Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next
Atlantis
Guest
Sun Jan 05, 2025 7:43 pm
On 5.01.2025 18:14, Marek wrote:
Quote:
Raczej mają większy potencjał do x razy więcej wyciągnięcia od każdego
publikującego.
Każde naruszenie to możliwości a nie problem.
Tyle tylko, że tutaj naruszenia nie było. Jak wspomniał przedmówca, to
typowy przykład SLAPP - już od jakiegoś czasu plaga w USA, która powoli
zaczyna się też przenosić na nasz grunt. Ktoś, kto ma pieniądze na
prawników (albo prawników na etacie) może sobie pozwolić na zasypywanie
swoich krytyków pismami cease and desist. Nawet jeśli wie, że nie ma
racji. Druga strona (nawet stojąc na wygranej pozycji) musiałaby wynająć
własnego prawnika, wydać pieniądze i stracić mnóstwo czasu.
Zainwestowane środki dałoby się odzyskać dopiero po wygranym procesie.
Nic więc dziwnego, że często ludzie po prostu odchodzą z podkulonym
ogonem i usuwają kłopotliwy materiał. Nawet jeśli wiedzą, że nie zrobili
niczego niezgodnego z prawem.
Skrzyknięcie się dużą grupą i reuploadowanie filmu to jedna z metod
walki z tym procederem. Bo wysyłanie kolejnych pism c&d zwyczajnie kosztuje.
alojzy nieborak
Guest
Sun Jan 05, 2025 8:46 pm
W dniu 2025-01-05 o 18:43, Atlantis pisze:
Quote:
Zainwestowane środki dałoby się odzyskać dopiero po wygranym procesie.
Tak w PL, w usa masz nikłe szanse.
cyt
w USA koszty zastępstwa procesowego co do zasady nie podlegają
zwrotowi od drugiej strony bez względu na wynik postępowania
Quote:
Skrzyknięcie się dużą grupą i reuploadowanie filmu to jedna z metod
walki z tym procederem.
Jakoś tak właśnie.
Marcin Debowski
Guest
Mon Jan 06, 2025 2:00 am
On 2025-01-05, Mirek <mirek@null.dev> wrote:
Quote:
On 5.01.2025 12:23, heby wrote:
była fajna dysputa, gdzie ci idioci próbowali ratować producenta
twierdząc, że nylonowe dystanse redukują drgania,
A nie redukują? W każdym razie lepiej niż metalowe.
Z jednej strony pewnie trochę tak, z drugiej, jak to jest tak
chaotycznie wszystko poskładane... Tego typu polimery wprowadzają
przesunięcie fazowe dla mechanicznych drgań, rózne długości, wiele
dystansów, skończona liczba dystansów, można by spokojnie wykazać, że
dokłada się to do szumu i raczej nie będzie sie ten szum sam kasował.
Różnica miedzy metalowymi będzie zapewne w zakresie częstotliwości, z
niższymi dla PA, a w tych podlinkowanych art. aż się roi od pień o
nizszych częstotliwościach.
W taki sposób mozna uzasadniać dowolną bzdure pomijąjąc co jest istotne:
na ile redukują i czy moze to być w ogóle słyszalne.
Generalnie co kto lubi, ale albo sie dysponuje jakimiś konkretnymi
danymi, albo się po prostu oświadcza, że te odczucia są dla słuchacza
(producenta) subiektywne. Jesli ktoś chce się na takich odczuciach
opierac to jego sprawa i jego pieniądze, nikomu nic do tego. Problem
jest jak się dorabia techniczną otoczkę, która nie ma żadnego oparcia w
pomiarach czy faktach.
--
Marcin
Marek
Guest
Mon Jan 06, 2025 7:45 am
On Sun, 5 Jan 2025 18:43:34 +0100, Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.com>
wrote:
Quote:
Tyle tylko, że tutaj naruszenia nie było. Jak wspomniał przedmówca,
to
W prawie stwierdzenie "naruszenie" rozumiemy przez "moim zdaniem było
naruszenie". To nie ma nic z realną, obiektywną oceną sytuacji. Z
resztą z punktu widzenia prawa nie ma właściwe czegoś takiego. Rację
ma ten, komu przyzna ją sąd.
--
Marek
Marek
Guest
Mon Jan 06, 2025 7:44 pm
On Mon, 6 Jan 2025 10:56:09 +0100 (GMT+01:00), titanus
<titanussiedemsiedem@gjemail.kom> wrote:
Quote:
Dlatego właśnie istnieją możliwości odwołania się, zaskarżenia,
wniesienia kasacji czy oceny przez inną instancję.
Czepiasz się, rację ma ten, komu uda się przekonać sąd ostatniej
instancji odwoławczej i ewnetualnie kasacji jeśli przysługuje
(sprawdzić czy nie Wąsik lub Kamiński).
--
Marek
titanus
Guest
Mon Jan 06, 2025 11:37 pm
W dniu 06.01.2025 o 18:44, Marek pisze:
Quote:
On Mon, 6 Jan 2025 10:56:09 +0100 (GMT+01:00), titanus
titanussiedemsiedem@gjemail.kom> wrote:
Dlatego właśnie istnieją możliwości odwołania się, zaskarżenia,
wniesienia kasacji czy oceny przez inną instancję.
Czepiasz się, rację ma ten, komu uda się przekonać sąd ostatniej
instancji odwoławczej i ewnetualnie kasacji jeśli przysługuje (sprawdzić
czy nie Wąsik lub Kamiński).
....a jak chcesz "przekonać" sąd ostateczny ? ;-D
--
Pozdrawiam - titanus
heby
Guest
Tue Jan 07, 2025 9:01 pm
On 05/01/2025 16:10, alojzy nieborak wrote:
Quote:
audiofilskiego routera. Prosta metalowa obudowa, a w środku typowy
router board. Tyle tylko, że z wywaloną sekcją zasilania, która
została zastąpiona liniowymi stabilizatorami na radiatorach.
Ale i tak pewnie znalazło się paru idiotów gotowych za to zapłacić, bo
ponoć słyszą pracą impulsowej przetwornicy w routerze podczas
słuchania muzyki na Spotify.
Moja Diora WS502 też "słyszy"
Czy ta Diora jest wykonana w technologii w całości cyfrowej z sumami
kontrolnymi na kilku poziomach pakietów?
Pixel
Guest
Tue Jan 07, 2025 9:10 pm
W dniu 07.01.2025 o 20:01, heby pisze:
Quote:
Moja Diora WS502 też "słyszy"
Czy ta Diora jest wykonana w technologii w całości cyfrowej z sumami
kontrolnymi na kilku poziomach pakietów?
:D
BTW, kiedyś się "bawiłem/sprawdzałem" czy to wejście jednak jest tak
czułe, że łapie GSM czy coś innego?...okazało się że winne są kable do
głośnika najbardziej, bo tam się "indukuje"...robiąc coś na kształt
sprzężenia zwrotnego i wtedy "pierdzi". Nawet zrobiłem krótki kabelek
ekranowany do głośnika i pierdzenie ustało.
--
Pixel
heby
Guest
Tue Jan 07, 2025 9:24 pm
On 05/01/2025 14:38, Mirek wrote:
Quote:
I gdzie tu polutowanie na odpierdol?
Wszędzie.
Poza sporadycznymi punktami przypięcia, latają w powietrzu, trzymając
się dzięki sprężystości izolacji.
Quote:
Widać, że połączenie jest przemyślane, masy w jednym punkcie przy
zasilaczu.
O tak, są bardzo przemyślane. Co prawda ad-hoc, metodą optymalizacji
długości i średnicy, ale jednak ktoś te średnio 0.47sek poświęcił na
przemyślenie każdego, tak że nie mogę zaprzeczyć.
Jesteś w awangardzie klakierów audiofili starajacychc się usilnie guano,
wyglądające jak poskładane na odpierdol z kitów z AVT, wypolerować.
Nikt nie ma pretensji, gdyby szwagier po pijaku to składał i wyszło jak
wyszło. Sam takie coś składałem za czasów słusznie minionych i wyszło
prawie tak samo kiepsko, a metoda "na dystanse" to była moja ulubiona
metoda koło ~199x jak znalazłem ich bardzo tanie źródło. Tylko ja tego
nikomu nie opychałem w cenie samochodu.
Mowa o bardzo drogim urządzeniu. Miej to na uwadze, bo to znacząco
zmienia optykę.
alojzy nieborak
Guest
Wed Jan 08, 2025 5:39 pm
W dniu 2025-01-07 o 20:01, heby pisze:
Quote:
On 05/01/2025 16:10, alojzy nieborak wrote:
audiofilskiego routera. Prosta metalowa obudowa, a w środku typowy
router board. Tyle tylko, że z wywaloną sekcją zasilania, która
została zastąpiona liniowymi stabilizatorami na radiatorach.
Ale i tak pewnie znalazło się paru idiotów gotowych za to zapłacić,
bo ponoć słyszą pracą impulsowej przetwornicy w routerze podczas
słuchania muzyki na Spotify.
Moja Diora WS502 też "słyszy"
Czy ta Diora jest wykonana w technologii w całości cyfrowej z sumami
kontrolnymi na kilku poziomach pakietów?
Pewnie konstrukcja 30-40 letnia, analogowo cyfrowa. Konstruktorzy nie
przewidzieli że za 40 lat ich produkt chwyci w.cz.
Dziś przewidują ale i tak część przedsiębiorców lachę kładzie, ot np.
urządzenie przemysłowe prod. PL są kilkaset tysi sieje po pasmie
radiowym FM.
heby
Guest
Wed Jan 08, 2025 8:45 pm
On 08/01/2025 16:39, alojzy nieborak wrote:
Quote:
bo ponoć słyszą pracą impulsowej przetwornicy w routerze podczas
słuchania muzyki na Spotify.
Moja Diora WS502 też "słyszy"
Czy ta Diora jest wykonana w technologii w całości cyfrowej z sumami
kontrolnymi na kilku poziomach pakietów?
Pewnie konstrukcja 30-40 letnia, analogowo cyfrowa.
Więc rozumiesz, że słowo "też" nie ma sensu, bo ten routerboard nic nie
słyszy na poziomie funkcjonalnym przekazywania pakierów z lewa na prawo.
Głuchy jest.
alojzy nieborak
Guest
Thu Jan 09, 2025 5:46 pm
W dniu 2025-01-08 o 19:45, heby pisze:
Quote:
On 08/01/2025 16:39, alojzy nieborak wrote:
bo ponoć słyszą pracą impulsowej przetwornicy w routerze podczas
słuchania muzyki na Spotify.
Moja Diora WS502 też "słyszy"
Czy ta Diora jest wykonana w technologii w całości cyfrowej z sumami
kontrolnymi na kilku poziomach pakietów?
Pewnie konstrukcja 30-40 letnia, analogowo cyfrowa.
Więc rozumiesz, że słowo "też" nie ma sensu, bo ten routerboard nic nie
słyszy na poziomie funkcjonalnym przekazywania pakierów z lewa na prawo.
Głuchy jest.
Naciąganie.
Może ruter trochę sieje?
Jak wepniesz słuchawki do komputera albo przenośnego grajka a`la mp3,
niby teoretycznie w słuchawkach powinieneś dostać sygnał analogowy.
Realnie jak wyciszysz głos na prawie minimum wtedy do słuchawek idzie
cyfrowy bełkot/szum wymieszany z sygnałem użytecznym. Ja słyszę to to
bez problemu i nie jestem audiofilem.
Już poza tematem, wspomniana diora nie wiem być może hifi też do nisko
szumnych wzmacniaczy nie należy. Słuchasz se muzyki na 25% mocy i w
przerwach między utworami szumi. Skoro laik wychwytuje takie rzeczy to i
ludek z wyczulonym uchem tym bardziej.
heby
Guest
Thu Jan 09, 2025 6:41 pm
On 09/01/2025 16:46, alojzy nieborak wrote:
Quote:
Więc rozumiesz, że słowo "też" nie ma sensu, bo ten routerboard nic
nie słyszy na poziomie funkcjonalnym przekazywania pakierów z lewa na
prawo. Głuchy jest.
Naciąganie.
Nie. Dane na wyjściu są takie same jak na wyjściu. To, czy masz
izolowany, zewnętrzny zasilacz nie wpływa na niego funkcjonalnie. Router
nie słyszy szumów, telefonów, zasilania. Przekazuje dane z wejścia na
wyjście perfekcyjnie. Jedyny problem, czasem zgubi pakiet. To nie
problem, dane w buforach nie są gubione.
Quote:
Jak wepniesz słuchawki do komputera
Czy pomiędzy słuchawkami a komputerem istnieje wielowarstwowy protokół
komunikacyjny z sumami kontrolnymi jak w routerze? Rozumiesz bezsens tej
analogii między słuchawkami a routerem?
Quote:
Realnie jak wyciszysz głos na prawie minimum wtedy do słuchawek idzie
cyfrowy bełkot/szum wymieszany z sygnałem użytecznym. Ja słyszę to to
bez problemu i nie jestem audiofilem.
To nie używaj analogowych kabli.
Sugeruję zastosować transmisję cyfrową wprost do słuchawek, a
przetwornik C/A umieścić bezpośrednio przy głośniku. Efekt powinien być
bliski perfekcji. Nie żartuję. Produkują takie i to jedna z niewielu
sensownych rzeczy w świecie audiodebili, choć ceny nie są niskie.
Quote:
przerwach między utworami szumi. Skoro laik wychwytuje takie rzeczy to i
ludek z wyczulonym uchem tym bardziej.
Bo to jest problem sprzetu analogowego, z grubsza dowolnego.
Pozbądź się analogowości na wszystkich etapach, problem zniknie. Kiedyś
nie dało się zrobić toru audio w pełni cyfrowego. Teraz da się. A
audiofile dalej istnieją. Jak płaskoziemcy. Z tego się śmiejemy.
alojzy nieborak
Guest
Thu Jan 09, 2025 7:10 pm
W dniu 2025-01-09 o 17:41, heby pisze:
Quote:
On 09/01/2025 16:46, alojzy nieborak wrote:
Więc rozumiesz, że słowo "też" nie ma sensu, bo ten routerboard nic
nie słyszy na poziomie funkcjonalnym przekazywania pakierów z lewa na
prawo. Głuchy jest.
Naciąganie.
Nie. Dane na wyjściu są takie same jak na wyjściu. To, czy masz
izolowany, zewnętrzny zasilacz nie wpływa na niego funkcjonalnie. Router
nie słyszy szumów, telefonów, zasilania. Przekazuje dane z wejścia na
wyjście perfekcyjnie. Jedyny problem, czasem zgubi pakiet. To nie
problem, dane w buforach nie są gubione.
Jak wepniesz słuchawki do komputera
Czy pomiędzy słuchawkami a komputerem istnieje wielowarstwowy protokół
komunikacyjny z sumami kontrolnymi jak w routerze? Rozumiesz bezsens tej
analogii między słuchawkami a routerem?
Dla odbiorcy bez znaczenia jak i co pracuje, ważne co do niego dociera.
Zakłócenia Z rutera dochodzą co odbiorcy w formie szumu/pisków/trzasków
albo nie. Czasem dochodzą.
Quote:
Realnie jak wyciszysz głos na prawie minimum wtedy do słuchawek idzie
cyfrowy bełkot/szum wymieszany z sygnałem użytecznym. Ja słyszę to to
bez problemu i nie jestem audiofilem.
To nie używaj analogowych kabli.
A jakie mam używać? Cyfrowe/światłowodowe?

Odnotowuje tylko że
zakłócenia są słyszalne i tyle. Dla mnie nie są one jakoś szczególnie
dokuczliwe, piszę tylko że są i do tego są w sprzęcie hi-fi.
Quote:
Sugeruję zastosować transmisję cyfrową wprost do słuchawek, a
przetwornik C/A umieścić bezpośrednio przy głośniku. Efekt powinien być
bliski perfekcji. Nie żartuję. Produkują takie i to jedna z niewielu
sensownych rzeczy w świecie audiodebili, choć ceny nie są niskie.
Wydaje się sensowne.
Quote:
przerwach między utworami szumi. Skoro laik wychwytuje takie rzeczy to
i ludek z wyczulonym uchem tym bardziej.
Bo to jest problem sprzetu analogowego, z grubsza dowolnego.
Pozbądź się analogowości na wszystkich etapach, problem zniknie. Kiedyś
nie dało się zrobić toru audio w pełni cyfrowego.
Audiofile chyba od tego się odwracają i być może temat jest świeży.
Takich rozwiązań nie kojarzę. Dla audiofila cała magia/"magia" przez
wtrącenie cyfrówki do toru audio chyba pryśnie.
Quote:
Teraz da się. A
audiofile dalej istnieją. Jak płaskoziemcy. Z tego się śmiejemy.
Standardowo. "Audiofilstwo" jest dla specyficznej grupy
pasjonatów/hobbystów najczęściej z nieco grubszym portfelem. Skoro jest
popyt u jakiejś grupy, ktoś oferuje podaż. Ofkors bywają przegięcia pały
heby
Guest
Thu Jan 09, 2025 8:29 pm
On 09/01/2025 18:10, alojzy nieborak wrote:
Quote:
Czy pomiędzy słuchawkami a komputerem istnieje wielowarstwowy protokół
komunikacyjny z sumami kontrolnymi jak w routerze? Rozumiesz bezsens
tej analogii między słuchawkami a routerem?
Dla odbiorcy bez znaczenia jak i co pracuje, ważne co do niego dociera.
Dla audiofila jest istotne ile kosztowało, to, co pracuje. Co do niego
dociera, nie jest istotne, wystarczy wobraźnia.
Quote:
Zakłócenia Z rutera dochodzą co odbiorcy w formie szumu/pisków/trzasków
albo nie. Czasem dochodzą.
Nigdy przez sieć cyfrową.
Jesli ktoś ma router obwinięty analogowym kablem głośnikowym to może.
Ale jeśli ma obwinięty *cyfrowym* kablem głośnikowym, to nie.
Cały problem "szumów w audio" nie istnieje od wieków. Ktoś może marudzić
o "szumie kwantyzacji" itp bzdury, ale mało kto zauważył, że obecnie
potrafimy odtwarzać na absurdalnych głebiach bitowych i próbkowaniach,
za grosze. Nawet podły sprzęt za kilka dolarów typu "karta audio na usb"
z aliexpress, ma absurdalnie dobrej jakości przetornik w porównaniu do
dowolnego analogowego badziewia HiFi z czasów słusznie minionych, a i
obecnych.
Quote:
To nie używaj analogowych kabli.
A jakie mam używać? Cyfrowe/światłowodowe?
Tak.
Cyfrowe słuchawki, wpinane w USB-C, to obecnie normalka. Niektóre z nich
mają przetowoniki C/A, choć można pytać czy we wtyczce, czy w słuchawce,
ale te lepsze w słuchawce.
Świadłowodowe stosujemy od wieków. Toslink.
Gdzieś widziałem poważne kolumny głośnikowe z dziurką na toslink i
drogie nie były. Cyfrowy dzwięk po koncentryku to chyba był powszechny w
zeszłym wieku, sam mam ciągle w użyciu komputerowy zestaw głośnikowy z
wejściem cyfrowym kupiony w 2000.
Quote:
Odnotowuje tylko że
zakłócenia są słyszalne i tyle.
Czego nikt nie kwestionuje. Ja tylko nie pojmuje jak można przywołać
analogię z Diory z routerem, w którym to routerze zakłócenia nie
istnieją dla odbiorcy sygnału cyfrowego bo są wykluczone matematycznie.
Quote:
Dla mnie nie są one jakoś szczególnie
dokuczliwe, piszę tylko że są i do tego są w sprzęcie hi-fi.
To kiepski sprzęt HiFi, albo bardzo stary. Albo analogowy.
Quote:
Bo to jest problem sprzetu analogowego, z grubsza dowolnego.
Pozbądź się analogowości na wszystkich etapach, problem zniknie.
Kiedyś nie dało się zrobić toru audio w pełni cyfrowego.
Audiofile chyba od tego się odwracają i być może temat jest świeży.
Nie, odwracają się, bo jest sensowny. Istotnym elementem bycia audiofila
jest wiara w debilizmy, im głupsze tym lepiej. Ostatnio lepią na
ścianach pokoju guziki. Kwantowe oczywiście. Każda technologia
*naprawdę* poprawiająca brzmienie, jest biegunowo odległa od celów
audiofilstwa.
Quote:
Takich rozwiązań nie kojarzę. Dla audiofila cała magia/"magia" przez
wtrącenie cyfrówki do toru audio chyba pryśnie.
Owszem, jak dowolne inne urojenia. Dlatego się z nich śmiejemy. Ale
zaczynamy się krztusić, kiedy z anegdoty o routerze robi się analogia do
Diory.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next