Goto page Previous 1, 2, 3
J.F.
Guest
Sat Nov 04, 2006 5:02 pm
On Sat, 04 Nov 2006 14:42:00 +0100, Waldemar wrote:
Quote:
Papkin schrieb:
NASA z USA wspolpracowala przy tym projekcie z ESA (czy jak ta EU "nasa"
sie nazywa), jedni robili systemy nawigacji, drudzy zajmowali sie
systemem bezpiecznego ladowania. Nie wiem czy ESA im tylko programy
przyslala czy jakies moduly juz z zaprogramowanymi uP ale... robocik
otworzyl spadochrony na wysokosci MINUS w stosunku do powierzchni
czerwonej planety

... przynajmniej tak zamierzal jego komputer zrobic :)
Bo jedni w calach liczyli, drudzy w metrach. Ci z USA przyjeli ze ESA
podala im w innych jednostkach, nie sprawdzajac tego ;)
wygląda mi to na legendę Urbana.
W barwnosci opisu chyba owszem. Bo co do zasady to nie
http://mars.jpl.nasa.gov/msp98/news/mco990930.html
http://mars.jpl.nasa.gov/msp98/orbiter/
J.
karlos
Guest
Mon Nov 06, 2006 11:16 am
Quote:
jednym z powodow wprowadzenia 110V byla mozliwosc zablokowania
ewentualnego
importu energii z europy moze sie to wydawac smieszne ale tak bylo
Jestes pewien ? Przeciez transformatory juz znali ..
o tyle jestem tego pewien, ze na studiach na jednym z wykladow byla o tym
mowa
sami bylismy zaskoczeni, ale to prawda
w owczesnym czasie obawiano sie importu energii z europy i w ten sposob to
"zablokowano"
Marcin Gala
Guest
Mon Nov 06, 2006 11:37 am
J.F. napisał(a):
Quote:
On Sat, 4 Nov 2006 09:34:26 +0100, karlos wrote:
jednym z powodow wprowadzenia 110V byla mozliwosc zablokowania ewentualnego
importu energii z europy moze sie to wydawac smieszne ale tak bylo
Jestes pewien ? Przeciez transformatory juz znali ..
Ale hercow trafem nie przerobisz.
--
Marcin "Ahmed" Gala
m.gala(maupa)interia.pl
Na poludniu Chalupki, na polnocy Chalupy... a posrodku wielka wiocha
Goto page Previous 1, 2, 3