Goto page Previous 1, 2, 3 ... , 13, 14, 15 Next
Guest
Sat Dec 28, 2013 2:56 pm
użytkownik Marek napisał:
Quote:
a ruch po okręgu? i obserwator w środku.
A w takim wypadku będzie efekt Dopplera

?
Lub tez nadajnik i odbiornik w punktach stalych, a medium ruchome:)
http://automatykab2b.pl/tematmiesiaca/3030-jak-skutecznie-mierzy-przepywy?start=2#.Ur7KByHLKLU
bartekltg
Guest
Sat Dec 28, 2013 3:31 pm
W dniu 2013-12-21 09:19, M. pisze:
Quote:
A uranu ma wystarczyć na około 100 lat, jeśli cały świat miałby pracować
na EJ.
Tu jednak dochodzimy do nowego typu EJ - na neutrony prędkie. Dla niej
paliwem jest "zużyty" uran po typowych EJ. A takiego paliwa mamy na
tysiące lat.
Możesz podać jakieś źródło? Ja mogę podać źródła, które mówią coś
innego. Chyba, że masz na myśli odzyskiwanie uranu z wody morskiej - ale
tego tez nie ma na tysiące lat. Poza tym przypominam, że zapotrzebowanie
energetyczne ludzkości podwaja się średnio co 30 lat.
Tutaj masz liczby ze źródłami
http://www.withouthotair.com/
Napisałem przed świętami posta, wysłałem przez googla,
ale nie widać go na serwerach. Było tam parę szacowań,
to podsyłam raz jeszcze;)
Przedpiśca zdaje się sugerować palenie U238. A tego jest
130 razy więcej.
Reaktory prędkie i powielające to stary wynalazek, obecnie
nieekonomiczny i problematyczny (pluton do bombek), ale jest.
Nie chce mi się długo szukać, co tam popsci powie:
http://www.scientificamerican.com/article.cfm?id=how-long-will-global-uranium-deposits-last
Zgadza się, 230 przy obecnym zużyciu z obecnie (2009) rozpoznanych złóż,
EA to 14%, więc 32 lata, jeśli zasilimy tym wszytko.
"First, the extraction of uranium from seawater would make available
4.5 billion metric tons of uranium--a 60,000-year supply at present rates."
Czyli 8.4 tysięcy lat używając uranu do zaspokojenia obecnej produkcji
energii elektrycznej. Ile to będzie przy założeniu zużycia 2^(t/30lat)?
[tu są bardziej optymistyczni
http://energetyka.wnp.pl/zuzycie-energii-na-swiecie-wzrosnie-o-56-proc-do-2040-r,203269_1_0_0.html
]
int_0^T 2^(t/30) = 8400 (zużycie w skali 1 = obecne zużycie)
http://www.wolframalpha.com/input/?i=Integrate[2^%28t%2F30%29+%2C+{t%2C0%2C+T}]%3D%3D8400+
230 lat. Hmm. Nie tak dużo, ale do tego czasu zrobimy fuzję albo
obłożymy Saharę panelami słonecznymi, cokolwiek jest bardziej
prawdopodobne;)
Przedpiśca pisał zapewne o tym. Rzeczywiście, mniej więcej 130razy;)
"Breeder reactors could match today's nuclear output for 30,000 years
using only the NEA-estimated supplies."
http://en.wikipedia.org/wiki/Breeder_reactor
Dwa razy mniej, ale jednak 200 lat, uroki funkcji wykładniczej.
Zabawa zaczyna się, gdy połączymy obie wersje, czyli 8.6tys lat * 130
wydajności.
Tylko 500 lat. "Tylko", bo węgla przemysłowo nie używamy nawet 300 lat.
Ale co to tak naprawdę oznacza?
http://www.wolframalpha.com/input/?i=%281+world+energy+consumption%29+*2^%28400%2F30%29+%2F+%281solar+constaqnt++*+pi*%281+earth+radius%29^2%29
To założenie mówi, że za 400 lat będziemy konsumować więcej energii niż
dociera do nas ze Słońca. To chyba najlepiej pokazuje, że ekstrapolacja
na taką skalę jest bezsensowna. A jeśli nawet, kończące się zapasy
paliwa odkrytego 5 wieków wcześniej, to będzie to jeden z mniejszych
problemów ludzkości;-)
pzdr
bartekltg
bartekltg
Guest
Sat Dec 28, 2013 3:49 pm
W dniu 2013-12-28 11:10, Piotr Gałka pisze:
Quote:
Użytkownik "szczepan bialek" <sz.bialek@wp.pl> napisał w wiadomości
news:l9k9vu$3cf$1@node2.news.atman.pl...
A w czym ta fala sie rozchodzi?
Wiadomo. W eterze
A jak eter odparuje? :)
Uważaj, bo skończysz dyskutując różnicę miedzy
eterem w modelu Lorentza, Stokesa i innych,
wszystko na podstawie 150letnich publikacji:>
BTW. Czym różni się metr próżni od 2 metrów próżni?
pzdr
bartekltg
Piotr Gałka
Guest
Sat Dec 28, 2013 4:04 pm
Użytkownik "bartekltg" <bartekltg@gmail.com> napisał w wiadomości
news:52bee4ea$0$2371$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
BTW. Czym różni się metr próżni od 2 metrów próżni?
Rozumiem, że metry sześcienne, a nie zwykłe, bo metr (liniowy) próżni to dla
mnie pojęcie bez sensu.
Objętością ?
P.G.
bartekltg
Guest
Sat Dec 28, 2013 4:15 pm
W dniu 2013-12-28 02:15, Marek pisze:
Quote:
On Fri, 27 Dec 2013 20:36:42 +0000, AlexY <alexy@irc.pl> wrote:
a ruch po okręgu? i obserwator w środku.
A w takim wypadku będzie efekt Dopplera

?
Tak. Przez dylatacja czasu. Oscylator nadaje sobie,
tak, jak go zbudowano, ale dla odbiornika jego drgania
mają większy okres.
Można by niby rozróżnić te efekty, powiedzieć,
'ta zmiana częstotliwości spowodowana jest relatywistycznym
pitu pitu, znaczy dylatacja czasu, a ta efektem dopplera
liczonym klasycznie', ale, poza oczywistą wygodą posiadania
jednego wzorku, rozróżnienie to jest dość sztuczne.
Ten 'eter', czasoprzestrzeń, w której porusza się światło
(nie tylko fala, ale też impulsy. Jeśli ktoś nadaje morsem
to czasy impulsów są modyfikowane tym samym wzorem, nie tylko
'nośna') transformuje się miedzy układami tak, że dla każdego
światło porusza się z taką sama prędkością w każdym kierunku,
dla każdego obserwatora wygląda to tak, jakby to on był w tym
wyróżnionym ośrodku 'eteru'.
Możemy więc użyć odpowiedni klasyczny wzór dopplera. Trzeba
go tylko zmodyfikować o dylatacja czasu.
I teraz dla różnych obserwatorów wynik jest oczywiście ten sam,
Rakieta B odbiera częstość k razy większą niż rakieta A (obie
częstości mierzone przez załogi danej rakiety) niezależnie od
tego, kto liczy;-)
Ale podział, jaka cześć zjawiska pochodzi od dylatacji, a jaka
od 'klasycznego dopplera' jest różny. Te zjawiska są względne
i się wzajemnie przenikają.
Przypadki graniczne. Nadajnik się rusza, odbiornik nie
(czyli jest to układ odniesienia związany z odbiornikiem).
Klasyczny doppler (czyli dlugość fali to ile się odsunę + ile
odsunie się sygnał) mówi o zmianie częstotliwości o czynnik
c/(c-v)
Dylatacja nadajnika powoduje, że mnożymy to przez sqrt(1-v^2/c^2)
łącznie sqrt((c+v)/(c-v))
Wersja druga, odbiornik ruchomy. układ źródła.
"Klasycznie" (c-v)/c, do tego dylatacja, ale tym razem w drugą
stronę. Wynik, znów ten sam sqrt((c+v)/(c-v))
pzdr
bartekltg
bartekltg
Guest
Sat Dec 28, 2013 5:14 pm
W dniu 2013-12-28 11:32, Piotr Gałka pisze:
Quote:
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:192762011.20131227224534@pik-net.pl.invalid...
Zapytał, czy zdaję sobie sprawę, że zjawisko Dopplera dla światła
zachodzi również, gdy odległy obiekt nie porusza się ani od nas,
ani do nas tylko prostopadle.
Jak prostopadle to też się najpierw zbliża a potem oddala (wyobraź
to sobie na trójkącie)...
To akurat oczywiste ale chodziło o dylatację czasu, o której napisał
wcześniej Bartek a której ja w ogóle nie wziąłem pod uwagę.
Od zawsze zastanawia mnie też jak ustalić który z obiektów we
Wszechświecie porusza się szybciej (aby wiedzieć u kogo czas biegnie
szybciej a u kogo wolniej) - inaczej: czy jest jakiś punkt odniesienia o
bezwzględnej prędkości = 0 (środek Wszechświata ?).
Podejrzewam, że w tym co napisał Bartek znajdę odpowiedź z której będzie
wynikało, że nie ma potrzeby ustalania który szybciej.
[uwaga dla trolli: Piszę tu, co mówi STW. Opisują, co
matematycznie twierdzi teoria. _Nie_ jak zbudowany jest
rzeczywisty wszechświat, nie przedstawiam dowodów na
prawdziwościowy i jedyność teorii względności. Tylko
i wyłącznie, co siedzi w STW. Wszelkie uwagi 'ale STW jest
nieprawdziwa' będą traktowane tak samo jak zdanie 'ale
nie ma dowodów, że we wszechśwuiacie sa liczby rzeczywiste'
w poście o tym, jak różniczkować funkcje złożone;-) ]
Nie ma takiego wyróżnionego układu, obiektu*).
(cała STW opiera się na założeniu, że nie ma wyróżnionego
układu inercjalnego, wniosek, że istnieje układ o najszybszym
upływie czasu stałby w dośc oczywistej sprzeczności z tym;))
Dylatacja czasu to zjawisko względne. Lecę sobie rakietą,
obok leci Jacek. Ja mierzę (dziwny dobór słów, ale za wszelką
cenę trzeba unikać słowa 'widzę', bo to o czym piszę nie ma
nic wspólnego z sygnałem świetlnym dostarczanym z zegara do
mojego oka), że zegar Jacka zwalnia. Ale tak samo Jacek 'mierzy',
że mój zegar tyka wolniej.
To jest ten sam "efekt", co jakbyśmy narysowali dwie proste,
na każdej zaznaczyli co 1cm kropkę i przez każdą kropkę
przeprowadzili linię prostopadłą.
Proste prostopadłe z linii Jacka przecinają moją prostą rzadziej
niż co 1cm. Ale również moje proste prostopadłe przecinają linię
Jacka rzadziej niż co 1cm. Czasoprzestrzeń zamiast mieć metrykę
+dx^2 + dy^2 ma -dt^2 + dx^2 (ten minus w 'Pitagorasie')
i zamiast 'rzadziej' jest 'gęściej';)
Można sobie wyobrazić, że moja linia to moja trajektoria
w czasie, a prostopadłe to _dla mnie_ chwile równoczesne.
Mogę sobie na takiej linii poustawiać zegarki, po czasie 1cm/c
przejdą ona na kolejną linię. Widać, że zegarek Jacka porównuję
za każdym razem z innym swoim zegarkiem:)
Jeszcze raz polecam moje posty z wątku STW z połowy listopada,
w kilku pierwszych grubszych psotach dokładnie opisuje tam
tą konstrukcję z zegarkami (i palikami), dość pomocną przy próbie
namacalnego zrozumienia, co tam się dzieje.
Znów uwaga: nie ma tam wyprowadzeń, nie ma dowodów, że to prawda
albo ze wszechświat tak działa. Tylko opis jak rozumieć bardziej
fizycznei, co dokładnie mówi teoria względności.
*) czasem topologia może nam taki układ dostarczyć.
Jeśliby np czasoprzestrzeń byłaby walcem, obiekty spotykałyby
się co jakiś czas i w czasie tych spotkań okazywałoby się, ze
z pewnymi układami (prędkościami) związany jest najszybszy upływ
czasu. Jeśli jednak robimy tylko klasycznych bliźniaków:
wysyłamy kawałek dalej, po czym każemy zawrócić, bez obiegania
całego wszechświata, sprawa jest nieodróżnialna od pustej,
płaskiej kartezjańskiej przestrzeni.
pzdr
bartekltg
bartekltg
Guest
Sat Dec 28, 2013 5:22 pm
W dniu 2013-12-28 16:04, Piotr Gałka pisze:
Quote:
Użytkownik "bartekltg" <bartekltg@gmail.com> napisał w wiadomości
news:52bee4ea$0$2371$65785112@news.neostrada.pl...
BTW. Czym różni się metr próżni od 2 metrów próżni?
Rozumiem, że metry sześcienne, a nie zwykłe, bo metr (liniowy) próżni to
dla mnie pojęcie bez sensu.
Jak najbardziej liniowy.
Ale sześcienny też może być, nie ma znaczenia.
Czym się różnią dwa obiekty oddalone o 1m od tych oddalonych
o 10m. Dlaczego fala lecąc przez dwa metry zaoscyluje dwa razy
więcej razy niż lecąc przez metr? Skąd się bierze metryka?
Dlaczego 'nic' ustala nam odległość.
W teorii wiemy, mamy układ odniesienia, punkty
przestrzeni ponumerowane liczbami i metrykę,
informację, który punkt jest od którego o ile odległy,
ale dlaczego ;-)
Quote:
Objętością ?
Do to met
Albo długością.
Ok, to podchwytliwe pytanie. Na razie nikt nie wie;)
Parę (tysięcy) teoretyków kombinuje w tym kierunku,
teorie (bardziej matematyczne niz fizyczne) zawierające
piany spinowe próbują dać nam przestrzeń nie jako
pierwotne pojęcie w teorii, ale jako skutek (i to tylko
makroskopowy). I tu znów ładnie trafiłeś, z objętością
i powierzchnią dają sobie radę znacznie lepiej niż
z odległością.
pzdr
bartekltg
szczepan bialek
Guest
Sat Dec 28, 2013 6:43 pm
Użytkownik "Piotr Gałka" <piotr.galka@cutthismicromade.pl> napisał w
wiadomości news:PiotrGalka.pme.1388225450@news.chmurka.net...
Quote:
Użytkownik "szczepan bialek" <sz.bialek@wp.pl> napisał w wiadomości
news:l9k9vu$3cf$1@node2.news.atman.pl...
A w czym ta fala sie rozchodzi?
Wiadomo. W eterze
Ale jaki eter wolisz. Bo sa dwa.
Pierwszy to Fresnella z 1820r jako sztywna bezpostaciowa substancja i do
tego dielektryczna.
Potem Becquerel odkryl ze swiatlo niesie ujemne ladunki elektryczne.
Potem Faraday odkryl ze fale elektyryczne w drucie telegraficznym leca z
szybkoscia swiatla i nie mial
watpliwosci ze w prozni jest to samo co w miedzi (jony i elektrony).
Potem Maxwell opracowal model eteru dla wyjasnienia zjawiska indukcji i
wypelnil eter "electric particles".
W owym czasie uczeni rozrozniali zjawisko inducji EM od promieniowania.
Swiatlo i fale radiowe to promieniowanie. Transformator to indukcja.
Tutaj kluczowe jest stwierdzenie L. Lorenza (nie myl z Lorentzem) ze w
prozni jest dosc materii do
propagowania fal elektrycznych. Policz ile jest atomow w prozni
Torlichellego.
Bartek bedzie Ci wciskal ze w prozni nie ma nic.
A co sie stalo z ostatnia kometa?
Bo eter to plazma. Ani nie jest calkiem sztywna ani nie jest izolatorem. I
produkuja ja gwiazdy.
S*
szczepan bialek
Guest
Sat Dec 28, 2013 6:50 pm
Użytkownik "bartekltg" <bartekltg@gmail.com> napisał w wiadomości
news:52bef8d0$0$2373$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2013-12-28 11:32, Piotr Gałka pisze:
Od zawsze zastanawia mnie też jak ustalić który z obiektów we
Wszechświecie porusza się szybciej (aby wiedzieć u kogo czas biegnie
szybciej a u kogo wolniej) - inaczej: czy jest jakiś punkt odniesienia o
bezwzględnej prędkości = 0 (środek Wszechświata ?).
Podejrzewam, że w tym co napisał Bartek znajdę odpowiedź z której będzie
wynikało, że nie ma potrzeby ustalania który szybciej.
Nie ma takiego wyróżnionego układu, obiektu*).
(cała STW opiera się na założeniu, że nie ma wyróżnionego
układu inercjalnego, wniosek, że istnieje układ o najszybszym
upływie czasu stałby w dośc oczywistej sprzeczności z tym;))
Ale pewnie piszesz o swojej STW.
U Einsteina jest to uklad w ktorym obowiazuje fizyka Newtona (poczatek
paragrafu 1):
"Let us take a system of co-ordinates in which the equations of Newtonian
mechanics hold good.2
In order to render our presentation more precise and to distinguish this
system of co-ordinates verbally
from others which will be introduced hereafter, we call it the "stationary
system."
Czy teraz kazdy nauczyciel ma wlasna STW?
S*
bartekltg
Guest
Sat Dec 28, 2013 7:03 pm
W dniu 2013-12-28 18:50, szczepan bialek pisze:
[quote]U
szczepan bialek
Guest
Sat Dec 28, 2013 7:25 pm
Użytkownik "bartekltg" <bartekltg@gmail.com> napisał w wiadomości
news:52bf128c$0$2359$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2013-12-28 18:50, szczepan bialek pisze:
Nie ma takiego wyr?nionego uk?adu, obiektu*).
Einstein napisal: " In order to render our presentation more precise and
to distinguish this
system of co-ordinates verbally
from others which will be introduced hereafter, we call it the
"stationary
system."
Czy teraz kazdy nauczyciel ma wlasna STW?
Nie, każdy troll pozbawiony mocy czytania ze zrozumieniem
ma wiele wyobrażeń o tym, co mówi fizyka. Każdy inne
i rzadko przypadkiem prawdziwe.
Za diabla nie naucze sie czytac ze zrozumieniem Twoich wypracowan.
Zostaly mi ino oryginaly uznanych uczonych. Moze mieli korektorow.
Jest Twoja STW gdzie opublikowana?
Bo jezeli nie rozni sie od tej Einsteina to po co piszesz jakies
streszczenia.
Podaj link do Einsteina i po sprawie:
http://www.fourmilab.ch/etexts/einstein/specrel/www/
S*
Paweł Kasztelan
Guest
Sat Dec 28, 2013 8:00 pm
W dniu 2013-12-18 01:16, ACMM-033 pisze:
Quote:
Użytkownik "Paweł Kasztelan" <Pkasztstop_dla_5spamu@gmail.com> napisał
w wiadomości news:l8khfa$5dj$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2013-12-15 16:05, M. pisze:
Aczkolwiek ... reaktor juz mamy, tylko odebrac ten gigawat z km^2 :-)
Nawet pracuje w trybie ciągłym, tylko dostępność w konkretnym miejscu
Ziemi nie jest stała :-)
Dlatego są plany elektrowni na orbicie naszej Ziemi. Tam słoneczko
nie zachodzi.
Wszystko pięknie - tylko jak to ściągnąć z tej orbity? Skupić w
wiązce? A jak ptaszę jakieś przez nią przeleci, to ćwierknąć nie zdąży
i popiołek tylko zostanie? Kabelkami? Tylko, że o żyłach o średnicy co
najwyżej nici pajęczej, bo za ciężkie będzie... ale i tak, byle
zefirek to zerwie. Wiązka - jak to skupić, żeby nie poszło za wiele
bokiem?
Czytałem o takich rzeczach, ale problemów to na razie za dużo "rodzi".
Raczej właśnie nie skupiać a zbudować antenę o powierzchni kilku km2.
Na pewno o tym czytaliście. Jest sporo w sieci o elektrowniach
orbitalnych.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrownia_orbitalna
http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=1189.0
http://motherboard.vice.com/blog/this-satellite-could-be-beaming-solar-power-down-from-space-by-2025
Co do kabelków to jeśli będziemy mieli odpowiednie materiały to
najpierw zostanie zbudowana winda kosmiczna. Żeby wynieść na orbitę
elektrownie

Jeśli kabelek się przerwie to już policzono co się
stanie. Zależnie od miejsca przerwania, część górna wchodzi na wyższą
orbitę. A dolna spada na ziemię a raczej owija się wokół niej (zależy
jak długi kawałek zostanie). Wszystko na zachód od dolnego mocowania
windy zostanie pacnięte. Ale raczej niezbyt mocno :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Winda_kosmiczna
Pozdr. PK.
bartekltg
Guest
Sat Dec 28, 2013 8:06 pm
W dniu 2013-12-28 19:25, szczepan bialek pisze:
[quote]U
Marek
Guest
Sun Dec 29, 2013 1:44 am
On Sat, 28 Dec 2013 16:15:43 +0100, bartekltg <bartekltg@gmail.com>
wrote:
Quote:
Tak. Przez dylatacja czasu. Oscylator nadaje sobie,
tak, jak go zbudowano, ale dla odbiornika jego drgania
mają większy okres.
Chwila moment, jak pogotowie będzie jeździło na sygnale po okręgu to
będący w środku będzie słyszał charakterystyczne zmiany w
częstotliwości dźwięku syreny??
--
Marek
bartekltg
Guest
Sun Dec 29, 2013 2:26 am
W dniu 2013-12-29 01:44, Marek pisze:
Quote:
On Sat, 28 Dec 2013 16:15:43 +0100, bartekltg <bartekltg@gmail.com> wrote:
Tak. Przez dylatacja czasu. Oscylator nadaje sobie,
tak, jak go zbudowano, ale dla odbiornika jego drgania
mają większy okres.
Chwila moment, jak pogotowie będzie jeździło na sygnale po okręgu to
będący w środku będzie słyszał charakterystyczne zmiany w częstotliwości
dźwięku syreny??
Tak. O ile masz słuch absolutny.
Częstotliwość zmieni się sqrt(1/(1-v^2/c^2)) raza.
Dla 100km częstotliwość dzielona jest przez czynnik
1+4e-15
Ciężkie do usłyszenia;) Do zmierzenia też.
Ale jak zamiast karetki weźmiemy atomy rozpędzone
do rozsądnych prędkości, daje się to mierzyć
(odpowiednikiem częstości syreny są np linie
widmowe tych atomów).
http://en.wikipedia.org/wiki/Ives%E2%80%93Stilwell_experiment#Fast_moving_clocks
Znów autoplagiat;) fragment posta sprzed 2 tygodni:
***
Ale warto chyba tutaj przypomnieć o eksperymentalny weryfikacji
relatywistycznego Dopplera
http://en.wikipedia.org/wiki/Ives%E2%80%93Stilwell_experiment
http://pra.aps.org/abstract/PRA/v80/i2/e022107
'...laser spectroscopy with a beam of L7i+ ions stored at 33.8% of
the speed of light'
'...a 25× tighter limit on O((v/c)4) deviations from time dilation
than any other experiment...'
http://www.opticsinfobase.org/josa/abstract.cfm?uri=josa-52-5-529
http://www.conspiracyoflight.com/Ives/Herbert_Ives-Rate_of_a_Moving_Clock_II.pdf
[sorry za domenę, ale oni wystawiają

]
Parę innych eksperymentów.
http://en.wikipedia.org/wiki/Ives%E2%80%93Stilwell_experiment#Fast_moving_clocks
A może coś obserwacyjnego?
http://en.wikipedia.org/wiki/SS_433
***
pzdr
bartekltg
Goto page Previous 1, 2, 3 ... , 13, 14, 15 Next