RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak przewinąć dzwonek telefoniczny RWT, by działał z AVR na 3V-5V?

Jak przewinąć dzwonek telefoniczny (i po dłączyć go do AVR)?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak przewinąć dzwonek telefoniczny RWT, by działał z AVR na 3V-5V?

Goto page 1, 2, 3, 4, 5  Next

Atlantis
Guest

Sat Jan 05, 2013 3:55 pm   



Dysponuję dzwonkiem telefonicznym produkcji RWT, dwie czasze pomiędzy
którymi przerzucany jest młoteczek.

http://imageshack.us/photo/my-images/233/img8924vn.jpg/

Jak widać cewka posiada tylko dwa wyprowadzenia. Prąd należy
przepuszczać przez nią raz w jedną, raz w drugą stronę.

Na cewce znajdują się następujące oznaczenia:
1400-11000
0,09-DNE ul
9172

Indukcyjność uzwojenia (zmierzona za pomocą miernika UT602) wynosi
5,46H. Rezystancja 1,37k.

Oczywiście jako standardowy dzwonek telefoniczny, do prawidłowej pracy
potrzebuje kilkudziesięciu V. Problem w tym, że muszę sterować nim z
mikrosterownika AVR, zasilanego z baterii.
Do głowy przychodzą mi dwa rozwiązania: przetwornica oraz przewinięcie
cewki. Drugie wydaje się być prostsze i bardziej energooszczędne.
Połączenie z uC mógłbym wtedy zrealizować za pomocą mostka H, zupełnie
jak w przypadku silniczka DC, 25 razy na sekundę zmieniając kierunek
przepływu prądu. Rozwiązanie chyba jest w porządku?

Jedynie kwestia przewinięcia uzwojenia jest dla mnie problematyczna.
Mógłbym prosić o jakieś rady/materiały? Jak dobrać odpowiednią grubość
drutu i ilość zwojów, żeby dzwonek działał prawidłowo przy napięciu w
okolicach 3V-5V?

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sat Jan 05, 2013 4:41 pm   



Hello Atlantis,

Saturday, January 5, 2013, 3:55:00 PM, you wrote:

Quote:
Dysponuję dzwonkiem telefonicznym produkcji RWT, dwie czasze pomiędzy
którymi przerzucany jest młoteczek.
http://imageshack.us/photo/my-images/233/img8924vn.jpg/
Jak widać cewka posiada tylko dwa wyprowadzenia. Prąd należy
przepuszczać przez nią raz w jedną, raz w drugą stronę.
Na cewce znajdują się następujące oznaczenia:
1400-11000
0,09-DNE ul
9172

[...]

Quote:
Mógłbym prosić o jakieś rady/materiały? Jak dobrać odpowiednią grubość
drutu i ilość zwojów, żeby dzwonek działał prawidłowo przy napięciu w
okolicach 3V-5V?

733 zwoje drutu 0.35mm.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F.
Guest

Sat Jan 05, 2013 5:02 pm   



Dnia Sat, 05 Jan 2013 15:55:00 +0100, Atlantis napisał(a):
Quote:
Dysponuję dzwonkiem telefonicznym produkcji RWT, dwie czasze pomiędzy
którymi przerzucany jest młoteczek.
Indukcyjność uzwojenia (zmierzona za pomocą miernika UT602) wynosi
5,46H. Rezystancja 1,37k.

A RoMan szukal dlawika 1H :-)

Uprzedzam ze tam zmienna szczelina magnetyczna i magnes - czyli element
magnetycznie nieliniowy. Moze byc przeklamany ten pomiar.

Quote:
Oczywiście jako standardowy dzwonek telefoniczny, do prawidłowej pracy
potrzebuje kilkudziesięciu V. Problem w tym, że muszę sterować nim z
mikrosterownika AVR, zasilanego z baterii.
Do głowy przychodzą mi dwa rozwiązania: przetwornica oraz przewinięcie
cewki.

A trzecie nie ? wsadzic glosnik i odtwarzac dzwiek z sampla :-)

Quote:
Jedynie kwestia przewinięcia uzwojenia jest dla mnie problematyczna.
Mógłbym prosić o jakieś rady/materiały? Jak dobrać odpowiednią grubość
drutu i ilość zwojów, żeby dzwonek działał prawidłowo przy napięciu w
okolicach 3V-5V?

20x nizsze napiecie to 20x mniej zwojow (550 sadzac po wielkosci cewki),
drutem o przekroju 20x wiekszym (a srednica *sqrt(20)).

Liczyc zwojow nie trzeba - nawijac do wypelnienia karkasu, cewka bedzie tej
samej wielkosci. No moze troche mniej, bo przy 0.09, to gruboscc lakieru
staje sie istotna ..

J.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sat Jan 05, 2013 5:28 pm   



Hello J.F.,

Saturday, January 5, 2013, 5:02:39 PM, you wrote:

Quote:
Indukcyjność uzwojenia (zmierzona za pomocą miernika UT602) wynosi
5,46H. Rezystancja 1,37k.
A RoMan szukal dlawika 1H Smile

Na 10A a nie kilkanaście mA.

[...]

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Jarosław Sokołowski
Guest

Sat Jan 05, 2013 6:44 pm   



Pan J.F. napisał:

Quote:
Oczywiście jako standardowy dzwonek telefoniczny, do prawidłowej pracy
potrzebuje kilkudziesięciu V. Problem w tym, że muszę sterować nim z
mikrosterownika AVR, zasilanego z baterii.
Do głowy przychodzą mi dwa rozwiązania: przetwornica oraz przewinięcie
cewki.

A trzecie nie ? wsadzic glosnik i odtwarzac dzwiek z sampla Smile

Jeszcze czwarte. I może kilka kolejnych.

Quote:
Jedynie kwestia przewinięcia uzwojenia jest dla mnie problematyczna.
Mógłbym prosić o jakieś rady/materiały? Jak dobrać odpowiednią grubość
drutu i ilość zwojów, żeby dzwonek działał prawidłowo przy napięciu w
okolicach 3V-5V?

20x nizsze napiecie to 20x mniej zwojow (550 sadzac po wielkosci cewki),
drutem o przekroju 20x wiekszym (a srednica *sqrt(20)).

Liczyc zwojow nie trzeba - nawijac do wypelnienia karkasu, cewka bedzie tej
samej wielkosci. No moze troche mniej, bo przy 0.09, to gruboscc lakieru
staje sie istotna ..

Wątpię, by konstruktor tego dzwonka wszystko dokładnie policzył i wyżyłował
parametry cewki. Jeśli nawinie się cieńszym drutem (i wypełni połowę
karkasu), to też pewnie zadzwoni. Można nawinąć dwa uzwojenia (podwójny
drut) i zamiast mostka H włączać je na zmianę dwoma tranzystorami. Trochę
prościej, a i na spadkach napięcia się oszczędzi, co przy zasilaniu 3V
może być istotne.

Ale jak to mamy, to można też dołożyć dwa kondensatory i dwa oporniki
i zrobić oldskulowy multiwibrator dzwoniący bez udziału mikrokontrolera.

--
Jarek

Atlantis
Guest

Sat Jan 05, 2013 7:07 pm   



W dniu 2013-01-05 17:02, J.F. pisze:

Quote:
20x nizsze napiecie to 20x mniej zwojow (550 sadzac po wielkosci cewki),
drutem o przekroju 20x wiekszym (a srednica *sqrt(20)).

Wychodzi na to, że przy średnicy wynoszącej około 0,4 mm powinienem
uzyskać 20 razy większe pole przekroju.
Średnica jest tutaj bardzo krytycznym czynnikiem? Jak duży jest
dopuszczalny margines błędu? Mam gdzieś pod ręką jakąś szpulę drutu
nawojowego. Miał chyba 0,35 albo 0,4 mm średnicy razem z emalią.
Dokładnie nie pamiętam, a sprawdzić nie mogę bo bateria w elektronicznej
suwmiarce padła. ;)

Mogę go użyć, czy lepiej jednak po niedzieli kupić szpulę odpowiedniego
drutu?

Paweł Pawłowicz
Guest

Sat Jan 05, 2013 7:54 pm   



W dniu 2013-01-05 17:02, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Sat, 05 Jan 2013 15:55:00 +0100, Atlantis napisał(a):
Dysponuję dzwonkiem telefonicznym produkcji RWT, dwie czasze pomiędzy
którymi przerzucany jest młoteczek.
Indukcyjność uzwojenia (zmierzona za pomocą miernika UT602) wynosi
5,46H. Rezystancja 1,37k.

A RoMan szukal dlawika 1H Smile

Ten miernik mierzy impedancję przy przy częstotliwości zależnej od
zakresu i przelicza ją na indukcyjność. W ten sposób rezystancja
dodawana jest do reaktancji i pomiar przy rezystancji znacząco różnej od
zera jest bez sensu.

Pozdrawiam,
Paweł

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sat Jan 05, 2013 7:57 pm   



Hello Atlantis,

Saturday, January 5, 2013, 7:07:40 PM, you wrote:

Quote:
20x nizsze napiecie to 20x mniej zwojow (550 sadzac po wielkosci cewki),
drutem o przekroju 20x wiekszym (a srednica *sqrt(20)).
Wychodzi na to, że przy średnicy wynoszącej około 0,4 mm powinienem
uzyskać 20 razy większe pole przekroju.
Średnica jest tutaj bardzo krytycznym czynnikiem? Jak duży jest
dopuszczalny margines błędu? Mam gdzieś pod ręką jakąś szpulę drutu
nawojowego. Miał chyba 0,35 albo 0,4 mm średnicy razem z emalią.
Dokładnie nie pamiętam, a sprawdzić nie mogę bo bateria w elektronicznej
suwmiarce padła. Wink
Mogę go użyć, czy lepiej jednak po niedzieli kupić szpulę odpowiedniego
drutu?

Możesz użyć spokojnie. Nawiń do wypełnienia i z głowy.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F.
Guest

Sat Jan 05, 2013 8:01 pm   



Dnia Sat, 05 Jan 2013 19:07:40 +0100, Atlantis napisał(a):
Quote:
Średnica jest tutaj bardzo krytycznym czynnikiem? Jak duży jest
dopuszczalny margines błędu?

To dzwoni i na centrali i 10 km od centrali - gdy kabel ogranicza napiecie
i prad.
Mysle ze kompletnie niekrytyczna ... najwyzej dorobisz przetwornice na 12V
:-)


J.

Atlantis
Guest

Sat Jan 05, 2013 8:06 pm   



W dniu 2013-01-05 19:57, RoMan Mandziejewicz pisze:

Quote:
Możesz użyć spokojnie. Nawiń do wypełnienia i z głowy.

Rozumiem, że napięcie też nie jest tutaj krytyczne - czy będę zasilał
urządzenie ze stabilizatora 5V (próby) czy z akumulatorka 3,6V (końcowa
wersja) powinno działać prawidłowo? Oczywiście przy mostku H jakiś spory
kondensator elektrolityczny powinienem dać?

Anerys
Guest

Sun Jan 06, 2013 12:00 am   



Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:kc9tku$s8f$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
Quote:
W dniu 2013-01-05 19:57, RoMan Mandziejewicz pisze:

Możesz użyć spokojnie. Nawiń do wypełnienia i z głowy.

Rozumiem, że napięcie też nie jest tutaj krytyczne - czy będę zasilał
urządzenie ze stabilizatora 5V (próby) czy z akumulatorka 3,6V (końcowa
wersja) powinno działać prawidłowo? Oczywiście przy mostku H jakiś spory
kondensator elektrolityczny powinienem dać?

Mają ci się amperozwoje w miarę zgadzać, oraz częstotliwość, najlepiej 25
Hz, przy 50 Hz może byc różnie, niektóre dzwonki gorzej sobie radzą... ale
powinno pójść. Napięcie, jak utrafisz w rezonans (mechaniczny, zależy od
konkretnego egzemplarza dzwonka), wystarczy niewielkie. Przy testach w
szkole, dzwonek (nie przewijany) ruszał się już przy ok. 5V, przy ok. 10 już
dzwonił w miarę należycie, a napięcie nominalne, to 75+-15V przemiennego.
Aby odciąć dzwonkowi składową stałą, nie przewijanemu wystarczy, aż z
naddatkiem, 1uF, więc stosownie do prądu, zwiększ pojemność. Napięcie
kondensatora przyjmij z zapasem.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Anerys
Guest

Sun Jan 06, 2013 12:03 am   



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:1c29x3y14sf7a$.4ujnsehkbose.dlg@40tude.net...
Quote:
Dnia Sat, 05 Jan 2013 19:07:40 +0100, Atlantis napisał(a):
Średnica jest tutaj bardzo krytycznym czynnikiem? Jak duży jest
dopuszczalny margines błędu?

To dzwoni i na centrali i 10 km od centrali - gdy kabel ogranicza napiecie
i prad.
Mysle ze kompletnie niekrytyczna ... najwyzej dorobisz przetwornice na 12V
Smile

Można w razie czego posiłkować sie niewielkim transformatorem podbijającym,
przez kilkanaście lat taki miałem dzwonek do drzwi, aż się rozpadł ze
starości. Napięcie dzwonka jest u mnie 14V, więc trzeba było podbić, dałem
transformator głośnikowy, waliło, jak się masz.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Atlantis
Guest

Sun Jan 06, 2013 7:34 pm   



W dniu 2013-01-06 00:00, Anerys pisze:

Quote:
(mechaniczny, zależy od konkretnego egzemplarza dzwonka), wystarczy
niewielkie. Przy testach w szkole, dzwonek (nie przewijany) ruszał
się już przy ok. 5V, przy ok. 10 już dzwonił w miarę należycie, a
napięcie nominalne, to 75+-15V przemiennego.

W związku z tym "niewielkim napięciem" mam rozumieć, że akumulatorem
3,6V powinien wystarczyć do uciągnięcia przewiniętego dzwonka? Jeśli
będzie trzeba więcej, to zawsze mogę zastosować jakieś rozwiązanie
oferujące wyższe napięcie, przy czym to rodzi parę kolejnych
komplikacji, m.in. brak możliwości ładowania z typowej ładowarki USB.
Ale tymi problemami i tak zajmę się dopiero w następnej kolejności.

Quote:
Aby odciąć dzwonkowi składową stałą, nie przewijanemu wystarczy, aż z
naddatkiem, 1uF, więc stosownie do prądu, zwiększ pojemność. Napięcie
kondensatora przyjmij z zapasem.

Miałem na myśli kondensator włączony równolegle pomiędzy plusem
zasilania przy mostku H oraz masą, który magazynowałby energię,
doładowując się w przerwach pomiędzy kolejnymi dzwonkami.
Czy jakiś kondensator odcinający składową stałą jest w ogóle
potrzebny/wskazany w tym przypadku? Miałem zamiar wpiąć uzwojenie
dzwonka analogicznie do silniczka DC - cztery tranzystory + diody
zapobiegające powstawaniu "szpilek".

BTW jak wygląda sprawa poboru prądu przez mostek H, gdy obydwie linie
sterujące ustawione są na zero? Wskazane jest dodatkowe odcięcie dopływu
prądu, np. jakimś przekaźnikiem, czy też wystarczy wyzerować linie?

Atlantis
Guest

Mon Jan 07, 2013 9:20 pm   



Przewinąłem cewkę dzwonka przy pomocy drutu DNE 0,4 mm w pojedynczej
emalii. Nie liczyłem zwojów, po prostu nawijałem (zgodnie z sugestią,
która tutaj padła) do wypełnienia karkasu. Wyszło ok, choć zapewne mogło
by wyjść lepiej. Pierwsze warstwy nawinęły się idealnie równo, ostatnie
zaczęły się lekko rozjeżdżać i drut wchodził w szczeliny.

Poza tym fragment boku karkasu był odłamany (widać to na zdjęciu, które
wcześniej wrzuciłem) - wkleiłem tam kawałek cienkiej tektury falistej,
aby uniknąć zsuwania się zwojów.

Przystąpiłem do pierwszej próby z bateryjką 4,5V. Dzwonek przerzuca
młoteczek z głośnym uderzeniem w czaszę, gdy dotykam dotykam końcami
cewki do elektrod baterii zmieniając za każdym razem polaryzację.
Zauważyłem jednak, dość spore iskrzenie przy elektrodach.

Sprawdziłem rezystancję nowego uzwojenia. WYNOSI TYLKO 5,3 oma (!).
Czy coś jest nie tak? Rezystancja nie powinna się zmniejszyć
proporcjonalnie?

Anerys
Guest

Mon Jan 07, 2013 11:16 pm   



Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:kcfam0$3fm$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
Quote:
Przystąpiłem do pierwszej próby z bateryjką 4,5V. Dzwonek przerzuca
młoteczek z głośnym uderzeniem w czaszę, gdy dotykam dotykam końcami cewki
do elektrod baterii zmieniając za każdym razem polaryzację.

No, to chyba będzie dobrze.

Quote:
Zauważyłem jednak, dość spore iskrzenie przy elektrodach.

Zdziwiłbym się, gdyby nie iskrzyło - przecież to cewka indukcyjna, jakby nie
było...

Quote:

Sprawdziłem rezystancję nowego uzwojenia. WYNOSI TYLKO 5,3 oma (!).
Czy coś jest nie tak? Rezystancja nie powinna się zmniejszyć
proporcjonalnie?

No, drut 0.4, to dość gruby drut, krosówka telefoniczna ma 0.5... Tyle, że
ona w dość grubej izolacji, a nie w emalii, ale i tak IMHO jest to grubo.
Daj 0.1-0.2, jeśli masz i nie szkoda ci na próby. Chociaż z racji, ze to
cewka, to z wzoru X(L)=omega*L, to reaktancja tego ma szansę być już znośna
dla układu - zobacz omomierzem, ile ma pralka, czy żarówka "setka" Smile
(chociaż z żarówki taka cewka, jak z koziej "cenzury" trąba, ale
indukcyjność ma. Zwyłe, stare, sprawne radio sieciowe, ma na wejściu coś
kole 50 omów (a nierzadko mniej), jakby nie było reaktancji, to zdymiło by w
podskokach, a nie dymi. Ważne, cobyś się w amperozwojach w tym dzwonku
wyrobił. Odciąłbym jednak składową stałą.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Goto page 1, 2, 3, 4, 5  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak przewinąć dzwonek telefoniczny RWT, by działał z AVR na 3V-5V?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map