Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6 Next
Artur Maśląg
Guest
Mon Feb 13, 2012 4:52 pm
W dniu 2012-02-12 15:44, Grzegorz Krukowski pisze:
Quote:
On Sun, 12 Feb 2012 13:37:08 +0000 (UTC),
gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid (Adam Wysocki) wrote:
1. Za pozostawienie bez opieki samochodu z pracującym silnikiem jest
kara / niezabezpieczenie go przed samodzielną jazdą bez kierowcy.
2. Kwestia bezpieczeństwa nr 1: w jaki sposób zapewnisz, że
uruchomienie będzie możliwe jedynie gdy skrzynia biegów będzie w
położeniu jałowym.
3. Kwestia bezpieczeństwa nr 2: w jai sposób zapewnisz, że podczas
zdalnego uruchamiania będziesz miał pewnie unieruchomiony samochód za
pomocą hamulca ręcznego.
4. Kwestia bezpieczeństwa nr 3: w jaki pewny sposób zabezpieczysz się
przed uruchomieniem samochodu przez niepowołane osoby.
5. Kwestia bezpieczeństwa nr 4: masz dobrego prawnika?
6. Myśl o bezpieczeństwie innych!
7. Potem o swojej wygodzie i oszczędnościach.
0. Kup se ogrzewanie postojowe bo o to ci pewnie chodzi.
PS. Gdzieś mi się obiło o uszy że coś takiego jest w USA
stosowane/dozwolone, ale żadnych szczegółów ci nie podam.
Nie wiem czy w USA jest dozwolone, w ogóle nie wiem, czy i gdzie,
niemniej spotkałem się z takimi rozwiązaniami, ale tylko w
samochodach z automatycznymi skrzyniami biegów itd.
W sumie przy dzisiejszych rozwiązaniach to tak naprawdę problemem
może być jedynie kwestia prawda i podejrzewam, że będzie to
ekologia
Adam Wysocki
Guest
Mon Feb 13, 2012 5:39 pm
In pl.misc.elektronika Ukaniu <l99ukaszWYWALTO@gazeta.pl> wrote:
Quote:
pewność, że ten przekaźnik się nie zapiecze i że po tych 1.5 sekundach
rozrusznik zostanie odłączony. Więc układ musi być zaprojektowany tak,
żeby żadna jego awaria nie doprowadziła do ciągłej pracy rozrusznika.
A może MOSFET? teraz jest tyle tranzystorków które zniosą prądy cewki
automatu rozrusznika.
Oj nie, ryzyko przebicia zbyt duże. A tranzystory mają tą brzydką cechę,
że jak się przebiją, to przewodzą :(
--
gof
venioo@interia.pl
Guest
Tue Feb 14, 2012 12:19 am
W dniu 2012-02-12 21:44, Adam Wysocki pisze:
Quote:
venioo@interia.pl<venioo@interia.pl> wrote:
chciałbym sterować układem przez
telefon - modem GSM + dekoder DTMF i informacja zwrotna w postaci
kilku tonów. Wydanie mu polecenia nie będzie możliwe przez przypadek,
a już na pewno nie wystarczy do niego zadzwonić, czy wysłać SMSa.
modem GSM + dekoder DTMF??? PO CO???
Co w tym złego? Masz na myśli, że lepiej SMS-em?
Nie. Mam na mysli to, ze modem zazwyczaj radzi sobie z dekodowaniem
DTMF, wiec dekoder dodatkowo jest zbedny. Poza tym oprogramowanie tego
moze nie byc zbyt wesole, a SMS to banal.
No ale dalej juz slusznie stwierdziles, ze lepiej uzyc modul GSM.
Chociaz nie wiem, co jest prostsze. Ja bym nie wywazal otwartych drzwi i
zrobil przez SMS. W tej samej sieci co masz komorke i jako gratisowy
numer. :)
--
venioo -> GG:198909
Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG
http://tablica.pl/oferta/audi-100-c4-czarna-gaz-lpg-mafia-look-IDvheh.html
Pszemol
Guest
Tue Feb 14, 2012 6:25 am
"Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote in message
news:jhaush$21tt$1@news2.ipartners.pl...
Quote:
W dniu 2012-02-12 17:39, Pszemol pisze:
"Adam Wysocki" <gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid> wrote in message
news:pme.1329053828@news.chmurka.net...
Coś wam się jeszcze rzuca w oczy, na co trzeba uważać?
A auto ma skrzynię automatyczną, oczywiście, bo inaczej nie
wyobrażam sobie zdalne odpalenie auta na 1-ce lub wstecznym...
Słabo z wyobraźnią coś. Ja sobie nawet nie muszę wyobrażać
tylko po prostu wspominam jak się to robi gdy padnie sprzęgło...
To sobie teraz wyobraź rachunek od lakiernika gdy sąsiadowi
wjedziesz w ten sposób w drzwi albo swoim samochodem w ścianę.
Ukaniu
Guest
Tue Feb 14, 2012 9:44 am
Użytkownik "Adam Wysocki" <gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid> napisał w
wiadomości news:pme.1329147595@news.chmurka.net...
Quote:
A może MOSFET? teraz jest tyle tranzystorków które zniosą prądy cewki
automatu rozrusznika.
Oj nie, ryzyko przebicia zbyt duże. A tranzystory mają tą brzydką cechę,
że jak się przebiją, to przewodzą
Tak to fakt no ale zabezpieczyć zawsze można. No i ew do zabezpieczania
dopiero zastosować przekaźnik.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
nom
Guest
Tue Feb 14, 2012 10:16 am
Użytkownik "Adam Wysocki" <gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid> napisał w
wiadomości news:pme.1329079262@news.chmurka.net...
Quote:
In pl.misc.elektronika nom <nom73@usunto.gazeta.pl> wrote:
Silnik, czy rozrusznik?
Trudno jednoznacznie powiedzieć, bo cała komora silnika była po prostu
spalona. Prawdopodobnie coś musiało iskrzyć i doszło do zapalenia,
akumulator był cały stopiony, kable, gumowe węże tak samo. Ludzie, którzy to
widzieli i którzy zawiadomili straż pożarną, mówili, że iskry leciały spod
samochodu właśnie z komory silnika. Może klema akumulatora słabo była
przykręcona i iskrzyła, cholera wie. :-)
PS. jakby miał słaby akumulator to daleko by nie zajechał i pewnie nic by
się nie stało, poza wyładowaniem akumulatora do zera.
Michoo
Guest
Tue Feb 14, 2012 11:18 am
W dniu 13.02.2012 16:39, Adam Wysocki pisze:
Quote:
A może MOSFET? teraz jest tyle tranzystorków które zniosą prądy cewki
automatu rozrusznika.
Oj nie, ryzyko przebicia zbyt duże. A tranzystory mają tą brzydką cechę,
że jak się przebiją, to przewodzą :(
W przeciwieństwie do przekaźników, którym zazwyczaj styki się sklejają a
nie upalają i ... przewodzą?
--
Pozdrawiam
Michoo
Desoft
Guest
Tue Feb 14, 2012 12:59 pm
Quote:
Oj nie, ryzyko przebicia zbyt duże. A tranzystory mają tą brzydką cechę,
że jak się przebiją, to przewodzą
Tyrystory też.
Stara metoda: bezpiecznik za nim tyrystor. W przypadku alarmu, tyrystor
zwiera i pali bezpiecznik.
--
Desoft
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Feb 14, 2012 4:33 pm
Pan Jackare napisał:
Quote:
nie oglądałem tego układu ale zwróciłbym uwagę na conajmniej dwie rzeczy:
- możliwość szybkiego demontażu układu bez pozostawiania śladów ingerencji
- przy jakimś wypadku itd ubezpieczyciele mogą się wypiąć na przeróbki z
użyciem niehomologowanych podzespołów nieopatrzonych odpowiednimi znakami
Już pytałem o to, jakie wyposażenie samochodu wymaga homologacji, a jakie
nie, ale nikt nie pospieszył z odpowiedzią. Może więc taka ilustracja
dodatkowa do tematu:
http://moto.pl/MotoPL/1,88571,11140502,ogrzewanie_ekologiczne.html
--
Jarek
L501 aneryS
Guest
Tue Feb 14, 2012 8:51 pm
Użytkownik "Michoo" <michoo_news@vp.pl> napisał w wiadomości
news:jhdcdk$jaj$2@mx1.internetia.pl...
Quote:
W przeciwieństwie do przekaźników, którym zazwyczaj styki się sklejają a
Na takie "dictum" na mojej centrali "GCI" przekaźniki na to narażone miały
styczki z palladem w składzie. Na pźniejszym Strowgerze takich "dobroci" nie
było i był problem z zestykami, które podlegając erozji w końcu się
sczepiały, trzeba było ręcznie rozdzielać.
Quote:
nie upalają i ... przewodzą?
Ostrożności nigdy za wiele.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Plumpi
Guest
Wed Feb 15, 2012 11:13 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:138blkwz1z40m$.1cxrtx39emli2.dlg@40tude.net...
Quote:
Dnia Sun, 12 Feb 2012 15:08:51 +0100, kk napisał(a):
Za pozostawienie pracującego silnika
podczas postoju na obszarze zabudowanym kara
grzywny wynosi 100 złotych; za oddalenie się od pojazdu,
gdy silnik jest w ruchu, kara grzywny wynosi 50 złotych.
W kwestii prawno technicznej: kolega jak rozumiem ani nie zamierza
_pozostawiac_, ani _oddalac_ sie, a chyba zblizac :-)
No i moze odpalac na wlasnym podworku, wtedy ustawa zasadniczo nie
obowiazuje.
Także obowiązuje: Ustawa o Ochronie Środowiska oraz Prawo Energetyczne,
które narzuca obowiązek poszanowania źródeł energii.
Plumpi
Guest
Wed Feb 15, 2012 11:49 pm
Użytkownik "Adam Wysocki" <gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid> napisał w
wiadomości news:pme.1329079262@news.chmurka.net...
Quote:
In pl.misc.elektronika nom <nom73@usunto.gazeta.pl> wrote:
Mojemu znajomemu, jeden dzień bo naprawie właśnie rozrusznika w
warsztacie,
samochód stojący na postoju sam ruszył (włączony I bieg) na rozruszniku,
przejechał z 50m, przejechał przez skrzyżowanie i utknął w zaspie (akurat
to
była zima).
Dlatego taką wagę przywiązuję do tego, żeby skutecznie ten rozrusznik
wyłączyć.
Nie ma skutecznej metody wyłączenia rozrusznika.
Rozrusznik posiada swój automat (przekaźnik z bendiksem), który po podaniu
napiecia zasilającego na cewkę tego automatu wysuwa bendiks i zwiera styki
zasilające rozrusznik wprost z akumulatora.
Poza tym co zrobisz z biegami?
Musisz mieć pewność, że nie będzie się dało uruchomić rozrusznika, kiedy
samochód będzie stał na biegu. W okresie zimowym bardzo często pozostawia
się samochody na biegu, żeby nie zamarzały hamulce ręczne. Chyba, że jest to
nowoczesne auto z automatycznym hamulcem postojowym.
Montowanie takich patentów jest po pierwsze bardzo niebezpieczne, a po
drugie niezgodne z prawem. Każde zamontowane urządzenie w samochodzie musi
posiadać atesty i homologacje oraz certyfikaty bezpieczeństwa. Ponadto po
każdej takiej przeróbce prawo zobowiazuje do wykonania przeglądu, gdzie
uprawniony diagnosta stwierdza czy dane urzadzenia posiadają ww atesty,
homologacje oraz certyfikaty, a także czy zostało zamontowane w sposób
prawidłowy i bezpieczny - mówiąc w skrócie czy spełnia warunki techniczne.
Mówią o tym: Prawo o Ruchu Drogowym, rozporządzenia ministrów w sprawie
warunków technicznych pojazdów oraz ich niezbędnego wyposażenia, a także
szereg norm.
Zamiast kombinować "jak łysy koń pod górę" to poszukał byś webasta do tego
modelu lub pasującego i je zamontował tak jak powinno być fabrycznie.
Oczywiście po montażu na przegląd.
Adam Płaszczyca
Guest
Thu Feb 16, 2012 12:35 am
Dnia Wed, 15 Feb 2012 23:49:37 +0100, Plumpi napisał(a):
Quote:
samochód będzie stał na biegu. W okresie zimowym bardzo często pozostawia
się samochody na biegu, żeby nie zamarzały hamulce ręczne.
W Twojej wyobraźni pewnie tak, Jacusiu. Tymczasem normalni ludzie wiedzą,
że hamulec ręczny nie zamarza, kiedy jest używany i przesmarowany.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów
http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Adam Wysocki
Guest
Thu Feb 16, 2012 5:51 pm
In pl.misc.elektronika Desoft <NICK@interia.pl> wrote:
Quote:
Oj nie, ryzyko przebicia zbyt duże. A tranzystory mają tą brzydką cechę,
że jak się przebiją, to przewodzą :(
Tyrystory też.
Stara metoda: bezpiecznik za nim tyrystor. W przypadku alarmu, tyrystor
zwiera i pali bezpiecznik.
To w sumie chyba najbardziej niezawodny pomysł.
--
gof
Mirek
Guest
Thu Feb 16, 2012 7:51 pm
On 16.02.2012 00:35, Adam Płaszczyca wrote:
Quote:
W Twojej wyobraźni pewnie tak, Jacusiu. Tymczasem normalni ludzie wiedzą,
że hamulec ręczny nie zamarza, kiedy jest używany i przesmarowany.
Wskaż mi serwis, który smaruje linkę od ręcznego.
Teraz robią linki z "teflonem", które są tak skonstruowane, żeby się ich
nasmarować nie dało, a teflon się rozlatuje po zaprogramowanym czasie.
Mirek.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6 Next