Goto page 1, 2, 3, 4 Next
Marek S
Guest
Wed Jun 14, 2017 10:09 pm
Witam,
W sieci wiele razy padało pytanie o różnicę między lewą i prawą stroną w
CNC. Przeczytałem mnóstwo wyjaśnień lecz najwidoczniej jestem tępy. Nic
nie zrozumiałem ani po polsku ani po angielsku.
Zalecano narysowanie linię, gdzie pokazywano narzędzie CNC po jej lewej
lub prawej jej stronie. Fajnie... ale nie powiedziano co z poziomą
linią. Gdzie ona niby ma lewą i prawą stronę? Nikt nie wyjaśnił. Nikt
też nie wyjaśnił co jeśli są dwie pionowe linie bo wycinany np.
prostokąt ma ich tyle właśnie. Obie będą po tej samej stronie cięte???
Bzdura.
Ktoś inny pisał, że przy podążaniu narzędzia po ścieżce przy ustawieniu
lewym (G41) wycinany kształt będzie w przeciwną stronę do ruchu
wskazówek zegara. Coool... ale co z tego?
Nie znalazłem natomiast klarownego wyjaśnienia odnośnie tego jak wygląda
kompensacja grubości narzędzia. Przykładowo: chcę wyciąć 3 płytki z 1
arkusza PCB. Pierwszy rysunek to pokazuje. Kod Gerber wygenerowano w Eagle.
https://drive.google.com/file/d/0B5EZBCDOXXP7WEM4ZkJkYzc5RGs/view?usp=sharing
Pierwsza pozycja ilustruje kod po zaimportowaniu i dokładny kształt
płytek. Moje narzędzie ma 2mm średnicy. Gdybym ciął wzdłuż linii, to
moja płytka zostałaby przycięta niewłaściwie - o 1mm mniej z każdej ze
stron.
No to wprowadzamy kod G41.1 D2 w celu skompensowania o 2mm linii cięcia.
Pozycja 2 na rysunku to obrazuje. Pomyślałem sobie, że G41(.1) ustawi
narzędzie po lewej stronie pierwszej pionowej linii cięcia i przesunie
je o 1mm w lewą stronę by skompensować 2mm średnicę narzędzia. Stało się
dokładnie odwrotnie. Płytki są cięte po wewnętrznej stronie kształtu.
Tego nie widać, ale narożniki płytek miały po wycięciu zaokrąglone
narożniki bo narzędzie poszło dokładnie po ścieżce. W dodatku płytki
były mniejsze o 2mm na długość i szerokość.
Tak więc doszedłem do wniosku, że zastosujemy kod G42.1 D2 (strona
prawa) bezmyślnie, skoro kod G41 zawiódł. No i udało się. Zauważcie, że
ścieżka narzędzia jest większa niż pożądany obrys a narożniki tejże
ścieżki są półokrągłe. Taki ruch narzędzia spowoduje, że wycięta płytka
będzie miała pożądane wymiary a półokrągłe po zewnętrznej narożniki będą
idealnym kątem prostym dla wyciętych płytek.
Sprawy się komplikują gdy płytki miałyby mieć otwory. Wtedy znów metodą
prób i błędów musiałbym bawić się z kogami 41/42. Oczywiście poradziłbym
sobie. Jednakże chciałbym nie robić tego losowo lecz rozumieć, co robię.
Czy ktoś potrafi mi wyjaśnić o co chodzi z lewą i prawą stroną?
--
Pozdrawiam,
Marek
Guest
Thu Jun 15, 2017 2:41 pm
W dniu czwartek, 15 czerwca 2017 00:09:27 UTC+2 użytkownik Marek S napisał:
Quote:
Witam,
W sieci wiele razy padało pytanie o różnicę między lewą i prawą stroną w
CNC. Przeczytałem mnóstwo wyjaśnień lecz najwidoczniej jestem tępy. Nic
nie zrozumiałem ani po polsku ani po angielsku.
Zalecano narysowanie linię, gdzie pokazywano narzędzie CNC po jej lewej
lub prawej jej stronie. Fajnie... ale nie powiedziano co z poziomą
linią. Gdzie ona niby ma lewą i prawą stronę? Nikt nie wyjaśnił. Nikt
też nie wyjaśnił co jeśli są dwie pionowe linie bo wycinany np.
prostokąt ma ich tyle właśnie. Obie będą po tej samej stronie cięte???
Bzdura.
Ktoś inny pisał, że przy podążaniu narzędzia po ścieżce przy ustawieniu
lewym (G41) wycinany kształt będzie w przeciwną stronę do ruchu
wskazówek zegara. Coool... ale co z tego?
Nie znalazłem natomiast klarownego wyjaśnienia odnośnie tego jak wygląda
kompensacja grubości narzędzia. Przykładowo: chcę wyciąć 3 płytki z 1
arkusza PCB. Pierwszy rysunek to pokazuje. Kod Gerber wygenerowano w Eagle.
https://drive.google.com/file/d/0B5EZBCDOXXP7WEM4ZkJkYzc5RGs/view?usp=sharing
Pierwsza pozycja ilustruje kod po zaimportowaniu i dokładny kształt
płytek. Moje narzędzie ma 2mm średnicy. Gdybym ciął wzdłuż linii, to
moja płytka zostałaby przycięta niewłaściwie - o 1mm mniej z każdej ze
stron.
No to wprowadzamy kod G41.1 D2 w celu skompensowania o 2mm linii cięcia.
Pozycja 2 na rysunku to obrazuje. Pomyślałem sobie, że G41(.1) ustawi
narzędzie po lewej stronie pierwszej pionowej linii cięcia i przesunie
je o 1mm w lewą stronę by skompensować 2mm średnicę narzędzia. Stało się
dokładnie odwrotnie. Płytki są cięte po wewnętrznej stronie kształtu.
Tego nie widać, ale narożniki płytek miały po wycięciu zaokrąglone
narożniki bo narzędzie poszło dokładnie po ścieżce. W dodatku płytki
były mniejsze o 2mm na długość i szerokość.
Tak więc doszedłem do wniosku, że zastosujemy kod G42.1 D2 (strona
prawa) bezmyślnie, skoro kod G41 zawiódł. No i udało się. Zauważcie, że
ścieżka narzędzia jest większa niż pożądany obrys a narożniki tejże
ścieżki są półokrągłe. Taki ruch narzędzia spowoduje, że wycięta płytka
będzie miała pożądane wymiary a półokrągłe po zewnętrznej narożniki będą
idealnym kątem prostym dla wyciętych płytek.
Sprawy się komplikują gdy płytki miałyby mieć otwory. Wtedy znów metodą
prób i błędów musiałbym bawić się z kogami 41/42. Oczywiście poradziłbym
sobie. Jednakże chciałbym nie robić tego losowo lecz rozumieć, co robię.
Czy ktoś potrafi mi wyjaśnić o co chodzi z lewą i prawą stroną?
Lewa i prawa bierze sie ze skrętności frezu i kierunku obrotów wrzeciona lub rodzaju obróbki (współbiezne/przeciwbieżne).
W związku z tym ta lewośc i prawość bierze sie głównie z tego że większość wrzecion i frezów jest "prawa" to w efekcie pojęcie współbieżności i przeciwbieżności powoduje ze patrząc zza freza w kierunku w jakim podąża linie którą skrawa współbieżnie mamy zazwyczaj po lewej.
Tu nie chodzi o koordynaty X-X ani Y-Y. Tu chodzi o kierunek skrawania.
Temat jaki poruszyłeś ma to do siebie że większość programów CAM nie korzysta z tych Gkodów gdzie stosowana jest korekcja średnicy narzędzia. One generuja kod biorąc pod uwage geometrie narzędzia wewnetrznie. To pozwala łatwiej pewne elementy obróbki zaimplementować.
Oczywiście taki Gkod jest mniej elastyczny.
Produkując Gkod w cambam musze go wygenerować ponownie jesli zmienie średnice freza. W "tradycyjnym" gkodzie mozna zmienic tylko srednice frezu a kontroler sam sobie to przekalkuluje. Ale wtedy tez trzeba ręcznie zmienic posuwy, gęstośc frezowania wpustów itp. Więc w sumie nie tak elegancko.
Marek S
Guest
Thu Jun 15, 2017 4:26 pm
W dniu 2017-06-15 o 14:41, sczygiel@gmail.com pisze:
Quote:
Lewa i prawa bierze sie ze skrętności frezu i kierunku obrotów
wrzeciona lub rodzaju obróbki (współbiezne/przeciwbieżne).
(...)
Tu nie chodzi o koordynaty X-X ani Y-Y. Tu chodzi o kierunek
skrawania.
Heh, no ale tego też nie potrafię przełożyć na realną pracę i
G-kodowanie. No bo teraz najbardziej typowa operacja jaką jest wycinanie
prostokątnej płytki z arkusza PCB jest operacją jednocześnie współbieżną
i przeciwbieżną w zależności od tego, który bok opracowujemy. Zatem
nadal nie wiem czy użyć G41 czy G42 do tej operacji. Tzn wiem, ale
ustaliłem to na chybił trafił a nie korzystania z wiedzy.
Quote:
Temat jaki poruszyłeś ma to do siebie że większość programów CAM nie
korzysta z tych Gkodów gdzie stosowana jest korekcja średnicy
narzędzia. One generuja kod biorąc pod uwage geometrie narzędzia
wewnetrznie. To pozwala łatwiej pewne elementy obróbki
zaimplementować.
Czyli wychodzi na to, że użytkownicy np. Eagla są outsiderami? W
generowanym pliku Gerber nie sposób uwzględnić geometrię cięcia w
funkcji rozmiarów narzędzia. Owszem, robiąc sobie jakąś płytkę
prostokątną możemy ręcznie dodać do obrysu promień narzędzia. No ale w
przypadku bardziej złożonych kształtów to syzyfowa praca.
Quote:
Oczywiście taki Gkod jest mniej elastyczny. Produkując Gkod w cambam
musze go wygenerować ponownie jesli zmienie średnice freza. W
"tradycyjnym" gkodzie mozna zmienic tylko srednice frezu a kontroler
sam sobie to przekalkuluje. Ale wtedy tez trzeba ręcznie zmienic
posuwy, gęstośc frezowania wpustów itp. Więc w sumie nie tak
elegancko.
Hmmm... ja się z tym nie cackam szczerze mówiąc. Ustawiam sobie niski
posuw na np. 100. Zmieniam narzędzie, kontroler ładnie ścieżkę koryguje
do bieżącego G41/42.
Ale tak czy owak, nadal nie wiem kiedy, który z nich stosować. Póki co
przy wycinaniu wewnętrznych kształtów jako materiał stosuję zamiast
docelowego PCB np. karton aby sprawdzić, po której stronie ścieżki
ustawił się frez. A co gorsze - jeśli w wycinanej PCB dostawimy otwór,
to do cięcia zewnętrznego obrysu (mam na myśli - nie otworu) zmienia się
kod z G42 na G41!!! Paranoja. Nie sposób nad tym zapanować.
--
Pozdrawiam,
Marek
Robert WaĹkowski
Guest
Thu Jun 15, 2017 6:37 pm
W dniu 2017-06-15 o 19:43, sczygiel@gmail.com pisze:
Quote:
Na koniec dodam ze np. w cam bamie do kazdej krzywej (nie tylko zamknietej) opcja outside/inside dziala. I dla krzywych otwartych zmienia sie tylko strona z której linia bedzie freW dowana.
W dobie darmowych lub tanich cam-ów nie warto roztrząsać gkody. Cam to
zrobi.
Robert
Marek S
Guest
Thu Jun 15, 2017 7:08 pm
W dniu 2017-06-15 o 19:43, sczygiel@gmail.com pisze:
Quote:
Mozesz wycinać po jednej krawędzi ale wtedy górna krawedz wycinasz w
jedna strone a dolna w druga...
Dzięki

Jak tak dalej pójdzie, to wrócę do piły ręcznej :-D
Quote:
Zatem nadal nie wiem czy użyć G41 czy G42 do tej operacji. Tzn
wiem, ale ustaliłem to na chybił trafił a nie korzystania z
wiedzy.
To zalezy czy chcesz ciąć współbieżnie ciąc czy przeciwbieżnie.
Wszystko mi jedno. Ja tylko chcę wyciąć kształty w PCB

Sęk w tym, że
wychodzą różne w zależności od zastosowanego kodu G41 lub G42. Więc nie
do końca one mają odniesienie tylko do współbieżności.
Quote:
Kiedys probowalem z jakiegos schematu zrobić plik do frezowania.
Najprosciej było wpuscic bitmape do inkscape, przerobic na wektor,
zapisac jako dxf, wciagnac do cam-bam-a i tam wygenerowac gkod dla
freza.
Jak chcesz to ci gdzies wystawie i se obadasz.
Strasznie się sprawa komplikuje, a miało być prościej z CNC

W
przypadku PCB sądzę, że możemy ograniczyć się do 2 kształtów:
1) Samej płytki PCB
2) Otworów w niej o różnych kształtach.
Praktycznie zawsze wycinam jednym narzędziem: pilnik 2mm.
Quote:
Ale moment. Brakuje ci wiedzy o tym co pisałem wyżej. Poczytaj jak to
wygląda to ci sie wszystko poukłada.
https://www.tormach.com/g02_g03.html
Dodatkowy hint: Wycięcie otworu można wykonać za pomocą gkodów
liniowych (g0) lub za pomocą łuków (g2,g3) albo za pomocą operacji
wiercenia (canned cycle)
https://www.tormach.com/g81.html
Poczytaj i zobaczysz ze sie calosc zgadza w kupke.
To ostatnie słowo jest jak najbardziej adekwatne :-D
W opisie G02 i G03, który mi poleciłeś znalazłem tylko jedno zdanie o
kompensacji narzędzia:
If cutter radius compensation is active, the motion will differ from the
above; see Cutter Compensation.
W tym zdaniu jest odsyłacz do G41 i G42 i kółko się zamyka bo w opisie
posługują się bliżej nie zdefiniowaną dla krzywych zamkniętych stroną
lewą i prawą. Czytałem ten opis mnóstwo razy zanim zadałem pytanie w tym
miejscu. Tak na marginesie: pod pojęciem otworu w PCB nie mam na myśli
koła. Kształty nawet zazwyczaj nim nie są. Prędzej prostokąt.
Quote:
Na koniec dodam ze np. w cam bamie do kazdej krzywej (nie tylko
zamknietej) opcja outside/inside dziala. I dla krzywych otwartych
zmienia sie tylko strona z której linia bedzie frezowana.
Hmmm... właśnie tak od pewnego czasu zastanawiam się czy gerberowskiego
pliku nie zasysać do programu typu SimplyCam lub tego, który sam
używasz. Wtedy temat się sam rozwiąże. Ciekaw jestem jak poradził sobie
programista takiego softu z kompensacją za pomocą G41/G42 skoro działają
one jakoś (pseudo)losowo przy krzywych zamkniętych?
Miałbym prośbę do Ciebie. Spróbuj zaprojektować prostokątne cięcie,
powiedzmy 20x30mm a w nim kwadrat 10x10. Kompensacja grubości narzędzia:
2mm. Ciekaw jestem G-kodu jaki z programu wyjdzie. Czy w związku z
nieprzewidywalnym działaniem G41/G42 programista unika ich na rzecz
zmian współrzędnych w prostych kodach G00...03.
--
Pozdrawiam,
Marek
Marek S
Guest
Thu Jun 15, 2017 7:21 pm
W dniu 2017-06-15 o 20:37, Robert Wańkowski pisze:
Quote:
W dobie darmowych lub tanich cam-ów nie warto roztrząsać gkody. Cam to
zrobi.
Kłopot w tym, że zwykle chcemy wykonać prostą operację jaką jest
wycięcie prostokąta, której wystarczy kilka linijek G-kodu. I co wtedy?
Pod Eagle generujemy kod Gerber. Potem otwieramy jakiś CAMem i
importujemy plik. Potem otwieramy program sterownika i wciągamy kod z
CAM'a? Taki workflow dla zwykłego prostokąta proponujesz?
--
Pozdrawiam,
Marek
Robert WaĹkowski
Guest
Thu Jun 15, 2017 7:27 pm
W dniu 2017-06-15 o 21:21, Marek S pisze:
Quote:
W dniu 2017-06-15 o 20:37, Robert Wańkowski pisze:
W dobie darmowych lub tanich cam-ów nie warto roztrząsać gkody. Cam to
zrobi.
Kłopot w tym, że zwykle chcemy wykonać prostą operację jaką jest
wycięcie prostokąta, której wystarczy kilka linijek G-kodu. I co wtedy?
Pod Eagle generujemy kod Gerber. Potem otwieramy jakiś CAMem i
importujemy plik. Potem otwieramy program sterownika i wciągamy kod z
CAM'a? Taki workflow dla zwykłego prostokąta proponujesz?
We wspomnianym moim PikoCnc jest to wszystko w jednym. Poza Eagle-em.
I tak robię nawet wycięcie jednego okręgu. Jak jest coś więcej niż
przykładowy jeden okrąg to najpierw SketchUp.
Robert
Guest
Thu Jun 15, 2017 7:43 pm
W dniu czwartek, 15 czerwca 2017 18:26:59 UTC+2 użytkownik Marek S napisał:
Quote:
W dniu 2017-06-15 o 14:41, sczygiel@gmail.com pisze:
Lewa i prawa bierze sie ze skrętności frezu i kierunku obrotów
wrzeciona lub rodzaju obróbki (współbiezne/przeciwbieżne).
(...)
Tu nie chodzi o koordynaty X-X ani Y-Y. Tu chodzi o kierunek
skrawania.
Heh, no ale tego też nie potrafię przełożyć na realną pracę i
G-kodowanie. No bo teraz najbardziej typowa operacja jaką jest wycinanie
prostokątnej płytki z arkusza PCB jest operacją jednocześnie współbieżną
i przeciwbieżną w zależności od tego, który bok opracowujemy.
no nie

Wycinając prostokąt jedziesz dookoła niego albo w prawo (zgodnie z ruchem wskazówek zegara) albo w lewo (przeciwnie).
Mozesz wycinać po jednej krawędzi ale wtedy górna krawedz wycinasz w jedna strone a dolna w druga...
Quote:
Zatem
nadal nie wiem czy użyć G41 czy G42 do tej operacji. Tzn wiem, ale
ustaliłem to na chybił trafił a nie korzystania z wiedzy.
To zalezy czy chcesz ciąć współbieżnie ciąc czy przeciwbieżnie.
Quote:
Temat jaki poruszyłeś ma to do siebie że większość programów CAM nie
korzysta z tych Gkodów gdzie stosowana jest korekcja średnicy
narzędzia. One generuja kod biorąc pod uwage geometrie narzędzia
wewnetrznie. To pozwala łatwiej pewne elementy obróbki
zaimplementować.
Czyli wychodzi na to, że użytkownicy np. Eagla są outsiderami? W
generowanym pliku Gerber nie sposób uwzględnić geometrię cięcia w
funkcji rozmiarów narzędzia. Owszem, robiąc sobie jakąś płytkę
prostokątną możemy ręcznie dodać do obrysu promień narzędzia. No ale w
przypadku bardziej złożonych kształtów to syzyfowa praca.
Nie grzebalem dawno w eagle. W praktyce jest jak napisałem. Albo rozmiar narzędzia i specyfika obróbki jest w gkodzie albo w programie CAM. Jak w programie cam to w praktyce gkod jest "wyprany" z informacji o geometrii narzędzia. CAM stosuje gkody bez kompensacji (g0-3)
Kiedys probowalem z jakiegos schematu zrobić plik do frezowania. Najprosciej było wpuscic bitmape do inkscape, przerobic na wektor, zapisac jako dxf, wciagnac do cam-bam-a i tam wygenerowac gkod dla freza.
Jak chcesz to ci gdzies wystawie i se obadasz.
Quote:
Oczywiście taki Gkod jest mniej elastyczny. Produkując Gkod w cambam
musze go wygenerować ponownie jesli zmienie średnice freza. W
"tradycyjnym" gkodzie mozna zmienic tylko srednice frezu a kontroler
sam sobie to przekalkuluje. Ale wtedy tez trzeba ręcznie zmienic
posuwy, gęstośc frezowania wpustów itp. Więc w sumie nie tak
elegancko.
Hmmm... ja się z tym nie cackam szczerze mówiąc. Ustawiam sobie niski
posuw na np. 100. Zmieniam narzędzie, kontroler ładnie ścieżkę koryguje
do bieżącego G41/42.
Ale tak czy owak, nadal nie wiem kiedy, który z nich stosować. Póki co
przy wycinaniu wewnętrznych kształtów jako materiał stosuję zamiast
docelowego PCB np. karton aby sprawdzić, po której stronie ścieżki
ustawił się frez. A co gorsze - jeśli w wycinanej PCB dostawimy otwór,
to do cięcia zewnętrznego obrysu (mam na myśli - nie otworu) zmienia się
kod z G42 na G41!!! Paranoja. Nie sposób nad tym zapanować.
Ale moment.
Brakuje ci wiedzy o tym co pisałem wyżej.
Poczytaj jak to wygląda to ci sie wszystko poukłada.
https://www.tormach.com/g02_g03.html
Dodatkowy hint:
Wycięcie otworu można wykonać za pomocą gkodów liniowych (g0) lub za pomocą łuków (g2,g3) albo za pomocą operacji wiercenia (canned cycle)
https://www.tormach.com/g81.html
Poczytaj i zobaczysz ze sie calosc zgadza w kupke.
Na koniec dodam ze np. w cam bamie do kazdej krzywej (nie tylko zamknietej) opcja outside/inside dziala. I dla krzywych otwartych zmienia sie tylko strona z której linia bedzie frezowana.
Guest
Thu Jun 15, 2017 11:00 pm
W dniu czwartek, 15 czerwca 2017 21:08:37 UTC+2 użytkownik Marek S napisał:
Quote:
W dniu 2017-06-15 o 19:43, sczygiel@gmail.com pisze:
Mozesz wycinać po jednej krawędzi ale wtedy górna krawedz wycinasz w
jedna strone a dolna w druga...
Dzięki

Jak tak dalej pójdzie, to wrócę do piły ręcznej :-D
Przesadzujesz
Po prostu narzędzia CNC są zrobione w konkretny sposób a ty zacząłeś od połowy i nie widzisz skąd sie takie zachowanie bierze :)
Quote:
Zatem nadal nie wiem czy użyć G41 czy G42 do tej operacji. Tzn
wiem, ale ustaliłem to na chybił trafił a nie korzystania z
wiedzy.
To zalezy czy chcesz ciąć współbieżnie ciąc czy przeciwbieżnie.
Wszystko mi jedno.
To nie wszystko jedno.
Jesli chcesz ciąć współbieżnie to musisz ciąć górną krawędź od prawej a dolną od lewej.
I wtedy korzystasz z tego samego gkodu
Jak chcesz ciąć obie krawędzie od lewej to jedna robisz jednymgkodem a druga drugim.
https://www.tormach.com/g40_g41_g42.html
Quote:
Ja tylko chcę wyciąć kształty w PCB

Sęk w tym, że
wychodzą różne w zależności od zastosowanego kodu G41 lub G42. Więc nie
do końca one mają odniesienie tylko do współbieżności.
Ależ mają.
Zamień sobie poczatek i koniec przy cięciu to ci się odwróci.
Gkod nie ma wiele wspólnego z samym projektem tego co ma być wyciete. Gkod odwzorowuje tylko kształt po którym ma poruszać się narzędzie.
Poczytaj.
Quote:
Kiedys probowalem z jakiegos schematu zrobić plik do frezowania.
Najprosciej było wpuscic bitmape do inkscape, przerobic na wektor,
zapisac jako dxf, wciagnac do cam-bam-a i tam wygenerowac gkod dla
freza.
Jak chcesz to ci gdzies wystawie i se obadasz.
Strasznie się sprawa komplikuje, a miało być prościej z CNC

W
przypadku PCB sądzę, że możemy ograniczyć się do 2 kształtów:
1) Samej płytki PCB
2) Otworów w niej o różnych kształtach.
Praktycznie zawsze wycinam jednym narzędziem: pilnik 2mm.
Mi tam sie nie komplikuje
Ja sobie robie poprawne bazy i trzema frezami robie plytke w 30minut (przy czym samej mojej pracy w tym jest jakies 5minut). Ale ja nie celuje w maciupkie smd.
Jestem starej daty i lubie przewlekane jednostronne plytki :)
Quote:
Ale moment. Brakuje ci wiedzy o tym co pisałem wyżej. Poczytaj jak to
wygląda to ci sie wszystko poukłada.
https://www.tormach.com/g02_g03.html
Dodatkowy hint: Wycięcie otworu można wykonać za pomocą gkodów
liniowych (g0) lub za pomocą łuków (g2,g3) albo za pomocą operacji
wiercenia (canned cycle)
https://www.tormach.com/g81.html
Poczytaj i zobaczysz ze sie calosc zgadza w kupke.
To ostatnie słowo jest jak najbardziej adekwatne :-D
W opisie G02 i G03, który mi poleciłeś znalazłem tylko jedno zdanie o
kompensacji narzędzia:
If cutter radius compensation is active, the motion will differ from the
above; see Cutter Compensation.
W tym zdaniu jest odsyłacz do G41 i G42 i kółko się zamyka bo w opisie
posługują się bliżej nie zdefiniowaną dla krzywych zamkniętych stroną
lewą i prawą. Czytałem ten opis mnóstwo razy zanim zadałem pytanie w tym
miejscu. Tak na marginesie: pod pojęciem otworu w PCB nie mam na myśli
koła. Kształty nawet zazwyczaj nim nie są. Prędzej prostokąt.
No to testuj i czytaj, Nawet jak nie zrozumiesz to przynajmniej będziesz wiedział że aby wyciąc prostokąt to trzeba okresliny zestaw gkodów uzyć :)
Ale IMHO prościej sobie odpowiedni warsztat zbudować. Przy czym pochwalam Twoje drążenie tematu bo to znaczy ze mądrzejesz :)
Cała prawość i lewość bierze sie z wspol/przeciw bieżności pracy frezem. No i z faktu ze ciecie to tak naprawde wektor. Ma miejsce poczatku cięcia i końca. Dla samego cięcia to niezbyt istotne ale dla ruchu jest krytyczne.
Nie sadze aby celowe bylo klarowanie ci tu powyższego akapitu. Tyle to ty wiesz. Ale chyba nie do końca ci sie sprawa w głowie ułozyła.
Ułozy sie, poćwicz i podumaj.
Quote:
Na koniec dodam ze np. w cam bamie do kazdej krzywej (nie tylko
zamknietej) opcja outside/inside dziala. I dla krzywych otwartych
zmienia sie tylko strona z której linia bedzie frezowana.
Hmmm... właśnie tak od pewnego czasu zastanawiam się czy gerberowskiego
pliku nie zasysać do programu typu SimplyCam lub tego, który sam
używasz. Wtedy temat się sam rozwiąże. Ciekaw jestem jak poradził sobie
programista takiego softu z kompensacją za pomocą G41/G42 skoro działają
one jakoś (pseudo)losowo przy krzywych zamkniętych?
Który programista? Bo ten co w sterowniku to zaimplementował to po prostu miał to wpisane w dokumentacji i przerobił na ruch. Przy czym tego twojego softu nie znam więc moze to co opisujesz (bo nie filozofowalem nad Twoim opisem) to po prostu bug i tak miało nie być :)
Quote:
Miałbym prośbę do Ciebie. Spróbuj zaprojektować prostokątne cięcie,
powiedzmy 20x30mm a w nim kwadrat 10x10. Kompensacja grubości narzędzia:
2mm. Ciekaw jestem G-kodu jaki z programu wyjdzie. Czy w związku z
nieprzewidywalnym działaniem G41/G42 programista unika ich na rzecz
zmian współrzędnych w prostych kodach G00...03.
Tak jak pisalem, programy sobie kompensacje robią same (no g42, g42...).
A prociem Panu:
http://imgur.com/a/rf5qB
( Made using CamBam -
http://www.cambam.co.uk )
( plmiscelektronika 6/15/2017 10:49:42 PM )
( T0 : 2.0 )
( CUTVIEWER )
( FROM/0,0,5 )
( Select dummy tool to avoid warnings )
( TOOL/MILL,1,0,20.0,0 )
( STOCK/BLOCK,,,,,, )
G21 G90 G91.1 G64 G40
G0 Z3.0
( T0 : 2.0 )
( Tool Taper coming soon )
( TOOL/MILL,2.0,0.0,0.0,0 )
T0 M6
( Profile1 )
G17
M3 S1000
G0 X0.0 Y-1.0
G0 Z1.4
G1 F300.0 Z0.0
G1 F800.0 X30.0
G3 X31.0 Y0.0 I0.0 J1.0
G1 Y3.9969
G1 X39.5564
G3 X40.5564 Y4.9969 I0.0 J1.0
G1 Y14.9969
G3 X39.5564 Y15.9969 I-1.0 J0.0
G1 X31.0
G1 Y20.0
G3 X30.0 Y21.0 I-1.0 J0.0
G1 X0.0
G3 X-1.0 Y20.0 I0.0 J-1.0
G1 Y0.0
G3 X0.0 Y-1.0 I1.0 J0.0
G0 Z3.0
M5
M30
A robia to aby móc zrobić takie coś na ten przyklad:
http://imgur.com/a/JeJU9
g41/g42 jest/było potrzebne kiedyś. Kiedy frezy sie zuzywały, narzędziowiec je ostrzył, mierzył średnice i dawał frezerowi.
A frezer wciągał program z papierowej dziurkowanej taśmy, szukał gdzie jest g41/g42 i wpisywał tam nową dokładną średnice freza. I puszczał program.
Taki był uwczesny usecase.
Dzisiejsze CAM-y raczej stukają g0-3 a nie jakies tam fikusne fanaberie
Guest
Thu Jun 15, 2017 11:03 pm
W dniu czwartek, 15 czerwca 2017 23:00:53 UTC+2 użytkownik sczy...@gmail.com napisał:
Quote:
http://imgur.com/a/rf5qB
A, uwaga taka, tam jest po lewej tool diameter 0 ale to sie tyczy częsci. Sama operacja jest z frezem 2mm. Tylko nie zaznaczylem...
mozesz sprobowac cam-bam-a pod linuxem. On powinien dzialac pod mono/wine.
Mi kiedys dzialal ale pod fedora aktualnie mi nie dziala.
Korzystam z niego spod wirtualki.
Marek S
Guest
Fri Jun 16, 2017 10:40 pm
W dniu 2017-06-15 o 23:00, sczygiel@gmail.com pisze:
Quote:
Przesadzujesz

Po prostu narzędzia CNC są zrobione w konkretny
sposób a ty zacząłeś od połowy i nie widzisz skąd sie takie
zachowanie bierze :)
Całkowicie się zgadzam z Tobą. No i od połowy próbuje ogarnąć temat i
tylko do 3/4

W zasadzie potrzebuję jedynie robić PCB i obudowy do
nich. Będzie jeszcze kwestia toczenia jakiś kształtów, ale to jeszcze
nie teraz.
Quote:
To nie wszystko jedno. Jesli chcesz ciąć współbieżnie to musisz ciąć
górną krawędź od prawej a dolną od lewej. I wtedy korzystasz z tego
samego gkod
Aaaaahaaaaaa. Teraz dopiero zrozumiałem o co chodzi! Interpretowałem to
tak, że ruch wokół kształtu do połowy jest współbieżny a od połowy
przeciwbieżny w zależności od boku jaki obrabiamy.
Quote:
Tak, tą stronę znam na pamięć. Pisałem, że niczego nie byłem w stanie
zrozumieć z tego bo nie wiedziałem czym lewa od prawej strony się różni.
Ustaliliśmy kwestię definicji. To najważniejsze bo bez tego moglibyśmy i
rok rozmawiać bez skutku. :-)
Teraz następna rzecz. Może wreszcie to pojmę. Jeśli w G kodzie mamy
kwadrat do wycięcia. Powiedzmy 10x10. Grubość narzędzia 2mm. Nie
modyfikujemy G-kodu. Będzie on zawierał tylko ścieżkę. Zapuszczamy
maszynę. Wycięty kształt będzie miał wymiary 8x8. To jest dla mnie jasne
bo nie ma kompensacji.
Teraz dostawiamy G42.1 D2 na początku.
Tniemy i ... wychodzi nam piękne 10x10. W dodatku tak jak mi pokazałeś tu:
http://imgur.com/a/rf5qB
ścieżka ruchu narzędzia będzie tak samo zaokrąglona na rogach. Sam
rysunek skomentuję później bo też olśnienia doznałem :-)
Ale teraz niespodzianka bo G41.1 D2 wstawione zamiast powyższego,
zamiast zmienić jedynie kierunek cięcia, to ustawi narzędzie WEWNĄTRZ
wycinanego kształtu. Kształt ruch narzędzia będzie idealnie prostokątny
bez zaokrąglanych narożników. Produktem będzie płytka 6x6 z
zaokrąglonymi narożnikami.
Jak wybór współbieżnego / przeciwbieżnego ruchu narzędzia będzie
drastycznie rzutować na kształt i wymiary? Póki co to mi się kupy nie
trzyma. Zgodnie z tym, co napisałeś to ruch głowicy narzędzia raz ma być
zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek a innym razem odwrotnie. Tymczasem
dzieje się dużo więcej. I tego nie ogarniam i w ciemno G42.1 (lub G42
gdy używam tool table) stosuję gdy płytka nie ma otworów a G41/G41.1 gdy
je posiada. Wycinanie otworów pomijam w dyskusji - chodzi tylko o
zewnętrzny obrys PCB. Taką zasadę sobie bezmyślnie wpoiłem i działa za
każdym razem.
Quote:
Ja tylko chcę wyciąć kształty w PCB

Sęk w tym, że wychodzą
różne w zależności od zastosowanego kodu G41 lub G42. Więc nie do
końca one mają odniesienie tylko do współbieżności.
Ależ mają. Zamień sobie poczatek i koniec przy cięciu to ci się
odwróci.
Nooo... zmieniłem punkt wejścia i nie zauważyłem różnicy w wycinanym
kształcie. G41/G42 nadal zmieniają wymiary i kształt płytki.
Quote:
Gkod nie ma wiele wspólnego z samym projektem tego co ma być wyciete.
Gkod odwzorowuje tylko kształt po którym ma poruszać się narzędzie.
Poczytaj.
No coś Ty! Może ale nie musi. Po zastosowaniu G41/G42 G-kod nie ma nic
wspólnego ze ścieżką po jakiej idzie narzędzie. Bez zastosowania tych
kodów - jak najbardziej zgadzam się.
Quote:
Mi tam sie nie komplikuje

Ja sobie robie poprawne bazy i trzema
frezami robie plytke w 30minut (przy czym samej mojej pracy w tym
jest jakies 5minut). Ale ja nie celuje w maciupkie smd. Jestem starej
daty i lubie przewlekane jednostronne plytki
hahahha
Podoba mi się uzasadnienie :-)
Z ciekawości spytam o to co właściwie oznacza "robię płytkę". Frezujesz
ścieżki czy tylko wiercisz i wycinasz a ścieżki inną metodą?
Quote:
No to testuj i czytaj, Nawet jak nie zrozumiesz to przynajmniej
będziesz wiedział że aby wyciąc prostokąt to trzeba okresliny zestaw
gkodów uzyć
Teraz skomentuje moje drugie olśnienie. Po zapoznaniu się z rysunkiem i
kodem do niego już wiem o co Ci chodziło z G3! :-D
Widzę, że programista Cam-bama też poległ jak ja na G41/G42 i wolał
obejść temat serią kodów z serii G2/3 :-D
A co do kodu prostokąta, to ja używam znaaaacznie mniej kodu niż
polecasz. To obecny mój projekt z Eagle przełożony na Gerbera a ten z
kolei wewnętrznie przez kontroler na G-kod:
G00 X0.0 Y0.0
G01 Z-2.6 F100.0
G01 X39.369999 F150.0
G01 Y24.13
G01 X0.0
G01 Y0.0
G01 Z5.0
Oczywiście jeśli go puścisz, to kształt płytki ani nie będzie
prostokątem ani nie będzie miał wymiaru 39x24. Aby naprawić obie te
rzeczy, to na początku dopisuję 1 linijkę kodu:
G42.1 D2
W przypadku Cam-bama będzie to sterta kodu z zakrętami G3 i innymi
przeliczeniami koordynat. Człowiek tego nie wygeneruje z czapy. A mi
chodziło jedynie o to by z pliku Gerbera natychmiast wyciąć pożądany
kształt. Ewentualnie z drobną modyfikacją jak w/w linijka kodu. Intencją
było to by do tak prostej czynności nie angażować armaty, nie uczyć się
softu pośredniczącego. Po co poświęcać czas na to skoro 1 linijka kodu
(ściślej mówiąc: dwie bo na końcu G40 trzeba dodać) załatwi temat?
Quote:
Ale IMHO prościej sobie odpowiedni warsztat zbudować. Przy czym
pochwalam Twoje drążenie tematu bo to znaczy ze mądrzejesz
Tylko po to tu jestem :-D
Quote:
Hmmm... właśnie tak od pewnego czasu zastanawiam się czy
gerberowskiego pliku nie zasysać do programu typu SimplyCam lub
tego, który sam używasz. Wtedy temat się sam rozwiąże. Ciekaw
jestem jak poradził sobie programista takiego softu z kompensacją
za pomocą G41/G42 skoro działają one jakoś (pseudo)losowo przy
krzywych zamkniętych?
Który programista?
Ten od softu CAM, nie od sterownika.
No ale już sobie odpowiedziałem na pytanie: programista nie poradził
sobie. Zamienił 1 linię G-kodu na pierdylion operacji imitujących tą
linię

:-D
Quote:
Bo ten co w sterowniku to zaimplementował to po
prostu miał to wpisane w dokumentacji i przerobił na ruch. Przy czym
tego twojego softu nie znam więc moze to co opisujesz (bo nie
filozofowalem nad Twoim opisem) to po prostu bug i tak miało nie być
Nie, żadnego buga nie ma w "moim" sofcie czyli Eaglu. Prawidłowo
generuje ścieżki cięcia ale bez kompensacji wymiarów narzędzi. Eagle to
nie CAM.
Quote:
g41/g42 jest/było potrzebne kiedyś. Kiedy frezy sie zuzywały,
narzędziowiec je ostrzył, mierzył średnice i dawał frezerowi. A
frezer wciągał program z papierowej dziurkowanej taśmy, szukał gdzie
jest g41/g42 i wpisywał tam nową dokładną średnice freza. I puszczał
program.
Taki był uwczesny usecase.
Dzisiejsze CAM-y raczej stukają g0-3 a nie jakies tam fikusne
fanaberie
Rozumiem

Teraz już wiem skąd 41/42.
Powiedz mi jeszcze, jak to obecnie się robi? Narzędzia zużywają się tak
samo jak kiedyś. Czy po prostu cały nowy G-kod frezer generuje sobie w
celu kompensacji zużycia?
--
Pozdrawiam,
Marek
Guest
Sat Jun 17, 2017 1:41 am
W dniu sobota, 17 czerwca 2017 00:40:49 UTC+2 użytkownik Marek S napisał:
Quote:
W dniu 2017-06-15 o 23:00, sczygiel@gmail.com pisze:
Teraz następna rzecz. Może wreszcie to pojmę. Jeśli w G kodzie mamy
kwadrat do wycięcia. Powiedzmy 10x10. Grubość narzędzia 2mm. Nie
modyfikujemy G-kodu. Będzie on zawierał tylko ścieżkę. Zapuszczamy
maszynę. Wycięty kształt będzie miał wymiary 8x8.. To jest dla mnie jasne
bo nie ma kompensacji.
Teraz dostawiamy G42.1 D2 na początku.
Tniemy i ... wychodzi nam piękne 10x10. W dodatku tak jak mi pokazałeś tu:
http://imgur.com/a/rf5qB
ścieżka ruchu narzędzia będzie tak samo zaokrąglona na rogach. Sam
rysunek skomentuję później bo też olśnienia doznałem :-)
no nie powinno tak byc.
Jak oryginalna scieżka jest ostra, bez zaokraglen to ścieżka z dodanym g42 też ma byc ostra. Ale narzedzie ma sie przesuwac o 1mm obok (dla D2).
Jak ścieżka jest zaokraglona to bedzie tak samo ale geometria ci sie nie zgodzi.
Nie mam jak teraz przetestować a cutviewer mi tego chyba nie łyka..
http://www.cutviewer.com/faq/#gc
Choc powinien. Daj mi takiego gkoda to puszcze raz i zmienie g42 na g41 i porównam...
Quote:
Ale teraz niespodzianka bo G41.1 D2 wstawione zamiast powyższego,
zamiast zmienić jedynie kierunek cięcia, to ustawi narzędzie WEWNĄTRZ
wycinanego kształtu. Kształt ruch narzędzia będzie idealnie prostokątny
bez zaokrąglanych narożników. Produktem będzie płytka 6x6 z
zaokrąglonymi narożnikami.
Jak oryginalny gkod byl okragly to tak ma byc.
Innymi slowy:
G0-3 nic nie wie o średnicy freza. Albo CAM wie i odsuwa wszystkie ścieżki o promień freza albo generujesz w CAM-ie kod idący dokładnie po krawedzi produktu i stosujesz g41-42.
Tak teoretycznie powinno to wygladac.
Jak pomieszasz gkod generowany z offsetem (odsuniecie ścieżki od krawedzi w CAM-ie z g41-g42 to wyjdzie metlik.
Quote:
Jak wybór współbieżnego / przeciwbieżnego ruchu narzędzia będzie
drastycznie rzutować na kształt i wymiary?
Nie będzie. Współbieżnośc i przeciwbieżność ma tylko pomóc w uzyskaniu odpowiendiej jakości obróbki. Geometria sie nie ma zmieniać.
Quote:
Póki co to mi się kupy nie
trzyma.
Trzyma sie, trzyma, ale jak pomieszasz gkod generowany z offsetem z g41-g42 to sie nie potrzyma

Innymi słowy:
Masz scieżkę jaką ci dałem. Ona zawiera offset. Offset to około 1mm od krawedzi produktu.
Aby miało sens stosować g41-g42 potrzebujesz ścieżkę bez offsetu.
Ona będzie ostra bez zaokraglen. Ta ścieżka sie nada do grawerowania.
Po dodaniu do niej g41 uzyskasz otwór o wymiarach kształtu.
Po dodaniu do niej g42 uzyskasz przedmiot o wymiarach kształtu (albo odwrotnie bo nie chce mi sie dumać które jest lewe a które prawe).
Quote:
Zgodnie z tym, co napisałeś to ruch głowicy narzędzia raz ma być
zgodnie z kierunkiem ruchu wskazówek a innym razem odwrotnie. Tymczasem
dzieje się dużo więcej. I tego nie ogarniam i w ciemno G42..1 (lub G42
gdy używam tool table) stosuję gdy płytka nie ma otworów a G41/G41.1 gdy
je posiada. Wycinanie otworów pomijam w dyskusji - chodzi tylko o
zewnętrzny obrys PCB. Taką zasadę sobie bezmyślnie wpoiłem i działa za
każdym razem.
Podaj taki dziwny gkod to sobie go obejrze. Bo cos sie nam nie klei narracja :)
Quote:
Gkod nie ma wiele wspólnego z samym projektem tego co ma być wyciete.
Gkod odwzorowuje tylko kształt po którym ma poruszać się narzędzie.
Poczytaj.
No coś Ty! Może ale nie musi. Po zastosowaniu G41/G42 G-kod nie ma nic
wspólnego ze ścieżką po jakiej idzie narzędzie. Bez zastosowania tych
kodów - jak najbardziej zgadzam się.
Podaj przyklada bo chyba cos nie do konca sie rozumiemy :)
Quote:
Mi tam sie nie komplikuje

Ja sobie robie poprawne bazy i trzema
frezami robie plytke w 30minut (przy czym samej mojej pracy w tym
jest jakies 5minut). Ale ja nie celuje w maciupkie smd. Jestem starej
daty i lubie przewlekane jednostronne plytki :)
hahahha
Podoba mi się uzasadnienie :-)
Z ciekawości spytam o to co właściwie oznacza "robię płytkę". Frezujesz
ścieżki czy tylko wiercisz i wycinasz a ścieżki inną metodą?
Frezuje calosc.
Kiedys trawilem ale trwalo to długo, jakies pompki chcialem kupować, trawnik grzać, i i tak raz wychodzilo a raz nie albo podtrawialo albo nie dotrawialo...
Czasem nie wierce calosci tylko zaznaczam miejsca na otwory. Zalezy jak mi sie humor ułozy.
Quote:
No to testuj i czytaj, Nawet jak nie zrozumiesz to przynajmniej
będziesz wiedział że aby wyciąc prostokąt to trzeba okresliny zestaw
gkodów uzyć :)
Teraz skomentuje moje drugie olśnienie. Po zapoznaniu się z rysunkiem i
kodem do niego już wiem o co Ci chodziło z G3! :-D
Widzę, że programista Cam-bama też poległ jak ja na G41/G42 i wolał
obejść temat serią kodów z serii G2/3 :-D
A co do kodu prostokąta, to ja używam znaaaacznie mniej kodu niż
polecasz. To obecny mój projekt z Eagle przełożony na Gerbera a ten z
kolei wewnętrznie przez kontroler na G-kod:
G00 X0.0 Y0.0
G01 Z-2.6 F100.0
G01 X39.369999 F150.0
G01 Y24.13
G01 X0.0
G01 Y0.0
G01 Z5.0
Ale seka. Czemu masz takie nierówne koordynaty skoro frez masz 2mm?
Quote:
Oczywiście jeśli go puścisz, to kształt płytki ani nie będzie
prostokątem ani nie będzie miał wymiaru 39x24. Aby naprawić obie te
rzeczy, to na początku dopisuję 1 linijkę kodu:
G42.1 D2
I ci wyjdzie dokładnie 39x24?
Czy ty masz poprawnie skalibrowana maszyne? Otwory z środkami odległymi o 100mm o średnicy 1mm mają krawędzie odległe o 99mm?
(taki przyklad dla szybkiego zweryfikowania)
Quote:
W przypadku Cam-bama będzie to sterta kodu z zakrętami G3 i innymi
przeliczeniami koordynat. Człowiek tego nie wygeneruje z czapy. A mi
chodziło jedynie o to by z pliku Gerbera natychmiast wyciąć pożądany
kształt. Ewentualnie z drobną modyfikacją jak w/w linijka kodu. Intencją
było to by do tak prostej czynności nie angażować armaty, nie uczyć się
softu pośredniczącego. Po co poświęcać czas na to skoro 1 linijka kodu
(ściślej mówiąc: dwie bo na końcu G40 trzeba dodać) załatwi temat?
Bo tak jest elastyczniej. Prostokatne wyciecia rzeczywiscie robi sie z glowy.
ale jak juz potrzeba fikuśne wycięcie w plytce to konczy sie na ksztaltach "od siekiery" robionych recznie albo na kodzie z CAM-a.
Quote:
Hmmm... właśnie tak od pewnego czasu zastanawiam się czy
gerberowskiego pliku nie zasysać do programu typu SimplyCam lub
tego, który sam używasz. Wtedy temat się sam rozwiąże. Ciekaw
jestem jak poradził sobie programista takiego softu z kompensacją
za pomocą G41/G42 skoro działają one jakoś (pseudo)losowo przy
krzywych zamkniętych?
Który programista?
Ten od softu CAM, nie od sterownika.
No ale już sobie odpowiedziałem na pytanie: programista nie poradził
sobie. Zamienił 1 linię G-kodu na pierdylion operacji imitujących tą
linię

:-D
Bo to tak naprawde jest lepsze. gkody g0-3 sa wspierane przez kazdy szanujący sie sterownik. g41-g42 juz nie do konca choć nie jest tak źle.
Quote:
Bo ten co w sterowniku to zaimplementował to po
prostu miał to wpisane w dokumentacji i przerobił na ruch. Przy czym
tego twojego softu nie znam więc moze to co opisujesz (bo nie
filozofowalem nad Twoim opisem) to po prostu bug i tak miało nie być
:)
Nie, żadnego buga nie ma w "moim" sofcie czyli Eaglu. Prawidłowo
generuje ścieżki cięcia ale bez kompensacji wymiarów narzędzi. Eagle to
nie CAM.
Mialem na mysli tego programiste od sterownika.
Bo skoro cos ci nie działa to albo nie rozumiesz jak powinno dzialac albo ktos źle zaimplementował :)
Quote:
g41/g42 jest/było potrzebne kiedyś. Kiedy frezy sie zuzywały,
narzędziowiec je ostrzył, mierzył średnice i dawał frezerowi. A
frezer wciągał program z papierowej dziurkowanej taśmy, szukał gdzie
jest g41/g42 i wpisywał tam nową dokładną średnice freza. I puszczał
program.
Taki był uwczesny usecase.
Dzisiejsze CAM-y raczej stukają g0-3 a nie jakies tam fikusne
fanaberie :)
Rozumiem

Teraz już wiem skąd 41/42.
Powiedz mi jeszcze, jak to obecnie się robi? Narzędzia zużywają się tak
samo jak kiedyś. Czy po prostu cały nowy G-kod frezer generuje sobie w
celu kompensacji zużycia?
Dzis sie albo frezów nie ostrzy albo jak sie ostrzy i zmieniaja swoje wymiary to sie dla zestawu frezów nowy gkod generuje.
Dlatego nowoczesne maszyny maja podpięcie ethernetem do "biura" i robota jest kompletowana per narzędzie i gkod.
Zauważ że sporo frezów przemysłowych ma płytki węglikowe przykręcane.
Jak sie taka stępi to się ja odkręca, obraca i przykręca spowrotem. A jak sie taka stępi z 2/4/8 stron to się ją zbiera do woreczka i oddaje do firmy je produkującej aby se odzyskała wolfram, tytan i co tam jeszcze w środku jest i zrobila nowe.
Naostrzyć frez śrubowy nie jest łatwo. A jak sie naostrzy to relatywnie sporo z niego zejdzie. Bo wyszczerbienie to zazwyczaj ze 0.2-2mm I tyle z grubsza trzeba by zebrać ze średnicy. A wtedy to juz prawie inny frez bo dla agresywnych parametrów obróbki zmienia sie i pojemność przestrzeni między zębami (to ma największy wpływ) ale i troche średnica a co za tym idzie prędkośc obrotowa.
Więc taki frez nie tylko geometrie obróbki powinien mieć inną ale i pare parametrów tez można zoptymalizować.
I na koniec o aspekcie g0-3 i g41-42:
Dla prostych operacji w rodzaju cięcie prostej, łuku, koła g41-42 jest zrozumiałe i łatwe do zastosowania.
Przy fikuśniejszych strategiach obróbki g41-42 nie sprawdza sie i firmy po prostu nie chcąc zbytnio mieszać generuja ścieżki w całości stosując offset w CAM-ach. A maszyna niech nie filozofuje tylko jedzie jak sie jej każe...
Marek S
Guest
Sat Jun 17, 2017 1:12 pm
W dniu 2017-06-17 o 01:41, sczygiel@gmail.com pisze:
Quote:
ścieżka ruchu narzędzia będzie tak samo zaokrąglona na rogach. Sam
rysunek skomentuję później bo też olśnienia doznałem :-)
no nie powinno tak byc. Jak oryginalna scieżka jest ostra, bez
zaokraglen to ścieżka z dodanym g42 też ma byc ostra. Ale narzedzie
ma sie przesuwac o 1mm obok (dla D2).
Ale tak właśnie jest! Pokazałem to w wątku otwierającym. Przyglądałeś
się rysunkowi? Jeszcze raz go przytoczę:
https://drive.google.com/file/d/0B5EZBCDOXXP7WEM4ZkJkYzc5RGs/view?usp=sharing
Masz na nim wyraźnie pokazaną ścieżkę narzędzia. Pod każdym z rysunków
masz G-kod jaki został zastosowany. Różni się tylko instrukcją G41/42 i
niczym więcej. Rysunek pochodzi z programu sterującego maszyną. Ścieżka
jest dokładnie taka sama na ekranie i w materiale. O tym cały czas
właśnie mówię.
Przy G41.1 uzyskiwałem otwór o kształcie ścieżki a wycięty fragment był
mniejszy od kształtu ścieżki. Przy G42.1 otrzymywałem wycięty element o
kształcie ścieżki a otwór był większy od niego. To gigantyczna różnica
przecież! :-)
Mało tego, używałem wcześniej innego softu z identycznym skutkiem.
Quote:
Jak ścieżka jest zaokraglona to bedzie tak samo ale geometria ci sie
nie zgodzi.
Zgodzi się doskonale. Pokażę Ci Twój własny rysunek jako dowód:
http://imgur.com/a/rf5qB
Masz na nim docelowy czerwony kształt a ścieżka narzędzia jest
zaokrąglona. Prawda? Mimo to efekt pracy maszyny to ten kształt, prawda?
Quote:
Nie mam jak teraz przetestować a cutviewer mi tego chyba nie łyka.
http://www.cutviewer.com/faq/#gc Choc powinien. Daj mi takiego gkoda
to puszcze raz i zmienie g42 na g41 i porównam...
Proszę bardzo:
%
; Engrave : Tool: 1; Dia: 2.0000 mm
G17
G90
G21
G00 Z5.0
; Layer: Engrave
; Feed Speed: 150.0000
; Plunge Speed: 100.0000
; Safe Height: 5.0000
; Start Height: 5.0000
; Cut Height: -2.6000
; Tool Number: 1
; Tool Diameter: 2.0000 mm
T1 M06
G43 H1
M03 S12000.0
G42.1 D2
G00 X0.0 Y0.0
G01 Z-2.6 F100.0
G01 X40 F150.0
G01 Y24
G01 X0.0
G01 Y0.0
G01 Z5.0
M05
G40
G49
%
Zmodyfikowałem go eliminując części ułamkowe wymiarów by łatwiej było
dyskutować. Dodałem dwie linie: G42.1 oraz wyłączenie kompensacji G40 na
końcu bo inaczej maszyna zasygnalizuje błąd składni.
Mimo zaokrągleń ścieżki narzędzia efektem pracy będzie idealny prostokąt
40x24. Tak jak w Twoim kodzie - masz tam mnóstwo zaokrągleń G3 a mimo to
kształt ma ostre narożniki. Tylko w Twoim sofcie jest mnóstwo G3-kodów a
u mnie jeden G42.1, który robi dokładnie to samo.
Swoją drogą sprawdziłem kilka narzędzi online'owych lecz wykładają się
na G42.1 i G40
Quote:
Jak oryginalny gkod byl okragly to tak ma byc. Innymi slowy: G0-3 nic
nie wie o średnicy freza. Albo CAM wie i odsuwa wszystkie ścieżki o
promień freza albo generujesz w CAM-ie kod idący dokładnie po
krawedzi produktu i stosujesz g41-42.
Nie wiesz jak swój kształt wygenerowałeś? W/g mnie to używasz opcji
drugiej, czyli CAM odsunął Ci ścieżki o promień freza i zaokrąglił
ścieżkę narzędzia w narożnikach - co daje kąt prosty wycinanego kształtu.
Quote:
Tak teoretycznie powinno to wygladac. Jak pomieszasz gkod generowany
z offsetem (odsuniecie ścieżki od krawedzi w CAM-ie z g41-g42 to
wyjdzie metlik.
Pewnie, że tak! No ale kto każe mieszać jedno z drugim? Ja niczego
takiego nie sugerowałem. Ja stosuję metodę trzecią - kod idzie dokładnie
po krawędzi kształtu a G41/2 odsuwają go o grubość narzędzia i dodatkowo
zaokrąglają ścieżki jeśli cięcie jest po zewnętrznej kształtu w celu
dokładnego wyfrezowania kątów prostych i rozwartych narożników.
Quote:
Jak wybór współbieżnego / przeciwbieżnego ruchu narzędzia będzie
drastycznie rzutować na kształt i wymiary?
Nie będzie. Współbieżnośc i przeciwbieżność ma tylko pomóc w
uzyskaniu odpowiendiej jakości obróbki. Geometria sie nie ma
zmieniać.
No to wygląda na to, że nie zapoznałeś się z rysunkiem jaki
przedstawiłem na wstępie, czyli tym:
https://drive.google.com/file/d/0B5EZBCDOXXP7WEM4ZkJkYzc5RGs/view?usp=sharing
Czy nie dostrzegasz w nim zasadniczych różnic w poszczególnych
kształtach? Są to co prawda tory ruchu narzędzia ale łatwo sobie
wyobrazić jaki kształt wytną. Zapewniam Cię, że w każdym z tych
przypadków zupełnie inny. Poprawny wyjdzie wyłącznie w przypadku trzecim.
Quote:
Póki co to mi się kupy nie trzyma.
Trzyma sie, trzyma, ale jak pomieszasz gkod generowany z offsetem z
g41-g42 to sie nie potrzyma
Ja tego nigdy nie czynię.
Quote:
Innymi słowy: Masz scieżkę jaką ci
dałem. Ona zawiera offset. Offset to około 1mm od krawedzi produktu.
Aby miało sens stosować g41-g42 potrzebujesz ścieżkę bez offsetu. Ona
będzie ostra bez zaokraglen. Ta ścieżka sie nada do grawerowania.
Dotąd nie mam żadnych zastrzeżeń. Tak właśnie czynię.
Quote:
Po
dodaniu do niej g41 uzyskasz otwór o wymiarach kształtu. Po dodaniu
do niej g42 uzyskasz przedmiot o wymiarach kształtu (albo odwrotnie
bo nie chce mi sie dumać które jest lewe a które prawe).
No zaraz... trochę sobie przeczysz teraz i zaczynasz opisywać moje
obserwacje. Do tej pory twierdziłeś, że G41/42 to tylko zmiana
frezowania współbieżne / przeciwbieżne - czyli zgodnie z ruchem
wskazówek zegara lub przeciwnie. Teraz dostrzegasz to, o czym od samego
początku piszę, że to nie tylko kierunek frezowania ale też rzutuje na
kształt tego co wycinamy bo raz tniesz po wewnętrznej zamkniętej ścieżki
(np. prostokąta) a drugi raz po zewnętrznej! To mega różnica. Kierunek
frezowania nie wpłynie na wycięty przedmiot tak jak to, po której
stronie ścieżki tniemy.
Trafiamy w sedno: piszesz, że nie chce Ci się dumać, który jest lewy, a
który prawy a to właśnie ma kluczowe znaczenie jak będzie wyglądał efekt
obróbki. Nie chodzi mi o niuanse ale o to, że efekt pracy maszyny będzie
diametralnie różny przy G41 i przy G42.
Mogę nawet skomplikować rozważania: gdy wycinany kształt (nie otwór) z
otworem wewnątrz (już o tym pisałem ale uparcie powtarzam), to kod G41
zamienia się funkcjonalnością z G42 czyli prawy staje się nagle lewym.
Ale tak jak pisałem - kierunek frezowania jest dla mnie w ogóle nieistotny.
Ja próbuję jedynie dociec kiedy kod G42 staje się zewnętrznym a kiedy
wewnętrznym. A to czy jest maszyna wytnie mi od lewej do prawej czy od
prawej do lewej nie stanowi dla mnie.
Quote:
Podaj taki dziwny gkod to sobie go obejrze. Bo cos sie nam nie klei
narracja
Podałem w formie tekstu powyżej a w formie rysunku - efektu pracy i
odpowiadającym temu G-kodzie - na wstępie.
Quote:
Frezuje calosc. Kiedys trawilem ale trwalo to długo, jakies pompki
chcialem kupować, trawnik grzać, i i tak raz wychodzilo a raz nie
albo podtrawialo albo nie dotrawialo...
Heh, sporo czasu mi zajęło ogarnięcie tematu zanim zapanowałem nad nim.
A już w połączeniu z metodą fotochemiczną to niezła walka była zanim
perfekcyjnie zaczęły obwody wychodzić :-)
Quote:
Ale seka. Czemu masz takie nierówne koordynaty skoro frez masz 2mm?
Nie rozumiem? Co jest nierówne? Z tego powstaje równiuteńki prostokąt.
Quote:
I ci wyjdzie dokładnie 39x24?
I każdy inny wymiar też.
Quote:
Czy ty masz poprawnie skalibrowana
maszyne?
Bardzo dokładnie i wiele razy sprawdzałem też czy silniki krokowe nie
gubią kroków. Ustawiłem max prędkości z dużym zapasem.
Quote:
Otwory z środkami odległymi o 100mm o średnicy 1mm mają
krawędzie odległe o 99mm? (taki przyklad dla szybkiego
zweryfikowania)
Dokładnie tak. Robię to trochę inaczej. Suwmiarkę kładę na blacie i za
pomocą mikroskopu ustawiam głowicę na 0cm, wydaję komendę G00 X100 i
patrzę gdzie głowica pojechała. Idealnie 100mm. Potem kilaka razy w te i
wewte by zweryfikować czy maszyna nie gubi się. I tak dla wszystkich osi.
Quote:
Bo to tak naprawde jest lepsze. gkody g0-3 sa wspierane przez kazdy
szanujący sie sterownik. g41-g42 juz nie do konca choć nie jest tak
źle.
Ja nie twierdzę, że G3 jest gorsze tylko pokazałem, że jako elektronik
łatwo zamieniam ścieżkę kształtu w ścieżkę narzędzia bez jakiegokolwiek
softu - jedną linijką kodu.
--
Pozdrawiam,
Marek
Bytomir Kwasigroch
Guest
Sat Jun 17, 2017 4:57 pm
użytkownik Marek S napisał:
Quote:
Masz na nim wyraźnie pokazaną ścieżkę narzędzia. Pod każdym z rysunków
masz G-kod jaki został zastosowany. Różni się tylko instrukcją G41/42 i
niczym więcej. Rysunek pochodzi z programu sterującego maszyną. Ścieżka
jest dokładnie taka sama na ekranie i w materiale. O tym cały czas
właśnie mówię.
Ścieżki nie są takie same, innym sposobem są obrabiane narożniki.
Marek S
Guest
Sun Jun 18, 2017 2:11 pm
W dniu 2017-06-17 o 16:57, Bytomir Kwasigroch pisze:
Quote:
Ścieżki nie są takie same, innym sposobem są obrabiane narożniki.
Jeśli masz na myśli zmianę ścieżki narzędzia (nie kształtu) po
zastosowaniu G41/42 to oczywiście masz rację.
Te instrukcje działają perfekcyjnie bo wystarczy, że jedną z nich
dopiszę do gerberowskiego kodu, który nie uwzględnia wymiarów narzędzia
i wszystko samo się dzieje.
A cała ta dyskusja wzięła się stąd, że w najpopularniejszych miejscach,
w których omawiana jest zasada działania tych dwóch instrukcji, omawia
się tylko połowę tego co się naprawdę dzieje (czyli zmiana kierunku
frezowania prawo / lewo lub inaczej współbieżnie / przeciwbieżnie).
Jedynie enigmatycznie wspomina się o kompensacji średnicy narzędzia:
https://www.tormach.com/g40_g41_g42.html
ograniczając do cięcia po linii, gdzie łatwo ustalić która to lewa, a
która prawa strona.
Tymczasem w kształtach zamkniętych z jakimi elektronik chyba w 100%
przypadków ma do czynienia (wycinanie w PCB) istotna jest inna cecha
tych instrukcji: G42 tnie nie tylko po ZEWNĘTRZNEJ części ścieżki
kształtu - więc ścieżka narzędzia jest większa we wszystkie strony a
trajektoria ruchu w narożnikach - zaokrąglona (= promień narzędzia) aby
kąty wypukłe kształtu (czyli narożniki) były ostre jak brzytwa a wycięty
kształt idealnie odzwierciedlał ścieżkę kształtu.
Instrukcja G41 służy tymczasem do robienia dziur w naszym kształcie
(ściślej mówiąc do kompensacji średnicy narzędzia w celu wycięcia
dziury) . Kompensacja narzędzie odbywa się po WEWNĘTRZNEJ części ścieżki
kształtu bo nie może naruszyć tego co jest po drugiej jej stronie. Jeśli
dziura ma być np. kwadratowa to ścieżka narzędzia tym razem tworzy się
zupełnie inaczej - jest mniejsza od ścieżki kształtu w każdą ze stron o
promień narzędzia i już nie wykonuje zaokrąglonego ruchu w narożnikach
otworu bo inaczej kąty byłyby bardziej półokrągłe niż wynikałoby to z
promienia narzędzia.
No i teraz umiejętne dopisanie jednej lub drugiej instrukcji pozwala nam
osiągnąć pożądany kształt PCB wraz z otworami w nim. Nie trzeba żadnych
CAMów stosować. Całą konwersję ścieżki kształtu do ścieżki narzędzia
zlecamy maszynie. Łatwe, proste i przyjemne. Proces prawie bezmyślny o
ile w pełni zrozumiemy działanie obu G-kodów :-)
Ufff...
No dobrze... a teraz z ciekawości spytam się Ciebie: jak załatwiasz
temat narożników i czemu tak skomplikowanie? :-D
--
Pozdrawiam,
Marek
Goto page 1, 2, 3, 4 Next