Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Dec 02, 2008 4:51 pm
Hello Marek,
Tuesday, December 2, 2008, 4:05:10 PM, you wrote:
Quote:
Baterie w zegarze sciennym wymieniam raz na 4 lata.
Masz bardzo dobry zegar - ja wymieniam co pół roku
To cos czesto - albo baterie dupne...
Często. Baterie alkaliczne. Ale zegary na chińskich mechanizmach...
Quote:
Baterii w pilocie od DVD jeszcze nie musialem wymienic.
A w pozostałych pilotach?
Nie mam
Szczęśliwy...
Quote:
OK, u dziewczyny jest TV, jest do niego pilot, rok uzywany, baterie sa
jeszcze OK, nie wiem, kiedy trzeba bedzie wymienic.
Piloty C+ są prądożerne. Pozostałe całkiem dobrze trzymają.
Quote:
W tych dwóch. Na ile urządzeń bateryjnych?
Niech pomysle:
- zegary - wszystkie na bateriach, zadnej nie wymieniam czesciej, niz
raz na rok (rok zyje bateria w budziku z DCF, ale to przez
podswietlenie LCD zaroweczka)
Mam dobre zegary :)
Quote:
- latarka na tzw. wszelki wypadek - ma byc zawsze gotowa, mam w niej
teraz drugi komplet baterii, latarke posiadam cos 4 lata.
W latarce (LED) mam 2*CR123 - jeszcze oryginalne a kupiona 2 lata temu...
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam:
http://www.squadack.na.allegro.pl/
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Dec 02, 2008 4:53 pm
Hello Desoft,
Tuesday, December 2, 2008, 4:22:08 PM, you wrote:
Quote:
W aparacie, którym się robi kilka zdjęć raz na parę miesięcy
sprawdzają się doskonale Eneloop...
Ale to musisz przyznac pewna nowosc na rynku.
Eneloop nie są nowością. Od dawna parametry akumulatorów były takie jak
podaje Sanyo dla Eneloopów. Po prostu pewna rasa stwierdziła że klient
chętniej kupi "lepsze" i tańsze. Wyścig marketingowy trwa. Eneloop to zwykły
akumulator bez "żyłowania" pojemności.
Mylisz się. Nigdy nie żałowałem pieniędzy na dobre akumulatory ani
nie goniłem za tysiącami mAh wydumanej pojemności. Widzę bardzo dużą
różnicę pomiędzy samorozładowaniem Eneloopów a jakichkolwiek innych
akumulatorów, jakie do tej pory używałem.
W zastosowaniu z pierwszego zdania cytatu jedynie Eneloopy zapewniają
mi komfort - cała reszta to badziewie :(
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam:
http://www.squadack.na.allegro.pl/
aikus
Guest
Tue Dec 02, 2008 4:55 pm
mk wrote:
[...]
Quote:
pastylki z jakimś radioaktywnym
materiałem (np. Pluton), który rozpadając się będzie grzał satelitę.
[...]substancją dobrze odbijającą
promienie to i ubytek ciepła na skutek promieniowania jest ograniczony.
Dalej pomiędzy "rdzeniem" satelity, a jego "skorupą" można zainstalować
heatpipe - [...] Pomysłów na stabilizację temperatury
satelitów jest zresztą znacznie więcej...
No jak zwykle zawodowo szeroki temat... A wydawaloby sie, ze to taka
prosta kupka zelastwa z elektroniika w srodku lata sobie w kosmosie;)
Pozdrawiam i proponuje EOT.
--
A.
J.F.
Guest
Tue Dec 02, 2008 5:04 pm
Uzytkownik "aikus"
<"aikus[dupaslonia]poczta_kropka_fm"@nodomain.fuckspamers.net>
napisal w wiadomosci news:gh3ffq$55i$1@news.onet.pl...
Quote:
Robert_J wrote:
BTW, czy ktos jeszcze oprocz mnie slyszal o tym, ze klasyczne
zarowki w zwiazku z dyrektywami UE srata tata maja jakos
niedlugo zniknac z polek sklepowych??
Tak, zaczna je w sklepach ukladac na podlodze

). Wtedy znikna
z pólek...
Bardzo Ci dziekuje za uspokojenie mnie;) ... Bo juz myslalem ze
moze za wczasu sobei jakis duzy zapas zrobie czy co...
Ale to sie chyba trzeba pospieszyc
http://www.treehugger.com/files/2008/10/incandescent-light-bulb-ban-eu.php
choc z drugiej strony
http://www.wiseupjournal.com/?p=87
J.
Desoft
Guest
Tue Dec 02, 2008 5:21 pm
Quote:
W aparacie, którym się robi kilka zdjęć raz na parę miesięcy
sprawdzają się doskonale Eneloop...
Ale to musisz przyznac pewna nowosc na rynku.
Eneloop nie są nowością. Od dawna parametry akumulatorów były takie jak
podaje Sanyo dla Eneloopów. Po prostu pewna rasa stwierdziła że klient
chętniej kupi "lepsze" i tańsze. Wyścig marketingowy trwa. Eneloop to
zwykły
akumulator bez "żyłowania" pojemności.
Mylisz się. Nigdy nie żałowałem pieniędzy na dobre akumulatory ani
nie goniłem za tysiącami mAh wydumanej pojemności. Widzę bardzo dużą
różnicę pomiędzy samorozładowaniem Eneloopów a jakichkolwiek innych
akumulatorów, jakie do tej pory używałem.
W zastosowaniu z pierwszego zdania cytatu jedynie Eneloopy zapewniają
mi komfort - cała reszta to badziewie
Ależ dokładnie tak, też uważam że Eneloop są najlepsze i takowych uzywam.
Tylko pisząc swój post miałem na myśli porównanie akumulatorów robionych
daaawno z Eneloop. W latach 80-tych używałem akumulatorów nawet tzw
pastylkowych. Ale generalnie żadne nie miały takiego dużego samorozładowania
jak współczesne. Fakt miały niższą pojemność, bo około 700mAh/R6, ale
samorozładowanie dorównywało Eneloop. Technologia poszła do przodu, uzyskano
(realnie) 2000mAh/R6 przy takim samym samorozładowaniu. Inne parametry typu
kosmiczna pojemność to marketing często z jawnym oszukiwaniem.
Chciałem tylko powiedzieć, że Eneloop to nie nowość, a porządne wykonanie i
uczciwe podanie parametrów towaru.
--
Desoft
J.F.
Guest
Tue Dec 02, 2008 5:24 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w
wiadomości news:19581696.20081202164541@pik-net.pl...
Quote:
Hello J.F.,
[...]
W akumulatorach rtęci się nie stosuje.
Ale stosuje sie olow,
Ołów samorzutnie nie paruje na wysypiskach - rtęć tak.
Ja tam nie wiem czy te opary takie grozne, czy grozniejsze
przenikanie olowiu do wod gruntowych.
Quote:
Wprowadzenie
"kaucji" na akumulatory ołowiowe spowodowało bardzo duży zwrot
zużytych akumulatorów.
W sumie to powinien byc chyba cenny surowiec, nawet bez kaucji.
A nasi smieciarze sortuja dobrze..
Quote:
Nacisk na "żarówki energooszczędne" to jawna zmowa i lobbing
producentów - żarówki klasyczne doszły już do tak niskiej ceny,
że
bardzo mało się na nich zarabia.
No nie wiem, nie wiem - europejscy producenci przeciez maja fabryki
i do ich wyeksploatowania chcieliby zarabiac :-)
Quote:
"Oszczędne" są drogie i dopóki
Chińczycy nie opanują produkcji "oszczędnych" dobrej jakości -
drogie
pozostaną.
Obawiam sie ze konkurencja ze strony kiepskich ale tanich chinskich
jest jednak silna :-)
Quote:
stosuje tlenochlorek siarki
[a moze to nieszkodliwe jest, mimo takiej nazwy ?].
Nie przypominam sobie niczego takiego w kontekście szkodliwości.
Bo to malo popularne bylo. Ale zdrowe chyba nie jest:
http://en.wikipedia.org/wiki/SOCl2
A akumulatorki litowe ktos zbiera ?
Fakt ze rozklada sie na dwa proste zwiazki i zagrozeni sa glownie
pracownicy wysypiska..
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Dec 02, 2008 5:46 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
BTW, czy ktos jeszcze oprocz mnie slyszal o tym, ze klasyczne
zarowki w zwiazku z dyrektywami UE srata tata maja jakos
niedlugo zniknac z polek sklepowych??
Tak, zaczna je w sklepach ukladac na podlodze

). Wtedy znikna
z pólek...
Slyszy sie o tym coraz czesciej.
I w zasadzie kierunek jest dobry - popieram oszczedne oswietlenie.
Tylko zeby bylo z glowa - nie likwidujmy zarowek dopoki sa najlepsze
np do toalety czy piwnicy ..
Kupiłem ostatnio żarówki firmy OSRAM (do toalety powinny pasować), takie
halogeny zamknięte w bańce normalnej żarówy z przezroczystym lub matowym
szkłem. Występują jako (moc pobierana/"moc przelicznikowa") 28W/40W
do 105W/150W. Świecą faktycznie jaśniej, jak to halogen, a wkręcone do
abażuru są nie do odróżnienia od zwykłaej żarówki. Jeśli przyjąć, że
pozwalają na zaoszczędzenie 30% energii, jak to jest podane, to ja jestem
za. Mogą nawet wyeliminować te tradycyjne. Taka osramówka kosztuje coś
koło 6zł, ze trzy razy drożej od zwykłej. Też nie jest źle. Zwłaszcza, że
powinna pożyć trochę dłużej.
--
Jarek
J.F.
Guest
Tue Dec 02, 2008 5:50 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w
wiadomości news:slrngjan6k.abf.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Pan J.F. napisał:
I w zasadzie kierunek jest dobry - popieram oszczedne
oswietlenie.
Tylko zeby bylo z glowa - nie likwidujmy zarowek dopoki sa
najlepsze
np do toalety czy piwnicy ..
Kupiłem ostatnio żarówki firmy OSRAM (do toalety powinny
pasować), takie
halogeny zamknięte w bańce normalnej żarówy z przezroczystym lub
matowym
szkłem. Występują jako (moc pobierana/"moc przelicznikowa")
28W/40W
do 105W/150W. Świecą faktycznie jaśniej, jak to halogen, a
wkręcone do
abażuru są nie do odróżnienia od zwykłaej żarówki. Jeśli przyjąć,
że
pozwalają na zaoszczędzenie 30% energii, jak to jest podane, to
ja jestem
za. Mogą nawet wyeliminować te tradycyjne.
W zasadzie tak .. ale jesli do zaoszczedzenia jest 80%, to czemu
poprzestac na 30 ? :-)
I zeby sie nie okazalo ze takie halogeny sa malo trwale, bo cienkie
wlokno temu nie sprzyja, a w toalecie to juz kompletna padaka, bo
banka sie rozgrzewa dopiero po paru minutach :-)
Przyszlosc w kibelku nalezy do LED :-)
J.
Mirek
Guest
Tue Dec 02, 2008 6:08 pm
RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
A w pozostałych pilotach? Bo ja już się zastanawiałem na LiIon do
pilota Cyfry+...
Do pilota to najlepsza będzie taka prądniczka na dźwignię jak bywała
przy latarkach - dla początkujących na całą dłoń, a dla wprawionych na
kciuk ;)
Mirek.
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Dec 02, 2008 6:46 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
I w zasadzie kierunek jest dobry - popieram oszczedne oswietlenie.
Tylko zeby bylo z glowa - nie likwidujmy zarowek dopoki sa
najlepsze np do toalety czy piwnicy ..
Kupiłem ostatnio żarówki firmy OSRAM (do toalety powinny pasować),
takie halogeny zamknięte w bańce normalnej żarówy z przezroczystym
lub matowym szkłem. Występują jako (moc pobierana/"moc przelicznikowa")
28W/40W do 105W/150W. Świecą faktycznie jaśniej, jak to halogen,
a wkręcone do abażuru są nie do odróżnienia od zwykłaej żarówki.
Jeśli przyjąć, że pozwalają na zaoszczędzenie 30% energii, jak to
jest podane, to ja jestem za. Mogą nawet wyeliminować te tradycyjne.
W zasadzie tak .. ale jesli do zaoszczedzenia jest 80%, to czemu
poprzestac na 30 ?
Temu, by "nie likwidować żarówek dopóki są najlepsze". Do toalety czy
piwnicy, jak niektórzy twierdzą. Albo w ogóle najlepsze -- jak ja
uważam.
Quote:
I zeby sie nie okazalo ze takie halogeny sa malo trwale, bo cienkie
wlokno temu nie sprzyja, a w toalecie to juz kompletna padaka, bo
banka sie rozgrzewa dopiero po paru minutach
Na trwałość, to ja specjalnie nie liczę. Podejrzane, że tyle samo
(2000 godzin) piszą na tej 105W i tej 28W. Ta 28-watowa ma włókno
ledwie dostrzegalne (inne mam w matowej bańce, więc trudno coś na
ten temat powiedzieć). Ale myślę, że te parę minut, to nie jakiś
wielki problem. Jeśli świecą 42% jaśniej od zwykłej żarówki i mają
podobna trwałość, to już dobrze. Zobaczymy.
Quote:
Przyszlosc w kibelku nalezy do LED
W kibelku w sensie pomieszczenia kompatybilnego ze sławojką, może tak.
Ale jeśli chodzi o tolaletę, gdzie jest lustro i korzystają z niej damy,
to jednak jeszcze halogen lub inna żarówa.
--
Jarek
Włodzimierz Wojtiuk
Guest
Tue Dec 02, 2008 7:49 pm
Użytkownik "aikus"
<"aikus[dupaslonia]poczta_kropka_fm"@nodomain.fuckspamers.net> napisał w
wiadomości news:gh3aal$fjq$1@news.onet.pl...
(ciap)
Quote:
BTW, czy ktos jeszcze oprocz mnie slyszal o tym, ze klasyczne zarowki w
zwiazku z dyrektywami UE srata tata maja jakos niedlugo zniknac z polek
sklepowych??
Tak jak "ciuchy" bez zadnych certyfikatów znikły z bazarów

Włodek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Dec 02, 2008 9:05 pm
Hello J.F.,
Tuesday, December 2, 2008, 5:24:36 PM, you wrote:
Quote:
W akumulatorach rtęci się nie stosuje.
Ale stosuje sie olow,
Ołów samorzutnie nie paruje na wysypiskach - rtęć tak.
Ja tam nie wiem czy te opary takie grozne, czy grozniejsze
przenikanie olowiu do wod gruntowych.
A niby jakim cudem, skoro ołów praktycznie nie ląduje na wysypiskach?
Quote:
Wprowadzenie "kaucji" na akumulatory ołowiowe spowodowało bardzo
duży zwrot zużytych akumulatorów.
W sumie to powinien byc chyba cenny surowiec, nawet bez kaucji.
Ale kaucja zmniejsza ilość wyrzucanych na śmietnik akumulatorów.
Quote:
A nasi smieciarze sortuja dobrze..
Ale nieprofesjonalny demontaż to spore zanieczyszczenie jednak.
Quote:
Nacisk na "żarówki energooszczędne" to jawna zmowa i lobbing
producentów - żarówki klasyczne doszły już do tak niskiej ceny, że
bardzo mało się na nich zarabia.
No nie wiem, nie wiem - europejscy producenci przeciez maja fabryki
i do ich wyeksploatowania chcieliby zarabiac
I te fabryki są wyeksploatowane - niskie ceny żarówek nie ułatwiają
odtwarzania fabryk...
Quote:
"Oszczędne" są drogie i dopóki Chińczycy nie opanują produkcji
"oszczędnych" dobrej jakości - drogie pozostaną.
Obawiam sie ze konkurencja ze strony kiepskich ale tanich chinskich
jest jednak silna
Nie każdy lubi trupiosine i słabe światło...
Quote:
stosuje tlenochlorek siarki
[a moze to nieszkodliwe jest, mimo takiej nazwy ?].
Nie przypominam sobie niczego takiego w kontekście szkodliwości.
Bo to malo popularne bylo. Ale zdrowe chyba nie jest:
http://en.wikipedia.org/wiki/SOCl2
Nic specjalnie groźnego. Kwas siarkowy też jest żrący ;)
Quote:
A akumulatorki litowe ktos zbiera ?
Dziwne, ale nie zauważyłem :(
Quote:
Fakt ze rozklada sie na dwa proste zwiazki i zagrozeni sa glownie
pracownicy wysypiska..
Sole litu są groźne.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam:
http://www.squadack.na.allegro.pl/
J.F.
Guest
Tue Dec 02, 2008 9:19 pm
On Tue, 2 Dec 2008 21:05:42 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello J.F.,
W akumulatorach rtęci się nie stosuje.
Ale stosuje sie olow,
Ołów samorzutnie nie paruje na wysypiskach - rtęć tak.
Ja tam nie wiem czy te opary takie grozne, czy grozniejsze
przenikanie olowiu do wod gruntowych.
A niby jakim cudem, skoro ołów praktycznie nie ląduje na wysypiskach?
Teraz nie, kiedys tak.
Inna sprawa kiedys olow wylatywal masowo przez rury i co ?
I nic ..
Quote:
Wprowadzenie "kaucji" na akumulatory ołowiowe spowodowało bardzo
duży zwrot zużytych akumulatorów.
W sumie to powinien byc chyba cenny surowiec, nawet bez kaucji.
Ale kaucja zmniejsza ilość wyrzucanych na śmietnik akumulatorów.
A nasi smieciarze sortuja dobrze..
Ale nieprofesjonalny demontaż to spore zanieczyszczenie jednak.
Ja mysle ze oni je w calosci odnosza do skupu. Co z tym sie na
zapleczu dzieje to inna sprawa.
P.S. srodek do odkazania kanalizacji .. siarczan zelaza. Pomyslalby
kto ..
Quote:
No nie wiem, nie wiem - europejscy producenci przeciez maja fabryki
i do ich wyeksploatowania chcieliby zarabiac :-)
I te fabryki są wyeksploatowane - niskie ceny żarówek nie ułatwiają
odtwarzania fabryk...
Eee - ta w Pile to chyba dosc nowa..
Quote:
"Oszczędne" są drogie i dopóki Chińczycy nie opanują produkcji
"oszczędnych" dobrej jakości - drogie pozostaną.
Obawiam sie ze konkurencja ze strony kiepskich ale tanich chinskich
jest jednak silna
Nie każdy lubi trupiosine i słabe światło...
90% klientow nie widzi roznicy :-)
Quote:
Fakt ze rozklada sie na dwa proste zwiazki i zagrozeni sa glownie
pracownicy wysypiska..
Sole litu są groźne.
Chyba nie jakos nadzwyczajnie - chlorkiem potasu tez mozna zabic..
J.
Aikus
Guest
Tue Dec 02, 2008 9:44 pm
J.F. wrote:
[...]
Quote:
Sk****syny...
Quote:
No tak ale na ile to pomoze.... :/
--
Pozdrowienia!
Aik
Aikus
Guest
Tue Dec 02, 2008 9:49 pm
aikus wrote:
[...]
Quote:
No i ... jest ciekawie: Jedna ma 6,13V, a druga 5,78V.
Co z tym robic? Probowac reklamowac?
Poszedlem. Okazalo sie, ze Swiat nie jest jeszcze calkiem zdziadowialy.
Pani okazala sie wspanialsza niz sie spodziewalem.
Wyjela swoj miernik, zmierzyla, potem zmierzyla jeszcze kilkka innych
zdjetych z wieszaka... Okazalo sie, ze ~6,15V to norma, a te ~5.75 to
oczywista padaka.
Bardzo podziekowala za informacje przeprosila za klopot i wymienila na
nowke.
Powidziala, ze bedzie reklamowac bo nie chce handlowac syfem.
Az wraca chec do Zycia! Choc to nie najtanszy sklep - bede tam kupowal
bo pracuje tam odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu i dla tych co
maja blisko albo po drodze - polecam sklep z bateriami w podziemiach
Dworca Centralnego w Warszawie na przeciwko wyjscia z McDonaldsa.
Tak powinno byc w kazdym sklepie!
I tym optymistycznym zegnam sie z Panstwem na dzisiaj;)
Dobranoc!
--
Pozdrowienia!
Aik
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next