RTV forum PL | NewsGroups PL

Jakie miniaturowe nadajniki GPS lub radiowe do namierzania kota wybrać?

miniaturowy nadajnik/namiernik

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie miniaturowe nadajniki GPS lub radiowe do namierzania kota wybrać?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Oct 03, 2013 5:52 pm   



Pan John Smith napisał:

Quote:
Producent (izraelska firma, nazwy już nie pamiętam) zdradził tylko
tyle, że analizowane jest echo wewnątrz pomieszczenia. Kot może to
jakoś podobnie robić.

Typ alarmu czuły na zmianę ciśnienia, znany już 20 lat temu. Wtedy
generowało fałszywe alarmy, ale uC wtedy były drogie.

Możliwe. Ale ten NIE był czuły na zmianę ciśnienia. A faktycznie było
to prawie 20 lat temu.

Aby sprawdzić, czy "izraelczyk" kita nie wciskał, przetestuj alarmy
przy otwartych oknach.

Testowaliśmy. Jak się zamknęło lufcik (po skalibrowaniu), to wył.

Dobry alarm reaguje na ruch w pomieszczeniu a nie rozszczelnienie domu.

Dlaczego on niby dobry? Po co ma reagować na ruch? Ja chcę wiedzieć,
czy ktoś do domu wchodzi, a nie czy ktoś porusza się wewnątrz. Takich,
co przychodzą mimo drzwi zamkniętych, to ja się nie boję.

Ale nie chcesz też się zrywać na nogi z byle powodu?
Burze i inne gwałtowne zmiany ciśnienia weryfikują ten typ alarmu,
o ile wiem, nie przyjął się.

Alarm bazujący na zmianach ciśnienia nie wygląda mi na najmądrzejszy
pomysł. Jak to niby miałoby działać? Przecież złodziej żadnego niżu
(ani wyżu) nie wywołuje.

Quote:
To czego klient nie znosi, to fałszywych alarmów. Bez względu na
okoliczności.

Dlatego zastapienie ordynarnych czujek ruchu, reagujących na łażące koty,
czymś bardziej wyrafinowanym, wydaje się krokiem we właściwym kierunku.

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Oct 03, 2013 6:00 pm   



Pan AlexY napisał:

Quote:
[..]
Dają jedną kartę SIM na jeden numer PESEL. Kotów można mieć więcej.
Poza tym właściciel też może mieć własne potrzeby łączenia się z Siecią.
Co to za pomysł, by z własnym kotem bić się o dostęp do Internetu.

To już nie da się klonować kart?

To chyba nigdy nie była pewna ani prosta metoda. A jeśli da się, to co?
Będą na raz działały? Kiedyś miałem oficjalnie dwie karty z tym samym
mumerem telefonu (chyba w Erze), ale już nie pamiętam, czy dało się
w tym samym czasie dzwonić z obu.

Quote:
[..]
No, to sru i jadziem...
Co stoi na przeszkodzie?

Nic nie stoi. W tej chwili sieci komórkowe zdominowały wszelką łączność
mobilną. Kiedyś własne sieci transmisyjne miały firmy taksówkowe, agencje
ochrony, meteorolodzy itp. Dzisiaj robi się to prawie wyłącznie w oparciu
o telefonię komórkową.

Wszystko zależy od potrzeb, jak ktoś chce mieć niezależność to nadal ma
swoje maszty.

Sądzę, że sieć komórkowa zapewnia większą niezawodność od własnych masztów.
W ogólnym przypadku, za rozsądną cenę.

--
Jarek (no ale śledzenie kota warte jest każdych pieniędzy)

ACMM-033
Guest

Thu Oct 03, 2013 7:30 pm   



Użytkownik "ajt" <ajt@usunajt.com.pl> napisał w wiadomości
news:524da69b$0$2207$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Już za parę miesięcy w Aero2 trzeba będzie co godzinę wchodzić na jakąś
stronę i wklepywać kod z captcha, żeby korzystać przez następną godzinę.
Obawiam się, że kot może mieć z tym problem Smile Mają to wprowadzić właśnie
m. in. po to, by wyeliminować takie "kocie" zastosowania.

To będzie problem i ludzie pospadają do konkurencji. Ale na razie by chyba
się dało używać?

--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!

ACMM-033
Guest

Thu Oct 03, 2013 7:33 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnl4rc69.vfl.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
To chyba nigdy nie była pewna ani prosta metoda. A jeśli da się, to co?
Będą na raz działały? Kiedyś miałem oficjalnie dwie karty z tym samym
mumerem telefonu (chyba w Erze), ale już nie pamiętam, czy dało się
w tym samym czasie dzwonić z obu.

ZTCP, to nie, przy przychodzących losowo dzwoni raz jeden, raz drugi aparat,
a zainicjowanie połączenia z jednego aparatu przerywa rozmowę na drugim,
jeśli jest prowadzona. Ktoś to już dość dawno opisał, nie pamiętam, czy
gdzieś na łamach Usenetu, czy gdzie...
Ale zalogować można chyba obie karty.

--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Oct 03, 2013 8:51 pm   



ACMM-033 napisało:

Quote:
To chyba nigdy nie była pewna ani prosta metoda. A jeśli da się, to co?
Będą na raz działały? Kiedyś miałem oficjalnie dwie karty z tym samym
mumerem telefonu (chyba w Erze), ale już nie pamiętam, czy dało się
w tym samym czasie dzwonić z obu.

ZTCP, to nie, przy przychodzących losowo dzwoni raz jeden, raz drugi aparat,
a zainicjowanie połączenia z jednego aparatu przerywa rozmowę na drugim,
jeśli jest prowadzona. Ktoś to już dość dawno opisał, nie pamiętam, czy
gdzieś na łamach Usenetu, czy gdzie...
Ale zalogować można chyba obie karty.

No właśnie, a tu chodzi o łączność IP, nie o rozmowę. Zupełnie nie wiadomo
jak to się zachowa. Będę chciał coś na Usenet napisać, a tu nagle kotu
zerwie transmisję. I co wtedy? Lepiej z takim nie zadzierać.

--
Jarek

AlexY
Guest

Thu Oct 03, 2013 10:01 pm   



Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Quote:
Pan AlexY napisał:
[..]
To już nie da się klonować kart?

To chyba nigdy nie była pewna ani prosta metoda. A jeśli da się, to co?
Będą na raz działały? Kiedyś miałem oficjalnie dwie karty z tym samym
mumerem telefonu (chyba w Erze), ale już nie pamiętam, czy dało się
w tym samym czasie dzwonić z obu.

To co wiem to w sumie zamierzchłe czasy i możliwe że już samo klonowanie
jest niewykonalne, parę lat temu kolega wspominał że 2 karty zablokował
przy próbie (po iluś tam odczytach przestawały odpowiadać). Troszkę
wypadłem z obiegu, stąd wcześniejsze pytanie to tak raczej na serio.

[..]
Quote:
Wszystko zależy od potrzeb, jak ktoś chce mieć niezależność to nadal ma
swoje maszty.

Sądzę, że sieć komórkowa zapewnia większą niezawodność od własnych masztów.
W ogólnym przypadku, za rozsądną cenę.

Sieć komórkową można jednym klawiszem wyłączyć np w całym mieście, aby
zagłuszyć jakieś pasmo w danym obszarze trzeba się troszkę bardziej
postarać.


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Oct 03, 2013 10:35 pm   



Pan AlexY napisał:

Quote:
Pan AlexY napisał:
[..]
To już nie da się klonować kart?

To chyba nigdy nie była pewna ani prosta metoda. A jeśli da się, to co?
Będą na raz działały? Kiedyś miałem oficjalnie dwie karty z tym samym
mumerem telefonu (chyba w Erze), ale już nie pamiętam, czy dało się
w tym samym czasie dzwonić z obu.

To co wiem to w sumie zamierzchłe czasy i możliwe że już samo klonowanie
jest niewykonalne, parę lat temu kolega wspominał że 2 karty zablokował
przy próbie (po iluś tam odczytach przestawały odpowiadać). Troszkę
wypadłem z obiegu, stąd wcześniejsze pytanie to tak raczej na serio.

Dawno temu, gdy jeszcze mnie takie rzeczy zajmowały, mówiono mi
o kopiowaniu zawartości dwóch kart SIM na jedną. Że niby można było
taką włożyć do telefonu i w trakcie uruchamiania wybrać z jakiej
sieci chce się korzystać. Ale nie zawsze sie to udawało. Nawet klon
jeden do jednego nie zawsze wychodził.

Quote:
[..]
Wszystko zależy od potrzeb, jak ktoś chce mieć niezależność to nadal ma
swoje maszty.

Sądzę, że sieć komórkowa zapewnia większą niezawodność od własnych masztów.
W ogólnym przypadku, za rozsądną cenę.

Sieć komórkową można jednym klawiszem wyłączyć np w całym mieście, aby
zagłuszyć jakieś pasmo w danym obszarze trzeba się troszkę bardziej
postarać.

Można, tylko kto się odważy wyłączyć? Przypadkowe wypadnięcie jednego
BTS-a w mieście zwykle nie powoduje nawet dziury w pokryciu -- inne są
dostatecznie blisko. Natomiast wspomniane wcześniej prywatne systemy,
dzisiaj zastąpione przez GSM, z reguły miały jeden maszt do pokrycia
bardzo dużego obszaru. Sąsiad zza płota, co płacił grubą kasę za samo
wykorzystanie częstotliwości na potrzeby łączności w korporacji taxi,
często mi się żalił, że sprzęt czasem pada, a wtedy jest sądny dzień.
Kierowcy wściekli, klienci wściekli, wszyscy krzyczą i wrzeszczą jakby
się koniec świata zaczynał. Z łącznościa komórkową w ogóle nie ma problemu.

--
Jarek

AlexY
Guest

Fri Oct 04, 2013 7:11 am   



Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Quote:
Pan AlexY napisał:
[..]
Sieć komórkową można jednym klawiszem wyłączyć np w całym mieście, aby
zagłuszyć jakieś pasmo w danym obszarze trzeba się troszkę bardziej
postarać.

Można, tylko kto się odważy wyłączyć? Przypadkowe wypadnięcie jednego
BTS-a w mieście zwykle nie powoduje nawet dziury w pokryciu -- inne są
dostatecznie blisko. Natomiast wspomniane wcześniej prywatne systemy,
dzisiaj zastąpione przez GSM, z reguły miały jeden maszt do pokrycia
bardzo dużego obszaru. Sąsiad zza płota, co płacił grubą kasę za samo
wykorzystanie częstotliwości na potrzeby łączności w korporacji taxi,
często mi się żalił, że sprzęt czasem pada, a wtedy jest sądny dzień.
Kierowcy wściekli, klienci wściekli, wszyscy krzyczą i wrzeszczą jakby
się koniec świata zaczynał. Z łącznościa komórkową w ogóle nie ma problemu.

Zwykle - tak, ale ile razy było że w sytuacjach kryzysowych sieć była
przeciążona? Przypadek maratonu w Bostonie, wyłączają siec GSM na
wypadek detonatorów GSM (są sprzeczne informacje, tu podają że
wyłączyli, tam że nie wyłączyli), czy wyobrażasz sobie teraz że
dziennikarz nie zrobi relacji na żywo bo sieć padła?
Co do sąsiada: kupił tani sprzęt to ma, przypuszczam że to były czasy
gdy jego nadajnik miał większy zasięg niż GSM, po prostu wtedy to była
jedyna słuszna opcja.


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

DJ
Guest

Fri Oct 04, 2013 9:33 am   



On 2013-10-03 20:00:41 +0200, =?UTF-8?Q?Jaros=C5=82aw?=
=?UTF-8?Q?_Soko=C5=82owski?= <jaros@lasek.waw.pl> said:

Quote:
Wszystko zależy od potrzeb, jak ktoś chce mieć niezależność to nadal ma
swoje maszty.

Sądzę, że sieć komórkowa zapewnia większą niezawodność od własnych masztów.
W ogólnym przypadku, za rozsądną cenę.

W ogólnym przypadku jak to kiedyś pierdyknie, albo ktoś ze względów
politycznych "wyciągnie wtyczkę", to się okaże że niezawodność żadna.
A ludziom się wydaje że jeśli już coś jest, to zawsze będzie.

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

forestdumb
Guest

Fri Oct 04, 2013 10:11 am   



LeonKame wrote:
Quote:
http://allegro.pl/mini-lokalizator-gps-dla-psa-lub-kota-akcesoria-i3568786722.html


to nawet dziala, trudno powiedziec czy to nie klony jakis sprawnych urzadzen w
kazdym razie mialem identycznie wygladajace w rekach. Bateria niby jak
oryginalna nokia, no ale prawie robi duza roznic, prawda? Po 2h dzialania
wysiadalo o ile wczesniej sie nie zawiesilo - wyjecie i wlozenie baterii
ozywialo urzadzenie ponownie. No zanim faktycznie lipna bateria nie wyczerpala
sie. Kupilem oryginalna, a moze faktycznie dobra wizualnie podrobke, czas
czuwania nie wzrosl znaczaco a zwiechy po 20miuntach to byl standard. Ni jest
to odporne na warunki srodkowiska, jak pies sie wytarza w wodzie mzoe byc
krucho. Ogolnie chinska lipa. Aczkolwiek GDY dziala to z orange gps (taka
stronka) dziala bdb.

forestdumb
Guest

Fri Oct 04, 2013 10:12 am   



Quote:
Otóż o to mi chodzi. Dlatego dla kotów zaleca się, aby obroża była
spięta w miarę niemocno, lecz pewnie, gumką (no, bądź czymś
analogicznym), w najgorszym razie kot trochę się poszarpie i obroża
zejdzie, nie czyniąc zwierzakowi szkody. Łatwiej przeboleć stratę
nawet kosztownej obroży, niż stratę ukochanego zwierzaka, obroża
rzecz nabyta.

raczej obrozki maja "fail safe" czyli naciecia ktore w teori powinny sie
zerwac, lub gumki

Kot nigdy takiego pudla nie bedzie nosil, to nie pies, bedzie wkurzony i
walczyc z tym.

Jarosław Sokołowski
Guest

Fri Oct 04, 2013 11:12 am   



Pan AlexY napisał:

Quote:
Sieć komórkową można jednym klawiszem wyłączyć np w całym mieście, aby
zagłuszyć jakieś pasmo w danym obszarze trzeba się troszkę bardziej
postarać.

Można, tylko kto się odważy wyłączyć? Przypadkowe wypadnięcie jednego
BTS-a w mieście zwykle nie powoduje nawet dziury w pokryciu -- inne są
dostatecznie blisko. Natomiast wspomniane wcześniej prywatne systemy,
dzisiaj zastąpione przez GSM, z reguły miały jeden maszt do pokrycia
bardzo dużego obszaru. Sąsiad zza płota, co płacił grubą kasę za samo
wykorzystanie częstotliwości na potrzeby łączności w korporacji taxi,
często mi się żalił, że sprzęt czasem pada, a wtedy jest sądny dzień.
Kierowcy wściekli, klienci wściekli, wszyscy krzyczą i wrzeszczą jakby
się koniec świata zaczynał. Z łącznościa komórkową w ogóle nie ma problemu.

Zwykle - tak, ale ile razy było że w sytuacjach kryzysowych sieć była
przeciążona? Przypadek maratonu w Bostonie, wyłączają siec GSM na
wypadek detonatorów GSM (są sprzeczne informacje, tu podają że
wyłączyli, tam że nie wyłączyli), czy wyobrażasz sobie teraz że
dziennikarz nie zrobi relacji na żywo bo sieć padła?

No tak, to wprost niewyobrażalne! Na portalu zabrakło relacji z maratonu
-- kryzys pełną gębą.

Quote:
Co do sąsiada: kupił tani sprzęt to ma, przypuszczam że to były czasy
gdy jego nadajnik miał większy zasięg niż GSM, po prostu wtedy to była
jedyna słuszna opcja.

Kupił co było -- a więc Cholernie Drogi Sprzęt. Tani być nie mógł, bo to
mały rynek. Zresztą akurat ta branża to świetny przykład sytuacji, gdzie
kompletnie nie opłaca się używać czego innego niż GSM. Padnie sieć
telefoniczna, to ludzie się po taksówkę nie dodzwonią, więc i radio-taxi
na nic się nie przyda. Staje się po staremu na rogu i macha.

Jarek

--
On zabezpieczył na niby rozstanie.
Zabezpieczył wyjazd też do miasta Zgierz.
Lecz zabezpieczył powrót niespodzianie,
Bo miał Radio-Taxi zabezpieczone też.

Jarosław Sokołowski
Guest

Fri Oct 04, 2013 11:14 am   



DJ napisało:

Quote:
Wszystko zależy od potrzeb, jak ktoś chce mieć niezależność to nadal ma
swoje maszty.

Sądzę, że sieć komórkowa zapewnia większą niezawodność od własnych masztów.
W ogólnym przypadku, za rozsądną cenę.

W ogólnym przypadku jak to kiedyś pierdyknie, albo ktoś ze względów
politycznych "wyciągnie wtyczkę", to się okaże że niezawodność żadna.
A ludziom się wydaje że jeśli już coś jest, to zawsze będzie.

Pamiętam jeden przypadek politycznego "wyciągnęcia wtyczki telefonicznej".
Jak się komuś wydaje, że coś by mógł wtedy zdziałać własnymi masztami,
to jest w błędzie.

Jarek

--
W czasie obowiązywania stanu wojennego, jeżeli będą tego wymagać interesy
ochrony spokoju, ładu i porządku publicznego, uprawnione organy administracji
państwowej mogą również zobowiązać posiadaczy radiowych urządzeń nadawczych
i odbiorczych do złożenia tych urządzeń do depozytu we wskazanych miejscach;

DJ
Guest

Fri Oct 04, 2013 12:29 pm   



On 2013-10-04 13:14:09 +0200, =?UTF-8?Q?Jaros=C5=82aw?=
=?UTF-8?Q?_Soko=C5=82owski?= <jaros@lasek.waw.pl> said:

Quote:
Pamiętam jeden przypadek politycznego "wyciągnęcia wtyczki telefonicznej".
Jak się komuś wydaje, że coś by mógł wtedy zdziałać własnymi masztami,
to jest w błędzie.

Jeśli naprawdę jest w potrzebie to zdziała własnymi urządzeniami. A w
razie konieczności nielegalnie, w podziemiu i wbrew władzy.

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

Jarosław Sokołowski
Guest

Fri Oct 04, 2013 1:16 pm   



DJ napisało:

Quote:
Pamiętam jeden przypadek politycznego "wyciągnęcia wtyczki telefonicznej".
Jak się komuś wydaje, że coś by mógł wtedy zdziałać własnymi masztami,
to jest w błędzie.

Jeśli naprawdę jest w potrzebie to zdziała własnymi urządzeniami. A w
razie konieczności nielegalnie, w podziemiu i wbrew władzy.

Tak, w podziemiu. Łączniczki będą czołgać się w kanałach i przenosić
meldunki. My tu jednak teraz o bardziej zwyczajnych rzeczach mowimy,
takich jak łączność z kotem lub taksówką.

Jarek

--
Czy to prawda jest, czy bajda,
że nakręcił Andrzej Wajda
film "Kanał"?
Ludzie sobie gadu-gadu,
bo potrzebne im to dla dusz
i dla ciał!

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie miniaturowe nadajniki GPS lub radiowe do namierzania kota wybrać?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map