Goto page Previous 1, 2, 3 ... , 14, 15, 16 Next
A. Grodecki
Guest
Thu Jul 12, 2007 1:46 pm
W tych odbiornikach które ja rozbierałem, uzwojenie fal długich było
robione drutem.
Głębokośc wnikania - należy dodać, że jest to głębokość na której
natężenie prądu jest dopiero NIECO mniejsze wg umownej granicy, nie
pamiętam czy 3dB czy więcej razy. Ale i głębiej też prąd płynie.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Jul 12, 2007 2:29 pm
Hello A.,
Thursday, July 12, 2007, 2:46:17 PM, you wrote:
Quote:
W tych odbiornikach które ja rozbierałem, uzwojenie fal długich było
robione drutem.
Jakieś podłe odbiorniki. Poza tym - po co w dzisiejszych czasach robić lepsze?
Quote:
Głębokośc wnikania - należy dodać, że jest to głębokość na której
natężenie prądu jest dopiero NIECO mniejsze wg umownej granicy, nie
pamiętam czy 3dB czy więcej razy. Ale i głębiej też prąd płynie.
Jasne. Ale dla celów liczenia oporności dla prądu zmiennego przyjmuje
się właśnie takie wartości i to się sprawdza wystarczająco dokładnie.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
mk
Guest
Thu Jul 12, 2007 3:08 pm
Newsuser "A. Grodecki" <brak@adresu.com> wrote:
Quote:
Głębokośc wnikania - należy dodać, że jest to głębokość na której
natężenie prądu jest dopiero NIECO mniejsze wg umownej granicy, nie
pamiętam czy 3dB czy więcej razy. Ale i głębiej też prąd płynie.
Więcej... Dokładnie 1/e, czyli około 37%.
pzdr
mk
mk
Guest
Fri Jul 13, 2007 12:50 am
Newsuser "A. Grodecki" <brak@adresu.com> wrote:
Quote:
47 poprawnych wyników na 75 prób, to b. mało.
Jeśli założymy tezę, że kable są nierozróżnialne, to szansa na uzyskanie
takiego rezultatu, lub lepszego, w wyniku działania ślepego los, to mniej
niż 2%. Można więc estymować, że na ponad 98% postawiona teza jest fałszywa!
IMHO to nie mało.
Quote:
37-38 poprawnych wyników
to byłaby idealna przypadkowość.
Wynik 47 jest znacznie bliższy pełnej
przypadkowości (różnica 9.5) niż pełnej rozpoznawalności (różnica 2

.
Zakładając że osoby odsłuchujące nie miały gumowych uszu, to bardzo
marny wynik i formułowanie wniosku, że kabel został "rozpoznany" jest
nadużyciem.
Cóż...
Eksperyment pozwala estymować, że średnia skuteczność rozpoznania w
pojedyńczej próbie wynosi 47/75 = ok. 63%
Jednak po 75 próbach...
....po 75 próbach można na podstawie uzyskanych wyników przeprowadzić
głosowanie większościowe mające rozstrzygnąć, który kabel jest który. Jeśli
skuteczność poprawnego wykrywania przez pojedyńczy głos to 63%, to
prawdopodobieństwo tego, że w wyniku głosowania otrzymamy błędne wksazanie
wynosi już tylko 1.08%.
(Wynik uzyskany przy pomocy:
http://www.socr.ucla.edu/htmls/SOCR_Distributions.html; Wybrany rozkład:
binominalny, liczba prób: 75, prawdopodobieństwo sukcesu: 0.63, przedział
"rozstrzygnięcia niepoprawnego": 0..37)
Quote:
Gdyby autorzy uzyskali taki wynik procentowy przy np 500
próbach, możnaby zastosować rachunek prawdopodobieństwa i wyciągać
wnioski z dobrym skutkiem. Jednak przy 75 próbach krzywa rozkładu
normalnego jest na tyle wypłaszczona, że odchyłka na poziomie 12.6% od
osi krzywej Gaussa jest nadal blisko szczytu na osi
prawdopodobieństwa, i wynik należy zakwalifikować jako przypadkowy, nawet
nie próbując
stosowac dalszych wzorów i rozważań, nie mówiąc o daleko idących
wnioskach.
No widzisz, ja naiwny zastosowałem wzory i wyszło, że szansa na uzyskanie
takiego wyniku jest raczej mała...
Wspomniana przez Ciebie odchyłka 12.6% od średniej, to względem czego jest
wyznaczona???
Quote:
Gdyby na 75 prób wykrywalność byłaby na poziomie 68 a nie
47 - to byłoby co innego.
Poza tym, jeśli nawet "coś" zostało rozpoznane, powstaje pytanie CO?
Tak. Powstaje takie pytanie.
Nie rozwiązujmy jednak powstałego dysonansu poznawczego poprzez stwierdzenie
"że to jest niemożliwe", tylko dlatego, bo niepotrafimy podać odpowiedzi.
Quote:
RZĘDY wielkości słabsze, więc wykrycie czegokolwiek w stylu
naskórkowość (dla linki

) dla małych chęstotliwości wymagałoby
próby na tysiącach ochotników
Typowa linka to nie litza... Typowa linka nie ma wzajemnie izolowanych
drucików...
Quote:
W technice radiowej licę w.cz (linkę) stosuje się dopiero dla fal
krótkich ew średnich. Dla fal długich (do 300kHz) stosuje się zwykły
drut nawojowy, bo liki nie ma sensu
Różnie to bywa... zależy jakie prądy...
Energetykom efekt naskórkowy daje się we znaki przy 50 Hz...
pzdr
mk
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri Jul 13, 2007 1:00 am
Hello mk,
Friday, July 13, 2007, 1:50:59 AM, you wrote:
[...]
Quote:
W technice radiowej licę w.cz (linkę) stosuje się dopiero dla fal
krótkich ew średnich. Dla fal długich (do 300kHz) stosuje się zwykły
drut nawojowy, bo liki nie ma sensu
Różnie to bywa... zależy jakie prądy...
Energetykom efekt naskórkowy daje się we znaki przy 50 Hz...
Głębokość wnikania w miedź przy 50 Hz to ok. 10 mm. Chyba, że myślisz o
silnikach indukcyjnych ale tam wchodzą w grę całkiem inne zjawiska
związane z bliskością rdzenia i silnym polem magnetycznym.
W przypadku linii energetycznych oczywiście, że zjawisko naskórkowości
ma znaczenie. Podobnie jak pojemności i indukcyjności. Ale my tu
rozmawiamy o kilkumetrowych odcinkach przewodów a nie o liniach
energetycznych.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
J.F.
Guest
Fri Jul 13, 2007 1:32 am
On Tue, 10 Jul 2007 09:08:08 +0200, William wrote:
Quote:
Zatem JEDYNYMI istotnymi parametrami kabla głośnikowego jest przekrój i
mechaniczna wytrzymałość izolacji (ważna gdy po kablu ktoś moze chodzić,
mógłby byc przyciśnięty drzwiami itd.)
Ale tu mowa o kablach laczacych urzadzenia a nie glosnikowych.
Tam sygnal mniejszy, zaklocic latwiej, pojemnosc moze sie okazac
problemem .. bo zjawiska falowe to raczej nie ..
J.
A. Grodecki
Guest
Fri Jul 13, 2007 9:39 am
mk napisał(a):
Quote:
Jeśli założymy tezę, że kable są nierozróżnialne, to szansa na uzyskanie
takiego rezultatu, lub lepszego, w wyniku działania ślepego los, to
mniej niż 2%. Można więc estymować, że na ponad 98% postawiona teza jest
fałszywa! IMHO to nie mało.
Kiedy wysypuję z taśmy oporniki smd, żeby je ręcznie wlutować do
prototypu, to nie jest niczym niezwykłym, że przy 100 opornikach
uzyskuję 2/3 napisem do góry albo biała ceramiką do góry. I jaki mam z
tego wniosek wyciągnąć? Że oporniki są cięższe z jednej ze stron? A może
że opór powietrza jest różny i ma to znaczenie na drodze 10cm?
;)
Quote:
No widzisz, ja naiwny zastosowałem wzory i wyszło, że szansa na
uzyskanie takiego wyniku jest raczej mała...
Wspomniana przez Ciebie odchyłka 12.6% od średniej, to względem czego
jest wyznaczona???
9.5/75
Quote:
Typowa linka to nie litza... Typowa linka nie ma wzajemnie izolowanych
drucików...
Ale efektywna niezamknięta powierzchnia drucików i tak kilkakrotnie
przekracza powierzchnię pojedynczego okrągłego drutu o tym samym przekroju.
Quote:
Różnie to bywa... zależy jakie prądy...
Energetykom efekt naskórkowy daje się we znaki przy 50 Hz...
A jeszcze bardziej promień zagięcia przewodów. Ale to zupełnie co innego.
Dla głośników wystarczy, że przewody są odpowiednio grube, a zaciski
odpowiednio dobre (niskoomowe), i tyle.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
mk
Guest
Fri Jul 13, 2007 8:10 pm
Newsuser "A. Grodecki" <brak@adresu.com> wrote:
Quote:
Kiedy wysypuję z taśmy oporniki smd, żeby je ręcznie wlutować do
prototypu, to nie jest niczym niezwykłym, że przy 100 opornikach
uzyskuję 2/3 napisem do góry albo biała ceramiką do góry.
Założenie: niezależności losowań stron opornika i takie samo
prawdopodobieństwo wypadnięcia obu stron. Prawdopodobieństwo uzyskania
wyniku, gdzie jedna ze stron osiągnie przewagę 2/3 całości, wynosi raptem
8.737E-4. Gdyby maiła wypaść określona strona, to prawdopodobieństwo byłoby
2 razy mniejsze.
Quote:
I jaki mam z
tego wniosek wyciągnąć?
"Follow the White Rabbit!"
;-)
pzdr
mk
J.F.
Guest
Fri Jul 13, 2007 9:21 pm
On Fri, 13 Jul 2007 10:39:13 +0200, A. Grodecki wrote:
Quote:
Kiedy wysypuję z taśmy oporniki smd, żeby je ręcznie wlutować do
prototypu, to nie jest niczym niezwykłym, że przy 100 opornikach
uzyskuję 2/3 napisem do góry albo biała ceramiką do góry. I jaki mam z
tego wniosek wyciągnąć? Że oporniki są cięższe z jednej ze stron? A może
że opór powietrza jest różny i ma to znaczenie na drodze 10cm?
Jesli to "wysypywanie" ma charakter procesu losowego o wydawaloby sie
prawdopodobinstwie 50%, to tak - nalezy wyciagnac wniosek ze cos jest
nie tak, albo wysypac jeszcze raz :-)
J.
A. Grodecki
Guest
Fri Jul 13, 2007 11:41 pm
J.F. napisał(a):
Quote:
Jesli to "wysypywanie" ma charakter procesu losowego o wydawaloby sie
prawdopodobinstwie 50%, to tak - nalezy wyciagnac wniosek ze cos jest
nie tak, albo wysypac jeszcze raz
Rachunek prawdopodobieństwa przypomina trochę modelowanie obwodów
elektronicznych. Wszyscy to stosują, bo są liczne gotowe programy albo
kształtne wzory matenmatyczne. Ale mało kto kuma o co chodzi, ile to ma
wspólnego z fizyką, na którym etapie, i potrafi wyciągać wnioski.
I tak jest w obydwu omawianych wyżej przypadkach.
Jak widać.
:)
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
J.F.
Guest
Sat Jul 14, 2007 10:39 am
On Sat, 14 Jul 2007 00:43:57 +0200, A. Grodecki wrote:
Quote:
J.F. napisał(a):
Jesli to "wysypywanie" ma charakter procesu losowego o wydawaloby sie
prawdopodobinstwie 50%, to tak - nalezy wyciagnac wniosek ze cos jest
nie tak, albo wysypac jeszcze raz :-)
Rachunek prawdopodobieństwa przypomina trochę modelowanie obwodów
elektronicznych. Wszyscy to stosują, bo są liczne gotowe programy albo
kształtne wzory matenmatyczne. Ale mało kto kuma o co chodzi, ile to ma
wspólnego z fizyką, na którym etapie, i potrafi wyciągać wnioski.
I tak jest w obydwu omawianych wyżej przypadkach. Jak widać.
No coz - mozna postawic hipoteze odwrotna - ze kable da sie odroznic,
i policzyc jej poziom ufnosci
Warto by tez nie wrzucac sluchaczy do jednego worka - jesli jeden
pieknie rozpoznaje kabelki a dziesieciu nie - to znak ze roznica jest,
tylko minimalna.
A skoro tu mamy ze na 15 prob poprawnie rozpoznano w 9-10 .. to trzeba
podniesc ilosc prob dla kazdego sluchacza.
J.
A. Grodecki
Guest
Sat Jul 14, 2007 2:50 pm
J.F. napisał(a):
Quote:
No coz - mozna postawic hipoteze odwrotna - ze kable da sie odroznic,
i policzyc jej poziom ufnosci
To nie ma znaczenia.
Quote:
Warto by tez nie wrzucac sluchaczy do jednego worka - jesli jeden
pieknie rozpoznaje kabelki a dziesieciu nie - to znak ze roznica jest,
tylko minimalna.
A skoro tu mamy ze na 15 prob poprawnie rozpoznano w 9-10 .. to trzeba
podniesc ilosc prob dla kazdego sluchacza.
Trzebaby przerde wszystkim poddać odsłuchowi więcej identycznych
zestawów przt tej liczbie serii i odsłuchujących. Między sesjami
przekładac kable. Nie mówić im ile zestawów ma kable audiofilskie a ile
energetyczne. Wtedy badanie miałoby sens.
P.S>
Parę lat temu zaproszono kilku profesjonalistów-ekspertów do odsłuchania
skrzypiec, aby przekonać się czy Stradivariusy są odróżnialne od innych
dobrych jakościowo skrzypiec. I okazało się, że eksperci nie potrafili
wskazać Stradivariusa wśród innych. Próba była na zasadzie 1 z pięciu i
był odgrywane różne utwory "testowe" przez jednego skrzypka po kilka
razy. Próba nie była poprzedzona jawnym odsłuchem pilotującym, bo
chodzio nie o wyłuskanie konkretnego instrumentu, lecz o wskazanie
najlepiej brzmiącego instrumentu. Zdania były podzielone, ale mit
Stradivariusa upadł, co ekspertów wielce zasmuciło

)))
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Krzysztof Tabaczynski
Guest
Sat Jul 14, 2007 4:02 pm
Użytkownik "A. Grodecki" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
news:f7ak8l$9cv$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
J.F. napisał(a):
No coz - mozna postawic hipoteze odwrotna - ze kable da sie odroznic,
i policzyc jej poziom ufnosci :-)
To nie ma znaczenia.
Warto by tez nie wrzucac sluchaczy do jednego worka - jesli jeden
pieknie rozpoznaje kabelki a dziesieciu nie - to znak ze roznica jest,
tylko minimalna. A skoro tu mamy ze na 15 prob poprawnie rozpoznano w
9-10 .. to trzeba
podniesc ilosc prob dla kazdego sluchacza.
Trzebaby przerde wszystkim poddać odsłuchowi więcej identycznych zestawów
przt tej liczbie serii i odsłuchujących. Między sesjami przekładac kable.
Nie mówić im ile zestawów ma kable audiofilskie a ile energetyczne. Wtedy
badanie miałoby sens.
P.S
Parę lat temu zaproszono kilku profesjonalistów-ekspertów do odsłuchania
skrzypiec, aby przekonać się czy Stradivariusy są odróżnialne od innych
dobrych jakościowo skrzypiec. I okazało się, że eksperci nie potrafili
wskazać Stradivariusa wśród innych. Próba była na zasadzie 1 z pięciu i
był odgrywane różne utwory "testowe" przez jednego skrzypka po kilka razy.
Próba nie była poprzedzona jawnym odsłuchem pilotującym, bo chodzio nie o
wyłuskanie konkretnego instrumentu, lecz o wskazanie najlepiej brzmiącego
instrumentu. Zdania były podzielone, ale mit Stradivariusa upadł, co
ekspertów wielce zasmuciło

)))
A czy to na pewno był Stradivarius?
Pytam nie bez powodu. Kilka lat temu
czytałem książkę niemieckiego badacza
fałszerstw w sferze dzieł sztuki i okazuje
się, że ustalenie z jakim instrumentem
mamy do czynienia jest nie byle jaką sztuką.
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
A. Grodecki
Guest
Sat Jul 14, 2007 10:55 pm
Krzysztof Tabaczynski napisał(a):
Quote:
A czy to na pewno był Stradivarius?
Pytam nie bez powodu. Kilka lat temu
czytałem książkę niemieckiego badacza
fałszerstw w sferze dzieł sztuki i okazuje
się, że ustalenie z jakim instrumentem
mamy do czynienia jest nie byle jaką sztuką.
Zawsze wszystko można poddac pod wątpliwość. Do tej pory np zwolennicy
kreacjonizmu mają się dobrze :)
Eksperyment też nie był byle jaki, bo klasy naukowej a nie amatorskiej,
więc w oryginalność skrzypiec nie ma powodu wątpić.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
kyrzi
Guest
Sun Jul 15, 2007 7:08 am
Użytkownik "A. Grodecki" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
news:f7bgmn$hf1$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Krzysztof Tabaczynski napisał(a):
A czy to na pewno był Stradivarius?
Pytam nie bez powodu. Kilka lat temu
A co z tym kitem dla korniszona? :)
--
Pozdrawiam,
Marek
Goto page Previous 1, 2, 3 ... , 14, 15, 16 Next