Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5
Guest
Thu Aug 11, 2016 10:38 pm
W dniu czwartek, 11 sierpnia 2016 22:25:22 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Quote:
"Ę" zapewne tam, gdzie "Eacute" itd. Podobny trik zastosowano
późnij w tzw. "standardzie Mazovii" -- dopasowano podobnie
wyglądające litery. Z tym że zamiast zawartości EPROM karty
Hercules trzeba było wymienić czcionki w dalekopisie.
Co było bardzo dużym plusem Mazovii, bo strona kodowa 852
powrzucała znaki narodowe za symbole ramek i tym podobne,
co rozwalało większość tekstowych UI.
Pozdrawiam,
--
Karol Piotrowski
Magnus Elephantus
Guest
Fri Aug 12, 2016 2:43 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnnqpsrl.9fa.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Pan Grzexs napisał:
Mój dziadek kiedyś dostał w imieniny na blankiecie ozdobnym
telegram o treści mniej-więcej "TEKST NUMER 3 STOP".
Na szczęście sąsiad był szczęśliwym posiadaczem książki
telefonicznej, w której było to rozszyfrowane.
Skoro w dniu imienin i na ozdobnym, to i bez książki było
wszystko jasne.
Dobrze, ze sie na tym skonczylo, bo moglo by pojsc do znacznie glebszych
wynaturzen...
https://www.youtube.com/watch?v=FHj2EgwC0X4
https://www.youtube.com/watch?v=Nyl0YotL-7Q
Quote:
Daty nie znamy, bo kalendarza nie mamy, miesiąc na niebie,
a rok w księgach zapisany, a dzień u nas taki jak i u was.
ps: a ten tekst, to aby w pelni poprawny politycznie?
--
MKi
Guest
Fri Aug 12, 2016 7:27 am
Quote:
Jestem prawie pewien, że użycie STOP było zalecane w instrukcji dla
klientów.
Może dawno temu. Żeby liczyć jako dodatkowe słowo :)
Sam z siebie nie pamiętam, ale w książce Borchardta "Znaczy Kapitan"
jest fragment o tym, że (podobno) Stankiewicz tak często używał
słowa ZNACZY, że telegrafiści z całego świata nie liczyli tego słowa,
zupełnie jak słowa STOP.
Wiec chyba STOP był darmowy.
Pozdrowienia,
MKi
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Fri Aug 12, 2016 8:05 am
MKi pisze:
Quote:
Jestem prawie pewien, że użycie STOP było zalecane w instrukcji
dla klientów.
Może dawno temu. Żeby liczyć jako dodatkowe słowo :)
Sam z siebie nie pamiętam, ale w książce Borchardta "Znaczy Kapitan"
jest fragment o tym, że (podobno) Stankiewicz tak często używał
słowa ZNACZY, że telegrafiści z całego świata nie liczyli tego słowa,
zupełnie jak słowa STOP.
Znaczy nie liczyli, ale czy to znaczy, że je nadawali, czy pomijali?
Quote:
Wiec chyba STOP był darmowy.
Znaczy mając dwa darmowe słowa, można za darmo przesłać dowolnie długą
depeszę.
--
Jarek
J.F.
Guest
Fri Aug 12, 2016 4:15 pm
Dnia Fri, 12 Aug 2016 08:33:58 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
Quote:
Czy ona tak potaniala? Pierwsza cena wodki jaka pamietam to 56
zlotych. Wtedy klajniak bylem i raczej jako ciekawostke to
pamietam. Jak poszedlem do pracy to polowka kosztowala w okolicach
stowki, byly i tansze ale normalny czlowiek nie byl w stanie ich
pic. Po stazu dostalem 14,50 na godzine + 25% premii
regulamiwnowej. Wtedy srednio w miesiacu bylo 180 godzin to dawalo
bez nadgodzin jakies 3200 na reke.
No to widzisz - dzis srednie zarobki podobne, a wodka po 20 zl, a nie
po stowce.
Quote:
Do tego z tysiac za nadgodziny i
premia eksportowa. Srednio z 5000 na miesiac to dawalo w pierwszym
roku po stazu. Spawacze, obsluga pras i krawedziarek zarabiali duzo
wiecej.
A kiedy to bylo ?
Duzo to chyba nie - socjalizm splaszczal zarobki.
Tak czy inaczej - jakbys chcial pol litra dziennie, to by cala pensja
podstawowa poszla.
Quote:
W narzedziowni dniowki zadaniowe byly. Wychodzilo na
godzine ze 35 zlotych. Spawaczom w akordzie od kasy we lbach sie
pierdolilo tyle zarabiali. Inna sprawa ze to artysci byli. W
tamtych czasach litr benzyny chyba 6,50 albo 8 z ogonkiem, kilogram
cukru 10,50, chleb 4 zlote, oranzada 1,20 ciastko w cukierni 2
zlote. Wino marki Wino 19 zlotych. Cena urzedowa malego fiata 72
tysiace wolnorynkowa 120 tysiecy.
No to widzisz, ze wszystko drozej :)
Quote:
Na zwolnieniu lekarskim zus
wyplacal wiecej niz miesieczna pensja wychodzila. Czy ja wiem czy
teraz wodka tansza.
A teraz to mozesz codziennie pol basa i w portfelu jeszcze sporo
zostanie.
J.
Zenek Kapelinder
Guest
Fri Aug 12, 2016 5:33 pm
Czy ona tak potaniala? Pierwsza cena wodki jaka pamietam to 56 zlotych. Wtedy klajniak bylem i raczej jako ciekawostke to pamietam. Jak poszedlem do pracy to polowka kosztowala w okolicach stowki, byly i tansze ale normalny czlowiek nie byl w stanie ich pic. Po stazu dostalem 14,50 na godzine + 25% premii regulamiwnowej. Wtedy srednio w miesiacu bylo 180 godzin to dawalo bez nadgodzin jakies 3200 na reke. Do tego z tysiac za nadgodziny i premia eksportowa. Srednio z 5000 na miesiac to dawalo w pierwszym roku po stazu. Spawacze, obsluga pras i krawedziarek zarabiali duzo wiecej. W narzedziowni dniowki zadaniowe byly. Wychodzilo na godzine ze 35 zlotych. Spawaczom w akordzie od kasy we lbach sie pierdolilo tyle zarabiali. Inna sprawa ze to artysci byli. W tamtych czasach litr benzyny chyba 6,50 albo 8 z ogonkiem, kilogram cukru 10,50, chleb 4 zlote, oranzada 1,20 ciastko w cukierni 2 zlote.. Wino marki Wino 19 zlotych. Cena urzedowa malego fiata 72 tysiace wolnorynkowa 120 tysiecy. Na zwolnieniu lekarskim zus wyplacal wiecej niz miesieczna pensja wychodzila. Czy ja wiem czy teraz wodka tansza.
J.F.
Guest
Fri Aug 12, 2016 8:24 pm
Dnia Fri, 12 Aug 2016 12:53:46 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
Quote:
Marna manipulacja. Kazdy czytajacy ze zrozumieniem zauwazy ze to
byla pensja stazysty. Tacy co pracowali na takim samym stanowisku
ponad 10 lat zarabiali z dziesiec tysiecy. Spawacze dobijali do
pietnastu.
Roku nie podales. Stawiam, ze gdzies 1985.
"za Gierka", pod koniec lat 70-tych, srednia placa wynosila ok 3000, a
flaszka kosztowala stowe (albo dolara).
"Za Jaruzelskiego" to juz pamiec zawodzi, bo sie za szybko ceny i
zarobki zmienialy. Mozliwe, ze kiedys zarobki juz wzrosly, a wodka nie
.... ale na kartki byla.
Sam pisales, ze taniej w Pewexie bylo, a tam chyba taniej niz 70
centow nie bylo.
To ile ci spawacze zarabiali w $ ? Stawiam, ze nie wiecej niz 50,
chyba, ze to gdzies w kopalni bylo.
A reszta spoleczenstwa to tak coraz mniej - juz nie $30 jak za Gierka.
Az trzeba bylo obnizyc cene wodki w pewexie :-)
Quote:
Wez przelicz wartosc nabywcza wyplaty dzisiejszego i
tamtego spawacza. Dolicz jeszcze trzynastke i platny urlop. A do
urlopu nalezala sie jeszcze doplata w wysokosci 50% ceny,
oczywiscie jakies warunki trzeba bylo spelnic.
Teraz tez sie nalezy. Cos 800 zl - dzis starczy na 40 butelek, toz to
zgon pewny :-)
Quote:
I to klasie
robotniczej przeszkadzalo, kapitalizm sobie klasa robotnicza
zrobila.
Ano. Ale tak po prawdzie to oni o zaden kapitalizm nie walczyli, choc
wywalczyli.
No - ale tez dobry spawacz dzis na kapitalizm nie narzeka - stac go i
na wodke, i na wczasy w Bulgarii i na samochod - maly, lub z gieldy
:-)
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Fri Aug 12, 2016 8:53 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Marna manipulacja. Kazdy czytajacy ze zrozumieniem zauwazy ze to
byla pensja stazysty. Tacy co pracowali na takim samym stanowisku
ponad 10 lat zarabiali z dziesiec tysiecy. Spawacze dobijali do
pietnastu.
Roku nie podales. Stawiam, ze gdzies 1985.
"za Gierka", pod koniec lat 70-tych, srednia placa wynosila ok 3000,
a flaszka kosztowala stowe (albo dolara).
W latach siedemdziesiątych też tak mogło być. Socyalizm, mimo swojej
urawniłowki, utrzymywał zawsze klasę uprzywilejowanego proletaryatu.
Nieliczną, ale jakoś trzymającą przy życiu ten dziadowski ustrój.
To mogli być spawacze stoczniowi, na pewno byli to górnicy, pewnie
też jacyś inni, o których nie wiem albo nie pamiętam. Ale nie ma co
porównywać ich zarobków do płac dzisiejszego stoczniowca czy górnika.
Dzisiejsi proletaryusze robiący w branżach przydatnych współczesnej
ekonomii, jak na przykład koderzy Javy, też dobijają piętnastki.
Ileż to oni mogą gorzły kupić po wypłacie! Ale przeciętna pensja
(więc bliska medianie) jak za Gierka była koło trójki, tak teraz też
jest. Tyle że już nie da się przepić wypłaty, organizm nie wytrzyma.
Jarek
--
Jaja w kraju niewyjęte,
Solidarność dała ciała.
Spawacz gra w bambuko z Glempem,
Partia trzyma się na pałach.
Zenek Kapelinder
Guest
Fri Aug 12, 2016 9:53 pm
Marna manipulacja. Kazdy czytajacy ze zrozumieniem zauwazy ze to byla pensja stazysty. Tacy co pracowali na takim samym stanowisku ponad 10 lat zarabiali z dziesiec tysiecy. Spawacze dobijali do pietnastu. Wez przelicz wartosc nabywcza wyplaty dzisiejszego i tamtego spawacza. Dolicz jeszcze trzynastke i platny urlop. A do urlopu nalezala sie jeszcze doplata w wysokosci 50% ceny, oczywiscie jakies warunki trzeba bylo spelnic. I to klasie robotniczej przeszkadzalo, kapitalizm sobie klasa robotnicza zrobila.
HF5BS
Guest
Sat Aug 13, 2016 9:30 pm
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <spam@spam.spam.spam.com> napisał w wiadomości
news:nog31m$do8$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
pracujący poniżej pasma głosu. Natomiast telegrafia podakustyczna była
całkowicie przezroczysta z punktu widzenia klienta, ponieważ sieci Telex i
PSTN nie były ze sobą powiązane.
Acz często leciało tymi samymi nośnymi. Z tego, co pamiętam (mogę pomieszać,
gdyż czas zaszumił szczegóły) sprzed c.a. 30 lat ze szkoły, 24 (a może 12?)
kanały telegraficzne wsadzano pod kanał akustyczny, szerokość pojedynczego
kanału w paczce była mniejsza (i tego jestem pewien), niż przepływność
bitowa (podobnie jak w Packet-Radio), nie pamiętam, ile dokładnie wynosiła.
Skutki tego rozwiązania (że podakustycznie) było niekiedy słychać na
badziewiastych nośnych, gdzie taka paczka przesłuchiwała z sąsiedniego
kanału i na upartego, dało by się to chyba zdekodować, gdyby ktoś miał
odpowiedni odbiornik i własny dalekopis.
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
HF5BS
Guest
Sat Aug 13, 2016 9:33 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:7ri8wzwuhnen$.156tsozkw5odc.dlg@40tude.net...
Quote:
Dnia Wed, 10 Aug 2016 20:15:30 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):
Dnia Wed, 10 Aug 2016 10:30:02 -0700 (PDT), stchebel@gmail.com
Jakimi łączmi, jakimi cudami owo ustrojstwo komunikowało się
natychmiastowo z Całym Światem, podczas gdy pomiędzy Pcimiem
Górnym/Dolnym było tak, jak wcześniej opisałem?
Wszędzie były automatyczne centrale teleksowe. Szerokość kanału
transmisyjnego przy dalekopisowych częstotliwościach była sporo mniejsza
niż telefonicznego, żaden problem przepchać to po drutach lokalnie czy
po kablu podmorskim. Ilość dalekopisów też nie była oszałamiająca,
spokojnie mieściło się to w bodaj 4-cyfrowej numeracji krajowej.
Ale te centrale, to chyba Strowgera bardziej przypominaly.
Ano, Siemens, zbudowany, z tego co mi się przez moment udało podejrzeć,
mniej-więcej, jak system 50, wybieraki podnosząco obrotowe.
Coś takiego:
https://www.youtube.com/watch?v=q5TeEBUPalA
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
HF5BS
Guest
Sat Aug 13, 2016 10:44 pm
Użytkownik "HF5BS" <hf5bs@jo.pl> napisał w wiadomości
news:noo3nv$jkg$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Mały bonusik przy okazji -
https://www.youtube.com/watch?v=VKrGCn167I4
Polecam szczególnie od 2:40 :)
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
J.F.
Guest
Sun Aug 14, 2016 12:13 am
Dnia Sun, 14 Aug 2016 00:44:25 +0200, HF5BS napisał(a):
Quote:
Telewriter ?
Ale ... jak sa zestawiane polaczenia, to nie pokazali.
To ma ladny tytul
https://www.youtube.com/watch?v=AZtvPO9h6Yk
ale na tytule sie konczy.
tu reklamowka Western Union
https://www.youtube.com/watch?v=dRnwT3O7cWQ
ale cos ciekawego mowia 6:40
Druga reklamowka
https://www.youtube.com/watch?v=LASRBoG3mQc
J.
Adam
Guest
Sun Aug 14, 2016 8:40 pm
W dniu 2016-08-14 o 00:44, HF5BS pisze:
Quote:
To ja już teraz się dowiedziałem, jak działają SMS-y: takie karteluszki
zapitalają po drutach

Od 1:00.
Teraz tylko tyle nowego, że tak szybko lecą, że nie widać :)
--
Pozdrawiam.
Adam
Bo(o)t Manager
Guest
Fri Aug 19, 2016 8:41 am
Dnia Thu, 11 Aug 2016 14:03:46 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
[ciach]
Quote:
Teraz aż sie prosi o nowoczesną usługę -- nadawanie telegramów SMS-em i
odbiór przez adresata też w ten sposób. Ciekawe na ile Poczta by
wyceniła taką kompleksową usługę.
Słyszałeś o Envelo? Może nie sms'em telegramy, ale pocztówkę z kompa i
list też wyślesz.
--
Pozdrawiam
Bo(o)t manager
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5