Jak wygląda pozew za naruszenie praw autorskich przy naprawie sprzętu na YouTube?

Sun Jan 05, 2025 12:53 am   

hmm dla mnie to ciekawe, pierwsze sysz
eby kto narusza w ten sposób copyright.

https://youtu.be/6hVe_spuJQI

--
Piter

# kradno ale sie dzielo

Sun Jan 05, 2025 12:53 am   

Marek <fake@fakeemail.com> Wrote in message:r

Racj ma ten, komu przyzna j sd.

Nie zawsze i nie w kadym przypadku.
We pod uwag e sd to i tak tylko "biako" i jak kade inne
podlega tym samym prawidom.

Dlatego wanie istniej moliwoci odwoania si, zaskarenia,
wniesienia kasacji czy oceny przez inn instancj.


Nierzadko te sdy "na wniosek" dokonuj w tym samym skadzie
ponownej oceny materiau dowodowego wydajc zupenie odmienne
wyroki.


-- Marek


--
Pozdrawiam - titanus


----Android NewsGroup Reader----
https://piaohong.s3-us-west-2.amazonaws.com/usenet/index.html

Sun Jan 05, 2025 11:32 am   

On 04/01/2025 23:53, PiteR wrote:

Zadaniem pozwu nie jest wykazanie naruszenia prawa, tylko zastraszenie
autora i zdjęcie filmu. SLAPP.

Film w tym czasie został sklonowany na wiele kanałów na YT.

Co świadczy o tym, że prawnicy to jednak imbecyle. Uzyskali efekt odwrotny.

Sun Jan 05, 2025 12:10 pm   

in <news:vldjk7$v68l$1@dont-email.me>
user heby pisze tak:



Niezy syf w rodku wzmacniacza. Poszlifowane napisy z obudów.
Wyglda jak ZPT w szkole.

--
Piter

# kradno ale sie dzielo

Sun Jan 05, 2025 1:23 pm   

On 05/01/2025 11:10, PiteR wrote:

To dlatego, że audiofilski. Audiofile mogą wtedy pieprzyć o tym, że
ręcznie wykonany i dlatego taki dobry. Pod jednym z klonów tego filmu
była fajna dysputa, gdzie ci idioci próbowali ratować producenta
twierdząc, że nylonowe dystanse redukują drgania, pełno drutu powoduje
zmniejszenie szumów (bo są pod różnym kątem) itd. Świat debili-audiofili
jest pełen takich urządzeń, o nawet gorszym wykonaniu.

https://audiovoodoo.org/dopieszczony-zarowno-pod-wzgledem-budowy-jak-i-dzwieku/

O ile czasami można trafić na coś faktycznie dobrej jakości, to jednak
trend jest w produkowaniu guano i sprzedawaniu za ogromne pieniądze, z
pełną świadomością.

Ja osobiście popieram. Żerowanie na idiotach nie wydaje mi się bardzo
niemoralne...

Sun Jan 05, 2025 2:03 pm   

W dniu 2025-01-05 o 12:23, heby pisze:

Być może i dobre tylko ukończone na 90-95%.
Ewidentnie łupnęło o ziemię i w środku się posypało.



+
https://6moons.com/audioreviews2/earstream/2.html

Zamiast drutu przyda się linka kilku żyłowa coby prund 20kHz sprawniej
się ślizgał. A tak? Po taniości skrętka?

I co ważne złotoustemu pismakowi trza sypnąć aby smyrnął kwiecisty opis.


To to dla klienta premium.
Lat temu ze 20 podchodzę na giełdzie do gościa i pytam o cenę głośników
które chciałem zakupić do własnoręcznie robionej kolumny i on mi na to:
skoro pytasz o cenę to nie stać cię :)


Oj tam oj tam. Baby se robią zabiegi upiększające za kilo PLNy, każdy
tak ma że czasem musi wydać trochę na głupotki.


OT
https://vtome.ru/knigi/apparatura/222674-electronics-for-vinyl.html
lub
megawrzuta.pl/idfexgqe

Sun Jan 05, 2025 2:06 pm   

On 5.01.2025 12:23, heby wrote:


A nie redukują? W każdym razie lepiej niż metalowe.
Też raczej bym dał metalowe - solidniejsze i lepiej wyglądają.



A nie powoduje?
Jaką masz alternatywę? Wszystko na jednej płycie? Taśmy ze złączami?
Wg mnie takie rozwiązanie jest całkiem niezłe. Wcale tych "drutów" nie
ma tak dużo, można by je trochę uporządkować... ale to problem czysto
estetyczny.
Dużo zyskał by na wyglądzie gdyby te "ekranujące" płytki były wykonane
"fabrycznie", pokryte soldermaską.

Szlifowanie scalaków nie da się niczym usprawiedliwić.



--
Mirek

Sun Jan 05, 2025 2:17 pm   

On 05/01/2025 13:06, Mirek wrote:

Trafiłeś w esencję audiofilstwa.

Kabel głośnikowy wpływa na brzmienie, czy nie wpływa? Wpływa jednak?
Więc nasze bredzenia o szerokości górnych basów w kontekście otwarcia
rantu sceny mają jak najbardziej sens!


Dokładnie :)

Możesz spokojnie zaczynać pisać recenzje w hi-fidelity ;)


Akurat to obronię bez problemu: dzięki temu nie widać, że to coś a'la UL741.

Sun Jan 05, 2025 2:30 pm   

On 5.01.2025 13:17, heby wrote:


Chyba ty. O mikrofonowaniu słyszał?
Odpal sobie oscyloskop na dużej czułości i puknij w niego śrubokrętem.
To jest wzmacniacz do gramofonu, tam masz 1mV amplitudy.



--
Mirek

Sun Jan 05, 2025 3:24 pm   

W dniu 05.01.2025 o 13:06, Mirek pisze:

Za te pieniądze, to bym szlifował i naklejał pozłacane radiatory.
Szlifowanie zimniejsza rezystancję termiczną. ;)


Robert

Sun Jan 05, 2025 3:38 pm   

On 5.01.2025 13:33, heby wrote:


To nie są kabelki od Arduino, w każdym razie nie te stalowe, które masz
na myśli.
I gdzie tu polutowanie na odpierdol?
Widać, że połączenie jest przemyślane, masy w jednym punkcie przy zasilaczu.

--
Mirek

Sun Jan 05, 2025 5:10 pm   

W dniu 2025-01-05 o 15:49, Atlantis pisze:


Moja Diora WS502 też "słyszy" telefon komórkowy jak go położę kilka
centymetrów od kabla wejściowego wzmacniacza. Co kilka minut telefon
coś wysyła do BTS`a i wtedy słychać dziwne burczenie. W innym miejscu
wieża też wychwytuje z telefonu co kilka minut 3-4 paczki takich impulsów:
https://youtu.be/Cr1Uu7U-9vE?si=plWX4GRywyT0-E2z&t=320

Sun Jan 05, 2025 5:14 pm   

On 5.01.2025 16:10, alojzy nieborak wrote:


Oj tego tyt tydy tyt tydy to już dawno nie słyszałem. To nie było 2g
czasem albo 3g? - w każdym razie teraz inaczej to słychać jak
jednostajne prrrrr.


--
Mirek

Sun Jan 05, 2025 7:14 pm   

On Sun, 5 Jan 2025 10:32:55 +0100, heby <heby@poczta.onet.pl> wrote:

Raczej mają większy potencjał do x razy więcej wyciągnięcia od
każdego publikującego.
Każde naruszenie to możliwości a nie problem.

--
Marek

Sun Jan 05, 2025 7:33 pm   

On 5.01.2025 16:14, Mirek wrote:


Mam jedne głośniki komputerowe, które są w stanie w ten sposób wykryć
współczesny telefon, ale tylko jeśli położy się go bezpośrednio przy
kolumnie z wzmacniaczem. Objawia się to w postaci ledwo słyszalnego,
charakterystycznego cyfrowego szumu. Tylko tutaj mówimy o nadajniku
radiowym, który w impulsie potrafi wpakować w antenę waty.
Nijak to się ma do słyszenia urojonych zakłóceń, generowanych przez
impulsowy moduł zasilania w sprzęcie sieciowym. Tym bardziej, jeśli
obwód zasilania został zaprojektowany zgodnie ze sztuka, a my nie
słuchamy muzyki w serwerowni. ;)

No i jednak fanatycy audio nie twierdzą, że im się zakłócenia przenoszą
przez powietrze do wzmacniacza. Oni twierdzą, że zakłócenia przenoszą
się przez kable sieciowe, wpływając na jakość audio streamowanego W
FORMIE CYFROWEJ z sieci. I ponoć są w stanie usłyszeć różnicę.