Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 ... 12, 13, 14 Next
Desoft
Guest
Mon Apr 05, 2010 8:28 pm
Quote:
Czyżby sugerowali że przez pierwsze kilka minut pobierają 4x - 5x większy
prąd? Inaczej ich twierdzenie nie ma sensu...
Tak to jest jak studenci robią eksperymenty...
Pewnie nawet nie podłączyli śwetlówek do prądu.
Przecież to żarówki pobierają do 10x więcej prądu po włączeniu
(milisekundy.)
Za to świetlówki świecą słabiej po włączeniu. Co przekłada się na sprawność.
Pobór prądu praktycznie się nie zmienia, a świeci 2-4 razy słabiej, więc
suma sumarum pobiera 2-4 razy większy prąd niż oddaje światła.
--
Deosft
Marcin Wasilewski
Guest
Mon Apr 05, 2010 8:29 pm
Użytkownik "Desoft" <NICK@interia.pl> napisał w wiadomości
news:hpdh16$lm5$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Quote:
podpinam żarówkę 100W - pobiera ok 9A
12V * 9A = 108W - żarówka pobiera 100W, 8W poszło w grzanie przetwornicy.
Sprawność przetwornicy 7,5% (żarówka jest rezystancją)
podpinam świetlówkę 20W (odpowiednik świecenia 100W) - pobiera 2A
12V * 2A =24W - świetlówka pobiera 20W, dodać 7,5% daje 21,5W pozostałe
2,5VA wraca do elektrowni, to jest 12,5%
Dlaczego zakładasz, że przetwornica przy obciążeniu 100W i 20W ma taką
samą sprawność? Te pozostałe 2,5VA wcale nie wraca do elektrowni, bo niby
jak? Z akumulatora? Ono się odkłada na przetwornicy w postaci ciepła i
sprawność żarówki ma się do tego nijak.
Atlantis
Guest
Mon Apr 05, 2010 8:29 pm
W dniu 2010-04-05 21:37, Pszemol pisze:
Quote:
Nie wiem w jakiej Polsce Ty mieszkałeś i co uważasz za złote lata
polskiej elektroniki ale ja miałem polski telewizor Lazuryt i psuł
się tak ze 2-3 lata do roku...
Lazuryt to telewizor lampowy. Tutaj pojawia się kwestia definicji
"awarii". Bo jak dla mnie przepalona lampa się nie kwalifikuje - to było
zużywanie się materiałów eksploatacyjnych. Równie dobrze można by
narzekać, iż żyrandol jest do niczego bo żarówki się przepalają. Albo
denerwować się na producenta, który wypuścił na rynek kiepską drukarkę,
w której kończy się toner. ;P
Quote:
Miałem też magnetofon kasetowy KASPRZAK i tak mniej więcej
co 2 kasetę wciągał na śniadanie...
Też go miałem. I też wciągał kasety. Tyle tylko, że to był problem
mechaniczny, nie elektroniczny.

Zresztą wciąganie taśmy było
problemem również zagranicznych konstrukcji, emocje towarzyszące takiej
sytuacji są tym, co zrozumieją tylko ci, którzy to przeżyli. ;)
Quote:
Jestem inżynierem elektronikiem, ale jak ktoś by mnie zapytał kiedy
były "złote lata" polskiej elektroniki to zapytałbym go "a były kiedyś"?
Ok. Rozumiem, że ówczesne zachodnie konstrukcje biły jakością wykonania
te pochodzące z Polski. Tyle tylko, że ja teraz porównuje ówczesną
polską elektronikę z tym, co można teraz dostać. Zresztą... Dotyczy to
nie tylko elektroniki. Mam w domu mikser pamiętający jeszcze chyba
końcówkę lat osiemdziesiątych. Raz albo dwa razy przez ten czas trzeba
było go otworzyć i dokonać jakiejś drobnej naprawy. Oczywiście były
podejmowane próby zastąpienia go czymś nowszym. I wiesz co się działo?
"Nowy" sprzęt padał kompletnie po roku albo dwóch i zawsze wyciągało się
ten stary z szafy. Po jakimś czasie daliśmy sobie spokój z zakupami.
Mam więcej takich przykładów. Za mojego życia rozpadło się kilka
współczesnych radioodbiorników - Diory grają nadal. Neptuna i Heliosa
trzeba było się pozbyć tylko dlatego, że zajmowały miejsce w domu -
pomimo upływu lat wciąż były sprawne. Sprzęt grający Unitry rozkłada na
łopatki wszystkie współczesne, plastikowe "wieże".
A co do odpowiedzi na twoje pytanie, to dla mnie te "złote lata" to
osiemdziesiąte i początek dziewięćdziesiątych.
Padre
Guest
Mon Apr 05, 2010 8:39 pm
aczej zniszczy chorą tkankę, albo organizm umiera.
Quote:
Może. Chociaż w temacie żarówek durne przepisy udaje się ominąć
żarówkami do zastosowań specjalnych, np. wstrząsoodpornymi, które można
kupić w zwykłym markecie, nieco drożej jak zwykłe 100 W.
mam nadzieję że zakaz spowoduje zwiększenie produkcji i spadek ceny
żarówek halogenowych zamiennych ze standardowymi e14 i e27, w ogólnym
zacietrzewieniu jakoś wszyscy zapominają że żarówki halogenowe nie
zostały zabronione przez UE a wszyscy rwą szaty nad luminescencyjnymi.
Desoft
Guest
Mon Apr 05, 2010 8:43 pm
Użytkownik "Marcin Wasilewski" <jakis@adres.pewnie.je.st> napisał w
wiadomości news:hpdh7b$ggs$1@news.task.gda.pl...
Quote:
podpinam żarówkę 100W - pobiera ok 9A
12V * 9A = 108W - żarówka pobiera 100W, 8W poszło w grzanie przetwornicy.
Sprawność przetwornicy 7,5% (żarówka jest rezystancją)
podpinam świetlówkę 20W (odpowiednik świecenia 100W) - pobiera 2A
12V * 2A =24W - świetlówka pobiera 20W, dodać 7,5% daje 21,5W pozostałe
2,5VA wraca do elektrowni, to jest 12,5%
Dlaczego zakładasz, że przetwornica przy obciążeniu 100W i 20W ma taką
samą sprawność?
Zakładam, bo nie wiem ile ma naprawdę. Wiem że sprawność zależy od
przepuszczanej mocy. Całe obliczenia są szacunkowe.
Te pozostałe 2,5VA wcale nie wraca do elektrowni, bo niby
Quote:
jak? Z akumulatora?
Skup się (wiem że święta

) przetwornica to też elektrownia.
Gdyby ta przetwornica miała 100W mocy wyjściowej to możesz podpiąć do niej
jedną żarówkę 100W, ale już tylko cztery swietlówki 20W - na piątą zabraknie
mocy. Podobnie jak podpinanie elektronarzędzi do agregatów prądotwórczych.
--
Desoft
kk
Guest
Mon Apr 05, 2010 8:43 pm
Quote:
Grundiga jako firmy juz nie ma, a telewizor jest. W miedzyczasie raz
sie popsul.
Jak to nie ma ?
Też mam telewizor marki Grundig - wcale nie z poprzedniej epoki ...
Padre
Guest
Mon Apr 05, 2010 8:50 pm
Quote:
Współczuję, koledzy. Ja mam w przedpokoju 11-letnie Osramy które
trzymają się rewelacyjnie.
Ja tez mam do dziś osramy z czasów jak trzeba je było przywieźć z
Niemiec, one nawet wytrzymują ciągłą pracę gwintem do góry bo mają
ogromna elektronikę więc mniej się ona nagrzewa, nowe są coraz gorsze a
wkręcone do góry nogami wykańczają się błyskawicznie. Po ich rozebraniu
widać nawet duże luty kompletnie przegrzane i utlenione, rozsypujące się
w proch.
Plumpi
Guest
Mon Apr 05, 2010 8:52 pm
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:hpcrn3.5ss.0@poczta.onet.pl...
Quote:
To co porównujesz to barwa światła...
Nie zależy od niej cena - każdy model takiej świetlówki
dostępny jest w dwu odmianach: "daylight" i "soft light".
Daylight to imitacja światła dziennego (4000-5300K),
soft light, imitacja żółtawego światła świetlówki (2700-3200K).
Tu zapewne się przejęzyczyłeś, bo powinno być "imitacja żółtawego światła
żarówki (2700-3200K)"
Quote:
Większość i tak ma gwarancję roczną, więc to co tam sobie
piszą o 3 lub 8 latach to i tak jest bez konsekwencji prawnych.
Jezeli jest napisane gwarancja 3 lata to z takiej gwarancji musi się
wywiązać gwarant i to jest zapewnione prawnie ustawą.
Poza tym zawsze możemy dochodzić roszczeń wobec sprzedawcy z tytułu
"niezgodności towaru z umową" i mamy na to 2 lata.
kk
Guest
Mon Apr 05, 2010 8:59 pm
Quote:
Różnica sprawności też nie jest bardzo duża. Świetlówka zwraca się jeżeli
była przez rok używana. Jeżeli padła wcześniej to wtopa - jest bardziej
pieniądzożerna od żarówki.
Policzmy tak pi razy drzwi :
Cena 1kWh to około 30gr z VAT
Za 30 zł możemy kupić 100 kWh energii
co równe jest 1000 godzin świecenia żarówki 100 W za cenę 6 PLN.
Przyjmując, że używamy zarówk 100W przez 2 godziny dziennie to wychodzi
jakieś 2 lata.
To przy założeniu, że za 30 zł kupię świetlówkę która będzie świeciła tak
jak 100W żarówka.
Jeżeli ta świetlówka będzie pobierała ~20W mocy to przez 1000h zużyje 20kWh
energii za którą zapłacę ~ 6PLN.
Więc, jeżeli przez 2 lata się nie spali to dopiero po tym okresie zaczyna
zarabiać na siebie ...
J.F.
Guest
Mon Apr 05, 2010 9:22 pm
On Mon, 05 Apr 2010 22:29:49 +0200, Atlantis wrote:
Quote:
W dniu 2010-04-05 21:37, Pszemol pisze:
Miałem też magnetofon kasetowy KASPRZAK i tak mniej więcej
co 2 kasetę wciągał na śniadanie... :-)
Też go miałem. I też wciągał kasety. Tyle tylko, że to był problem
mechaniczny, nie elektroniczny.

Zresztą wciąganie taśmy było
problemem również zagranicznych konstrukcji
Jesli macie na mysli MK125, to to byla zagraniczna konstrukcja :-)
J.
Lukasz Sczygiel
Guest
Mon Apr 05, 2010 9:27 pm
Quote:
Różnica sprawności też nie jest bardzo duża. Świetlówka zwraca się jeżeli
była przez rok używana. Jeżeli padła wcześniej to wtopa - jest bardziej
pieniądzożerna od żarówki.
Policzmy tak pi razy drzwi :
Ponizsze to raczej wrota stodoly ale generalnie sie zgadzam.
Quote:
Cena 1kWh to około 30gr z VAT
Za 30 zł możemy kupić 100 kWh energii
Eeee ja przyjmuje cene 1kwh na 50groszy (trzeba doliczyc przesyl)
Quote:
co równe jest 1000 godzin świecenia żarówki 100 W za cenę 6 PLN.
Eeee pamietam zarowki po 80groszy. Mniej watowne widzialem kiedys po 40groszy.
Quote:
Przyjmując, że używamy zarówk 100W przez 2 godziny dziennie to wychodzi
jakieś 2 lata.
Dobrze kombinujesz. Ja ma przelicznik 3h. Bo w zime swiecimy 16-22 w lato prawie
wcale nie swiecimy. Wychodzi z grubsza 3h dziennie. Te 3h to per zarowka
"glowna" takich zarowek w domu jest z grubsza jedna na glowe. Zazwyczaj jedna na
kuchnie i jedna na salon.
Quote:
To przy założeniu, że za 30 zł kupię świetlówkę która będzie świeciła tak
jak 100W żarówka.
Ja zakladam roznice w cenie rowna 20zl.
Quote:
Jeżeli ta świetlówka będzie pobierała ~20W mocy to przez 1000h zużyje 20kWh
energii za którą zapłacę ~ 6PLN.
U mnie wychodzi okres splacania okolo roku. Ale nie to jest istotne

Quote:
Więc, jeżeli przez 2 lata się nie spali to dopiero po tym okresie zaczyna
zarabiać na siebie ...
Dobry wniosek. U mnie wychodzi ze swietlowka musi swiecic rok zeby sie zwrocila.
Ale! Te szacunki dotycza glownych zrodel swiatla! Dla zarowki w jakims kibelku
czy przedpokoju czy w lampce nocnej trzeba czekac kilka lat na rozpoczecie
oplacalnosci.
I atak na problem z innej strony:
Energia uzywana na oswietlenie to jakies 3-10% calosci zapotrzebowania. Dla domu
gdzie jest zarowka i lodowka bedzie to te 10%. Tam gdzie chodzi tez pralka,
plazma kuchenka oswietlenie zzera nawet mniej niz 3%. Srednio to wychodzi jakies
5%. Te procenty sa liczone dla "zarowek", nie swietlowek.
I teraz:
Jesli zastapimy wszystkie zarowki czyms co swieci za free to globalnie jestesmy
odciazyc elektrownie na mniej niz te srednie 5% (bo gospodarstwa domowe to tylko
czesc odbiorcow). Kiepskie przedsiewziecie. Takie "skrobanie skorek".
Dla mnie to sciema i manipulacja. Swietlowki tam gdzie bylo warto juz dawno byly
zamontowane zamiast zarowek. Ban na zarowki to machloja...
--
Lukasz Sczygiel
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
Pszemol
Guest
Mon Apr 05, 2010 9:32 pm
"Plumpi" <plumpix@onet.pl> wrote in message
news:hpdihn$s3v$1@news.onet.pl...
Quote:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:hpcrn3.5ss.0@poczta.onet.pl...
To co porównujesz to barwa światła...
Nie zależy od niej cena - każdy model takiej świetlówki
dostępny jest w dwu odmianach: "daylight" i "soft light".
Daylight to imitacja światła dziennego (4000-5300K),
soft light, imitacja żółtawego światła świetlówki (2700-3200K).
Tu zapewne się przejęzyczyłeś, bo powinno być "imitacja żółtawego
światła żarówki (2700-3200K)"
Chciałem zwrócić uwagę kolegi na to, jaką żarówkę wybiera...
Różnią się typem luminoforu i jak chce kupić żonie lampkę
do robienia makijażu to niech nie kupuje "daylight" tylko
taką żółtawą, w której skóra wygląda ładniej i zdrowiej :-)
Quote:
Większość i tak ma gwarancję roczną, więc to co tam sobie
piszą o 3 lub 8 latach to i tak jest bez konsekwencji prawnych.
Jezeli jest napisane gwarancja 3 lata to z takiej gwarancji musi się
wywiązać gwarant i to jest zapewnione prawnie ustawą.
Poza tym zawsze możemy dochodzić roszczeń wobec sprzedawcy
z tytułu "niezgodności towaru z umową" i mamy na to 2 lata.
Ale nie ma napisane że to jest gwarancja 3 lata... tylko że
świetlówka ma orientacyjną trwałość 3 lata...
Swoją drogą taka żarówka z wolframowym drucikiem ma
trwałość rzędu 2-3 tysięcy godzin. Świetlówka powinna mieć
10 razy tyle, gdyby nie trwałość elektrolitów wewnątrz które się
w zbyt małej obudowie przegrzewają i wysychają przedwcześnie.
J.F.
Guest
Mon Apr 05, 2010 9:37 pm
On Mon, 5 Apr 2010 22:43:46 +0200, kk wrote:
Quote:
Grundiga jako firmy juz nie ma, a telewizor jest. W miedzyczasie raz
sie popsul.
Jak to nie ma ?
Też mam telewizor marki Grundig - wcale nie z poprzedniej epoki ...
Grundig zbankrutowal pare lat temu, ale z tego co czytam to teraz jest
turecka marka :-)
http://en.wikipedia.org/wiki/Grundig
J.
Marcin Wasilewski
Guest
Mon Apr 05, 2010 9:38 pm
Użytkownik "kk" <a@a.pl> napisał w wiadomości
news:hpdg6o$gnn$1@news.vectranet.pl...
Quote:
Policzmy tak pi razy drzwi :
Cena 1kWh to około 30gr z VAT
Około 50 gr z VAT, 30 gr to w taryfie nocnej wychodzi (dokładnie 25 gr),
ale wtedy w dzień kosztuje ona 60 gr.
Quote:
Za 30 zł możemy kupić 100 kWh energii
za 50 zł
Quote:
co równe jest 1000 godzin świecenia żarówki 100 W za cenę 6 PLN.
Khe?
1000 x 0,1 kWh x 0,30 = 30 zł
wersja bliższa prawdy:
1000 (godzin) x 0,1 kWh (100W mocy) x 0,50 zł (koszt 1 kWh) = 50 zł
Quote:
Więc, jeżeli przez 2 lata się nie spali to dopiero po tym okresie zaczyna
zarabiać na siebie ...
Bla, bla, bla....
J.F.
Guest
Mon Apr 05, 2010 9:40 pm
On Mon, 5 Apr 2010 22:29:35 +0200, Marcin Wasilewski wrote:
Quote:
Użytkownik "Desoft" <NICK@interia.pl> napisał w wiadomości
podpinam żarówkę 100W - pobiera ok 9A [..]
Dlaczego zakładasz, że przetwornica przy obciążeniu 100W i 20W ma taką
samą sprawność?
Cos trzeba zalozyc. to chyba i tak lepsza metoda niz powolywac sie na
amperomierz, czy to pradu sredniego [zawyza] czy skutecznego [bardzo
zawyza].
J.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 ... 12, 13, 14 Next