Goto page Previous 1, 2, 3, 4 ... 10, 11, 12 Next
J.F.
Guest
Mon Nov 07, 2016 3:18 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrno212kq.vjp.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
t-1 pisze:
Quote:
Tu ciekawostka w temacie. Mam zepsutą kartę micro SD 16GB, na
której
można skasować pliki (bardzo powoli to się jednak robi) i nawet
zapisać nowe ale po sformatowaniu powracają stare nagrania.
Zaraz, zaraz, czy to oznacza, że ta karta podwoiła swoją pojemność
do
Jest to SanDisk Ultra micro SD HC 1.
Sprawdziłem dokładniej.
To jednak inaczej wygląda, nie całe 16 GB zapisało się jako ROM.
Pokazuje 119MB wolnych z 14,8GB.
I widocznie na tych 119 może coś zapisać trwa to jednak wieki,
kilka kB/s.
Ale to jest co innego. Chodziło mi o opisane wcześniej zjawisko --
zapisanie czegoś na tym dysku (więc rozumiem, że i odczytanie),
a potem po sformatowaniu odczytanie czegoś, co było tam wczesniej.
Czy tak włanie jest? Nie twierdzę, że to niemożliwe. To by świadczyło
o istnieniu nadmiarowych sektorów. Choć niekoniecznie ich zdwojeniu.
Może właśnie jest 119MB rezerwy w tym 14,8GB.
Nadmiar sektorow jest. Wszak kosc pamieci w srodku ma 16GiB. Gdzies
znikl ponad 1GB.
No chyba, ze nie i sama ma rezerwe :-)
Te karty/peny ogolnie sa ciekawe i zarzadzanie miejscem jest tam
nietrywialne - trzeba np rozrzucac zapisy po sektorach, zeby np FAT
nie zuzyc za wczesnie.
Glowy nie dam, jakie tam zabezpieczenia na "bad sectory", teoretycznie
FAT to przewiduje, ale majac ambitnego zarzadzce, to nie trzeba ich
pokazywac.
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Nov 07, 2016 3:34 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Ale to jest co innego. Chodziło mi o opisane wcześniej zjawisko --
zapisanie czegoś na tym dysku (więc rozumiem, że i odczytanie),
a potem po sformatowaniu odczytanie czegoś, co było tam wczesniej.
Czy tak włanie jest? Nie twierdzę, że to niemożliwe. To by świadczyło
o istnieniu nadmiarowych sektorów. Choć niekoniecznie ich zdwojeniu.
Może właśnie jest 119MB rezerwy w tym 14,8GB.
Nadmiar sektorow jest. Wszak kosc pamieci w srodku ma 16GiB. Gdzies
znikl ponad 1GB. No chyba, ze nie i sama ma rezerwe
Nieokrągłe wartści niekoniecznie muszą świadczyć o istnieniu rezerwy.
Sam system zarządzający pamięcią też czegoś na notaki potrzebuje.
Quote:
Te karty/peny ogolnie sa ciekawe i zarzadzanie miejscem jest tam
nietrywialne - trzeba np rozrzucac zapisy po sektorach, zeby np FAT
nie zuzyc za wczesnie.
Może zapisywać w mowym miejscu, a stare zwalniać do niewykorzystanej puli.
Quote:
Glowy nie dam, jakie tam zabezpieczenia na "bad sectory", teoretycznie
FAT to przewiduje, ale majac ambitnego zarzadzce, to nie trzeba ich
pokazywac.
Tak to z grubsza wygląda. W mechanicznych dyskach też. A co ciekawe,
również w RAM jest podobnie -- ale tam wadliwe linie wykrywa się raz,
jeszcze we fabryce.
--
Jarek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Nov 07, 2016 5:03 pm
Hello Piotr,
Monday, November 7, 2016, 12:49:45 PM, you wrote:
Quote:
Chyba najlepsze są pendrajwy i karty sd. Żeby były jeszcze read only.
Za drogie.
Zależy ile się ma ważnych danych do przechowywania.
Wszystko co wytworzyłem (zdjęcia to inny temat) od czasu IBM-XT nie
przekracza chyba 300M.
Najnowszy backup tylko z TheBat! (program pocztowy) to 7.5GB
130 tysięcy maili, z czego mnóstwo z załącznikami i niecałe 23 tysiące
postów ale to txt i bez załączników - niewiele zajmuje.
Poczta z 20 lat...
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
re
Guest
Mon Nov 07, 2016 5:27 pm
Użytkownik "JaNus"
Quote:
Trzeba trzymac nie tylko nosniki, ale tez stare komputery. I karty
sieciowe do nich.
Sądzę, że można się w tym względzie zdać na usługę, czyli firmy, które
będą się trudnić przechowywaniem takich zabytków, i przenosić z nich
dane, gdy klient będzie miał taką potrzebę. Będzie to alternatywą dla
trzymania starych rupieci we własnym zakresie.
---
Wiesz ile kosztuje skan jednego zdjęcia ? A całej kolekcji rodzinnej ?
Quote:
Papier jest trwaly :-)
Dobrze przechowywane dyski CD/DVD mogą być znacznie trwalsze, acz tu i
ówdzie można się natknąć na alarmistyczne doniesienia, że podobno jakieś
pleśnie upodobały sobie tworzywo, z którego wykonana jest ich powierzchnia.
Ale chyba da się zrobić ją z dodatkową, cienką warstwą szklaną? A może
nawet już takie są w sprzedaży...
---
Nie ma znaczenia. Krążek może po prostu pęknąć.
re
Guest
Mon Nov 07, 2016 5:29 pm
Użytkownik "JaNus"
Quote:
Do kopiowania użyć rsync lub unison. Od biedy total commandera z
opcją porównywania zawartosci katalogów...
A mi się marzy taki program, żeby pracował w tle, cały czas monitorując
dokonywane zapisy. I przy pierwszym utworzeniu jakiegoś pliku żeby
użytkownik klikał w wybór opcji, i tam byłoby:
1. Sporządzaj kopię co { dzień / tydzień / miesiąc } (podczas dokonania
zapisu przez program dany plik tworzący)
2. Rób kopię za każdym razem.
3. Przypomnij o konieczności zdublowania backupu { wybór terminów }
---
20 lat temu taki program pisałem
t-1
Guest
Mon Nov 07, 2016 5:31 pm
W dniu 2016-11-07 o 15:07, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Ale to jest co innego. Chodziło mi o opisane wcześniej zjawisko --
zapisanie czegoś na tym dysku (więc rozumiem, że i odczytanie),
a potem po sformatowaniu odczytanie czegoś, co było tam wczesniej.
Czy tak włanie jest? Nie twierdzę, że to niemożliwe. To by świadczyło
o istnieniu nadmiarowych sektorów. Choć niekoniecznie ich zdwojeniu.
Może właśnie jest 119MB rezerwy w tym 14,8GB.
Pobawiłem się jeszcze kartą.
Wykasowałem wszystkie pliki kasowanie trwa bardzo długo 1/3 pliku/s.
Karta miała 14,8 GB i całość wolna.
Zapisałem ok. 1 GB plików muzycznych mp3 i wav też to trwało długo,
transfer od 0 do kilku MB/s.
Windows media player odtwarzał je bez problemu, co sugeruje szybkość
odczytu właściwą dla dobrej karty.
Poprzednio pisałem o próbie sformatowania karty, które kończyło się
niepowodzeniem i powrotem starych plików.
Teraz skorzystałem z windowsowego sprawdzania dysku w poszukiwaniu błędów.
W bezzwłocznej odpowiedzi - brak błędów.
Niestety karta wróciła do stanu pierwotnego. Zginęła muzyka, pojawiły
się wszystkie filmy z kamery samochodowej.
Wykasowane pliki wracają też do stanu początkowego po wyjęciu karty ze
slotu czyli przerwie w zasilaniu.
Wygląda to więc tak, jakby komórki pamięci można było zapisywać podobnie
jak pamięć RAM, jednak ich podstawowy stan po wyłączeniu nie jest 0 lub
1 czy przypadkowy, tylko na stałe zapisany filmami z kamery.
Ponieważ znajduję w Internecie opisy podobnych przypadków kart z kamer
samochodowych więc wnioskuję, że jest to typowy objaw zużycia kart
pamięci na skutek dużej liczby operacji zapisu.
Z drugiej strony przecież ta liczba nie jest olbrzymia, szacuję ją na
kilkaset nadpisanych stanów na każdej komórce pamięci.
SW3
Guest
Mon Nov 07, 2016 6:10 pm
W dniu 07.11.2016 o 13:40 <sczygiel@gmail.com> pisze:
Quote:
Ale zgadza sie, dane tworzone indywidualnie i nie do odtworzenia to
raczej dla zwykłego ludka kwestia GB niż TB.
Filmy jednak troche zajmują. Standardowy ludek ma smartfona nagrywającego
w HD więc 1GB starczy na kilka(naście) minut nagrań.
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat
Piotr GaĹka
Guest
Mon Nov 07, 2016 6:19 pm
W dniu 07-11-2016 o 17:03, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Najnowszy backup tylko z TheBat! (program pocztowy) to 7.5GB
130 tysięcy maili, z czego mnóstwo z załącznikami i niecałe 23 tysiące
postów ale to txt i bez załączników - niewiele zajmuje.
Poczta z 20 lat...
Jako ważne traktuję tylko wyniki mojej pracy - kody źródłowe, schematy,
płytki, a to są zazwyczaj małe pliki (największe PCB to mniej niż jedna
fotka).
Ewentualnej utraty poczty nie traktuję jako kataklizmu. Owszem jakby co
wystąpią jakieś problemy, ale zdecydowanie będą bardzo przejściowe.
Dlatego nie mam żadnej kopii poczty.
P.G.
w systemie siĹa 'PO/EU
Guest
Mon Nov 07, 2016 6:25 pm
ja od siebie zalecam zakup WinRARa, boski program, twórcy powinni
przyznać nagrodę mistrz jebania wspólnoty europejskiej...
J.F.
Guest
Mon Nov 07, 2016 6:44 pm
Użytkownik "t-1" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nvqa8m$vma$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
Pobawiłem się jeszcze kartą.
Wykasowałem wszystkie pliki kasowanie trwa bardzo długo 1/3 pliku/s.
Karta miała 14,8 GB i całość wolna.
Zacznij od formatu ... a byc moze od wyzerowania poczatkowych
sektorow.
Quote:
Zapisałem ok. 1 GB plików muzycznych mp3 i wav też to trwało długo,
transfer od 0 do kilku MB/s.
Windows media player odtwarzał je bez problemu, co sugeruje szybkość
odczytu właściwą dla dobrej karty.
Poprzednio pisałem o próbie sformatowania karty, które kończyło się
niepowodzeniem i powrotem starych plików.
Niestety karta wróciła do stanu pierwotnego. Zginęła muzyka, pojawiły
się wszystkie filmy z kamery samochodowej.
Wykasowane pliki wracają też do stanu początkowego po wyjęciu karty
ze slotu czyli przerwie w zasilaniu.
Wygląda to więc tak, jakby komórki pamięci można było zapisywać
podobnie jak pamięć RAM, jednak ich podstawowy stan po wyłączeniu nie
jest 0 lub 1 czy przypadkowy, tylko na stałe zapisany filmami z
kamery.
Malo prawdopodobne ... za to dosc prawdopodobne uszkodzenie jakis
obszarow sterujacych - zapisujesz gdzies, a po restarcie czytasz co
innego.
Quote:
Ponieważ znajduję w Internecie opisy podobnych przypadków kart z
kamer samochodowych więc wnioskuję, że jest to typowy objaw zużycia
kart pamięci na skutek dużej liczby operacji zapisu.
Z drugiej strony przecież ta liczba nie jest olbrzymia, szacuję ją na
kilkaset nadpisanych stanów na każdej komórce pamięci.
Dla jakis obszarow kontrolnych moze byc wieksza.
Np kamera co chwile plik zamyka, fat zapisuje, katalog.
Co prawda karta powinna byc na to odporna ..
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Nov 07, 2016 7:10 pm
t-1 pisze:
Quote:
Pobawiłem się jeszcze kartą.
Wykasowałem wszystkie pliki kasowanie trwa bardzo długo 1/3 pliku/s.
Karta miała 14,8 GB i całość wolna.
Zapisałem ok. 1 GB plików muzycznych mp3 i wav też to trwało długo,
transfer od 0 do kilku MB/s.
Windows media player odtwarzał je bez problemu, co sugeruje szybkość
odczytu właściwą dla dobrej karty.
Poprzednio pisałem o próbie sformatowania karty, które kończyło się
niepowodzeniem i powrotem starych plików.
Teraz skorzystałem z windowsowego sprawdzania dysku w poszukiwaniu błędów.
W bezzwłocznej odpowiedzi - brak błędów.
Niestety karta wróciła do stanu pierwotnego. Zginęła muzyka, pojawiły
się wszystkie filmy z kamery samochodowej.
Wykasowane pliki wracają też do stanu początkowego po wyjęciu karty ze
slotu czyli przerwie w zasilaniu.
Wygląda to więc tak, jakby komórki pamięci można było zapisywać podobnie
jak pamięć RAM, jednak ich podstawowy stan po wyłączeniu nie jest 0 lub
1 czy przypadkowy, tylko na stałe zapisany filmami z kamery.
Zdumiewające. Ja bym teraz zrobił próbę z zapisaniem całej karty, a nie
tylko 1GB. Robiąc wcześniej kopię nośnika w celu porównani jej z tym,
co sobie przypomni.
Quote:
Ponieważ znajduję w Internecie opisy podobnych przypadków kart z kamer
samochodowych więc wnioskuję, że jest to typowy objaw zużycia kart
pamięci na skutek dużej liczby operacji zapisu.
Z drugiej strony przecież ta liczba nie jest olbrzymia, szacuję ją na
kilkaset nadpisanych stanów na każdej komórce pamięci.
Zdumiewające do tego stopnia, że każe się zastanowic nad tym, czy te
nowe dane (pliki mp3) nie są zapisane tylko w jakomś cache windowsa.
--
Jarek
J.F.
Guest
Mon Nov 07, 2016 7:24 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrno21gti.2go.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
t-1 pisze:
Quote:
Pobawiłem się jeszcze kartą.
Wykasowałem wszystkie pliki kasowanie trwa bardzo długo 1/3
pliku/s.
[...]
Zdumiewające do tego stopnia, że każe się zastanowic nad tym, czy te
nowe dane (pliki mp3) nie są zapisane tylko w jakomś cache windowsa.
O, i to jest trop warty sprawdzenia, szczegolnie, ze kolega pisze o
wolnym zapisie.
P.S. Cuda widzialem jakies przy kasowaniu plikow ze zdalnego serwera.
Strasznie wolno to Windows robil ... i sie tak zastanawiam -
uprawnienia sprawdzal, czy katalog caly co plik sobie zaczytywal ...
a moze do kosza kopiowal ?
J.
badworm
Guest
Mon Nov 07, 2016 8:50 pm
Dnia Mon, 07 Nov 2016 12:51:28 +0100, PiteR napisał(a):
Quote:
Podobno ten przełącznik to tylko sugestia dla systemu
a nie hardware i wirusy potrafią zaszyfrować zdjęcia na sd.
Nie podobno, lecz na pewno. Jeśli czytnik kart olewa sygnał WP z
gniazda, to położenia przełącznika nie ma żadnego znaczenia. To nie jest
fizyczne zabezpieczenie na poziomie karty, lecz informacja dla czytnika
- coś jak dziurka w dyskietce czy "dołek" w kasecie VHS bądź
magnetofonowej.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
badworm
Guest
Mon Nov 07, 2016 8:54 pm
Dnia Mon, 7 Nov 2016 12:27:39 +0100, Nathan napisał(a):
Quote:
szyfrowanie i w chmurę
Na pewno nie jako jedyne miejsce do przechowywania danych - polecam
historię profesjonalnego serwisu do przechowywania zdjęć o nazwie
Digital Railroad.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Nov 07, 2016 9:09 pm
badworm pisze:
Quote:
Podobno ten przełącznik to tylko sugestia dla systemu
a nie hardware i wirusy potrafią zaszyfrować zdjęcia na sd.
Nie podobno, lecz na pewno. Jeśli czytnik kart olewa sygnał WP
z gniazda, to położenia przełącznika nie ma żadnego znaczenia.
To nie jest fizyczne zabezpieczenie na poziomie karty, lecz
informacja dla czytnika - coś jak dziurka w dyskietce czy "dołek"
w kasecie VHS bądź magnetofonowej.
W przypadku dyskietki wycięcie faktycznie strowało przełącznikiem
(lub transoptorem), który przekazywał zerojedynkową informację
do kontrolera lub wprost do systemu operacyjnego. Ale w kasesiaku
w dziurę wpadał taki szpindel, co to fizycznie blokował możliwość
wciśnięcia klawisza zapisu (i uruchomienie głowicy kasującej). Jak
było w VHS, to nie wiem, bo nigdy nie miałem.
--
Jarek
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 ... 10, 11, 12 Next