Jak fachowo nazywa się filtr wejściowy z dwiema cewkami w zasilaczach impulsywnych?

Sat Feb 04, 2012 2:06 pm   

W zasilaczach impulsowych często stosuje się filtr na wejściu zbudowany z
dwóch cewek nawiniętych na jednym rdzeniu, po jednej cewce na linie
wejściowe L i N.
Jak się taki filtr fachowo nazywa?
Jak się oblicza charakterystyki takiego filtru?

Sat Feb 04, 2012 6:29 pm   

Hello wacek,

Saturday, February 4, 2012, 2:06:04 PM, you wrote:


Dławik skompensowany.


Nie oblicza się. Przyjmuje się pewne wstępne założenia, wtyka i
sprawdza jak się sprawdziło. Działa - nie ruszać. Nie działa - szukamy
większego. I to wcale nie jest żart, niestety.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Sun Feb 05, 2012 3:17 pm   

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał:

o dzięki, teraz ruszyłem z kopyta z poszukiwaniami



hm, trochę nie takiej odpowiedzi się spodziewałem, ale widząc to co można
wyszukać w necie to się nie dziwię, czyżby ten "Dławik skompensowany" był
jakimś tajnym patentem jakiegoś koncernu?

jeśli wezmę dwa takie dławiki (jeden nawinięty zgodnie, drugi przeciwnie) i
połączę szeregowo to uzyskam filtr zakłóceń symetrycznych i asymetrycznych?

Sun Feb 05, 2012 3:29 pm   

Hello wacek,

Sunday, February 5, 2012, 3:17:09 PM, you wrote:


Nie. Po prostu nie ma czasu na teoretyzowanie. To nie armata - z tego
się nie strzela.


Nie. Uzysjasz kaszanę. Dławik skompensowany nie może być łączony
na zgodność strumieni - natychmiast wejdzie w nasycenie. Dławiki dla
zakłócen różnicowych stosuje się pojedynczo.


Wspólnych i różnicowych a nie symetrycznych i asymetrycznych.


--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Sun Feb 05, 2012 5:20 pm   

PL(N)umber_One wrote:


Przeca masz projektanta Ferysteru pod łapą, znaczy RoMana.

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

Sun Feb 05, 2012 5:34 pm   

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał:

to zależy kto nie ma tego czasu?
myślę że mniej czasu zajmuje policzenie dławika niż mierzenie
charakterystyk, poprawki i tak w koło aż do uzyskania oczekiwanego efektu.
niestety policzyć ciężko gdy nie można znaleźć wzorów.


dobra uwaga!
dławik może wejść w nasycenie jeśli się o tym nie pomyśli.

Sun Feb 05, 2012 6:13 pm   

Witam
Dławik skompensowany, nie jest tajnym patentem koncernu , ale skoro o
kncernach mowa. Tu na stronie polskiego mini komcernu , znajdziesz nieco
teorii:
http://www.feryster.pl/polski/produkcja.php?lang=pl
ich dławiki dostępne także na Allegro.
PP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Sun Feb 05, 2012 7:01 pm   

W dniu 2012-02-05 17:34, wacek pisze:

Etam. Pewnie da radę znaleźć modele spice u producentów filtrów. Na
pewno jest na stronie Wurth Elekronik. Tylko po co to modelować?
Musiałbyś mieć pomierzone widmo emisji (lub odwrotnie - widmo zaburzeń w
sieci i zmierzony próg odporności twojego urządzenia). Dodajesz filtr i
widzisz na wykresie z symulacji, że tłumi ci np o 30 dB a wystarczy. Ale
i tak musiałbyś mieć najpierw zmierzone poziomy zakłóceń aby wiedzieć o
ile obniżać filtrem.
A z mierzeniem i poprawkami w koło to gruba przesada. Dławik dopierasz
aby był odpowiedni prądowo, a z tych co są w miarę tanie w handlu
wybierasz ten co ma dość dużą indukcyjność Charakterystyka jest w
zazwyczaj w dataszicie i widzisz ile decybeli możesz nim stłumić w danym
pasmie. Nic się nie optymalizuje tylko próbuje za możliwie niewielkie
pieniądze dość daleko odsunąć się od wartości dopuszczalnych emisji czy
od istniejących w sieci zaburzeń. Jak zastosujesz filtr na styk to w
innym laboratorium lub u innego klienta układ będzie ci się wieszał.
Wystarczy, że w labie inaczej położą kable dochodzące do urządzenia a u
klienta będzie w pobliżu lampa sodowa albo falownik i przewód
zasilający będzie leżał blisko innego z zaburzeniami.


--
pozdrawiam
MD

Sun Feb 05, 2012 7:02 pm   

W dniu 2012-02-05 17:20, Waldemar Krzok pisze:

Ale się go nie słucha tylko mądrzy :)


--
pozdrawiam
MD

Sun Feb 05, 2012 7:21 pm   

Mario wrote:


Akurat jeżeli chodzi o filtry i przetwornice to mu wierzę i go słucham.

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

Sun Feb 05, 2012 7:23 pm   

W dniu 2012-02-05 19:21, Waldemar Krzok pisze:

Wacek się go nie słucha :)


--
pozdrawiam
MD

Sun Feb 05, 2012 7:39 pm   

Hello Waldemar,

Sunday, February 5, 2012, 7:21:15 PM, you wrote:


Nie powinieneś - na filtrach się nie znam ;P

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Sun Feb 05, 2012 8:14 pm   

RoMan Mandziejewicz wrote:


Dlaczego? Piszesz, że się nie znasz i ja ci wierzę . Zresztą sami też tak
dobieramy filtry, a nasz szpec od EMC też inaczej nie robi. Choć czasem nam
pokazałna analizatorze, jak (nie)filtruje źle dobrany filtr. Albo źle
poprowadzony przewód do dobrego filtra pieprzy wszystko.

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

Sun Feb 05, 2012 8:22 pm   

Hello Waldemar,

Sunday, February 5, 2012, 8:14:36 PM, you wrote:

[...]


Ale weź to wytłumacz młodym symulantom... Oni, jak tego nie zobaczą w
symulacji, to nie uwierzą.

Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile czasu marnuję tłumacząc,
dlaczego np. 4cm ścieżki pomiedzy +kondensatora elektrolitycznego a
transformatorem to za dużo :(

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Mon Feb 06, 2012 10:08 am   

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:1016890758$20120205202224@squadack.com...

To nie wina symulantów ale szkół jakie kończą.
Już nie raz spotykałem sie z fachowcami ze wstrętem do lutownicy
naginających rzeczywistość aby spełniała wymagania symulacji
Z EMC trzeba mieć smykałkę i wyczucie owszem oparte na gruntownej wiedzy ale
niestety bez "talentu" się nie obejdzie.

--
Pozdrawiam,
Łukasz