RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak dobrać moc kolumn do wzmacniacza stereo 570W - jaka moc na kanał?

moc wyjsciowa wzmacniacza

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak dobrać moc kolumn do wzmacniacza stereo 570W - jaka moc na kanał?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Luk@sz
Guest

Wed Dec 20, 2006 10:28 am   



Tornad napisał(a):
Quote:
podziel przez rezystancje obciazenia czyli te 4 omy. P = U^2/R
To jest moc wyjsciowa Twojego wzmacniecza na kanal w konfiguracji
rownoczesnego obciazenia obu kanalow.

Zdaje się że dla sinusa moc wynosi: P = U^2/2*R

Pozdro

J.F.
Guest

Wed Dec 20, 2006 11:00 am   



On 20 Dec 2006 09:34:27 +0100, Tornad wrote:
Quote:
Pamietam w latach 70-tych na egzaminie wstepnym z fizyki na
politechniki bylo zadanie, w ktorym trzeba bylo wiedziec, ze warunkiem pelnego
przekazania mocy jest rownosc rezystancji zrodla i odbiornika.

Nie nie.
To jest zadanie "jak wyciagnac najwieksza MOC ze zrodla".
Moc sie wtedy dziela po rowno - polowa dochodzi do obciazenia, polowa
sie traci na rezystancji wewnetrznej zrodla.
Czyli w praktyce nikt tak robi, bo po co komu 50% strat ?

Drugi przypadek wymagajacy dopasowania to laczenie urzadzen
w.cz, ale to zupelnie inna bajka.

A trzeci to wlasnie wzmacniacz.
Da za duzy prad to sie spali. Pojektowany jest na jakies obciazenie,
np 8 ohm. Ma jakies gorne napiecie wyjsciowe.
Podlaczysz 16 ohm - nie osiagnie pelnego pradu i mocy.
podlaczysz 4 ohm - jesli zadziala ogranicznik pradu to nie osiagnie
pelnego napiecia .. i pelnej mocy tez.
A jak nie zadziala to sie spali :-)

Ale rezystancja wyjsciowa wzmacniacza jest zupelnie inna, zazwyczaj
mala.

J.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Dec 20, 2006 12:40 pm   



Hello Luk,

Wednesday, December 20, 2006, 10:28:50 AM, you wrote:

Quote:
podziel przez rezystancje obciazenia czyli te 4 omy. P = U^2/R
To jest moc wyjsciowa Twojego wzmacniecza na kanal w konfiguracji
rownoczesnego obciazenia obu kanalow.
Zdaje się że dla sinusa moc wynosi: P = U^2/2*R

To zależy, co rozumiesz przez U. Ogólnie - nie - moc wynosi P = U^2/R
i nie chce być inaczej.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Waldemar
Guest

Wed Dec 20, 2006 1:15 pm   



RoMan Mandziejewicz schrieb:
Quote:
Hello Luk,

Wednesday, December 20, 2006, 10:28:50 AM, you wrote:

podziel przez rezystancje obciazenia czyli te 4 omy. P = U^2/R
To jest moc wyjsciowa Twojego wzmacniecza na kanal w konfiguracji
rownoczesnego obciazenia obu kanalow.
Zdaje się że dla sinusa moc wynosi: P = U^2/2*R

To zależy, co rozumiesz przez U. Ogólnie - nie - moc wynosi P = U^2/R
i nie chce być inaczej.


chiba na skróty napisał. Jak Ro = Rl = R to wzór P = U^2/2*R jest
prawidłowy. (Ro rezystancja wyjściowa wzmacniacza, Rl opór obciążenia)

Waldek

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Dec 20, 2006 1:25 pm   



Hello Waldemar,

Wednesday, December 20, 2006, 1:15:47 PM, you wrote:

Quote:
podziel przez rezystancje obciazenia czyli te 4 omy. P = U^2/R
To jest moc wyjsciowa Twojego wzmacniecza na kanal w konfiguracji
rownoczesnego obciazenia obu kanalow.
Zdaje się że dla sinusa moc wynosi: P = U^2/2*R
To zależy, co rozumiesz przez U. Ogólnie - nie - moc wynosi P = U^2/R
i nie chce być inaczej.
chiba na skróty napisał. Jak Ro = Rl = R to wzór P = U^2/2*R jest
prawidłowy. (Ro rezystancja wyjściowa wzmacniacza, Rl opór obciążenia)

Jasne. Tylko, że ja już nawet nie pamiętam, kiedy ostatnio widziałem
wzmacniacz z Ro = Rl. W obecnie produkowanych wzmacniaczach Ro = 0 (a
jak się postarają, to bywa nawet mniej, ale to już inna bajka).

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Tornad
Guest

Wed Dec 20, 2006 2:26 pm   



Quote:
On 20 Dec 2006 09:34:27 +0100,  Tornad wrote:
Pamietam w latach 70-tych na egzaminie wstepnym z fizyki na
politechniki bylo zadanie, w ktorym trzeba bylo wiedziec, ze warunkiem
pelnego
przekazania mocy jest rownosc rezystancji zrodla i odbiornika.

Nie nie.
To jest zadanie "jak wyciagnac najwieksza MOC ze zrodla".
Moc sie wtedy dziela po rowno - polowa dochodzi do obciazenia, polowa
sie traci na rezystancji wewnetrznej zrodla.
Czyli w praktyce nikt tak robi, bo po co komu 50% strat ?
Nie nie. Zle to interpretujesz gdyz na zrodlo mocy a w szczegolnosci na jego

opor wewnetrzny nie masz wplywu. Masz np ogniwo weglowe; ono ma pewne
napiecie i opor wewnetrzny. Podlaczasz do niego rozne wartosci rezystancji i
uzyskasz typowy asymetryczny wykres oddawanej mocy. Jesli ci sie nie spodoba
to musisz zastosowac inne zrodlo np. akumulator olowiowy, ktory ma ze
wszystkich znanych, najmniejszy opor wewnetrzny. Prawa ohma nie przeskoczysz.
Chyba ze relatywistycznie; tym wytrychem to wszystko mozna wytlumaczyc.
Quote:
Drugi przypadek wymagajacy dopasowania to laczenie urzadzen
w.cz, ale to zupelnie inna bajka.
Znowu mijasz sie z prawda, tam tez dziala prawo Ohma.
A trzeci to wlasnie wzmacniacz.
Da za duzy prad to sie spali. Pojektowany jest na jakies obciazenie,
np 8 ohm. Ma jakies gorne napiecie wyjsciowe.
Podlaczysz 16 ohm - nie osiagnie pelnego pradu i mocy.
podlaczysz 4 ohm - jesli zadziala ogranicznik pradu to nie osiagnie
pelnego napiecia .. i pelnej mocy tez.
A jak nie zadziala to sie spali :-)

Ale rezystancja wyjsciowa wzmacniacza jest zupelnie inna, zazwyczaj  
mala.
Jest identyczna, ja jestem "old facion" budowalem wzmacniacze 150-200 watowe

na szesciu EL 34. Trafo wyjsciowe projektowalem tak aby uzwojenie pierwotne
dopasowac do rezystancji rownolegle polaczonych lamp a wtorne aby uzyskac
wyjscie 4-ro omowe. Uklady polprzewodnikowe maja stosunkowo male opornosci
wewnetrzne ale tu ograniczeniem dolnych rezystancji wyjsciowych jest
rezystancja wewnetrzna zasilacza a ta zalezy od wagi transformatora
zasilajacego, co slusznie zauwazyl autor pytania. I jestem pewien, ze sobie
spoko da rade z pomiarami swoich piecow.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Dec 20, 2006 2:33 pm   



Hello Tornad,

Wednesday, December 20, 2006, 2:26:01 PM, you wrote:

[...]

Quote:
to musisz zastosowac inne zrodlo np. akumulator olowiowy, ktory ma ze
wszystkich znanych, najmniejszy opor wewnetrzny.

Jesteś pewien? Bo ja bym sobie nie dał za to ręki obciąć...

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Marek Lewandowski
Guest

Wed Dec 20, 2006 2:41 pm   



Tornad wrote:

Quote:
On 20 Dec 2006 09:34:27 +0100, Tornad wrote:

Pamietam w latach 70-tych na egzaminie wstepnym z fizyki na
politechniki bylo zadanie, w ktorym trzeba bylo wiedziec, ze warunkiem
pelnego

^^^^^^^^^^

Quote:
przekazania mocy jest rownosc rezystancji zrodla i odbiornika.

podkreśliłem Ci. Przy Ro=Ri nie przekażesz pełnej mocy do
odbiornika. Warunkiem przekazania (praktycznie) pełnej mocy jest
Rin<<Ro.

Quote:
akumulator olowiowy, ktory ma ze
wszystkich znanych, najmniejszy opor wewnetrzny.

kiedy te studia były? Wczesne lata 60-te?

Quote:
Drugi przypadek wymagajacy dopasowania to laczenie urzadzen
w.cz, ale to zupelnie inna bajka.

Znowu mijasz sie z prawda, tam tez dziala prawo Ohma.

prawo ciążenia też, co to ma do przekazania pełnej mocy?
Przy w.cz. dopasowuje się nie ze względu na przekazanie pełnej
mocy...

Quote:
Ale rezystancja wyjsciowa wzmacniacza jest zupelnie inna, zazwyczaj
mala.

Jest identyczna,

impedancja półprzewodnikowego stopnia mocy jest bliska zeru.

Quote:
ja jestem "old facion" budowalem wzmacniacze 150-200 watowe
na szesciu EL 34. Trafo wyjsciowe projektowalem tak aby uzwojenie pierwotne
dopasowac do rezystancji rownolegle polaczonych lamp

policzyłeś kiedyś ile gdzie w ciepło idzie? Czy tylko po
tabelkach?...

Quote:
wyjscie 4-ro omowe. Uklady polprzewodnikowe maja stosunkowo male opornosci
wewnetrzne ale tu ograniczeniem dolnych rezystancji wyjsciowych jest
rezystancja wewnetrzna zasilacza a ta zalezy od wagi transformatora

i jest - prz poprawnie zaprojektowanym zasilaniu - o kilka rzędów
wielkości mniejsza od impedancji obciązenia.


--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery: http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog: http://lockaphoto.stufftoread.com

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Dec 20, 2006 3:17 pm   



Hello Tornad,

Wednesday, December 20, 2006, 2:26:01 PM, you wrote:

[...]

Quote:
Ale rezystancja wyjsciowa wzmacniacza jest zupelnie inna, zazwyczaj  
mala.
Jest identyczna, ja jestem "old facion" budowalem wzmacniacze 150-200 watowe
na szesciu EL 34. Trafo wyjsciowe projektowalem tak aby uzwojenie pierwotne
dopasowac do rezystancji rownolegle polaczonych lamp a wtorne aby uzyskac
wyjscie 4-ro omowe.

Nie. Dopasowywałeś _impedancję_ do najkorzystniejszej dla lamp.
Stosując odpowiednią przekładnię przy założeniu obciążenia wyjścia
impedancją 4 om.
Impedancja wyjściowa wzmacniacza lampowego objętego pętlą ujemnego
sprzężenia zwrotnego zbliża sie do zera.
Od strony czysto energetycznej - liczenia strat - znaczenie ma
rezystancja uzwojeń transformatora. I dobrym obyczajem projektowym jest
zadbanie o to, zeby była o co najmniej rząd wielkości mniejsza od
zakładanej impedancji (dokładniej: jej modułu). Oczywiście w
kontekście wzmacniacza w układzie push-pull, pracującego w klasie AB
lub B.

Quote:
Uklady polprzewodnikowe maja stosunkowo male opornosci
wewnetrzne ale tu ograniczeniem dolnych rezystancji wyjsciowych jest
rezystancja wewnetrzna zasilacza

Mylisz się i to bardzo mocno. Nikogo nie obchodzi rezystancja
wyjściowa dla prądu stałego. A dla zmiennego problemem bywa to, że
_impedancja_ wyjściowa przybiera bardzo dziwne wartosci (bardzo
bliskie zeru), często z ujemną częścią rzeczywistą.

Quote:
a ta zalezy od wagi transformatora zasilajacego, co slusznie
zauwazyl autor pytania. I jestem pewien, ze sobie spoko da rade z
pomiarami swoich piecow.

Ale co Ty chcesz mierzyć?

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

J.F.
Guest

Wed Dec 20, 2006 3:28 pm   



On 20 Dec 2006 14:26:01 +0100, Tornad wrote:
Quote:
Nie nie.
To jest zadanie "jak wyciagnac najwieksza MOC ze zrodla".
Moc sie wtedy dziela po rowno - polowa dochodzi do obciazenia, polowa
sie traci na rezystancji wewnetrznej zrodla.
Czyli w praktyce nikt tak robi, bo po co komu 50% strat ?
Nie nie.

Tak tak.

Quote:
Zle to interpretujesz gdyz na zrodlo mocy a w szczegolnosci na jego
opor wewnetrzny nie masz wplywu.

Ale mam na reszte.

Quote:
Masz np ogniwo weglowe; ono ma pewne
napiecie i opor wewnetrzny. Podlaczasz do niego rozne wartosci rezystancji i
uzyskasz typowy asymetryczny wykres oddawanej mocy.

No - i jak sie mnie ktos zapyta czy z bateryjki odpali samochod,
to odpowiedz bedzie "Nie, bo to wymaga ok 1kW, a z R20 mozesz
wyciagnac 2 waty, wiec potrzebujesz 250 sztuk".

Ale jak ktos bedzie chcial "najmocniejsza latarke", to sie go spytam
czy aby na pewno chce "jak najmocniejsza", czy moze chce oszczedzac
baterie. Jak mamy elektryczny samolot czy wozek, to z reguly
tez nam zalezy na dlugiej pracy i nie marnowaniu polowy energii.

Sieci energetycznej tez nie zalezy zeby klient byl dopasowany,
a polowa energii tracila sie przed licznikiem.

Quote:
Drugi przypadek wymagajacy dopasowania to laczenie urzadzen
w.cz, ale to zupelnie inna bajka.
Znowu mijasz sie z prawda, tam tez dziala prawo Ohma.

Nie, to nie jest prawo ohma, tylko impedancja falowe
i zjawiska w liniach dlugich.
Idz do sklepu i sie spytaj gdzie ten kabel antenowy ma 75 ohm -
na metr? obie zyly czy kazda z osobna ?

Quote:
Ale rezystancja wyjsciowa wzmacniacza jest zupelnie inna, zazwyczaj  
mala.
Jest identyczna, ja jestem "old facion" budowalem wzmacniacze 150-200 watowe
na szesciu EL 34. Trafo wyjsciowe projektowalem tak aby uzwojenie pierwotne
dopasowac do rezystancji rownolegle polaczonych lamp a wtorne aby uzyskac
wyjscie 4-ro omowe.

No wlasnie, jestes old fashion, malo kto tak jeszcze robi :-)

Quote:
Uklady polprzewodnikowe maja stosunkowo male opornosci wewnetrzne

Na lampach to sprawa paru opornikow zeby tez byly male.

Quote:
ale tu ograniczeniem dolnych rezystancji wyjsciowych jest
rezystancja wewnetrzna zasilacza a ta zalezy od wagi transformatora
zasilajacego, co slusznie zauwazyl autor pytania.

Ale to dziala tylko przy maksymalnej mocy.
Przy mniejszych mocach wyjsciowych moze byc nawet ujemna.

P.S. I myslisz ze rezystancja trafa zasilajacego wynosi 4 ohm ? :-)

J.

Tornad
Guest

Wed Dec 20, 2006 3:34 pm   



Quote:
Tornad wrote:

On 20 Dec 2006 09:34:27 +0100,  Tornad wrote:

Pamietam w latach 70-tych na egzaminie wstepnym z fizyki na
politechniki bylo zadanie, w ktorym trzeba bylo wiedziec, ze warunkiem
pelnego

^^^^^^^^^^

przekazania mocy jest rownosc rezystancji zrodla i odbiornika.

podkreśliłem Ci. Przy Ro=Ri nie przekażesz pełnej mocy do
odbiornika. Warunkiem przekazania (praktycznie) pełnej mocy jest
Rin<<Ro.
Mlody ja nie pisalem pelnej mocy tylko pelnego przekazania mocy a to jest
pewna roznica.
akumulator olowiowy, ktory ma ze
wszystkich znanych, najmniejszy opor wewnetrzny.

kiedy te studia były? Wczesne lata 60-te?
Zadanie z fizyki bylo w poznych latach 70-tych lub moze nawet wczesnych 80-

tych. A jesli chodzi o akumulatory no to byc moze Chinczycy opracowali jakies
super specjal ale w moim dwuipolletnije mazdzie jest nadal akumulator olowiowy.
Quote:
Drugi przypadek wymagajacy dopasowania to laczenie urzadzen
w.cz, ale to zupelnie inna bajka.

 Znowu mijasz sie z prawda, tam tez dziala prawo Ohma.

prawo ciążenia też, co to ma do przekazania pełnej mocy?
Przy w.cz. dopasowuje się nie ze względu na przekazanie pełnej
mocy...
Oczywiscie w kazdym zjawisku fizycznym dzialaja wszystkie, bez wyjatku prawa

fizyczne.
Quote:
Ale rezystancja wyjsciowa wzmacniacza jest zupelnie inna, zazwyczaj  
mala.

 Jest identyczna,

impedancja półprzewodnikowego stopnia mocy jest bliska zeru.
Nieprawda, traktujac wzmacnicz jako zamknieta skrzynke ona wcale nie jest

bliska zeru. Zmirz ja to porozmawiamy.
Quote:

ja jestem "old facion" budowalem wzmacniacze 150-200 watowe
na szesciu EL 34. Trafo wyjsciowe projektowalem tak aby uzwojenie pierwotne
dopasowac do rezystancji rownolegle polaczonych lamp

policzyłeś kiedyś ile gdzie w ciepło idzie? Czy tylko po
tabelkach?...
Mnie nie interesuje moc dostarczona do wzmacniacza i ile idzie na cieplo ile

na buczenie traf itp. tylko moc wyjsciowa. Ta pewnie, mozna zrobic doktorat na
ten tenat i podrobno policzyc ile mocy sie traci na kazdym elemencie ale tu
nie o to chodzi.
Quote:
wyjscie 4-ro omowe. Uklady polprzewodnikowe maja stosunkowo male opornosci
wewnetrzne ale tu ograniczeniem dolnych rezystancji wyjsciowych jest
rezystancja wewnetrzna zasilacza a ta zalezy od wagi transformatora

i jest - prz poprawnie zaprojektowanym zasilaniu - o kilka rzędów
wielkości mniejsza od impedancji obciązenia.
Wlasnie to mialem na mysli; przy poprawnie zaprojektowanym zasilaniu... Ale
wlasnie tu sie oszczedza tzn. oszczedza producent gdyz zasilacz stanowi polowe

kosztow. Potem pisze sie moc muzyczna, pik-to-pik i inne madre a oglupiajace
klienta farmazony, skrzetnie unikajac podania mocy ciaglej, nominalnej czy po
prostu wyjsciowej. Podobnie z glosnikami, najczesciej podaje sie srednice, moc
impulsowa, muzyczna, pasmo przenoszenia a podania mocy ciaglej sie unika.
Quote:

--
 Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail.  mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery: http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog: http://lockaphoto.stufftoread.com

Reasumujac jesli uwazasz, ze to co napisalem jest bledne, wredne i w ogole
nie da sie tego czytac no to nic nie stoi na przeszkodzie abys podal poprawny
Twoim zdaniem sposob na przetestowanie wzmacniaczy.
I wole komplementy od ukrytych obelg. Uczono mnie kiedys, ze
P = iV = i^2 R = V^2 / R i chyba to sie w ostatnich latach nie zmienilo na
tyle aby zarzucac mi wtorny analfabetyzm czy nie nadazanie za niewatpliwie
szybkim postepem wiedzy w tej dziedzinie. Prawa fizyki sa na tyle uczciwe, ze
nie zmieniaja sie ze zmiana np. zasad poprawnosci politycznej. Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Marek Lewandowski
Guest

Wed Dec 20, 2006 4:31 pm   



Tornad wrote:

specjalizujesz się w wymyślaniu błędnych rozumowań do zjawisk?
Czy zwyczajnie nauczyłeś się kiedyś na blachę pewnych rzeczy i
podorabiałeś sobie absurdalne powody do nich później?

Quote:
podkreśliłem Ci. Przy Ro=Ri nie przekażesz pełnej mocy do
odbiornika. Warunkiem przekazania (praktycznie) pełnej mocy jest
Rin<<Ro.

Mlody ja nie pisalem pelnej mocy tylko pelnego przekazania mocy a to jest
pewna roznica.

Stary, ta różnica umyka jakoś kontekstowi i przybiera postać kota
wykręcanego ogonem.

Quote:
akumulator olowiowy, ktory ma ze
wszystkich znanych, najmniejszy opor wewnetrzny.

kiedy te studia były? Wczesne lata 60-te?

Zadanie z fizyki bylo w poznych latach 70-tych lub moze nawet wczesnych 80-
tych. A jesli chodzi o akumulatory no to byc moze Chinczycy opracowali jakies
super specjal ale w moim dwuipolletnije mazdzie jest nadal akumulator olowiowy.

a co to ma do rzeczy, że w samochodzie jest ołowiowy?
Chcesz się założyć, że odpalę ten samochód z dwa razy mniejszego
(gabarytami a pewnie i masą) akumulatora NiCd?


Quote:
Znowu mijasz sie z prawda, tam tez dziala prawo Ohma.

prawo ciążenia też, co to ma do przekazania pełnej mocy?
Przy w.cz. dopasowuje się nie ze względu na przekazanie pełnej
mocy...

Oczywiscie w kazdym zjawisku fizycznym dzialaja wszystkie, bez wyjatku prawa
fizyczne.

kot, kot! A co z mocą? Trollujesz kolego.


Quote:
impedancja półprzewodnikowego stopnia mocy jest bliska zeru.

Nieprawda, traktujac wzmacnicz jako zamknieta skrzynke ona wcale nie jest
bliska zeru. Zmirz ja to porozmawiamy.

Przeczysz sam sobie. Rozmawianie o impedancji wyjściowej odnosi się
wyłącznie do traktowania wzmacniacza jako n-wrotnika i w innym
kontekście nie ma sensu.

Quote:
policzyłeś kiedyś ile gdzie w ciepło idzie? Czy tylko po
tabelkach?...

Mnie nie interesuje moc dostarczona do wzmacniacza i ile idzie na cieplo ile
na buczenie traf itp. tylko moc wyjsciowa.

o, a dopiero co mówiliśmy o dostarczaniu mocy pobranej z zasilania,
do obciążenia, a tu cię ona nagle nie interesuje? Ciekawe, ale ja tu
kota widzę.


Quote:
i jest - prz poprawnie zaprojektowanym zasilaniu - o kilka rzędów
wielkości mniejsza od impedancji obciązenia.

Wlasnie to mialem na mysli; przy poprawnie zaprojektowanym zasilaniu...

znaczy, swoje do tych lamp projektujesz niepoprawnie?

Quote:
Ale
wlasnie tu sie oszczedza tzn. oszczedza producent gdyz zasilacz stanowi polowe
kosztow. Potem pisze sie moc muzyczna, pik-to-pik i inne madre a oglupiajace
klienta farmazony, skrzetnie unikajac podania mocy ciaglej, nominalnej czy po
prostu wyjsciowej. Podobnie z glosnikami, najczesciej podaje sie srednice, moc
impulsowa, muzyczna, pasmo przenoszenia a podania mocy ciaglej sie unika.

napisz jeszcze coś o sierotce Marysi. Co cię złapać na farmazonach,
to zalewasz bzdur po dekiel na poboczny temat.

Quote:
Reasumujac jesli uwazasz, ze to co napisalem jest bledne, wredne i w ogole
nie da sie tego czytac no to nic nie stoi na przeszkodzie abys podal poprawny
Twoim zdaniem sposob na przetestowanie wzmacniaczy.

Możesz mi też podać przepis na zupę ogórkową, bo to, co
wysmażyłeś ma się do testowania wzmacniaczy tak samo, jak rzeczony
przepis.

Quote:
Uczono mnie kiedys, ze
P = iV = i^2 R = V^2 / R i chyba to sie w ostatnich latach nie zmienilo

a podobno moc tracona cię nie interesowała?


Quote:
Prawa fizyki sa na tyle uczciwe, ze
nie zmieniaja sie ze zmiana np. zasad poprawnosci politycznej.

no właśnie. Może więc czas, byś je poznał, a nie tylko wnioski z
nich, przekładane do głów w technikach itp. szkołach?

--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery: http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog: http://lockaphoto.stufftoread.com

henry1
Guest

Wed Dec 20, 2006 6:18 pm   



Użytkownik "soonic" <xxsoonic@op.pl> napisał w wiadomości
news:em9jdm$7mf$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Witam

Czy znajac moc wyjsciowa wzmacniacza stereo (570W) to moge powiedziec ile
i
jakiej mocy moge podlaczyc kolumny?
Jaka jest moc na knal?

s.



Wzmacniacze klasy AB mają sprawność coś ok. 60- 65% (jeśli dobrze
pamiętam ). Resztę policz sam a wynik podziel przez dwa i będziesz
znał w przybliżeniu moc jednego kanału.
Pzdr

mk
Guest

Wed Dec 20, 2006 6:40 pm   



Newsuser "Tornad" <twajda@optonline.net> wrote:
Quote:
Ale czy dlatego musimy rownac do poziomu
zrodlowego czyli amerykanskiego, w ktorym klient ma wiedziec tylko to, co
napisza w gazecie?

Drwisz z poziomu amerykańskiego?
Oto zadalnie z podręcznika matematyki dla pięcioklasistów w USA:

"...mamy trójkąt ABC oraz punkt D, będący dowolnym punktem wewnętrznym
trójkąta. Należy udowodnić , że:
AD + DB < AC + CB
przy czym: AD oznacza odległość między punktami A i D, a pozostałe
oznaczenia wskazują analogicznie odległości między odpowiadającymi im
wierzchołkami."

Wg autorów książki, z której wziąłem to zadanie, zadanie to dano do
rozwiązania wielu osobom (m. in. studentom, a nawet profesorom matematyki,
informatyki i in.)
Mniej niż 5% z nich rozwiązało to zadanie w przeciągu godziny...

Spróbuj więc i Ty zmierzyć się z tym zadaniem i daj je też znajomym - nim
będziesz się śmiać z poziomu w amerykańskich szkołach :-)

ps. Zadanie wzięłem z książki "Jak to rozwiązać, czyli nowoczesna
heurystyka" - Michalewicz, Fogel

pzdr
mk

Luk@sz
Guest

Wed Dec 20, 2006 6:48 pm   



Waldemar napisał(a):
Quote:
RoMan Mandziejewicz schrieb:
Hello Luk,

Wednesday, December 20, 2006, 10:28:50 AM, you wrote:

podziel przez rezystancje obciazenia czyli te 4 omy. P = U^2/R
To jest moc wyjsciowa Twojego wzmacniecza na kanal w konfiguracji
rownoczesnego obciazenia obu kanalow.
Zdaje się że dla sinusa moc wynosi: P = U^2/2*R

To zależy, co rozumiesz przez U. Ogólnie - nie - moc wynosi P = U^2/R
i nie chce być inaczej.


Oczywiście w ogólności to jest P = U^2/R. Miałem na myśli przypadek dla
sygnału sinusoidalnego. W tym przypadku U = amplituda. Pokusiłem się na
ułatwienie gdyby kolega podłączył oscyloskop, zmierzył amplitudę i
zechciał liczyć moc.

Pozdrawiam

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak dobrać moc kolumn do wzmacniacza stereo 570W - jaka moc na kanał?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map