RTV forum PL | NewsGroups PL

Indukcyjność przewodów - porównanie płaskownika stalowego i okrągłego 2x25 mm

Indukcja plaskownika

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Indukcyjność przewodów - porównanie płaskownika stalowego i okrągłego 2x25 mm

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

m
Guest

Thu Jul 22, 2010 8:34 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:128665422.20100722095557@pik-net.pl...
Quote:
znaczenie. Jak i impedancja uziomu, która paradoksalnie może być
wyższa niż zjonizowanego powietrza.

Bo tak działa dobry piorunochron
Najpierw jest "bum" , nawet 1MA w piorunochron.
Potężne przepięcie, telewizory w sąsiednich wieżowcach szlag trafia.od
napięć indukowanych.
Zwód się topi, powietrze jonizuje. Łuk elektryczny ma małą impedancję.
Problem jest przy uderzeniach wielokrotnych gdy łuk zdąży się zgasić.

m
Guest

Thu Jul 22, 2010 8:39 am   



Użytkownik "Maciej" <m_usun_pal@usun.math.uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:4c48018e$0$2597$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
porównujemy z przewodnikiem okrągłym) może być dowolnie wielka. Minimum
przyjmuje (jeżeli płaskownik jest znacznie dłuższy od wymiarów
poprzecznych) dla przekroju kwadratowego. Twój oponent myli się więc
twierdząc, że

?????????????

Quote:
Swoją drogą - jak ci się udalo skończyć politechnikę Smile?

??????????????


Może oponent ma rację, jeśli miał na myśli impedancję płaskownika, kontra
impedancję pręta zbrojeniowego, a nie indukcyjność. Prawie jak żywiec:-)

Andgro
Guest

Thu Jul 22, 2010 9:47 am   



m pisze:

Quote:
Pomyśl o audiofilach i kablach głośnikowych. Podobny problem Sad
Niektórzy kupują przeplatane taśmowe wiązki z metali szlachetnych jako
super kable za koszmarne pieniądze, zamiast zwykłego grubego druta.
Nie słyszałem, by audiofile używali bednarki do podłączenia głośnika Smile

Przy bardzo małej impedancji zestawu głośnikowego i jego reaktancyjnym
charakterze małe opory i (w nieporównanie mniejszym stopniu)
indukcyjności) będą miały wpływ na charakterystykę amplitudowo-fazową
zestawu wzmacniacz-głośnik. Pytanie o granice rozsądku i próg
słyszalności. Ale nad tym chyba należy spuścić zasłonę milczenia, bo
audioilstwo to problem prychologiczno-psychiatryczny oraz niedoboru
wiedzy i nikt nigdy nie przekona audiofila, że wywalił worek pieniędzy
dla poprawy jedynie swojego samopoczucia lub ego.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Andgro
Guest

Thu Jul 22, 2010 9:58 am   



Indukcyjność przewodnika o określonej długości i przekroju nie może być
dowolnie duża ani dowolnie mała. Jest granica zarówno od góry jak i od
dołu. Największą indukcyjność będzie miał przewodnik kołowy a
najmniejsza płaszczyzna nieskończenie cienka i nieskończenie szeroka.

Wracając do tematu piorunochronu, u mnie rozwiązane jest to tak, ze
przed wszystkim mam dach z blachy, co częściowo daje efekt puszki
Faradaya. Ewentulany ładunek spowodowany walnieciem pioruna postanowiłem
odprowadzic zaś przez rynny, które są stalowe galwanizowane i mają małą
indukcyjność. Połączeń miedzy segmentami dobrego z pewnością nie ma, ale
nie chodzi przecież o opór dla prądu stałego lecz dla impulsowego
wyładowania o wysokim napięciu. Zanim przewody w domu zaczną wychodzić
ze ścian, z pewnością najpierw nastąpi przebicie farby między segmentami
rynien.
Oczywiście wyloty rynien są przyśrubowane do płaskownika, który tworzy
podziemną opaskę, a nie elektrycznie wiszą w powietrzu.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Robert_J
Guest

Thu Jul 22, 2010 10:19 am   



Quote:
Ach, Tobie się wydaje, że zjawisko naskórkowości dotyczy
tylko prądu
_przemiennego_?

Fakt, strzeliłem bez zastanowienia Wink)). Dzięki za
sprostowanie.



Quote:
A odpowiadając na zadane pytanie - tak, piorun razi prądem
zmiennym.
Bardzo szybko zmiennym. I dlatego właśnie zjawisko
naskórkowości ma
znaczenie. Jak i impedancja uziomu, która paradoksalnie
może być
wyższa niż zjonizowanego powietrza.

To prawda, człowiek zapomina na starość... Wink))

J.F.
Guest

Thu Jul 22, 2010 11:43 am   



Użytkownik "Maciej" <m_usun_pal@usun.math.uni.wroc.pl> napisał
Quote:
Jak widzisz - jeśli widzisz - ze wzoru który podał Jacek wynika,
że indukcyjność takiego płaskownika (przy ustalonym polu
przekroju - skoro porównujemy z przewodnikiem okrągłym) może być
dowolnie wielka. Minimum przyjmuje (jeżeli płaskownik jest
znacznie dłuższy od wymiarów poprzecznych) dla przekroju
kwadratowego. Twój oponent myli się więc twierdząc, że płaskownik
ma mniejszą indukcyjność (bo w zależności od proporcji przekroju
ta indukcyjność może być dowolnie duża), a ty mylisz się
twierdząc, że róznice będą drobne.

Nie bardzo, bo na nastepnej stronie pomijaja ten czlon, jako
nieznaczaco maly :-)

I faktycznie - zeby miec duza indukcyjnosc musialaby ta tasma byc
szersza niz dluzsza.
A wtedy to chyba w ogole wzory zawodza, bo one raczej stosuja do
przypadku dlugiego przewodnika

Czyli w typowych granicach chyba jednak lepiej jesli jest szerszy.

J.

m
Guest

Thu Jul 22, 2010 12:28 pm   



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:i29atj$3sg$1@news.onet.pl...
Quote:
I faktycznie - zeby miec duza indukcyjnosc musialaby ta tasma byc szersza
niz dluzsza.

Ale tylko wg wzoru
Empirycznego wzoru, który ma ograniczenia , o których zapomniano
Nieskończony płaskownik w poprzek ma indukcyjność zero
Czym się do niego podłączyć? Miernikiem uniwersalnym z maleńkimi
krokodylkami?

entroper
Guest

Thu Jul 22, 2010 1:04 pm   



Użytkownik "m" <m@no.pq> napisał w wiadomości
news:i28oeb$ddh$1@news.onet.pl...

Quote:
Podniecanie się indukcyjnością dla piorunochronu zawsze mnie dziwiło

to pewnie uskoki pioruna ze zwodu o za dużej indukcyjności (np. złym
kształcie) też Cię dziwią...

e.

Maciej
Guest

Thu Jul 22, 2010 1:31 pm   



Użytkownik "Andgro" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
news:4c481644$0$2589$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Indukcyjność przewodnika o określonej długości i przekroju nie może być
dowolnie duża ani dowolnie mała. Jest granica zarówno od góry jak i od
dołu. Największą indukcyjność będzie miał przewodnik kołowy a najmniejsza
płaszczyzna nieskończenie cienka i nieskończenie szeroka.



Byc moze masz rację. To, co napisałem odnosi się do wzoru na indukcję który
ktoś zamieścił. Zgodnie z tym wzorem wykres indukcji (w zależności od
długości jednego z boków prostokąta, przy ustalonym polu przekroju) ma
kształt litery W, i na obu brzegach dąży do nieskończoności. Lokalne
maksimum w środku to przekrój kwadratowy. Ale okazuje się, że ten wzór jest
w tylko przybliżony. Gdyby ktoś podał dokładny wzór na indukcję płaskownika,
oraz indukcję przewodu o przekroju kołowym, to wszystko obliczylibyśmy Smile.
Tak czy owak autor początkowy posta nie ma racji.

Maciej

Tornad
Guest

Thu Jul 22, 2010 1:45 pm   



Quote:
Witam.


Niniejszym bardzo Wszystkim dziekuje za odpowiedzi i nieoczekiwanie
duzy "rezonans". Szczegolnie Jackowi, ktory jako pierwszy dal glos i
podkladke. No i mialem zaszczyt przeczytac uwagi kilku znanych mi juz
wczesniej osob jak np. Roman Mandziewicz, czy Jacek, ktorzy niezle pisza. No i
JF fox; gdyby jeszcze przestal wierzyc w te einsteinowskie relatywistyczne
bajki...
Wracam na grupe budowanie ale juz nie bede sie droczyl na temat uziomu no bo
w koncu ta bednarka jest duzo tansza od miedzi i moze dlatego jom stosuja.

Jak taki megaamperowy pozytywny piorun trzasnie to... "niech sie pod stol
skryje".
Pzdr.
Tornad

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Andgro
Guest

Thu Jul 22, 2010 1:54 pm   



Maciej pisze:

Quote:
Gdyby ktoś podał dokładny wzór na indukcję
płaskownika, oraz indukcję przewodu o przekroju kołowym, to wszystko
obliczylibyśmy Smile. Tak czy owak autor początkowy posta nie ma racji.

Większość wzorów inżynierskich to wzory przybliżone. Wzór ogólny na
indukcyjność przewodnika jest "prosty" w zapisie Smile Ale co innego
zapisać równanie fizyczne a co innego przetworzyć to na dobry "zjadliwy"
i w miarę ogólny wzór inżynierski.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Andgro
Guest

Thu Jul 22, 2010 1:55 pm   



m pisze:

Quote:
Nieskończony płaskownik w poprzek ma indukcyjność zero

Ale nie przy punktowych zaciskach wyjściowych.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Tornad
Guest

Thu Jul 22, 2010 2:47 pm   



Quote:
Stalowy płaskownik kontra przewód miedziany ?
Zależność będzie odwrotna:-)
Stal będzie miała większą indukcyjność od miedzi

Podniecanie się indukcyjnością dla piorunochronu zawsze mnie dziwiło
10m piorunochronu ma indukcyjność rzędu 10uH. Napięcie na nim dla czasu
trwania uderzenia 8us będzie ogromne, liczone w kV. Piorunochrony zwykle są
dłuższe.

Tez tak myslalem ale potem zgupialem. Przypomnial mi sie wzorek na rownolegle

laczenie L, ktopry jest taki sam jak przy szeregowym laczemiu pojemnosci.
Jesli wyobrazic sobie, ze ten plaskownik stanowi wiazke lezacych obok siebie
przewodow o przekroju kwadratowym, z ktorych kazdy ma tam jakas indukcyjnosc
no to wypadkowa indukcyjnosc tej wiazki powinna byc mniejsza. W sumie aby
okreslic ile razy czy na ile, trzebaby to bylo jakos pomierzyc...
Pzdr.
Tornad

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

entroper
Guest

Thu Jul 22, 2010 3:19 pm   



Użytkownik "Tornad" <tadeuszwajda@hotmail.com> napisał w wiadomości
news:47f6.0000095a.4c485a07@newsgate.onet.pl...

Quote:
Jesli wyobrazic sobie, ze ten plaskownik stanowi wiazke lezacych obok
siebie
przewodow o przekroju kwadratowym, z ktorych kazdy ma tam jakas
indukcyjnosc
no to wypadkowa indukcyjnosc tej wiazki powinna byc mniejsza.

tyle, że te indukcyjności sa dość silnie sprzężone, co psuje tę misterną
konstrukcję myślową. Przez analogię - ile różni się indukcyjność
uzwojenia, przy nawijaniu bifilarnym (zakładając, że zajmie ono tyle samo
miejsca)?

e.

Andgro
Guest

Thu Jul 22, 2010 3:43 pm   



entroper pisze:

Quote:
tyle, że te indukcyjności sa dość silnie sprzężone, co psuje tę misterną
konstrukcję myślową. Przez analogię - ile różni się indukcyjność
uzwojenia, przy nawijaniu bifilarnym (zakładając, że zajmie ono tyle samo
miejsca)?

Dokładniej rzecz ujmując chodzi o to, że wzory na równoległe i szeregowe
łączenie kondensatorów, dławików czy oporników dotyczą elementów o
stałych skupionych, czyli o wymiarach pomijalnie małych w stosunku do
długości fali elektromagnetycznej. A więc kolejne inżynierskie
uproszczenie. Niby oczywiste, o którym jednak często różni dyskutanci
zapominają, a potem się dziwią że nic im, nie działa jak należy :)

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Indukcyjność przewodów - porównanie płaskownika stalowego i okrągłego 2x25 mm

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map