Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next
Robert Wańkowski
Guest
Tue Sep 19, 2023 2:00 pm
W dniu 19.09.2023 o 13:44, J.F pisze:
Quote:
No cos - najprostszy test - sluchaweczka BT w jednym uchu,
telefon przy drugim - i działa.
No nie neguję, że działa skoro działa, ale nie przez głowę.
Quote:
Sa aparaty słuchowe na dwoje uszu - i tez działają.
Stereo przez BT na dwie słuchawki to może być pewne wyzwanie,
bo muszą sie jakos dwie dogadać na jedną transmisję z telefonu - żeby
nie było róznic czasowych.
Synchronizują się przed użyciem.
Quote:
Ale co zrobic z mikrofonem? Tylko do jednej dać?
Stereo chyb zbędne.
Robert
J.F
Guest
Tue Sep 19, 2023 4:02 pm
On Tue, 19 Sep 2023 14:00:22 +0200, Robert Wańkowski wrote:
Quote:
W dniu 19.09.2023 o 13:44, J.F pisze:
No cos - najprostszy test - sluchaweczka BT w jednym uchu,
telefon przy drugim - i działa.
No nie neguję, że działa skoro działa, ale nie przez głowę.
No ale jak wsadzisz glowe pomiedzy telefon i sluchawke, to sprawdzisz
czy głowa tłumi :-)
Akurat wiekszosc telefonow ma jakies takie anteny, ze starają sie
emitowac w strone przeciwną od glowy ... ale to sie tyczy fal
komórkowych, BT czy wifi niekoniecznie.
Quote:
Sa aparaty słuchowe na dwoje uszu - i tez działają.
Stereo przez BT na dwie słuchawki to może być pewne wyzwanie,
bo muszą sie jakos dwie dogadać na jedną transmisję z telefonu - żeby
nie było róznic czasowych.
Synchronizują się przed użyciem.
No ale to chyba jest pewne wyzwanie, bo protokól BT przewiduje chyba
jedno urządzenie, a tu są dwa. I jakos sie obie słuchawki
dogadać, zeby udawać jedno urządzenie.
Quote:
Ale co zrobic z mikrofonem? Tylko do jednej dać?
Stereo chyb zbędne.
W zasadzie tak, ale co - naprawde tylko w jednej wsadzili mikrofon?
Gdzies mam takie słuchaweczki - jak znajde to sprawdzę :-)
J.
Zbych
Guest
Tue Sep 19, 2023 5:56 pm
Grzegorz Niemirowski wrote on 19.09.2023 12:15:
Quote:
ąćęłńóśźż <chwilowo@bezadresu.pl> napisał(a):
Np. przeglądarki internetowe wbudowane w kilkuletnie smart TV nie
obsługują
https:// więc po paru latach od zakupu masz niemal cegłę.
Podaj przykład takiego kilkuletniego smart TV. HTTPS mamy w przeglądarkach
od prawie 30 lat.
To, że obsługuje https to jeszcze za mało. Wystarczy że serwer na
wyłączone jakieś starsze szyfrowanie (uznane od niedawna za zbyt mało
bezpieczne), albo właściciel serwera dostanie nowy certyfikat z CA,
którego klient nie ma na liście, albo certyfikat serwera ma drzewo
zależności, z którym ssl klienta sobie nie radzi (vide problemy ze
starszymi wersjami libssl).
pl.misc.elektronika
Guest
Tue Sep 19, 2023 6:23 pm
wtorek, 12 września 2023 o 11:00:05 UTC+2 1634Racine napisał(a):
Quote:
"sie" lepiej by zabrali za optymalne technologicznie wykorzystanie 4G, by
nie wspomniec o... 3G, za sprawnosc i niezawodnosc tego co juz jest.
Doklladnie to robią tylko marketingowo badali temu kolejny nr
Arnold Ziffel
Guest
Tue Sep 19, 2023 11:04 pm
io <io@op.pl.invalid> wrote:
Quote:
Pierwsze jest prawdą, drugie nie. Można nagrywać swoje rozmowy i nie
trzeba nikogo pytać o zgodę. Przetestowane osobiście przed sądem.
Sprawę miałeś o nagrywanie?
Nie. Wytoczyłem komuś sprawę. Świadek, którego powołałem, łgał przed sądem
jak pies, więc został wezwany na kolejną rozprawę, na której miał
możliwość zapoznania się z tym, co mówił mi przez telefon, i
potwierdzenia, że to jego głos (gdyby nie potwierdził, to jeszcze płaciłby
za biegłego foniatrę, czy jak to się tam nazywa). Finalnie dostał zarzuty
za składanie fałszywych zeznań (sąd skierował do prokuratury po
zakończonej sprawie) ale nie wiem jak to się zakończyło (nie wzywali mnie
na świadka).
Szkoda tylko, że sąd nie uwzględnił tego, że pan przez telefon mówił mi,
że pozwana strona była u niego i chciała ustalać zeznania (namawiać go do
składania fałszywych zeznań) i wygląda na to, że finalnie namówiła.
Facet był tak odklejony od rzeczywistości, że zadzwonił do mnie potem,
żeby powiedzieć mi, że jestem, cytuję, chuj, bo było na tych nagraniach
słychać, jak przeklina. Niestety nie dał mi dokończyć, że to jest w tym
momencie jego najmniejszy problem.
--
Na gałęzi wiszą sobie 3 nietoperze i rozmawiają ze sobą.
W pewnej chwili jeden z nich zaniemówił i jak sprężyna stanął głowa
do góry.
Ci dwaj pozostali popatrzyli na siebie i jeden z nich:
"Kurcze, znowu zemdlał".
io
Guest
Wed Sep 20, 2023 12:37 am
W dniu 19.09.2023 o 23:04, Arnold Ziffel pisze:
Quote:
io <io@op.pl.invalid> wrote:
Pierwsze jest prawdą, drugie nie. Można nagrywać swoje rozmowy i nie
trzeba nikogo pytać o zgodę. Przetestowane osobiście przed sądem.
Sprawę miałeś o nagrywanie?
Nie. Wytoczyłem komuś sprawę. Świadek, którego powołałem, łgał przed sądem
jak pies, więc został wezwany na kolejną rozprawę, na której miał
możliwość zapoznania się z tym, co mówił mi przez telefon, i
potwierdzenia, że to jego głos (gdyby nie potwierdził, to jeszcze płaciłby
za biegłego foniatrę, czy jak to się tam nazywa). Finalnie dostał zarzuty
za składanie fałszywych zeznań (sąd skierował do prokuratury po
zakończonej sprawie) ale nie wiem jak to się zakończyło (nie wzywali mnie
na świadka).
Dobrze, ale to kwestia dowodowa a nie prawo do nagrywania. Sąd,
przynajmniej w pewnych okolicznościach, może przyjmować dowody zdobyte
nielegalnie. Kojarzę, że firma musi informować konsumenta o nagrywaniu
rozmowy. Wydaje mi się, że sąd i tak może taki materiał uznać za dowód
bo nie jest to tak fundamentalne jak np zakaz nagrywania np z braku
kompetencji.
Finalnie, zwykły ludzik akurat raczej ma prawo do nagrywania więc
absurdalnym jest, że nie może z tego prawa skorzystać.
Guest
Wed Sep 20, 2023 12:50 am
Guest
Wed Sep 20, 2023 12:55 am
io
Guest
Wed Sep 20, 2023 1:27 pm
Jarosław Sokołowski
Guest
Wed Sep 20, 2023 3:03 pm
Pan Arnold Ziffel napisał:
Quote:
Przetestowane osobiście przed sądem.
Sprawę miałeś o nagrywanie?
Nie. Wytoczyłem komuś sprawę. Świadek, którego powołałem, łgał
przed sądem jak pies, więc został wezwany na kolejną rozprawę,
na której miał możliwość zapoznania się z tym, co mówił mi przez
telefon, i potwierdzenia, że to jego głos (gdyby nie potwierdził,
to jeszcze płaciłby za biegłego foniatrę, czy jak to się tam nazywa).
W cywilnych sprawach takie odsłuchiwanie przed sądem, a już zwłaszcza
biegli od badania głosu, to overkill. Sąd zeznania świadków traktuje
z równą powagą, co tzw. dowody materialne. Zatem z nagrania należy
sporządzić dokładny stenogram, a przed sądem zeznać *co* ktoś mówił,
niekoniecznie cytując słowo w słowo. Sąd zwykle zadaje pytania "czy
świadek jest pewnien", "czy świadek dokładnie pamięta" itp. Wtedy
się mówi, że absolutnie tak, bo nie dość, że świadek sam zapamiętał,
to jeszcze rozmowę zarejestrował i ponownie odsłuchał dla pewności.
Gdyby sąd jakimś cudem nie pytał (malo prawdopodobne), to i tak mówi
się o nagraniu, a stenogram wraz z płytą CD (której pewnie nikt nie
odsłucha) dołącza się do akt. Klarowne zeznania plus stenogram są
zwykle lepszą podstawą do wydania wyroku, niż to co protokolant
wychwyci z odtwarzanego na sali nagrania i po swojemu zapisze.
Jarek
PS: Tak, przetestowane.
--
To wszystko z nudów, wysoki sądzie
to wszystko z nudów,
kto raz nad pustą szklanką siądzie,
wysoki sądzie, nie ma cudów.
J.F
Guest
Wed Sep 20, 2023 4:34 pm
On Tue, 19 Sep 2023 21:04:24 -0000 (UTC), Arnold Ziffel wrote:
Quote:
io <io@op.pl.invalid> wrote:
Pierwsze jest prawdą, drugie nie. Można nagrywać swoje rozmowy i nie
trzeba nikogo pytać o zgodę. Przetestowane osobiście przed sądem.
Sprawę miałeś o nagrywanie?
Nie. Wytoczyłem komuś sprawę. Świadek, którego powołałem, łgał przed sądem
jak pies, więc został wezwany na kolejną rozprawę, na której miał
możliwość zapoznania się z tym, co mówił mi przez telefon, i
potwierdzenia, że to jego głos (gdyby nie potwierdził, to jeszcze płaciłby
za biegłego foniatrę, czy jak to się tam nazywa).
Swiadek by płacil? Raczej nie.
Chyba, ze jako skutek osobnej sprawy, już karnej.
Pozwany ... ten może i mógłby być obciązony kosztami,
ale tak troche głupio - co on winny, ze świadek kłamał?
No chyba, ze to jakiś jego pracownik - to może ponosi
odpowiedzialność.
Quote:
Finalnie dostał zarzuty
za składanie fałszywych zeznań (sąd skierował do prokuratury po
zakończonej sprawie) ale nie wiem jak to się zakończyło (nie wzywali mnie
na świadka).
Szkoda tylko, że sąd nie uwzględnił tego, że pan przez telefon mówił mi,
że pozwana strona była u niego i chciała ustalać zeznania (namawiać go do
składania fałszywych zeznań) i wygląda na to, że finalnie namówiła.
No, to może i można doliczyc pozwanemu do kosztów procesu :-)
J.
Guest
Wed Sep 20, 2023 4:57 pm
alojzy nieborak
Guest
Wed Sep 20, 2023 5:12 pm
io napisał(a):
Quote:
Art. 267 par. 1 kk
"kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego
nieprzeznaczonej, ... podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo
pozbawienia wolności do lat 2."
Czyli samo słuchanie rozmowy jest karalne!
par. 3,
"tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie
jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym,
wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem."
Czyli nagrywanie jest karalne!
Nie jest uprawniony i nagrywa osoby trzecie. Więc zagalopowałeś się.
A i to pewnie z wyłączeniem miejsc publicznych.
Quote:
Oczywiście można być uprawnionym jednak ... uznaje się, że nagrywanie
bez zgody jest bezprawne bo narusza dobre obyczaje.
cyt.
Możliwe jest wyłączenie bezprawności nagrywania rozmów, jeśli będą one przeznaczone do ochrony własnych praw i interesów.
Czyli jak ktoś chce Cię wydymać i go nagrasz, dowód z nagrania zostanie przyjęty.
Quote:
5G
Ja bym zaczął poszukiwania od miejsc gdzie są korki.
https://www.purepc.pl/aktualna-mapa-zasiegow-5g-w-polsce-play-plus-t-mobile-i-orange
Jarosław Sokołowski
Guest
Wed Sep 20, 2023 5:18 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
Świadek, którego powołałem, łgał przed sądem jak pies, więc został
wezwany na kolejną rozprawę, na której miał możliwość zapoznania się
z tym, co mówił mi przez telefon, i potwierdzenia, że to jego głos
(gdyby nie potwierdził, to jeszcze płaciłby za biegłego foniatrę,
czy jak to się tam nazywa).
Swiadek by płacil? Raczej nie.
Chyba, ze jako skutek osobnej sprawy, już karnej.
Za co takiego karać? Żądanie od kogoś odpowiedzi na pytanie, czy to
jego głos, jest jednym z głupszych pomysłów. A już zwłaszcza przed
sądem -- nawet początkujący adwokat przeciwnej strony wykorzysta to
na korzyść swojego klienta. Ludzie nie mają zdolności rozpoznawania
*własnego* głosu. Każdy, komu pierwszy raz odtworzono jego własne
gadanie, mówi "przecież to nie ja, mój głos brzmi zupełnie inaczej".
Co innego, gdyby przed sądem padło pytanie, "czy to są słowa świadka?"
--
Jarek
1634Racine
Guest
Wed Sep 20, 2023 10:41 pm
Arnold Ziffel w
news:3b804977-093e-43d0-a7ef-9d657596b3ba@hooterville.invalid
Quote:
io <io@op.pl.invalid> wrote:
Pierwsze jest prawdą, drugie nie. Można nagrywać swoje rozmowy i nie
trzeba nikogo pytać o zgodę. Przetestowane osobiście przed sądem.
Sprawę miałeś o nagrywanie?
Nie. Wytoczyłem komuś sprawę. Świadek, którego powołałem, łgał przed
sądem jak pies, więc został wezwany na kolejną rozprawę, na której miał
możliwość zapoznania się z tym, co mówił mi przez telefon, i
potwierdzenia, że to jego głos (gdyby nie potwierdził, to jeszcze
płaciłby za biegłego foniatrę, czy jak to się tam nazywa). Finalnie
dostał zarzuty za składanie fałszywych zeznań (sąd skierował do
prokuratury po zakończonej sprawie) ale nie wiem jak to się zakończyło
(nie wzywali mnie na świadka).
Szkoda tylko, że sąd nie uwzględnił tego, że pan przez telefon mówił mi,
że pozwana strona była u niego i chciała ustalać zeznania (namawiać go do
składania fałszywych zeznań) i wygląda na to, że finalnie namówiła.
Facet był tak odklejony od rzeczywistości, że zadzwonił do mnie potem,
żeby powiedzieć mi, że jestem, cytuję, chuj, bo było na tych nagraniach
słychać, jak przeklina. Niestety nie dał mi dokończyć, że to jest w tym
momencie jego najmniejszy problem.
oprocz wyzej/wczesnej podanego przeze mnie linka, ten wydaje sie
zdecydowanie kluczowym, sumujacym:
https://kancelarierp.pl/proces-i-owoce-zatrutego-drzewa/
(z kilku "tropow", ktore poruszono w tym art., skutecznie korzystano w dwoch
znanych mi sprawach)
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next