Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri Apr 05, 2013 11:39 am
Hello Piotr,
Friday, April 5, 2013, 1:30:28 PM, you wrote:
Quote:
Chyba za dużo s-f czytasz
Już od wielu lat nie czytam, ale wyobraźnia mi nadal dopisuje
To się teraz nazywa wyobraźnia? Kiedyś to nazywali paranoją ;P
Quote:
BTW: dostałeś odpowiedź na maila?
Dostałem o 17:55, odpowiedziałem o 18:34.
Czyżbyś tej odpowiedzi nie dostał?
Bylo w spamie, nie mam pojęcia dlaczego :(
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri Apr 05, 2013 11:42 am
Hello Jacek,
Friday, April 5, 2013, 1:37:18 PM, you wrote:
Quote:
pomiar zakłóceń
napięcia w sieci, a ten pozwalał odczytać treść nadawaną dalekopisem w
sąsiednim pokoju (a może budynku).
Akurat wiem jak działa dalekopis i w związku z tym ci nie wierzę.
Zajmowałem się dalekopisami zawodowo i mogę sobie wyobrazić _obecnie_
możliwość podsłuchu na podstawie zakłóceń pochodzących z linii. Ale
kto w dzisiejszych czasach używa dalekopisu?
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
4CX250
Guest
Fri Apr 05, 2013 11:48 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnklt8ne.vgq.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Pan Piotr Gałka napisał:
Liczniki pewnie nic takiego nie będą miały, ale osobiście nie widzę
żadnego
problemu aby z poboru prądu ustalić który kanał TV jest oglądany
(zakładam,
że pobór prądu TV zależy od chwilowej średniej jasności ekranu).
W telewizorach z kineskopem tak było, ale w LCD już tej zależności nie ma.
Plazma też kamufluje fonię.
Marek
Piotr Gałka
Guest
Fri Apr 05, 2013 12:01 pm
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> napisał w wiadomości
news:1jm95mlxp6oqi$.b3a142k1tl0j.dlg@40tude.net...
Quote:
Dnia Fri, 5 Apr 2013 11:31:55 +0200, Piotr Gałka napisał(a):
pomiar zakłóceń
napięcia w sieci, a ten pozwalał odczytać treść nadawaną dalekopisem w
sąsiednim pokoju (a może budynku).
Akurat wiem jak działa dalekopis i w związku z tym ci nie wierzę.
Możesz mieć rację bo opieram się tylko na tym co gdzieś kiedyś zasłyszałem,
ale nie mam wiedzy o dalekopisie która pozwalała by mi w to nie wierzyć.
Wydaje mi się, że dalekopis musi wysłać w linię impulsy prądu, co wpływa na
napięcie zasilania. Kiedyś sądziłem, że wyłuskanie słabiutkiego sygnału z
silnego to niezwykle trudne zadanie, ale kilkanaście lat temu robiłem filtr
do odbioru modulacji PSK w RFID (na 125kHz Vpp=100V nałożona modulacja
amplitudy 62.5kHz Vpp=2mV) i wyszła mi płytka coś 3cm2 i to przy założeniu
stosowania rezystorów 1% i kondensatorów 5% bez żadnego dobierania.
Co w działaniu dalekopisu skłania Cię do braku wiary ?
Cały świat przez wiele lat po wojnie nie wierzył, że Enigma da się złamać i
wiele korpusów dyplomatycznych ją stosowało.
Quote:
Co do
ustalenia jaki program leci w telewizorze na podst. pomiaru prądu to jak
najbardziej, o ile tylko ten pomiar będzie wystarczająco szybki i
dokładny.
A wątpię by licznik elektroniczny był konstruowany pod tym kątem.
Ja też wątpię (napisałem: "Liczniki pewnie nic takiego nie będą miały", ale
raczyłeś wyciąć).
P.G.
Piotr Wyderski
Guest
Fri Apr 05, 2013 12:05 pm
Marek wrote:
[ciach]
Owszem, wykrywanie gatunku wyswietlanego filmu jest trudne
do zrealizowania (chociaż na podstawie małych fluktuacji
występujących regularnie co 3 sekundy można wywnioskować,
że w lista dialogowa filmu jest nasycona "yes, yes, yes!" ;->),
ale informacja "wyjechalismy na wakacje, włamywacze mile widziani"
to jest bardzo realne zagrożenie.
Pozdrawiam, Piotr
Piotr Gałka
Guest
Fri Apr 05, 2013 12:09 pm
Użytkownik "bartekltg" <bartekltg@gmail.com> napisał w wiadomości
news:2a02159a-9927-4315-bc95-e98034b4fd53@googlegroups.com...
Quote:
Kto i jak sprawdzi co one wysyłają (szczególnie jak szyfrowane).
Widzisz, czy wysyła coś ciągłym strumieniem (i energetycy
będą zbierać te informacje od milionów odbiorców
czy kilobajt raz na dobę/tydzień.
1. Przypuszczam, że nigdy nie będę widział kiedy coś wysyła.
2. Zapis poboru prądu w dość małym paśmie (typu do 0.1Hz) i upakowany tak
jak się pakuje jpg-i nie zajmie dużo, a powinien wystarczyć do ustalenia
który program.
P.G.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri Apr 05, 2013 12:17 pm
Hello Piotr,
Friday, April 5, 2013, 2:01:28 PM, you wrote:
Quote:
pomiar zakłóceń
napięcia w sieci, a ten pozwalał odczytać treść nadawaną dalekopisem w
sąsiednim pokoju (a może budynku).
Akurat wiem jak działa dalekopis i w związku z tym ci nie wierzę.
Możesz mieć rację bo opieram się tylko na tym co gdzieś kiedyś zasłyszałem,
ale nie mam wiedzy o dalekopisie która pozwalała by mi w to nie wierzyć.
Wydaje mi się, że dalekopis musi wysłać w linię impulsy prądu, co wpływa na
napięcie zasilania.
Dalekopis niczego nie wysyła i w żaden sposób linii nie zasila. linia
jest zasilana od strony centrali prądem 40mA. Dalekopis jedynie
przerywa lub zamyka przepływ prądu w linii. Ponieważ prąd jest
stosunkowo duży, symetria względem ziemi słaba, to czysto teoretycznie
można by zakłócenia z linii odbierać _współczesnymi_ metodami. Ale
obecnie nikt nie używa już dalekopisów - bo i po co?
Zakładając jednak, że rzeczywiście dalekopis cokolwiek nadawałby w
linię , to nie sposób było to stwierdzić na podstawie obserwacji
zasilania. Po pierwsze z powodu prędkości modulacji 50Bd nakładającej
się na częstotliwość sieci a przede wszystkim z powodu tego, ze w
starych dalekopisach obroty silnika stabilizowane były regulatorem
odśrodkowym łączonym z resztą układu za pomocą pierścieni ślizgowych.
Iskrzyło tam wszystko - komutator, pierścienie i sam regulator.
Wyłowienie czegokolwiek sensownego w tym chaosie to czyste s-f.
Quote:
Kiedyś sądziłem, że wyłuskanie słabiutkiego sygnału z
silnego to niezwykle trudne zadanie, ale kilkanaście lat temu robiłem filtr
do odbioru modulacji PSK w RFID (na 125kHz Vpp=100V nałożona modulacja
amplitudy 62.5kHz Vpp=2mV) i wyszła mi płytka coś 3cm2 i to przy założeniu
stosowania rezystorów 1% i kondensatorów 5% bez żadnego dobierania.
Ale mówisz o czystych sygnałach harmonicznych a nie o wyławianiu
impulsów z tła chaotycznego.
Quote:
Co w działaniu dalekopisu skłania Cię do braku wiary ?
j.w.
Quote:
Cały świat przez wiele lat po wojnie nie wierzył, że Enigma da się złamać i
wiele korpusów dyplomatycznych ją stosowało.
Ale to zupełnie inna bajka.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Piotr Gałka
Guest
Fri Apr 05, 2013 12:23 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:19110286911.20130405133903@pik-net.pl.invalid...
Quote:
To się teraz nazywa wyobraźnia? Kiedyś to nazywali paranoją ;P
Sugerujesz, że powinienem się przebadać ?

P.G.
Tomek
Guest
Fri Apr 05, 2013 12:26 pm
W dniu 2013-04-05 13:30, Marek pisze:
Quote:
O kurczę, mój soniacz KDL-40HX850 ma strefowe podświetlenie i mnie
zdradzi!
I czajnik też. Jak sobie pójdziesz zrobić herbatę w czasie reklam.
bartekltg
Guest
Fri Apr 05, 2013 12:33 pm
W dniu piątek, 5 kwietnia 2013 12:27:40 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka napisał:
Quote:
Czyli dla ochrony danych osobowych powinienem zmienić telewizor

.
Nie jest to czasem rozmowa o inwazji kosmitów?
Te liczniki rzeczywiście wysyłają na bieżąco moj
pobór prądu, natężenie, czy jedynie co jakiś czas
łączną użytą energię?
Co do ochrony danych, piszą, że sa szyfrowane.
pzdr
bartekltg
Jacek Maciejewski
Guest
Fri Apr 05, 2013 12:42 pm
Dnia Fri, 5 Apr 2013 14:01:28 +0200, Piotr Gałka napisał(a):
Quote:
A wątpię by licznik elektroniczny był konstruowany pod tym kątem.
Ja też wątpię (napisałem: "Liczniki pewnie nic takiego nie będą miały"
Zatem pełna zgoda

A co do dalekopisu to rozważaliśmy możliwość podsłuchu
na podst. obserwacji poboru mocy. IMO to niemożliwe. Natomiast jest
zupełnie możliwe zdalne podsłuchanie linii przesyłowej, oczywiście w
niewielkiej odległości, rzędu metrów i to dysponując całkiem skomplikowanym
sprzętem. Transmisja jest bardzo wolna, w związku z tym linia słabo
promieniuje i to w zakresie mocno zakłócanym.
--
Jacek
Piotr Gałka
Guest
Fri Apr 05, 2013 12:43 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:25322045.20130405141745@pik-net.pl.invalid...
Quote:
Dalekopis niczego nie wysyła i w żaden sposób linii nie zasila. linia
jest zasilana od strony centrali prądem 40mA. Dalekopis jedynie
przerywa lub zamyka przepływ prądu w linii. Ponieważ prąd jest
stosunkowo duży, symetria względem ziemi słaba, to czysto teoretycznie
można by zakłócenia z linii odbierać _współczesnymi_ metodami. Ale
obecnie nikt nie używa już dalekopisów - bo i po co?
Czyli trzeba się zaczaić koło centrali....;-)
Quote:
Zakładając jednak, że rzeczywiście dalekopis cokolwiek nadawałby w
linię , to nie sposób było to stwierdzić na podstawie obserwacji
zasilania. Po pierwsze z powodu prędkości modulacji 50Bd nakładającej
się na częstotliwość sieci a przede wszystkim z powodu tego, ze w
starych dalekopisach obroty silnika stabilizowane były regulatorem
odśrodkowym łączonym z resztą układu za pomocą pierścieni ślizgowych.
Iskrzyło tam wszystko - komutator, pierścienie i sam regulator.
Wyłowienie czegokolwiek sensownego w tym chaosie to czyste s-f.
Zastanawia mnie, czy wyprostowanie sieci i uzyskanie 100Hz w którym (w
uproszczeniu) co druga połówka może być nieco obniżona nie byłoby kluczem do
ominięcia problemu 50Bd.
Quote:
Kiedyś sądziłem, że wyłuskanie słabiutkiego sygnału z
silnego to niezwykle trudne zadanie, ale kilkanaście lat temu robiłem
filtr
do odbioru modulacji PSK w RFID (na 125kHz Vpp=100V nałożona modulacja
amplitudy 62.5kHz Vpp=2mV) i wyszła mi płytka coś 3cm2 i to przy
założeniu
stosowania rezystorów 1% i kondensatorów 5% bez żadnego dobierania.
Ale mówisz o czystych sygnałach harmonicznych a nie o wyławianiu
impulsów z tła chaotycznego.
W zasadzie tak, choć te 125kHz 100V jest bardzo dalekie od sinusoidy -
szeregowy LC pobudzony prostokątem 5V (Vpp=10V) i ten prostokąt doskonale
widać w tym sinusie.
Quote:
Cały świat przez wiele lat po wojnie nie wierzył, że Enigma da się złamać
i
wiele korpusów dyplomatycznych ją stosowało.
Ale to zupełnie inna bajka.
Nie całkiem inna bo mocodawcy prac ci sami i cel w zasadzie ten sam.
P.G.
Anerys
Guest
Fri Apr 05, 2013 12:44 pm
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <spammers@go.away.com> napisał w wiadomości
news:kjm42k$p8i$1@srv13.cyf-kr.edu.pl...
Quote:
Przed rokiem 2000 ci sami dziennikarze twierdzili, że nawet tostery i
żelazka przestaną działać 01.01.2000, nie wyjaśniając wcale takie
Dzisiejsi dzienikarze (celowo opuściłem jedno "n") nie są tym samym, co
niegdysiejdzi dziennikarze. Mamy tych dobrych i rzetelnych, ale sporo hmm...
aby ich nie dobijać, powiem eufemistycznie, że wygodnie im rozmijać się z
faktami.
Quote:
problemu, że jeśli nawet one posiadają mikroprocesor, to po co temu
mikroprocesorowi RTC, i dlaczego nawet miałaby mu przeszkadzać praca w
dniu 01.01.1900.
No, bo wtedy procków, ani nawet półprzewodników w obecnym rozumieniu nie
było

) Przestawiła by się data i co, cała elektronika by "amba fatima,
było i ni ma"

) I toster by wybuchł, albo przypalił chlebki i głodni byśmy
do pracy poszli :)
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Andrzej W.
Guest
Fri Apr 05, 2013 12:50 pm
W dniu 2013-04-05 10:17, Marek pisze:
Quote:
O ile informacja że mamy duże lub make zużycie z podziałem ma godziny
doby jest zrozumiałe, można jedynie wywnioskować że sa duże lub małe
odbiorniki. Można również zaryzykowac twierdzenie, że skoro o o 6 rano
jest skok w użyciu to "abonent" o tej porze wstaje sie myje i je
śniadanie (bojler, czajnik). Ale jak oni "wyczują" załączenie/
wyłączenie alarmu lub jaki film oglądamy to już jest ciekawe

. Waszym
zdaniem kolejna paranoja "antyspy" czy liczniki będą kryć w sobie więcej
potencjału (badawczego) niż można by się po nich spodziewać

?
Moim zdaniem, trzeba sobie zadać pytanie jaką przepustowością będzie
dysponowała sieć odczytująca te liczniki.
Bo obawiam się, że zadanie "odczytaj wszystkich abonentów" może zajmować
kilka dni.
--
AWa.
Tomasz Wójtowicz
Guest
Fri Apr 05, 2013 12:51 pm
W dniu 2013-04-05 14:09, Piotr Gałka pisze:
Quote:
Użytkownik "bartekltg" <bartekltg@gmail.com> napisał w wiadomości
news:2a02159a-9927-4315-bc95-e98034b4fd53@googlegroups.com...
Kto i jak sprawdzi co one wysyłają (szczególnie jak szyfrowane).
Widzisz, czy wysyła coś ciągłym strumieniem (i energetycy
będą zbierać te informacje od milionów odbiorców
czy kilobajt raz na dobę/tydzień.
1. Przypuszczam, że nigdy nie będę widział kiedy coś wysyła.
2. Zapis poboru prądu w dość małym paśmie (typu do 0.1Hz) i upakowany
tak jak się pakuje jpg-i nie zajmie dużo, a powinien wystarczyć do
ustalenia który program.
No i tu właśnie wychodzi twoja indolencja techniczna. JPEG jest
kompresją stratną. A nikt nie zgodzi się, żeby operacje finansowe
(naliczanie rachunku) opierały się o niedokładne operacje. Dlatego na
przykład całe oprogramowanie bankowe działa na intach (z rozdzielczością
0.01 grosza), a nie na floatach lub double'ach.
Poza tym miliony abonentów elektrycznych generowałoby gigantycznych
strumień danych i po co zakład energetyczny miałby inwestować w jakiś
super-duper-komputer, tylko żeby odkryć, że wczoraj o 18:31:25.3 pani
Kowalska spod siódemki włączyła czajnik na kawusię?
Twój dostawca internetu ma dokładne dane o wszystkim, co w internecie
robisz, włączając w to maile, historię stron, torrenty, porno itp.
Twój bank ma dokładną historię użycia twojej karty kredytowej, a
dziesiątki kamer ochrony zarejestrowały twój samochód.
A ja pytam - no i co z tego? Uważasz, że twoje życie jest tak unikatowe
w skali świata, że trzeba je chronić? Bo mnie na przykład to zwisa, że
mój ISP wie, jaką pornografię ja lubię oglądać. Milion innych ludzi robi
to samo, więc po prostu ginę w tłumie. Dziecięca mnie nie interesuje,
więc śpię spokojnie bez obaw, że o 6 rano policja wywlecze mnie z łóżka.
Z tą paranoją na punkcie co "oni" o mnie wiedzą, to mi się przypomina
"afera" z początku lat 90., kiedy telewizja pokazała, jak wygląda
stanowisko podsłuchowe w centrali telefonicznej. Zrobiła się nagle
paranoiczna wrzawa idiotów - bo każdy normalny człowiek wie, że władza
ma prawo założyć podsłuch. Pytałem wtedy takiej jednej oburzonej:
- Czy ty przez telefon wydajesz polecenia zamordowania kogoś?
- No co ty, jestem uczciwą obywatelką!
- No to czego się boisz, że państwo podsłucha twoich ploteczek z
psiapsiółką o tym, jak się gotuje barszczyk?
Ale ona tego sarkazmu nie zrozumiała i kontynuowała swoje oburzenie na
rzeczywistość.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next