RTV forum PL | NewsGroups PL

Czy szkło kineskopu przewodzi prąd? Zastosowanie dzwonka elektrostatycznego w praktyce

Dzwonek elektrostatyczny

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Czy szkło kineskopu przewodzi prąd? Zastosowanie dzwonka elektrostatycznego w praktyce

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 22, 23, 24  Next

Piotr Gałka
Guest

Sat May 19, 2012 7:28 am   



Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@BigFoot.com> napisał w wiadomości
news:jp5fhk.6c8.5@poczta.onet.pl...
Quote:
Ad 3.
Folia byłaby ujemna. Pomiary wykazują, że jest dodatnia - chyba można
odrzucić.

Pomiary moje wskazują że jest dodatnia po włączeniu TV a ujemna po
wyłączeniu TV.

Moje zdanie dotyczyło sytuacji bez rozładowania folii przed wyłączeniem TV.

P.G.

Piotr Gałka
Guest

Sat May 19, 2012 7:35 am   



Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@BigFoot.com> napisał w wiadomości
news:jp5fhk.6c8.6@poczta.onet.pl...
Quote:
Gdy uziemioną folię położysz na ekranie i rozepniesz uziemienie przed
włączeniem TV to po włączeniu TV uzyskasz bardzo dużą iskrę przy
uziemianiu
folii przez miernik. Dlugość tej iskry tak na oko to 10-15mm. Długość ta
jest porównywalna do długości iskry uzyskanej przy rozładowaniu folii
naładowanej przez wyłączenie TV.

Nie na temat.
Zmontowałem kiedyś na biurku zapłon tyrystorowy, zamiast przerywacza
generator (kilkadziesiąt iskier na sekundę) i próbowałem sprawdzić jak długą
można uzyskać iskrę trzymając jeden przewód w jednej ręce, a drugi w
drugiej.
Były dość długie (nie pamiętam 20...30mm), aż w pewnym momencie przestały
skakać między drutami a zaczęły przeze mnie....
P.G.

Piotr Gałka
Guest

Sat May 19, 2012 7:44 am   



Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@BigFoot.com> napisał w wiadomości
news:jp5fhj.6c8.0@poczta.onet.pl...
Quote:
Info od mojego kolegi fizyka:
"Dla folii o powierzchni ok.100cm2 , szkła grubości 4mm w temperaturze
pokojowej oporność tegoż układu jest rzędu
20Mohmów."

Jeśli tak byłoby to przez amperomierz uziemiający folię do masy TV
płynąłby
prąd rzędu:

20000V:20000000ohm = 1/1000A = 1mA.

I to by się mniej więcej zgadzało z odczytem miernika kolego wskazującym
1/10mA, jako ze grubość przedniej szyby dużego kinola to pewnie dużo
więcej
niż 4mm...

Ja bym widział też niedoskonałość kontaktu folii z ekranem, bo tamto

wyliczenie dotyczy pewnie sytuacji idealnej, gdy folia byłaby napylona na
szkło. Taka przyłożona choć pozornie przylega to mikroskopowo pewnie jest
daleka od przylegania.
P.G.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sat May 19, 2012 8:14 am   



Hello Piotr,

Saturday, May 19, 2012, 9:35:56 AM, you wrote:

[...]

Quote:
Zmontowałem kiedyś na biurku zapłon tyrystorowy, zamiast przerywacza
generator (kilkadziesiąt iskier na sekundę) i próbowałem sprawdzić jak długą
można uzyskać iskrę trzymając jeden przewód w jednej ręce, a drugi w
drugiej.
Były dość długie (nie pamiętam 20...30mm), aż w pewnym momencie przestały
skakać między drutami a zaczęły przeze mnie....

Jestem pewny, że do końca życia tego nie zapomnisz ;)


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Piotr Gałka
Guest

Sat May 19, 2012 8:33 am   



Użytkownik "Szczepan Bialek" <sz.bialek@wp.pl> napisał w wiadomości
news:4fb749ad$0$26703$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W elektrostatyce i elektronice jest tak samo. Kondensator jest podlaczony
do ziemi (chassis) i tam odsyla/pobiera elektrony. Ziemia nie staje sie
przez to dodatnia.
Kazde urzadzenie elektroniczne potrzebuje niewyczerpalnego zrodla
elektronow.
"Moje elektroniczne, a nie elektrostatyczne doświadczenie mi mówi, że jak
napięcie na jednej okładzinie kondensatora idzie w górę to na drugiej
też." Szkoda ze Piotr nie dopisal jaka pojemnosc ma kondensator ktory
dostal napiecie ale bedac odlaczony od chassis.

Pojemność kondensatora w mojej wypowiedzi jest bez znaczenia (moja
wyobraźnia obejmuje od 1pF do 10F, ale dopuszcza też inne). Oczywiście przy
założeniu, że jest to idealny kondensator.
A "napięcie na jednej okładzinie kondensatora idzie w górę" oznacza, że
chodzi o napięcie mierzone względem jakiegoś dowolnego zewnętrznego dla
kondensatora potencjału odniesienia. Napięcie na drugiej okładzinie jest
oczywiście mierzone też względem tego samego potencjału odniesienia.
Mam wrażenie, że uważasz, ze tylko chassis (cokolwiek to znaczy - pojęcie
jest mi obce) może być potencjałem odniesienia.
W moim rozumieniu zachowania kondensatora potencjał odniesienia nie musi być
jakimś obsolutnie stałym potencjałem. W szczególności to obie okładziny
kondensatora mogą mieś stały potencjał (np względem ziemi), a potencjał
odniesienia sobie leci w dół (względem ziemi) co tak samo dobrze odpowiada
opisanej przez mnie sytuacji, że "jak napięcie na jednej.......w górę.....to
na na drugiej też.".

Quote:

Bez takiego zrodla kondensator nie dziala. Jest zwyklym cialem ktore moze
gromadzic elektrony jedynie na zewnetrznej powierzchni.

Nie maiłem na myśli kondensatora jako zwykłego ciała, które po prostu całe

ma taki sam potencjał tylko to, że jak na jednej okładzinie wymusimy skok
napięcia za pomocą źródła napięcia to na drugiej zaobserwujemy skok w tę
samą stronę (względem drugiego końca tego źródła napięcia, który to koniec
nie musi być połączony z ziemią, chassis, czy czymkolwiek innym).
P.G.

Mirek
Guest

Sat May 19, 2012 9:14 am   



On 19.05.2012 02:13, Pszemol wrote:

Quote:
No teraz to już w Twoich propozycjach jest tyle naukowego podejścia

Jak to "teraz"? - to był mój pierwszy post w tym temacie.

Quote:
że po prostu nie pasujesz na pl.sci.fizyka!!! Won na
pl.misc.paranauki!!! Wink

Uraziłem cię jako naukowca?
Pisałem na pl.m.e. - nie zauważyłem crossposta (nieoznaczonego zresztą).

Mirek.

Piotr Gałka
Guest

Sat May 19, 2012 9:30 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:9569289975$20120519101449@squadack.com...
Quote:

Zmontowałem kiedyś na biurku zapłon tyrystorowy, zamiast przerywacza
generator (kilkadziesiąt iskier na sekundę) i próbowałem sprawdzić jak
długą
można uzyskać iskrę trzymając jeden przewód w jednej ręce, a drugi w
drugiej.
Były dość długie (nie pamiętam 20...30mm), aż w pewnym momencie przestały
skakać między drutami a zaczęły przeze mnie....

Jestem pewny, że do końca życia tego nie zapomnisz ;)

Wyraźnie nie doceniasz mojej sklerozy Wink.

Ja tak normalnie o tym nie pamiętam. Przypomniałem sobie czytając o iskrach
z tej folii.
Normalnie jakbym tego typu zdarzenie miał sobie przypomnieć to (już się tym
chwaliłem) zawsze pierwsze będzie jak mnie 1200 DC (z tego mojego
oscyloskopu) walnęło ręka-ręka. Źródło na tyle silne, że chyba niewiele
siadło (uzwojenie anodowe trafa 100W i z wyjścia powielacz razy kilka na
1N4007 +1uF).
Było wtedy "widzę ciemność" przez chyba kilkanaście sekund, o ile moje
poczucie czasu nie oberwało wtedy też.
A z tego zapłonu to mnie "tylko" mocno telepało chwilę chyba dzięki temu, że
jednak to jest małe wypełnienie no i trzymałem druty przez izolację więc
większa część energii wydzielała się chyba w iskrach od końcówek drutu do
rąk. Rzuciłem druty to zaczęło skakać wokół cewki zapłonowej.
P.G.

Michoo
Guest

Sat May 19, 2012 9:30 am   



On 19.05.2012 08:56, Szczepan Bialek wrote:
Quote:
Użytkownik "Pszemol"<Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:jp5gno.7d8.0@poczta.onet.pl...
"Szczepan Bialek"<sz.bialek@wp.pl> wrote in message
news:4fb67430$0$26699$65785112@news.neostrada.pl...
Wiazka elektronow grzeje b. intensywnie. Miejscowa temperatura jest
niewyobrazalnie wysoka. Promienie X to produkt tej miejscowej
niesamowicie wysokiej temperatury.

Nie Szczepan... nie temperatury. Rozgrzane szkło generuje fale widzialne.
Promienie X to produkt szybkiego hamowania elektronów na anodzie.

Tak jest w szkole.
Kazde cialo generuje wszystkie fale. To tez nie jest tajemnica.
???
Produktem szybkiego hamowania elektronów na anodzie jest temperatura..
Temperatura to _średnia_ energia. Imo mieszasz pojęcia używając tego

terminu do 'kilku' wzbudzonych atomów.

--
Pozdrawiam
Michoo

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sat May 19, 2012 9:47 am   



Hello Piotr,

Saturday, May 19, 2012, 11:30:16 AM, you wrote:

Quote:
Zmontowałem kiedyś na biurku zapłon tyrystorowy, zamiast
przerywacza generator (kilkadziesiąt iskier na sekundę) i
próbowałem sprawdzić jak długą można uzyskać iskrę trzymając jeden
przewód w jednej ręce, a drugi w drugiej.
Były dość długie (nie pamiętam 20...30mm), aż w pewnym momencie przestały
skakać między drutami a zaczęły przeze mnie....
Jestem pewny, że do końca życia tego nie zapomnisz Wink
Wyraźnie nie doceniasz mojej sklerozy Wink.
Ja tak normalnie o tym nie pamiętam. Przypomniałem sobie czytając o iskrach
z tej folii.
Normalnie jakbym tego typu zdarzenie miał sobie przypomnieć to (już się tym
chwaliłem) zawsze pierwsze będzie jak mnie 1200 DC (z tego mojego
oscyloskopu) walnęło ręka-ręka. Źródło na tyle silne, że chyba niewiele
siadło (uzwojenie anodowe trafa 100W i z wyjścia powielacz razy kilka na
1N4007 +1uF).
Było wtedy "widzę ciemność" przez chyba kilkanaście sekund, o ile moje
poczucie czasu nie oberwało wtedy też.
A z tego zapłonu to mnie "tylko" mocno telepało chwilę chyba dzięki temu, że
jednak to jest małe wypełnienie no i trzymałem druty przez izolację więc
większa część energii wydzielała się chyba w iskrach od końcówek drutu do
rąk. Rzuciłem druty to zaczęło skakać wokół cewki zapłonowej.

Mój najgłupszy wyczyn, to 220V ręka-ręka. Cieszę się, że żyję. Ale
nadal wiele rzeczy pod napięciem robię ;)


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Anerys
Guest

Sat May 19, 2012 10:13 am   



Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@BigFoot.com> napisał w wiadomości
news:jp5fhk.6c8.0@poczta.onet.pl...
Quote:
Ale Ty masz szkolny uraz...
Wyrzucono Cie z techniku elektrycznego?

O ile najpierw było przyjęcie...

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Pszemol
Guest

Sat May 19, 2012 12:29 pm   



"Piotr Gałka" <piotr.galka@CUTTHISmicromade.pl> wrote in message
news:4fb74f62$1@news.home.net.pl...
Quote:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@BigFoot.com> napisał w wiadomości
news:jp5fhj.6c8.0@poczta.onet.pl...
Info od mojego kolegi fizyka:
"Dla folii o powierzchni ok.100cm2 , szkła grubości 4mm w temperaturze
pokojowej oporność tegoż układu jest rzędu
20Mohmów."

Jeśli tak byłoby to przez amperomierz uziemiający folię do masy TV
płynąłby
prąd rzędu:

20000V:20000000ohm = 1/1000A = 1mA.

I to by się mniej więcej zgadzało z odczytem miernika kolego wskazującym
1/10mA, jako ze grubość przedniej szyby dużego kinola to pewnie dużo
więcej
niż 4mm...

Ja bym widział też niedoskonałość kontaktu folii z ekranem, bo tamto
wyliczenie dotyczy pewnie sytuacji idealnej, gdy folia byłaby napylona na
szkło. Taka przyłożona choć pozornie przylega to mikroskopowo pewnie jest
daleka od przylegania.

też prawda...

Pszemol
Guest

Sat May 19, 2012 12:37 pm   



"Szczepan Bialek" <sz.bialek@wp.pl> wrote in message
news:4fb742b1$0$26695$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:jp5ggr.6d0.0@poczta.onet.pl...
"Szczepan Bialek" <sz.bialek@wp.pl> wrote in message
news:4fb67c23$0$1208$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "Cezary Grądys" <czarekgr@wa.onet.pl> napisał w wiadomości
news:jp5ssm$2ut$3@news.vectranet.pl...
W dniu 18.05.2012 08:55, Szczepan Bialek pisze:

Uziemieniem jest nie tylko planeta Ziemia ale kazdy satelita czy
samolot.

Ale tego już bym nie nazywał uziemieniem, to jest masa. I może mieć
potencjał bardzo wysoki.

Ziemia ma 207V. Kazde cialo zanurzone w plazmie ma nadmiar elektronow.
Wydaje sie ze im mniejsze cialo tym mniejszy potencjal.

Znowu mieszasz napięcie względem jakiegoś punktu odniesienia
i potencjał względem nieskończoności...

"potencjał względem nieskończoności...".
Ty pewnie calkiem niedawno do szkol chodziles.

W fizyce potencjal zero ma powierzchnia nad ktora pole elektryczne jest
zerowe.

I jak to pole elektryczne mierzysz?

Quote:
Nie dziwne że Cię z tego Elektryka wyrzucili :-)

Oczywiscie ze mozna zrobic chassis o zbyt malej powierzchni dla
okreslonego nadajnika. Wtedy chassis może mieć potencjał bardzo wysoki.

Że co? :-)

Jezeli nadajnik pracuje to dziala ulot.
W szkole ani "uplywnosci" ani "ulotu". Wsio jest idealne.

Jaki nadajnik? O czym Ty mówisz?
Czyżbyś mieszał anteny z obudową urządzenia i uziemieniem?

Pszemol
Guest

Sat May 19, 2012 12:44 pm   



"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> wrote in message
news:3597343301$20120519114750@squadack.com...
Quote:
Hello Piotr,

Saturday, May 19, 2012, 11:30:16 AM, you wrote:

Zmontowałem kiedyś na biurku zapłon tyrystorowy, zamiast
przerywacza generator (kilkadziesiąt iskier na sekundę) i
próbowałem sprawdzić jak długą można uzyskać iskrę trzymając jeden
przewód w jednej ręce, a drugi w drugiej.
Były dość długie (nie pamiętam 20...30mm), aż w pewnym momencie
przestały
skakać między drutami a zaczęły przeze mnie....
Jestem pewny, że do końca życia tego nie zapomnisz Wink
Wyraźnie nie doceniasz mojej sklerozy Wink.
Ja tak normalnie o tym nie pamiętam. Przypomniałem sobie czytając o
iskrach
z tej folii.
Normalnie jakbym tego typu zdarzenie miał sobie przypomnieć to (już się
tym
chwaliłem) zawsze pierwsze będzie jak mnie 1200 DC (z tego mojego
oscyloskopu) walnęło ręka-ręka. Źródło na tyle silne, że chyba niewiele
siadło (uzwojenie anodowe trafa 100W i z wyjścia powielacz razy kilka na
1N4007 +1uF).
Było wtedy "widzę ciemność" przez chyba kilkanaście sekund, o ile moje
poczucie czasu nie oberwało wtedy też.
A z tego zapłonu to mnie "tylko" mocno telepało chwilę chyba dzięki temu,
że
jednak to jest małe wypełnienie no i trzymałem druty przez izolację więc
większa część energii wydzielała się chyba w iskrach od końcówek drutu do
rąk. Rzuciłem druty to zaczęło skakać wokół cewki zapłonowej.

Mój najgłupszy wyczyn, to 220V ręka-ręka. Cieszę się, że żyję.
Ale nadal wiele rzeczy pod napięciem robię Wink

A kto nie robi? Smile

Pszemol
Guest

Sat May 19, 2012 12:48 pm   



"Szczepan Bialek" <sz.bialek@wp.pl> wrote in message
news:4fb74b15$0$26681$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Elektronicy to fachowcy. Oni wiedza co to chassis.

I wiedzą też, że niepodłączony do uziemienia chassis nie będzie działać
jak uziemienie...

Pewnie tez nie obalaja Faradaya i Marconiego jak to czynia tutaj szkolni
fizycy.

Ja jestem elektronikiem z zawodu i wykształcenia i obalam Twoje brednie
wynikające z niezrozumienia Faradaya i Marconiego.

Obal elektronikow:

". In electronic circuit theory, a "ground" is usually idealized as an
infinite source or sink for charge, which can absorb an unlimited amount
of
current without changing its potential. Where a real ground connection has
a
significant resistance, the approximation of zero potential is no longer
valid. Stray voltages or earth potential rise effects will occur, which
may
create noise in signals or if large enough will produce an electric shock
hazard.
The use of the term ground (or earth) is so common in electrical and
electronics applications that circuits in portable electronic devices such
as cell phones and media players as well as circuits in vehicles such as
ships, aircraft, and spacecraft may be spoken of as having a "ground"
connection without any actual connection to the Earth. This is usually a
large conductor attached to one side of the power supply (such as the
"ground plane" on a printed circuit board) which serves as the common
return
path for current from many different components in the circuit." From:
http://en.wikipedia.org/wiki/Ground_(electricity)

Ale tutaj nie ma nic do obalania - napisz lepiej czego nie rozumiesz,
chętnie Ci wyjaśnię. To, że o ujemnym biegunie zasilania często
"mówi się" ground nie znaczy że to jest uziemienie... Czego nie rozumiesz?

Naczytałeś się dużo niezwiązanych ze sobą tekstów i zrobił Ci się
totalny mętlik w głowie... To są blaski i cienie samokształcenia się
bez nadzoru kogoś mądrego jak nauczyciel. Krzywdę sobie zrobiłeś
i straciłeś kupę czasu a praktycznej wartości nie ma to nic a nic bo
dalej nic nie rozumiesz z elektryki/elektroniki i tylko używasz mądro
brzmiących wyrażeń których ty poprawnego znaczenia nie rozumiesz..

Pszemol
Guest

Sat May 19, 2012 12:53 pm   



"Szczepan Bialek" <sz.bialek@wp.pl> wrote in message
news:4fb74409$0$1214$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:jp5gno.7d8.0@poczta.onet.pl...
"Szczepan Bialek" <sz.bialek@wp.pl> wrote in message
news:4fb67430$0$26699$65785112@news.neostrada.pl...
Wiazka elektronow grzeje b. intensywnie. Miejscowa temperatura jest
niewyobrazalnie wysoka. Promienie X to produkt tej miejscowej
niesamowicie wysokiej temperatury.

Nie Szczepan... nie temperatury. Rozgrzane szkło generuje fale widzialne.
Promienie X to produkt szybkiego hamowania elektronów na anodzie.

Tak jest w szkole.

Skąd możesz wiedzieć skoro Ty do szkoły nie chodziłeś?

Quote:
Kazde cialo generuje wszystkie fale. To tez nie jest tajemnica.

I to też prawda, choć jakby nie na temat...
Temperaturowa krzywa Gaussa o której myślisz NIE JEST w tym
wypadku odpowiedzialna za promieniowanie roentgena na anodzie.
Anoda musiałaby być o wiele, wiele bardziej gorąca Smile
A i promieniowanie RTG uzyskane w ten sposób byłoby rozmazane
czestotliwościowo.

Quote:
Produktem szybkiego hamowania elektronów na anodzie jest temperatura..

No więc powtarzam, bo nie zatrybiłeś - temperatura anody rośnie
od zderzeń z elektronami ale to nie atomy anody generują RTG.
Promieniowanie RTG to fotony powstałe jako różnica energii
kinetycznej elektronów sprzed i po zderzenia. Rozgrzana anoda
może jedynie promieniować światło z widma IR lub widzialnego,
zależnie od temperatury.

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 22, 23, 24  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Czy szkło kineskopu przewodzi prąd? Zastosowanie dzwonka elektrostatycznego w praktyce

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map