RTV forum PL | NewsGroups PL

Jakie testy techniczne dla elektronika podczas rekrutacji: dzielmy się pomysłami!

test w czasie zatrudniania pracownika

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie testy techniczne dla elektronika podczas rekrutacji: dzielmy się pomysłami!

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

Dariusz Dorochowicz
Guest

Thu Jan 25, 2018 2:22 pm   



W dniu 2018-01-25 o 14:15, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan Dariusz Dorochowicz napisał:

Dyplom mgr inżyniera elektronika raczej zmniejsza to ryzyko
na etapie wstępnej rekrutacji.

I wyklucza osoby, które są zdolne i kompetentne, ale z różnych
powodów nie skończyły studiów.

Można nawet założyć, że ryzyko się zwiększa. Jeśli ktoś ma dyplom
magistra inżyniera i aplikuje na stanowisko technika, to jest
spore prawdopodobieństwo, że nieudacznik.

Ja tam lubię czasem pobawić się w proste jakieś sprawy, ale ja technikum
też mam za sobą.
A na poważnie to technika uczy się rzeczy zupełnie innych niż inżyniera.
Ot, chociażby obsługi tokarki czy spawarki (przynajmniej myśmy tak mieli
- pierwsze dwa lata to samo co w technikum elektrycznym). Albo
lutownicy. Jak zobaczyłem instrukcję lutowania na laboratorium na
politechnice, to mi się ręce załamały. Ale to nie było na technologii.

Ależ oczywiście, że tak, można umieć jedno i drugie. Ale jest różnica
między "pobawić się", a "szukać etatowej roboty". Technikom chyba płaci
się mniej.

Teraz tak, ale kiedyś to różnie bywało. A i tak nie wykluczam że mogą
być stanowiska gdzie jako technik zarobiłbym więcej. Właściwie to nawet
jestem prawie pewien że są, tylko zdrowie nie pozwala.

Pozdrawiam

DD

Cezary Grądys
Guest

Thu Jan 25, 2018 2:28 pm   



W dniu 25.01.2018 o 12:41, Piotr Gałka pisze:
Quote:

Nie rozumiem pojęcia ładnie mówi. Jak zapytasz o dobranie R do LEDa to
nie da się ładnie mówić nie znając prawa Oma.

Mam sposób, dobrać doświadczalnie, zaczynając od wielkiej wartości,
metodą bisekcji. Biorę powiedzmy rezystor 10 M, świeci za słabo, to 5,
2,5 ... Aż dobiorę, jak ma być prąd konkretny to amperomierz w szereg ;)

A mówienia trochę przy tym będzie ;)

--
Cezary Grądys <czarekgr@wa.onet.pl>

Cezary Grądys
Guest

Thu Jan 25, 2018 2:37 pm   



W dniu 24.01.2018 o 23:21, Pszemol pisze:
Quote:
Pracodawcy na tej grupie - czy zatrudniając technika elektronika
przewidujecie w czasie tego procesu jakies testy?
Coś żeby nie zatrudnić kogoś, kto ładnie mówi ale nie zna prawa Ohma?

Podzielcie sie proszę takim testem jeśli coś fajnego macie...


Bardzo ciekawie robił to NASK. Byłem na takiej rekrutacji, testy
PSYCHOLOGICZNE, bite 8h, najpierw coś jak na inteligencję, a potem takie
800 pytań, czy chrapiesz, czy ktoś ci mówił że chrapiesz, czy uważasz,
że ludzie powinni chodzić nago...
Mnie wyszło ok według ich wymagań, ale poległem w rozmowie z przyszłym
szefem ze względu na angielski. Byłem jeszcze odbierać wyniki od tych
psychologów. Trochę podpytałem dlaczego tak, a oni, że u nich wiedza
mniej się liczy, bo tu się po wiedzę przychodzi (placówka naukowa), a
taki test daje pojęcie jakby ktoś 2 tygodnie pracował. No ale to droga
rekrutacja, cały
dzień test, potem kandydat się wypytuje parę godzin co parametry znaczą
i jeszcze rozmowa z kierownikiem działu jak przejdzie.
Powiedzieli mi, że robią testy, bo niektórzy naściemniają i są przyjęci.
To ja, że przyjęty i popracuje, a oni, że nie, wywala się takiego, ale
w cv ma, że pracował i do następnego idzie i ma łatwiej ;)


--
Cezary Grądys <czarekgr@wa.onet.pl>

Bombardier Dąs vel Karbo
Guest

Thu Jan 25, 2018 2:52 pm   



użytkownik RadoslawF napisał:
Quote:
Żadem problem posadzić przy stole dać sprzęt, kilka części,
płytkę, schemat i poprosić o polutowanie całości..
Po tym jak to zrobię odcedzisz znawców teoretyków.



Każdy ma trochę inne predyspozycje. Osoba z dyplomem, obyta i wygadana
która już coś napisała, może być przydatna do tworzenia dokumentacji
dla luda (niekoniecznie dok. produkcyjnej), reprezentowania firmy, kontaktów etc. Wcale nie musi posługiwać się lutownicą:)

Niech se Przemol określi co na tym stanowisku jest pożądane.
Testy owszem są, na różnych stanowiskach są różne wymagania.
Dla monterów są inne pytania, dla "uruchamiaczy" inne, dla projektantów inne,
a jeszcze inne dla logistyki.

Tylko niech nie pyta jak Stasiek Ch.(od fpga) o lampy:)

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Jan 25, 2018 5:13 pm   



Pan Dariusz Dorochowicz napisał:

Quote:
Dyplom mgr inżyniera elektronika raczej zmniejsza to ryzyko
na etapie wstępnej rekrutacji.

I wyklucza osoby, które są zdolne i kompetentne, ale z różnych
powodów nie skończyły studiów.

Można nawet założyć, że ryzyko się zwiększa. Jeśli ktoś ma dyplom
magistra inżyniera i aplikuje na stanowisko technika, to jest
spore prawdopodobieństwo, że nieudacznik.

Ja tam lubię czasem pobawić się w proste jakieś sprawy, ale ja technikum
też mam za sobą.
A na poważnie to technika uczy się rzeczy zupełnie innych niż inżyniera.
Ot, chociażby obsługi tokarki czy spawarki (przynajmniej myśmy tak mieli
- pierwsze dwa lata to samo co w technikum elektrycznym). Albo
lutownicy. Jak zobaczyłem instrukcję lutowania na laboratorium na
politechnice, to mi się ręce załamały. Ale to nie było na technologii.

Ależ oczywiście, że tak, można umieć jedno i drugie. Ale jest różnica
między "pobawić się", a "szukać etatowej roboty". Technikom chyba płaci
się mniej.

Teraz tak, ale kiedyś to różnie bywało. A i tak nie wykluczam że mogą
być stanowiska gdzie jako technik zarobiłbym więcej. Właściwie to nawet
jestem prawie pewien że są, tylko zdrowie nie pozwala.

W takim razie tym bardziej nie ma co pytać o dyplom (już lepiej o zdrowie).

--
Jarek

Mateusz Viste
Guest

Thu Jan 25, 2018 5:31 pm   



On Thu, 25 Jan 2018 15:51:17 +0000, Pszemol wrote:
Quote:
Co to za platforma egzaminacyjna i jaki masz test?

Platformę ostatecznie napisałem sam:
http://poludnitsa.sourceforge.net/

Porównywałem kilka różnych, ale każda okazywała się kombajnem, często
ukierunkowanym na 'elearning'. A ja potrzebowałem coś mega prostego.

Testem wolałbym się nie dzielić, bo jeszcze go użytkuję Smile Ale to
generalnie rzeczy typu jest kawałek kodu C, wytłumacz dlaczego nie ma
prawa działać. Screenshot z krótkiego tcpdump, wytłumacz jak to
interpretujesz. Prosta struktura bazy SQL, podaj kwerendę by wyciągnąć x
największych klientów którzy nigdy nie spóźnili się z opłaceniem
faktury...

Mateusz

Piotr Wyderski
Guest

Thu Jan 25, 2018 5:39 pm   



Pszemol wrote:

Quote:
Pracodawcy na tej grupie - czy zatrudniając technika elektronika
przewidujecie w czasie tego procesu jakies testy?
Coś żeby nie zatrudnić kogoś, kto ładnie mówi ale nie zna prawa Ohma?

Pewien człowiek pisał, że w Boeingu w trakcie swobodnie prowadzonej
rozmowy kwalifikacyjnej rekrutujący wyciągał nagle lutownicę kolbową
i podawał ją kandydatowi grotem do przodu. Od strony, za która złapał
kandydat zależał dalszy przebieg rozmowy. :-)

No chyba, że rzeczywiście potrzebujesz takich Robocopów:

https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwj1oOfZxvPYAhURLVAKHdRQB_4QjRwIBw&url=http%3A%2F%2Frebrn.com%2Fre%2Fthis-girl-soldering-her-hand-3064276%2F&psig=AOvVaw1Sa0EAqDRkuAFDI9SZNXMS&ust=1516984745379263

Pozdrawiam, Piotr

Piotr Wyderski
Guest

Thu Jan 25, 2018 5:48 pm   



RadoslawF wrote:

Quote:
A dla wątkotwórcy: dosyć popularne jest sprawdzanie umiejętności
kandydata. Żadem problem posadzić przy stole dać sprzęt, kilka części,
płytkę, schemat i poprosić o polutowanie całości.
Po tym jak to zrobię odcedzisz znawców teoretyków.

Bardzo dobry pomysł. A potem dać prosty schemat z tranzystorem
czy wzmacniaczem operacyjnym i poprosić o analizę działania, aby
odsiać działaczy-praktyków i innych chłopców atmelowców i innych
NIXIE'owych zegarmistrzów.

Pozdrawiam, Piotr

Pszemol
Guest

Thu Jan 25, 2018 5:51 pm   



Piotr Gałka <piotr.galka@cutthismicromade.pl> wrote:
Quote:
W dniu 2018-01-24 o 23:21, Pszemol pisze:
Pracodawcy na tej grupie - czy zatrudniając technika elektronika
przewidujecie w czasie tego procesu jakies testy?
Coś żeby nie zatrudnić kogoś, kto ładnie mówi ale nie zna prawa Ohma?

Podzielcie sie proszę takim testem jeśli coś fajnego macie...


Nigdy nie zatrudnialiśmy technika elektronika. Gdybyśmy jednak szukali
to ja bym szukał kogoś, dla kogo elektronika to nie tylko na siłę
wyuczony zawód, ale pasja.
Pytanie co sam dotychczas zrobił (niech przyniesie, pokaże) według mnie
dużo wyjaśni. Ale to nie może być kryterium wykluczające, aby nie
przegapić kogoś, kto faktycznie jest dobry, choć nigdy nie czuł potrzeby
pobawienia się lutownicą.

Nie rozumiem pojęcia ładnie mówi. Jak zapytasz o dobranie R do LEDa to
nie da się ładnie mówić nie znając prawa Oma.

No wlasnie mielismy kandydata ktory na schemacie umial rozpoznac rezystor i
kondensator ale nic wiecej o ukladzie nie byl w stanie powiedziec.
Widzac ze sie biedak męczy, dalem mu właśnie "ratunkowo" do policzenia
opornik do LEDa zasilanego z 5V aby led mial 20mA i mi napisał R = 20mA *
5V i się podłamałem deczko.

Quote:
Szukaliśmy kiedyś elektronika po studiach. Przyszedł taki, co po
pierwsze uważał, że po licencjacie już się jest po studiach, a po drugie
na pytanie co praktycznie sam zrobił miał tylko jedną odpowiedź:
"Zrobiłem kiedyś zasilacz z mostkiem Gretza." Dokładnie tak się wyrażał
- nic, że regulowany, stabilizowany, niestabilizowany, do czego. Jedynym
istotnym parametrem zasilacza było, że jest z mostkiem Gretza.

No wlasnie jest problem i nie wiem za bardzo jak go rozwiazac.

Pszemol
Guest

Thu Jan 25, 2018 5:51 pm   



Marek <fake@fakeemail.com> wrote:
Quote:
On Wed, 24 Jan 2018 22:21:06 -0000 (UTC), Pszemol
Pszemol@PolBox.com> wrote:
Coś żeby nie zatrudnić kogoś, kto ładnie mówi ale nie zna prawa
Ohma?

Dyplom mgr inżyniera elektronika raczej zmniejsza to ryzyko na etapie
wstępnej rekrutacji.


Na stanowisko technika wymagasz dyplom mgr inż??

Pszemol
Guest

Thu Jan 25, 2018 5:51 pm   



Mateusz Viste <mateusz@nie.pamietam> wrote:
Quote:
On Wed, 24 Jan 2018 22:21:06 +0000, Pszemol wrote:
Pracodawcy na tej grupie - czy zatrudniając technika elektronika
przewidujecie w czasie tego procesu jakies testy?
Coś żeby nie zatrudnić kogoś, kto ładnie mówi ale nie zna prawa Ohma?

W kwestii tematu 'elektroniki' nie pomogę, powiem tylko że gdy zatrudniam
pracowników (programowanie), to pierwszym i najistotniejszym etapem jest
test. Kandydat dostaje login na platformę egzaminacyjną, wypełnia w
ograniczonym czasie test, i na tej podstawie następuje przesiew. Top 3
przychodzą na rozmowę. Przy czym rozmowa sprowadza się tylko do
sprawdzenia czy kandydat nie jest jakimś świrem.

Ktoś tu sugerował nabór na podstawie dyplomu - tego nie praktykuję, bo
dyplom do niczego mi nie jest potrzebny, a w wielu wypadkach nic nie
znaczy. Sam żadnego dyplomu nie mam, a nie chciałbym skreślać samego
siebie gdybym sam do siebie przyszedł na rozmowę.


Co to za platforma egzaminacyjna i jaki masz test?

Jawi
Guest

Thu Jan 25, 2018 6:43 pm   



W dniu 2018-01-25 o 12:41, Piotr Gałka pisze:
Quote:
uważał, że po licencjacie już się jest po studiach
Studia elektroniczne - licencjat? Co mi tu nie bangla


--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

Jawi
Guest

Thu Jan 25, 2018 6:45 pm   



W dniu 2018-01-25 o 16:51, Pszemol pisze:
Quote:
No wlasnie mielismy kandydata ktory na schemacie umial rozpoznac rezystor i
kondensator ale nic wiecej o ukladzie nie byl w stanie powiedziec.
Widzac ze sie biedak męczy, dalem mu właśnie "ratunkowo" do policzenia
opornik do LEDa zasilanego z 5V aby led mial 20mA i mi napisał R = 20mA *
5V i się podłamałem deczko.
Ale to z zawodu zapewne nie był elektronik.


--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

Bombardier Dąs vel Karbo
Guest

Thu Jan 25, 2018 7:28 pm   



użytkownik Piotr Wyderski napisał:

Quote:
Bardzo dobry pomysł. A potem dać prosty schemat z tranzystorem
czy wzmacniaczem operacyjnym i poprosić o analizę działania, aby
odsiać działaczy-praktyków i innych chłopców atmelowców


Atmelki od dobrych 15 lat banglają w przemyśle, na ulicach, w metrze,
na kolei, ostatnio nawet widziałem w szczoteczce do zębów qfn-ika.
Oczywiście piców jest więcej, bo i microchip na rynku dłużej i ludkowie
przyzwyczajeni do piców.

Pszemol
Guest

Thu Jan 25, 2018 7:33 pm   



Bombardier Dąs vel Karbonylek <bytomir.kwasigrochvelkarbonyle@gmail.com>
wrote:
Quote:
użytkownik Piotr Wyderski napisał:

Bardzo dobry pomysł. A potem dać prosty schemat z tranzystorem
czy wzmacniaczem operacyjnym i poprosić o analizę działania, aby
odsiać działaczy-praktyków i innych chłopców atmelowców


Atmelki od dobrych 15 lat banglają w przemyśle, na ulicach, w metrze,
na kolei, ostatnio nawet widziałem w szczoteczce do zębów qfn-ika.
Oczywiście piców jest więcej, bo i microchip na rynku dłużej i ludkowie
przyzwyczajeni do piców.

Atmel i Microchip to dziś jedna firma.

Swoją droga podoba mi sie ich nowy chip ATSAMD51 - Cortex M4... mniej niz
$3 usd sztuka.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie testy techniczne dla elektronika podczas rekrutacji: dzielmy się pomysłami!

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map