Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6 Next
Piotr GaĹka
Guest
Thu Jul 31, 2014 7:20 am
Użytkownik "sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:lrbcb3$5n1$2@node2.news.atman.pl...
Quote:
koledzy zapomnieli o największym wynalazku - lutowaniu bezołowiowym
To jest dopiero osiągnięcie

))
A nie jest to "doskonalenie" już znanych rozwiązań

?
P.G.
A.L.
Guest
Thu Jul 31, 2014 7:26 am
On Wed, 30 Jul 2014 20:53:27 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości
Radioelektronik, 1984 - 1985
Numer 10/84 rozwaza o "samochodzie przyszlosci":
"W samochodzie przyszlosci klucz do otwierania samochodu nie jest
potzrebny. Kierowca dysponuje miniaturowym nadajnikiem emitujacym
promieniowanie podczerwone..."
! tak dalej. Pol strony. Cuda, panie, cuda....
Ludzie ktorzy urodzili sie w tym roku maja dzis 30 lat. Dobrze jest
sobie uswiadomic gdzie elektronika byla 30 lat temu a gdzie jest
dzis.
A jeszcze lepiej pomyslec, powiedzmy, 60 lat to tylu...
A to nie byl skutek naszego zacofania ? Ktore zreszta w 84 nie bylo
jeszcze takie duze
Bo tak mi sie wydaje ze pierwsze centralne zamki pojawily sie niedlugo
potem ... a pilot w telewizorze Jowisz byl juz standardem.
Ten artykul o samochodach to sprawozdanie z targow za zachodnia
granica gdzie pokazywano "samochod przyszlosci"
A.L.
A.L.
Guest
Thu Jul 31, 2014 7:34 am
On Wed, 30 Jul 2014 19:51:17 +0200, Marek <fake@fakeemail.com> wrote:
Quote:
On Wed, 30 Jul 2014 12:21:16 -0500, A.L. <alewando@aol.com> wrote:
I tak dalej. Pol strony. Cuda, panie, cuda....
No i właściwie jaki wniosek bo chyba nie zrozumiałem...? Naiwni byli
wtedy? KIS (Keyless Ignition System) stosuje wiele marek, fakt nie na
podczerwień ale jednak funkcjonalność już (dopiero?) w miarę
powszechna.
Ten artykul to sprawozdanei z targow w Hannowerze w 1984 roku, na
ktorych to targach przedstawiano "samochod przyszlosci" Oprocz
elektronicznego zamka mial elektroniczny zaplon i wyswietlacze zamiast
mechanicznych wskaznikow.
Przypominam ze masowym samochodem w Polsce byl wowczas Fiat 126P, do
ktorego podstawowego wyposzaenia nalezal kij do szczotki. Kij pelnil
podwojna role: podczas jazdy podtrzymywal podsufitke, a podczas
zapalania silnika sluzyl do uruchamiania rozrusznika.
Samochod VW Golf nie byl duzo bardziej zaawansowanu w owych czasach
A.L.
Piotr Gałka
Guest
Thu Jul 31, 2014 7:34 am
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:xw2w12rx72vz.3kk9nuaegitt.dlg@40tude.net...
Quote:
najlepsi to jeszcze ze 2..3 razy szybciej to robią.
Kolejnym etapem jest już bez liczydła, ale palce działają i wyobraźnia cały
czas widzi układ guzików.
Ciekaw jestem algorytmu dzieleni na tym czymś, ale jeszcze nie na tyle aby
teraz go szukać i rozkminiać.
P.G.
Piotr GaĹka
Guest
Thu Jul 31, 2014 7:41 am
Użytkownik "Grzexs" <grzexs@g-a-zeta-apsik.pl> napisał w wiadomości
news:lrc3tn$gmn$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Kłerwa, ale jestem stary, wszystko to pamiętam. Mój pierwszy AT-ek miał 2
mega ramu i fantastyczny dysk Alpsa 105 MB.
Mój pierwszy XT miał 640k ramu i był bez HDD (na HDD już nie starczyło
kasy).
P.G.
Ĺobuz
Guest
Thu Jul 31, 2014 8:16 am
Użytkownik "Piotr Gałka" <piotr.galka@cutthismicromade.pl> napisał w
wiadomości news:lrcrt6$p07$1@srv.chmurka.net...
Quote:
Użytkownik "Grzexs" <grzexs@g-a-zeta-apsik.pl> napisał w wiadomości
news:lrc3tn$gmn$1@node1.news.atman.pl...
Kłerwa, ale jestem stary, wszystko to pamiętam. Mój pierwszy AT-ek miał 2
mega ramu i fantastyczny dysk Alpsa 105 MB.
Mój pierwszy XT miał 640k ramu i był bez HDD (na HDD już nie starczyło
kasy).
P.G.
Ja miałem XT z HDD 10MB Seagate który potem trafił do AT286 z koprocesorem.
Pamiętam jak dziecko cieszyłem się gdy zamieniłem format danych MFM / RLL po
której to operacji na dysku zrobiło się nagle 20MB przestrzeni.
Marek
Guest
Thu Jul 31, 2014 8:20 am
On Thu, 31 Jul 2014 02:34:38 -0500, A.L. <alewando@aol.com> wrote:
Quote:
podwojna role: podczas jazdy podtrzymywal podsufitke, a podczas
zapalania silnika sluzyl do uruchamiania rozrusznika.

Ale kij był przydatny tylko w wersji z rozrusznikiem uruchamianym
cięgłem umieszczonym między fotelami z linką, która lubiła się
zrywać, później (po 1990) już byly maluchy z rozrusznikiem
uruchomianym ze stacyjki.
--
Marek
A.L.
Guest
Thu Jul 31, 2014 8:24 am
On Thu, 31 Jul 2014 10:20:20 +0200, Marek <fake@fakeemail.com> wrote:
Quote:
On Thu, 31 Jul 2014 02:34:38 -0500, A.L. <alewando@aol.com> wrote:
podwojna role: podczas jazdy podtrzymywal podsufitke, a podczas
zapalania silnika sluzyl do uruchamiania rozrusznika.
:-) Ale kij był przydatny tylko w wersji z rozrusznikiem uruchamianym
cięgłem umieszczonym między fotelami z linką, która lubiła się
zrywać, później (po 1990) już byly maluchy z rozrusznikiem
uruchomianym ze stacyjki.
Ale problem podsufitki, o ile pamietam, nie zostal rozwiazany nigdy
A.L.
A.L.
Guest
Thu Jul 31, 2014 8:25 am
On Thu, 31 Jul 2014 10:20:20 +0200, Marek <fake@fakeemail.com> wrote:
Quote:
On Thu, 31 Jul 2014 02:34:38 -0500, A.L. <alewando@aol.com> wrote:
podwojna role: podczas jazdy podtrzymywal podsufitke, a podczas
zapalania silnika sluzyl do uruchamiania rozrusznika.
:-) Ale kij był przydatny tylko w wersji z rozrusznikiem uruchamianym
cięgłem umieszczonym między fotelami z linką, która lubiła się
zrywać, później (po 1990) już byly maluchy z rozrusznikiem
uruchomianym ze stacyjki.
Poza tym, mowimy o statnei techniki w roku 1984...
A.L.
J.F.
Guest
Thu Jul 31, 2014 8:46 am
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Quote:
A Japonczycy nadal ucza mlodziez na ichnim liczydle liczyc.
https://www.youtube.com/watch?v=Oq9LTY5cnSI
Jeśli TV nie kłamie to oni mają specjalne szkoły tego i wyglądało, że
najlepsi to jeszcze ze 2..3 razy szybciej to robią.
Kolejnym etapem jest już bez liczydła, ale palce działają i
wyobraźnia cały czas widzi układ guzików.
No, jesli niektorzy potrafia symultane na kilku szachownicach w ciemno
grac, to czemu i nie liczyc.
Quote:
Ciekaw jestem algorytmu dzieleni na tym czymś, ale jeszcze nie na
tyle aby teraz go szukać i rozkminiać.
A nie tak jak w slupku ? odejmujemy dzielnik poczynajac od
najwiekszych cyfr dzielnej ...
J.
J.F.
Guest
Thu Jul 31, 2014 8:49 am
Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości
Quote:
podwojna role: podczas jazdy podtrzymywal podsufitke, a podczas
zapalania silnika sluzyl do uruchamiania rozrusznika.
Ale problem podsufitki, o ile pamietam, nie zostal rozwiazany nigdy
Hm, zostal. Wymienialo sie podsufitke, kosztowalo kilkadziesiat zl,
samodzielnie sie to wymienialo z godzine, fachowiec pewnie z 10 minut
....
Nawet myslalem zeby jakis klej wstrzyknac, ale sie okazalo ze tam
tkanina na gabce, i to ta gabka sie zrywa ...
J.
Piotr Gałka
Guest
Thu Jul 31, 2014 9:14 am
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:53da026d$0$2233$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
No, jesli niektorzy potrafia symultane na kilku szachownicach w ciemno
grac, to czemu i nie liczyc.
Ale to świetnie wyglądało. Długopis w lewej. Palce prawej wykonują serię
ekspresowych ruchów i po 1..2 sekundach kolejny wynik jest zapisywany w
tabelce. To na jakichś mistrzostwach było.
Quote:
Ciekaw jestem algorytmu dzieleni na tym czymś, ale jeszcze nie na tyle aby
teraz go szukać i rozkminiać.
A nie tak jak w slupku ? odejmujemy dzielnik poczynajac od najwiekszych
cyfr dzielnej ...
Nawet nie wiem jak oni cyfry przedstawiają na tych kilku guzikach. Jakoś
dwójkowo ?
Będę się kiedyś nudził to może sobie poszukam.
P.G.
J.F.
Guest
Thu Jul 31, 2014 9:15 am
Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości
Quote:
Ten artykul to sprawozdanei z targow w Hannowerze w 1984 roku, na
ktorych to targach przedstawiano "samochod przyszlosci" Oprocz
elektronicznego zamka mial elektroniczny zaplon i wyswietlacze
zamiast
mechanicznych wskaznikow.
Przypominam ze masowym samochodem w Polsce byl wowczas Fiat 126P, do
Ale byl juz tez polonez ...
Quote:
ktorego podstawowego wyposzaenia nalezal kij do szczotki. Kij pelnil
podwojna role: podczas jazdy podtrzymywal podsufitke, a podczas
zapalania silnika sluzyl do uruchamiania rozrusznika.
Samochod VW Golf nie byl duzo bardziej zaawansowanu w owych czasach
Hm, mialem sierre 1983 (czywiscie mialem ja dopiero po zmianie
ustroju) i tam juz elektroniczny zaplon byl.
O ile pamietam to byl wymog amerykanski - samochod ma malo truc i
utrzymywac to przez tysiace mil.
Przerywac poszedl na pierwszy ogien, bo styki sie za szybko wypalaly.
Wkrotce potem gazniki przestaly byc legalne i zastapiono
elektronicznym wtryskiem (lub elektronicznie sterowanym gaznikiem).
I to mowimy o wszystkich samochodach, bo w co drozszych modelach byly
juz znacznie wczesniej.
Np elektroniczny ABS to pomysl chyba z lat 70-tych.
Tak w ogole to jesli chodzi o motoryzacje, to wszystko poza
elektronika wymyslono przed wojna, i to nierzadko pierwsza swiatowa.
200km/h przekroczono w 1906, w 1937 samochod potrafil juz 500
pojechac.
Samoloty lataly z dwiema turbosprezarkami, wtrysk benzyny sie zaczal w
1902 itp.
J.
Piotr GaĹka
Guest
Thu Jul 31, 2014 9:24 am
Użytkownik "Łobuz" <lobuz@pis.psl.po.sld> napisał w wiadomości
news:53d9fb82$0$2230$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Ja miałem XT z HDD 10MB Seagate który potem trafił do AT286 z
koprocesorem. Pamiętam jak dziecko cieszyłem się gdy zamieniłem format
danych MFM / RLL po której to operacji na dysku zrobiło się nagle 20MB
przestrzeni.
Nie wiem o czym piszesz. Przypuszczam, że o jakimś systemie zip-owania w
tle.
Komputery od zawsze traktowałem jak narzędzie w którego bebechy za dokładnie
nie wnikałem.
Moim największym sukcesem tamtych czasów było odpalenie Racal-Redaca na tym
XT bez HDD (autorouter złośliwe połączenie dwóch DIP14 na krzyż robił tyle
sekund co Protel minut) oraz napisanie programiku pozwalającego przenieść
netlistę z Orcada do Racal-Redaca.
P.G.
J.F.
Guest
Thu Jul 31, 2014 9:31 am
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości
Użytkownik "Łobuz" <lobuz@pis.psl.po.sld> napisał w wiadomości
Quote:
Ja miałem XT z HDD 10MB Seagate który potem trafił do AT286 z
koprocesorem. Pamiętam jak dziecko cieszyłem się gdy zamieniłem
format danych MFM / RLL po której to operacji na dysku zrobiło się
nagle 20MB przestrzeni.
Nie wiem o czym piszesz. Przypuszczam, że o jakimś systemie
zip-owania w tle.
Dawno dawno temu, twarde dyski przypominaly dyskietki - tzn byl naped
z niewymiennym dyskiem i byl kontroler.
Naped zawieral silniki, glowice, wzmacniacze ... ale to kontroler
decydowal co bylo zapamietane i jak interpretowac odczyt.
No i sie nagle okazalo ze ten sam naped potrafi zapamietac wiecej,
jesli kontroler zamiast kodowania MFM uzyje RLL.
Ale tak mi chodzi po glowie ze to tylko ~1.5 wiecej bylo.
J.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6 Next