Jak Minister Środowiska chce zmienić przepisy dotyczące trwałości pralek i RTV?

No wlasnie - ruski prymityw dawal rade, to nowoczesne sobie nie poradza ?
Ale teraz jak sam zauważyłeś nowoczesne proszki nie potrzebują tak
wysokiej temp jak kiedyś i uzyskać 40st bez mieszania byłoby ciężko.
Ale pralki nadal maja grzalki i nastawy do 90. Nie mozna jak u ruskich -
ile wejdzie to bedzie ?
J.

A moim zdaniem to jest to zwyczajne cięcie kosztów. Jeden zawór
odejdzie, jeden wąż i już jest oszczędność i cenę można dać o 30 zł złotych
niższą. A że Kowalski będzie więcej płacił za prąd...

Kogo to obchodzi. Z ciekawości przy kolejnej wizycie w Niemczech obadam, czy
tam też się tak sprawa ma z pralkami, bo może na polski rynek są robione
wersje "lite", podobnie jak to jest z proszkami i wieloma innymi rzeczami.

P.S. Jak sie te ich "lepsze i tansze proszki"maja do tego:
http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,9419906,Wielka_proszkowa_zmowa_cenow
a_w_UE__Kary_dla_Unilevera.html
J.

A moim zdaniem to jest to zwyczajne cięcie kosztów. Jeden zawór
odejdzie, jeden wąż i już jest oszczędność i cenę można dać o 30 zł
złotych niższą. A że Kowalski będzie więcej płacił za prąd...

Ale to sie robi inaczej - doklada jeden zawor, jeden waz, a cene podnosi
o 150zl. Model Lux. I pisze ile to pieniedzy moze Klient zaoszdzczedzic.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
P.S. Jak sie te ich "lepsze i tansze proszki"maja do tego:
http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,9419906,Wielka_proszkowa_zmowa_cenow
a_w_UE__Kary_dla_Unilevera.html

Ano tak, że u nas dodatkowo proszek zawierał "mniej proszku w proszku",
niż te same marki na rynkach zachodnich. Też była swego czasu afera i UE
pogoniła towarzystwo.

No ale jak - oni sie zmowili na jedna, niska cene, czy u nich mimo zmowy
na wysoka cene proszek byl jednak efektywnie tanszy niz u nas ?
J.

Dnia Mon, 08 Aug 2011 10:34:38 +0200, janusz_kk1 napisał(a):
Dnia 07-08-2011 o 23:44:40 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl
napisał(a):
To w ogole byla jakas niepopularna opcja.
Tak mi chodzi po glowie ze technologia prania i byc moze proszki
enzymatyczne wymagaly powolnego narostu temperatury.

Dla dwóch źródeł wody temp musiała by być mierzona ciągle i odpowiednio
do
niej sterowane elektrozwory, a to już nie byłoby takie proste
i niezawodne, komplikacja spora, koszty pralki znacznie wieksze.
Z tego co pamiuętam wiatka miała dwa wejścia ale tam nie było regulacji
temp wody, co weszło to prało, ewentualnie było dogrzane przez grzałkę.

No wlasnie - ruski prymityw dawal rade, to nowoczesne sobie nie poradza ?
No nie tam nie było żadnej regulacji. A dla nowoczesnych jak widać

Ale teraz jak sam zauważyłeś nowoczesne proszki nie potrzebują tak
wysokiej
temp jak kiedyś i uzyskać 40st bez mieszania byłoby ciężko.

Ale pralki nadal maja grzalki i nastawy do 90. Nie mozna jak u ruskich -
ile wejdzie to bedzie ?
No nie będzie bo jak pierzesz materiały delikatne albo wełnę to temp