RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak przygotować się na rozmowę kwalifikacyjną z elektronikiem po Politechnice Śląskiej?

Magister Inżynier elektronik

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak przygotować się na rozmowę kwalifikacyjną z elektronikiem po Politechnice Śląskiej?

Goto page 1, 2, 3 ... 25, 26, 27  Next

Stachu Chebel
Guest

Tue Apr 16, 2013 7:09 pm   



Absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach - Wydział Elektryczny.

Aplikuje do roboty, umawiam się na spotkanie.. Jest punktualny, to
plus!!
Pytam czy zna się na FPGA, syfrówce, analoówce i takie tam... No
pewno, że tak !! Facio pewny siebie, jednocześnie bardzo
komunikatywny i kulturalny. Jest NIEŹLE se myślę!! Ale co tam,
spróbuję go wypuścić... Czy ma Pan jakieś pojęcie o lampach
elektronowych?? Buahaha, Proszę Pana, toż to prehistoria... No
dobra, ale wie Pan jak to działa? No pewno, że tak!!

No to maluję chłopu bańkę z termokatodą (oczywiście tak tego nie
nazywam). Mówię mu, że jest to bańka szklana z wpierdzielonym
kawałkiam druta co się żarzy pod wpływem podanego napięcie (ot, jak
zwykła żarówa), a po przeciwniej stronie tej bani mamy też wdupconą,
ale raczej chłodną elektrodę. Pytam o prynd płynący przez tą banię
przy podłączeniu jakiegoś tam "U" podłączonego (spolaryzowanego)
między tymi wspawanymi ciulstwami raz ta , raz śmak. Odpowiedź: ZERO,
bo w powietrzu prąd nie płynie!! Hmmm, mówię, że tam nie ma
powietrza, odpowiedź: no to tym bardziej... Pytam jak działa DIODA...
Ano we wte przewodzi, a w drugie nie... OK!! Dlaczego pytam się? Odp.
a kto to dzisiaj robi na lampach?! OK, idemy dalej...

No dobra, zna się Pan na technologiach syfrowych?? No pewno, że
tak !! No to weż mi Pan namaluj najprostszy schemat dzielnika /2
sygnału zegarowego na jakimś TTL'u. Odpowiedź: Proszę Pana, takie
rzeczy to się dzisiaj robi "komputerowo". Hmmm.., ale jak pytam
dalej... Odpowiedź : są na to specjalne programy!!

Więcej pytań mi do łba nie wpadło...

Tomasz WĂłjtowicz
Guest

Tue Apr 16, 2013 7:09 pm   



W dniu 2013-04-16 19:09, Stachu Chebel pisze:
Quote:
Absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach - Wydział Elektryczny.


Z informatyką jest podobnie. Kilkadziesiąt lat temu zaprojektowano w
Polsce system operacyjny CROOK - mniej więcej wtedy co UNIX.

Dzisiejsi studenci nie potrafią załadować biblioteki do procesu i
najchętniej wszystko by robili "w siszarpie i dotnecie", bo to jedyne co
znają z firemek w których chałturzą poza studiami. A na przedmiocie
projekt zespołowy najchętniej napisaliby

J.F
Guest

Tue Apr 16, 2013 7:09 pm   



Użytkownik "Stachu Chebel" napisał w wiadomości grup
Quote:
Absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach - Wydział Elektryczny.
Aplikuje do roboty, umawiam się na spotkanie.. Jest punktualny, to
plus!!

A w ogloszeniu zarobki byly podane ? :-P

Quote:
Pytam czy zna się na FPGA, syfrówce, analoówce i takie tam...

Czy ma Pan jakieś pojęcie o lampach
elektronowych?? Buahaha, Proszę Pana, toż to prehistoria... No
dobra, ale wie Pan jak to działa? No pewno, że tak!!
No to maluję chłopu bańkę z termokatodą (oczywiście tak tego nie

Panie, ja tu na inzyniera aplikuje, a nie na kustosza :-)

Quote:
No dobra, zna się Pan na technologiach syfrowych?? No pewno, że
tak !! No to weż mi Pan namaluj najprostszy schemat dzielnika /2
sygnału zegarowego na jakimś TTL'u. Odpowiedź: Proszę Pana, takie
rzeczy to się dzisiaj robi "komputerowo". Hmmm.., ale jak pytam
dalej... Odpowiedź : są na to specjalne programy!!

I dobrze gada. Toz to trzy linijki w VHDL trzeba napisac.

A schemat przerzutnika D na bramkach narysujesz ? Taki jak byl w 7474.
A widzisz, specjalista od szyfrowki sie znalazl, a przerzutnika nie
potrafi zrobic :-)

P.S. Zadanie 2 - korzystajac ze znanych metod syntezy automatow,
zsyntezuj taki przerzutnik bez zagladania do ksiazki :-)

Podpowiem - sklada sie 3 przerzutnikow RS.

PPS. prawde powiedziawszy sam nie potrafie zsyntezowac :-)

PPPS. Kolejnemu mozesz dac opornik. Niech powie co to jest i jakiej
wartosci. taki z cyferkami
Aczkolwiek, w czasach SMD, to wszystko i tak wyglada podobnie, a i
oporniki sa przestarzale ..

J.

Honza
Guest

Tue Apr 16, 2013 7:09 pm   



W dniu 2013-04-16 19:17, Tomasz Wójtowicz pisze:
[quote]W dniu 2013-04-16 19:09, Stachu Chebel pisze:
Absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach - Wydział Elektryczny.


Z informatyką jest podobnie. Kilkadziesiąt lat temu zaprojektowano w
Polsce system operacyjny CROOK - mniej więcej wtedy co UNIX.

Dzisiejsi studenci nie potrafią załadować biblioteki do procesu i
najchętniej wszystko by robili "w siszarpie i dotnecie", bo to jedyne co
znają z firemek w których chałturzą poza studiami. A na przedmiocie
projekt zespołowy najchętniej napisaliby

J.F
Guest

Tue Apr 16, 2013 7:09 pm   



Użytkownik "Stachu Chebel" napisał w wiadomości
Quote:
To se napisz to w czym chceta. VHDL / Verilog / SystemC , zrób sę
syntezę , zprojektuj porządne PCB pod wyrok syntezy, zamów FPGA albo
CPLD, kup se kabel do dżejtaga i takie tam pierdle.. Da się? Tak !!
Nie o to chodzi. I też nie o to chodzi aby to poplątać na 7474!! Nie
łapiesz problemu?? JF, nie rżnij głupa !!

Ale faktem jest ze czasy sie zmieniaja, a ty zadajesz pytania ... z
prehistorii :-)

A jako ze teraz obie strony maja rowne szanse ... ciekawe czy na
jakims forum nie nasmiewa sie z niedoszlego pracodawcy :-)

On tu inzynier cyfrowy, a ty mu jakies banki i druciki rysujesz :-)

P.S. To ze elektronik nie zna sie na opornikach przestalo mnie dziwic.

J.

Anerys
Guest

Tue Apr 16, 2013 7:09 pm   



Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:516d9200$0$26701$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
On tu inzynier cyfrowy, a ty mu jakies banki i druciki rysujesz :-)

P.S. To ze elektronik nie zna sie na opornikach przestalo mnie dziwic.

Jężynier powiadasz... a jak pójdę do lekarza, to na czym on się znać będzie?
Razz Na obsłudze rentgena i EKG? A jak dostanę sraczki, to co, wyśle mnie do
apteki po Stoperan, czy po Laremid? Jak tak, to po chu..dego woła mi lekarz,
sam pójdę do apteki i kupię co trzeba Razz I przypuszczam, że lepiej na tym
wyjdę, bo jak nie pomoże, to dalej będę szukać pomocy i może wreszcie trafię
na kogoś, kto raczył uważać na wykładach...?
(A na nagrobku napiszą mi ostre niedokrwienie krezki, czy jaki inny wuj...)
Sory, ale chyba do kowala, pana Kazia pójdę, gdy np. zepsuje i się samochód,
wobec powyższego przypuszczam, że on lepiej naprawi auto, niż ASO...
Zastanawiam się, czy już się bać, czy jeszcze mogę się pośmiać? (nad tymi
ęrzenieramy)
Wolałbym wszakże, żeby tego pokroju taki architekt, jednak nie projektował,
ani tym bardziej nie budował, domu w którym mieszkam, czy mostu, po którym
jeżdżę...

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Anerys
Guest

Tue Apr 16, 2013 7:09 pm   



(Guglowi bit w bajta za QP)
Użytkownik "Stachu Chebel" <stchebel@gmail.com> napisał w wiadomości
news:8cefdec8-1aa4-4071-986b-c7681e5d6e90@a6g2000vbm.googlegroups.com...
spróbuję go wypuścić... Czy ma Pan jakieś pojęcie o lampach
elektronowych?? Buahaha, Proszę Pana, toż to prehistoria... No
dobra, ale wie Pan jak to działa? No pewno, że tak!!

No to maluję chłopu bańkę z termokatodą (oczywiście tak tego nie
nazywam). Mówię mu, że jest to bańka szklana z wpierdzielonym
kawałkiam druta co się żarzy pod wpływem podanego napięcie (ot, jak
zwykła żarówa), a po przeciwniej stronie tej bani mamy też wdupconą,
ale raczej chłodną elektrodę. Pytam o prynd płynący przez tą banię

** "prynd" powiadasz? Smile Nie znam tego zjawiska Smile)

przy podłączeniu jakiegoś tam "U" podłączonego (spolaryzowanego)
między tymi wspawanymi ciulstwami raz ta , raz śmak. Odpowiedź: ZERO,
bo w powietrzu prąd nie płynie!! Hmmm, mówię, że tam nie ma

** W powietrzu, aha...

powietrza, odpowiedź: no to tym bardziej... Pytam jak działa DIODA...
Ano we wte przewodzi, a w drugie nie... OK!! Dlaczego pytam się? Odp.

** Rysowałeś mu diodę... i wytłumaczył? Smile Czy może tak?
http://marqs11.fm.interia.pl/wojsko.html Smile)

a kto to dzisiaj robi na lampach?! OK, idemy dalej...

** Kotek ogonem do kici... Teraz daj mu telewizor Gieni sąsiadki, co 30 lat
chodził jak złoto, ale w końcu lampy nie są wieczne... niech kombinuje :P

No dobra, zna się Pan na technologiach syfrowych?? No pewno, że
tak !! No to weż mi Pan namaluj najprostszy schemat dzielnika /2
sygnału zegarowego na jakimś TTL'u. Odpowiedź: Proszę Pana, takie
rzeczy to się dzisiaj robi "komputerowo". Hmmm.., ale jak pytam
dalej... Odpowiedź : są na to specjalne programy!!

** O w kapsko jeża, ja bym spierdal^H^H^Hniczał od takiego inżyniera jak
najdalej... Toż chyba moja Mama ma większe pojęcie o lampach, bo miała coś w
liceum i cuś-tam zapamiętała mgliście... Kto dał takiemu "jęrzyńerowi"
dyplom, kto go na egzaminie przepuścił? Jeśli np. nie wiem, jak działa
przerzutnik, to sięgam do netu i w 15 minut mam wszystko na ekranie... Jeśli
sobie z dzielnikiem nie radzę, to szukam w sieci, albo sobie rozrysujęto i
owo i sam dojdę, jak to działa... Ja, jako amator... Uważam, że moralne
prawo do posłużenia się programem miałbym, gdybym wmałym palcu miał
podstawową zasadę działania. Bałbym się lekarza, który leczyłby mnie, nie
wiedząc np. co to jest dajmy na to - osmoza, jedno z fundamentalnych zjawisk
w medycynie... i w fizyce w ogóle. Lekarz uważam powiniem mieć to zakute i
ZAPAMIĘTANE, tak, aby na kacu po pijaku o 3 w nocy nagle przebudzony spiewać
to piękniej, niż w Metropolitan Opera.

Więcej pytań mi do łba nie wpadło...

** NIe dziwię ci się... Przypomniało mi się sprzed ponad 30 lat z zawodówki,
że jeden z nauczycieli (to jeszcze był komunizm!) jak się przyjmował po
studiach do pracy, pochwalił się dyplomami, a szef rzucił krótko - "Tu jest
maszyna, napraw pan ją". Akurat umiał, to naprawił. Dyplom w sumie okazał
się bliższy kawałkowi srajtaśmy...

** Wiesz ty co? To może zamiast łapać inżynierów, to próbuj łapać jakichś
dobrych, oklepanych w temacie amatorów, pewnie korzyść z nich będzie
większa...

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Desoft
Guest

Tue Apr 16, 2013 7:09 pm   



Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:516d9200$0$26701$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Użytkownik "Stachu Chebel" napisał w wiadomości
To se napisz to w czym chceta. VHDL / Verilog / SystemC , zrób sę
syntezę , zprojektuj porządne PCB pod wyrok syntezy, zamów FPGA albo
CPLD, kup se kabel do dżejtaga i takie tam pierdle.. Da się? Tak !!
Nie o to chodzi. I też nie o to chodzi aby to poplątać na 7474!! Nie
łapiesz problemu?? JF, nie rżnij głupa !!

Ale faktem jest ze czasy sie zmieniaja, a ty zadajesz pytania ... z
prehistorii Smile

Raczej z zasad działania.

Quote:
On tu inzynier cyfrowy, a ty mu jakies banki i druciki rysujesz Smile

Inżynier cyfrowy, co nie widział przerzutnika, nie potrafi napisać trzech
linijek w dowolnym programie (o LD dla elektryków nie wspomnę), który to
realizuje...
A jakby co to wszytsko to jest _specjalne_ :)

Podobają mi się takie pytania.

--
Desoft

Stachu Chebel
Guest

Tue Apr 16, 2013 7:52 pm   



On 16 Kwi, 19:20, "J.F" <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Użytkownik "Stachu Chebel"  napisał w wiadomości grup

Absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach - Wydział Elektryczny.
Aplikuje do roboty, umawiam się na spotkanie.. Jest punktualny, to
plus!!

A w ogloszeniu zarobki byly podane ? :-P

Pytam czy zna się na FPGA, syfrówce, analoówce i takie tam...
  Czy ma Pan jakieś pojęcie o lampach
elektronowych??  Buahaha, Proszę Pana, toż to prehistoria...  No
dobra, ale wie Pan jak to działa? No pewno, że tak!!
No to maluję chłopu bańkę z termokatodą (oczywiście tak tego nie

Panie, ja tu na inzyniera aplikuje, a nie na kustosza :-)

No dobra, zna się Pan na technologiach syfrowych??  No pewno, że
tak !!  No to weż mi Pan namaluj najprostszy schemat dzielnika /2
sygnału zegarowego na jakimś TTL'u. Odpowiedź: Proszę Pana, takie
rzeczy to się dzisiaj robi "komputerowo". Hmmm.., ale jak pytam
dalej...  Odpowiedź : są na to specjalne programy!!

I dobrze gada. Toz to trzy linijki w VHDL trzeba napisac.


To se napisz to w czym chceta. VHDL / Verilog / SystemC , zrób sę
syntezę , zprojektuj porządne PCB pod wyrok syntezy, zamów FPGA albo
CPLD, kup se kabel do dżejtaga i takie tam pierdle.. Da się? Tak !!
Nie o to chodzi. I też nie o to chodzi aby to poplątać na 7474!! Nie
łapiesz problemu?? JF, nie rżnij głupa !!

Stachu Chebel
Guest

Tue Apr 16, 2013 7:59 pm   



On 16 Kwi, 19:52, Stachu Chebel <stche...@gmail.com> wrote:
Quote:
On 16 Kwi, 19:20, "J.F" <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:









Użytkownik "Stachu Chebel"  napisał w wiadomości grup

Absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach - Wydział Elektryczny.
Aplikuje do roboty, umawiam się na spotkanie.. Jest punktualny, to
plus!!

A w ogloszeniu zarobki byly podane ? :-P

Pytam czy zna się na FPGA, syfrówce, analoówce i takie tam...
  Czy ma Pan jakieś pojęcie o lampach
elektronowych??  Buahaha, Proszę Pana, toż to prehistoria...  No
dobra, ale wie Pan jak to działa? No pewno, że tak!!
No to maluję chłopu bańkę z termokatodą (oczywiście tak tego nie

Panie, ja tu na inzyniera aplikuje, a nie na kustosza :-)

No dobra, zna się Pan na technologiach syfrowych??  No pewno, że
tak !!  No to weż mi Pan namaluj najprostszy schemat dzielnika /2
sygnału zegarowego na jakimś TTL'u. Odpowiedź: Proszę Pana, takie
rzeczy to się dzisiaj robi "komputerowo". Hmmm.., ale jak pytam
dalej...  Odpowiedź : są na to specjalne programy!!

I dobrze gada. Toz to trzy linijki w VHDL trzeba napisac.

To se napisz to w czym chceta. VHDL / Verilog / SystemC , zrób sę
syntezę , zprojektuj porządne PCB pod wyrok syntezy, zamów FPGA albo
CPLD, kup se kabel do dżejtaga i takie tam pierdle..  Da się? Tak !!
Nie o to chodzi. I też nie o to chodzi aby to poplątać na 7474!!  Nie
łapiesz problemu??  JF, nie rżnij głupa !!

A zrób na 2-ch TTL'ach powielacz 2 x f. Da się?? TAK !! Kombinuj....

P.S. SYNCHRONICZNY !!

Stachu Chebel
Guest

Tue Apr 16, 2013 8:11 pm   



On 16 Kwi, 20:01, "J.F" <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Użytkownik "Stachu Chebel"  napisał w wiadomości

To se napisz to w czym chceta. VHDL / Verilog / SystemC , zrób sę
syntezę , zprojektuj porządne PCB pod wyrok syntezy, zamów FPGA albo
CPLD, kup se kabel do dżejtaga i takie tam pierdle..  Da się? Tak !!
Nie o to chodzi. I też nie o to chodzi aby to poplątać na 7474!!  Nie
łapiesz problemu??  JF, nie rżnij głupa !!

Ale faktem jest ze czasy sie zmieniaja, a ty zadajesz pytania ... z
prehistorii :-)

A jako ze teraz obie strony maja rowne szanse ... ciekawe czy na
jakims forum nie nasmiewa sie z niedoszlego pracodawcy :-)

On tu inzynier cyfrowy, a ty mu jakies banki i druciki rysujesz :-)

P.S. To ze elektronik nie zna sie na opornikach przestalo mnie dziwic.

J.

========
Że na opornikach się nie zna, i to normalka?? Być może to normalka w
PL i wręcz w EU... W ChRL znają się na opornikach i trzepią na tym
kasę. Hmmm, tymczasem nasi młodzi "inżynierowie" nie mają ZIELONEGO
pojęcia, co to jest rezystancja. O pojemności kondziora nie wspomnę....

Dariusz K. Ładziak
Guest

Tue Apr 16, 2013 8:17 pm   



Użytkownik J.F napisał:

Quote:
I dobrze gada. Toz to trzy linijki w VHDL trzeba napisac.

A biblioteki do tego VHDL i ich implementację w krzemie to rozumiem
krasnoludki? Czy na wierzbie wyrosły?

--
Darek

Dariusz K. Ładziak
Guest

Tue Apr 16, 2013 8:21 pm   



Użytkownik Stachu Chebel napisał:
Quote:
On 16 Kwi, 20:01, "J.F" <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Stachu Chebel" napisał w wiadomości

To se napisz to w czym chceta. VHDL / Verilog / SystemC , zrób sę
syntezę , zprojektuj porządne PCB pod wyrok syntezy, zamów FPGA albo
CPLD, kup se kabel do dżejtaga i takie tam pierdle.. Da się? Tak !!
Nie o to chodzi. I też nie o to chodzi aby to poplątać na 7474!! Nie
łapiesz problemu?? JF, nie rżnij głupa !!

Ale faktem jest ze czasy sie zmieniaja, a ty zadajesz pytania ... z
prehistorii :-)

A jako ze teraz obie strony maja rowne szanse ... ciekawe czy na
jakims forum nie nasmiewa sie z niedoszlego pracodawcy :-)

On tu inzynier cyfrowy, a ty mu jakies banki i druciki rysujesz :-)

P.S. To ze elektronik nie zna sie na opornikach przestalo mnie dziwic.

J.

========
Że na opornikach się nie zna, i to normalka?? Być może to normalka w
PL i wręcz w EU... W ChRL znają się na opornikach i trzepią na tym
kasę. Hmmm, tymczasem nasi młodzi "inżynierowie" nie mają ZIELONEGO
pojęcia, co to jest rezystancja. O pojemności kondziora nie wspomnę...

Nie jojcz - po prostu absolwentów pewnych uczelni omijaj z daleka. M.
in. Politechniki Gliwickiej, Politechniki Łódzkiej - dosyć marne opinie
mają w zakresie elektroniki... Stosunkowo spora szansa znalezienia
sensownego inżyniera (ale nigdy gwarancja - jak pomyślę jacy koledzy
kończyli ze mną PW i ukończyli - to strach do lekarza pójść...) są po
Warszawskiej, Wrocławskiej i Gdańskiej.

--
Darek

Sebastian Biały
Guest

Tue Apr 16, 2013 8:30 pm   



On 2013-04-16 21:28, Stachu Chebel wrote:
Quote:
I to jest do Pani Nędzy wręcz ŻENUJĄCE!! Ja rozumiem, że chłop po
studiach potrzebuje oklepania praktycznego. Też przez to
przechodziłem, też te samą Polibudę kończyłem. To normalka... Ale do
Wuja Wacka, trzeba mieć przynajmniej jakieś minimum podstaw
teoretycznych. A tu ni huhu... Toż takie pierdoty dotyczące
lampucerów elektronowych tośmy rva jego mać w ogólniaku na fizyce
mieli...

Problem zaczyna się w szkole podstawowej gdzie okrojony poza granicę
absurdu program przedmiotów ścisłych powoduje przeciąganie kolejnych
szczebli edukacji bliżej dna. Nic dziwnego, że o liczbach zespolonych
dowiadujesz się na *specjalistycznym* kierunku studiów. A bez tego
ciężko wykładać teorie, więc studia służa do nadrabiania czegoś o czym
świadczyła kiedyś najprostsza matura w technikum. Sami żeśmy sobie
zgotowali ten los wybierając na ministrów oświaty głównie samych
tumanistów, prawników, polityków, nawiedzonych itp bezużyteczne zbiory
molekuł.

Innymi słowy nie wiń polibud/uniwerków. Tam nie dość, że muszą nadrabiać
program za podstawówką i resztą szebelków to jeszcze mądrzy ludzie
bezczelnie znikają do przemysłu zamiast głodować patryjotycznie na
naukowym pół etatu asystenta. I nie ma komu z pasją uczyć. Szukaj zawsze
"pozytywów": zagrozić Tobie mogą jedynie imigranci ...

Tomasz Wójtowicz
Guest

Tue Apr 16, 2013 8:34 pm   



W dniu 2013-04-16 22:30, Sebastian Biały pisze:
Quote:
On 2013-04-16 21:28, Stachu Chebel wrote:
I to jest do Pani Nędzy wręcz ŻENUJĄCE!! Ja rozumiem, że chłop po
studiach potrzebuje oklepania praktycznego. Też przez to
przechodziłem, też te samą Polibudę kończyłem. To normalka... Ale do
Wuja Wacka, trzeba mieć przynajmniej jakieś minimum podstaw
teoretycznych. A tu ni huhu... Toż takie pierdoty dotyczące
lampucerów elektronowych tośmy rva jego mać w ogólniaku na fizyce
mieli...

Problem zaczyna się w szkole podstawowej gdzie okrojony poza granicę
absurdu program przedmiotów ścisłych powoduje przeciąganie kolejnych
szczebli edukacji bliżej dna. Nic dziwnego, że o liczbach zespolonych
dowiadujesz się na *specjalistycznym* kierunku studiów. A bez tego
ciężko wykładać teorie, więc studia służa do nadrabiania czegoś o czym
świadczyła kiedyś najprostsza matura w technikum.

A których liczb jest więcej, zespolonych czy rzeczywistych?

Goto page 1, 2, 3 ... 25, 26, 27  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak przygotować się na rozmowę kwalifikacyjną z elektronikiem po Politechnice Śląskiej?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map