Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 ... 16, 17, 18 Next
Ghost
Guest
Wed Feb 03, 2010 9:25 am
Użytkownik "Zbych" <abuse@onet.pl> napisał w wiadomości
news:hkb8b6$44s$2@atlantis.news.neostrada.pl...
Quote:
SP6STZ pisze:
Michal AKA Miki pisze:
Na moje oko to kolega pomylil sytuacje z namierzaniem osob, ktore nie
placa abonamentu RTV.
Takie metody, jak opisana powyzej, maja w UK.
Odbiornika nie namierzysz, nie wiem skąd masz takie informacje.
Pośredniej z telewizora nie da się złapać? Pamiętam, że bawiłem się kiedyś
w łapanie fonii z telewizora na zwykłym radiu UKF (zasięg to jakieś
pojedyncze centymetry od obudowy).
W dzisiejszych konstrukcjach coraz trudniej, najlatwiej chyba banke crt.
Ponoc byl sprzet szpiegowski potrafiacy zdalnie odwtorzyc tresc obrazu.
Piotr Gałka
Guest
Wed Feb 03, 2010 10:15 am
Użytkownik "SP6STZ" <zeczer@vp.pl> napisał w wiadomości
news:hkatie$f56$1@news.onet.pl...
Quote:
Michal AKA Miki pisze:
Na moje oko to kolega pomylil sytuacje z namierzaniem osob, ktore nie
placa abonamentu RTV.
Takie metody, jak opisana powyzej, maja w UK.
Odbiornika nie namierzysz, nie wiem skąd masz takie informacje.
SP6STZ
Jeszcze jedno skojarzenie.
Na grupie IEEE: EMC-PSTC (kompatybilność i bezpieczeństwo wyrobów) kilka lat
temu była dyskusja o jakimś NEWS-ie że gość (USA) kupił sobie jakiś nowy
wielki TV i wkrótce po włączeniu nad domem pojawił się helikopter a po
chwili przed domem jakieś służby (nie pamiętam czy armia). Byli zdziwieni,
że satelita namierzył morski sygnał wzywania pomocy (konkretna
częstotliwość, chyba bez modulacji) na terenie lądu, ale ekipę wysłali.
Jeśli dobrze pamiętam gość dostał zakaz włączania TV, a producent (chyba
Toshiba) zadeklarował bezpłatną wymianę na wolny od tej wady odbiornik i
zobowiązał się do badania emisji swoich TV nie tylko do wymaganego 1GHz, ale
też wyżej.
Myślę, że badając widmo emitowane przez dany budynek można z dużym poziomem
ufności stwierdzić, czy jakiś współczesny TV jest tam włączony.
P.G.
Zbych
Guest
Wed Feb 03, 2010 11:03 am
Ghost pisze:
Quote:
Użytkownik "Zbych" <abuse@onet.pl> napisał w wiadomości
news:hkb827$44s$1@atlantis.news.neostrada.pl...
J.F. pisze:
On Tue, 02 Feb 2010 13:20:22 +0100, Zbych wrote:
William Bonawentura pisze:
Inkasenci dalej odczytują wskazania z wyświetlacza. Pytałem
dlaczego i dostałem odpowiedź, że cena czytników była zbyt duża.
Dziwne. U mnie na osiedlu spółdzielni opłacało się wymienić
wodomierze na model z odczytem radiowym. W przypadku licznika
energii powinno to być jeszcze prostsze/tańsze.
A sprawdzales ile Cie to kosztowalo, a ile zarobil na tym prezes ?
Oczywiście. Mam znajomą w banku, która regularnie przysyła mi wyciągi
z konta prezesa.
W spoldzielni ojca odczyt wodomierza kosztuje 2zl. Stawka chyba dobra.
Gdyby to robic co kwartal, to nowoczesny tak latwo sie nie zwroci.
W detalu różnica w cenie tego wodomierza z elektroniką i bez to jakieś
50 zł. Przy zakupie kilkunastu tysięcy takich wodomierzy cena na pewno
jest sporo niższa. A do tego pewnie i tak wyszarpali na to jakieś
dofinansowanie unijne.
Jak mieszkalem w bloku odczyt byl co roku. Niby czemu unia mialaby
doplacac do czegos co zwieksza bezrobocie?
Pewnie z tego samego powodu, dla którego dopłacają firmom
unowocześniającym park maszynowy.
Ghost
Guest
Wed Feb 03, 2010 11:05 am
Użytkownik "Zbych" <abuse@onet.pl> napisał w wiadomości
news:hkbia8$m3r$1@nemesis.news.neostrada.pl...
Quote:
Ghost pisze:
Użytkownik "Zbych" <abuse@onet.pl> napisał w wiadomości
news:hkb827$44s$1@atlantis.news.neostrada.pl...
J.F. pisze:
On Tue, 02 Feb 2010 13:20:22 +0100, Zbych wrote:
William Bonawentura pisze:
Inkasenci dalej odczytują wskazania z wyświetlacza. Pytałem dlaczego
i dostałem odpowiedź, że cena czytników była zbyt duża.
Dziwne. U mnie na osiedlu spółdzielni opłacało się wymienić wodomierze
na model z odczytem radiowym. W przypadku licznika energii powinno to
być jeszcze prostsze/tańsze.
A sprawdzales ile Cie to kosztowalo, a ile zarobil na tym prezes ?
Oczywiście. Mam znajomą w banku, która regularnie przysyła mi wyciągi z
konta prezesa.
W spoldzielni ojca odczyt wodomierza kosztuje 2zl. Stawka chyba dobra.
Gdyby to robic co kwartal, to nowoczesny tak latwo sie nie zwroci.
W detalu różnica w cenie tego wodomierza z elektroniką i bez to jakieś
50 zł. Przy zakupie kilkunastu tysięcy takich wodomierzy cena na pewno
jest sporo niższa. A do tego pewnie i tak wyszarpali na to jakieś
dofinansowanie unijne.
Jak mieszkalem w bloku odczyt byl co roku. Niby czemu unia mialaby
doplacac do czegos co zwieksza bezrobocie?
Pewnie z tego samego powodu, dla którego dopłacają firmom
unowocześniającym park maszynowy.
Wyjasnisz?
Anonim
Guest
Wed Feb 03, 2010 11:16 am
Quote:
Na moje oko to kolega pomylil sytuacje z namierzaniem osob, ktore nie
placa abonamentu RTV.
Takie metody, jak opisana powyzej, maja w UK.
Odbiornika nie namierzysz, nie wiem skąd masz takie informacje.
SP6STZ
Z 10 lat temu było, że z odpowiednią anteną można z
kilkunastu/kilkudziesięciu metrów zobaczyć przez ściany co kto ma na
ekranie monitora komputera. Obecne TV pewnie radośnie emitują podobne
informacje jak monitory.
P.G.
Takie cuś jest na wyposażeniu służb specjalnych. Urządzenie to poprostu
wzmacnia sygnał z pomieszczeń w których jest centralne ogrzewanie, a
dokładniej kaloryfery. Cos sie wzbudza, potem wystarczy to wzmocnic i na
ulicy można oglądac na laptopie ekran komputera , telewizora pewno też.
Widziałem coś takiego na dyskovery.
Pozdrawiam
Robert
Araneus Diadematus
Guest
Wed Feb 03, 2010 12:05 pm
Użytkownik "SP6STZ" <zeczer@vp.pl> napisał w wiadomości
news:hkatie$f56$1@news.onet.pl...
Quote:
Michal AKA Miki pisze:
Na moje oko to kolega pomylil sytuacje z namierzaniem osob, ktore nie
placa abonamentu RTV.
Takie metody, jak opisana powyzej, maja w UK.
Odbiornika nie namierzysz, nie wiem skąd masz takie informacje.
SP6STZ
??
A heterodyna?
--
Pająk chwat,
wszystkich brat!
Robert_J
Guest
Wed Feb 03, 2010 1:35 pm
Quote:
W spoldzielni ojca odczyt wodomierza kosztuje 2zl. Stawka
chyba dobra.
Gdyby to robic co kwartal, to nowoczesny tak latwo sie nie
zwroci.
Ale sporo spółdzielni (w tym moja) dokonuje wymiany
wodomierzy wtedy, kiedy starym kończy się legalizacja.
Zakładając nowe (z radiowym odczytem) unikasz kosztów
legalizacji starego badziewia. Ale jest jeszcze ważniejszy
aspekt. Otóż mniej więcej na połowie osiedla wodomierze są w
mieszkaniach, ponieważ starsze bloki miały jeden pion w
szachcie. Zakładając wodomierz "radiowy" odpada Ci koszt
wielokrotnych wizyt w mieszkaniach, w których z jakichś
powodów nie można nikogo zastać

.
Anonim
Guest
Wed Feb 03, 2010 2:30 pm
Użytkownik "Robert_J" <rob_33@wp.pl> napisał w wiadomości
news:hkbqip$il3$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
W spoldzielni ojca odczyt wodomierza kosztuje 2zl. Stawka chyba dobra.
Gdyby to robic co kwartal, to nowoczesny tak latwo sie nie zwroci.
Ale sporo spółdzielni (w tym moja) dokonuje wymiany wodomierzy wtedy,
kiedy starym kończy się legalizacja. Zakładając nowe (z radiowym odczytem)
unikasz kosztów legalizacji starego badziewia. Ale jest jeszcze ważniejszy
aspekt. Otóż mniej więcej na połowie osiedla wodomierze są w mieszkaniach,
ponieważ starsze bloki miały jeden pion w szachcie. Zakładając wodomierz
"radiowy" odpada Ci koszt wielokrotnych wizyt w mieszkaniach, w których z
jakichś powodów nie można nikogo zastać

.
Jest jeszcze jeden aspekt u mnie w społdzielni wymienili mierniki ciepła z
kaloryferów na radiowe. Ale firma która odczytuje (wczesniej jak i teraz) ma
tyle samo płacone wtedy co chodziła po mieszkaniach jak i teraz jak z przed
bloku odczytuje z 2 klatek na raz. W sumie niewazne kto i co wymienia. W
ostatecznym rachunku i tak za wszystko płacą mieszkańcy osiedla.
Pozdrawiam
Robert
Artur(m)
Guest
Wed Feb 03, 2010 2:43 pm
Użytkownik "Anonim" <anonim@nie.mam.emaila> napisał w wiadomości
news:hkbttm$moi$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Quote:
Jest jeszcze jeden aspekt u mnie w społdzielni wymienili mierniki ciepła z
kaloryferów na radiowe. Ale firma która odczytuje (wczesniej jak i teraz)
ma
tyle samo płacone wtedy co chodziła po mieszkaniach jak i teraz jak z
przed
bloku odczytuje z 2 klatek na raz. W sumie niewazne kto i co wymienia. W
ostatecznym rachunku i tak za wszystko płacą mieszkańcy osiedla.
Gdzieś tam (może w Krakowie) energetycy oświetleniowi zaproponowali miastu,
ze
zainstalują oświetlenie ulicy nowym typem żarówek o sporej oszczędności.
ale różnicę w opłatach przez dwa lata zainkasują na własne konto.
Może to coś z tego.
Jeżeli sami, na własny koszt zainstalowali liczniki
radiowe, to całkowicie zrozumiałe.
W innym, oburzenie lokatorów jest uzasadnione.
Artur(m)
Marek Lewandowski
Guest
Wed Feb 03, 2010 4:10 pm
On Feb 3, 2:30 pm, "Anonim" <ano...@nie.mam.emaila> wrote:
Quote:
Jest jeszcze jeden aspekt u mnie w społdzielni wymienili mierniki ciepła z
kaloryferów na radiowe. Ale firma która odczytuje (wczesniej jak i teraz) ma
tyle samo płacone wtedy co chodziła po mieszkaniach jak i teraz jak z przed
bloku odczytuje z 2 klatek na raz. W sumie niewazne kto i co wymienia. W
ostatecznym rachunku i tak za wszystko płacą mieszkańcy osiedla.
Tyle, że teraz nikt nie musi być w domu, kiedy przyjeżdżają odczytać
mierniki.
Dodatkowo, taki system może być inteligentniejszy. Np. u znajomych są
podzielniki ciepła, które komunikują się z agregatorem danych na
klatce schodowej, a ten z kolei wysyła regularnie raporty przez gprs.
Urządzenie jest inteligentne podwójnie: jeśli czujnik na dolocie c.o.
melduje temperaturę poniżej granicy, to ustrojstwo wysyła SMS do
pogotowia technicznego, że ogrzewanie wysiadło.
Marek
J.F.
Guest
Wed Feb 03, 2010 5:05 pm
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hkbhv9$9s2$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Użytkownik "Zbych" <abuse@onet.pl> napisał w wiadomości
W detalu różnica w cenie tego wodomierza z elektroniką i bez
to jakieś 50 zł. Przy zakupie kilkunastu tysięcy takich
wodomierzy cena na pewno jest sporo niższa. A do tego pewnie i
tak wyszarpali na to jakieś dofinansowanie unijne.
Jak mieszkalem w bloku odczyt byl co roku. Niby czemu unia
mialaby doplacac do czegos co zwieksza bezrobocie?
Pewnie z tego samego powodu, dla którego dopłacają firmom
unowocześniającym park maszynowy.
Wyjasnisz?
Jak widac w Unii nie wie lewica co czyni prawica.
A moze i wie - bezrobocie sie zwiekszy u nas, a u nich spadnie, bo
te nowoczesne maszyny to u nich robia :-)
Ale elektronike do wodomierzy to pewnie w Chinach.
W ogolnosci tu Unia ma chyba racje - popiera nowoczesnosc, a koszt
inkasenta bedzie rosl, a koszt elektroniki malal.
P.S. Radiowy i tylko 50zl ? Mozna prosic o jakis link ?
Zasilane to czy na baterie ? ciekawe jak czesto raportuje i
jak czesto baterie trzeba zmieniac.
J.
Ghost
Guest
Wed Feb 03, 2010 6:54 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hkc6ss$54n$1@news.onet.pl...
Quote:
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości
news:hkbhv9$9s2$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Zbych" <abuse@onet.pl> napisał w wiadomości
W detalu różnica w cenie tego wodomierza z elektroniką i bez to jakieś
50 zł. Przy zakupie kilkunastu tysięcy takich wodomierzy cena na pewno
jest sporo niższa. A do tego pewnie i tak wyszarpali na to jakieś
dofinansowanie unijne.
Jak mieszkalem w bloku odczyt byl co roku. Niby czemu unia mialaby
doplacac do czegos co zwieksza bezrobocie?
Pewnie z tego samego powodu, dla którego dopłacają firmom
unowocześniającym park maszynowy.
Wyjasnisz?
Ale elektronike do wodomierzy to pewnie w Chinach.
No wiec wlasnie.
Jarosław Sokołowski
Guest
Wed Feb 03, 2010 8:43 pm
Pan Marek Lewandowski napisał:
Quote:
Urządzenie jest inteligentne podwójnie: jeśli czujnik na dolocie c.o.
melduje temperaturę poniżej granicy, to ustrojstwo wysyła SMS do
pogotowia technicznego, że ogrzewanie wysiadło.
Całkowite zakręcenie kurka w obwodzie jest zabronione? W takiej sytuacji
temperatura spada na dolocie i na wylocie, więc potrzebna by była do
tego jakaś potrójna inteligencja.
--
Jarek
Marek Lewandowski
Guest
Wed Feb 03, 2010 9:49 pm
On Feb 3, 7:43 pm, Jarosław Sokołowski <ja...@lasek.waw.pl> wrote:
Quote:
Ca kowite zakr cenie kurka w obwodzie jest zabronione? W takiej sytuacji
temperatura spada na dolocie i na wylocie, wi c potrzebna by by a do
tego jaka potr jna inteligencja.
Akurat tam problemu nie ma, bo cwu jest też przyrządzana z jednego
pierwotnego obiegu, więc jak tam temperatura na dolocie spada, to
należy podnieść alarm. Zresztą, nieważne, nie o to chodzi, w
zależności od instalacji można np. podnieść alarm, jak przy przepływie
czynnika grzewczego po piętnastu minutach temperatura nie podniesie
się do min. 45°C, chodzi o to, że moduł akwizycji danych z
podzielników ciepła i liczników wody jest jednocześnie zdalnym
monitorem instalacji automatycznie powiadamiającym odpowiednie służby
techniczne przy konkretnych awariach. Czyli nawet, jak "odczytanie"
kosztuje tyle samo, to za te pieniądze lokatorzy mają więcej - spokój,
że na odczytanie nikt nie musi sterczeć w domu, spokój, że nie trzeba
za technikami latać, jak coś szlag trafi w środku nocy, spokój, że jak
się wyprowadzasz 10 lutego, to nie ma problemu, żeby 11 lutego
wystawić wstępne rozliczenie kosztów ogrzewania i następnemu
lokatorowi naliczać osobno itd.
Marek
Zbych
Guest
Wed Feb 03, 2010 10:11 pm
Ghost przemówił ludzkim głosem:
Quote:
Użytkownik "Zbych" <abuse@onet.pl> napisał w wiadomości
news:hkbia8$m3r$1@nemesis.news.neostrada.pl...
Jak mieszkalem w bloku odczyt byl co roku. Niby czemu unia mialaby
doplacac do czegos co zwieksza bezrobocie?
Pewnie z tego samego powodu, dla którego dopłacają firmom
unowocześniającym park maszynowy.
Wyjasnisz?
Ekspertem nie jestem, ale spróbować mogę. Jest takie coś jak "Program
Operacyjny Innowacyjna Gospodarka", który w celach szczegółowych ma
napisane "Wzrost wykorzystania technologii informacyjnych i
komunikacyjnych w gospodarce". Jak dla mnie zdalny odczyt idealnie do
tego pasuje, bo jest to: 1. technologia informacyjna 2. technologia
komunikacyjna. Papier wszystko przyjmie.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 ... 16, 17, 18 Next