RTV forum PL | NewsGroups PL

Doświadczenia z wywoływaczem AGT 087: Dlaczego traci skuteczność po kilku godzinach?

Pytanie o wywoływacz AGT 087

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Doświadczenia z wywoływaczem AGT 087: Dlaczego traci skuteczność po kilku godzinach?

Goto page 1, 2, 3, 4  Next

Marek S
Guest

Mon Jun 26, 2017 8:54 pm   



Witam kolegów i (może) koleżanki,

Jakie macie doświadczenie z w/w wywoływaczem? Odnoszę wrażenie, że albo
to szalenie nietrwały środek albo niewłaściwie postępuję.

Zaobserwowałem parę jego cech, które opisuję poniżej. Być może istotne:
stosuję laminat fabrycznie pokryty emulsją światłoczułą. Pewnie wszędzie
jest on dostępny i taki sam lub bardzo podobny.

1. Po paru godzinach od rozpuszczenia staje się on w zasadzie
bezużyteczny. Nawet przed chwilą się o tym przekonałem. Rozpuściłem go,
kumpel przyszedł i już w tym momencie pomyślałem, że mogę go wylać.
Celowo prześwietliłem jakiś laminat aby sprawdzić czy zdechł. No i
zdechł. Nie wiem co mu szkodzi: światło, powietrze czy czas.

Gdy niedawno zapoznawałem się z technologią fotochemiczną to czytałem,
oglądałem jak inni to robią. Pamiętam jedną poradę aby wywoływacz zlewać
do butelki bo przyda się jeszcze. Być może do otrucia teściowej... bo
innego zastosowania nie widzę :-D

2. W jego instrukcji jest napisane, że jeśli czas wywoływania wzrośnie
do 2 minut, to znaczy, że trzeba go dokarmić. Moja obserwacja jest inna:
jeśli czas wywoływania przekroczy 45s, to nawet wywołana w ten sposób
płytka może powędrować do śmietnika. Nie ma sensu próbować jej wytrawiać.
Nie zadziała też wyciągnięcie jej, dokarmienie wywoływacza i
umieszczenie jej z powrotem w celu dokończenia procesu. Proces się
"zawiesił" Smile Kolejna, świeżo naświetlona płytka przejdzie ten proces
bez problemu w tym samym roztworze. Ale poprzednia jest dead.

3. Miarą poprawności procesu wywoływania jest uwolnienie przez laminat
intensywnie fioletowej barwy w ciągu ok 10s. Jeśli będzie to po 20s...
wytrawianie może mieć już kłopoty.

Czy Wasze obserwacje są podobne?

P.S.
Czasów nie mierzyłem stoperem więc mogą być mocno niedokładne.

--
Pozdrawiam,
Marek

Paweł Pawłowicz
Guest

Mon Jun 26, 2017 9:16 pm   



W dniu 26.06.2017 o 22:54, Marek S pisze:
Quote:
Witam kolegów i (może) koleżanki,

Jakie macie doświadczenie z w/w wywoływaczem? Odnoszę wrażenie, że albo
to szalenie nietrwały środek albo niewłaściwie postępuję.

Zaobserwowałem parę jego cech, które opisuję poniżej. Być może istotne:
stosuję laminat fabrycznie pokryty emulsją światłoczułą. Pewnie wszędzie
jest on dostępny i taki sam lub bardzo podobny.

1. Po paru godzinach od rozpuszczenia staje się on w zasadzie
bezużyteczny. Nawet przed chwilą się o tym przekonałem. Rozpuściłem go,
kumpel przyszedł i już w tym momencie pomyślałem, że mogę go wylać.
Celowo prześwietliłem jakiś laminat aby sprawdzić czy zdechł. No i
zdechł. Nie wiem co mu szkodzi: światło, powietrze czy czas.

Gdy niedawno zapoznawałem się z technologią fotochemiczną to czytałem,
oglądałem jak inni to robią. Pamiętam jedną poradę aby wywoływacz zlewać
do butelki bo przyda się jeszcze. Być może do otrucia teściowej... bo
innego zastosowania nie widzę :-D

2. W jego instrukcji jest napisane, że jeśli czas wywoływania wzrośnie
do 2 minut, to znaczy, że trzeba go dokarmić. Moja obserwacja jest inna:
jeśli czas wywoływania przekroczy 45s, to nawet wywołana w ten sposób
płytka może powędrować do śmietnika. Nie ma sensu próbować jej wytrawiać.
Nie zadziała też wyciągnięcie jej, dokarmienie wywoływacza i
umieszczenie jej z powrotem w celu dokończenia procesu. Proces się
"zawiesił" Smile Kolejna, świeżo naświetlona płytka przejdzie ten proces
bez problemu w tym samym roztworze. Ale poprzednia jest dead.

3. Miarą poprawności procesu wywoływania jest uwolnienie przez laminat
intensywnie fioletowej barwy w ciągu ok 10s. Jeśli będzie to po 20s...
wytrawianie może mieć już kłopoty.

Czy Wasze obserwacje są podobne?

P.S.
Czasów nie mierzyłem stoperem więc mogą być mocno niedokładne.

Nie używałem, ale to prawdopodobnie ortokrzemian sodu. Łapie dwutlenek
węgla z powietrza i ... kamieni kupa. Tak nawiasem, można go zrobić
dodając NaOH do szkła wodnego.

P.P.

sundayman
Guest

Mon Jun 26, 2017 9:22 pm   



Quote:
Gdy niedawno zapoznawałem się z technologią fotochemiczną to czytałem,
oglądałem jak inni to robią. Pamiętam jedną poradę aby wywoływacz zlewać
do butelki bo przyda się jeszcze. Być może do otrucia teściowej... bo
innego zastosowania nie widzę Very Happy
ale do czego ten wywoływacz ?

Bo jeżeli używasz do "normalnego" laminatu z emulsją, np. z TME. albo
POSITIVU, to zamiast drogich wynalazków kup środek do udrożniania rur
typu KRET, i stosuj w ilośc 10g na litr wody.

Jedno opakowanie starczy ci na długi czas Smile

Maciek
Guest

Tue Jun 27, 2017 9:39 am   



W dniu 2017-06-26 o 22:54, Marek S pisze:
Quote:
Witam kolegów i (może) koleżanki,

Jakie macie doświadczenie z w/w wywoływaczem? Odnoszę wrażenie, że albo
to szalenie nietrwały środek albo niewłaściwie postępuję.


Wywoływacz wylałem gdzieś po roku czasu. Tylko nie pamiętam czy to był
SENO-4007 z TME czy AGT 087 z Termopasty.
Przy końcu żywota po prostu dłużej schodziło mu z płytką (do 5minut),
jakichś efektów ubocznych nie zauważyłem.
Cóż mogę dodać jeszcze, dodatkowo co robię to przecieram płytkę przy
wywoływaniu jak już warstwa lakieru zaczyna odchodzić.
Jak mam rękawiczki gumowe to paluchem w rękawiczce, jak nie mam to się
nie pitolę i normalnie palcem, słabe toto, potem myję ręce (jeszcze nie
odpadły ale oczywiście nikomu nie polecam i nie namawiam, np. z kretem
takich zabaw bym nie próbował ;-)

Obecnie mam wywoływacz AGT 087 i po miesiącu dalej działa ok.
Jedyne jakie problemy czasem miałem to z laminatem foto. Zarysowania,
kropki itp po ściągnięciu warstwy ochronnej. Czyli ogólnie
niedoskonałości w jakości warstwy foto.

Sposobu na teściową nie próbowałem, złota kobieta Smile

Marek S
Guest

Tue Jun 27, 2017 10:36 am   



W dniu 2017-06-26 o 23:22, sundayman pisze:

Quote:
Bo jeżeli używasz do "normalnego" laminatu z emulsją, np. z TME.

Tak jak napisałem na wstępie - używam laminatu fabrycznie pokrytego
emulsją światłoczułą. Marki nie podam bo nie znam ale jest on wszędzie
dostępny.

Quote:
albo
POSITIVU,

Jak czytałem w sieci - dużo roboty z nim a efekt negatywny :-)

Quote:
to zamiast drogich wynalazków kup środek do udrożniania rur
typu KRET, i stosuj w ilośc 10g na litr wody.

Jedno opakowanie starczy ci na długi czas Smile

Spróbuję. Czytałem o tym, że ludzie czasem tak robią Smile Faktycznie
środek tani nie jest. Niby opakowanie starczające na 2 kąpiele to ok
4zł, ale w praktyce może to oznaczać, że trzeba zapłacić za nic nie
zrobienie :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

Marek S
Guest

Tue Jun 27, 2017 10:55 am   



W dniu 2017-06-26 o 23:16, Paweł Pawłowicz pisze:

Quote:
Nie używałem, ale to prawdopodobnie ortokrzemian sodu. Łapie dwutlenek
węgla z powietrza i ... kamieni kupa. Tak nawiasem, można go zrobić
dodając NaOH do szkła wodnego.

Skład to cytuję "wolny od NAOH", koniec składu :-D

Trochę bałbym się takie substancje jakie polecasz stosować w warunkach
domowych. Niektórzy z kretem próbują. Chyba pokuszę się o eksperyment z
nim i przyjrzę się krawędziom otrzymanych ścieżek.

Jak wykonujesz prototypy? Jesteś zadowolony z efektów?

--
Pozdrawiam,
Marek

Marek S
Guest

Tue Jun 27, 2017 11:05 am   



W dniu 2017-06-27 o 11:39, Maciek pisze:

Quote:
Obecnie mam wywoływacz AGT 087 i po miesiącu dalej działa ok.

Jak to robisz? On mi się sam utylizuje od samego patrzenia. Może płytki
jakie wytrawiam mają takie właściwości, że go niszczą błyskawicznie...

Quote:
Jedyne jakie problemy czasem miałem to z laminatem foto. Zarysowania,
kropki itp po ściągnięciu warstwy ochronnej. Czyli ogólnie
niedoskonałości w jakości warstwy foto.

Przypuszczam, ze to od dostawcy zależy. Jeśli łopatami ładuje
zamówienia, to tak będzie :-)

Zarysowania raz na ruski rok zdarzają się u mnie ale na tyle płytkie, że
nie rzutują na efekt końcowy.


--
Pozdrawiam,
Marek

Maciek
Guest

Tue Jun 27, 2017 11:27 am   



W dniu 2017-06-27 o 13:05, Marek S pisze:
Quote:
W dniu 2017-06-27 o 11:39, Maciek pisze:

Obecnie mam wywoływacz AGT 087 i po miesiącu dalej działa ok.

Jak to robisz? On mi się sam utylizuje od samego patrzenia. Może płytki
jakie wytrawiam mają takie właściwości, że go niszczą błyskawicznie...


Nic nie robię kupiłem kiedyś teraz zalałem, wymieszałem i działaSmile
Możesz jeszcze porównać laminat, używam głównie laminatu z TME.
Czasem z Monster Elektronik.
Oprócz tego w kwestii potencjalnych różnic pozostaje jeszcze chyba tylko
trefna jakość wywoływacza, który zakupiłeś i woda (u mnie miękka Wink ).

Paweł Pawłowicz
Guest

Tue Jun 27, 2017 1:15 pm   



W dniu 27.06.2017 o 12:55, Marek S pisze:
Quote:
W dniu 2017-06-26 o 23:16, Paweł Pawłowicz pisze:

Nie używałem, ale to prawdopodobnie ortokrzemian sodu. Łapie dwutlenek
węgla z powietrza i ... kamieni kupa. Tak nawiasem, można go zrobić
dodając NaOH do szkła wodnego.

Skład to cytuję "wolny od NAOH", koniec składu :-D

Trochę bałbym się takie substancje jakie polecasz stosować w warunkach
domowych. Niektórzy z kretem próbują. Chyba pokuszę się o eksperyment z
nim i przyjrzę się krawędziom otrzymanych ścieżek.

Jak wykonujesz prototypy? Jesteś zadowolony z efektów?

Używam NaOH, to działa. Próbowałem bawić się własnej roboty
ortokrzemianem, gra niewarta świeczki.

P.P.

sundayman
Guest

Tue Jun 27, 2017 4:14 pm   



Quote:
albo POSITIVU,

Jak czytałem w sieci - dużo roboty z nim a efekt negatywny Smile

I słusznie. Od kiedy można kupić gotowy laminat z emulsją to POSITIV
jest dla jakichś nawiedzonych zapaleńców...

Quote:
Jedno opakowanie starczy ci na długi czas :)

Spróbuję. Czytałem o tym, że ludzie czasem tak robią Smile Faktycznie
środek tani nie jest. Niby opakowanie starczające na 2 kąpiele to ok
4zł, ale w praktyce może to oznaczać, że trzeba zapłacić za nic nie
zrobienie Very Happy

Ale nie ma co próbować. Po prostu kup KRETA i używaj.
Działa identycznie jak ten "dedykowany" wywoływacz. Kiedyś też go
kupowałem, ale to zwykłe wyrzucanie pieniędzy.
Niczym się toto nie różni w działaniu od tego kreta.

I oczywiście używasz kreta jednorazowo. Wylewasz po użyciu.
Raz, że używany wywołuje gorzej, a dwa że po jaką cholerę jak to
kosztuje jakieś 7 zł za 0.5 kg. Co daje 14 groszy za litr wywoływacza Smile

sundayman
Guest

Tue Jun 27, 2017 4:19 pm   



Quote:
I oczywiście używasz kreta jednorazowo. Wylewasz po użyciu.
Raz, że używany wywołuje gorzej, a dwa że po jaką cholerę jak to
kosztuje jakieś 7 zł za 0.5 kg. Co daje 14 groszy za litr wywoływacza Smile

Aha - oczywiście to nie musi być o nazwie KRET.
Ja mam "udrażniacz w granulkach do kanalizacji" marki TESCO.
I przypominam dawkę : 8 do 10g na litr wody.

Przypominam także, że kluczowa dla jakości fotochemii jest maska.
Czyli najlepiej jednak klisza z naświetlarni.
Porządnie naświetlone PCB z użyciem kliszy trudno spieprzyć przy
wywoływaniu Smile

Sebastian Biały
Guest

Tue Jun 27, 2017 4:24 pm   



On 6/27/2017 6:14 PM, sundayman wrote:
Quote:
I oczywiście używasz kreta jednorazowo. Wylewasz po użyciu.

Kiedyś, jakieś 20 la temu chyba, jak uzywałem Positiva to wywoływacz o
doświadczalnie dobranym stężeniu z NaOH stał sobie w zwyklej butelce
przez rok w szafce. Wlewany do kuwety, uzywany, wlewany do butelki.
Naście razy co najmniej. Zrobił się wręcz "oleisty". I za każdym razem
dzialał lepiej, w sensie takim że wywoływał dokładniej i bez katastrof
typu znikające ściezki co przy nowym nie było takie oczywiste.

Bytomir Kwasigroch
Guest

Tue Jun 27, 2017 4:36 pm   



W dniu wtorek, 27 czerwca 2017 15:15:15 UTC+2 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:

Quote:
Używam NaOH, to działa. Próbowałem bawić się własnej roboty
ortokrzemianem, gra niewarta świeczki.


Z tego co pamiętam w fabrycznych wyw. do polimerów diazowych (np.positiv)stosowało się metakrzemian razem z wodorotlenkiem, oczywiście koncentrat do późniejszego rozcieńczenia. Sprawdziłem to kiedyś i efekt był trochę lepszy niż z samym wodorotlenkiem, tzn. mniej dziur na dużych powierzchniach. Ale na cuda bym nie liczył, podstawa to dobre naświetlenie.

Proporcje krzemian/NaOH z grubsza są np. tu:
http://www.pentaltd.com.tr/wp-content/uploads/MSDS_IMAF_EN_DIAZOP975_CLP-II..pdf


Poza tym metoda negatywowa jest lepsza. Najpierw się wierci, a później
naświetla, można dobrze spasować kliszę do otworów, po prostu widać otwory
pod kliszą.

sundayman
Guest

Tue Jun 27, 2017 7:19 pm   



Quote:
Jedyne jakie problemy czasem miałem to z laminatem foto. Zarysowania,
kropki itp po ściągnięciu warstwy ochronnej. Czyli ogólnie
niedoskonałości w jakości warstwy foto.

No właśnie ostatnio kilka razy miałem problem z kropkami. Tylko na
jednej stronie w dwustronnych PCB, na płytkach kupowanych w TME na
przestrzeni kilku miesięcy.

Naświetlane obie strony tak samo, przez kliszę z naświetlarni.
Poza wadą laminatu nie widzę raczej możliwości innej.

Wcześniej nie miałem takich problemów. Mam nadzieję, że to jakaś
"przejściowa" historia, bo inaczej trzeba by TME nazwać brzydkimi słowami...

HF5BS
Guest

Tue Jun 27, 2017 9:27 pm   



Użytkownik "sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:oiu0j4$irf$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
Aha - oczywiście to nie musi być o nazwie KRET.
Ja mam "udrażniacz w granulkach do kanalizacji" marki TESCO.
I przypominam dawkę : 8 do 10g na litr wody.

A nie taniej po prostu NaOH w sklepie chemicznym kupić? Kret, to przecież
właśnie głównie soda żrąca... Plus aktywator aluminiowy...?
A do kupionej sody wpiłować trochę opiłków "ameliniowych"...?

--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.

Goto page 1, 2, 3, 4  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Doświadczenia z wywoływaczem AGT 087: Dlaczego traci skuteczność po kilku godzinach?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map