować równolegle drugą (nadajniki, transmisja, odbiorniki) to nie
byłoby kogoś kto by za to zapłacił.
Można było poszerzyć pasmo, co by kompatybilności nie naruszyło, lecz
trzeba by było zrezygnować z co drugiego kanału. To był mocny argument.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Mar 07, 2013 11:24 pm
Pan Tomasz Wójtowicz napisał:
Quote:
A widikony to miały taką świetną dynamikę? Tam w dodatku kurza ślepota
trawła kilka sekund.
Widikony AFAIR nie były stosowane w profesjonalnych kamerach studyjnych
(reporterskie to inna rzecz) tylko superotrikony. Ale tu musiałbym się
mądrego człowieka spytać.
Nie, ortikony zostały wyparte przez widikony. Te niebiesko-szare Bosche
TVP miały lampę która się nazywała "plumbikon", ale w istocie była
widikonem.
Widikony miały kurzą ślepotę, to prawda, ale i tak były o niebo lepsze
od ortikonów, gdzie dookoła jasnych obiektów powstawało ciemne halo.
Np. tutaj jest nagranie ewidentnie z ortikonowej kamery, popatrzcie jak
wygląda projektor sceniczny otoczony ciemnym halo, np. w 12 sekundzie:
http://www.youtube.com/watch?v=_yIaelSVhyM
Mnie to ortikonowe halo nic a nic nie przeszkadza. Na youtubowym filmie
wyraźnie widać pikselozę (to materiał dawno temu udostępniony, dziś mało
kto ma powody, by tak kompresować), ale przede wszystkim widać jakość
analogowej telewizji. Ja bardzo lubie wszelkie starocie, ale nie będę
się wzbraniał przed nowym. Co innego stary Del Shannon, a co innego
oglądanie wiadomości w jakimś, za przeproszeniem, PAL.
Jarek
--
W telewizji czterej znawcy od nawozów i od świata
orzekają, co się zdarzy w Gwatemali za trzy lata:
masy pracujące stracą gdy realna płaca spadnie;
Gwatemala nie dostrzega iż elita władzy kradnie.
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Mar 07, 2013 11:37 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Ja dostałem wczoraj broszurkę z gazowni, na której piszą, żebym
wypełnił ankietę w sprawie tego, co sobie myślę o łupkach. Napisali
jeszcze, że "W USA rewolucja łupkowa doprowadziła do czterokrotnego
spadku cen z 400 do 100 USD za 1000 m^3". Do broszurki dołączone jest
pismo, podpisane przez jakiegoś cymbała, który "ma przyjemność przekazać
mi nową taryfę". No i w końcu faktura do tego -- akurat się złożyło,
że prawie dokładnie na tysiąc metrów z tej broszurki. Chcą, żebym im
zapłacił za to 600 USD. Ja bym im wypełnił nawet siedem ankiet, ale wiem,
że od mojego wypełniania przyjemność tych cymbałów nie zmiejszy się ani
cztery, ani tym bardziej sześć razy.
zawsze mozesz przeslac do URE.
Z broszurkami do URE? Jakoś tak nie po mojemu.
Quote:
Ale ... czy przypadkiem wszystko sie nie zgadza ?
Wszystko, oprócz kasy.
Quote:
100$ VAT, 100$ akcyzy, i zostaje 400$, a dalsze obnizki dopiero o po
odlupaniu lupkow
Odgłupaniu.
Quote:
J.
P.S. Jaka jest akcyza na gaz ?
Zero. Ale to się ma w tym roku zmienić (nie, nie będzie ujemna).
--
Jarek
Anerys
Guest
Fri Mar 08, 2013 12:45 pm
Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <tszczesn@stareradia.pl> napisał w wiadomości
news:slrnkji120.3cd.tszczesn@tomek.dom...
Quote:
Dnia Thu, 7 Mar 2013 21:00:02 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja
Anerys <spam.nie.jest@spoko.pl> nadala:
Czyż nie tak pierwsze SECAMy działały?
Nie. SECAM wstawiał w górę pasma luminacji podnośną chrominacji
zmodulowaną
w częstotliwości, całkowicie wycinając pewne obszar pasma luminacji. Ten
system był gorszy od PALu i NTSC, ale za to dużo prostszy i tańszy w
realizacji.
Rozumiem... tak nie mogłem za bardzo skojarzyć, ale mi po głowie chodzi, że
pierwotny SECAM był jednak lepszej jakości, niż ten, co my mieliśmy... ale
był, że tak powiem, niekompatybilny z niczym.
Co do tańszości... podobnież też był najodporniejszy z trójki na błędy
przesyłu w niskiej jakości liniach przesyłowych.
A jakość - przy prawidłowo wyregulowanym Rubinie (to nie oksymoron! choć
rzeczywiście trudno to sobie wyobrazić. I uzyskać...), obraz z olimpiady
zimowej w Kanadzie (Calgary), miałem lepszej jakości niż to, co dziś
widujemy na ekranach o tej rozdzielczości. Żyleta, kolory idealne, mimo
dwukrotnego transkodowania - w RFN z NTSC na PAL, a u nas z PAL na SECAM.
(nie pamiętam już skąd to wiem... chyba powiedzieli, albo gdzieś
przeczytałem).
Prostszy... w realizacji może tak, ale przy miksowaniu treści mamy
sraczkę...
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Anerys
Guest
Fri Mar 08, 2013 12:49 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnkji3g6.2cv.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Nałogowcy mogą mieć inną opinię, wynikająca z przyzwyczajenia. Podobne
eksperymenty robiono kilkadziesiąt lat temu z radiofonią. Dawano ludziom
do posłuchania muzyki o parametrach transmisji AM i UKF/FM. Większość,
zdecydowana większość uznawała AM jako dźwięk wyższej jakości.
Wyższej jakości, czy przyjemniejszy w odbiorze? Bo to całkiem dwie różne
sprawy... choć z pewnością mniej, lub bardziej powiązane.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Goto page Previous 1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11 Next