RTV forum PL | NewsGroups PL

Refleksje nad wstydem w polskim audio: Czy Cmoy to naprawdę high-end?

OMG!

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Refleksje nad wstydem w polskim audio: Czy Cmoy to naprawdę high-end?

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15  Next

Mario
Guest

Sat Oct 11, 2014 10:38 am   



W dniu 2014-10-11 02:37, A.L. pisze:
Quote:
On Sat, 11 Oct 2014 01:57:34 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:

W dniu 2014-10-11 00:52, A.L. pisze:
On Fri, 10 Oct 2014 20:19:53 +0200, RoMan Mandziejewicz
roman@pik-net.pl.invalid> wrote:

Hello Piotr,

Friday, October 10, 2014, 8:13:47 PM, you wrote:

Nie wiedzą - nie mają szans zobaczyć, z czego i jak jest wykonany
produkt.
Jutro pójdę do Mediamarktu i każę sobie przed zakupem rozkręcić
telewizor UltraHD w imię świadomości konsumenckiej. Roman, to naprawdę Ty?
Rzeczywista wartość produktu jest znikoma a ich sprzedaż wykorzystuje
niewiedzę klientów.
Co to jest "rzeczywista wartość" i w jaki sposób się ją mierzy?
Koszt elementów?

Poniesione koszty + godziwy zysk. Prowadziłeś kiedyś firmę? Wydawało
mi się, że tak...

Polaxy maja zajoba na punkcie slow "godny, godziwy, honor". jezeli
wyrodukwoalem coz za 10 zlotych a klient chce to kupic za 1000 zlotych
- nie to zja ja mu wciskam ciemnote i oszukuje

Przecież w tym przypadku ewidentnie to jest wciskanie ciemnoty. Czytałeś
opinię przygotowaną przez kumpla? Te bzdety o tym, że ukłed ewoluował,
ze to wynik wielu lat pracy?

No i co z tego? Towar jest wart tyle ile klient chce zaplacic


Ale to nadal nie zmienia faktu że towarzyszy temu wciskanie ciemnoty i
oszukiwanie.


--
pozdrawiam
MD

Mario
Guest

Sat Oct 11, 2014 10:41 am   



W dniu 2014-10-11 12:36, Piotr Gałka pisze:
Quote:

Użytkownik "Piotr Wyderski" <peter.pan@neverland.mil> napisał w
wiadomości news:m19chl$nuf$1@node2.news.atman.pl...
Brak filtra to usterka techniczna powodująca co najwyżej naruszenie
norm na EMI, a za brak uziemienia elementów metalowych dostępnych
człowieka się powinno dać wsadzić. "Kto sprowadza niebezpieczeństwo
dla życia lub zdrowia wielu osób" -- jest pewna różnica...

Skąd bierzecie (oboje)

Obaj? Chyba, ze wiesz coś o którymś z tych dyskutantów w kontekście
modnego ostatnio gendera.


--
pozdrawiam
MD

Piotr Gałka
Guest

Sat Oct 11, 2014 10:45 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:1729944156.20141010220037@pik-net.pl.invalid...

Quote:
Brak filtra to usterka techniczna powodująca co najwyżej naruszenie
norm na EMI,

Co Wy wszyscy macie z tym EMI? Nigdy trzasków przenikających z sieci
do amatorskiego sprzętu audio nie słyszałeś?

Dopóki nie stosowano filtrów w zasilaniu łączonych też do przewodu

uziemienia prawie nie było problemu brumu spowodowanego przez 50Hz
przepływające przez przewody łączące poszczególne urządzenia.
Brum jest ciągły, trzaski sporadyczne.
Mam bardzo starą wieżę Technicsa. Na szczęście nie ma uziemienia i jak łączę
do niej sygnał z PC to nie muszę kombinować jak tu załatwić izolację.
P.G.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sat Oct 11, 2014 10:56 am   



Hello Piotr,

Saturday, October 11, 2014, 12:19:07 PM, you wrote:

Quote:
Tak się zastanawiam, czy przemysł audiovoodoo w połączeniu z
gazecizmem (trudno to nazwać prasą) audiovoodoo to tylko zmowa dla
zysku czy już zorganizowana przestępczość?
Przesadzasz, to się nazywa biznes, niszowy owszem ale ciągle biznes.
Dla mnie jest to szemrany interes na granicy art. 286 §1. Zdania nie
zmienię. Istnieje tylko dlatego, że konsumentom tego badziewia wstyd
przyznać, że wydają kupę kasy bez sensu.
A nie sądzisz, że dobre proszki do prania mogły by kosztować dwa razy mniej
gdyby firmy nie musiały milionów wydawać na reklamy.

Wybacz ale ja odróżniam przebitkę dwa razy od kilkadziesiąt razy.

Quote:
Sądzę, że taki gość mniej kasy na taki wzmacniacz wydaje bez sensu niż ja na
proszki (i całą masę innych rzeczy w których cenie siedzi reklama), bo on
raz, a ja systematycznie.

Miłośnik audiovoodoo wydaje kasę raz? ROTFL!

[...]

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sat Oct 11, 2014 11:01 am   



Hello Piotr,

Saturday, October 11, 2014, 12:36:48 PM, you wrote:

Quote:
Brak filtra to usterka techniczna powodujšca co najwyżej naruszenie
norm na EMI, a za brak uziemienia elementów metalowych dostępnych
człowieka się powinno dać wsadzić. "Kto sprowadza niebezpieczeństwo
dla życia lub zdrowia wielu osób" -- jest pewna różnica...
Skšd bierzecie (oboje)

Ja jestem heteroseksualnym samcem. Mam nadzieję, że Piotr również. Nie
ma tu żadnego obojnaka ani dziecka. Pisz „obaj” lub „obydwaj”, proszę.

[...]

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sat Oct 11, 2014 11:04 am   



Hello Piotr,

Saturday, October 11, 2014, 12:45:51 PM, you wrote:

Quote:
Brak filtra to usterka techniczna powodująca co najwyżej naruszenie
norm na EMI,
Co Wy wszyscy macie z tym EMI? Nigdy trzasków przenikających z sieci
do amatorskiego sprzętu audio nie słyszałeś?
Dopóki nie stosowano filtrów w zasilaniu łączonych też do przewodu
uziemienia

Nie postuluję filtru z kondensatorami Y.

Quote:
prawie nie było problemu brumu spowodowanego przez 50Hz
przepływające przez przewody łączące poszczególne urządzenia.
Brum jest ciągły, trzaski sporadyczne.

Do eliminacji trzasków wystarczy dławik skompensowany z kondensatorami
X. W sprzęcie audio z zasady uziemia (o ile w ogóle) się tylko jedno
urządzenie - zazwyczaj wzmacniacz mocy. W sprzęcie profesjonalnym
uziemia się wszystko (osobno!) i stosuje połączenia symetryczne.

Quote:
Mam bardzo starą wieżę Technicsa. Na szczęście nie ma uziemienia i jak łączę
do niej sygnał z PC to nie muszę kombinować jak tu załatwić izolację.

Rozmydlasz problem.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Piotr Gałka
Guest

Sat Oct 11, 2014 11:10 am   



Użytkownik "Mario" <mariuszd@w.pl> napisał w wiadomości
news:m1b2le$nhs$1@mx1.internetia.pl...
Quote:

Skąd bierzecie (oboje)

Obaj? Chyba, ze wiesz coś o którymś z tych dyskutantów w kontekście
modnego ostatnio gendera.

Nie o to chodzi. Na maturze bałem się tylko j. polskiego Smile

P.G.

JDX
Guest

Sat Oct 11, 2014 11:10 am   



On 2014-10-11 11:35, RoMan Mandziejewicz wrote:
[...]
Quote:
Przeciętny konsument audiovoodoo traci inteligencję na widok iloœci
zer w cenie.
A nie jesteœ przypadkiem przeciwnikiem blaszaków? Bo z drugiej strony,

wielu ludziom rozum odbiera gdy zobaczš niskie ceny w marketowej
gazetce. Very Happy I np. będš za..ać na drugi koniec miasta aby taniej kupić
kostkę masła i kilka bułek. Very Happy

Piotr Gałka
Guest

Sat Oct 11, 2014 11:18 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomoœci news:558343907.20141011130123@pik-net.pl.invalid...
Quote:
Hello Piotr,

Saturday, October 11, 2014, 12:36:48 PM, you wrote:

Brak filtra to usterka techniczna powodujšca co najwyżej naruszenie
norm na EMI, a za brak uziemienia elementów metalowych dostępnych
człowieka się powinno dać wsadzić. "Kto sprowadza niebezpieczeństwo
dla życia lub zdrowia wielu osób" -- jest pewna różnica...
Skšd bierzecie (oboje)

Ja jestem heteroseksualnym samcem. Mam nadzieję, że Piotr również. Nie
ma tu żadnego obojnaka ani dziecka. Pisz „obaj” lub „obydwaj”, proszę.

Sorry.

Takich błędów niestety Outlook nie poprawia.
Sam bym tego nie zauważył nawet po 10 krotnym przeczytaniu. Tak już mam.
P.G.

Piotr Gałka
Guest

Sat Oct 11, 2014 11:20 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:1251932745.20141011125640@pik-net.pl.invalid...
Quote:
Sądzę, że taki gość mniej kasy na taki wzmacniacz wydaje bez sensu niż ja
na
proszki (i całą masę innych rzeczy w których cenie siedzi reklama), bo on
raz, a ja systematycznie.

Miłośnik audiovoodoo wydaje kasę raz? ROTFL!

Proszek się zużywa, a wzmacniacz dużo wolniej.

P.G.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sat Oct 11, 2014 11:26 am   



Hello Piotr,

Saturday, October 11, 2014, 1:20:37 PM, you wrote:

Quote:
Sądzę, że taki gość mniej kasy na taki wzmacniacz wydaje bez sensu
niż ja na proszki (i całą masę innych rzeczy w których cenie
siedzi reklama), bo on raz, a ja systematycznie.
Miłośnik audiovoodoo wydaje kasę raz? ROTFL!
Proszek się zużywa, a wzmacniacz dużo wolniej.

Jeszcze raz: chodzi o przebicie cena/koszt.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Piotr Gałka
Guest

Sat Oct 11, 2014 12:45 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:8210355644.20141011132638@pik-net.pl.invalid...
Quote:
Hello Piotr,

Saturday, October 11, 2014, 1:20:37 PM, you wrote:

Sądzę, że taki gość mniej kasy na taki wzmacniacz wydaje bez sensu
niż ja na proszki (i całą masę innych rzeczy w których cenie
siedzi reklama), bo on raz, a ja systematycznie.
Miłośnik audiovoodoo wydaje kasę raz? ROTFL!
Proszek się zużywa, a wzmacniacz dużo wolniej.

Jeszcze raz: chodzi o przebicie cena/koszt.

Mi chodziło (co widać w pozostawionym cytacie) o ilość kasy a nie o

przebicie.
Wyższe (bezsensowne) wydatki jednorazowe (no dobra - sporadyczne) są często
w sumie mniejsze od systematycznych mniejszych.
Dlaczego te pierwsze mają bulwersować, a te drugie nie (w tej bezsensownej
części).
Poza częścią ceny wynikającą z reklamy znacznie bardziej boli mnie część
wynikająca z podatków z których potem politycy latają sobie samolotami czy
jedzą obiady (bo na pewno nie ten jeden o którym wiemy) za cenę za jaką ja
się muszę przez miesiąc wyżywić.

Ludzkość nie wymyśliła (chyba) nic lepszego od rynkowego ustalania ceny, a
nie według jakiegoś ustalonego z góry przebicia.
Nie ma według mnie żadnego logicznego powodu, aby prawa rządzące sprzedażą
dzieł sztuki (gdzie przebicie w stosunku do ceny materiałów bywa spore) nie
mogły być zastosowane do każdej dowolnej innej sprzedaży (co nie oznacza, że
uważam ten wzmacniacz za dzieło sztuki). Chodzi tylko o zasadę że rynek
decyduje i kropka (temat norm, bezpieczeństwa itp. to osobny temat).

Bogaci ludzie od zawsze płacili za różne do niczego praktycznego nie
potrzebne rzeczy - wystarczy pójść do jakiegoś muzeum (rzeźbione meble,
zegary, biżuteria itp.). Dlaczego nie mają dużo płacić za wzmacniacz, albo
nawet za samo pudełko od wzmacniacza jeśli mają taką chęć i zapewni im to
spełnienie ich snobizmu (zakładam, że o tym skąd się biorą bogaci ludzie nie
dyskutujemy).

Przy wzmacniaczu słuchawkowym istnieją według mnie (ale ekonomistą nie
jestem) tylko dwie drogi wyjścia na swoje:
1. Sprzedawać masowo za bezcen.
2. Sprzedawać jednostkowo za krocie.
W obecnych czasach każda pośrednia droga przegra z 1. bo taki chiński wyrób
ma w miarę zadowalające parametry, a jak się zepsuje to za cenę wyrobu z
drogi pośredniej można kupić jeszcze 5 szt. tych chińskich (a każdy kolejny
już nowszy, ładniejszy, inny).

Ten gość raczej nie ma szansy zastosowania strategii 1 więc musi albo
zastosować 2 albo zrezygnować (może zostać bezrobotnym ...)
Wybrał 2. Ja nie mam do niego o to pretensji.
Jak już wybrał 2 to musiał się zastanowić czym przekonać (wiadomo, że
audiofili, a nie nas) do kupowania jego wzmacniacza. Zdecydował, że obudową
i montażem co do którego można im wmówić, że taki jest celowo bo daje lepsze
parametry. Dlatego pokazał wszystkie zdjęcia. Nie wiem co tam jest w opisach
bo ani słowa nie czytałem, ale pewnie jakoś to uzasadnia.

Nie można oczekiwać, aby ludzie wybierali działania, które są z góry skazane
na porażkę dlatego nie oczekuję aby gość wybierał drogę pośrednią.
P.G.

Mario
Guest

Sat Oct 11, 2014 2:21 pm   



W dniu 2014-10-11 13:10, Piotr Gałka pisze:
Quote:

Użytkownik "Mario" <mariuszd@w.pl> napisał w wiadomości
news:m1b2le$nhs$1@mx1.internetia.pl...

Skąd bierzecie (oboje)

Obaj? Chyba, ze wiesz coś o którymś z tych dyskutantów w kontekście
modnego ostatnio gendera.

Nie o to chodzi. Na maturze bałem się tylko j. polskiego Smile

OK, chociaż wydawało mi się, że takie niuanse to można przyswoić
"rozumowo" w przeciwieństwie do ortografii składającej się z dużej
liczby wyjątków.


--
pozdrawiam
MD

A.L.
Guest

Sat Oct 11, 2014 2:29 pm   



On Sat, 11 Oct 2014 12:38:32 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:

Quote:
W dniu 2014-10-11 02:37, A.L. pisze:
On Sat, 11 Oct 2014 01:57:34 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:

W dniu 2014-10-11 00:52, A.L. pisze:
On Fri, 10 Oct 2014 20:19:53 +0200, RoMan Mandziejewicz
roman@pik-net.pl.invalid> wrote:

Hello Piotr,

Friday, October 10, 2014, 8:13:47 PM, you wrote:

Nie wiedzą - nie mają szans zobaczyć, z czego i jak jest wykonany
produkt.
Jutro pójdę do Mediamarktu i każę sobie przed zakupem rozkręcić
telewizor UltraHD w imię świadomości konsumenckiej. Roman, to naprawdę Ty?
Rzeczywista wartość produktu jest znikoma a ich sprzedaż wykorzystuje
niewiedzę klientów.
Co to jest "rzeczywista wartość" i w jaki sposób się ją mierzy?
Koszt elementów?

Poniesione koszty + godziwy zysk. Prowadziłeś kiedyś firmę? Wydawało
mi się, że tak...

Polaxy maja zajoba na punkcie slow "godny, godziwy, honor". jezeli
wyrodukwoalem coz za 10 zlotych a klient chce to kupic za 1000 zlotych
- nie to zja ja mu wciskam ciemnote i oszukuje

Przecież w tym przypadku ewidentnie to jest wciskanie ciemnoty. Czytałeś
opinię przygotowaną przez kumpla? Te bzdety o tym, że ukłed ewoluował,
ze to wynik wielu lat pracy?

No i co z tego? Towar jest wart tyle ile klient chce zaplacic


Ale to nadal nie zmienia faktu że towarzyszy temu wciskanie ciemnoty i
oszukiwanie.

W ktorym momencie - w przypadku opisywanego produktu - jest "wciskanie
ciemnoty" i "oszukiwania"?..

A.L.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sat Oct 11, 2014 4:09 pm   



Hello Piotr,

Saturday, October 11, 2014, 2:45:27 PM, you wrote:

Quote:
Sądzę, że taki gość mniej kasy na taki wzmacniacz wydaje bez sensu
niż ja na proszki (i całą masę innych rzeczy w których cenie
siedzi reklama), bo on raz, a ja systematycznie.
Miłośnik audiovoodoo wydaje kasę raz? ROTFL!
Proszek się zużywa, a wzmacniacz dużo wolniej.
Jeszcze raz: chodzi o przebicie cena/koszt.
Mi chodziło (co widać w pozostawionym cytacie) o ilość kasy a nie o
przebicie.

Ale to właśnie przebicie jest ważne.

A - wbrew pozorom - w tych przysłowiowych proszkach wcale koszt
reklamy nie jest tak wysoki, jak Ci się wydaje. To kwestia skali.

[...]

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Refleksje nad wstydem w polskim audio: Czy Cmoy to naprawdę high-end?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map