Goto page 1, 2, 3, 4, 5 Next
Adam
Guest
Tue Jul 12, 2011 8:07 pm
Bo mnie to czasami wkurza.
Dawniej to było wiadomo.
Kupowało się ogniwa R6, R10, R14, czy też baterie 3R14, 6F22, 6F25 itd.
Jakiś czas temu porobiły się jakieś AA, AAA.
Po kiego diabła???
Abstrahuję od nagminnego nierozróżniania ogniw od baterii - nawet
niestety w programie Galileo.
--
Pozdrawiam.
Adam.
Waldemar Krzok
Guest
Tue Jul 12, 2011 8:10 pm
Adam wrote:
Quote:
Bo mnie to czasami wkurza.
Dawniej to było wiadomo.
Kupowało się ogniwa R6, R10, R14, czy też baterie 3R14, 6F22, 6F25 itd.
Jakiś czas temu porobiły się jakieś AA, AAA.
Po kiego diabła???
Abstrahuję od nagminnego nierozróżniania ogniw od baterii - nawet
niestety w programie Galileo.
A dlaczego są cale, yardy i inne mile? Bo są amerykanie. No i amerykańcy
sobie nazwali A, AA, AAA i podobnie, a <reszta świata> za tym lata.
Ja kupuję LR6 i w sklepie na ogół wiedzą co to. Jak nie, to się każę uczyć

.
A program Galileo jest jednym z głupszych pseudonaukawych programów.
Waldemar
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
Adam
Guest
Tue Jul 12, 2011 9:54 pm
W dniu 2011-07-12 22:10, Waldemar Krzok pisze:
Quote:
Adam wrote:
Bo mnie to czasami wkurza.
Dawniej to było wiadomo.
Kupowało się ogniwa R6, R10, R14, czy też baterie 3R14, 6F22, 6F25 itd.
Jakiś czas temu porobiły się jakieś AA, AAA.
Po kiego diabła???
Abstrahuję od nagminnego nierozróżniania ogniw od baterii - nawet
niestety w programie Galileo.
A dlaczego są cale, yardy i inne mile? Bo są amerykanie. No i amerykańcy
sobie nazwali A, AA, AAA i podobnie, a<reszta świata> za tym lata.
Ja kupuję LR6 i w sklepie na ogół wiedzą co to. Jak nie, to się każę uczyć

.
A program Galileo jest jednym z głupszych pseudonaukawych programów.
Waldemar
Co to reguluje? Bo chyba nie SI?
Zresztą pozmieniało się więcej, choćby dawniej ciśnienie podawało się w
atmosferach, a teraz jakichś MegaPaskalach :(
Jeszcze trochę, i zużycie paliwa w samochodach będzie się podawać na
odwrót: ile na 100 uncjach (wagowo) paliwa przejedziemy sążni
Chociaż podobnie podaje się w hameryce ;)
Co do Galileo i innych Discovery to mamy podobne zdanie - zresztą już
kiedyś pisałem kilkukrotnie, choćby wątek OIDP "czy w telewizji siedzą
debile".
--
Pozdrawiam.
Adam.
Artur Miller
Guest
Tue Jul 12, 2011 11:11 pm
Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ivifqv$bq3$1@news.onet.pl...
Quote:
Jeszcze trochę, i zużycie paliwa w samochodach będzie się podawać na
odwrót: ile na 100 uncjach (wagowo) paliwa przejedziemy sążni
Chociaż podobnie podaje się w hameryce ;)
komp w punto 2 podaje własnie w taki sposób. ile km przejedziesz na 1l
paliwa ... ale do hamerykańskiego mu daleko :)
@
A_Zet
Guest
Wed Jul 13, 2011 5:12 am
On Tue, 12 Jul 2011 22:07:02 +0200, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:
[...]
Quote:
Abstrahuję od nagminnego nierozróżniania ogniw od baterii - nawet
niestety w programie Galileo.
Obawiam się, że pisząc te słowa także nie czujesz różnicy...
Bo powszechnym błędem jest nazywanie ogniw odwracalnych (akumulatorów)
- ogniwami, zaś ogniw nieodwracalnych - bateriami. A to jest już
baaardzo poważny błąd. Bo zestaw jednych i drugich jest po prostu
baterią. Zatem nagminny błąd polega zupełnie na czym innym:
nazywanie ogniw nieodwracalnych - "bateryjkami", "bateriami".
Dla mnie to jest błędem nie tylko nagminnym ale i skandalicznym.
I się obawiam...
Adam
Guest
Wed Jul 13, 2011 5:58 am
W dniu 2011-07-13 07:12, A_Zet pisze:
Quote:
On Tue, 12 Jul 2011 22:07:02 +0200, Adam<a.g@poczta.onet.pl> wrote:
[...]
Abstrahuję od nagminnego nierozróżniania ogniw od baterii - nawet
niestety w programie Galileo.
Obawiam się, że pisząc te słowa także nie czujesz różnicy...
A co tu jest do czucia? Czy ja wyglądam jak blondynka? ;)
Chodziło mi o odróżnienie pojedynczego ogniwa (R6, R20) od baterii
(6F22, 3R14).
A czy to są ogniwa zasadowe, kwasowe, NiMH czy LiJon, to już inna sprawa
- pomijając napięcie i pozostałe cechy.
Quote:
Bo powszechnym błędem jest nazywanie ogniw odwracalnych (akumulatorów)
- ogniwami, zaś ogniw nieodwracalnych - bateriami. A to jest już
baaardzo poważny błąd. Bo zestaw jednych i drugich jest po prostu
baterią. Zatem nagminny błąd polega zupełnie na czym innym:
nazywanie ogniw nieodwracalnych - "bateryjkami", "bateriami".
Dla mnie to jest błędem nie tylko nagminnym ale i skandalicznym.
I się obawiam...
Się zgadza :(
--
Pozdrawiam.
Adam.
Waldek
Guest
Wed Jul 13, 2011 6:13 am
Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ivi9h7$isb$1@news.onet.pl...
Quote:
Bo mnie to czasami wkurza.
Dawniej to było wiadomo.
Kupowało się ogniwa R6, R10, R14, czy też baterie 3R14, 6F22, 6F25 itd.
Jakiś czas temu porobiły się jakieś AA, AAA.
Po kiego diabła???
Tu to jeszcze nie problem
gorzej z numeracja butow albo ... biustonoszy
Artur M. Piwko
Guest
Wed Jul 13, 2011 6:59 am
In the darkest hour on Tue, 12 Jul 2011 22:07:02 +0200,
Adam <a.g@poczta.onet.pl> screamed:
Quote:
Dawniej to było wiadomo.
Kupowało się ogniwa R6, R10, R14, czy też baterie 3R14, 6F22, 6F25 itd.
Jakiś czas temu porobiły się jakieś AA, AAA.
Po kiego diabła???
Są normy ANSI IEC, JIS, DIN a nawet
Cezar
Guest
Wed Jul 13, 2011 7:28 am
Quote:
Jeszcze trochę, i zużycie paliwa w samochodach będzie się podawać na
odwrót: ile na 100 uncjach (wagowo) paliwa przejedziemy sążni
Chociaż podobnie podaje się w hameryce
W UK tez sie jeszcze podaje zuzycie paliwa w MPG (miles per gallon)
choc na stacjach juz nigdzie nie zobaczysz ceny za galon. Stacje doszly
do wniosku ze nizsza cena za jednostke wyglada lepiej.
W pintach (586ml) mierzy sie w zasadzie tylko piwo i mleko.
c.
Waldemar Krzok
Guest
Wed Jul 13, 2011 7:49 am
Am 13.07.2011 07:12, schrieb A_Zet:
Quote:
On Tue, 12 Jul 2011 22:07:02 +0200, Adam<a.g@poczta.onet.pl> wrote:
[...]
Abstrahuję od nagminnego nierozróżniania ogniw od baterii - nawet
niestety w programie Galileo.
Obawiam się, że pisząc te słowa także nie czujesz różnicy...
Bo powszechnym błędem jest nazywanie ogniw odwracalnych (akumulatorów)
- ogniwami, zaś ogniw nieodwracalnych - bateriami. A to jest już
baaardzo poważny błąd. Bo zestaw jednych i drugich jest po prostu
baterią. Zatem nagminny błąd polega zupełnie na czym innym:
nazywanie ogniw nieodwracalnych - "bateryjkami", "bateriami".
Dla mnie to jest błędem nie tylko nagminnym ale i skandalicznym.
I się obawiam...
No i ty też robisz błąd. Bateria to li tylko oznaczenie, że ogniw
(odwracalnych, czy nie) jest w tym pakiecie więcej niż jedna sztuka.
Mamy baterię ogniw i baterię akumulatorów (albo też baterię armat

).
To uważam akurat za najmniejszy błąd programów w stylu Galileo.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
Adam
Guest
Wed Jul 13, 2011 7:51 am
W dniu 2011-07-13 09:14, Mirek pisze:
Quote:
On śro, 13 lip 2011 07:58:51 in article news:<ivjc6s$b5m$1@news.onet.pl
Adam wrote:
Chodziło mi o odróżnienie pojedynczego ogniwa (R6, R20) od baterii
(6F22, 3R14).
Z praktycznego punktu widzenia co za różnica
Interesują mnie jedynie własności elektryczne i mechaniczne.
Słownik wyrazów obcych PWN dopuscza takie użycie słowa bateria.
Jest różnica - zwłaszcza w elektrotechnice.
Choćby to, że nie należy łączyć w baterię ogniw o różnych parametrach.
Chyba, że mylisz baterię z akumulatorem.
Słownik wyrazów obcych nie jest tu do niczego potrzebny. Słowo "bateria"
w jęz. polskim jest używane od paruset lat.
Bateria oznacza zespół - w elektrotechnice zespół ogniw, w chemii zespół
choćby retort, w hydraulice zespół zaworów, w wojskowości zespół luf do
strzelania ;)
Zaś budowa wewnętrzna ogniwa nie ma znaczenia - ale być może coś się
ostatnio w definicjach zmieniło, o czym nie wiem. Może Unia znów coś
wymyśliła "genialnego inaczej"? ;)
--
Pozdrawiam.
Adam.
Guest
Wed Jul 13, 2011 7:57 am
On Tue, 12 Jul 2011 22:07:02 +0200, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Bo mnie to czasami wkurza.
Dawniej to było wiadomo.
Kupowało się ogniwa R6, R10, R14, czy też baterie 3R14, 6F22, 6F25 itd.
dawniej (jak bylem jeszcze malym chlopcem) to kupowalo sie baterie
paluszki lub plaska baterie (4.5V)
a przede mna lezy sobie "bateria" 1/2AA (litowa)
czyl jest to przecieta AA - srednica taka sama, ale o polowe nizsza.
--
ThinkXtra
Piotr Gałka
Guest
Wed Jul 13, 2011 8:38 am
Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:98511eFt4uU1@mid.uni-berlin.de...
Quote:
Bo zestaw jednych i drugich jest po prostu baterią.
Zatem nagminny błąd polega zupełnie na czym innym: nazywanie ogniw
nieodwracalnych - "bateryjkami", "bateriami".
No i ty też robisz błąd. Bateria to li tylko oznaczenie, że ogniw
(odwracalnych, czy nie) jest w tym pakiecie więcej niż jedna sztuka.
Zgłupłem zupełnie. Przecież on właśnie to napisał.
P.G.
Artur M. Piwko
Guest
Wed Jul 13, 2011 8:40 am
In the darkest hour on Wed, 13 Jul 2011 07:58:51 +0200,
Adam <a.g@poczta.onet.pl> screamed:
Quote:
Obawiam się, że pisząc te słowa także nie czujesz różnicy...
A co tu jest do czucia? Czy ja wyglądam jak blondynka? ;)
Chodziło mi o odróżnienie pojedynczego ogniwa (R6, R20) od baterii
(6F22, 3R14).
I R6 można nazwać baterią (1.
Piotr Gałka
Guest
Wed Jul 13, 2011 8:54 am
Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ivifqv$bq3$1@news.onet.pl...
Quote:
Zresztą pozmieniało się więcej, choćby dawniej ciśnienie podawało się w
atmosferach, a teraz jakichś MegaPaskalach :(
A 1kg ważył 1kG

P.G.
Goto page 1, 2, 3, 4, 5 Next