Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next
Guest
Mon Sep 05, 2016 5:00 pm
W dniu poniedziałek, 5 września 2016 11:24:46 UTC+2 użytkownik ww napisał:
Quote:
W dniu 2016-09-05 o 11:02, Zbych pisze:
W dniu 05.09.2016 o 10:52, ww pisze:
Wie ktoś o co w tym chodzi ? Bo w teorii to takie
proste.
Pokaż schemat tego co masz i sprawdź czy napiecia wejściowe wzmacniacza
nie są zbyt blisko napięć zasilających.
Za dużo tego nie ma:
http://prnt.sc/cebewt
Na rezystorze jest niby 20V ale po to jest ten pierwszy człon o
wzmocnieniu 0,27 żeby mogło pracować do około 35V i nie przekroczyć 10V
na wejściach wzmacniacza.
Wejście odwracające nie pada przy uruchamianiu?
Jak na OPampie braknie zasilania, wejście nieodwracająca
nie dostaje za dużo?
ww
Guest
Mon Sep 05, 2016 5:51 pm
W dniu 2016-09-05 o 16:06, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "ww" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nqjni8$eid$1@dont-email.me...
W dniu 2016-09-05 o 13:36, J.F. pisze:
Dodatkowo precyzyjne oporniki moga miec inny material i mniejszy dryft
temperaturowy/starzeniowy, ale moze juz 1% wystarczy i sa w miare stabilne.
-uzyj innego scalaka
4 różne to jeszcze za mało ?
Sa gotowe wzmacniacze roznicowe, jest tez zgrabny miernik pradu do
takiego bocznika wlasnie.
Tym niemniej - taki wzmacniacz roznicowy tez powinien dzialac.
Moze sie wzbudzil..
Pewnie powinień. Dobrałem te rezystory tak dokładnie jak się dało. Nie
wiem jak inni to kalibrują ale ja nie potrafie i koniec. Poddaje się.
Bo(o)t Manager
Guest
Mon Sep 05, 2016 9:50 pm
Dnia Mon, 05 Sep 2016 10:52:38 +0200, ww napisał(a):
Quote:
Witam. To pewnie problem na poziomie wczesnego przedszkola ale nie mam
[ciach]
Obciążeniem są przeróżne żarówki samochodowe i nie tylko.
Wie ktoś o co w tym chodzi ? Bo w teorii to takie proste.
A obciążenie nie jest za mocne? Żarówki samochodowe to raczej mają małe
rezystancje i opampy mogą nie wyrabiać.
--
Pozdrawiam
Bo(o)t manager
Guest
Tue Sep 06, 2016 3:46 am
ww <ww@o2.pl> wrote:
Quote:
Witam. To pewnie problem na poziomie wczesnego przedszkola ale nie mam
ju? pomys??w. Buduje zasilacz wg starego projektu z Praktycznego
Elektronika (11,12 1996). Jest tam rezystor 0,47 (u mnie 0,22) i
klasyczny wzmacniacz:
http://www.leon-instruments.pl/2013/09/wzmacniacz-roznicowy.html
R1 = 100k
R2 = 27k (testowa?em ju? kilka r?znych).
Napiecie na rezystorze zgadza si? z tymi wynikaj?cymi
z prawa oma. A za wzmacniaczem mam na przyk?ad.Np
1,25A = 272mV na rezystorze = 59mV wyj?cie
1,6A = 351mV rezystor i 81mV wyj?cie
0,31A = 69 rezystor i 1,1 wyj?cie !!!
W ?adnym miejscu to nie pasuje do oczekiwanego
wzmocnienia 0,27.
Testowa?em zar?wno chi?skie niby 1% rezystory jak i
r??ne 5%. Sprawdza?em wzmaczniacze LM358, TL084,
LM324, OPA2722. Zasilanie prawie symetryczne +12 -11.78.
Montowa?em to ju? na gotowej p?ytce i na 2 prototypowych
(stykowej i lutowanej).
Obci??eniem s? przer??ne ?ar?wki samochodowe i nie tylko.
Wie kto? o co w tym chodzi ? Bo w teorii to takie
proste.
Rozrzut opornikow daje dodatkowe napiecie na wejsciu. Przy
1% opornikach maksymalny rozrzut mostka jest rzedu 4%.
Jak masz ok 1.5V na wejsciu opampa to jest dodatkowy
sygnal rzedu 60mv. Do tego dochodzi napiecie niezrownowazenia
opampa, ale to zwykle kilka miliwolt, wiec malo w porownaniu
z niedokladniscia dzielnika.
Jesli uwzgeldnisz ze to dodatkowe napiecie wejsciowe daje
przesuniecie zera to rachunek wyglada nastepujaco:
(81-59)/(351 - 272) = 0.2784
(59 - 1.1)/(272 - 69) = 0.2852
czyli wzmocnienie rozni sie od nominalnego 0.27 o 3.1% przy
wiekszym pradzie i o 5.6% przy mniejszym. Do tego przesuniecie
zera o ok. 18mV. Przesuniecia zera moze sie zmieniac z pradem
jesli pod obciazeniem spada napiecie wejsciowe. Powyzej
liczac wzmocnienie pomijalem zmiane napiecia wejsciowego,
ta zmiana i zwiazane z tyme przesuniecie zera moze tlumaczyc
dlaczego w obu przedzialach wychodzi rozne wzmocnienie
(choc roznica moze tez wynikac z bledow pomiaru).
W sumie wyglada ze rozrzut elementow i bledy pomiaru tlumacza
wynik. Jesli chcesz lepszy wynik to w szereg z jednym z
opornikow dzielnika daj maly opor regulowany (rzedu 2-3%
opornika). Umieszczajac ten dodatkowy opor w odpowiedniej
galezi powinienes zredukowac przesuniecie zera. Tzn.
wyregulowc uklad tak by przy zerowym pradzie na wyjsciu
opampa bylo napiecie bliskie 0. Teoretycznie optymalne
jest 0.27 napiecia niezrownowazenia opampa, bo to odpowiada
idealnie zrownowazonemu dzielnikowi wejsciowemu.
--
Waldek Hebisch
ww
Guest
Tue Sep 06, 2016 7:56 am
W dniu 2016-09-06 o 03:46, antispam@math.uni.wroc.pl pisze:
Quote:
ww <ww@o2.pl> wrote:
Rozrzut opornikow daje dodatkowe napiecie na wejsciu. Przy
1% opornikach maksymalny rozrzut mostka jest rzedu 4%.
Jak masz ok 1.5V na wejsciu opampa to jest dodatkowy
sygnal rzedu 60mv. Do tego dochodzi napiecie niezrownowazenia
opampa, ale to zwykle kilka miliwolt, wiec malo w porownaniu
z niedokladniscia dzielnika.
Jesli uwzgeldnisz ze to dodatkowe napiecie wejsciowe daje
przesuniecie zera to rachunek wyglada nastepujaco:
W sumie wyglada ze rozrzut elementow i bledy pomiaru tlumacza
wynik. Jesli chcesz lepszy wynik to w szereg z jednym z
opornikow dzielnika daj maly opor regulowany (rzedu 2-3%
opornika). Umieszczajac ten dodatkowy opor w odpowiedniej
galezi powinienes zredukowac przesuniecie zera. Tzn.
wyregulowc uklad tak by przy zerowym pradzie na wyjsciu
opampa bylo napiecie bliskie 0. Teoretycznie optymalne
jest 0.27 napiecia niezrownowazenia opampa, bo to odpowiada
idealnie zrownowazonemu dzielnikowi wejsciowemu.
Dzięki. Ja już te rezystory dobrałem na tyle dokładnie na ile
jestem w stanie w ogóle zmierzyć. Doszedłem do sytuacji kiedy
w dosyć dużym zakresie napięć wejściowych uzyskiwałem
poprawne wzmocnienie. Ale poniżej 100mV zaczyna się już
coraz bardziej rozjeżdzać. Dodatkowo mam wrażenie, że wynik
pomiaru zależy od 100 róznych czynników, których nie
potrafię opanować. Przy 1 włączeniu mam 10mV, przy drugim
już 12mV, patrze za 2 minuty i mam już 14 czy 15. W tej
sytuacji żadna precyzyjna regulacja nie ma sensu jeśli
przy kolejnym włączeniu wracam do punktu wyjścia. Beznadziejna
sytuacja.
PaweĹ PawĹowicz
Guest
Tue Sep 06, 2016 8:13 am
W dniu 2016-09-05 o 19:51, ww pisze:
Quote:
W dniu 2016-09-05 o 16:06, J.F. pisze:
[...]
Tym niemniej - taki wzmacniacz roznicowy tez powinien dzialac.
Moze sie wzbudzil..
Pewnie powinień. Dobrałem te rezystory tak dokładnie jak się dało. Nie
wiem jak inni to kalibrują ale ja nie potrafie i koniec. Poddaje się.
Dziś nikt tego nie robi, po prostu kupuje się układ scalony z laserowo
trymowanymi opornikami. Kiedyś stosowało się oporniki o wysokiej
tolerancji, często drutowe, w Polsce robiło je Inco, panie siedziały i
nawijały. Dziś niby też można, wyjdzie znacznie drożej, niż kupno
odpowiedniej kostki.
P.P.
PaweĹ PawĹowicz
Guest
Tue Sep 06, 2016 8:23 am
W dniu 2016-09-06 o 03:46, antispam@math.uni.wroc.pl pisze:
Quote:
ww <ww@o2.pl> wrote:
Witam. To pewnie problem na poziomie wczesnego przedszkola ale nie mam
ju? pomys??w. Buduje zasilacz wg starego projektu z Praktycznego
Elektronika (11,12 1996). Jest tam rezystor 0,47 (u mnie 0,22) i
klasyczny wzmacniacz:
http://www.leon-instruments.pl/2013/09/wzmacniacz-roznicowy.html
R1 = 100k
R2 = 27k (testowa?em ju? kilka r?znych).
Napiecie na rezystorze zgadza si? z tymi wynikaj?cymi
z prawa oma. A za wzmacniaczem mam na przyk?ad.Np
1,25A = 272mV na rezystorze = 59mV wyj?cie
1,6A = 351mV rezystor i 81mV wyj?cie
0,31A = 69 rezystor i 1,1 wyj?cie !!!
W ?adnym miejscu to nie pasuje do oczekiwanego
wzmocnienia 0,27.
Testowa?em zar?wno chi?skie niby 1% rezystory jak i
r??ne 5%. Sprawdza?em wzmaczniacze LM358, TL084,
LM324, OPA2722. Zasilanie prawie symetryczne +12 -11.78.
Montowa?em to ju? na gotowej p?ytce i na 2 prototypowych
(stykowej i lutowanej).
Obci??eniem s? przer??ne ?ar?wki samochodowe i nie tylko.
Wie kto? o co w tym chodzi ? Bo w teorii to takie
proste.
Rozrzut opornikow daje dodatkowe napiecie na wejsciu. Przy
1% opornikach maksymalny rozrzut mostka jest rzedu 4%.
Jak masz ok 1.5V na wejsciu opampa to jest dodatkowy
sygnal rzedu 60mv.[...]
Jeśli między wejściami opampa jest 1.5V to znaczy, że opamp jest
uszkodzony albo pracuje poza zakresem dopuszczalnych napięć. Z zasady
napięcie na wejściach opampa powinno być zerowe (z dokładnością do
napięć niezrównoważenia).
Te 4% policz od napięcia wspólnego, nie od sygnału. Wzmacniacz różnicowy
ma za zadanie tłumić napięcie wspólne. Proponuję sciągnąć ze strony
Analoga broszurkę "imstrumentation Amplifiers", tam jest sporo
wyjaśnione. Pojęcie kluczowe: CMRR :-)
P.P.
J.F.
Guest
Tue Sep 06, 2016 11:26 am
Użytkownik "ww" napisał w wiadomości
Quote:
Dzięki. Ja już te rezystory dobrałem na tyle dokładnie na ile
jestem w stanie w ogóle zmierzyć. Doszedłem do sytuacji kiedy
w dosyć dużym zakresie napięć wejściowych uzyskiwałem
poprawne wzmocnienie. Ale poniżej 100mV zaczyna się już
coraz bardziej rozjeżdzać. Dodatkowo mam wrażenie, że wynik
pomiaru zależy od 100 róznych czynników, których nie
potrafię opanować. Przy 1 włączeniu mam 10mV, przy drugim
już 12mV, patrze za 2 minuty i mam już 14 czy 15. W tej
Piszesz o napieciu na wyjsciu, czy na boczniku ?
popularne opampy maja napiecie niezrownowazenia na wejsciu rzedu kilku
mV, i to sie przeklada na wynik pomiaru.
I w dodatku zalezy od temperatury.
Wiec calkiem mozliwe, ze mierzysz 10mV, po kilku minutach masz 15mV,
wylaczasz na chwile, wlaczasz, i przy tym samym pradzie masz 13mV.
Ktore po minucie powinno powrocic do 13mV.
Co innego
Quote:
sytuacji żadna precyzyjna regulacja nie ma sensu jeśli
przy kolejnym włączeniu wracam do punktu wyjścia. Beznadziejna
sytuacja.
Uzyj google, Luke
Chocby
http://www.ti.com/product/ina138
P.S.1 nie trzeba tego kupowac - mozna zrobic analogicznie na opampie,
P.S.2 ale trzeba dobrze przemyslec jakie napiecia tam wystepuja i
jakie zasilanie musi byc ....
P.S.3 ... albo obnizyc dzielnikami ... ale nie 1%
Guest
Tue Sep 06, 2016 3:12 pm
użytkownik ww napisał:
Quote:
Jeden ma 100,2k a drugi 100,6k.
Przecież można między r13-r15 wstawić PRek, a suwak
PRka do we. odwracającego i zabawa z cyrklowaniem rezystorów opada.
ww
Guest
Tue Sep 06, 2016 4:57 pm
W dniu 2016-09-06 o 13:26, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "ww" napisał w wiadomości
Dzięki. Ja już te rezystory dobrałem na tyle dokładnie na ile
jestem w stanie w ogóle zmierzyć. Doszedłem do sytuacji kiedy
w dosyć dużym zakresie napięć wejściowych uzyskiwałem
poprawne wzmocnienie. Ale poniżej 100mV zaczyna się już
coraz bardziej rozjeżdzać. Dodatkowo mam wrażenie, że wynik
pomiaru zależy od 100 róznych czynników, których nie
potrafię opanować. Przy 1 włączeniu mam 10mV, przy drugim
już 12mV, patrze za 2 minuty i mam już 14 czy 15. W tej
Piszesz o napieciu na wyjsciu, czy na boczniku ?
popularne opampy maja napiecie niezrownowazenia na wejsciu rzedu kilku
mV, i to sie przeklada na wynik pomiaru.
I w dodatku zalezy od temperatury.
Ale OPA2277 ma zdaje się max 65uV.
Quote:
Wiec calkiem mozliwe, ze mierzysz 10mV, po kilku minutach masz 15mV,
wylaczasz na chwile, wlaczasz, i przy tym samym pradzie masz 13mV.
Ktore po minucie powinno powrocic do 13mV.
Sam nie wiem czy tak to wygląda. Płynie w każdym razie i wychodzą
mi cuda.
Quote:
Co innego
sytuacji żadna precyzyjna regulacja nie ma sensu jeśli
przy kolejnym włączeniu wracam do punktu wyjścia. Beznadziejna
sytuacja.
Uzyj google, Luke
Chocby
http://www.ti.com/product/ina138
Z takich to mam juz LT6105, LT6106, MAX44284
Kupiłem jeszcze wzmacniacz pomiarowy INA128 do zabawy.
Quote:
P.S.1 nie trzeba tego kupowac - mozna zrobic analogicznie na opampie,
W moim przypadku PRÓBOWAĆ ZROBIC
Quote:
P.S.2 ale trzeba dobrze przemyslec jakie napiecia tam wystepuja i jakie
zasilanie musi byc ....
P.S.3 ... albo obnizyc dzielnikami ... ale nie 1%
To jakimi ? Bo dobrałem te rezystory moim zdaniem w okolicy 0,1%.
ww
Guest
Tue Sep 06, 2016 5:04 pm
W dniu 2016-09-06 o 15:12, bronek.tallar@gmail.com pisze:
Quote:
użytkownik ww napisał:
Jeden ma 100,2k a drugi 100,6k.
Przecież można między r13-r15 wstawić PRek, a suwak
PRka do we. odwracającego i zabawa z cyrklowaniem rezystorów opada.
Próbowałem. Wstawienie wieloobrotowego potencjometru 1k za
100k (mniejszy o kilkaset om od drugiego) potęguje efekt
płynięcia i skakania wyniku. Potencjometr nowy, wygląda
porządnie.
Tego projektu nie da się chyba uratować.
J.F.
Guest
Tue Sep 06, 2016 5:37 pm
Użytkownik "ww" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nqmshj$1i7$1@dont-email.me...
W dniu 2016-09-06 o 13:26, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "ww" napisał w wiadomości
Ale poniżej 100mV zaczyna się już
coraz bardziej rozjeżdzać. Dodatkowo mam wrażenie, że wynik
pomiaru zależy od 100 róznych czynników, których nie
potrafię opanować. Przy 1 włączeniu mam 10mV, przy drugim
już 12mV, patrze za 2 minuty i mam już 14 czy 15. W tej
Piszesz o napieciu na wyjsciu, czy na boczniku ?
popularne opampy maja napiecie niezrownowazenia na wejsciu rzedu
kilku
mV, i to sie przeklada na wynik pomiaru.
I w dodatku zalezy od temperatury.
Ale OPA2277 ma zdaje się max 65uV.
Ale czy jego probowales w poprawionej wersji ?
Quote:
Wiec calkiem mozliwe, ze mierzysz 10mV, po kilku minutach masz
15mV,
wylaczasz na chwile, wlaczasz, i przy tym samym pradzie masz 13mV.
Ktore po minucie powinno powrocic do 13mV.
Sam nie wiem czy tak to wygląda. Płynie w każdym razie i wychodzą
mi cuda.
Bardzo plynac nie powinno.
Podlacz oscyloskop - ciekaw jestem, czy sie nie wzbudza.
Quote:
sytuacji żadna precyzyjna regulacja nie ma sensu jeśli
przy kolejnym włączeniu wracam do punktu wyjścia. Beznadziejna
sytuacja.
Uzyj google, Luke
Chocby
http://www.ti.com/product/ina138
Z takich to mam juz LT6105, LT6106, MAX44284
Kupiłem jeszcze wzmacniacz pomiarowy INA128 do zabawy.
P.S.1 nie trzeba tego kupowac - mozna zrobic analogicznie na
opampie,
W moim przypadku PRÓBOWAĆ ZROBIC
No coz, jak to w elektronice - powinno dzialac, ale dupogodziny trzeba
odsiedziec.
Zauwaz, ze one maja nieco inny schemat - odporniejszy np bledy
rezystorow.
Quote:
P.S.2 ale trzeba dobrze przemyslec jakie napiecia tam wystepuja i
jakie
zasilanie musi byc ....
P.S.3 ... albo obnizyc dzielnikami ... ale nie 1% :-)
To jakimi ? Bo dobrałem te rezystory moim zdaniem w okolicy 0,1%.
0.1% od 20V to jest 20mV .... przy boczniku 0.47 ohm odpowiada 40mA
J.
PaweĹ PawĹowicz
Guest
Tue Sep 06, 2016 8:26 pm
W dniu 2016-09-06 o 18:57, ww pisze:
[...]
Quote:
To jakimi ? Bo dobrałem te rezystory moim zdaniem w okolicy 0,1%.
Przeczytaj pdfa tanich chińskich rezystorów 1%. Zwróć uwagę na
stabilność długoczasową i, przede wszystkim, na zmiany oporności po
podgrzaniu i ostudzeniu (lutowanie). "Jednoprocentowość" tych rezystorów
to klasyczny przykład parametru marketingowego. Dobieranie takiego
czegoś nie ma ani odrobiny sensu.
Możesz, oczywiście, kupić Vishaya ;-)
P.P.
ww
Guest
Tue Sep 06, 2016 8:50 pm
W dniu 2016-09-06 o 22:26, Paweł Pawłowicz pisze:
Quote:
W dniu 2016-09-06 o 18:57, ww pisze:
[...]
To jakimi ? Bo dobrałem te rezystory moim zdaniem w okolicy 0,1%.
Przeczytaj pdfa tanich chińskich rezystorów 1%. Zwróć uwagę na
stabilność długoczasową i, przede wszystkim, na zmiany oporności po
podgrzaniu i ostudzeniu (lutowanie). "Jednoprocentowość" tych rezystorów
to klasyczny przykład parametru marketingowego. Dobieranie takiego
czegoś nie ma ani odrobiny sensu.
Możesz, oczywiście, kupić Vishaya
Ok. Zamówiłem po kilka par vishay i beyschlag 0.1%.
ww
Guest
Thu Sep 08, 2016 10:00 am
W dniu 2016-09-06 o 10:13, Paweł Pawłowicz pisze:
Quote:
W dniu 2016-09-05 o 19:51, ww pisze:
W dniu 2016-09-05 o 16:06, J.F. pisze:
[...]
Tym niemniej - taki wzmacniacz roznicowy tez powinien dzialac.
Moze sie wzbudzil..
Pewnie powinień. Dobrałem te rezystory tak dokładnie jak się dało. Nie
wiem jak inni to kalibrują ale ja nie potrafie i koniec. Poddaje się.
Dziś nikt tego nie robi, po prostu kupuje się układ scalony z laserowo
trymowanymi opornikami. Kiedyś stosowało się oporniki o wysokiej
tolerancji, często drutowe, w Polsce robiło je Inco, panie siedziały i
nawijały. Dziś niby też można, wyjdzie znacznie drożej, niż kupno
odpowiedniej kostki.
Wątpie żeby autor tego projektu stosował rezystory nawijane przez "nagie
dziewice z nibylandii". Ale może jednak stosował jakieś w miarę
porządne. Nie wiem co było do kupienia w 1996
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next