Goto page 1, 2, 3, 4, 5 Next
Andrzej Litewka
Guest
Mon Dec 04, 2006 9:02 pm
Znowu naszły mnie nowe przemyślenia odnośnie dostępu do wzorca
częstotliwości aby móc sobie skalibrować z najwyższą dokładnością
częstościomierz - o każdej, przysłowiowej porze dnia i nocu - bez potrzeby
proszenia się wielkich tego świata o dostęp do wzorca
Sygnał wzorca krajowego czyli nadajnik Warszawa1 225kHz z Solca jest na dziś
tak słaby w Krakowie, że masakra. Ledwo to wychodzi z młyna zakłóceń jaki
panuje w krakowskiej strefie miejskiej na falach długich. Tak więc Wawa1
poszła już do piachu, bo nie sposób wyłowić z tego śmietnika czystą nośną
225 kHz
Z Raszyna jeszcze się dało coś wyłuskać na odbiorniku wzorca i można było
jako tako stroić. Solec to praktycznie 2x większa odległość i niekorzystna
ch-ka promoieniowania anten na obszarze Małopolski (tam chodziło coś o kąt
listków, które są skierowane bardziej w górę niż w przypadku starej,
fachowej anteny półfalowej z Konstantynowa.
Nawiązując do tematu:
http://tinyurl.com/yfnug3
Kolega SQ9HHL wspomniał o latarniach na krakowskich Balicach 353kHz i
379kHz. Sygnał faktycznie kilka razy mocnieszy niż dawna transmisja z
Raszyna. Do dziś jednak nie znam co to warte i z jaką dokładnością trzyma
częstotliwość.
Przydałby się tu jakiś techniczny człowiek z Balic co te ustrojstwa
nadzoruje to by się wypowiedział gdzie to dokładnie oscyluje.
Tak aby to była przynajmniej dokładność 353000,00 Hz i 379000,00 Hz i
wchodzę od kopa w taką dokładność (czyli jak dobrze liczę jakieś 1x10 do
potęgi minus7)
Czy to jakaś hiper tajemnica wojskowa?

Ktoś ma konkrety na ten temat?
Jeżeli są konkrety o wysokiej jakości tych sygnałów, to przestrajam mój
dotychczasowy odbiornik wzorca 225 kHz na w.w. częstotliwości i działam na
nich jako częstotliwościach do wytworzenia kalibracyjnego taktu 1Hz do
regulacji wewnętrznego generatora kwarcowego w częstościomierzu.
Wariant 2
Znowu wraca sprawa wykorzystania nośnej nadajnika wizyjnego 207,25 MHz
TVP1 z RTCN Chorągwica na 10 kanale. (do masztu w linii prostej nie mam
więcej niż 11km)
Bardzo mocny ten sygnał.
Wtedy wyszedł temat obwodów rezonansowych z linii koncentrycznych.
Na dziś odrzuciłem ten pomysł, bo za duża komplikacja.
Wymyśliłem inną metodę (na razie czysta teoria).
Częśc układu mam już od lat zrealizowane a czas na lekką rozbudowę i
modernizację i sprawdzian czy w praktyce zadziała.
Otóż:
Głowica TV dostrojona do nośnej wizyjnej 207,25MHz.
Według wersji Krzysztofa Kucharskiego jeżeli to nadajnik R&S (a taki
faktycznie tam kilka lat wstecz widziałem) to trzyma tą nośną z dokładnością
nie gorszą niż 1Hz.
Czyli mamy nasze 207250000 Hz (nadajnik krakowski nie ma offsetów
częstotliwości, stoi dokładnie w zerach. Na tym samym kanale ma ją np.
nadajnik gdański i nie stoi dokładnie w pełnej "dziesiątce" aby się nie
gryzły oba nadajniki)
W głowicy TV zakładam, że heterodyna pracuje na częstoliwości np 242,95 MHz
Po zmieszaniu z sygnałem wizji otrzymujemy na wyjściu p.cz. głowicy:
242,95 - 207,25 = 35,7 MHz
Tu do wyjścia p.cz. głowicy mam standardowy dwuobwodowy układ rezonansowy LC
ze sprzężeniem magnetycznym zrobiony ze starego filtra 12x28
Z wyjścia filtra sygnał 35,7 MHz trafia do kolejnego mieszacza zrobionego na
UL1042 (można ewentualnie dać coś nowszego o lepszych parametrach)
Jako heterodyna w tym mieszaczu pracuje kwarc 25MHz
Po zmieszaniu otrzymuję: 35,7 - 25 MHz = 10,7 MHz
Na wyjściu mieszacza podwójny obwód (symetrycznie) 7x7 nr 203 + 7x7 nr 216
Z wyjścia drugiego filtra (216) sygnał 10,7 MHz trafia na wzmiacniacz
tranzystorowy i 3 wąskie ceramiczne filtry SFE10,7J (pasmo -3dB 180kHz)
wchodzi to następnie na wzmiacniacz ogranicznik UL1200.
Na wyjściu UL1200 z obwodu rezonasowego odbieram czystą sinusoidę 10,7MHz
bez śladów modulacji nośnej wizji.
Do tego punktu mam zrobione, bo to typowy tor p.cz. z ogranicznikiem.
Teraz zaczyna sie teoria.
Ten sygnał z wyjścia ogranicznika na UL1200 odbieram przez wtórnik na fecie
i podaję na kolejny mieszacz.
Mieszacz też podwójnie zrównoważony (np. muzealny UL1042 czy coś nowszego
jakiś NE602 jak dobrze pamiętam).
Ograniczony i "odczyszczony" z modulacji AM sygnał 10,7MHz mieszam z
powrotem z tymi samymi heterodynami.
Czyli 10,7 + 25 MHz = 35,7 MHz. Czyli odfiltrowuję sumę na obwodzie
rezonansowym.
Otrzymane 35,7 MHz znowu mieszam z sygnałem z heterodyny z głowicy TV.
Tu muszę odfiltrować różnicę.
Czyli: 242,95 MHz - 35,7 MHz = 207,25MHz
Dzięki powrotnemu "lustrzanemu" mieszaniu sygnału eliminuję wpływ
niestałości (pływanie się kompensuje) heterodyn i wyjściowy sygnał 207,25MHz
ma tak samo stabilny jak ten bez przemiany bezpośrednio w głowicy TV przez
pierwszym mieszaniem.
Sygnał stabilny i odfiltrowany z sąsiednich nośnych fonii, itp. w wąskiej
p.cz. 10,7 MHz bez używania filtrów z koncentryka.
Teraz tylko podać na preskaler to 207,25 MHz i można działać z wzorcem.
Ktoś ma lepszy patent?
Mile widziane gotowe schematy
matador
Guest
Mon Dec 04, 2006 9:43 pm
Andrzej Litewka napisał(a):
Quote:
Znowu naszły mnie nowe przemyślenia odnośnie dostępu do wzorca
częstotliwości aby móc sobie skalibrować z najwyższą dokładnością
częstościomierz - o każdej, przysłowiowej porze dnia i nocu - bez potrzeby
proszenia się wielkich tego świata o dostęp do wzorca
Sygnał wzorca krajowego czyli nadajnik Warszawa1 225kHz z Solca jest na dziś
tak słaby w Krakowie, że masakra. Ledwo to wychodzi z młyna zakłóceń jaki
panuje w krakowskiej strefie miejskiej na falach długich. Tak więc Wawa1
poszła już do piachu, bo nie sposób wyłowić z tego śmietnika czystą nośną
225 kHz
Z Raszyna jeszcze się dało coś wyłuskać na odbiorniku wzorca i można było
jako tako stroić. Solec to praktycznie 2x większa odległość i niekorzystna
ch-ka promoieniowania anten na obszarze Małopolski (tam chodziło coś o kąt
listków, które są skierowane bardziej w górę niż w przypadku starej,
fachowej anteny półfalowej z Konstantynowa.
Nawiązując do tematu:
http://tinyurl.com/yfnug3
Kolega SQ9HHL wspomniał o latarniach na krakowskich Balicach 353kHz i
379kHz. Sygnał faktycznie kilka razy mocnieszy niż dawna transmisja z
Raszyna. Do dziś jednak nie znam co to warte i z jaką dokładnością trzyma
częstotliwość.
Przydałby się tu jakiś techniczny człowiek z Balic co te ustrojstwa
nadzoruje to by się wypowiedział gdzie to dokładnie oscyluje.
Tak aby to była przynajmniej dokładność 353000,00 Hz i 379000,00 Hz i
wchodzę od kopa w taką dokładność (czyli jak dobrze liczę jakieś 1x10 do
potęgi minus7)
Czy to jakaś hiper tajemnica wojskowa?

Ktoś ma konkrety na ten temat?
Jeżeli są konkrety o wysokiej jakości tych sygnałów, to przestrajam mój
dotychczasowy odbiornik wzorca 225 kHz na w.w. częstotliwości i działam na
nich jako częstotliwościach do wytworzenia kalibracyjnego taktu 1Hz do
regulacji wewnętrznego generatora kwarcowego w częstościomierzu.
Wariant 2
Znowu wraca sprawa wykorzystania nośnej nadajnika wizyjnego 207,25 MHz
TVP1 z RTCN Chorągwica na 10 kanale. (do masztu w linii prostej nie mam
więcej niż 11km)
Bardzo mocny ten sygnał.
Wtedy wyszedł temat obwodów rezonansowych z linii koncentrycznych.
Na dziś odrzuciłem ten pomysł, bo za duża komplikacja.
Wymyśliłem inną metodę (na razie czysta teoria).
Częśc układu mam już od lat zrealizowane a czas na lekką rozbudowę i
modernizację i sprawdzian czy w praktyce zadziała.
Otóż:
Głowica TV dostrojona do nośnej wizyjnej 207,25MHz.
Według wersji Krzysztofa Kucharskiego jeżeli to nadajnik R&S (a taki
faktycznie tam kilka lat wstecz widziałem) to trzyma tą nośną z dokładnością
nie gorszą niż 1Hz.
Czyli mamy nasze 207250000 Hz (nadajnik krakowski nie ma offsetów
częstotliwości, stoi dokładnie w zerach. Na tym samym kanale ma ją np.
nadajnik gdański i nie stoi dokładnie w pełnej "dziesiątce" aby się nie
gryzły oba nadajniki)
W głowicy TV zakładam, że heterodyna pracuje na częstoliwości np 242,95 MHz
Po zmieszaniu z sygnałem wizji otrzymujemy na wyjściu p.cz. głowicy:
242,95 - 207,25 = 35,7 MHz
Tu do wyjścia p.cz. głowicy mam standardowy dwuobwodowy układ rezonansowy LC
ze sprzężeniem magnetycznym zrobiony ze starego filtra 12x28
Z wyjścia filtra sygnał 35,7 MHz trafia do kolejnego mieszacza zrobionego na
UL1042 (można ewentualnie dać coś nowszego o lepszych parametrach)
Jako heterodyna w tym mieszaczu pracuje kwarc 25MHz
Po zmieszaniu otrzymuję: 35,7 - 25 MHz = 10,7 MHz
Na wyjściu mieszacza podwójny obwód (symetrycznie) 7x7 nr 203 + 7x7 nr 216
Z wyjścia drugiego filtra (216) sygnał 10,7 MHz trafia na wzmiacniacz
tranzystorowy i 3 wąskie ceramiczne filtry SFE10,7J (pasmo -3dB 180kHz)
wchodzi to następnie na wzmiacniacz ogranicznik UL1200.
Na wyjściu UL1200 z obwodu rezonasowego odbieram czystą sinusoidę 10,7MHz
bez śladów modulacji nośnej wizji.
Do tego punktu mam zrobione, bo to typowy tor p.cz. z ogranicznikiem.
Teraz zaczyna sie teoria.
Ten sygnał z wyjścia ogranicznika na UL1200 odbieram przez wtórnik na fecie
i podaję na kolejny mieszacz.
Mieszacz też podwójnie zrównoważony (np. muzealny UL1042 czy coś nowszego
jakiś NE602 jak dobrze pamiętam).
Ograniczony i "odczyszczony" z modulacji AM sygnał 10,7MHz mieszam z
powrotem z tymi samymi heterodynami.
Czyli 10,7 + 25 MHz = 35,7 MHz. Czyli odfiltrowuję sumę na obwodzie
rezonansowym.
Otrzymane 35,7 MHz znowu mieszam z sygnałem z heterodyny z głowicy TV.
Tu muszę odfiltrować różnicę.
Czyli: 242,95 MHz - 35,7 MHz = 207,25MHz
Dzięki powrotnemu "lustrzanemu" mieszaniu sygnału eliminuję wpływ
niestałości (pływanie się kompensuje) heterodyn i wyjściowy sygnał 207,25MHz
ma tak samo stabilny jak ten bez przemiany bezpośrednio w głowicy TV przez
pierwszym mieszaniem.
Sygnał stabilny i odfiltrowany z sąsiednich nośnych fonii, itp. w wąskiej
p.cz. 10,7 MHz bez używania filtrów z koncentryka.
Teraz tylko podać na preskaler to 207,25 MHz i można działać z wzorcem.
Ktoś ma lepszy patent?
Mile widziane gotowe schematy
Podpowiem - nie warto sobie głowy zawracać. GPS kosztuje grosze i pasuje
jak ulał do Twoich wymagań.
Pozdrawiam
matador.
MuNiO
Guest
Mon Dec 04, 2006 9:56 pm
Użytkownik "matador" <matador@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:el21as$8ba$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Podpowiem - nie warto sobie głowy zawracać. GPS kosztuje grosze i pasuje
jak ulał do Twoich wymagań.
i po to zes cytowal caly poprzedni tekst?
lwh
Guest
Mon Dec 04, 2006 10:06 pm
Użytkownik "Andrzej Litewka" <andx3wytnij@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:el22cc.18s.1@and.krakow...
Czy znajdziesz dane o dokładności i stabilności beaconów, KRW: 353KHz i L:
379kHz nie wiem. Ja je ledwo słyszę (70dB mniej niż PR1)
Quote:
Teraz tylko podać na preskaler to 207,25 MHz i można działać z wzorcem.
Cholernie skomplikowane.To na pewno nie jest modulowana faza, częstotliwość
a tylko amplituda ?
Quote:
Ktoś ma lepszy patent?
Ciut lepsza antena i odbiornik do PR1 225kHz ?
Czy to ma być przenośne ?
Wiem po sobie , że odbiór na radioodbiorniku turystycznym PR1 u mnie nie da
się słuchać
Odbiór na radioodbiorniku komunikacyjnym z antena krótkofalową WD330 jest
idealny, a nawet na skanerze z antena discone jest dobry, choć zmienia się
siła sygnału.
A może DCF77 ? modny, z gotowymi, tanimi radioodbiornikami.
Może któryś z odbiorników GPS ma odpowiednie wyjście wzorcowego czasu?
Zapewne światowe wzorce WWV, LORAN też są u Ciebie zbyt słabo odbierane.
Józek Swinio
Guest
Mon Dec 04, 2006 10:18 pm
Quote:
Ktoś ma lepszy patent?
Mile widziane gotowe schematy
Cześć:
GWM-5-1 prod OMIG jest nie zły (5 MHz) Można znaleść w starych
częstościomierzach
Kupiłem swój za 30zł.
pozdr: swinio
matador
Guest
Mon Dec 04, 2006 10:41 pm
MuNiO napisał(a):
Quote:
Użytkownik "matador" <matador@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:el21as$8ba$1@atlantis.news.tpi.pl...
Podpowiem - nie warto sobie głowy zawracać. GPS kosztuje grosze i pasuje
jak ulał do Twoich wymagań.
i po to zes cytowal caly poprzedni tekst?
nie po to, bynajmniej..
A w czym problem? Google ma małe dyski? Netykieta ma archaiczne zasady z
czasów, gdy "pamięci masowe" miały pojemność 1GB (na sztukę - dysk). To
było w 20 wieku - pozdrawiam.
matador.
Filip Ozimek
Guest
Mon Dec 04, 2006 10:51 pm
matador napisał(a):
Quote:
nie po to, bynajmniej..
A w czym problem? Google ma małe dyski? Netykieta ma archaiczne zasady z
czasów, gdy "pamięci masowe" miały pojemność 1GB (na sztukę - dysk). To
było w 20 wieku - pozdrawiam.
Niektórzy płacą za ściągnięte dane, to po pierwsze. A po drugie zasady
dobrego wychowania.
--
Filip.
Jarosław Grolik
Guest
Mon Dec 04, 2006 10:54 pm
Użytkownik "Andrzej Litewka" <andx3wytnij@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:el22cc.18s.1@and.krakow...
Quote:
Ktoś ma lepszy patent?
Na allegro kiedyś widziałem za 20-30 PLN Double Oven OCXO.
Tak przy okazji , to najlepsze są wzorce rubidowe ( stosunek cena
/dokładność ). Nawet mam taki jeden na 10 Mhz.
Pozdrawiam
Jarosław Grolik
J.F.
Guest
Mon Dec 04, 2006 11:35 pm
On Mon, 4 Dec 2006 21:02:04 +0100, Andrzej Litewka wrote:
Quote:
Znowu naszły mnie nowe przemyślenia odnośnie dostępu do wzorca
częstotliwości aby móc sobie skalibrować z najwyższą dokładnością
częstościomierz - o każdej, przysłowiowej porze dnia i nocu - bez potrzeby
proszenia się wielkich tego świata o dostęp do wzorca
A tak bardziej tradycyjnie - z GPS pociagnac, albo internetem ?
Po dobie odchylke bedziesz znal dosc dokladnie.
J.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Dec 04, 2006 11:42 pm
Hello matador,
Monday, December 4, 2006, 10:48:01 PM, you wrote:
Quote:
Podpowiem - nie warto sobie głowy zawracać. GPS kosztuje grosze i pasuje
jak ulał do Twoich wymagań.
i po to zes cytowal caly poprzedni tekst?
nie po to, bynajmniej..
A w czym problem? Google ma małe dyski? Netykieta ma archaiczne zasady z
czasów, gdy "pamięci masowe" miały pojemność 1GB (na sztukę - dysk).
ROTFL!
Quote:
To było w 20 wieku
Elementarna kultura jest jeszcze bardziej archaicznym wynalazkiem.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Piotr Gałka
Guest
Tue Dec 05, 2006 9:58 am
Użytkownik "lwh" <l@vp.pl> napisał w wiadomości
news:el22m4$qkg$1@news.onet.pl...
Quote:
A może DCF77 ? modny, z gotowymi, tanimi radioodbiornikami.
Kiedyś sprawdzałem (ręcznie) mój wzorzec wg DCF77.
Zdzieliłem mój sygnał do 1Hz i na oscyloskopie (wyzwalanym tym 1Hz)
obserwowałem nośną DCF77.
Ponieważ DCF jest modulowana impulsami co 1s więc się wstrzeliłem między
impulsy w silniejszy sygnał.
P.G.
entroper
Guest
Tue Dec 05, 2006 10:57 am
Użytkownik "lwh" <l@vp.pl> napisał w wiadomości
news:el22m4$qkg$1@news.onet.pl...
Quote:
Może któryś z odbiorników GPS ma odpowiednie wyjście wzorcowego czasu?
Dołączę się z pytaniem - jak to jest z tym wzorcowym czasem w GPS ? Wiadomo,
że odbiornik do obliczeń pozycji zna dokładny czas GPS oraz opóźnienia do
satelitów (z rozdzielczością 100ns), ale gdy obserwowałem ramki wysyłane "na
zewnątrz" przez przykładowy odbiornik na SiRF Star III, to i owszem, czas jest
tam podany z teoretyczną precyzją 1ms, ale ramki idą jak chcą, realna precyzja
wynosi 1s (słownie jedna sekunda). De facto to samo jest po przejściu na
protokół SiRF binary. Taki g..y odbiornik mi się trafił, czy to jakaś
nieudokumentowana właściwość SiRF-a ?
pozdrawiam
entrop3r
mk
Guest
Tue Dec 05, 2006 1:38 pm
Newsuser "entroper" <entroper@CWD.spamerom.poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Użytkownik "lwh" <l@vp.pl> napisał w wiadomości
news:el22m4$qkg$1@news.onet.pl...
Może któryś z odbiorników GPS ma odpowiednie wyjście wzorcowego czasu?
Dołączę się z pytaniem - jak to jest z tym wzorcowym czasem w GPS ?
Wiadomo,
że odbiornik do obliczeń pozycji zna dokładny czas GPS oraz opóźnienia do
satelitów (z rozdzielczością 100ns), ale gdy obserwowałem ramki wysyłane
"na
zewnątrz" przez przykładowy odbiornik na SiRF Star III, to i owszem, czas
jest
tam podany z teoretyczną precyzją 1ms, ale ramki idą jak chcą, realna
precyzja
wynosi 1s (słownie jedna sekunda). De facto to samo jest po przejściu na
protokół SiRF binary. Taki g..y odbiornik mi się trafił, czy to jakaś
nieudokumentowana właściwość SiRF-a ?
Znajdź odbiornik GPS z wyjściem sygnału zegarowego (PPS): na wyjściu tym
masz sygnał zegarowy o częstotliwości 1 Hz, typowo, a w lepszych
odbiornikach 10 Hz. Zdecydowana większość odbiorników do zabudowania ma
takie wyjście (również tych za 150PLN). Deklarowana dokładność
synchronizacji zbocza z sygnałem GPS to ok. 1 us w przypadku modułów
opartych na SiRF lub jeszcze lepsza (np. 0.1us) w przypadku lepszych
odbiorników.
Ramki przesyłane przez UART powinny pojawić się w takim czasie, by dało się
określić, którą sekundę odliczył sygnał zegarowy PPS. Jak widać można tu
sobie pozwolić na spory rozrzut.
pzdr
mk
mk
Guest
Tue Dec 05, 2006 1:47 pm
Newsuser "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
On Mon, 4 Dec 2006 21:02:04 +0100, Andrzej Litewka wrote:
Znowu naszły mnie nowe przemyślenia odnośnie dostępu do wzorca
częstotliwości aby móc sobie skalibrować z najwyższą dokładnością
częstościomierz - o każdej, przysłowiowej porze dnia i nocu - bez potrzeby
proszenia się wielkich tego świata o dostęp do wzorca ;)
A tak bardziej tradycyjnie - z GPS pociagnac, albo internetem ?
Po dobie odchylke bedziesz znal dosc dokladnie.
Z GPS'em dlaczego dopiero po dobie??
To właśnie z wzorcami takimi jak PR I i DCF jest problem jeśli chodzi o
stabilność krótkoterminową, bo ich częstotliwość zmienia się ze względu na
zmieniającą się w ciągu dnia ścieżkę nadajnik-odbiornik (zmieniający się
stan jonosfery w ciągu doby - w szczególności w niektórych porach doby).
Z GPS'em nie dość, że mamy stabilny zegar, to jeszcze zsynchronizowany z
zegarem GPS.
pzdr
mk
entroper
Guest
Tue Dec 05, 2006 2:29 pm
Użytkownik "mk" <REVERSE_lp.pw@myzskm.REMOVE> napisał w wiadomości
news:el3p4h$fmm$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Ramki przesyłane przez UART powinny pojawić się w takim czasie, by
dało się określić, którą sekundę odliczył sygnał zegarowy PPS.
Daje się określić, którą (ostatnio) sekundę odliczył GPS, ale nie daje się
określić, KIEDY ją odliczył, czyli w którym momencie następnej upływającej
sekundy została wysłana ramka

. Pytanie, czy to wada konkretnego modelu, czy
też z jakiejś przyczyny tak ma być.
pozdrawiam
entrop3r
Goto page 1, 2, 3, 4, 5 Next