RTV forum PL | NewsGroups PL

Refleksje nad wstydem w polskim audio: Czy Cmoy to naprawdę high-end?

OMG!

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Refleksje nad wstydem w polskim audio: Czy Cmoy to naprawdę high-end?

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Next

Mirek
Guest

Sat Oct 11, 2014 5:12 pm   



On 11.10.2014 12:56, RoMan Mandziejewicz wrote:

Quote:
Wybacz ale ja odróżniam przebitkę dwa razy od kilkadziesiąt razy.

Aleś się uczepił! Wink Za ile mi zrobisz taki wzmacniacz?


A jaką masz przebitkę aspartam vs cukier? I robią nam pranie mózgu, że
to dla naszego zdrowia.

Quote:
Miłośnik audiovoodoo wydaje kasę raz? ROTFL!

Może nie raz, ale na pewno nie zmienia wzmacniacza co miesiąc. To ciężki
kawałek chleba. Klient łazi do sklepu miesiącami i ględzi i w końcu na
gwiazdkę kupuje sobie kabelek za 200zł Wink
Nawet jeśli kupi sobie nowy wzmacniacz, to stary sprzeda na rynku
wtórnym, przez co już ktoś nowego nie kupi.

--
Mirek.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sat Oct 11, 2014 6:02 pm   



Hello Mirek,

Saturday, October 11, 2014, 7:12:39 PM, you wrote:

Quote:
Wybacz ale ja odróżniam przebitkę dwa razy od kilkadziesiąt razy.
Aleś się uczepił! Wink Za ile mi zrobisz taki wzmacniacz?
A jaką masz przebitkę aspartam vs cukier? I robią nam pranie mózgu, że
to dla naszego zdrowia.

Ile musisz tego aspartamu zeżreć, żeby 6kPLN różnicy zrobić?

[...]

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Mario
Guest

Sat Oct 11, 2014 6:19 pm   



W dniu 2014-10-11 19:12, Mirek pisze:
Quote:
On 11.10.2014 12:56, RoMan Mandziejewicz wrote:

Wybacz ale ja odróżniam przebitkę dwa razy od kilkadziesiąt razy.

Aleś się uczepił! Wink Za ile mi zrobisz taki wzmacniacz?

A jaką masz przebitkę aspartam vs cukier? I robią nam pranie mózgu, że
to dla naszego zdrowia.

Miłośnik audiovoodoo wydaje kasę raz? ROTFL!

Może nie raz, ale na pewno nie zmienia wzmacniacza co miesiąc. To ciężki
kawałek chleba. Klient łazi do sklepu miesiącami i ględzi i w końcu na
gwiazdkę kupuje sobie kabelek za 200zł Wink

To nie ta klasa audiofili.
"Do testu, wraz ze wzmacniaczem dostałem też dwie pary interkonektów -
Signature, za 1599 zł/1 m oraz Velocity, 999 zł/1 m. Podstawą ich
konstrukcji jest wybrany po odsłuchach, gotowy kabel, w każdym przypadku
z opracowanym specjalnie dla niego sposobem łączenia i lutowania, do
którego dodawane są znakomite wtyki RCA Neutrika (z wysuwaną masą). Pan
Wyroba zdecydowanie preferuje kable typu solid-core, ew. Litz, na
połączeniach liniowych, z ekranami."

--
pozdrawiam
MD

Mario
Guest

Sat Oct 11, 2014 6:29 pm   



W dniu 2014-10-11 16:29, A.L. pisze:
Quote:
On Sat, 11 Oct 2014 12:38:32 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:

W dniu 2014-10-11 02:37, A.L. pisze:
On Sat, 11 Oct 2014 01:57:34 +0200, Mario <mariuszd@w.pl> wrote:

W dniu 2014-10-11 00:52, A.L. pisze:
On Fri, 10 Oct 2014 20:19:53 +0200, RoMan Mandziejewicz
roman@pik-net.pl.invalid> wrote:

Hello Piotr,

Friday, October 10, 2014, 8:13:47 PM, you wrote:

Nie wiedzą - nie mają szans zobaczyć, z czego i jak jest wykonany
produkt.
Jutro pójdę do Mediamarktu i każę sobie przed zakupem rozkręcić
telewizor UltraHD w imię świadomości konsumenckiej. Roman, to naprawdę Ty?
Rzeczywista wartość produktu jest znikoma a ich sprzedaż wykorzystuje
niewiedzę klientów.
Co to jest "rzeczywista wartość" i w jaki sposób się ją mierzy?
Koszt elementów?

Poniesione koszty + godziwy zysk. Prowadziłeś kiedyś firmę? Wydawało
mi się, że tak...

Polaxy maja zajoba na punkcie slow "godny, godziwy, honor". jezeli
wyrodukwoalem coz za 10 zlotych a klient chce to kupic za 1000 zlotych
- nie to zja ja mu wciskam ciemnote i oszukuje

Przecież w tym przypadku ewidentnie to jest wciskanie ciemnoty. Czytałeś
opinię przygotowaną przez kumpla? Te bzdety o tym, że ukłed ewoluował,
ze to wynik wielu lat pracy?

No i co z tego? Towar jest wart tyle ile klient chce zaplacic


Ale to nadal nie zmienia faktu że towarzyszy temu wciskanie ciemnoty i
oszukiwanie.

W ktorym momencie - w przypadku opisywanego produktu - jest "wciskanie
ciemnoty" i "oszukiwania"?..

W twierdzeniu że ta smętna, byle jaka płytka prototypowa z pojedynczym
opampem i kilka drutów idących sobie na skuśkę wewnątrz obudowy, to
efekt wieloletniej ewolucji zmierzającej do tworu prawie że idealnego.


--
pozdrawiam
MD

bartekltg
Guest

Sat Oct 11, 2014 10:04 pm   



On 11.10.2014 12:36, mk wrote:
Quote:
W dniu 2014-10-08 22:08, sundayman pisze:

A co do wątku głównego - mam dość, że nie stać mnie na nowego jaguara.

Ale po co Ci nowy Jaguar?
Chcesz płacić bardziej za snobizm niż technikę? Wink

Kto bogatemu (jak tylko rozkręci wspomniany biznes) zabroni?
;-)

pzdr
bartekltg

Mirek
Guest

Sun Oct 12, 2014 3:04 pm   



On 11.10.2014 20:02, RoMan Mandziejewicz wrote:

Quote:
Ile musisz tego aspartamu zeżreć, żeby 6kPLN różnicy zrobić?

W ogóle nie żrę aspartamu - przynajmniej świadomie.

Chcesz porównywać rynek spożywczy do małoseryjnej produkcji hi-end, czy
napiszesz cokolwiek, byle Twoje było na końcu? ;)

--
Mirek.

Mario
Guest

Sun Oct 12, 2014 4:16 pm   



W dniu 2014-10-12 17:04, Mirek pisze:
Quote:
On 11.10.2014 20:02, RoMan Mandziejewicz wrote:

Ile musisz tego aspartamu zeżreć, żeby 6kPLN różnicy zrobić?

W ogóle nie żrę aspartamu - przynajmniej świadomie.
Chcesz porównywać rynek spożywczy do małoseryjnej produkcji hi-end

A właściwie to kto zaczął pisać o aspartamie, czyli zaczął porównywać
rynek spożywczy do małoseryjnej produkcji hi-end?



--
pozdrawiam
MD

Mirek
Guest

Sun Oct 12, 2014 5:23 pm   



On 12.10.2014 18:16, Mario wrote:

Quote:
A właściwie to kto zaczął pisać o aspartamie, czyli zaczął porównywać
rynek spożywczy do małoseryjnej produkcji hi-end?


To tylko przykład. Chodzi o skalę "oszustwa". P.G. pisał o reklamie i
proszku - RoMan mu ripostuje, że to dwa razy, a nie kilkadziesiąt* (ale
skala inna! - chyba to widzisz?). Ja podaję jako przykład aspartam, i
nie proponuję porównywać, bo chyba każdy widzi że nie ma to sensu.
Ale brnąc w to dalej - dlaczego nie płacimy podatku producentom cukru,
kupując aspartam - tak samo ja płacimy koncernom fonograficznym przy
zakupie czystych nośników, kamer czy ostatnio telefonów i tabletów?
Wracając do hi-end i tego nieszczęsnego wzmacniacza - taki jest właśnie
ten rynek - robisz ręcznie, jeden egzemplarz, może kilka i sprzedajesz
za astronomiczną cenę - jeśli znajdzie się ktoś, komu się to spodoba i
będzie chciał to mieć właśnie ze względu na unikatowość i prestiż.
Zrobisz więcej to nikt tego nie kupi - przynajmniej za tak wysoką cenę,
bo to już nie będzie hi-end tylko masówka. Oczywiście żeby coś takiego
sprzedać potrzebne są testy, recenzje, prezentacje itp. Zgadzam się z
tym, że w recenzjach często piszą bzdury, ale też nikt normalny nie kupi
takiego sprzętu bez wcześniejszego odsłuchu... chyba, że kupuje tylko ze
względu na walory estetyczne obudowy... kto mu zabroni.

* - ale za ile mi zrobi taki wzmacniacz nie podał.

--
Mirek

sundayman
Guest

Sun Oct 12, 2014 5:59 pm   



Quote:
Ale po co Ci nowy Jaguar?
Chcesz płacić bardziej za snobizm niż technikę? Wink

Oj, chyba nie jeździłeś , skoro tak piszesz Smile
A ja owszem, parę lat temu jeździłem sobie S-type, i obiecałem sobie
kupić. Dla komfortu i jakości właśnie.

A wcześniej jeździłem osobiście i sporo jako pasażer XJR chyba, i jeżeli
to dla ciebie nie jest "technika", to chyba nie zaglądałeś pod maskę (i
w parę innych miejsc).

Jedyne, co można zarzucić tym samochodom, to marna ekonomia spalania Smile

Piotr Wyderski
Guest

Mon Oct 13, 2014 12:05 pm   



RoMan Mandziejewicz wrote:

Quote:
Ja jestem heteroseksualnym samcem. Mam nadzieję, że Piotr również.

Obršczka na palcu istotnie sugeruje, że mamy tu do czynienia z błędem
językowym. :-)

Pozdrawiam, Piotr

Piotr Wyderski
Guest

Mon Oct 13, 2014 12:07 pm   



RoMan Mandziejewicz wrote:

Quote:
Dla mnie jest to szemrany interes na granicy art. 286 §1. Zdania nie
zmienię. Istnieje tylko dlatego, że konsumentom tego badziewia wstyd
przyznać, że wydają kupę kasy bez sensu.

E tam. A niby co uzasadnia zaporowy koszt np. Lexusa albo
drogiego zegarka w porównaniu do ich tańszych odpowiedników?
Różne są sposoby przedłużania, Romanie...

Pozdrawiam, Piotr

RoMan Mandziejewicz
Guest

Mon Oct 13, 2014 12:13 pm   



Hello Piotr,

Monday, October 13, 2014, 2:07:59 PM, you wrote:

Quote:
Dla mnie jest to szemrany interes na granicy art. 286 §1. Zdania nie
zmienię. Istnieje tylko dlatego, że konsumentom tego badziewia wstyd
przyznać, że wydają kupę kasy bez sensu.
E tam. A niby co uzasadnia zaporowy koszt np. Lexusa albo
drogiego zegarka w porównaniu do ich tańszych odpowiedników?

Nie mają takiego przebicia jak zabawki audiovoodoo.

Quote:
Różne są sposoby przedłużania, Romanie...

Jasne - jest jeszcze videovoodoo, jak się przekonałem w niedawnej
dyskusji na FB - do telewizora poniżej 10kPLN nie wolno podchodzić.
Są tacy, którzy twierdzą, że WIDZĄ różnicę pomiędzy częstotliwością
odświeżania 200Hz a wyższą. Jak również wierzą w to, że telewizor HD
poprawi obraz 480p i na odwrót (znaczy telewizor z rozdzielczością
480p poradzi sobie z obrazem HD i będzie lepszy od telewizora HD).

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Piotr Wyderski
Guest

Mon Oct 13, 2014 12:23 pm   



Mario wrote:

Quote:
To on oszukuje ludzi udając, że przez ten sposób montażu dostarcza
ludziom taką jakość jaką wtedy oferował Pionier i inne topowe urządzenia.

Ja w to nie wnikam: moje zastrzeżenia koncentrowały się raczej na
prośbie o odpimpanie się od montażu przestrzennego. On wygląda, jak
wygląda, mechanicznie jest średni, produkcyjnie -- koszmar, ale
elektrycznie może mieć znakomite właściwości, jeśli się go z głową
wykona.

Quote:
I tak używa elementów produkowanych pod kątem produkcji masowej.

No bo innych teraz nie robią, to czego ma używać? :-)

Quote:
Powinien je montować tak żeby była pewność że będzie bezawaryjne a nie
montować SOIC w powietrzu na drucikach podlutowanych do pinów.

Wiesz, to jest bardzo trwały sposób montażu, znacznie lepszy niż
podstawka. Popatrz na to oczami inżyniera, a nie estety: wytrzymałe
mechanicznie przewodniki o duzym przekroju, znacznie większym, niż
odpowiednia ścieżka na PCB. ;-)

Quote:
Jednostkowa produkcja w perfekcyjnie zaprojektowanej i wykonywanej przez
CNC obudowie, a w środku płytka uniwersalna i druty prowadzone na krzyż.

Pół chińszczyzny tak ma...

Quote:
Złocenie to był kamyczek do ogródka audiofili.

Wiem; podałem jedynie równie "sensowny" kontrprzykład u płytkorobów.

Pozdrawiam, Piotr

Piotr Wyderski
Guest

Mon Oct 13, 2014 12:27 pm   



RoMan Mandziejewicz wrote:

Quote:
Nie mają takiego przebicia jak zabawki audiovoodoo.

Chyba nie doceniasz...

http://luxclub.pl/gid,11288918,img,11288929,kat,1016273,galeria.html?T[page]=2

Z czego wykonano ten zegarek, skoro życzą sobie za niego 2 miliony
złotych? Izotopowo czyste złoto? :-)

Pozdrawiam, Piotr

Piotr Wyderski
Guest

Mon Oct 13, 2014 12:36 pm   



Sebastian Biały wrote:

Quote:
Wybór miedzy znachorem a medycyną *NIE* jest równorzędny.

Dla mnie kluczem jest wybór: jeśli ktoś chce leczyć raka
rumiankiem, to jego sprawa i mnie nic do tego. Ot, kolejny
mały triumf teorii pana Darwina...

Quote:
*NIGDY* się nie zmieniły w naszym pokoleniu. Mniej więcej od 100 lat
jesteśmy pewni że medycyna potrafi więcej niż przygłup z ziołami. Mamy
na to niezliczone dowody.

Zdarzają się przygłupy z tytułem "lek. med." przepisujące ziółka
("kozłek jest dobry na wszystko...") i co im zrobisz?

Quote:
"W tym kablu coś osiąga 91% prędkości światła".

Stosunkowo prosto da się zmierzyć techniką reflektometryczną.
Od razu wyjdzie, czy kłamie, więc umieszczanie takich deklaracji
jest błędem.

Quote:
"Lepszej jakości kabel ethernetowy powoduje bardziej punktowy bas".

To jest od razu całe klamstwo.

A w jaki sposób zamierzasz to wykazać? :->

Quote:
Nieprawda. Zdecydowanej większości dupereli powtarzanych w gazetach
audiofilskich nie da się udowodnić.

I nie tylko w nich. Przecież właśnie to napisałem, więc co jest
"nieprawdą"? Na tym się opiera ten biznes...

Quote:
Ba, on płaci by być okłamywanym i podświadomie o tym wie.

A Ty go będziesz przymusowo leczył?

Quote:
Niemoralne jest że kłamstwa te wchodzą z butami w sam środek nauki
próbując bełkotem podpierać się pseudo fizyką rodem z Łysenkizmu.

Fakt, ale nie chce mi się znów rozmawiać o Global Łormingu... ;-)

Pozdrawiam, Piotr

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Refleksje nad wstydem w polskim audio: Czy Cmoy to naprawdę high-end?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map