RTV forum PL | NewsGroups PL

Kuchenka mikrofalowa 700W w samochodzie - jak zasilanie z akumulatora wpłynie na wydajność?

Kuchenka mikrofalowa w samochodzie :-D

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Kuchenka mikrofalowa 700W w samochodzie - jak zasilanie z akumulatora wpłynie na wydajność?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Mar 21, 2013 1:28 pm   



Hello J.F,

Thursday, March 21, 2013, 12:38:22 PM, you wrote:

Quote:
Wracając natomiast do meritum, po wciśnięciu sprzęgła, jeden suw
pracy wystarczy, żeby rozkręcić silnik do wysokich obrotów. Możemy
policzyć. Przy 3000 obr/min mamy suw pracy co 10 ms. Zatem
regulator musi mieć bezwładność mniejszą niż 10 ms i pewnie ma,
skoro większość z dyskutantów tak uważa.
Właśnie dokonałeś anihilacji momentu bezwładności silnika -
stanowiącego tak do 20% ogólnej bezwładności całego pojazdu w
bilansie sił przyspieszających...
Ale to chyba w duzej ciezarowce. Bo u siebie wciskam na luzie gaz i
silnik wchodzi na maks obroty ponizej sekundy.
A auto niestety nie ma 5s do setki, ani nawet 10s Sad
Nie jest to "jeden suw", tym niemniej krotko.
Chociaz ... na I biegu moze byc inaczej ..

Już to przerabialiśmy na p.m.s. - sprzęgło nie przeniesie
nieskończonego momentu. Wał korbowy również. Mówimy o czasach rzędu
dziesiątek milisekund.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Dariusz K. Ładziak
Guest

Thu Mar 21, 2013 8:15 pm   



Użytkownik J.F napisał:
Quote:
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" napisał w
Użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
Wracając natomiast do meritum, po wciśnięciu sprzęgła, jeden suw pracy
wystarczy, żeby rozkręcić silnik do wysokich obrotów. Możemy policzyć.
Przy 3000 obr/min mamy suw pracy co 10 ms. Zatem regulator musi mieć
bezwładność mniejszą niż 10 ms i pewnie ma, skoro większość z
dyskutantów tak uważa.

Właśnie dokonałeś anihilacji momentu bezwładności silnika -
stanowiącego tak do 20% ogólnej bezwładności całego pojazdu w bilansie
sił przyspieszających...

Ale to chyba w duzej ciezarowce. Bo u siebie wciskam na luzie gaz i
silnik wchodzi na maks obroty ponizej sekundy.

Na dwójce zasprzęglony poniżej kilku... Dokładnie jak napisałem - moment
bezwładności silnika sięga do 20% ogólnej bezwładności pojazdu - czyli
nie "10 ms" a "poniżej sekundy" mamy. Parę rzędów wielkości wolniej jak
reakcja pętli regulacji alternatora. Czyli gość bredzi jak potłuczony.

--
Darek

Dariusz K. Ładziak
Guest

Thu Mar 21, 2013 8:19 pm   



Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Quote:
Hello J.F,

Thursday, March 21, 2013, 12:38:22 PM, you wrote:

Wracając natomiast do meritum, po wciśnięciu sprzęgła, jeden suw
pracy wystarczy, żeby rozkręcić silnik do wysokich obrotów. Możemy
policzyć. Przy 3000 obr/min mamy suw pracy co 10 ms. Zatem
regulator musi mieć bezwładność mniejszą niż 10 ms i pewnie ma,
skoro większość z dyskutantów tak uważa.
Właśnie dokonałeś anihilacji momentu bezwładności silnika -
stanowiącego tak do 20% ogólnej bezwładności całego pojazdu w
bilansie sił przyspieszających...
Ale to chyba w duzej ciezarowce. Bo u siebie wciskam na luzie gaz i
silnik wchodzi na maks obroty ponizej sekundy.
A auto niestety nie ma 5s do setki, ani nawet 10s Sad
Nie jest to "jeden suw", tym niemniej krotko.
Chociaz ... na I biegu moze byc inaczej ..

Już to przerabialiśmy na p.m.s. - sprzęgło nie przeniesie
nieskończonego momentu. Wał korbowy również. Mówimy o czasach rzędu
dziesiątek milisekund.

Prędzej setek - zdarzało mi się stosować technikę wyprzedzania ze zmiana
biegu na gazie - znaczy gaz do dechy, trójka ile uciągnie, sprzęgło,
czwórka a w tym czasie silnik się rozpędzał - i strzał ze sprzęgła z
wrzuceniem rozkręconej masy silnika na koła. Kto nie jeździł Maluchem
ten może nie znać tej metody - bo Maluchem czasem inaczej się nie
dawało... I zapewniam że czas rozkręcania się silnika jest w zakresie
percepcji czasowej człowieka - czyli co najmniej setki milisekund...

--
Darek

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Mar 21, 2013 8:32 pm   



Hello Dariusz,

Thursday, March 21, 2013, 8:19:43 PM, you wrote:

Quote:
Wracając natomiast do meritum, po wciśnięciu sprzęgła, jeden suw
pracy wystarczy, żeby rozkręcić silnik do wysokich obrotów. Możemy
policzyć. Przy 3000 obr/min mamy suw pracy co 10 ms. Zatem
regulator musi mieć bezwładność mniejszą niż 10 ms i pewnie ma,
skoro większość z dyskutantów tak uważa.
Właśnie dokonałeś anihilacji momentu bezwładności silnika -
stanowiącego tak do 20% ogólnej bezwładności całego pojazdu w
bilansie sił przyspieszających...
Ale to chyba w duzej ciezarowce. Bo u siebie wciskam na luzie gaz i
silnik wchodzi na maks obroty ponizej sekundy.
A auto niestety nie ma 5s do setki, ani nawet 10s Sad
Nie jest to "jeden suw", tym niemniej krotko.
Chociaz ... na I biegu moze byc inaczej ..
Już to przerabialiśmy na p.m.s. - sprzęgło nie przeniesie
nieskończonego momentu. Wał korbowy również. Mówimy o czasach rzędu
dziesiątek milisekund.
Prędzej setek - zdarzało mi się stosować technikę wyprzedzania ze zmiana
biegu na gazie - znaczy gaz do dechy, trójka ile uciągnie, sprzęgło,
czwórka a w tym czasie silnik się rozpędzał - i strzał ze sprzęgła z
wrzuceniem rozkręconej masy silnika na koła. Kto nie jeździł Maluchem
ten może nie znać tej metody - bo Maluchem czasem inaczej się nie
dawało... I zapewniam że czas rozkręcania się silnika jest w zakresie
percepcji czasowej człowieka - czyli co najmniej setki milisekund...

Pisząc o dziesiątkach milisekund myślałem o reakcji regulatora
alternatora oczywiście.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Kuchenka mikrofalowa 700W w samochodzie - jak zasilanie z akumulatora wpłynie na wydajność?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map