RTV forum PL | NewsGroups PL

Wybór wyłącznika nadprądowego B25 do instalacji 1-fazowej - szybsze działanie niż topik

Wyprzedzić bezpiecznik

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Wybór wyłącznika nadprądowego B25 do instalacji 1-fazowej - szybsze działanie niż topik

Goto page Previous  1, 2, 3, 4

entroper
Guest

Tue Feb 22, 2011 5:30 pm   



Użytkownik "Adam Dybkowski" <adybkows12@45wp.pl> napisał w wiadomości
news:ijurub$3sk$1@news.onet.pl...

Quote:
A gdyby to P+N rozdzielić przed różnicówką i do tej pralki pociągnąć
oddzielnie 3 przewody? Będzie bezpieczniej niż z bolcem na P+N?

Nie będzie to zgodne ze sztuką*, ale zdecydowanie będzie bezpieczniej, bo
ewentualny prąd rażący (ponad 30mA) wyzwoli różnicówkę, która odetnie L.
Różnicówka wywali również wtedy, gdy nastąpi w pralce przebicie N lub L do
PE lub do czegoś uziemionego. Niestety, w przypadku uszkodzenia połączenia
między punktem rozdziału a PEN sieci różnicówka nie zadziała przy
przebiciu (jeśli nie będzie upływności do ziemi) i na obudowie pralki
pojawi się napięcie sieci (więc może dojść do porażenia, ale w chwili
porażenia napięcie zostanie odcięte). Dlatego właśnie wg. przepisów punkt
rozdziału musi być uziemiony.

*) Uprzedzając odpowiedzi różnych nerwowych grupowych elektryków: takie
połowiczne i niezgodne z przepisami (bla bla bla...) rozwiązanie (bez
uziemienia punktu rozdziału, co często jest niewykonalne) istotnie
zwiększa bezpieczeństwo. Sam uniknąłem w ten sposób co najmniej jednego
porażenia i znam mnóstwo innych takich przypadków, w tym uratowanie życia
dzieciom, więc jeśli ktoś się na nie zdecyduje, ja mu go nie odradzę.
Szczególnie, że bez różnicówki też się może PEN gdzieś urwać i co wtedy?
Bezpieczniej jest?

Quote:
Przy okazji, jeżeli masz zamiar jednak zostać przy swojej koncepcji
zmian,
to pamiętaj, że za RCD przewodu N nie wolno pod żadnym pozorem
uziemiać czy
mostkować na bolec gniazda zasilającego.

Jasne. Zresztą wtedy od razu wyskoczy różnicówka (po zwarciu N do PE)?

jeśli urządzenie nie ma jakiegoś innego połączenia z ziemią nie wyskoczy,
dając złudne wrażenie, że tak można zrobić. Może wywalić np dopiero wtedy,
gdy pralka zacznie pobierać wodę. Co ciekawe, również w takiej sytuacji
różnicówka chroni przed porażeniem.

e.

Wojtek
Guest

Tue Feb 22, 2011 6:50 pm   



Quote:

A gdyby to P+N rozdzielić przed różnicówką i do tej pralki pociągnąć
oddzielnie 3 przewody? Będzie bezpieczniej niż z bolcem na P+N?
Nie P+N tylko PEN na PE i N

Jeżeli myślisz o założeniu RCD to tylko tak powinno to być zrobione.
Przy okazji, nie daj się zbałamucić , że punkt rozdziału PEN na PE i N musi
być uziemiony.
Otóż nie musi. Jest to pożądane.


Quote:

Nie będzie to zgodne ze sztuką*, ale zdecydowanie będzie bezpieczniej, bo
ewentualny prąd rażący (ponad 30mA) wyzwoli różnicówkę, która odetnie L.
Różnicówka wywali również wtedy, gdy nastąpi w pralce przebicie N lub L do
PE lub do czegoś uziemionego. Niestety, w przypadku uszkodzenia połączenia
między punktem rozdziału a PEN sieci różnicówka nie zadziała przy
przebiciu (jeśli nie będzie upływności do ziemi) i na obudowie pralki
pojawi się napięcie sieci (więc może dojść do porażenia, ale w chwili
porażenia napięcie zostanie odcięte). Dlatego właśnie wg. przepisów punkt
rozdziału musi być uziemiony.
Jak pisałem wyżej- nie musi być uziemiony.

Biorąc pod uwagę, że w instalcji w domu przekroje przewodów są 1,5 mm2 lub
2,5 mm2 (przy dobrych układach),
a przekrój PEN-a od tablicy licznikowej z zabezpieczeniami (przy typowym
układzie zasilania mieszkania) jest (lub powinien być) co najmniej 4 lub 6
mm2
to prawdopodobieństwo upalenia się tego ostatniego jest znacząco mniejsze.
Zresztą z tego powodu w/g obowiązujących przepisów dla PEN-a musi być
minimum 10mm2 lub 16mm2 odpowiednio miedzi lub aluminium.


Quote:
Jasne. Zresztą wtedy od razu wyskoczy różnicówka (po zwarciu N do PE)?
Nie, tylko jeśli masz podłączone obciążenie.

jeśli urządzenie nie ma jakiegoś innego połączenia z ziemią nie wyskoczy,
dając złudne wrażenie, że tak można zrobić. Może wywalić np dopiero wtedy,
gdy pralka zacznie pobierać wodę. Co ciekawe, również w takiej sytuacji
różnicówka chroni przed porażeniem.
No, taka jakby ochrona uzupełniająca ochronę podstawową (na zasadzie

analogii)
Pozdrawiam
Wojtek

entroper
Guest

Tue Feb 22, 2011 7:26 pm   



Użytkownik "Wojtek" <klimwoj@ciachwp.pl> napisał w wiadomości
news:ik0t23$ibi$1@news.onet.pl...

Quote:
Przy okazji, nie daj się zbałamucić , że punkt rozdziału PEN na PE i N
musi
być uziemiony.
Otóż nie musi. Jest to pożądane.

Byłbym mimo wszystko ostrożny z takimi tezami Smile wynikającymi z "braku
nakazu" rozdzielenia takiego punktu. Zapominasz, że rozdzielenie PEN jest
zmianą typu sieci a takowa zmiana może następować tylko w RG, gdzie się
taki punkt uziemia. Więc jeśli się taki punkt stworzy gdzieś indziej,
gdzie go nie powinno być, to pewnie nie trzeba go uziemiać (zresztą zwykle
nie ma jak) - ot i cała logika tego rozumowania. Chętnie zobaczyłbym też
chociaż jeden (podpisany) projekt, czy nawet schemat poglądowy z jakiejś
strony www, z nieuziemionym punktem rozdziału.

Co nie zmienia faktu, że nie odradzam takiego postępowania :)

e.

Konop
Guest

Tue Feb 22, 2011 10:18 pm   



Quote:
No jak to jak - mostek do dziurki "zero".

Nie... mostek do bolca Wink... Najpierw chronimy, później działamy.
Poprawnie wykonuje się to tak, że PEN idzie na bolec, a dalej jest
mostkowany do "dziurki" N...

Quote:
Miliony takich mieszkan stoja i ludzie masowo nie umieraja.
Ale oczywiscie masz racje - sa lepsze rozwiazania.

No zgadza się, ale będzie tego co raz więcej. Nie wiem ile rocznie osób
ginie porażonych prądem, ile przez jakieś usterki, ile "na własne
życzenie"... Ale prawda jest taka - przewody, zwłaszcza aluminiowe, co
jakiś czas pękają. Jeśli pęknie PEN, to we wszystkich gniazdach, które
są "za" uszkodzeniem, masz fazę na uziemieniu... No a obok kaloryfer,
który jest poprawnie uziemiony... d**a na kaloryferze, ręka na
lodówkę... i nogą kopie człowiek w kalendarz.... mało poetyckie :/...

--
Pozdrawiam
Konop

Wojtek
Guest

Wed Feb 23, 2011 5:47 pm   



Quote:

Byłbym mimo wszystko ostrożny z takimi tezami Smile wynikającymi z "braku
nakazu" rozdzielenia takiego punktu. Zapominasz, że rozdzielenie PEN jest
zmianą typu sieci a takowa zmiana może następować tylko w RG, gdzie się
taki punkt uziemia. Więc jeśli się taki punkt stworzy gdzieś indziej,
gdzie go nie powinno być, to pewnie nie trzeba go uziemiać (zresztą zwykle
nie ma jak) - ot i cała logika tego rozumowania. Chętnie zobaczyłbym też
chociaż jeden (podpisany) projekt, czy nawet schemat poglądowy z jakiejś
strony www, z nieuziemionym punktem rozdziału.

Co nie zmienia faktu, że nie odradzam takiego postępowania Smile

Oj kolego!!!
Od kiedy to rozdział PEN-a jest równoznaczny ze zmianą sieci?
Jeżeli mówimy o sieci typu TN to czy to jest podukład TN-C, TN-C-S czy też
TN-S to cały czas poruszamy się w obrębie układu TN.
Norma co prawda zezwala przejście z układu TN na TT ale jest to obwarowane
warunkami i wątpię żeby to w dyskutowanym przypadku miało miejsce.
Zresztą zmiana układu TN na TT jest jedyną możliwą zmianą, bo na odwrót się
nie da
Co do celowości uziemiania i to tak często jak można (to z normy) punktu
rozdziału PEN-a to się zgadzam.
Tylko należy odróżnić można od "należy, koniecznie, bezwzględnie itp."
Tak jeszcze przy okazji.
Uziemianie punktu rozdziału PEN-a w złączu kablowym i jednoczesne
wykorzystanie do budowy tego złącza obudowy w II klasie ochronności powoduje
degradację tego II stopnia ochrony do stopnia I. A to już ma określone
konsekwencje co do zapewnienia warunku samoczynnego wyłączenia zasilania.

Pozdrawiam
Wojtek

Wojtek
Guest

Wed Feb 23, 2011 5:49 pm   



Ale prawda jest taka - przewody, zwłaszcza aluminiowe, co
Quote:
jakiś czas pękają. Jeśli pęknie PEN, to we wszystkich gniazdach, które są
"za" uszkodzeniem, masz fazę na uziemieniu... No a obok kaloryfer, który
jest poprawnie uziemiony... d**a na kaloryferze, ręka na lodówkę... i nogą
kopie człowiek w kalendarz.... mało poetyckie :/...

--
Pozdrawiam
Konop


Podpisuję się obydwoma "rencamy".
Wojtek

entroper
Guest

Thu Feb 24, 2011 4:46 pm   



Użytkownik "Wojtek" <klimwoj@ciachwp.pl> napisał w wiadomości
news:ik3dmv$fr7$1@news.onet.pl...

Quote:
Oj kolego!!!
Od kiedy to rozdział PEN-a jest równoznaczny ze zmianą sieci?
Jeżeli mówimy o sieci typu TN to czy to jest podukład TN-C, TN-C-S czy
też
TN-S to cały czas poruszamy się w obrębie układu TN.

Ale w czym to się różni od tego, co powiedziałem? Ten, jak to ładnie
nazywasz, podukład TN-C-S składa się z dwóch części: TN-C i TN-S, które
spotykają się w jednym punkcie (RG) i tam (i tylko tam) jest rozdzielany
PEN. I zawsze jest ten punkt uziemiany. Nadal nie widzę tutaj furtki
umożliwiającej tworzenie punktu (albo i punktów, bo czemu nie?) rozdziału
w innych miejscach.

e.

Wojtek
Guest

Thu Feb 24, 2011 6:45 pm   



Quote:
Ale w czym to się różni od tego, co powiedziałem? Ten, jak to ładnie
nazywasz, podukład TN-C-S składa się z dwóch części: TN-C i TN-S, które
spotykają się w jednym punkcie (RG) i tam (i tylko tam) jest rozdzielany
PEN. I zawsze jest ten punkt uziemiany. Nadal nie widzę tutaj furtki
umożliwiającej tworzenie punktu (albo i punktów, bo czemu nie?) rozdziału
w innych miejscach.

Tym się różni, że układy mamy trzy- TN, TT i IT
Zobacz co napisałeś w jednym z poprzednich postów- napisałeś o zmianie
układu, a nie podukładu, a to duuuża różnica.
Jeśli chodzi o punkt rozdziału PEN-a to masz zapewne na myśli (popraw mnie
jeśli jestem w błędzie) rozdzielnię główną budynku.
Jeżeli tak, to przeważnie- zaznaczam- przeważnie rozdziału dokonuje się w
złączu kablowym a nie rozdzielni głównej, głównie ze względu na
łatwiejszy sposób wykonania uziemienia punktu rozdziału.
Tu znowu się powtórzę- żadna znana mi norma nie nakazuje uziemiania punktu
rozdziału.
Może nie spotkałeś się z taką sytuacją, ale z innych względów (względy
ekonomiczne mogą tu odgrywać drugorzędną rolę) rozdział może być dokonany
już w rozdzielni stacji transformatorowej i do budynku dochodzi wtedy
podukładem TN-S.
To tyle z mojej strony.
Myślę, że wystarczy tego wątku- bo zaczyna bardziej pasować na forum ise niż
tu.
Pozdrawiam
Wojtek

entroper
Guest

Thu Feb 24, 2011 7:58 pm   



Użytkownik "Wojtek" <klimwoj@ciachwp.pl> napisał w wiadomości
news:ik65fl$h38$1@news.onet.pl...

Quote:
Tym się różni, że układy mamy trzy- TN, TT i IT
Zobacz co napisałeś w jednym z poprzednich postów- napisałeś o zmianie
układu, a nie podukładu, a to duuuża różnica.

w omawianym przypadku żadna (jaki terminologia ma wpływ na omawiany
przypadek? - żaden)

Quote:
Jeśli chodzi o punkt rozdziału PEN-a to masz zapewne na myśli (popraw
mnie
jeśli jestem w błędzie) rozdzielnię główną budynku.
Jeżeli tak, to przeważnie- zaznaczam- przeważnie rozdziału dokonuje się
w
złączu kablowym a nie rozdzielni głównej, głównie ze względu na
łatwiejszy sposób wykonania uziemienia punktu rozdziału.

ale zawsze jest to jeden punkt, zwykle na końcu przyłącza, aby ZE miało po
swojemu a user po swojemu

Quote:
Tu znowu się powtórzę- żadna znana mi norma nie nakazuje uziemiania
punktu
rozdziału.

jednak dziwnym trafem zawsze jest ten punkt uziemiany. Uparli się wszyscy
widać.

Quote:
Może nie spotkałeś się z taką sytuacją, ale z innych względów (względy
ekonomiczne mogą tu odgrywać drugorzędną rolę) rozdział może być
dokonany
już w rozdzielni stacji transformatorowej i do budynku dochodzi wtedy
podukładem TN-S.

bez związku z omawianym przypadkiem - nie dość, że brak punktu rozdziału w
gestii usera, to jeszcze wątkotwórca nie ma TN-S

Quote:
To tyle z mojej strony.
Myślę, że wystarczy tego wątku- bo zaczyna bardziej pasować na forum ise
niż
tu.

szczególnie, że w ogóle nie dotknąłeś tematu "samowolnych" punktów
rozdziału, o które od początku chodziło

EOT

e.

Wojtek
Guest

Fri Feb 25, 2011 6:11 pm   



Quote:

Tym się różni, że układy mamy trzy- TN, TT i IT
Zobacz co napisałeś w jednym z poprzednich postów- napisałeś o zmianie
układu, a nie podukładu, a to duuuża różnica.

w omawianym przypadku żadna (jaki terminologia ma wpływ na omawiany
przypadek? - żaden)

Terminologia jest sprawą zasadniczą, żebyśmy obaj podczas dyskusji wiedzieli
precyzyjnie o czym mówimy.
Quote:

Jeśli chodzi o punkt rozdziału PEN-a to masz zapewne na myśli (popraw
mnie
jeśli jestem w błędzie) rozdzielnię główną budynku.
Jeżeli tak, to przeważnie- zaznaczam- przeważnie rozdziału dokonuje się
w
złączu kablowym a nie rozdzielni głównej, głównie ze względu na
łatwiejszy sposób wykonania uziemienia punktu rozdziału.

ale zawsze jest to jeden punkt, zwykle na końcu przyłącza, aby ZE miało po
swojemu a user po swojemu

Zgadza się, rozdzielić PEN-a można tylko raz.
A przed rozdziałem uziemia się w miarę możliwości często PEN-a (zgodnie z
normą)

Quote:
Tu znowu się powtórzę- żadna znana mi norma nie nakazuje uziemiania
punktu
rozdziału.

jednak dziwnym trafem zawsze jest ten punkt uziemiany. Uparli się wszyscy
widać.
Skoro większość tak robi to nie oznacza, że ma rację. To nie demokracja,

tylka zasady wiedzy technicznej.


Quote:

Może nie spotkałeś się z taką sytuacją, ale z innych względów (względy
ekonomiczne mogą tu odgrywać drugorzędną rolę) rozdział może być
dokonany
już w rozdzielni stacji transformatorowej i do budynku dochodzi wtedy
podukładem TN-S.

bez związku z omawianym przypadkiem - nie dość, że brak punktu rozdziału w
gestii usera, to jeszcze wątkotwórca nie ma TN-S

To tyle z mojej strony.
Myślę, że wystarczy tego wątku- bo zaczyna bardziej pasować na forum ise
niż
tu.

szczególnie, że w ogóle nie dotknąłeś tematu "samowolnych" punktów
rozdziału, o które od początku chodziło

Myślę, że ten punkt opisałem wystarczająco
Pozdrawiam
Ps. Nawet ciekawa dyskusja się wywiązała, jeżeli masz ochotę dalej
podyskutować to zapraszam na priv

Michał Smolnik
Guest

Sat Mar 05, 2011 5:06 pm   



W dniu 13.02.2011 23:13, Adam Dybkowski pisze:
Quote:
Witam.
Mam instalację elektryczną 1-fazową zabezpieczoną wkładką topikową 25A
szybką (BiWts gF). Chciałbym w obwodzie za tym bezpiecznikiem (w innym
pomieszczeniu) zainstalować nowocześniejszy wyłącznik nadprądowy, w
miarę możliwości na taki sam prąd znamionowy. No i mam pytanie jaki
zakupić aby wyłączył się szybciej niż topikowy spali. Chodzi mi o
sytuacje przekroczenia znamionowego prądu po włączeniu jednocześnie
kilku urządzeń (razem pobierających np. 40A; żonie nie da się
wytłumaczyć aby jednocześnie nie używała piekarnika i gotowała wodę w
czajniku el.). Wystarczy zwykły S-301 B25 i wyłączy się szybciej niż
topikowy ulegnie samozagładzie?

Dzisiaj przypadkiem natrafiłem na coś takiego:
http://www.central.krakow.pl/index.php?site=groupDescription&id=149#
lub
http://www.central.krakow.pl/index.php?site=groupDescription&id=150

Może się przyda?

Pozdrawiam,
Michał

Wojtek
Guest

Sun Mar 06, 2011 8:04 pm   



Quote:

Dzisiaj przypadkiem natrafiłem na coś takiego:
http://www.central.krakow.pl/index.php?site=groupDescription&id=149#
lub
http://www.central.krakow.pl/index.php?site=groupDescription&id=150

Może się przyda?

Pozdrawiam,
Michał


Moc i tu i tu do 2000W przy obciążeniu rezystancyjnym.
Mało trochę
Pozdrawiam

Goto page Previous  1, 2, 3, 4

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Wybór wyłącznika nadprądowego B25 do instalacji 1-fazowej - szybsze działanie niż topik

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map