Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next
Grzegorz Kurczyk
Guest
Thu Oct 15, 2009 9:20 am
Użytkownik Papa Smerf napisał:
Quote:
Órzytkownik "Grzegorz Kurczyk" napisał:
Załóżmy, że ma Kolega generator (prądnicę) o znamionowej mocy wyjściowej
100W i teraz niech kolega spróbuje doprowadzić do wału tej prądnicy
moc mechaniczną na poziomie 100W w sytuacji gdy prądnica obciążona
jest na wyjściu mocą 10W lub wręcz hula na biegu jałowym bez
obciążenia elektrycznego...
Zobaczymy, czy się to Koledze uda ? :-)
eeee... i co ma się niby stać?:O)
żadnego problemu nie widzę w napędzaniu prądnicy jakąś stałą mocą
i pracującą bez obciążenia jak i z obciążeniem, więc jaki z tego morał?:O)
A ja widzę problem. Czy rozumie Kolega pojęcie "doprowadzić moc
mechaniczną na poziomie 100W" ? Bo obawiam się, że upraszcza Kolega
problem do podłączenia ośki prądnicy z ośką silnika o mocy wyjściowej 100W.
Krótka podpowiedź. Moja bryka ma 120KM pod maską (czyli ok 88kW). Czy
jak jadę pod stromą górę, a po chwili z górki i z wiatrem, to wał
napędowy przenosi cały czas moc 88kW ? Czy uda mi się wycisnąć z silnika
te 88kW przy naciśniętym pedale sprzęgła ? Jak rozumieć, że silnik w
samochodzie "ma 88kW" ?
Pozdrawiam
Grzegorz
P.S. Coraz mniej błędów ortograficznych... Tak trzymać
Poprawi tylko Kolega w czytniku tego "Órzytkownika"
Piotr Gałka
Guest
Thu Oct 15, 2009 10:34 am
Użytkownik "Papa Smerf" <Papa@zagurami.zalasami.trala.la> napisał w
wiadomości news:hb4rir$3e8$1@nemesis.news.neostrada.pl...
Quote:
Órzytkownik "Piotr Gałka" napisał:
Jak wyliczyłeś te 2W ?
Jeśli 100W wydzieli się w szeregowo połączonych rezystorach 1om i 100om
to w rezystancji 1om wydzieli się 0.99W, a w 100om 99,01W.
Sprawność wyniesie 99,01%.
kto ci powiedział ze te 100W wydzieli sie w szeregowym połaczeniu 1om i
100omuf?:O)
turbina jest rozkręcona mocą 100W i tyle, jak podłączysz do niej
obciążenie 100omowe to tej mocy nie odbierzesz, moze jakieś marne 10%, ale
jak ją obciążysz obciażeniem 1omowym to odbierzesz 50% mocy:O)
Twoje własne założenia mi to powiedziały.
Skoro przyjmujesz, że w rezystorach 1+1 wydzieli się 100W to zakładasz 0
innych strat.
Skoro inne straty są 0, a moc (z założenia ma być 100W) to przy 1+100 te
100W wydzieli się właśnie w nich.
Sorry, że ubliżam twojej inteligencji wypisując tak oczywiste rzeczy.
Już nie będę.
P.G.
DJ
Guest
Thu Oct 15, 2009 1:25 pm
Apel - nie wyciągajcie trolli z killfajla. Tam ich miejsce, niech
spoczywają w spokoju. Szkoda nerwów, jak sami widzicie.
Dziękuję uprzejmie z góry :)
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
Papa Smerf
Guest
Thu Oct 15, 2009 7:55 pm
Órzytkownik "Grzegorz Kurczyk" napisał:
Quote:
A ja widzę problem. Czy rozumie Kolega pojęcie "doprowadzić moc
mechaniczną na poziomie 100W" ? Bo obawiam się, że upraszcza Kolega
problem do podłączenia ośki prądnicy z ośką silnika o mocy wyjściowej
100W.
w czym widzisz problem?:O)
więc wypijam napoja energetycznego redbula, biorę prądnicę, chwytam za
korbkę i kręcę ile mam pary w łapach z pełną mocą (100W:O), jak brądnica
będzie nieobciążona to będzę nią kręcił szybko, a cała moc pójdzie w straty
na łożyskach, jak ją obciąże to będą nią kręcił woniej i tyle, pytanie
brzmi: jak ją obciążyć aby odebrać z niej maksymalną moc?:O)
ponieważ moc jest skorelowana z energią więc odnosi się to również do
energii:O)
Quote:
Krótka podpowiedź. Moja bryka ma 120KM pod maską (czyli ok 88kW). Czy jak
jadę pod stromą górę, a po chwili z górki i z wiatrem, to wał napędowy
przenosi cały czas moc 88kW ? Czy uda mi się wycisnąć z silnika te 88kW
przy naciśniętym pedale sprzęgła ? Jak rozumieć, że silnik w samochodzie
"ma 88kW" ?
zamieszałeś inie wiem o so chdzi?:O(
Papa Smerf
Guest
Thu Oct 15, 2009 8:07 pm
Órzytkownik "Piotr Gałka" napisał:
Quote:
Skoro przyjmujesz, że w rezystorach 1+1 wydzieli się 100W
to zakładasz 0 innych strat.
nieprawda, żadnych zerowych strat nie zakładałem, tyl;ko dla uproszczenia
ich nie policzyłem, więc straty istnieją a perfetum mobiel nie!:O)
Quote:
Skoro inne straty są 0, a moc (z założenia ma być 100W) to przy 1+100 te
100W wydzieli się właśnie w nich.
prawo łoma się kłania:O) dlaczego zakładasz że przy wzroście impedancji
obciążenia napięcie na prądnicy będzie wzrastać w nieskończoność aby
wydzieliło się te 100W?:O)
Quote:
Sorry, że ubliżam twojej inteligencji wypisując tak oczywiste rzeczy.
Już nie będę.
mnie,niby dlaczego?:O)
co najwyżej ubliżyłeś sobie:O)
Papa Smerf
Guest
Thu Oct 15, 2009 9:47 pm
Órzytkownik "Marek Lewandowski" napisał:
Quote:
Chciałeś powiedzieć: aż się rozleci.
Prądnica 100W to taki pierdzielnik wielkości dynama rowerowego w
porywach do puszki coca-coli. Łożyska tej wielkości tracą tak z 10W
przy 60krpm i rozlatują się przy 100k. Wirnik straci kontakt z
rzeczywistością wcześniej. Żadna prądnica nie wytrzyma bez szwanku
dostarczenia do niej mocy znamionowej bez obciążenia. Im większa
prądnica, tym margines (procentowo) mniejszy.
widzę ze zbyd doałownie wziąłeś słowo "cała moc" do siebie, ta moc zostanie
wyprodukowana przeze mnie i nie odebrana przez prądnicę (poza jakimiś
stratami mechanicznymi i magnetycznymi), po w takim przypadku cała moja moc
zostanie stracona, poza tym straty prądnicy nie są stałe jak założyłeś, lecz
proporcjonalne do obrotów, wiec jeśli będzie to porządna prądnica to sie nie
rozleci, zacznie sieę kręcić z prędkością przy kturej moc strat zrówna sie z
mocą dostarczaną i tyle, ale widzę ze gmatwasz bo nie potrafisz odpowiedzieć
na proste pytanie, mianowicie jak obciążyć prądnicę zeby odebrać z niej
maksymalną moc?:O)
jeśli to dla ciebie za trudne to nie mąć dalej i nie odpowidaj:O)
Marek Lewandowski
Guest
Thu Oct 15, 2009 10:36 pm
On Oct 15, 8:55 pm, "Papa Smerf" <P...@zagurami.zalasami.trala.la>
wrote:
Quote:
w czym widzisz problem?:O)
więc wypijam napoja energetycznego redbula, biorę prądnicę, chwytam za
korbkę i kręcę ile mam pary w łapach z pełną mocą (100W:O), jak brądnica
będzie nieobciążona to będzę nią kręcił szybko, a cała moc pójdzie w straty
na łożyskach,
Chciałeś powiedzieć: aż się rozleci.
Prądnica 100W to taki pierdzielnik wielkości dynama rowerowego w
porywach do puszki coca-coli. Łożyska tej wielkości tracą tak z 10W
przy 60krpm i rozlatują się przy 100k. Wirnik straci kontakt z
rzeczywistością wcześniej. Żadna prądnica nie wytrzyma bez szwanku
dostarczenia do niej mocy znamionowej bez obciążenia. Im większa
prądnica, tym margines (procentowo) mniejszy.
Nie trolluj.
Marek
Grzegorz Kurczyk
Guest
Thu Oct 15, 2009 11:41 pm
Użytkownik Papa Smerf napisał:
Quote:
Órzytkownik "Marek Lewandowski" napisał:
widzę ze zbyd doałownie wziąłeś słowo "cała moc" do siebie, ta moc
zostanie wyprodukowana przeze mnie i nie odebrana przez prądnicę (poza
jakimiś stratami mechanicznymi i magnetycznymi), po w takim przypadku
cała moja moc zostanie stracona, poza tym straty prądnicy nie są stałe
jak założyłeś, lecz proporcjonalne do obrotów, wiec jeśli będzie to
porządna prądnica to sie nie rozleci, zacznie sieę kręcić z prędkością
przy kturej moc strat zrówna sie z mocą dostarczaną i tyle, ale widzę ze
gmatwasz bo nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie, mianowicie jak
obciążyć prądnicę zeby odebrać z niej maksymalną moc?:O)
Odpowiedź jest banalnie prosta: Prądnicę należy obciążyć optymalnie :-)
Quote:
jeśli to dla ciebie za trudne to nie mąć dalej i nie odpowidaj:O)
Chyba nie pozostaje Koledze nic innego, jak wkręcić jakąś prądnicę w
imadło, podłączyć do niej watomierz i jakieś regulowane obciążenie,
zamocować na osi korbę, wypić wspomnianego redbula... po dokonaniu serii
pomiarów i ich opracowaniu zgłosić się po nagrodę Nobla.
Pozdrawiam
Grzegorz
P.S. Nie zniechęcać się. Einsteinowi też zarzucano, że tworzy jakąś
"nową fizykę". Bo kto to widział, żeby nietykalną świętość jaką był czas
rozciągać jak gumkę od kaleson.
Marek Lewandowski
Guest
Fri Oct 16, 2009 9:00 am
On Oct 15, 10:47 pm, "Papa Smerf" <P...@zagurami.zalasami.trala.la>
wrote:
Quote:
widzę ze zbyd doałownie wziąłeś słowo "cała moc" do siebie, ta moc zostanie
Zdefiniuj w takim razie "cała moc". Bo w j. polskim "cała" oznacza
"wszystko, bez reszty". Ile z tych 100W ma się gdzie wytracić,
dokładnie proszę, bo jak na razie to jesteś dupa troll.
Quote:
wyprodukowana przeze mnie i nie odebrana przez prądnicę (poza jakimiś
stratami mechanicznymi i magnetycznymi), po w takim przypadku cała moja moc
zostanie stracona,
Gdzie? W prądnicy?
Quote:
poza tym straty prądnicy nie są stałe jak założyłeś, lecz
proporcjonalne do obrotów,
Dobrze założyłem. Nie są stałe. Prądnica nie wytrzyma 100W strat
biegnąc na luzie,
Quote:
wiec jeśli będzie to porządna prądnica to sie nie
rozleci,
Czyli nie robi się porządnych prądnic.
Quote:
zacznie sieę kręcić z prędkością przy kturej moc strat zrówna sie z
mocą dostarczaną
Naucz się czytać. Dla prądnicy rzędu 100W obroty, przy których straty
biegu jałowego dojdą do mocy znamionowej, leżą znacznie powyżej jej
wytrzzymałości mechanicznej.
EOT, z trollami nie mam czasu dyskutować.
Marek
Papa Smerf
Guest
Fri Oct 16, 2009 4:40 pm
Órzytkownik "Marek Lewandowski" napisał
Quote:
jeśli to dla ciebie za trudne to nie mąć dalej i nie odpowidaj:O)
Naucz się czytać. Dla prądnicy rzędu 100W obroty, przy których straty
biegu jałowego dojdą do mocy znamionowej, leżą znacznie powyżej jej
wytrzzymałości mechanicznej.
EOT, z trollami nie mam czasu dyskutować.
to po huj się głąbie odzywasz jak nic do powiedzenia nie masz?!!!!
Konop
Guest
Sun Oct 18, 2009 1:01 am
Quote:
w każdym razie gdyby impedancja wzmacniacza była o rząd wielkości
mniejsza niz głośników, to takie wzmacniacze nie potrzebowały by
ogromnych radiatorów, z tym oczywistym faktem chyba sie zgodzisz?:O)
Nikt się z tym nie zgodzi!! Kolego, wzmacniacz nie jest źródłem
energii!!! Dostaje powiedzmy +18V z zasilania, a na głośnik ma podać +1V
(wynika z sygnału na wejściu)... więc odkłada się na nim 17V... prąd
płynący do wyjścia to 1V/4ohm czyli 0,25A... mamy moc ponad 4W
traconą... policz co będzie przy 9V na wyjściu

...
Pozdrawiam
Konop
J.F.
Guest
Sun Oct 18, 2009 9:54 am
On Sun, 18 Oct 2009 02:01:52 +0200, Konop wrote:
Quote:
w każdym razie gdyby impedancja wzmacniacza była o rząd wielkości
mniejsza niz głośników, to takie wzmacniacze nie potrzebowały by
ogromnych radiatorów, z tym oczywistym faktem chyba sie zgodzisz?:O)
Nikt się z tym nie zgodzi!! Kolego, wzmacniacz nie jest źródłem
energii!!! Dostaje powiedzmy +18V z zasilania, a na głośnik ma podać +1V
(wynika z sygnału na wejściu)... więc odkłada się na nim 17V... prąd
płynący do wyjścia to 1V/4ohm czyli 0,25A... mamy moc ponad 4W
traconą... policz co będzie przy 9V na wyjściu

...
Ale efekt uboczny - w tym momencie wzmacniacz stawia opor 17V/0.25A =
68 ohm.
Nie mylic z innymi rodzajami impedancji.
J.
Papa Smerf
Guest
Sun Oct 18, 2009 1:14 pm
Órzytkownik "Konop" napisał:
Quote:
Nikt się z tym nie zgodzi!! Kolego, wzmacniacz nie jest źródłem energii!!!
nikt nie twierdzi że jest, wzmacniacz jest tylko pośrednikiem w
przekazywaniu energii!!!
Quote:
Dostaje powiedzmy +18V z zasilania, a na głośnik ma podać +1V (wynika z
sygnału na wejściu)... więc odkłada się na nim 17V... prąd płynący do
wyjścia to 1V/4ohm czyli 0,25A... mamy moc ponad 4W traconą... policz co
będzie przy 9V na wyjściu

...
czy ty w życiu skonstruowałeś jakiś wzmacniacz?:O)
jak dasz zasilanie 18V to na głośnik możesz maksymalnie podać prawie te 18V
(minus napięcie nasycenia tranzystorów i jakeiś drobne spadki po drodze:O)
a ile tego spadku będzie naprawdę to zależy głównie od impedancji wyjściowej
wzmacniacza i impedancji głośników głośników
p.s. tak myślę nad tym wątkiem i do takiego dochodzę wniosku:
zadałęm an grupę elektroniczną proste pytanie z elektrotechniki (sam
odpowiedź znalazłem w necie następnego dnia:O) i na pytanie jest w stanie
odpowiedzieć tylko jedna osoba!!!!
wpadł mi w ręce podręcznik elektrotechniki i nawet w nim tak podstawowych
informacji jak przekładnia impedancji transformatora nie podaje, w takich
sytuacjach widać jaki jest poziom naszej edukacji, to podobnie jak z
pierwiastkiem w matematyce, widza podstawowa a prużno jej szukać nawet w
podręcznikach uczelni wyższych, toś wie jak policzyć pierwiastek?:O)
Papa Smerf
Guest
Sun Oct 18, 2009 1:25 pm
Órzytkownik "Grzegorz Kurczyk" napisał:
Quote:
Chyba nie pozostaje Koledze nic innego, jak wkręcić jakąś prądnicę w
imadło, podłączyć do niej watomierz i jakieś regulowane obciążenie,
zamocować na osi korbę, wypić wspomnianego redbula... po dokonaniu serii
pomiarów i ich opracowaniu zgłosić się po nagrodę Nobla.
ech ludzie....
dobrze że moje prądnica w rowerku, aucie, czy wiatraczku na dachu nie jest
taka inteligentna jak ty bo by wybuchła!!!:O)
J.F.
Guest
Sun Oct 18, 2009 1:40 pm
On Sun, 18 Oct 2009 14:14:07 +0200, Papa Smerf wrote:
Quote:
Órzytkownik "Konop" napisał:
Dostaje powiedzmy +18V z zasilania, a na głośnik ma podać +1V (wynika z
sygnału na wejściu)... więc odkłada się na nim 17V... prąd płynący do
wyjścia to 1V/4ohm czyli 0,25A... mamy moc ponad 4W traconą... policz co
będzie przy 9V na wyjściu

...
czy ty w życiu skonstruowałeś jakiś wzmacniacz?:O)
jak dasz zasilanie 18V to na głośnik możesz maksymalnie podać prawie te 18V
(minus napięcie nasycenia tranzystorów i jakeiś drobne spadki po drodze:O)
a ile tego spadku będzie naprawdę to zależy głównie od impedancji wyjściowej
wzmacniacza i impedancji głośników głośników
Kolego, o wzmacniaczach tez nie masz dobrego pojecia.
Quote:
p.s. tak myślę nad tym wątkiem i do takiego dochodzę wniosku:
zadałęm an grupę elektroniczną proste pytanie z elektrotechniki (sam
odpowiedź znalazłem w necie następnego dnia:O) i na pytanie jest w stanie
odpowiedzieć tylko jedna osoba!!!!
A jaka jest odpowiedz ktora znalazles ?
Bo prawda jest taka ze dopasowanie impedancji na rowno stosuje sie :
-przy w.cz. - bo inaczej w antenach i kablach cuda sie dzieja.
-przy niektorych czujnikach, gdy chcemy jak najwiecej mocy sygnalu
odebrac.
Czesto zas "dopasowanie impedancji" oznacza ze odbiornik ma ja
znacznie wieksza niz zrodlo, wlasnie po to zeby nie zmieniac
wlasciwosci zrodla.
Quote:
wpadł mi w ręce podręcznik elektrotechniki i nawet w nim tak podstawowych
informacji jak przekładnia impedancji transformatora nie podaje,
Albo to bardzo kiepski podrecznik jest, albo po prostu nie zauwazyles.
Quote:
w takich
sytuacjach widać jaki jest poziom naszej edukacji, to podobnie jak z
pierwiastkiem w matematyce, widza podstawowa a prużno jej szukać nawet w
podręcznikach uczelni wyższych, toś wie jak policzyć pierwiastek?:O)
Oczywiscie. Jest pare ksiazek o metodach numerycznych :-)
A jak liczyc za pomoca kartki i olowka to faktycznie juz nie ucza.
Jakos sie nie czuje uposledzony z tego powodu :-)
J.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next